Jeśli uciekasz przed miłością, zrób to!
HTML-код
- Опубликовано: 7 окт 2024
- Jeśli boisz się zaangażowania i bliskości, uciekasz przed miłością, oddalasz się, kiedy zaczynasz coś czuć lub, gdy druga strona się zakochuje, to ten materiał jest dla Ciebie.
Potrzeby miłości, bliskości i relacji są kluczowe dla ludzi i nie ważne jak będziemy się ich wypierać, one są częścią nas. Niektórzy ludzie mają złe skojarzenia z miłością i bliskością. Boją się utraty wolności, możliwości podejmowania decyzji. Mają wrażenie, że związek jest zamknięciem w klatce.
I z tego powodu bardzo cierpią, bo z jednej strony przed miłością uciekają, z drugiej w naturalny sposób jej potrzebują.
Uciekinier może mieć np. unikający styl przywiązania. W dynamice z Bliźniaczym Płomieniem (Twin Flame), będzie runnerem, czyli tym, który przerażony jest intensywnością relacji i decyduje się na separację.
Czy możesz być uciekinierem w relacjach?
Tak, jeśli:
masz bardzo długie okresy, w których jesteś sam,
często zmieniasz partnerów,
miałeś wiele krótkich, chociaż czasem filmowych relacji,
idealizujesz mitycznego ex,
zakochujesz się w ludziach, których nie znasz, w tym w osobach publicznych,
wybierasz sobie niedostępnych partnerów np. zajętych, niegotowych na związek,
wchodzisz w związki, w których jest dużo przeszkód: odległość, różnice kulturowe, duża różnica wieku,
na początku idealizujesz partnera, a z czasem zaczynają ci przeszkadzać najmniejsze niedociągnięcia, które wyolbrzymiasz,
kiedy partner się do Ciebie zbliża Ty się odsuwasz,
czujesz lęk przed przejściem do kolejnego etapu relacji,
boisz się zobowiązań, bliskości,
boisz się, że ktoś zabierze Twoją wolność i decyzyjność.
Film Boisz się kolejnego zranienia w miłości? + (PRAKTYKA dla uciekających przed bliskością):
• Boisz się kolejnego zr...
Zapraszam do wspólnej pracy:
julittadebska....
A jeśli chcesz mi podziękować za ten film, to postaw mi kawę:
buycoffee.to/j...
Ja też jestem uciekinierka, cenie sobie wolność i wpadam w panikę, kiedy ktoś próbuje się do mnie zbliżyć. Ciężko z tym żyć, pozdrawiam wszystkich uciekinierów
Mam to samo
Postanowilam sprobowac nie uciekac, choc mam na to ogromna ochote🙈, trzymajcie kciuki, milego dnia!
Ja mam wrażenie, że uciekam przede wszystkim przed samą sobą. Uciekam w pośpiech, w rozrywką, w życie innych ludzi. Byle jak najdalej od moich prawdziwych spraw i moich potrzeb. Myślę, że zwłaszcza w kwestii rozwoju zawodowego. Jest jakiś lęk.
Przed miłością uciekam. Mam unikający styl przywiązania. Nawet w snach uciekam przed bliskością.
Współczuje uciekinierom . To musi boleć. To kody przeszłości , ciągły strach i brak wolności 🦋
Boże, to o mnie... Tak bardzo chciałabym się zakochać, przytulić, ale uciekam. Tak jak na tym memie: "Niech mnie ktoś przytuli!" - "Okej, ja cię przytulę." - "Fuj, ale nie ty!" ;-(
Zabawne jest to że w poprzednim związku byłem bardziej tą osobą pewną czego chce, to ja trochę goniłem (nie jakoś bardzo, ale myślę że jak już to ja miałem takie tendencje). Teraz staram się umawiać, jakieś randki, a nie umiem się zaangażować. Nawet po mega udanej randce, szukam jakiś minusów aby nie kontynuować znajomości. Męczące bardzo. Bo jakaś części mnie chce normalnie randkować a druga część mnie chce spokoju.
Dosłownie to ja… panicznie stresuje się nawet jakakolwiek bliskością i randkami a w dziecinstwie właśnie miałam dużo milosci i byłam zdrowo wychowana
Wydaje mi się że jestem uciekinierem nie tylko w relacjach romantycznych ale też innych w innych relacjach. Co do ghostingu wydaje mi się że coś takiego zrobiłam ale to było ze względu na to ze poczułam się sama zraniona i nie chciałam czegoś takiego przechodzić ponownie. Trudność w podejmowaniu decyzji też się zgadza....
To może oczywiście się łączyć. Taki strach przed odpowiedzialnością.
Dzięki za film. Wiedza i świadomość boli bardziej niż życie w swojej bańce. Dużo z problemów które opisujesz na kanale dotyczą mojej osobie. Jest tego tyle że powoli wątpię czy da się to wszystko naprostować
Myślałam, że mam ambiwalentno-lękowy styl przywiązania. W kontakcie z aktualnym partnerem widze, że jednak jest to unikający. Oczywiście on też jest unikający i tak się przyciągamy i odpychamy na zmiane. Ale to co akurat w moich zachowaniu rzuca się w oczy to to, że ja czuję nie lęk a przerażenie i panikę gdy jlmoj partner jest odkrzucający w kontakcie. Te uczucie jest tak silne, że nie mogę jeść, mam mdłośći, wybudzam się nad ranem i czuję jakbym miała zaraz umrzeć. Dla mnie to sytuacja zagrażająca życiu chociaż nie mam noża pozostawionego do szyi. Muszę wtedy brać leki uspakające, które mnie wyciszają, ale i robię się obojętna. Najlepiej i najłatwiej wychodzi mi wtedy też odrzucanie niż zabieganie o jego zainteresowanie czy czułość. On wtedy jest trochę lepszy dla mnie. Z drugiej strony wiem, że i on i ja odczuwamy to samo więc bardziej jestem wyrozumiała dla nas. Nie długo zacznę Terapię EMDR i liczę, że to przepracuje.
💗 Dziękuję za materiał. Dało mi do myślenia. Zobaczyłam siebie z innej strony... Nie uciekam... 😉👍
Właśnie byłam na ucieczce... 🤣🤣🤣Reszta też bardzo się zgadza, im bliżej tym strach ma większe oczy, ale gdy już całkiem blisko to znika i mam potem wrażenie że tracę niezależność, bo już nie czuję strachu który pojawia się znowu gdy tylko się oddalam.Wtedy z perspektywy patrzę na to co się wydarzyło i zaczynam mieć wątpliwości, zastanawiam się czy nie daję się połknąć jak mysz zahipnotyzowana przez węża.. Znajduję na to swoje uzasadnienia i uciekam gdzie pieprz rośnie.A tam po zastanowieniu stwierdzam że głupio zrobiłam i błędne koło się powtarza.😱
Nie uciekam, dziękuję za filmik
Nie uciekam...uwielbiam Pani nagrania 👍😊
Dziękuję! 🍀🍀🍀 Moc Miłości!
Nie uciekam... ja zwiewam
NIe zwiewaj! :) Moc Miłości! :)
Superowo opisałaś tak to że boimy się ponownie zaangażować
Dziękuję! Cieszę się. :)
Jak zachowac sie na pierwszej rance,pytam z perspektywy osoby o bardzo obnizonym nastroju.nie chce udawac radosnej ani tez pokazac swoj prawdziwy stan.
Uciekam bo się boję kochać i być kochana.boje się że stracę i będę odrzucona . myślę,że mam do zaoferowania tylko ciało
I w ten sposób biorę oklapy miłości,bliskości co nawet miłością nie można nazwać.nienawidze siebie i swojego ciała.
Uciekam i to bardzo 🥶
Zatrzymaj się! :) 🍀🍀🍀
Nie uciekam ,dziękuję za cenne rady ,to cala ja niestety .
Co jeśli jako uciekinierka również pokochałam uciekiniera?
Nie uciekam, a przynajmniej się postaram ;)
Nie uciekam ❤
Miłość do uciekiniera oznacza straszny ból…
Nie będę już uciekać
Nie uciekam
Nie uciekam 😉
Nie uciekam.
Nie uciekam 😝😝🥰
Jestem Uciekinierka pełną parą..
Nie uciekam❤️
Nie uciekam :) ❤
Nie uciekam... Chciałabym
nie uciekam
Nie uciekam 🙂
Nieuciekam.
Nie uciekam :)
To o mnie🥲
Nie uciekam
Tak! Moc Miłości! :)
Nie uciekam ❤
Nie uciekam
Nie uciekam
Tak! Moc Miłości!
Nie uciekam
No i super! Moc Miłości! :)
Nie uciekam
Nie uciekam