Jak myślisz, czy termin “bug”, czyli “owad”, oznaczający w programowaniu błąd ma jakieś powiązanie z owadem, czy raczej po prostu się tak przyjęło i zostało? Daj znać w komentarzu ✍ Odpowiedź do zagadki poniżej ⬇ . . . Termin “bug” (błąd) w programowaniu pochodzi od prawdziwego owada. W 1947 roku, kiedy komputer Mark II Harvarda zaczął pokazywać błędy, inżynierowie odkryli, że motyl utknął w jednym z przekaźników.
2:30 piękny podstępny zamęt, w imię tzw. wolności i bezpieczeństwa. Ludzkość wykończy się sama, widząc jak ludzie są lekkomyślni, przy tym będąc zadowolonymi. Nie bez przyczyny został wytworzony cały ten mechanizm, aby właśnie tacy byli. Dzięki za kolejny #TechnoRanek 💙
Jestem programistą i mam dwie uwagi: 1. Wcale te modele nie działają od półtorej roku. Od półtorej roku są dostępne dla wszystkich publicznie, ale od wielu wielu lat (projekty IBM z 1980r.) trwają eksperymenty z sieciami neuronowymi i przetwarzaniem języka naturalnego. To jest absolutnie nie prawda, że ta technologia raczkuje i że jest młoda. Po prostu dojrzało to na tyle i mamy teraz na tyle potężny sprzęt komputerowy i na tyle dużo danych, że w końcu po dziesiątkach lat działa to na tyle dobrze, że opłaca się to udostępnić publicznie. 2. Prezes NVIDII kręci hype na AI, bo jego układy są właśnie kupowane do Machine Learningu, to nawet nie powinno być żadnej wątpliwości, że jego słowa są po prostu puste i programiści mogą spać spokojnie.
Pamiętam pierwsze programy do poprawiania błędów ortograficznych, wtedy też znalazło się sporo dowcipnisiów, którzy słowa z błędem wprowadzali do bazy jako poprawne. Było z tym trochę zamieszania. Z dzisiejszymi botami będzie podobnie? Zobaczymy jak sobie programiści z tym poradzą.
@@KaSki31 w rzeczywistości jest tak że jak chcesz jakiś badziewny projekt typu stronka to nie ma problemu ale jakieś większe gry lub inne bez człowieka aktualnie nie powstaną jedyne co zniknie w przeciągu najbliższych 3 lat to cały zakres freelancingu programistycznego bo małe projekty ogarnie AI ale też napewno pojawią się nowe oferty jak np. prompt writing itp.
Tak, tak wszystko w imię dobra i bezpieczeństwa ludzkości, by pomóc ludziom. Naiwność ludzka, tak samo jak i głupota nie mają granic. Przykry widok wyjątkowo. Indoktrynacja zbiera plony na skalę światową, ratunkiem i fundamentalną zasadą jest wystrzeganie się lekkomyślności.
Techno zadanie: Tak, znam chata GPT, teraz mam Arię, a wcześniej rozmawiałam z botem na snapie. Z Gemini nie rozmawiałam, bo google mi nie pozwala, bo jestem niepełnoletnia😢.
Maszyny parowe miały zastąpić człowieka w pracy, a jednak człowiek dalej pracuje w podobnych obowiązkach, tylko dzięki maszynom może działać więcej niż samymi rękami. Auta elektryczne miały zastąpić spalinowe, a jednak ludzie dalej wolą/lubią jeździć na benzynę, co udowadniają hybrydy i koncepty paliw ekologicznych (wodór, bioetanol itp.). Z AI raczej będzie to samo: jest to narzędzie, które będzie programiście pomagać, a nie coś co go zastąpi. A poza tym za AI też jest odpowiedzialny odpowiedni kod i są już specjalizacje programistyczne od AI i GPT, więc jak dla mnie wszystko w porządku.
W sekcji komentarzy mamy do czynienia z typowymi naganiaczami, którzy łykają wszystko jak pelikan, niekiedy wtrącając słówko raczej. Tam racjonalnego myślenia nie uświadczysz i jeszcze na "osłodę" otrzymasz stwierdzenie dla mnie wszystko w porządku 😆
@@KicksonAcapulco13-no5rd tu o żadnym kochaniu nie ma mowy, to wynik czystej propagandy i przekupstwa. Argument o pracowniku za darmo, dobry żart, nie ma nic wspólnego ani z teorią, ani praktyką. Takie coś nie istnieje, to tylko zmiana wajchy, która ma miejsce już dobrych parę lat, a w ostatnim czasie jest na turbo dopalaczu. Pożytecznych idiotów ci u nas dostatek, niestety.
Nie zastąpią programistów zbyt szybko bo gdy będą bardziej rozwinięte to nadal zostaje problem "jak wytłumaczyć AI co chcesz by zrobiła", więc będą potrzebni ludzie którzy dowiedzą się od klienta co klient chce i napiszą odpowiedni opis dla AI (wygląda jak programowanie ale w innym języku :P). Dodatkowo zapominacie lub nie wiecie że sztuczna inteligencja działa na zasadzie prawdopodobieństwa, więc jeśli 99 razy odpowie dobrze to za 100 razem może odpowiedzieć źle, nigdy nie ma pewności na 100% dlatego używana jest głównie do obrazów i filmów gdzie drobne błędy są akceptowalne. Chcąc mieć generator aplikacji to trzeba napisać aplikacje, która to zrobi ale wtedy nie jest to AI a zwykła aplikacja
Techno Zadanie: Tak znam ChatGPT oraz chciałem go użyć ale nie chciałem dodawać numeru telefonu ale za to używam innych: Bing Ai (Copilot; Microsoft Edge), Aria (Opera).
Prezes nvidia pewnie w życiu nie programował i pewnie nie ma pojęcia w jaki sposób działa AI, więc mówi co mu się wydaje, kiepski autorytet w kwestiach technicznych
4:14 po prostu kłamała w żenujący sposób, ośmieszając siebie i stanowisko, które piastuje. Nie można wykluczyć też celowego działania. Wszystko postawione na głowie, to i mało co może już zdziwić, niestety.
CTO nie jest osobą techniczną, CTO rozmawia tylko z jakimiś szefami działów, którzy rozmawiają z menadżerami zespołów, którzy dopiero rozmawiają z programistami itd. nie dziwię się, że CTO wie niewiele o szczegółach technicznych produktu. OpenAI to po prostu korpo, a CTO to nie jest spec techniczny, nawet jeśli 10 lat temu coś programowała, to na bank nie tyka osobiście projektu.
Jak myślisz, czy termin “bug”, czyli “owad”, oznaczający w programowaniu błąd ma jakieś powiązanie z owadem, czy raczej po prostu się tak przyjęło i zostało? Daj znać w komentarzu ✍
Odpowiedź do zagadki poniżej ⬇
.
.
.
Termin “bug” (błąd) w programowaniu pochodzi od prawdziwego owada. W 1947 roku, kiedy komputer Mark II Harvarda zaczął pokazywać błędy, inżynierowie odkryli, że motyl utknął w jednym z przekaźników.
2:30 piękny podstępny zamęt, w imię tzw. wolności i bezpieczeństwa. Ludzkość wykończy się sama, widząc jak ludzie są lekkomyślni, przy tym będąc zadowolonymi. Nie bez przyczyny został wytworzony cały ten mechanizm, aby właśnie tacy byli.
Dzięki za kolejny #TechnoRanek 💙
Jestem programistą i mam dwie uwagi:
1. Wcale te modele nie działają od półtorej roku. Od półtorej roku są dostępne dla wszystkich publicznie, ale od wielu wielu lat (projekty IBM z 1980r.) trwają eksperymenty z sieciami neuronowymi i przetwarzaniem języka naturalnego. To jest absolutnie nie prawda, że ta technologia raczkuje i że jest młoda. Po prostu dojrzało to na tyle i mamy teraz na tyle potężny sprzęt komputerowy i na tyle dużo danych, że w końcu po dziesiątkach lat działa to na tyle dobrze, że opłaca się to udostępnić publicznie.
2. Prezes NVIDII kręci hype na AI, bo jego układy są właśnie kupowane do Machine Learningu, to nawet nie powinno być żadnej wątpliwości, że jego słowa są po prostu puste i programiści mogą spać spokojnie.
Pięknie powiedziane, nic dodać nic ująć :p
Pamiętam pierwsze programy do poprawiania błędów ortograficznych, wtedy też znalazło się sporo dowcipnisiów, którzy słowa z błędem wprowadzali do bazy jako poprawne. Było z tym trochę zamieszania. Z dzisiejszymi botami będzie podobnie? Zobaczymy jak sobie programiści z tym poradzą.
Nie róbcie ludzi w bambuko. AI to pomoc
W bambuko to sam siebie robisz 😉 Pomoc dobre sobie 😂 Wmawiajcie sobie tak dalej.
@@KaSki31 w rzeczywistości jest tak że jak chcesz jakiś badziewny projekt typu stronka to nie ma problemu ale jakieś większe gry lub inne bez człowieka aktualnie nie powstaną jedyne co zniknie w przeciągu najbliższych 3 lat to cały zakres freelancingu programistycznego bo małe projekty ogarnie AI ale też napewno pojawią się nowe oferty jak np. prompt writing itp.
@@KaSki31chat gpt w aktualnej formie to jest taka ulepszona wyszukiwarka, dlatego że nie wypliwa ci X stron tylko konkretną odpowiedź
Tak, tak wszystko w imię dobra i bezpieczeństwa ludzkości, by pomóc ludziom.
Naiwność ludzka, tak samo jak i głupota nie mają granic.
Przykry widok wyjątkowo.
Indoktrynacja zbiera plony na skalę światową, ratunkiem i fundamentalną zasadą jest wystrzeganie się lekkomyślności.
Techno zadanie: Tak, znam chata GPT, teraz mam Arię, a wcześniej rozmawiałam z botem na snapie. Z Gemini nie rozmawiałam, bo google mi nie pozwala, bo jestem niepełnoletnia😢.
Super materiał
Maszyny parowe miały zastąpić człowieka w pracy, a jednak człowiek dalej pracuje w podobnych obowiązkach, tylko dzięki maszynom może działać więcej niż samymi rękami.
Auta elektryczne miały zastąpić spalinowe, a jednak ludzie dalej wolą/lubią jeździć na benzynę, co udowadniają hybrydy i koncepty paliw ekologicznych (wodór, bioetanol itp.).
Z AI raczej będzie to samo: jest to narzędzie, które będzie programiście pomagać, a nie coś co go zastąpi.
A poza tym za AI też jest odpowiedzialny odpowiedni kod i są już specjalizacje programistyczne od AI i GPT, więc jak dla mnie wszystko w porządku.
W sekcji komentarzy mamy do czynienia z typowymi naganiaczami, którzy łykają wszystko jak pelikan, niekiedy wtrącając słówko raczej. Tam racjonalnego myślenia nie uświadczysz i jeszcze na "osłodę" otrzymasz stwierdzenie dla mnie wszystko w porządku 😆
w teorii tak, w praktyce biznes pokochał AI, bo dzięki temu mają pracownika za darmo (niestety fakt, co widzę w swoim otoczeniu).
@@KicksonAcapulco13-no5rd tu o żadnym kochaniu nie ma mowy, to wynik czystej propagandy i przekupstwa. Argument o pracowniku za darmo, dobry żart, nie ma nic wspólnego ani z teorią, ani praktyką. Takie coś nie istnieje, to tylko zmiana wajchy, która ma miejsce już dobrych parę lat, a w ostatnim czasie jest na turbo dopalaczu. Pożytecznych idiotów ci u nas dostatek, niestety.
Nie zastąpią programistów zbyt szybko bo gdy będą bardziej rozwinięte to nadal zostaje problem "jak wytłumaczyć AI co chcesz by zrobiła", więc będą potrzebni ludzie którzy dowiedzą się od klienta co klient chce i napiszą odpowiedni opis dla AI (wygląda jak programowanie ale w innym języku :P). Dodatkowo zapominacie lub nie wiecie że sztuczna inteligencja działa na zasadzie prawdopodobieństwa, więc jeśli 99 razy odpowie dobrze to za 100 razem może odpowiedzieć źle, nigdy nie ma pewności na 100% dlatego używana jest głównie do obrazów i filmów gdzie drobne błędy są akceptowalne. Chcąc mieć generator aplikacji to trzeba napisać aplikacje, która to zrobi ale wtedy nie jest to AI a zwykła aplikacja
Techno Zadanie: Tak znam ChatGPT oraz chciałem go użyć ale nie chciałem dodawać numeru telefonu ale za to używam innych: Bing Ai (Copilot; Microsoft Edge), Aria (Opera).
0:52 Wiem. Użyłem.
Ja Ari używam 😁 właśnie robię serwer i system aktualizacji Client-serwer
XD każdy teraz wie Co to jest CZAD GPT 😂
CHAT GPT bo CZAD to może unosić się w powietrzu jeśli się coś pali.
W Chinach są awatary które mają własne kanały na YT tak więc hmm, wiesz...
Prezes nvidia pewnie w życiu nie programował i pewnie nie ma pojęcia w jaki sposób działa AI, więc mówi co mu się wydaje, kiepski autorytet w kwestiach technicznych
4:14 po prostu kłamała w żenujący sposób, ośmieszając siebie i stanowisko, które piastuje. Nie można wykluczyć też celowego działania. Wszystko postawione na głowie, to i mało co może już zdziwić, niestety.
CTO nie jest osobą techniczną, CTO rozmawia tylko z jakimiś szefami działów, którzy rozmawiają z menadżerami zespołów, którzy dopiero rozmawiają z programistami itd. nie dziwię się, że CTO wie niewiele o szczegółach technicznych produktu. OpenAI to po prostu korpo, a CTO to nie jest spec techniczny, nawet jeśli 10 lat temu coś programowała, to na bank nie tyka osobiście projektu.
@@kitnawode4505 adwokat?
Siemanko technostrefa życzę miłego dnia
Macie prawie milion subskrybcji i prawie 2 tysiące filmów