@@ms8663 HEhe "d... wołowa ze mnie" Tamten też był Józef i sądziłem że po emigracji trzecie bodaj imię Konrad zamienił na Conrad. Dzięki za sprostowanie i wstyd mi już szukam mysiej nory. Pozdrawiam. :)
Ja żem z początku zadziwiona, bo jeszcze z czasów studenckich, na raty, w subskrypcje 27 tomów, w okładkach granatowych zaopatrzona, teraz treści nie pasujące do Conrada posłyszała. To jeszcze innego Korzeniowskiego mamy. Jakze innego. Alem do konca wysluchala z ukontentowaniwm.
Dziękuję, lubię prozę Korzeniowskiego alem z tej strony go nie znał, twórczość marynistyczną czytywałem. Pan Gosztyła podwaja atrakcyjność utworu.
Witam. Józef Korzeniowski to nie Conrad Korzeniowski😊
@@ms8663 HEhe "d... wołowa ze mnie" Tamten też był Józef i sądziłem że po emigracji trzecie bodaj imię Konrad zamienił na Conrad. Dzięki za sprostowanie i wstyd mi już szukam mysiej nory. Pozdrawiam. :)
Ja żem z początku zadziwiona, bo jeszcze z czasów studenckich, na raty, w subskrypcje 27 tomów, w okładkach granatowych zaopatrzona, teraz treści nie pasujące do Conrada posłyszała. To jeszcze innego Korzeniowskiego mamy. Jakze innego. Alem do konca wysluchala z ukontentowaniwm.
thX RadioBook