Podagrycznik nie nawidzi ziemniaköw. Dwa lata temu posadzilam na zagonie z podagrycznikiem sadzeniaki ziemniaköw gdyz mialam ich nadmiar . Podagrycznik kompletnie zniknal z rabaty . Radosc nie trwala dlugo , kiedy ziemniaki wyszly z rabaty podagrycznik znöw sie rozgoscill. W tym roku posadze znowu ziemniaki aby choc na troche miec spokoju . Pare dni temu zobaczylam filmik w niemieckim YT i tutaj ten sposöb z ziemniakami röwniez jest opisany. Intuicja wiec u mnie zadzialala.
Pozdrawiam, mam 63l. Znam podagrycznik od wielu lat. Wiem jak go stosować.Też oglądam p. Łuczaja i Szamana. Mają ciekawe filmiki. Dobrze, że pan o tym mówi , bo jeszcze dużo ludzi o roslinach, zwłaszcza o ziołach nic nie wiedzą. Dzięki.
Wykorzystuję podagrycznik na dwa sposoby: albo wsadzam pęczek do blendera razem z owocami i piję pyszny koktajl, albo wsadzam go do beczki i robię gnojówkę z potasem, zamiast żywokostu. Nie nadąża rosnąć 😛 W każdym razie jestem z podagrycznikiem w symbiozie 😛
Mam do Pani pytanie jak Pani robi gnojówkę to daje Pani sam podagrycznik czy jeszcze coś dodaje? Napisała Pani że jest bogata w potas. Co można nią podlewać? Nie robiłam nigdy gnojówki z podagrycznika a mam go dużo więc warto wykorzystać. Zwlaszcza te starsze rośliny chcę wykorzystać. Młodsze są pyszne chrupiące wykorzystuję do surówek i suszę na herbatę. Proszę bardzo o odpowiedź. Życzę miłego dnia.
U mnie podagrycznik w ogromnej ilości rośnie w malinach. Mieszkam w miejscu, gdzie cały czas wieje silny wiatr. Podagrycznik chroni młode maliny przed złamaniem. Jak maliny podrastają, to wyrywam wszystkie liście podagrycznika. Nie rośnie wówczas za bardzo, bo maliny go zagłuszają. Pełna symbioza 😊
Znam jeszcze jeden sposób na zwalczanie podagrycznika bardzo skuteczny chociaż nie dla każdego . Otóż na terenie porośniętym przez podagrycznik można zrobić zagrodę dla kurek. 10 kur zrobi z nim porządek w dwa sezony. Przy okazji nawiezie teren kurzym obornikiem. Po tym czasie kury można przenieść gdzieś indziej a to miejsce sobie zagospodarować.
Taka ciekawostka: po rosyjsku nazywa się cныт. I wczesną wiosną, na przednówku, gdy zjedzono już zapasy , ludzie mówili byleby dożyć do сныти... Oznaczało to, że jak pojawi się podagrycznik, to już się nie umrze z głodu.
Ale, ale ,ale tu mi się podobało. Skoro jest takie cenne to po co niszczyć? Warto polubić i robić smoothie na choroby , przecież gdy była wojna babcie się cieszyły, że jest pokarm-suszyć, robić gnojówki. Tak samo kurdybanek czy jasnota i pokrzywa. Lecimy do lekarzy po chemię , ktora nas wyniszcza a cudowności mamy u nas w ogrodzie. Pozdrawiam.
Ja z nim walczę 10 lat . Przechodzi na moje kwiatowe rabaty od obydwu sąsiadów. Marzę żeby go wykończyć . Obrywam liście , wykopuję korzenie i nic. Z roku na rok jest go coraz więcej. Pokonana Joanna, pozdrawiam 😭
U moich starszych sąsiadów też jest bardzo dużo podagrycznika, czasem im tam trochę wyplewię wzdłuż ogrodzenia. Nie obwiniam ich, sądzę, że jak już się pojawił w ogrodzie to już jest mój ;-) Wydaje mi się, że musi się Pani naprawdę przyłożyć do bardzo dokładnego pielenia oraz systematycznie usuwać młode rośliny. Mam dobre rezultaty choć oczywiście ogród nie jest całkiem wolny od tej rośliny. Nie stosuję na niego oprysków. Powodzenia!
Podagrycznik był zmorą w moim ogrodzie. Zagłuszał wszystkie byliny, agresty, porzeczki, maliny. Jeśli wrośnie pomiędzy korzenie krzewów nie sposób go wyplewić. Skutecznie usunęłam go mechanicznie. Ale.... Wykopałam wszystkie krzewy owocowe, baardzo dokładnie oczyściłam ich korzenie usuwając nawet te najmniejsze kłacza podagrycznika. Ziemię przekopałam sztychówką miejsce po miejscu głęboko i oczyściłam z kłączy. Na miejscu malin które zostały pokonane przez podagrycznik postawiłam kompostownik. Straszna praca ale opłacało się. Krzewy odżyły uwolnione z uścisku zielska, a ja pozbyłam się go i już od paru lat mam spokój.
Panie Jacku ! Jest Pan wielki !!!! Dziękuję za cenne rady, mam nadzieję wykorzystać wszystkie w swoim ogrodzie. 🙏🙏 Pozdrawiam Pana i wszystkich miłośników NoO 😁 Ania
Mój sposób: książka audio na telefonie, słuchawki w uszach, schłodzone białe wino rozcieńczone wodą na podorędziu, pod pupę coś izolującego (np.podkładka ze styropianu). Siadamy sobie wygodnie i cierpliwie - najlepiej podczas suchej aury - wybieramy podagrycznik z grządki radując się dobrą literaturą oraz trunkiem. Rezultaty znakomite. Pozdrawiam
ja nie walczę, ja jestem wdzięczna, że go mam, jest cudowny, zajadam świeży, młody, piję herbaty, suszę na zimę, dodaję do zup, sosów do sałatek, zielonych koktajli, robię okłady na bolący staw.............. a jak cudnie zadarnia miejsca w ogrodzie, nie usuwajmy pogadrycznika, kochajmy go
Ogródek różany całkowicie został zajęty przez podagrycznik, a ja nie mam już siły, żeby go wyrywać, po prostu zbyt wiele innych prac zajmuje czas. No, właśnie, chyba go polubię... :)
Dzień dobry, podagrycznik, ojjjj się dał mi we znaki, widły amerykany podważanie i wybieranie miejsce po miejscu kłącze po kłączu od wczesnej wiosny...., dziś już wyrasta niewiele. A pod krzewy porzeczk i agrestu zastosuje Pana metodę (tam nie mam z nim szans ) . Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy i oczywiście pozdrawiam Maryla
Mam tę roślinke na działce. Jest ekspansywna, ale jest jadalna i świetna na gnojówki dla roslin. Nie tepię jej doszczętnie, ale ograniczam rozrost. Smakuje jak seler. A ponieważ u mnie na działce nie ma chemii, to lubię pochrupać podagrycznik, zjeść kilka kwiatków koniczyny, lub mniszka, bo jadalne są. Co dla jednych jest chwastem , dla innych jest ziołem. Mam tez bluszczyk kurdybanek, żywokost, a nawet pokrzywę. Miło pana posłuchac.
Podagrycznik ( stluczone- zgniecione liście i gałązki) jest bardzo skuteczny przeciw siniakom przy stluczeniu , również przy przytrzasnieciu palca między drzwiami. WÌEM coś o tym.Bylam bardzo zaskoczona 🙂 Pozdrawiam serdecznie
Odkryłam ostatnio, że podagrycznik nie wyrasta jeżeli pokryje się go grubą warstwą ściętej trawy, wyściółkowałam nią ziemię pod krzakami i mam spokój z podagrycznikiem zobaczę co będzie dalej 🥰
Tak..! Podagrycznik, cóż można o nim jeszcze powiedzieć. Pokochałam go, tak po prostu...:))) , zjadam go, usuwam również. Drodzy Państwo, jeszcze jedna informacja. Podagrycznika nie da się usunać żadną metodą. Kończąc tym optymistycznym akcentem pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
Komosa tak jak szpinak mniaaam :). Ma swoim kanale opowiadam o dzikiej kuchni oraz o dzikich roślinach, więc jeżeli ktoś jest zainteresowany to zapraszam. ruclips.net/video/JiwxSaS9CPk/видео.html
Ja wydzieliłsm mu miejsce i tylko pilnuję, by się nie rozrósł. Leczniczo niezastapiony przy sprawach reumatycznych, odtruwa wątrobę, reguluje ttawienie.Polecam do sqlatek i suszony na herbaty.
Ale jak zdrowy. Wystarczy go mieć w dużej donicy czy tam, gdzie jest zbędny kawalek ziemi a brzegi kontrolować. Ja celowo go zasiałam a wcześniej wyrzucałam.
W naszym ogrodzie jest stałym elementem krajobrazu. Gdy mam więcej czasu to regularnie plewię rabaty bylinowe bo potrafi skutecznie zagłuszyć wszystkie inne rośliny. Mam też takie miejsca gdzie traktuję go jako roślinę zadarniającą :) No i można z niego zrobić pyszną zupę i pesto :)
Mam podagrycznik w ogrodzie. Rośnie tam gdzie jest zacienienie. W pełnym słońcu na trawniku, czy rabatach nigdy go nie było. Oczywiście walczę z nim od lat 😁 Gdzie mogę, to przekopuje, a gdzie nie to obrywa liście. I tak toczymy sobie z podagrycznikiem nierówną walkę 🙈 Za to w maju podagrycznik ląduje u nas na talerzach. Przygotowuję go jak szpinak, jest pyszny 😍 A to, że jest jadalny dowiedziałam się lata temu z książki Łukasza Łuczaja i od tamtego czasu go stosuję ☺️
Witam ,podagrycznik jeszcze nie jest taki zły, rośnie w określonych miejscach ,natomiast akacja czyli grochodrzew nie do wytępienia,jak się zostawi jakąś siewkę to przez sezon urośnie na dwa metry ,koszmar , mówię o bardzo dużej zadrzewionej działce,pozdrawiam 👍🌞
Ja pierwszy raz w tym roku ukisiłam podagrycznik. Zupa z kiszonego podagrycznika jest pyszna, przypomina szczawiową. Mogą ją jeść wszyscy nawet Ci, którzy muszą unikać szczawiowej.
@@annasiennicka8642 Witam. Zrywam 10-15 centymetrowy podagrycznik, płukam i upychamy w słoiczku. Zalewam osoloną wodą (1łyżka soli na 1litr wody). Jak jest już ukiszony (2-3 tyg.) to wlewam cała zawartość słoiczka do garnka i gotuję ok. 20-30 min. potem blęuje i dodaje pod koniec gotowania do bazy zupy. Potem już tylko doprawić wedle uznania. 😉
Bardzo zdrowy i super sprawdza się jako przyprawa. Ja go zbieram, suszę, miele i mam darmową przyprawę :). Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć czegoś nt. jadalnych chwastów to zapraszam na swój kanał :). ruclips.net/video/JiwxSaS9CPk/видео.html
A ja z chęcią o tym posłuchałam, ale po latach ekologicznej, wysoce nieskutecznej walki z tym koszmarnym chwastem, opryskałam go w zeszłym roku wiosną preparatem agrosar. Cały ubiegły rok miałam spokój, a w tym roku pojawiły się 3 nowe egzemplarze, które z łatwością dało się usunąć widłami. Koszenie podagrycznika w trawniku spowodowało jedynie opanowanie trawnika przez podagrycznik, a przykrycie go w jednym miejscu włókniną zaowocowało wypełznięciem spod gleby dwa metry dalej. Widłami też nie wszystko się wybierze i w najlepsze rośnie na nowo. Szczególnie dlatego, że rozłogi rzeczywiście idą dość płytko pod ziemią, ale główny korzeń potrafi sięgać całkiem daleko wgłąb gleby. Dodatkowo jeśli jest ona ciężka i mokra, to wytępienie tego paskudztwa staje się niemożliwe. Nie wiem czy tylko u mnie te ekologiczne sposoby się nie sprawdziły, ale po 5 latach tej nierównej walki w końcu mogę odetchnąć i cieszyć się roślinami pożądanymi w ogrodzie. Jest to ten rodzaj chwastu, który do sałatek zdecydowanie wolę pozyskiwać z naturalnych łąk niż z własnego ogrodu. Tak, na wszelki wypadek...
Podagrycznik uwielbiają pszczoły, pięknie pachnie. I to sprawiło, że pozwoliłam by po prostu był, starałam się by nie wysiewał się. Pomocne są duże ilości liści z dużych lip. Teraz łatwo się wyrywa = wrzucam do worków np. po ziemi, bo szybko przekompostowują się i mogą być użyte do ściółkowania albo dodatek do kompostu. Zawsze jakieś wiaderko z gnojówką również jest... Herbatki z młodych listków są cenne.
Dzień dobry.Chociaz w moim ogródku nie mam problemu z podagrycznikiem ale warto posłuchać cennych info.Ja natomiast mam problem w moim ogródku z gwiezdnicąi rogownicą ,rozpanoszyła się na dobre(nawet zabiła trawnik)Nie wiem jak jej się pozbyć,wyrywam ja non stop,zastosowałam tez chemię ale to ja jeszcze bardziej rozwscieczyło i urosło jej więcej i jakos zmutowala.Ale u mnie to taka walka z wiatrakami,bo zaatakowala całe ogrodki działkowe i osiedle (już mam obsesję i wszędzie ja widze). Panie Jacku może pan mi cos doradzi albo ktoś ze sluchachaczy,bo ręce mi opadaja. Od lutego modlę się przed nią na kolanach i jeszcze nie wyrwałam jej całej.
Czy wyrywa ją Pani z korzonkami? Zauwazyłam że jeśli podważyć widelcem ogrodniczym ziemię i powoli wyjąć cieniutkie i kruche korzonki, już nie odrasta, byle usunąć też wszystkie kawałeczki pędów, nawet te z jednym liskiem, robota dla chirurga.
U mnie rośnie piękny biało zielony podagrycznik równie niezniszczalni jak zielony o dziwo rośnie w zgodzie z innymi roślinami.Czy można ten gatunek variegata wykorzystywać Tak samo jak ten z zielonymi liśćmi ?Dzięki za kolejny super film.
Nie wspomniales o jednej dosc karkolomnej ale akutecznej metodzie - wymianie ziemi. Dziala np jak podagrycznik przelazi na dotychczas nie zajety obszar. Bardzo dobry film, mam podobne spostrzezenia
Dzięki. ::) Wymiana ziemi nie jest najlepszym pomysłem (IMO). Nie wiadomo jaką ziemię przywiezie się do ogrodu i jakie z nią inne uciążliwe chwasty. Własna ziemia najczęściej jest najlepsza.
Dziękuję za ten materiał Panie Jacku jak zawsze super rady! Mam problem z jeżyną dziką jak się jej pozbyć również dać na nią kartony może i folię i zadusić? Z perzem też jest problem ale tu z tego co rozumiem podobnie zadusić?
Bardzo dziękuję Panie Jacku, jak zawsze można na Pana liczyć! :) Ostatnie pytanie skąd wziąć zrębki i czy zrębki drzew iglastych też są dobre na ścieżki między zagonami?
Może ogłoszenia w internecie, albo pobliska firma ogrodnicza zajmująca się konserwacją zieleni. Często mają zrębki po pracach porządkowych. Iglaste też się nadają, jak kora.
Aż muszę zapytać mojego taty jak wyplenił podagrycznik. Mamy działkę ROD, wszędzie go pełno. Ale na działce nie ma i u sąsiadów obok też nie ma. Natomiast za alejką w kolejnym rzędzie działek jest. Ciekawe zjawisko 🤔 Tak czy siak to wspaniałe ziółko aczkolwiek upierdliwe 😀 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Do mnie przelazł od sąsiada. Również mam go mnóstwo. Jako jedna z niewielu roślin zawiera bór, więc można go dodawać do wiosennych sałatek typu podagrycznik, pokrzywa, liście lipy, mniszka. Robiłam też zupę z ziół i go dodawałam, kisiłam. Wskazane jest zjadanie łodyżek.
@@markowa33 Przy takim rolnictwie, gdzie dla rolnika są ważniejsze pieniądze, a zdrowie ludzi ich nie obchodzi, to mogę wyżywić się i chwastami. Zjesz 20 dużych liści pokrzywy i jesteś syty, a trucizn, albo GMO nie muszę żuchlać. Permakulturowców jest wciąż za mało.
Czy mogę do pomidorów zrobić zamiast gnojówki jakiś wywar z podagrycznika, a jeśli tak to jak? Nie mogę robić gnojówek bo mieszkam w mieście, sąsiedzi nie byliby zadowoleni
To prawda z tym koszeniem. W zeszlym roku w trawniku było tego multum. Koszenie i przykrycie agrowloknina przynioslo efekt.W tym roku nie ma juz po nim śladu w tym miejscu. Gorzej bo teraz jest w kwiatkach 😢
Kilka lat temu zacząłem karmić nim króliki, zauważyłem że zaczęło go ubywać tylko na jego miejsce wparował glistnik jaskółcze ziele i przytulia czepna.
nie ma jak warzywa same rosna bez zadnych zabiegów i staran . Podagrycznik jest super i ne pozbywam sie go z ogródka :)Moja nornica tez kocha podagrycznik i roznosi mi korzonki xd
Dziękuję za cenne informacje. Mam pytanie, w miejscu gdzie rośnie podagrycznik chciałabym zrobić zagon wzniesiony. Czy gruba warstwa ziemi, np 30-40cm?, pod to karton, i na miarę możliwości oczyszczona gleba ma szansę że zagłuszy go i nie wyjdzie w grządce? Czy wówczas potrzebna jednak gruba agrowłóknina? Gdzieś, też słyszałam, że obrzeże plastikowe ogaraniczy jego rozprzestrzenianie. Jak głęboko należałoby je zakopać?
Na podagrycznik karton nie pomorze. Trochę zmniejszy intensywność rośnięcia ale nie rozwiąże problemu. Nastaw się, że na początku będziesz musiała usuwać jego liście i rozłogi na zagonach. Nie korzeni się głęboko ale nie potrafię powiedzieć jak głębokie musi być obrzeże.
Dziękuję za kolejne pomocne wideo. Jakiej agrowłkniny warto używać? Wszystkie, które do tej pory stosowałam (na ścieźkach) mają jeden mankament, strzępią się na krawędziach po przycięciu i wyłażą z nich paski plastiku . :(
Ostatnio na działce zerwałem taką agrowłókninę nazem z kłębowiskiem podagrycznika który wyrósł na niej. Nie dało się oderwać korzeni od tej szmaty. Nie polecam tego plastikowego świństwa. Lepiej posypać zrębkami lub skoszoną trawą. Co do samej rośliny to ma właściwości lecznicze i gdy zacząłem korzystać z ziół przestałem niszczyć wszystkie dzikie rośliny w ogrodzie a jedynie ograniczam tam gdzie uprawiam warzywa. Podagrycznik, bluszczyk kurdybanek, mniszek lekarski, Przytulia czepna, skrzyp, pokrzywa, czarny bez, krwawnik, glistnik, wrotycz a nawet nawłoć i tak bez końca można wymieniać. Najlepiej wszystko jechać roundupem i mieć sterylny trawnik i dziesięciometrowe thuje.
Ja przykryłam grubą warstwą zrębków ale przebił się. Jednak zasadzilam go w celach leczniczych bo leczyĺam ze skutkiem reumatyzm i stany zapalne. Musze tylko po obrzeżach kontrolować, by nie rusł dalej. Też ziólka rosną, narzekała sąsiadka ale nie słucham ludzi bez wiedzy. Pozdrawiam i zyczę zdrówka.Ps. W czasie wojjny byl ten szczęśliwy, kto miał wiedzę. Tak samo na Syberii.
Taka ciekawostka. Robię gnojowkę z roślin, które rosną na działce. U mnie podagrycznik, jasnota biała, mniszek lekarski , jaskolcze ziele czyli glistnik. Z tych ziół zrobiłam gnojówkę. Nie śmierdzi tak jak gnojowka z pokrzywy , która też robię ale pomidory rosną jak szalone i są niezwykle silne.
Bardzo ciekawy film . Informacja o potasie w liściach podagrycznika na wagę złota. Dziękuję. Też mam w ogrodzie kilka ognisk podagrycznika. Czy skoszone / zerwane liście (bez korzeni i kwiatów ) można kompostować?
Trzeba podjechać na dowolne ogrody działkowe i popytać działkowców, napewono chętnie pomogą. Też mam na działce i byłabym szczęśliwa mogąc się podzielić.
@@naturalnieoogrodach o gnojówce siedziałam lecz nie wiedziałam czy można na kompost to super .Panel Jacku błagam o pomoc pisałam na różnych stronach lecz nikt mi nie odpisał.Pierwszy raz robię kompost na gorąco.Temperatura była 55 stopni ok.3 dni potem zaczęła spadać i spadła do 15stopni i zrobiło się zimno na dworze. Przerz ucilam znowu i nic nie drgnęła.Moje pytanie czy mam cały czas dokładać i przerzucać bo kompost jest cały ciemny lecz nie przerobiony.Nie wiem co robić.Jak będę dokładać cały czas azotowe to jak on ma się przerobić?Bardzo proszę o poradę w panu nadzieja.Pozdrawiam i dziękuję za wczesniejszą odpowiedź.
@@ewajagodzinska2116nie jest źle, skoro nagrzał się za pierwszym razem. 55 stopni to już dobrze. Można uznać, że to była pierwsza udana próba. Mogło być więcej, nawet 70..75 stopni, ale to zależy od wielu czynników. W małych pryzmach nie nagrzeje się dobrze. W takich 1x1x1 metra będzie mocniej nagrzewał się, bo przecież brzegi pryzmy przesychają i wyziębiają się najszybciej. Druga sprawa to odpowiednie proporcje zielonego z brązowym. Trzecia odpowiednią wilgotność. Mokry i suchy nie zagrzeje się dobrze. I na koniec, kompost w sposób naturalny w miarę dojrzewania nie będzie nagrzewał się do wysokich temperatur. Azot został przerobiony i już. Dlatego nie martw się. Jest dobrze. Przerzucaj, sprawdzaj czy nie należy go podlać i nie dokładaj już niczego do pryzmy. Jesienią lub wiosną będziesz mieć własny wspaniały kompost. :) 😊
@@naturalnieoogrodach to znaczy że tylko go przerzucać ewentualnie podlewać aby nie było sucho ?nawet jak jest mało stopni? np.teraz mam tylko 20 stopni.Jak tak to mam zbierać materiał aby założyć nową pryzmę tak?
Podagrycznik nie nawidzi ziemniaköw. Dwa lata temu posadzilam na zagonie z podagrycznikiem sadzeniaki ziemniaköw gdyz mialam ich nadmiar . Podagrycznik kompletnie zniknal z rabaty . Radosc nie trwala dlugo , kiedy ziemniaki wyszly z rabaty podagrycznik znöw sie rozgoscill.
W tym roku posadze znowu ziemniaki aby choc na troche miec spokoju . Pare dni temu zobaczylam filmik w niemieckim YT i tutaj ten sposöb z ziemniakami röwniez jest opisany. Intuicja wiec u mnie zadzialala.
Pozdrawiam, mam 63l. Znam podagrycznik od wielu lat.
Wiem jak go stosować.Też oglądam p. Łuczaja i Szamana.
Mają ciekawe filmiki. Dobrze, że pan o tym mówi , bo
jeszcze dużo ludzi o roslinach, zwłaszcza o ziołach nic
nie wiedzą. Dzięki.
Ale po co sie pozbywac ? Samo zdrowie , mlodosc , mozna pic , gotowac , kisic .... po prostu cudo !
I kisić!?...czy można prosić o podpowiedź,jak?
Wykorzystuję podagrycznik na dwa sposoby: albo wsadzam pęczek do blendera razem z owocami i piję pyszny koktajl, albo wsadzam go do beczki i robię gnojówkę z potasem, zamiast żywokostu. Nie nadąża rosnąć 😛 W każdym razie jestem z podagrycznikiem w symbiozie 😛
Dziękuję za cenną radę.Mam go dużo pod orzechem .To lek na podagrę. Ale o gnojówce nie wiedziałam.
Też się z nim zaprzyjaźniłam. Jest bardzo smaczny. Poslinione przez slimaki i ze slimakami wrzucam na kompost
Dokładnie gdy idę zerwać podagrycznik w słusznym celu ..to gdzieś znika a gdy z nim walczę to się pojawia
Pan Kudlinski zachwalał go na surowo i gotowany w zupie, np. w barszczu. Sprowadziłam go do ogrodu od sąsiadki.
Mam do Pani pytanie jak Pani robi gnojówkę to daje Pani sam podagrycznik czy jeszcze coś dodaje? Napisała Pani że jest bogata w potas. Co można nią podlewać? Nie robiłam nigdy gnojówki z podagrycznika a mam go dużo więc warto wykorzystać. Zwlaszcza te starsze rośliny chcę wykorzystać. Młodsze są pyszne chrupiące wykorzystuję do surówek i suszę na herbatę. Proszę bardzo o odpowiedź. Życzę miłego dnia.
Dzien dobry wszystkim, bardzo dobry do gotowania, robilam z nim tarte, tak jak ze szpinaku. swietne! dzieki za tyle wiedzy Panie Jacku
U mnie podagrycznik w ogromnej ilości rośnie w malinach. Mieszkam w miejscu, gdzie cały czas wieje silny wiatr. Podagrycznik chroni młode maliny przed złamaniem. Jak maliny podrastają, to wyrywam wszystkie liście podagrycznika. Nie rośnie wówczas za bardzo, bo maliny go zagłuszają. Pełna symbioza 😊
Tak jest. Jak można pogodzić podagrycznik a uprawami innych roślin, to nie warto z nim walczyć. :)
Znam jeszcze jeden sposób na zwalczanie podagrycznika bardzo skuteczny chociaż nie dla każdego . Otóż na terenie porośniętym przez podagrycznik można zrobić zagrodę dla kurek. 10 kur zrobi z nim porządek w dwa sezony. Przy okazji nawiezie teren kurzym obornikiem. Po tym czasie kury można przenieść gdzieś indziej a to miejsce sobie zagospodarować.
oj tak, kury rozprawią się z nim skutecznie :)
Dziękuję za cenną wiedzę!
A przy okazji zdrowe jajka będą.
Podobno króliki też lubią podagrycznik.
Mam podagrycznik, lubię go;) Pozwalam mu rosnąć w zakątkach ogrodu😊 Cudownie pachnie 🌿Dziękuję za filmik;)
Taka ciekawostka: po rosyjsku nazywa się cныт. I wczesną wiosną, na przednówku, gdy zjedzono już zapasy , ludzie mówili byleby dożyć do сныти... Oznaczało to, że jak pojawi się podagrycznik, to już się nie umrze z głodu.
Podagrycznik jest na podagre. Stąd nazwa jednostki chorobowej od nazwy tego ziela .
A co z niego robiono?
Ale, ale ,ale tu mi się podobało. Skoro jest takie cenne to po co niszczyć?
Warto polubić i robić smoothie na choroby , przecież gdy była wojna babcie się cieszyły, że jest pokarm-suszyć, robić gnojówki. Tak samo kurdybanek czy jasnota i pokrzywa. Lecimy do lekarzy po chemię , ktora nas wyniszcza a cudowności mamy u nas w ogrodzie. Pozdrawiam.
100 procent racji
Ja z nim walczę 10 lat . Przechodzi na moje kwiatowe rabaty od obydwu sąsiadów. Marzę żeby go wykończyć . Obrywam liście , wykopuję korzenie i nic. Z roku na rok jest go coraz więcej. Pokonana Joanna, pozdrawiam 😭
U moich starszych sąsiadów też jest bardzo dużo podagrycznika, czasem im tam trochę wyplewię wzdłuż ogrodzenia. Nie obwiniam ich, sądzę, że jak już się pojawił w ogrodzie to już jest mój ;-) Wydaje mi się, że musi się Pani naprawdę przyłożyć do bardzo dokładnego pielenia oraz systematycznie usuwać młode rośliny. Mam dobre rezultaty choć oczywiście ogród nie jest całkiem wolny od tej rośliny. Nie stosuję na niego oprysków. Powodzenia!
Podagrycznik był zmorą w moim ogrodzie. Zagłuszał wszystkie byliny, agresty, porzeczki, maliny. Jeśli wrośnie pomiędzy korzenie krzewów nie sposób go wyplewić. Skutecznie usunęłam go mechanicznie. Ale.... Wykopałam wszystkie krzewy owocowe, baardzo dokładnie oczyściłam ich korzenie usuwając nawet te najmniejsze kłacza podagrycznika. Ziemię przekopałam sztychówką miejsce po miejscu głęboko i oczyściłam z kłączy. Na miejscu malin które zostały pokonane przez podagrycznik postawiłam kompostownik. Straszna praca ale opłacało się. Krzewy odżyły uwolnione z uścisku zielska, a ja pozbyłam się go i już od paru lat mam spokój.
Panie Jacku ! Jest Pan wielki !!!!
Dziękuję za cenne rady, mam nadzieję wykorzystać wszystkie w swoim ogrodzie. 🙏🙏
Pozdrawiam Pana i wszystkich miłośników NoO 😁 Ania
Mój sposób: książka audio na telefonie, słuchawki w uszach, schłodzone białe wino rozcieńczone wodą na podorędziu, pod pupę coś izolującego (np.podkładka ze styropianu). Siadamy sobie wygodnie i cierpliwie - najlepiej podczas suchej aury - wybieramy podagrycznik z grządki radując się dobrą literaturą oraz trunkiem. Rezultaty znakomite. Pozdrawiam
Dobre😂 ale przy zdrowym kregosłupie, bo bez zmiany pozycji nie usiedzisz. A tu trzeba ciągle się ruszać. Pozdrawiam.
ja nie walczę, ja jestem wdzięczna, że go mam, jest cudowny, zajadam świeży, młody, piję herbaty, suszę na zimę, dodaję do zup, sosów do sałatek, zielonych koktajli, robię okłady na bolący staw.............. a jak cudnie zadarnia miejsca w ogrodzie, nie usuwajmy pogadrycznika, kochajmy go
Ogródek różany całkowicie został zajęty przez podagrycznik, a ja nie mam już siły, żeby go wyrywać, po prostu zbyt wiele innych prac zajmuje czas. No, właśnie, chyba go polubię... :)
A jak ,kochana okład z tego zrobić?... rozgnieść? Bardzo boli mnie ręka,może pomoże?
Bardzo mądra i profesjonalna informacja na temat ...
P.Jacku jestem w szoku.
Jutro robię herbatkę z niego.
Dziękuję Miło się słuchało
Dziękuję za szczegółowy opis podagrycznika. Pozdrawiam🙂
Bardzo dziękuję za cenne wskazówki, pozdrawiam
pozdrawiam :)
Z przyjemnością wysłuchałam.
Dzień dobry, podagrycznik, ojjjj się dał mi we znaki, widły amerykany podważanie i wybieranie miejsce po miejscu kłącze po kłączu od wczesnej wiosny...., dziś już wyrasta niewiele. A pod krzewy porzeczk i agrestu zastosuje Pana metodę (tam nie mam z nim szans ) . Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy i oczywiście pozdrawiam Maryla
pozdrawiam :)
Ja go lubię , rośnie w miejscu gdzie przeszkadza też ma swój urok
Mam tę roślinke na działce. Jest ekspansywna, ale jest jadalna i świetna na gnojówki dla roslin. Nie tepię jej doszczętnie, ale ograniczam rozrost. Smakuje jak seler. A ponieważ u mnie na działce nie ma chemii, to lubię pochrupać podagrycznik, zjeść kilka kwiatków koniczyny, lub mniszka, bo jadalne są. Co dla jednych jest chwastem , dla innych jest ziołem. Mam tez bluszczyk kurdybanek, żywokost, a nawet pokrzywę. Miło pana posłuchac.
To tak jak ja :) Za kilka dni nastawię z nich kolejną, po mniszku gnojówkę :)
Koszmar mojego ogrodu, przemycony w korze sosnowej do ściółkowania iglaków.
Dzięki za temat. Pozdrawiam.☺
Cenne wskazówki. Dziękuję
Podagrycznik ( stluczone- zgniecione liście i gałązki) jest bardzo skuteczny przeciw siniakom przy stluczeniu , również przy przytrzasnieciu palca między drzwiami. WÌEM coś o tym.Bylam bardzo zaskoczona 🙂 Pozdrawiam serdecznie
❤️
dziękuję za cenne rady
Sprawdzony sposób. Trzeba go zagłuszyć. Ja kładę na niego skoszoną trawę . Jest go o wiele wiele mniej ;) Chemia nie ma sensu. Polecam.
U moich rodziców jest tego dużo, mówiliśmy na to barsznica 😉 i uwielbiają ją jeść króliki.
Odkryłam ostatnio, że podagrycznik nie wyrasta jeżeli pokryje się go grubą warstwą ściętej trawy, wyściółkowałam nią ziemię pod krzakami i mam spokój z podagrycznikiem zobaczę co będzie dalej 🥰
Dobrze wiedzieć. 💟
I co dalej, bo podagrycznik lubi próchniczną glebę.
Dobry pomysł, sprawdzę.
Dziękuję za wspaniałe rady.
Dziekuje za ten filmik, to bardzo przydatne informacje..super :)
Lubię podagrycznik, mam takie miejsca w ogrodzie gdzie pozwalam mu swobodnie rosnąć. To roślina jadalna, zielna, bardzo aromatyczna
I bardzo cenna dla zdrowia🌿👍
Zapach ma bardzo nieprzyjemny, jak dla mnie, to mi smierdzi
Tak..! Podagrycznik, cóż można o nim jeszcze powiedzieć. Pokochałam go, tak po prostu...:))) , zjadam go, usuwam również. Drodzy Państwo, jeszcze jedna informacja. Podagrycznika nie da się usunać żadną metodą. Kończąc tym optymistycznym akcentem pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
czyli kolejne wiadro z gnojówką wyląduje w ogrodzie. dziękuję za pomysł, pomidory rosną więc się przyda bo żywokost na wyczerpaniu.
Właśnie przez Łukasza zaczołem gotować i smażyć komosę tak jak szpinak, pycha ;-)
Komosa tak jak szpinak mniaaam :). Ma swoim kanale opowiadam o dzikiej kuchni oraz o dzikich roślinach, więc jeżeli ktoś jest zainteresowany to zapraszam. ruclips.net/video/JiwxSaS9CPk/видео.html
Bardzo fajny materiał 👌
Dzień dobry p, własne walczę z podagrycznikiem poprzez wyrywanie. Przelazł od sąsiada 😭😭😭
Jest koszmarny szczególnie w kwiatach wieloletnich. Walczę z nim różnymi metodami od 20 lat i ciągle gdzieś odbija nowy ale się nie poddaję 😀
Ja wydzieliłsm mu miejsce i tylko pilnuję, by się nie rozrósł. Leczniczo niezastapiony przy sprawach reumatycznych, odtruwa wątrobę, reguluje ttawienie.Polecam do sqlatek i suszony na herbaty.
Super zielsko na dne moczanową i stawy leczy oraz przeciw rakowe.
można w pionie, ja uprawiam pod skosem
Moja znajoma ma uczulenie na to, pryska bo okropnie porasta, nie wiedziałam że tyle ma właściwości.
Nie lubię go od sąsiada przechodzi dziękuję za rady pozdrawiam serdecznie
Ale jak zdrowy. Wystarczy go mieć w dużej donicy czy tam, gdzie jest zbędny kawalek ziemi a brzegi kontrolować. Ja celowo go zasiałam a wcześniej wyrzucałam.
I jak dzisiaj ma się sprawa z podagrycznikiem w Pana ogrodzie, Panie Jacku?
Nędzne resztki usuwam ręcznie. Ale to wytrwałe ziółko :)
Dziekuje za znakomite porady. Pozdrawiam ♥
witam panie jacku walka z nim to prawie przegrana ale trzeba z nim sobie radzic chociasz trudno pozdrawiam serdecznie ☕👍
Ciekawy zestaw informacji :)
W naszym ogrodzie jest stałym elementem krajobrazu. Gdy mam więcej czasu to regularnie plewię rabaty bylinowe bo potrafi skutecznie zagłuszyć wszystkie inne rośliny. Mam też takie miejsca gdzie traktuję go jako roślinę zadarniającą :) No i można z niego zrobić pyszną zupę i pesto :)
Mam podagrycznik w ogrodzie. Rośnie tam gdzie jest zacienienie. W pełnym słońcu na trawniku, czy rabatach nigdy go nie było. Oczywiście walczę z nim od lat 😁 Gdzie mogę, to przekopuje, a gdzie nie to obrywa liście. I tak toczymy sobie z podagrycznikiem nierówną walkę 🙈
Za to w maju podagrycznik ląduje u nas na talerzach. Przygotowuję go jak szpinak, jest pyszny 😍
A to, że jest jadalny dowiedziałam się lata temu z książki Łukasza Łuczaja i od tamtego czasu go stosuję ☺️
w opisie odcinka polecam blog Łukasza
Piękny ma Pan ten ogród
Film akurat dla mnie. Dziekuje
Witam ,podagrycznik jeszcze nie jest taki zły, rośnie w określonych miejscach ,natomiast akacja czyli grochodrzew nie do wytępienia,jak się zostawi jakąś siewkę to przez sezon urośnie na dwa metry ,koszmar , mówię o bardzo dużej zadrzewionej działce,pozdrawiam 👍🌞
Ja pierwszy raz w tym roku ukisiłam podagrycznik. Zupa z kiszonego podagrycznika jest pyszna, przypomina szczawiową. Mogą ją jeść wszyscy nawet Ci, którzy muszą unikać szczawiowej.
Mogę prosić o przepis jak kosić i oczywiście na zupkę 🧐😋😊😁
@@annasiennicka8642 Witam. Zrywam 10-15 centymetrowy podagrycznik, płukam i upychamy w słoiczku. Zalewam osoloną wodą (1łyżka soli na 1litr wody). Jak jest już ukiszony (2-3 tyg.) to wlewam cała zawartość słoiczka do garnka i gotuję ok. 20-30 min. potem blęuje i dodaje pod koniec gotowania do bazy zupy. Potem już tylko doprawić wedle uznania. 😉
Super dziękuję 😁😁
dzieki dużo wiadomości
Ciekawe informacje. Dziękuję i pozdrawiam.
Apropos ziół to poza Łuczajem . Henryk Różański. A u mnie ocean podagrycznika, którego nie da się polubić :)
Czemu znim walczę to.bardzo dobre ziolo
Bardzo dziękuję 😊
Super materiał i fajnie że poleca Pan inny kanał pozdrawiam
:)
trzeba go zjadac, mlode liscie dawac do salatek , jest bardzo zdrowy, dac zwieretom no i scinac i kompostowac :)
Bardzo zdrowy i super sprawdza się jako przyprawa. Ja go zbieram, suszę, miele i mam darmową przyprawę :). Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć czegoś nt. jadalnych chwastów to zapraszam na swój kanał :). ruclips.net/video/JiwxSaS9CPk/видео.html
A ja z chęcią o tym posłuchałam, ale po latach ekologicznej, wysoce nieskutecznej walki z tym koszmarnym chwastem, opryskałam go w zeszłym roku wiosną preparatem agrosar. Cały ubiegły rok miałam spokój, a w tym roku pojawiły się 3 nowe egzemplarze, które z łatwością dało się usunąć widłami. Koszenie podagrycznika w trawniku spowodowało jedynie opanowanie trawnika przez podagrycznik, a przykrycie go w jednym miejscu włókniną zaowocowało wypełznięciem spod gleby dwa metry dalej. Widłami też nie wszystko się wybierze i w najlepsze rośnie na nowo. Szczególnie dlatego, że rozłogi rzeczywiście idą dość płytko pod ziemią, ale główny korzeń potrafi sięgać całkiem daleko wgłąb gleby. Dodatkowo jeśli jest ona ciężka i mokra, to wytępienie tego paskudztwa staje się niemożliwe. Nie wiem czy tylko u mnie te ekologiczne sposoby się nie sprawdziły, ale po 5 latach tej nierównej walki w końcu mogę odetchnąć i cieszyć się roślinami pożądanymi w ogrodzie. Jest to ten rodzaj chwastu, który do sałatek zdecydowanie wolę pozyskiwać z naturalnych łąk niż z własnego ogrodu. Tak, na wszelki wypadek...
wybieram jednak ekologię. Obiecałem sobie ani grama chemii.
Urywanie listków jest dość skuteczne...tylko trzeba pamiętać o tym....
Podagrycznik uwielbiają pszczoły, pięknie pachnie. I to sprawiło, że pozwoliłam by po prostu był, starałam się by nie wysiewał się.
Pomocne są duże ilości liści z dużych lip. Teraz łatwo się wyrywa = wrzucam do worków np. po ziemi, bo szybko przekompostowują się i mogą być użyte do ściółkowania albo dodatek do kompostu. Zawsze jakieś wiaderko z gnojówką również jest...
Herbatki z młodych listków są cenne.
Dzień dobry.Chociaz w moim ogródku nie mam problemu z podagrycznikiem ale warto posłuchać cennych info.Ja natomiast mam problem w moim ogródku z gwiezdnicąi rogownicą ,rozpanoszyła się na dobre(nawet zabiła trawnik)Nie wiem jak jej się pozbyć,wyrywam ja non stop,zastosowałam tez chemię ale to ja jeszcze bardziej rozwscieczyło i urosło jej więcej i jakos zmutowala.Ale u mnie to taka walka z wiatrakami,bo zaatakowala całe ogrodki działkowe i osiedle (już mam obsesję i wszędzie ja widze). Panie Jacku może pan mi cos doradzi albo ktoś ze sluchachaczy,bo ręce mi opadaja. Od lutego modlę się przed nią na kolanach i jeszcze nie wyrwałam jej całej.
Czy wyrywa ją Pani z korzonkami? Zauwazyłam że jeśli podważyć widelcem ogrodniczym ziemię i powoli wyjąć cieniutkie i kruche korzonki, już nie odrasta, byle usunąć też wszystkie kawałeczki pędów, nawet te z jednym liskiem, robota dla chirurga.
Można spróbować pobawić się w kuchni z podagrycznikiem.Zrobiłam dżem - rabarbar ,jabłka, banan daktyle, cynamon i sporo lodyg podręcznika.Cudo .
Dziękuję ❤. Ja cierpliwie wykopuję
U mnie rośnie piękny biało zielony podagrycznik równie niezniszczalni jak zielony o dziwo rośnie w zgodzie z innymi roślinami.Czy można ten gatunek variegata wykorzystywać Tak samo jak ten z zielonymi liśćmi ?Dzięki za kolejny super film.
sądzę, że tak, ale pewności nie mam
Nie znoszę tego paskudztwa ciężko się go pozbyć .
Trudno pozbyć się, to prawda. Ale to paskudztwo jest przy okazji bardzo cennym ziołem. Do sałatek, na suszenie do naparów itd.
Dzień dobry rozumiem to , tylko jak to rośnie wszędzie między kwiatami i ziołami to jest uciążliwe .Pozdrawiam .
Ja przeniosłam do dużej donicy i mogę go kontrolować .
Nie wspomniales o jednej dosc karkolomnej ale akutecznej metodzie - wymianie ziemi. Dziala np jak podagrycznik przelazi na dotychczas nie zajety obszar. Bardzo dobry film, mam podobne spostrzezenia
Dzięki. ::) Wymiana ziemi nie jest najlepszym pomysłem (IMO). Nie wiadomo jaką ziemię przywiezie się do ogrodu i jakie z nią inne uciążliwe chwasty. Własna ziemia najczęściej jest najlepsza.
@@naturalnieoogrodach mi
Dziękuję za ten materiał Panie Jacku jak zawsze super rady! Mam problem z jeżyną dziką jak się jej pozbyć również dać na nią kartony może i folię i zadusić? Z perzem też jest problem ale tu z tego co rozumiem podobnie zadusić?
Jeżynę trzeba wykopać, jak najwięcej. Kartonem jej nie zadusisz. Można użyć grubej, czarnej agrotkaniny lub maty szkółkarskiej.
Bardzo dziękuję Panie Jacku, jak zawsze można na Pana liczyć! :) Ostatnie pytanie skąd wziąć zrębki i czy zrębki drzew iglastych też są dobre na ścieżki między zagonami?
Może ogłoszenia w internecie, albo pobliska firma ogrodnicza zajmująca się konserwacją zieleni. Często mają zrębki po pracach porządkowych. Iglaste też się nadają, jak kora.
@@naturalnieoogrodach dziękuję ♥️
Można zastosować konkurencje w postaci bodziszka, runianki japońskiej lub wprowadzić odmianę o ozdobnych liściach.
Aż muszę zapytać mojego taty jak wyplenił podagrycznik.
Mamy działkę ROD, wszędzie go pełno. Ale na działce nie ma i u sąsiadów obok też nie ma. Natomiast za alejką w kolejnym rzędzie działek jest.
Ciekawe zjawisko 🤔
Tak czy siak to wspaniałe ziółko aczkolwiek upierdliwe 😀
Pozdrawiam serdecznie 🙂
To chętnie kolejne sposoby poznamy. Pozdrawiam
Do mnie przelazł od sąsiada. Również mam go mnóstwo. Jako jedna z niewielu roślin zawiera bór, więc można go dodawać do wiosennych sałatek typu podagrycznik, pokrzywa, liście lipy, mniszka. Robiłam też zupę z ziół i go dodawałam, kisiłam. Wskazane jest zjadanie łodyżek.
jak tak dalej pójdzie z polityką pis-u, to będziemy go hodować i zajadać, bo rolnictwo pada
@@markowa33 Przy takim rolnictwie, gdzie dla rolnika są ważniejsze pieniądze, a zdrowie ludzi ich nie obchodzi, to mogę wyżywić się i chwastami. Zjesz 20 dużych liści pokrzywy i jesteś syty, a trucizn, albo GMO nie muszę żuchlać. Permakulturowców jest wciąż za mało.
Czy mogę do pomidorów zrobić zamiast gnojówki jakiś wywar z podagrycznika, a jeśli tak to jak? Nie mogę robić gnojówek bo mieszkam w mieście, sąsiedzi nie byliby zadowoleni
a nie wiem... nie robiłem, nie potrafię odpowiedzieć...
Bardzo ciekawe wideo :)
Czy podagrevznik kwitnie i jakie ma kwiatki.
Dzień dobry.Czy po roku agrowłóknina dała radę i podagrycznik nie wyszedł.
włóknina jeszcze leży, na niej zrębki. Podagrycznik musi mieć jeszcze rok lub dwa aby o nim zapomnieć w tej części ogrodu
To prawda z tym koszeniem. W zeszlym roku w trawniku było tego multum. Koszenie i przykrycie agrowloknina przynioslo efekt.W tym roku nie ma juz po nim śladu w tym miejscu.
Gorzej bo teraz jest w kwiatkach 😢
Gorsza cholera niż perz, bo się bardziej te pędy przyrywają.
a pospolity ? Rowniez ma te same wlasciwosci ?
Kilka lat temu zacząłem karmić nim króliki, zauważyłem że zaczęło go ubywać tylko na jego miejsce wparował glistnik jaskółcze ziele i przytulia czepna.
nie ma jak warzywa same rosna bez zadnych zabiegów i staran . Podagrycznik jest super i ne pozbywam sie go z ogródka :)Moja nornica tez kocha podagrycznik i roznosi mi korzonki xd
Jak ja bym chciała mieć taki problem. Taki nadmiar tego zioła. Może by Pan trochę wysłał.
nie ma potrzeby, zapewne u sąsiada jest do wzięcia :)
Nie ryzykowałabym, przy zmianie planów będzie problem.
Dziękuję za cenne informacje. Mam pytanie, w miejscu gdzie rośnie podagrycznik chciałabym zrobić zagon wzniesiony. Czy gruba warstwa ziemi, np 30-40cm?, pod to karton, i na miarę możliwości oczyszczona gleba ma szansę że zagłuszy go i nie wyjdzie w grządce? Czy wówczas potrzebna jednak gruba agrowłóknina? Gdzieś, też słyszałam, że obrzeże plastikowe ogaraniczy jego rozprzestrzenianie. Jak głęboko należałoby je zakopać?
Na podagrycznik karton nie pomorze. Trochę zmniejszy intensywność rośnięcia ale nie rozwiąże problemu. Nastaw się, że na początku będziesz musiała usuwać jego liście i rozłogi na zagonach. Nie korzeni się głęboko ale nie potrafię powiedzieć jak głębokie musi być obrzeże.
Dziękuję za kolejne pomocne wideo.
Jakiej agrowłkniny warto używać? Wszystkie, które do tej pory stosowałam (na ścieźkach) mają jeden mankament, strzępią się na krawędziach po przycięciu i wyłażą z nich paski plastiku . :(
bo używasz agrotkaniny. Agrowłoknina nie ma tej właściwości
@@naturalnieoogrodach dziękuję!
Ja przypalam palnikiem i nic się nie strzępi.
Trzeba przypalić krawędzie zapalarką do gazu.
po co sie go pozbywać skoro mozna zjesc, w sensie uzyć na rózne sposoby
Witam Serdecznie, dlaczego zrębki brzozy, są lepsze od innych?
nie są lepsze... takie mam, są ładne i tyle. Każde zrębki będą dobre.
👍🌞🌞🌞
Ostatnio na działce zerwałem taką agrowłókninę nazem z kłębowiskiem podagrycznika który wyrósł na niej. Nie dało się oderwać korzeni od tej szmaty. Nie polecam tego plastikowego świństwa. Lepiej posypać zrębkami lub skoszoną trawą. Co do samej rośliny to ma właściwości lecznicze i gdy zacząłem korzystać z ziół przestałem niszczyć wszystkie dzikie rośliny w ogrodzie a jedynie ograniczam tam gdzie uprawiam warzywa. Podagrycznik, bluszczyk kurdybanek, mniszek lekarski, Przytulia czepna, skrzyp, pokrzywa, czarny bez, krwawnik, glistnik, wrotycz a nawet nawłoć i tak bez końca można wymieniać.
Najlepiej wszystko jechać roundupem i mieć sterylny trawnik i dziesięciometrowe thuje.
Ja przykryłam grubą warstwą zrębków ale przebił się. Jednak zasadzilam go w celach leczniczych bo leczyĺam ze skutkiem reumatyzm i stany zapalne. Musze tylko po obrzeżach kontrolować, by nie rusł dalej. Też ziólka rosną, narzekała sąsiadka ale nie słucham ludzi bez wiedzy. Pozdrawiam i zyczę zdrówka.Ps. W czasie wojjny byl ten szczęśliwy, kto miał wiedzę. Tak samo na Syberii.
Taka ciekawostka. Robię gnojowkę z roślin, które rosną na działce. U mnie podagrycznik, jasnota biała, mniszek lekarski , jaskolcze ziele czyli glistnik. Z tych ziół zrobiłam gnojówkę. Nie śmierdzi tak jak gnojowka z pokrzywy , która też robię ale pomidory rosną jak szalone i są niezwykle silne.
Podagrycznik to wspaniała roślina okrywowa. W ciągu kilku lat okrywa nam cały ogród.
😄😄😄😄
Bardzo ciekawy film . Informacja o potasie w liściach podagrycznika na wagę złota. Dziękuję. Też mam w ogrodzie kilka ognisk podagrycznika. Czy skoszone / zerwane liście (bez korzeni i kwiatów ) można kompostować?
można,
Jasne
A korzeni nie można kompostowac?
@@em.naturalnie Przez kompostowanie podagrycznika w całości mam go w nowym miejscu, powierzchnia nierównej walki się podwoiła.
"cierpliwość jest wskazana"
Mój mąż wykopał maliny kopał na 60cm. Wybierał wszystkie najmniejsze korzonki ta zaraza śpiworem rosnie
Czy można i gdzie kupić roślinę podagrycznika?
W szkółkach jest odmiana variegata, sprzedawana jako bylina ozdobna: Aegopodium podagraria 'Variegatum'
Trzeba podjechać na dowolne ogrody działkowe i popytać działkowców, napewono chętnie pomogą. Też mam na działce i byłabym szczęśliwa mogąc się podzielić.
czy podagrycznik jest podobny do zawilca japońskiego? można go z nim pomylić? Czy podagrycznik ma jakiś charakterystyczny smak? pozdrawiam serdecznie
zawilec ma okrągłą łodygę, podagrycznik trójkątną
Łodyga podagrycznika jest trójkątna, w przekroju. Podagrycznik jest z rodziny selerowatych, lecz smakiem nie przypomina selera.
tym razem ja byłam o krok pierwsza i okryłam porzeczki, agrest i aronie dwa dni temu, ale ulga ze nie musze juz patrzec na te pola chwastów
Nie ma chwastów, to bardzo cenne zioła dla naszego zdrowia, sama robię sobie z nich sok z warzywami i rozcięczam wodą 🌿👍
@@MieczyslawaTurek ja też ich używam ale mam niestety klęskę urodzaju, a inne rośliny giną w gąszczu
O to juz wiem jak go wykorzystać.
Czy mogę go ściąć i dać na kompost oczywiscie bez korzeni i nasion.Była by super masa zielona
Tak, możesz. Można też z niego robić gnojówkę do podlewania roślin kwitnących i owocujących.
@@naturalnieoogrodach o gnojówce siedziałam lecz nie wiedziałam czy można na kompost to super .Panel Jacku błagam o pomoc pisałam na różnych stronach lecz nikt mi nie odpisał.Pierwszy raz robię kompost na gorąco.Temperatura była 55 stopni ok.3 dni potem zaczęła spadać i spadła do 15stopni i zrobiło się zimno na dworze. Przerz
ucilam znowu i nic nie drgnęła.Moje pytanie czy mam cały czas dokładać i przerzucać bo kompost jest cały ciemny lecz nie przerobiony.Nie wiem co robić.Jak będę dokładać cały czas azotowe to jak on ma się przerobić?Bardzo proszę o poradę w panu nadzieja.Pozdrawiam i dziękuję za wczesniejszą odpowiedź.
@@ewajagodzinska2116nie jest źle, skoro nagrzał się za pierwszym razem. 55 stopni to już dobrze. Można uznać, że to była pierwsza udana próba. Mogło być więcej, nawet 70..75 stopni, ale to zależy od wielu czynników. W małych pryzmach nie nagrzeje się dobrze. W takich 1x1x1 metra będzie mocniej nagrzewał się, bo przecież brzegi pryzmy przesychają i wyziębiają się najszybciej. Druga sprawa to odpowiednie proporcje zielonego z brązowym. Trzecia odpowiednią wilgotność. Mokry i suchy nie zagrzeje się dobrze. I na koniec, kompost w sposób naturalny w miarę dojrzewania nie będzie nagrzewał się do wysokich temperatur. Azot został przerobiony i już. Dlatego nie martw się. Jest dobrze. Przerzucaj, sprawdzaj czy nie należy go podlać i nie dokładaj już niczego do pryzmy. Jesienią lub wiosną będziesz mieć własny wspaniały kompost. :) 😊
@@naturalnieoogrodach to znaczy że tylko go przerzucać ewentualnie podlewać aby nie było sucho ?nawet jak jest mało stopni? np.teraz mam tylko 20 stopni.Jak tak to mam zbierać materiał aby założyć nową pryzmę tak?
Pozdrawiam