Gdyby PANI BEATA nie była podróżniczką.To stwierdzam że byłaby - CUDOWNYM PSYCHOLOGIEM do którego potrzebujący przybywaliby otrzymując niezwykłe wsparcie - pomoc. Już TERAZ tak jest .... wszystko poparte jest życiowym przykładem : szczere płynące prosto z SERCA - DZIĘKUJĘ ♥️ ☀️
Cudowna Beatko ❤️Jestes cudowna w tej calej prawdzie - z ktora sie tak pieknie dzielisz z calym swiatem ❤️Kocham Cie calym sercem I dusza - Jest dobrze - bedzie coraz lepiej ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🇵🇱🇦🇺🙏
Każdy ból rodzi coś nowego w człowieku, widzę,że bardzo Pani cierpi i współczuję naprawdę. To potrwa, ciało musi się przyzwyczaić do nowych części jakie tam są wmontowane. Regeneracja potrwa, ale kiedyś to się wygoi i proszę być dobrej myśli. Wtedy przyjdzie ulga i życie będzie piękniejsze i bardziej ukochane. Dla mnie podobny wypadek był znakiem,że nie powinnam jechać na spotkanie na które wtedy jechałam, to było jak ostrzeżenie,które się spełniło. Łzy napłynęły tylko przez moment gdy nie pozwolono mi wsiąść do autobusu bez maseczki mimo złamanej ręki musiałam wracać na piechotę kilka kilometrów do domu. To uczy walki o siebie i pokory,że nie wszystko zawsze będzie po naszej myśli. Wspaniałe ,że umie Pani podzielić się z nami takim przeżyciem. Choć pewnie nie jest to łatwe. Ściskam z całego serca ❤
Pani Beatko, życzę Pani DUŻO SIŁY , aby zdrowieć najszybciej jak to możliwe 🍀 Jest Pani lekiem na moje cierpienia, pokazując mi sposób jak je pokonywać ...Jestem wdzięczna za tę pomoc oraz pełna podziwu za przekazywaną wiedzę opartą na doświadczeniach życiowych i za ich piękny przekaz😊 DZIĘKUJĘ, że Pani jest❤
Dziękuję za ten film . Doskonale wiem i rozumiem każdą łzę w Pani oku . Jestem na etapie leczenia po złamaniu wielu miejsc i prawie utraceniu stopy . Jednak jestem poskładany po wielu operacjach i wiem co to ból. Jednak by wprowadzić do opisu dramaturgii. Dodam ,że nic nie boli jak ból samotności i patrzenia w okno bez nadzieji w sercu ,że otworzą się drzwi i ujrzymy kogoś kogo Kochamy Ból fizyczny w połączeniu z bólem samotności jest nie do znieczulenia. Życzę Pani powrotu do zdrowia i cudownego życia . Dziękuję za poruszenie tematu bo na całym świecie w każdym szpitalu jest ktoś taki jak Pani czy ja . ❤️ niech Bóg ma wszystkich w opiece
Pani Beatko! Jest w Pani tyle Milosci, Dobra, Madrosci ... za to Pania kocham. Plakalam z Pania. Duzo sie od Pani ucze. Zycze powrotu do zdrowia i serdecznie pozdrawiam. Bozena
Dziękuję Pani Beatko, za ciepłe wspierające słowa, które dla mnie są bardzo istotne właśnie dziś...Dziś spotkałem się, z cierpieniem emocjonalnym. A Pani słowa -mądre, prawdziwe, dodały mi otuchy i spokój. Pozdrawiam - nieznajomy...
Takie doświadczenie są dla nas lekcją , którą mamy do przerobienia. Weryfikujemy swoje myśli i podejscie do życia i ludzi. Poznajemy też na nowo ludzi wokół nas. Ich człowieczeństwo i empatię lub całkowitą obojętność. Czsami ból psychiczny jest większy niż fizyczny. Dlatego jest tak ważne aby zaopiekować się sobą. Czasem popłakać, a czsem nauczyć się przekraczać bariery i być z siebie dumnym. Dziękuję I pozdrawiam serdecznie życząc duzo siły w pokonywaniu bólu i różnych trudności.❤
Wysłuchałam. Dziękuję, straciłam pracę ale wiem że niebawem dostanę druga, lepsza, staram się o nią że wszystkich swoich sił. Wierzę, że uda mi się to. Będzie dobrze, musi !!!!!
Cierpienie jest straszne a jak przechodzi to człowiek cieszy się jak dziecko i wszystko wydaje się rajem najzwyklejsze rzeczy których wcześniej wogole nie zauważaliśmy nawet
Beatko jesteś silna i masz moc :) Życzę powrotu do zdrowia, bo formę masz zawszę.:) Kocham takich ludzi. :) Dziękuję serdecznie za wsparcie, choć powinno to wsparcie być kierowane w Twoja stronę, to jednak ja przyjęłam Twoje empatyczne słowa, które zmieniły moje podejscie do bólu.
Beatko Kocham cię końcówka do mnie pięknie powiedziałaś. Tak pięknie przekazujesz swoje doświadczenia piękna istoto ,jesteś cudem na tej ziemi♥️♥️♥️♥️♥️🙋☀️🙏
Dokładnie nic nie dzieje się przypadkiem, życzę zdrowka niech się rączka szybko zrośnie, a Ty Beatko nakręcaj filmy bo nawet nie wiesz jaka pomoc nimi niesiesz na cały świat ☺️
Pani Beatko.Pani tak pięknie i tkliwie ujęła w słowach samotność człowieka trafiającego nagle do szpitala. Czasami tak trudno ująć w słowa to co niewidzialne i nienamacalne. Dziękuję jako pielęgniarka i jako człowiek.❤️🌹Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Pani Beatko Słucham Pani od paru miesięcy.. Bardzo pomogła mi Pani w procesie szukania szczęścia w sobie i budowania zaufania do samej siebie...Naprawdę wpływa Pani na moje zycie... Zauważam zadziwiające efekty, w które wcześniej nie wierzyłam.. Za Pani przykladem, "wyprowadzam się " każdego dnia na spacer i traktuję z miłością...Po raz pierwszy w życiu wypowiedziałam zdanie o sobie :JESTEM SZCZĘŚLIWYM CZŁOWIEKIEM. Ogromnie dziękuję. Z serca zyczę zdrowia ...
Beato,zdrowia,zdrowia i tylko zdrowia, reszta sama się ułoży.Każde cierpienie jest inne.Będzie dobrze i słowa,które zawsze mi towarzyszą .To są Twoje słowa,,,,, Z każdego cierpienia wychodzi się zwycięsko, te słowa pomagają dalej iść.Dziękuje i pozdrawiam.Dokładnie wiem o czym mówisz.wszystko się zgadza.
Pani Beato, nie tylko trzymam Panią za rękę, ale też mocno przytulam ❤ Jest Pani wyjątkowa i robi bardzo dużo dobrego, dziękuję i przesyłam ogrom ciepłych myśli ❤
Tak kochana, więcej wiary w siłę wyższą, więcej pokory i życie pięknie nas prowadzi .Radosnego powrotu do formy. Jeśli się coś stało inne być nie mialo🥰
🌻❤🌻Gdy przejdziesz cierpienie...gdy po nim zaswieci slonce...- tak wiele potrafisz zrozumiec...zobaczyc... 🌻❤🌻Tak Beatko...stajemy sie inni...lepsi... Blogoslawie I bardzo Serdecznie pozdrawiam! 🌻❤️🌻
Bardzo mi przykro Pani Beato 😢 tak, każde cierpienie czegoś uczy. Ja żyję w bólu od 19 lat... Tak to ważne mieć kogoś. Człowiek się wzrusza gdy nie ma takiej osoby obok... Bardzo mi przykro... Wiem jak ciężko silnej wykształconej kobiecie też prosić o pomoc ❤ dużo zdrowia 🤗💋
Przykro mi Pani Beato życzę z całego serca szybkiego powrotu do zdrowia. Bogu należy się Chwała nauki Buddystów to okultyzm to się Bogu nie podoba za tym stoi szatan. Bóg przestrzega o tego typu praktykach wschodu to zwiedzenie Niech Bóg Panią Błogosławi.
To,co mówisz, jest zarówno tak... Proste i logiczne dla osoby wrażliwej, która umie z pokorą przyjąć to,co daje nam los, a jednocześnie tak trudne do przyjęcia dla kogoś, kto myśli, że jest wszechwładny jeśli chodzi o decyzyjność w swoim życiu. Również odczuwam teraz samotność swojego cierpienia. Rozumiem Cię, choć nie rękę i nie w gipsie, ale to naprawy coś tam mam... Stąd rozumiem to cierpienie,o którym mówisz. I wysyłam ogrom uścisków i otuchy ❤️❤️❤️❤️
Beatko! Niewiarygodne, że przeszłyśmy praktycznie przez to samo!!! I również lewa! I przed podróżą ! I po tylu ekstremalnych wycieczkach, złamanie w Polsce, w tak blachy sposób. Jestem ogromnie wdzięczna za mój ból, choć były chwile grozy, po operacji nie otrzymałam znieczulenia. Nie tylko doświadczenie wzbogaciło mnie, ale również wywalczyłam dla pacjentów gwarancję, że będą dobrze znieczuleni. Zwłaszcza starsi ludzie. Całuję mocno! Moje płytki i środki też pozdrawiają ! ❤
Kochana Pani Beatko! Jakis czas temu( jeszcze przed Pani wypadkiem) mialam rozmowe z kolezanka, w ktorej poradzilam jej zrobic tak, jak radzila Beata Pawlikowska by zareczyla sie sama ze soba, umilowala siebie i na znak tego kupila oraz ubrala sobie pierścionek, poniewaz dwa lata temu bylam strasznie samotna i w ogromnej depresji i samotnosci pomagala mi Pani obecnosc na youtube. Moja poranna oraz wieczorna rutyna było namietne sluchanie Pani filmikow i wdrazanie tych cudownych porad w moje zycie. Chodzilam z telefonem i Pani glosem zawsze gdy bylo mi zle lub by temu zapobiec. Stala sie Pani dla mnie bardzo bliska jak ktos ukochany z mojej rodziny. To slowami wstepu by przedstawić obraz tej sytuacji i mojej wielkiej empatii oraz sympatii do Pani. Teraz wracajac do rozmowy z kolezanka, ktora wtedy odpowiedziala mi tylko, ze jej babcia uwaza ze to przynosi pecha, noszenie takiego pierscionka na palcu serdecznym i zapytała mnie czy moze wiem czy jest Pani szczesliwa w milosci? Nie znalam odpowiedzi na to pytanie. Wiedzialam tylko, ze w milosci do siebie i otoczenia na pewno, ale czy jest ktos w Pani zyciu? Pomyslalam, ze chyba nie i co jakis czas ta mysl z tym pytaniem wracala mi do glowy... Czy moze dobrze jest zyc samemu i nigdy sie nie zawodzic nigdy nie rozczarowywać, miec zwierzaczki i kochac zycie biorac z niego ile sie da bez tych przerw na rozterki zwiazane z wszelkimi kryzysami jakie przynosi relacja partnerska ? Ale kiedy uslyszalam o Pani wypadku natychmiast poczulam, ze to odpowiedź dla mnie i dla Pani. Mozna by o tym jeszcze duzo pisac ale uwazam, ze nie jestesmy stworzeni by zyc w pojedynke nawet jesli nie czujemy sie samotni to warto otworzyc serce jeszcze bardziej na milosc. Kocham, sciskam, szczerze tule❤
Czuję strach. Czuję lęk. I tak trudno jest im pozwolić przepłynąć przez samą siebie... Wiem, że to lekcja dla mnie. Czegoś się nauczę dzięki nim. Dziękuję, że mi o tym przypominasz, dzielna Kobieto🍀
❤❤❤😘😘😘🍀🍀🍀 Wszystko będzie dobrze Boli bo się goi ❤❤❤❤ Pani Beatko kochana, dziękuję za Pani dobroć, mądrość i delikatność 🌹🌹🌹🌻🌻🌻 Tak dobrze się Pani słucha - od serducha ❤ do serducha ❤.
A ja trzymam Pania za rękę wirtualnie tylko niestety... przytulam gorąco do mojego serca! To jaki pozytywny wpływ Pani wywarła na moje życie poprzez te filmy na RUclips jest niezmierzone. Jest Pani piękna,mądra wartościowa kobieta. Modlę się do Boga, żeby pewnego dnia była koło Pani dobra osoba która potrzyma za rękę i da ogromne wsparcie. Dużo zdrowia I miłości ❤🤗🤝
Bardzo wspolczuje Ci Beatko ! Jestes dla mnie wzorem do naśladowania! Tyle mnie już nauczyłaś 🙏Kocham Cię bardzo❤️A kiciuś Krzysiu jest taki empatyczny❤️🐈⬛Zdrowiej nam szybko🙏❤️🙏
Pani Beatko, płakałam razem z Panią. 🥲Zgadzam się z Pani refleksjami na temat cierpienia w każdym punkcie, w każdym aspekcie. Jest dokładnie tak, jak Pani mówi. I mocno trzymam Panią za rękę, ❤
Mój dziadek stracił rękę w 1920 roku. Z jedną ręką był w pełni samodzielną osobą Był rolnikiem, więc orał, siał itp. Samodzielnie się ubierał, opiekował dziećmi Potrafił zrobić szydełkiem rękawice, skarpety. Rękę amputowano mu bez znieczulenia
Myślę że człowiek umie się przystosować do każdej sytuacji tylko musi chcieć a nie załamywać się...tylko łatwo powiedzieć a często trudno zrobić...zależy od sily charakteru😊pozdrawiam ❤
Piękny podcast pokazujący prawdę o bólu i cierpeniu,jako nieodłącznej części życia, o potrzebie bliskości i uważności względem siebie,innych ale i innych względem nas,o nastawieniu psychicznym, od którego tak dużo zależy, ❤Beatko❤dziękuję ❤
Pani Beatko. Bardzo szanuję Panią i dziękuję za ten odcinek. Też przerabiam ból. Wprawdzie nie fizyczny ale emocjonalny i to jest życiowa lekcja człowieczeństwa. Dziękuję za mądre słowa które zmieniły moje postrzeganie bólu. ❤
Cierpienie uszlachetnia ❤ po rwie barkowej, kiedy mialam rwący ból, barku ale też całego kręgosłupa, ciala, paraliż dloni, 2 tygodnie hospitalizacji, potem ponad 6 miesięcy intensywnej rehabilitacji. Teraz patrzę na życie zupełnie inaczej. Doceniam to co mam, dostrzegam cierpienie innych. Moje wrażliwość jest zupelnie inna. Pani Beato życzę dużo sił, dziękuję za cenne wskazówki. Cieplutko pozdrawiam ❤
Dużo zdrowia i dobrego samopoczucia Pani Beato! W tym roku doświadczyłam ogromnego, osobistego cierpienia. Kolejny już raz w podobnym charakterze, lecz mocniejszym. Udało mi się poradzić sobie z nim sposobem myślenia, bez terapii i tym razem bez objawów nerwicowych. Po miesiącach wiem, że cierpienie wpisane jest w człowieczeństwo i jeśli pozwolimy emocjom ujść, podbuduje nas i wzmocni. Oczywiście nie mam tu na myśli cierpiętnictwa, umartwiania się i "szukania" cierpienia na siłę. Wiem też, że w wielu przypadkach samemu nie poradzimy sobie z cierpieniem i dlatego tak ważna jest pomocna dłoń innych ludzi. Cierpienie daje siłę w ostatecznym rozrachunku, przeważa nad bólem i stratą. Gdy go znów doświadczamy w innej lub w podobnej sytuacji, boimy się na nowo, na nowo nas boli, ale też na nowo potrafimy się "odnowić" duchowo, jeśli przekujemy to co nas spotyka w doświadczenie.
Dzięki złamaniu kości udowej, operacji, i oddzieleniu się od ludzi, bo nie dało się chodzić, etc. byłam zajęta pracą wewnętrzną nad sobą. Dzięki złamaniu, operacji i długomiesiecznej pracy nad sobą zrozumiałam dużo rzeczy w życiu. Zrozumiałam jak ważne jest oddzielić się od toxycznych osób, bo one są niepotrzebne. Totalna rezygnacja z kontaktów. Ratować siebie. I dobrze wyszło. Nic nie dzieje się w życiu bez przyczyny.
Dziękuję Beatko za podzielenie się swoim doświadczeniem i odczuciem. Też kiedyś doświadczyłam ogromnego bólu fizycznego i wiem, że takie przeżycie wyzwala w nas dużo empatii, cierpliwości, zrozumienia do ludzi i wszystkiego co żywe. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Gorąco pozdrawiam i ściskam 💞💞🦋🦋🌹🌹
Ma Pani rację miło jak w tym czasie bólu jest ktoś kto potrzyma za rękę ja byłam sama, nauczyło mnie to żeby bardziej doceniać siebie i odejść od ludzi dla których nic nie znaczymy pozdrawiam serdecznie ❤️ dziękuję ❤️ każdy ma swoją lekcję ❤ życzę zdrowia ❤️
To prawda trzeba się odcinać od ludzi którzy nie mają empati i od tak zwanych wampirów którzy wysysają energię, tylko jest bardzo trudno jak tym wampirkiem jest osobą bardzo bliska...pozdrawiam ❤
Beatko czasami coś dzieje się po coś,dziwnie to brzmi,może ten wypadek uchronił Cię od czego mega większego, miałam rękę złamaną i parę operacji więc doskonale rozumie co przeżywasz , ból,cierpienie ,ale szybciutko powrócisz do zdrowia , pozdrawiam cieplutko 🤗,tak na marginesie przewróciłam się na rowerze na ulicy i do tej pory coś mnie blokuje abym dalej jeździła na rowerze .
Dokładnie tak. Najważniejsze to nie skupiać się na tym nieszczęściu, tylko cieszyć się z tego co jest. Kiedy przechodziłam przez ciężką chorobę, utraciłam pracę, to dziękowałam, że mam bliskie przy mnie osoby, że mam siłę na walkę, a potem, że straciłam tę pracę! Bo potem przyszedł Covid i w tamtym miejscu, gdzie pracowałam, bardzo dużo osób zachorowało, kto wie, jak ja bym to tam przeszła. Mało tego, przez chorobę przeszłam na dietę, nauczyłam się wartości jedzenia i skończyłam ze śmieciowym jadłem. Więc cierpienie, nieszczęście nas wzmacnia, tylko musimy to dostrzec i docenić. Dużo zdrowia życzę Beatko :)
Również niedawno złamałem prawy nadgarstek...z perspektywy czasu jestem za to wdzięczny...tak wiele doświadczyłem w krótkim czasie...Teraz bardzo doceniam to czego kiedyś niezauważałem...pozdrawiam
Pozornie przypadkiem trafilam dzis na ten filmik. Wczoraj poddana zostałam cierpieniu z gatunku tych granicznych, ktore bedzie jeszcze trwalo jakis czas. Pani slowa uporzadkowaly moje emocje i pomogly mi. Życzę zdrowia i uśmiechu.💚
Dziękuję...stale uczymy się żyć... uczymy się zrozumieć sytuacje, które pojawiają się w naszym życiu...dobre słowa pomagają...jest w pani tak wiele pokory, współczucia, dobroci...odkrywam to też w sobie...odkrywać siebie, obserwować siebie w różnych doświadczeniach rozwija nasze serca...a serce zawsze chce być rozpoznane, chce zaistnieć...Życzę zdrowia...
Pani Beatko,tyle w Pani jest szlachetnosci,dobroci,madrosci pobranej z zycia,doswiadczen,rowniez podrozy,ktore tak Pani ukochala.Dziekuje,ze Pani jest.❤Gdyby to bylo mozliwe,realne tysiace rak chcialoby trzymac Pani reke w potrzebie-gdyby tylko Pani zawolala❤Duzo zdrowia,bo Swiat czeka.....
Miałam bezwład PRAWEJ ręki, brak czucia i opiekę nad całkowicie niesprawną fizycznie córką, karmienie, kąpiel, jestem praworęczna, nie miałam pomocy i .... musiałam dać radę, przetrwałam kilka miesięcy zanim zaczęłam ją czuć. 😉 Jak człowiek musi, nie ma wyjścia, tłumaczyłam sobie, że są ludzie, którzy nie mają obu rąk i funkcjonują, więc ja mam jeszcze jedną, chociaż lewą i teraz nie wiem jak, ale dałam radę nawet kąpać sama dorosłą córkę. 🙂
Hejka... Dopiero dziś obejrzałam ten odcinek. Przykro mi, że pani się wycierpiała przez bóle. Życzę dużo cierpliwości i siły.. A może pani ręka już jest sprawna.... 😇🙏
Pani Beatko jest mi ogromnie przykro że musi Pani doświadczać tak ogromnego bólu 😥 Jest Pani wspaniałą osobą i bardzo Panią podziwiam. Cieszę się że jest Pani z Nami. Dziękuję że jesteś 😘 Kocham Panią i przesyłam dobrą energię. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i sprawności ❤️
Przeżyłam to samo we wszystkich stadiach ,i psychicznym i fizycznym.Różnica tylko w tym ,że złamałam prawą rękę i miałam założoną szynę.Zyczę zdrowia i dziękuję za wyznanie ,które powoduje,że poczułam się normalną w tych wszystkich stanach ,które odbyłam.Dziękuję podwójnie ,dodatkowo z powodu zapewnienia o byciu ze mną w cierpieniu.Przeszłam traumy związane z życiem z Narcyzem ,który wielokrotnie ,porzucał mnie w trudnych chwilach.
Tak... współczucie i dobroć okazywana samemu sobie jest potężną siłą. Dziękuję za ten program ❤ Życzę zdrówka i szybkiego dojścia do pełnej formy Pani Beatko ❤
Pani Beatko , prosze sie dalej trzymac mocno. Zycze pieknych ludzi wokol siebie i aniola stroza . Mialam podobne przezycia z bolem i zdana na siebie sama. Jestem z siebie dumna i silniejsza, ze to przeszlam . Pozdrawiam
Dziękuję Pani Beatko za podzielenie się z nami swoimi przeżyciami.Jest w Pani tyle ciepła, empati i życzliwości. Pozdrawiam i życzę szybkiej rekonwalescencji.
Znam osobę ,mocno doświadczona przez życie, dokładnie z takim podejściem do tego co się wydarzyło, jakie Pani nam przedstawia.ja się dopiero uczę... Dziękuję Pani Beato za ogromną pomoc w tej nauce,pozdrawiam serdecznie
Dzis wyświetlilo mi się na RUclips Pani film ze złamaną lewą ręką. Całkowicie rozumie bo 3 tygodnie temu będą z wizytą u koleżanki złamałam swoją lewą rękę. Cierpienie okropne. Dwie kości złamane. Nastawianie bolesne. I rzeczywiście zmienia to bardzo spojrzenie na życie i plany życiowe. Na następny dzień leciałam samolotem do mego miast i prowincji. Dziękuję za Pani spostrzeżenia i rozważania.
Dziękuję za Pani autentyczność, za to że nie ukralywa Pani emocji. Każdy ma prawo się wzruszyć. Łzy nie są oznaką słabości. Wręcz przeciwnie. To naturalne emocje przychodzą i odchodzą. Trzeba dać im upust. Dobrze że Pani o tym wspomina i się nie wstydzi momentów w których tak trudno zapanować nad tym
Tak pani Beato,zgodzę się,ale cierpieć prawie całe życie(mam 61lat)to nic nowego nie wprowadza się do swojego życia. Bywały momenty przyjemne,ale zebrać wszystko w całość jest jednak niefajne. Leżę obolała z endoprotezą,niestety było konieczne,mam wielu znajomych,chętnych do pomocy,ale to nie zastąpi nigdy przyjaciela. Twierdzi Pani,że cierpienie wzbogadza nas o następne doświadczenie-nie, absolutnie się nie zgodzę. Przez całe życie cierpieć i być wykorzystywanym jest okrutne i nesprawiedliwe.
Pani Beatko błagam Cię nie płacz bo ja płaczę z Tobą. Jesteś cudowną, wrażliwą osobą i bardzo Cię kochamy i potrzebujemy.Jesteś naszym Aniołem .To co złe minie i przyjdzie radość. Wszyscy Cię przytulamy mocno i przesyłamy dobrą energię ♥️♥️♥️
Cierpie psychicznie przez agresje innych . Otworzyla mi sie jako pierwsza Pani na yotubie. Dziekuje , za wszystko co Pani zawarla w przekazie dla nas . Bardzo mi to pomoglo
Pani Beatko jest Pani wyjątkową kobietą. Bardzo współczuję, jedyne pocieszenie to fakt, że nic nie trwa wiecznie .Każdego dnia będzie lepiej. Przesyłam buziaki I przytulam do serca ❤😅
Pani Beatko, proszę posłuchać prof.Grażyny Cichosz.Aby rekonwalescencja przebiegała sprawnie powinna Pani jeść mięso, dostarczać białko zwierzęce i kolagen.Dieta wegetariańska jest postem, który powinno się po jakimś czasie zakończyć. Ma Pani kruche kości, złamania mogą się powtarzać. Błagam Panią, bardzo Panią podziwiam, jest Pani niezwykłą osobą.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Pozdrawiam i ściskam mocno.
🪶❤❤❤🪶 Wiem o czym mówisz Beatko. W Roku 2023 w m- cu Kwietniu przeszłam operację Prawej Dłoni ( jestem praworęczna) był to dla mnie bardzo trudny czas... Bo minimum przez pół roku należało zwolnić moją prawą rękę od wszelkich czynności...MEGA TRUDNY CZAS DLA MNIE... To tak Jak bym nagle z dnia na dzień miała nauczyć się wszystkiego od nowa, robiąc wszystkie swoje czynności TYLKO JEDNĄ RĘKĄ. DZIŚ, kiedy SŁUCHAŁAM, Oglądałam Ciebie Beatko i widziałam Twoje Łzy , polały się w tym momencie moje Łzy....To Wspomnienia, które Poruszyły we mnie Tamte emocje i Tamte Uczucia i tamte doświadczenia. Beatko przyznaję, dziś ( to jest dzień 2 września 2024 rok), a ja po raz pierwszy Trafiam na ten Film, nie znałam Twojej historii związanej z tym wypadkiem na rowerze...Współczuję i wczuwam się W każde Twoje Słowo I związane z tym emocję, wzruszenie i przykre doświadczenie bólu w czasie, kiedy to wszystko Jeszcze się zadziewa ( zadziało) i Trwa, a Ty nagrywasz film i Dzielisz się tym zdarzeniem.... I To Jest Mega Wyjątkowe i Wspaniałe Co Robisz I Zrobiłaś, Bo może POMÓC wielu Osobom nie wyłączając również mnie, bo Obudziło się We mnie na nowo wiele wspomnień związanych z moimi dwoma wypadkami I to jest niesamowite, że łudząco podobnymi, bo też pierwsze "zdarzenie móǰ wypadek (23 lata temu) TEŻ na rowerze", gdzie moja prawa stopa w trakcie nagłego upadku trafiła między szprychy tylnego koła i doznałam wtedy złamania śródstopia w dwóch miejscach( a potem 6 tygodni gips) I pół roku chodzenia z kólami, by ODCIĄŻYĆ MOJE NOGI. TO BYŁ Bardzo trudny dla mnie Czas ( zarówno przypadek z moją ręką) jak i wypadek na rowerze. Obudziły się moje Wspomnienia i Emocje z Tym związane tego dziś nie planowałam. Ten Film się pojawił I Weszłam Tu i Za TO DZIĘKUJĘ Ci BEATKO!!! JESTEŚ WSPANIAŁA I WYJĄTKOWA ,że Nagrałaś TEN FILM I PODZIELIŁAŚ SIĘ SWOJĄ HISTORIĄ ❤ JESTEM Wdzięczna, że To " DZIŚ" Usłyszałam I Zobaczyłam ❤Zobaczyłam Ciebie Beatko w Takiej Chwili, W Takim MOMENCIE Twojego Życia, Jak To Znosisz Dzielnie i mądrze z pokorą. Jak Sobie Radzisz i Poradziłaś, Kiedy To Ty Potrzebujesz - Potrzebowałaś Wsparcia! i Pomocy! Poznałam Ciebie wiele lat temu, może nie Osobiście, ale Duchowo , dzięki Twoim Książkom i Filmom... BEATKA ZAWSZE WSPIERAJĄCA i POMAGAJĄCA ,SILNA, MOCNA, ODWAŻNA I ŻYCZLIWA WSZYSKIEMU I WSZYSTKIM. I TO TEŻ WIDAĆ, SŁYCHAĆ I CZUĆ.... To Jak Sobie i Poradziłaś W Takich TRUDNYCH MOMENTACH Twojego Życia I TO, że Ten Film POMÓGŁ, POMOŻE I BĘDZIE POMAGAŁ DALEJ WIELU INNYM LUDZIOM, Którzy Znajdą Się W Podobnie TRUDNYCH MOMENTACH Swojego Życia. 🪶🪶🪶🪶 DZIŚ Trafiłam Tu na Ten Film, Choć wcale Tego Nie Planowałam.... Pozwalam Się Prowadzić Raz po Raz W Moim Życiu i DZIŚ Raz Bogu, Raz Sobie, Raz Życiu. ALBO I BOGU I SOBIE I ŻYCIU. UFAM, UFAM, UFAM. Wiem, Że W Życiu Nic Nie Dzieje się Przypadkowo. Jest po Coś i SŁUŻY lub Może Posłużyć Każdemu, kto zechce Przyjąć I Zrozumieć LEKCJE. DZIĘKUJĘ! ❤
Jest Pani piekna nawet i w cierpieniu i płaczu, taka delikatna, drobna ale jednak wytrwała i silna.Mnie też podobnie ludzie odbierają, rozumiem Panią aż do szpiku kości.Zdrowiej nam Beatko🌻
Gdyby PANI BEATA nie była podróżniczką.To stwierdzam że byłaby - CUDOWNYM PSYCHOLOGIEM do którego potrzebujący przybywaliby otrzymując niezwykłe wsparcie - pomoc. Już TERAZ tak jest .... wszystko poparte jest życiowym przykładem : szczere płynące prosto z SERCA - DZIĘKUJĘ ♥️ ☀️
Pani Beatko,życzę dużo zdrowia ,wysyłam moc miłości i ciepła.Cieszę się, że Panią widzę i słyszę.❤❤🌹🌹🦜🦜🦋🦜🦋❤❤
Cudowna Beatko ❤️Jestes cudowna w tej calej prawdzie - z ktora sie tak pieknie dzielisz z calym swiatem ❤️Kocham Cie calym sercem I dusza - Jest dobrze - bedzie coraz lepiej ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🇵🇱🇦🇺🙏
❤❤❤🎉❤❤❤
Każdy ból rodzi coś nowego w człowieku, widzę,że bardzo Pani cierpi i współczuję naprawdę. To potrwa, ciało musi się przyzwyczaić do nowych części jakie tam są wmontowane. Regeneracja potrwa, ale kiedyś to się wygoi i proszę być dobrej myśli. Wtedy przyjdzie ulga i życie będzie piękniejsze i bardziej ukochane. Dla mnie podobny wypadek był znakiem,że nie powinnam jechać na spotkanie na które wtedy jechałam, to było jak ostrzeżenie,które się spełniło. Łzy napłynęły tylko przez moment gdy nie pozwolono mi wsiąść do autobusu bez maseczki mimo złamanej ręki musiałam wracać na piechotę kilka kilometrów do domu. To uczy walki o siebie i pokory,że nie wszystko zawsze będzie po naszej myśli. Wspaniałe ,że umie Pani podzielić się z nami takim przeżyciem. Choć pewnie nie jest to łatwe. Ściskam z całego serca ❤
Pani Beatko, życzę Pani DUŻO SIŁY , aby zdrowieć najszybciej jak to możliwe 🍀
Jest Pani lekiem na moje cierpienia, pokazując mi sposób jak je pokonywać ...Jestem wdzięczna za tę pomoc oraz pełna podziwu za przekazywaną wiedzę opartą na doświadczeniach życiowych i za ich piękny przekaz😊
DZIĘKUJĘ, że Pani jest❤
Beata nawet nie wiesz jak bardzo pomagasz ludziom🙏❤️🙏
Beatka ,mi osobiście pomogła bardzo dużo,jestem tego żywym przykładem.Barbaro piękny komentarz.Pozdrawiam.
@@werka8346A dlaczego chcesz przeszkodzić, dyskredytować? Pomagać potrafisz lepiej? Napisz o tym.
@@barbaraxyz1890 Barbaro, jeszcze piękniejszy komentarz, brawo.
Dziękuję pani Beatko za te słowa. Wzruszyłam się razem z panią. Ale to jest Ta cała prawda Życzę szybkiego powrotu do Zdrowia.
Dziękuję za ten film .
Doskonale wiem i rozumiem każdą łzę w Pani oku .
Jestem na etapie leczenia po złamaniu wielu miejsc i prawie utraceniu stopy .
Jednak jestem poskładany po wielu operacjach i wiem co to ból.
Jednak by wprowadzić do opisu dramaturgii.
Dodam ,że nic nie boli jak ból samotności i patrzenia w okno bez nadzieji w sercu ,że otworzą się drzwi i ujrzymy kogoś kogo Kochamy
Ból fizyczny w połączeniu z bólem samotności jest nie do znieczulenia.
Życzę Pani powrotu do zdrowia i cudownego życia .
Dziękuję za poruszenie tematu bo na całym świecie w każdym szpitalu jest ktoś taki jak Pani czy ja .
❤️ niech Bóg ma wszystkich w opiece
Dziękuję, serdecznie pozdrawiam ❤️
Pani Beatko! Jest w Pani tyle Milosci, Dobra, Madrosci ... za to Pania kocham. Plakalam z Pania. Duzo sie od Pani ucze. Zycze powrotu do zdrowia i serdecznie pozdrawiam. Bozena
Dziękuję Pani Beatko, za ciepłe wspierające słowa, które dla mnie są bardzo istotne właśnie dziś...Dziś spotkałem się, z cierpieniem emocjonalnym. A Pani słowa -mądre, prawdziwe, dodały mi otuchy i spokój. Pozdrawiam - nieznajomy...
Takie doświadczenie są dla nas lekcją , którą mamy do przerobienia. Weryfikujemy swoje myśli i podejscie do życia i ludzi. Poznajemy też na nowo ludzi wokół nas. Ich człowieczeństwo i empatię lub całkowitą obojętność. Czsami ból psychiczny jest większy niż fizyczny. Dlatego jest tak ważne aby zaopiekować się sobą. Czasem popłakać, a czsem nauczyć się przekraczać bariery i być z siebie dumnym.
Dziękuję I pozdrawiam serdecznie życząc duzo siły w pokonywaniu bólu i różnych trudności.❤
Dokładnie tak Beatko nic nie dzieje się bez przyczyny i wszystko dzieje się po coś, szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
Kochana Pani Beato, "rośniemy" całe życie. Wspaniałe, że opowiada Pani o takim doświadczeniu życiowym w tak piękny sposób. Dziękuję i przytulam ❤
Wysłuchałam.
Dziękuję, straciłam pracę ale wiem że niebawem dostanę druga, lepsza, staram się o nią że wszystkich swoich sił.
Wierzę, że uda mi się to.
Będzie dobrze, musi !!!!!
Dziękuję za te słowa 🙏.Wzruszyłam się razem z Panią. 💚
Dziękuję za wszystko za szczerość normalność za prawdę .❤️
Cierpienie jest straszne a jak przechodzi to człowiek cieszy się jak dziecko i wszystko wydaje się rajem najzwyklejsze rzeczy których wcześniej wogole nie zauważaliśmy nawet
@@feliksnowak596to prawda😊
Pani Beatko kochana jest Pani mega cudowna osoba bardzo mądra dziękuję za wiedzę. Bardzo mi przykro z tym złamaniem życzę zdrowia ❤
Mam nadzieję, że był ktoś , kto potrzymał Panią za rękę. Błogosławieństwa zdrowia życzę.
Dokładnie wiem o czym Pani mówi...niedawno zakończyłam rehabilitację po złamanym lewym nadgarstku...
Życzę zdrowia
To wszystko jest po coś....❤
Beatko jesteś silna i masz moc :) Życzę powrotu do zdrowia, bo formę masz zawszę.:) Kocham takich ludzi. :) Dziękuję serdecznie za wsparcie, choć powinno to wsparcie być kierowane w Twoja stronę, to jednak ja przyjęłam Twoje empatyczne słowa, które zmieniły moje podejscie do bólu.
Beatko Kocham cię końcówka do mnie pięknie powiedziałaś. Tak pięknie przekazujesz swoje doświadczenia piękna istoto ,jesteś cudem na tej ziemi♥️♥️♥️♥️♥️🙋☀️🙏
Dokładnie nic nie dzieje się przypadkiem, życzę zdrowka niech się rączka szybko zrośnie, a Ty Beatko nakręcaj filmy bo nawet nie wiesz jaka pomoc nimi niesiesz na cały świat ☺️
Pani Beatko.Pani tak pięknie i tkliwie ujęła w słowach samotność człowieka trafiającego nagle do szpitala. Czasami tak trudno ująć w słowa to co niewidzialne i nienamacalne. Dziękuję jako pielęgniarka i jako człowiek.❤️🌹Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Pani Beatko
Słucham Pani od paru miesięcy.. Bardzo pomogła mi Pani w procesie szukania szczęścia w sobie i budowania zaufania do samej siebie...Naprawdę wpływa Pani na moje zycie... Zauważam zadziwiające efekty, w które wcześniej nie wierzyłam..
Za Pani przykladem, "wyprowadzam się " każdego dnia na spacer i traktuję z miłością...Po raz pierwszy w życiu wypowiedziałam zdanie o sobie :JESTEM SZCZĘŚLIWYM CZŁOWIEKIEM.
Ogromnie dziękuję. Z serca zyczę zdrowia ...
Beato,zdrowia,zdrowia i tylko zdrowia, reszta sama się ułoży.Każde cierpienie jest inne.Będzie dobrze i słowa,które zawsze mi towarzyszą .To są Twoje słowa,,,,, Z każdego cierpienia wychodzi się zwycięsko, te słowa pomagają dalej iść.Dziękuje i pozdrawiam.Dokładnie wiem o czym mówisz.wszystko się zgadza.
Pani Beato, nie tylko trzymam Panią za rękę, ale też mocno przytulam ❤ Jest Pani wyjątkowa i robi bardzo dużo dobrego, dziękuję i przesyłam ogrom ciepłych myśli ❤
Tak kochana, więcej wiary w siłę wyższą, więcej pokory i życie pięknie nas prowadzi .Radosnego powrotu do formy. Jeśli się coś stało inne być nie mialo🥰
Bardzo szczery, budujący przekaz. Tyle w nim życiowej prawdy🙏❤ Życzę Pani wszystkiego co najlepsze💗💚🦋
Dziękuję bardzo za to nagranie.
Bardzo przyjemnie słuchać was 🙏
🌻❤🌻Gdy przejdziesz cierpienie...gdy po nim zaswieci slonce...- tak wiele potrafisz zrozumiec...zobaczyc...
🌻❤🌻Tak Beatko...stajemy sie inni...lepsi... Blogoslawie I bardzo Serdecznie pozdrawiam!
🌻❤️🌻
Bardzo mi przykro Pani Beato 😢 tak, każde cierpienie czegoś uczy. Ja żyję w bólu od 19 lat... Tak to ważne mieć kogoś. Człowiek się wzrusza gdy nie ma takiej osoby obok... Bardzo mi przykro... Wiem jak ciężko silnej wykształconej kobiecie też prosić o pomoc ❤ dużo zdrowia 🤗💋
Niesamowicie doceniam Pani przekazy, mądrość życiową i cudownie się Pani słucha. Życzę dużo zdrowia ❤ Pozdrawiam serdecznie 🍀 Dziękujemy 🌻☀️
Przykro mi Pani Beato życzę z całego serca szybkiego powrotu do zdrowia. Bogu należy się Chwała nauki Buddystów to okultyzm to się Bogu nie podoba za tym stoi szatan. Bóg przestrzega o tego typu praktykach wschodu to zwiedzenie Niech Bóg Panią Błogosławi.
Tym filmem Beatko droga bardzo podniosłam Mnie na Sercu i duszy. Już nie czuhę się samotna.
To,co mówisz, jest zarówno tak... Proste i logiczne dla osoby wrażliwej, która umie z pokorą przyjąć to,co daje nam los, a jednocześnie tak trudne do przyjęcia dla kogoś, kto myśli, że jest wszechwładny jeśli chodzi o decyzyjność w swoim życiu.
Również odczuwam teraz samotność swojego cierpienia. Rozumiem Cię, choć nie rękę i nie w gipsie, ale to naprawy coś tam mam... Stąd rozumiem to cierpienie,o którym mówisz. I wysyłam ogrom uścisków i otuchy ❤️❤️❤️❤️
Beatko nie jesteś sama w tym bólu, jesteśmy z tobą całym sercem. ZAWSZE kiedy płaczesz, płacze razem z tobą I uśmiechamy się kiedy się smiejesz❤❤
Beatko! Niewiarygodne, że przeszłyśmy praktycznie przez to samo!!! I również lewa! I przed podróżą ! I po tylu ekstremalnych wycieczkach, złamanie w Polsce, w tak blachy sposób.
Jestem ogromnie wdzięczna za mój ból, choć były chwile grozy, po operacji nie otrzymałam znieczulenia.
Nie tylko doświadczenie wzbogaciło mnie, ale również wywalczyłam dla pacjentów gwarancję, że będą dobrze znieczuleni.
Zwłaszcza starsi ludzie.
Całuję mocno!
Moje płytki i środki też pozdrawiają !
❤
Kochana Pani Beatko!
Jakis czas temu( jeszcze przed Pani wypadkiem) mialam rozmowe z kolezanka, w ktorej poradzilam jej zrobic tak, jak radzila Beata Pawlikowska by zareczyla sie sama ze soba, umilowala siebie i na znak tego kupila oraz ubrala sobie pierścionek, poniewaz dwa lata temu bylam strasznie samotna i w ogromnej depresji i samotnosci pomagala mi Pani obecnosc na youtube. Moja poranna oraz wieczorna rutyna było namietne sluchanie Pani filmikow i wdrazanie tych cudownych porad w moje zycie. Chodzilam z telefonem i Pani glosem zawsze gdy bylo mi zle lub by temu zapobiec. Stala sie Pani dla mnie bardzo bliska jak ktos ukochany z mojej rodziny.
To slowami wstepu by przedstawić obraz tej sytuacji i mojej wielkiej empatii oraz sympatii do Pani.
Teraz wracajac do rozmowy z kolezanka, ktora wtedy odpowiedziala mi tylko, ze jej babcia uwaza ze to przynosi pecha, noszenie takiego pierscionka na palcu serdecznym i zapytała mnie czy moze wiem czy jest Pani szczesliwa w milosci? Nie znalam odpowiedzi na to pytanie. Wiedzialam tylko, ze w milosci do siebie i otoczenia na pewno, ale czy jest ktos w Pani zyciu? Pomyslalam, ze chyba nie i co jakis czas ta mysl z tym pytaniem wracala mi do glowy... Czy moze dobrze jest zyc samemu i nigdy sie nie zawodzic nigdy nie rozczarowywać, miec zwierzaczki i kochac zycie biorac z niego ile sie da bez tych przerw na rozterki zwiazane z wszelkimi kryzysami jakie przynosi relacja partnerska ?
Ale kiedy uslyszalam o Pani wypadku natychmiast poczulam, ze to odpowiedź dla mnie i dla Pani.
Mozna by o tym jeszcze duzo pisac ale uwazam, ze nie jestesmy stworzeni by zyc w pojedynke nawet jesli nie czujemy sie samotni to warto otworzyc serce jeszcze bardziej na milosc. Kocham, sciskam, szczerze tule❤
Pani Beato dużo zdrowia i siły... dużo siły, cierpliwości i wytrwałości. Pozdrawiam serdecznie.
Czuję strach. Czuję lęk. I tak trudno jest im pozwolić przepłynąć przez samą siebie... Wiem, że to lekcja dla mnie. Czegoś się nauczę dzięki nim. Dziękuję, że mi o tym przypominasz, dzielna Kobieto🍀
Zycze Pani powrotu do zdrowia I realizacji planow, ktore pokrzyzowal wypadek.
Ostrożnie i świadomie przez życie Pani Beata przechodzi . Ani razu operacji i szpitala 🙌
❤❤❤😘😘😘🍀🍀🍀
Wszystko będzie dobrze
Boli bo się goi ❤❤❤❤
Pani Beatko kochana,
dziękuję za Pani dobroć, mądrość i delikatność 🌹🌹🌹🌻🌻🌻
Tak dobrze się Pani słucha -
od serducha ❤ do serducha ❤.
A ja trzymam Pania za rękę wirtualnie tylko niestety... przytulam gorąco do mojego serca! To jaki pozytywny wpływ Pani wywarła na moje życie poprzez te filmy na RUclips jest niezmierzone. Jest Pani piękna,mądra wartościowa kobieta. Modlę się do Boga, żeby pewnego dnia była koło Pani dobra osoba która potrzyma za rękę i da ogromne wsparcie. Dużo zdrowia I miłości ❤🤗🤝
Bardzo wspolczuje Ci Beatko ! Jestes dla mnie wzorem do naśladowania! Tyle mnie już nauczyłaś 🙏Kocham Cię bardzo❤️A kiciuś Krzysiu jest taki empatyczny❤️🐈⬛Zdrowiej nam szybko🙏❤️🙏
Pani Beatko, płakałam razem z Panią. 🥲Zgadzam się z Pani refleksjami na temat cierpienia w każdym punkcie, w każdym aspekcie. Jest dokładnie tak, jak Pani mówi. I mocno trzymam Panią za rękę, ❤
Mój dziadek stracił rękę w 1920 roku. Z jedną ręką był w pełni samodzielną osobą
Był rolnikiem, więc orał, siał itp. Samodzielnie się ubierał, opiekował dziećmi Potrafił zrobić szydełkiem rękawice, skarpety. Rękę amputowano mu bez znieczulenia
Myślę że człowiek umie się przystosować do każdej sytuacji tylko musi chcieć a nie załamywać się...tylko łatwo powiedzieć a często trudno zrobić...zależy od sily charakteru😊pozdrawiam ❤
Piękny podcast pokazujący prawdę o bólu i cierpeniu,jako nieodłącznej części życia,
o potrzebie bliskości i uważności względem siebie,innych ale i innych względem nas,o nastawieniu psychicznym, od którego tak dużo zależy,
❤Beatko❤dziękuję ❤
Pani Beatko,z ogromnym smutkiem słucham Pani wypowiedzi😢współczuje calym sercem .Życzę szybkiego powrotu do zdrowia .Przytulam Pania mocno do siebie❤
Pani Beatko. Bardzo szanuję Panią i dziękuję za ten odcinek. Też przerabiam ból. Wprawdzie nie fizyczny ale emocjonalny i to jest życiowa lekcja człowieczeństwa. Dziękuję za mądre słowa które zmieniły moje postrzeganie bólu. ❤
Rozumiem doskonale o czym Pani mówi. W lipcu złamałam lewe ramię. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia. Poplakalam się razem z Panią.
Akceptacja zamiast walki przynosi zawsze uzdrowienie.
Nasze ciało jest genialne❤
Zawsze jestem myślami z panią❤
Serdecznie pozdrawiam.❤
Cierpienie uszlachetnia ❤ po rwie barkowej, kiedy mialam rwący ból, barku ale też całego kręgosłupa, ciala, paraliż dloni, 2 tygodnie hospitalizacji, potem ponad 6 miesięcy intensywnej rehabilitacji. Teraz patrzę na życie zupełnie inaczej. Doceniam to co mam, dostrzegam cierpienie innych. Moje wrażliwość jest zupelnie inna. Pani Beato życzę dużo sił, dziękuję za cenne wskazówki. Cieplutko pozdrawiam ❤
Pani Beatko dziękuję.
Dużo zdrowia i dobrego samopoczucia Pani Beato! W tym roku doświadczyłam ogromnego, osobistego cierpienia. Kolejny już raz w podobnym charakterze, lecz mocniejszym. Udało mi się poradzić sobie z nim sposobem myślenia, bez terapii i tym razem bez objawów nerwicowych. Po miesiącach wiem, że cierpienie wpisane jest w człowieczeństwo i jeśli pozwolimy emocjom ujść, podbuduje nas i wzmocni. Oczywiście nie mam tu na myśli cierpiętnictwa, umartwiania się i "szukania" cierpienia na siłę. Wiem też, że w wielu przypadkach samemu nie poradzimy sobie z cierpieniem i dlatego tak ważna jest pomocna dłoń innych ludzi. Cierpienie daje siłę w ostatecznym rozrachunku, przeważa nad bólem i stratą. Gdy go znów doświadczamy w innej lub w podobnej sytuacji, boimy się na nowo, na nowo nas boli, ale też na nowo potrafimy się "odnowić" duchowo, jeśli przekujemy to co nas spotyka w doświadczenie.
Beata mam wielki szacunek dla Ciebie.Jestem też w bólu, poniewaz czeka mnie wymiana stawu biodrowego,teraz wiem jak bol wyniszcza czlowieka❤
Dzięki złamaniu kości udowej, operacji, i oddzieleniu się od ludzi, bo nie dało się chodzić, etc. byłam zajęta pracą wewnętrzną nad sobą. Dzięki złamaniu, operacji i długomiesiecznej pracy nad sobą zrozumiałam dużo rzeczy w życiu. Zrozumiałam jak ważne jest oddzielić się od toxycznych osób, bo one są niepotrzebne. Totalna rezygnacja z kontaktów. Ratować siebie. I dobrze wyszło. Nic nie dzieje się w życiu bez przyczyny.
Dziękuję Beatko za podzielenie się swoim doświadczeniem i odczuciem.
Też kiedyś doświadczyłam ogromnego bólu fizycznego i wiem, że takie przeżycie wyzwala w nas dużo empatii, cierpliwości, zrozumienia do ludzi i wszystkiego co żywe.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Gorąco pozdrawiam i ściskam 💞💞🦋🦋🌹🌹
Ma Pani rację miło jak w tym czasie bólu jest ktoś kto potrzyma za rękę ja byłam sama, nauczyło mnie to żeby bardziej doceniać siebie i odejść od ludzi dla których nic nie znaczymy pozdrawiam serdecznie ❤️ dziękuję ❤️ każdy ma swoją lekcję ❤ życzę zdrowia ❤️
To prawda trzeba się odcinać od ludzi którzy nie mają empati i od tak zwanych wampirów którzy wysysają energię, tylko jest bardzo trudno jak tym wampirkiem jest osobą bardzo bliska...pozdrawiam ❤
Jest Pani wspaniałą osobą.Uczę się od Pani doświadczania i zauważania dobra we wszystkim co się w życiu wydarza.Życzę dużo zdrowia😊
Niezmiennie wzrusza Pani i wskazuje swoim wewnętrznym światłem i doświadczeniem kierunek zagubionym wędrowcom.
Pani Beatko życzę pani szybkiego powrotu do zdrowia już z każdym dniem będzie lepiej😊😊😊
Beatko czasami coś dzieje się po coś,dziwnie to brzmi,może ten wypadek uchronił Cię od czego mega większego, miałam rękę złamaną i parę operacji więc doskonale rozumie co przeżywasz , ból,cierpienie ,ale szybciutko powrócisz do zdrowia , pozdrawiam cieplutko 🤗,tak na marginesie przewróciłam się na rowerze na ulicy i do tej pory coś mnie blokuje abym dalej jeździła na rowerze .
Mam podobnie.
Dokładnie tak. Najważniejsze to nie skupiać się na tym nieszczęściu, tylko cieszyć się z tego co jest.
Kiedy przechodziłam przez ciężką chorobę, utraciłam pracę, to dziękowałam, że mam bliskie przy mnie osoby, że mam siłę na walkę, a potem, że straciłam tę pracę! Bo potem przyszedł Covid i w tamtym miejscu, gdzie pracowałam, bardzo dużo osób zachorowało, kto wie, jak ja bym to tam przeszła. Mało tego, przez chorobę przeszłam na dietę, nauczyłam się wartości jedzenia i skończyłam ze śmieciowym jadłem. Więc cierpienie, nieszczęście nas wzmacnia, tylko musimy to dostrzec i docenić.
Dużo zdrowia życzę Beatko :)
Duzo zdrowia ,bedzie coraz lepiej. ❤❤👏.Dziekuje
Również niedawno złamałem prawy nadgarstek...z perspektywy czasu jestem za to wdzięczny...tak wiele doświadczyłem w krótkim czasie...Teraz bardzo doceniam to czego kiedyś niezauważałem...pozdrawiam
❤
Pani Beatko podziwiam za mądre przemyślenia zdrôwka życze i dibrych ludzi wokôł ❤pozdrawiam serdecznie .
Pozornie przypadkiem trafilam dzis na ten filmik. Wczoraj poddana zostałam cierpieniu z gatunku tych granicznych, ktore bedzie jeszcze trwalo jakis czas. Pani slowa uporzadkowaly moje emocje i pomogly mi. Życzę zdrowia i uśmiechu.💚
Dziękuję...stale uczymy się żyć... uczymy się zrozumieć sytuacje, które pojawiają się w naszym życiu...dobre słowa pomagają...jest w pani tak wiele pokory, współczucia, dobroci...odkrywam to też w sobie...odkrywać siebie, obserwować siebie w różnych doświadczeniach rozwija nasze serca...a serce zawsze chce być rozpoznane, chce zaistnieć...Życzę zdrowia...
Pani Beatko,tyle w Pani jest szlachetnosci,dobroci,madrosci pobranej z zycia,doswiadczen,rowniez podrozy,ktore tak Pani ukochala.Dziekuje,ze Pani jest.❤Gdyby to bylo mozliwe,realne tysiace rak chcialoby trzymac Pani reke w potrzebie-gdyby tylko Pani zawolala❤Duzo zdrowia,bo Swiat czeka.....
Dziękuję za serduszko od Pani.Poczulam się tak ciepło wyróżniona🥰
Miałam bezwład PRAWEJ ręki, brak czucia i opiekę nad całkowicie niesprawną fizycznie córką, karmienie, kąpiel, jestem praworęczna,
nie miałam pomocy i .... musiałam dać radę, przetrwałam kilka miesięcy zanim zaczęłam ją czuć. 😉 Jak człowiek musi, nie ma wyjścia, tłumaczyłam sobie, że są ludzie, którzy nie mają obu rąk i funkcjonują, więc ja mam jeszcze jedną, chociaż lewą i teraz nie wiem jak, ale dałam radę nawet kąpać sama dorosłą córkę. 🙂
Hejka... Dopiero dziś obejrzałam ten odcinek.
Przykro mi, że pani się wycierpiała przez bóle. Życzę dużo cierpliwości i siły.. A może pani ręka już jest sprawna.... 😇🙏
Pani Beatko jest mi ogromnie przykro że musi Pani doświadczać tak ogromnego bólu 😥 Jest Pani wspaniałą osobą i bardzo Panią podziwiam. Cieszę się że jest Pani z Nami. Dziękuję że jesteś 😘 Kocham Panią i przesyłam dobrą energię. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i sprawności ❤️
Przeżyłam to samo we wszystkich stadiach ,i psychicznym i fizycznym.Różnica tylko w tym ,że złamałam prawą rękę i miałam założoną szynę.Zyczę zdrowia i dziękuję za wyznanie ,które powoduje,że poczułam się normalną w tych wszystkich stanach ,które odbyłam.Dziękuję podwójnie ,dodatkowo z powodu zapewnienia o byciu ze mną w cierpieniu.Przeszłam traumy związane z życiem z Narcyzem ,który wielokrotnie ,porzucał mnie w trudnych chwilach.
Pięknie napisałaś, narcyz jest już wyeliminowany?😊😉Pozdrówka
Tak ,ale to też jest trudny okres .Cały czas uczę się życia .@@Beata870
Tak... współczucie i dobroć okazywana samemu sobie jest potężną siłą.
Dziękuję za ten program ❤
Życzę zdrówka i szybkiego dojścia do pełnej formy Pani Beatko ❤
Pani Beatko , prosze sie dalej trzymac mocno. Zycze pieknych ludzi wokol siebie i aniola stroza . Mialam podobne przezycia z bolem i zdana na siebie sama. Jestem z siebie dumna i silniejsza, ze to przeszlam . Pozdrawiam
Dziekuje kochanie za ten film i wszystkie inne❤
Pięknie dziękuję Beatko ❤chcę Ci powiedzieć , że mocno Cię utulam w Twoim bólu, nigdy nie byłaś i nie jesteś sama ❤
Dziękuję 🙏❤️
Pani Beatko życzę zdrowia i Opieki Matki Bożej pomoc i słowa Pani sa bardzo cenne i potrzebne dla nas 💕🥰🥰🌼🌼🌼
Beatko bardzo mi przykro i z całego serca życzę, żeby ręka dobrze się zrosła i żeby nie bolało ✊️❤️😘
Pani Beato bardzo dziękuję za te słowa. Zycze dużo siły i uśmiechu 🙏❤
Dziękuję Pani Beatko za podzielenie się z nami swoimi przeżyciami.Jest w Pani tyle ciepła, empati i życzliwości. Pozdrawiam i życzę szybkiej rekonwalescencji.
Dziękuję Pani Beato, akurat tak bardzo potrzebowałam takiego tematu, który tu Pani poruszyła. Pozdrawiam. 💖💖💖
Bardzo współczuję dziękuję za mądre słowa i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.. Kocham i pozdrawiam..... ❤
Znam osobę ,mocno doświadczona przez życie, dokładnie z takim podejściem do tego co się wydarzyło, jakie Pani nam przedstawia.ja się dopiero uczę... Dziękuję Pani Beato za ogromną pomoc w tej nauce,pozdrawiam serdecznie
Dzis wyświetlilo mi się na RUclips Pani film ze złamaną lewą ręką. Całkowicie rozumie bo 3 tygodnie temu będą z wizytą u koleżanki złamałam swoją lewą rękę. Cierpienie okropne. Dwie kości złamane. Nastawianie bolesne. I rzeczywiście zmienia to bardzo spojrzenie na życie i plany życiowe. Na następny dzień leciałam samolotem do mego miast i prowincji. Dziękuję za Pani spostrzeżenia i rozważania.
Dziękuję za Pani autentyczność, za to że nie ukralywa Pani emocji. Każdy ma prawo się wzruszyć. Łzy nie są oznaką słabości. Wręcz przeciwnie. To naturalne emocje przychodzą i odchodzą. Trzeba dać im upust. Dobrze że Pani o tym wspomina i się nie wstydzi momentów w których tak trudno zapanować nad tym
Nie bądź naiwna, to zwykła manipulacja.
Beata Pawlikowska: BARDZO PIĘKNE, MĄDRE słowa!
Tak pani Beato,zgodzę się,ale cierpieć prawie całe życie(mam 61lat)to nic nowego nie wprowadza się do swojego życia.
Bywały momenty przyjemne,ale zebrać wszystko w całość jest jednak niefajne.
Leżę obolała z endoprotezą,niestety było konieczne,mam wielu znajomych,chętnych do pomocy,ale to nie zastąpi nigdy przyjaciela.
Twierdzi Pani,że cierpienie wzbogadza nas o następne doświadczenie-nie, absolutnie się nie zgodzę.
Przez całe życie cierpieć i być wykorzystywanym jest okrutne i nesprawiedliwe.
Pani Beatko błagam Cię nie płacz bo ja płaczę z Tobą.
Jesteś cudowną, wrażliwą osobą i bardzo Cię kochamy i potrzebujemy.Jesteś naszym Aniołem .To co złe minie i przyjdzie radość.
Wszyscy Cię przytulamy mocno i przesyłamy dobrą energię ♥️♥️♥️
❤❤❤
@@werka8346 A Ty Bóg, że wiesz kto, czego i jak bardzo potrzebuje? Bądź człowiekiem i daj innym żyć.
Cierpie psychicznie przez agresje innych . Otworzyla mi sie jako pierwsza Pani na yotubie. Dziekuje , za wszystko co Pani zawarla w przekazie dla nas . Bardzo mi to pomoglo
Pani Beato życzę szybkiego powrotu do zdrowia ❤️. Dziękuję ❤️
Pani Beatko jest Pani wyjątkową kobietą. Bardzo współczuję, jedyne pocieszenie to fakt, że nic nie trwa wiecznie .Każdego dnia będzie lepiej. Przesyłam buziaki I przytulam do serca ❤😅
Pani Beatko, proszę posłuchać prof.Grażyny Cichosz.Aby rekonwalescencja przebiegała sprawnie powinna Pani jeść mięso, dostarczać białko zwierzęce i kolagen.Dieta wegetariańska jest postem, który powinno się po jakimś czasie zakończyć. Ma Pani kruche kości, złamania mogą się powtarzać. Błagam Panią, bardzo Panią podziwiam, jest Pani niezwykłą osobą.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Pozdrawiam i ściskam mocno.
🪶❤❤❤🪶
Wiem o czym mówisz Beatko.
W Roku 2023 w m- cu Kwietniu przeszłam operację
Prawej Dłoni ( jestem praworęczna) był to dla mnie bardzo trudny czas...
Bo minimum
przez pół roku należało zwolnić moją prawą rękę od wszelkich czynności...MEGA TRUDNY CZAS DLA MNIE... To tak Jak bym nagle z dnia na dzień miała nauczyć się wszystkiego od nowa,
robiąc wszystkie swoje czynności TYLKO JEDNĄ RĘKĄ.
DZIŚ, kiedy SŁUCHAŁAM, Oglądałam Ciebie Beatko i widziałam Twoje Łzy ,
polały się w tym momencie moje Łzy....To Wspomnienia, które Poruszyły we mnie Tamte emocje i Tamte Uczucia i tamte doświadczenia.
Beatko przyznaję, dziś ( to jest dzień 2 września 2024 rok), a ja
po raz pierwszy Trafiam na ten Film, nie znałam Twojej historii związanej z tym wypadkiem na rowerze...Współczuję i wczuwam
się W każde Twoje Słowo I związane z tym emocję,
wzruszenie i przykre doświadczenie bólu
w czasie, kiedy to wszystko Jeszcze się zadziewa ( zadziało)
i Trwa, a Ty nagrywasz film i Dzielisz się tym zdarzeniem....
I To Jest Mega Wyjątkowe
i Wspaniałe Co Robisz I Zrobiłaś,
Bo może POMÓC wielu Osobom nie wyłączając również mnie, bo Obudziło się We mnie na nowo wiele wspomnień związanych z moimi dwoma wypadkami I to jest niesamowite,
że łudząco podobnymi, bo też pierwsze "zdarzenie móǰ wypadek (23 lata temu) TEŻ na rowerze", gdzie moja prawa stopa w trakcie nagłego upadku trafiła między szprychy tylnego koła i doznałam wtedy złamania śródstopia w dwóch miejscach( a potem 6 tygodni gips) I pół roku chodzenia z kólami, by ODCIĄŻYĆ MOJE NOGI.
TO BYŁ Bardzo trudny dla mnie Czas ( zarówno przypadek z moją ręką) jak i wypadek na rowerze.
Obudziły się moje Wspomnienia i Emocje z Tym związane tego dziś nie planowałam.
Ten Film się pojawił
I Weszłam Tu i Za TO
DZIĘKUJĘ Ci BEATKO!!!
JESTEŚ WSPANIAŁA I WYJĄTKOWA ,że Nagrałaś TEN FILM I PODZIELIŁAŚ SIĘ SWOJĄ
HISTORIĄ ❤
JESTEM Wdzięczna,
że To " DZIŚ" Usłyszałam I Zobaczyłam
❤Zobaczyłam Ciebie Beatko w Takiej Chwili,
W Takim MOMENCIE Twojego Życia, Jak To Znosisz Dzielnie i mądrze z pokorą.
Jak Sobie Radzisz i Poradziłaś,
Kiedy To Ty Potrzebujesz - Potrzebowałaś Wsparcia!
i Pomocy!
Poznałam Ciebie wiele lat temu, może nie Osobiście, ale Duchowo , dzięki Twoim Książkom i Filmom...
BEATKA ZAWSZE WSPIERAJĄCA i POMAGAJĄCA ,SILNA, MOCNA,
ODWAŻNA I ŻYCZLIWA WSZYSKIEMU I WSZYSTKIM.
I TO TEŻ WIDAĆ, SŁYCHAĆ I CZUĆ....
To Jak Sobie i Poradziłaś W Takich TRUDNYCH MOMENTACH Twojego Życia I TO, że Ten Film
POMÓGŁ, POMOŻE I BĘDZIE
POMAGAŁ DALEJ WIELU INNYM
LUDZIOM, Którzy Znajdą Się
W Podobnie TRUDNYCH MOMENTACH Swojego Życia.
🪶🪶🪶🪶
DZIŚ Trafiłam Tu na Ten Film,
Choć wcale Tego Nie Planowałam....
Pozwalam Się Prowadzić Raz po Raz W Moim Życiu i DZIŚ
Raz Bogu,
Raz Sobie,
Raz Życiu.
ALBO I BOGU I SOBIE I ŻYCIU.
UFAM, UFAM, UFAM.
Wiem,
Że W Życiu Nic Nie Dzieje się Przypadkowo.
Jest po Coś i SŁUŻY lub Może Posłużyć
Każdemu, kto zechce Przyjąć
I Zrozumieć LEKCJE.
DZIĘKUJĘ!
❤
Pozdrawiam Pani Beatko i zycze powrotu do zdrowia ❤❤❤❤❤❤❤
Jest Pani piekna nawet i w cierpieniu i płaczu, taka delikatna, drobna ale jednak wytrwała i silna.Mnie też podobnie ludzie odbierają, rozumiem Panią aż do szpiku kości.Zdrowiej nam Beatko🌻
Pani Beatko ma Pani mnie i utulam cieplym kocykiem zrozumienia i dobroci , glowa do gory i usmiech na buzi , problemy wzbogacaja Nasza dusze ❤️
❤Pozdrawiam Panią serdecznie 🌹
Pani Beato zdrowia życzę I przytulam sercem. Jest Pani cudowna ❤
Całkowicie zgadzam się z Panią! Niejednokrotnie sprawdziłam to przy swoich migrenach. Szybkiego powrotu do pełnej sprawności pani Beato!