Pan Bogusław to piękny Polak o niezwykłej Mądrości umiał w prosty sposób wytłumaczyć zawiłe tematy. Jestem tylko robotnikiem ale rozumiem jego język i to co mówi i uczy mnie wielu rzeczy i nadal go słucham. Nie prędko będziemy mieli Profesora tego Formatu co pan Bogusław Wolniewicz.
Nigdy nie zapomnę momentu gdy trafiłem na filmiki Ś. P. Profesora Wolniewicza. To było jak oświecenie. Do tej pory uważałem ze potrafię logicznie myśleć i jestem wolny od poprawności politycznej. Pan profesor sprowadzam mnie na ziemie i tego nigdy mu nie zapomnę. Rest In Peace
@@andrzejwisnieski3422 życzył bym Polsce i Polakom abysmy takiego rodaka mieli raz na sto lat. I żebyśmy go potrafili docenić, bo to jest nasz problem.
To niesamowite jak Pan Profesor przywołuje czasy „za Gierka” i ludzkiego wpływu na bezpieczeństwo innych na ulicy i ogólną kulturę na ulicy, poszanowania się, na przykładzie rowerzystów łamiących wszelkie prawa. Obserwator perfekcyjny.
Mądrość i przenikliwość profesora jest genialna i zadziwiająca. Dziękuję,że ktoś o tym wszystkim mówi. O tych sprawach które tak bardzo mnie osobiście dotykają i bardzo obchodzą. Wspaniała mądrość!!!
Wiele najserdeczniejszych pozdrowień dla Pana Profesora oraz podziękowania!!! Jest Pan ważną, bardzo cenną podporą nam, a tym w tych czasach dzisiaj. Wspaniały człowiek, filozof, mędrca i mężczyzna rycerski. Dziękuję!!!...
I have studied nature-nurture issues and morality all of my professional career. Prof. Bogusław Wolniewicz is very wise about these issues. I also enjoy his style. I only wish that I had learned Polish, which was my mother's native tongue.
Piękny wykład,trudno się nie zgodzić ze zdrowym podejściem do tematu wykładu.Mało takich ludzi jak profesor ,mało,prawie nie ma.... a jak są ,to kto ich słucha.Świat opanowali idioci....poprawni politycznie.Pozdrawiam.
Teza mistrza słuszna. Być człowiekiem nie łatwo , lecz trzeba ,żeby trafić do nieba , które mamy stworzyć tu na ziemi. Bez względu na ciśnienie masy , klimat , ginące cywilizacje, nadchodzące czasy. Czyniąc dobro , niech każdy naprawiać Świat próbuje! Jak ów z La mache , co z wiatrakami razem zemną tańczył. Myśląc mówię , że tak jest! Dołącz - jeśli chcesz odpowiedz. Pyta Adam z Malinowic.
Profesor trochę nie nadążył za ideologią marksizmu antykulturowego i wpływu ANTYKULTURY na wulgaryzację i sprostaczenie MOWY człowieka pospolitego, w celu utrzymywaniu go na najniższym możliwym poziomie kultury.
Co do rowerzysta to nabyte wychowane choć genów bym nie wykluczył. Ja nie rowerowy lecz tu gdzie mieszkam rowerzyści na chodnikach Panami. A w Sopocie piesi na ścieżkach rowerowych panami i mieli do mnie pretensje że jadę.
Ta moralność.Skoro jest w Nas a inni się jej uczą to powstaje pytanie czy to determinizm biochemiczny,środowiskowy(sytuacji) czy może wynika z natury niepojętej?
Zgadzam sie, ale mowilbym o empatii, a nie o sumieniu. Jestesmy dobrzy dla innych, bo potrafimy sobie wyobrazic bycie w ich sytuacji. Moralnosc to kwestia emocjonalna, a nie racjonalna.
Ma Pan rację co do uprzejmości to dam przykład chciałem pomóc niewidomej , na dworcu zachodnim czekała na autobus 523 nikt nie podszedł do niej chociażby zapytać sie gdzie pani jedzie była to młoda kobieta z białą laską Ja też czkałem na inny autobus Ja podszedłem i zapytałem i czekam razem z nią na ten autobus a ta miła dziewczyna zapytała mnie czy panu się nie spieszy / ona się martwiła o mnie że nie zdążę . Gdy autobus podjechał doprowadzam ją do drzwi wszyscy się pchają i nikt jej nie ustąpił// hołota widmo// , musiałem ją wepchnąć na siłę do autobusu .Ciekawe że ona odwróciła twarz w moim kierunku dziękując mi życzyłem jej powodzenia powiedziała mi że straciła wzrok jako dziecko gdy dostała zastrzyk jakiś tam po ty powoli traciła wzrok TO SIĘ DZIAŁO w 2010 roku
Sumienie człowieka jest kwestią genetyczną, dobrego lub złego nasienia. Pewnie większość słuchaczy się zgodzi, ja się z tym poglądem zgadzam. Obyczajność jako odrębna moralności cecha
To co Pan mówi o pewnym matematyku ,że sformułował coś na co nie miał środków.Myślę że może chodzić o dowody matematyczne .Tak więc stworzył coś co byśmy określili mianem hipotezy (bo przecież nie wykazano dowodów) a co później okazało się prawdziwe w sensie matematycznym. I tu jest pytanie o rolę intuicji w matematyce.Inna możliwość ,ta wynikająca z racjonalnego rozumowania to poprostu przypadkowe trafne wyprowadzenie czegoś
Panie profesoże narysowałem Panu portret w rysunku i zostawiłem na Uniwerku Warszawskim tam gdzie Pan wykłada, na razie są to xero odbitki w raz z płytą z moimi pracami nie wiem czy Pan je odebrał i czy sekretarka Pana poinformowała proszę mnie poinformowąć o ile to jest możliwe Portreciki soą prezentem w ramach szacunki dla Pana
Wątpię by moralność i charakter były genetycznie zapisane. Z tego co pokazują pewne przypadki. A był taki przypadek, dziecka które chowało się z psami. No i one zachowywało jak pies. A przecież gdyby moralność i charakter był wpisany w genach, takie coś nie byłoby możliwe.
Moralność jest niezależna od religii. TAK. Tyle tylko, że lewactwo znakomicie wykorzystuje ten fakt dla tejże moralności wypaczania czyniąc ją już nie niezależną od religii, lecz jej przeciwną. Moralność jest w nas lub jej tam nie ma. TAK. Wystarczy poobserwować dzieci. Niektóre mają ją w genach. Niebezpieczeństwem wynikającym z tej konstatacji jest pokusa myślenia eugenicznego, chociaż dziś obowiązuje w pedagogice herezja stanowiąca jej przeciwieństwo: "Musimy każdego przytulić, nawet najgorszego". Efektem jest hołubienie patologicznych bydlaków przy równoczesnym zaniedbywaniu jednostek myślących i czujących. Przepraszanie, dziękowanie i proszenie jest dziś passe, bowiem w wyniku załamania norm kulturowych masa poszukała sobie odwrotnych do tych, które wykształciło chrześcijaństwo, ergo przyjęła wzorce cechujące chamów. Wspólną ich cechą jest lekceważenie dla drugiego, chyba że uzna się go za silniejszego (cokolwiek to znaczy). Dlaczego akurat chamstwo stało się inspiracją dla społeczeństwa. Ano dlatego, że wpadło ono w diabelską pułapkę polegającą na kojarzeniu tego co dobre i życzliwe wobec otoczenia, ze słabością. Jest to oczywiście absolutny idiotyzm, ale wielu tak właśnie myśli. Wyrazem tego jest maniera przejawiająca się postawą ciała, gestami czy sposobem mówienia, który ma ustawić drugiego w roli zdominowanego. Jeżeli dodam, że taki model relacji społecznych stanowi fundament mentalności kryminalistów i obyczajowości więziennej to chyba czas przestać się dziwić, że jest jak jest. Pan profesor obserwował jak zmienia się na lepszą szorstka mowa robotników w obecności kobiet. A teraz przypomnijcie sobie w jaki sposób Adaś Miauczyński chciał zaimponować kobiecie swoją improwizowaną rozmową telefoniczną.To wpisuje się w wyżej wspomniany proces schamienia. Prawda?
Skoro moralnosć jest wrodzona, to po co ten cały proces wychowania, Panie Profesorze? Skąd skutecznosć propagandy i wpływ ideologii popychający zwykłych ludzi do zbrodni?
nie myl moralnosci z etyka. np. gestapowiec mogl miec nabyta etyke tak jak wyksztalcenie, ale moralnosc - pomimo wychowania, zaszwankowala u niego. podobnie zreszta, jak u wiekszosci Niemcow.
Bartosz Laszczko Moralość to zbiór zasad, które określają co jest dobre a co złe. Problem polega tylko na tym, że moralność zależy od wielu czynników, w tym kulturowych, czy sytuacyjnych. W wielu kulturach, religiach itp. pewne zachowania są postrzegane różnie, w niektórych za złe, w niektórych za dobre.
TheOneEurope zgoda, ale zauwaz, ze Niemcy wywodza sie z tego samego kregu kulturowego co i my. sytuacja? bylo wiele wojen. nic tutaj nieusprawiedliwia ich postepowania, ktore to niezasluguje nawet na miano zbydlecenia.
Bartosz Laszczko Stwierdzenie że Niemcy należą do tego samego kręgu kulturowego co Polacy jest bardzo dużym uproszczeniem i równie dobrze można powiedzieć, że Polska ma taką samą kulturę jak Argentyna (kultura łacińska oparta na chrześcijaństwie). Kraje europejskie różnią się, pozostając nawet w ramach jednej kultury zachodu. A przecież podczas II Wojny Światowej, czy wcześniej, nie było tak intensywnej globalizacji jaka jest dzisiaj i związki kulturowe pomiędzy krajami czy narodami były o wiele mniejsze. Z samego faktu że Niemcy są narodem germańskim a Polacy słowiańskim wynikają pewne różnice. A przecież Ukraińcy również są narodem słowiańskim i wg. niektórych, bardzo pod każdym względem bliskim Polakom, a jednak działanie niejakiego Stepana Bandery w czasie II Wojny, nie zasługuje na nic innego niż miano zezwierzęcenia (nawet Niemcy byli zaskoczeni).
Z tym "dobrym i złym" nasieniem, to przesada. Można użyć takiego uproszczenia, mówiąc o ludzkich charakterach. Oczywiście, z konkretnymi cechami człowiek się rodzi, ale wychowanie ma kluczowy wpływ na jego dalszą postawę. Poza przypadłościami o charakterze zdrowotnym, każdy rodzaj charakteru można "oszlifować" i nadać mu szlachetny "kształt". Dlatego nie zgadzam się ze zdaniem św. pamięci profesora, że ktoś z natury jest zły, a ktoś dobry.
do Pana o numerze ///intreekweb/// to numer niezrównoważony swoimi przemyśleniami NIEMA LUDZI ZDROWYCH zależy od punktu widzenia osobnika i interpretacji danych rozważań
Balbym sie pomyslec, co by bylo, gdybym jako maly chlopczyk podrozujac z Mama polozyl nogi na siedzeniu wagonu. To I inne tabu byly nabyte przez wychowanie I ciagle po 50 latach mocno trzymaja! Jako chrzescijanin uwazam (za przykladem Jezusa) , iz madrosc, glupota , milosc lub jej brak jest kategoria Ducha, a nie genow. Wychowanie, srodowisko I inne tego typu sprawy moga wzmacniac lub przeciwdzialac temu co z tego Ducha plynie. Inna sprawa, gdy patrzy sie na niektorych wydaje sie iz odporni na ten wplyw. No, ale to chyba niemozliwe.
+Jacob Grzywinski super przemyślenia i tu się zgadzam w genach przenosimy stan fizyczny ciała a nie duszy tylko nam się muwi że ty taki sam jak ojciec ale nie mówi sie że mam rozum swój oprucz nauki
Takie bajdurzenie. Moralność człowieka w danym punkcie czasowym zależy wyłącznie od trzech elementów: genów, doświadczenia życiowego (wychowanie, edukacja, zdarzenia przeżyte, nacisk społeczeństwa) i chemii (alkohol, narkotyki, lekarstwa, poziom hormonów, poziom endorfin, itd.). Nie licząc chemii, geny kształtują nasz charakter w około 50%. Pozostałość to wychowanie. Z tymże dużo większy wpływ ma szkoła i rówieśnicy niż rodzina. Wniosek, że jeśli ktoś chce mieć dobrze wychowane dzieci, to najpierw musi się postarać o żonę/męża z dobrymi genami (broń boże nie adoptować), później zapewnić dziecku dobrą szkołę. Reszta sama się ułoży.
Zgadzam się, że profesor w tym filmiku filozofuje w tym potocznym sensie, czyli bardziej snuje domysły, niż posiłkuje się zdobyczami nauk. Polecam jednak Tabula Rasa Stevena Pinkera. Wychowanie rodzicielskie to jakieś 5%. Poza genami najbardziej liczy się grupa rówieśnicza.
Pan Bogusław to piękny Polak o niezwykłej Mądrości umiał w prosty sposób wytłumaczyć zawiłe tematy. Jestem tylko robotnikiem ale rozumiem jego język i to co mówi i uczy mnie wielu rzeczy i nadal go słucham. Nie prędko będziemy mieli Profesora tego Formatu co pan Bogusław Wolniewicz.
Nigdy nie zapomnę momentu gdy trafiłem na filmiki Ś. P. Profesora Wolniewicza. To było jak oświecenie. Do tej pory uważałem ze potrafię logicznie myśleć i jestem wolny od poprawności politycznej. Pan profesor sprowadzam mnie na ziemie i tego nigdy mu nie zapomnę.
Rest In Peace
@@maranatha5473 Bo to był Polak i uczony Wielkiego Formatu .Tacy jak on rodzą się raz na 100 lat.
@@andrzejwisnieski3422 życzył bym Polsce i Polakom abysmy takiego rodaka mieli raz na sto lat. I żebyśmy go potrafili docenić, bo to jest nasz problem.
Pana Profesora można słuchać godzinami bez znudzenia... A nawet trzeba. ;)
To niesamowite jak Pan Profesor przywołuje czasy „za Gierka” i ludzkiego wpływu na bezpieczeństwo innych na ulicy i ogólną kulturę na ulicy, poszanowania się, na przykładzie rowerzystów łamiących wszelkie prawa. Obserwator perfekcyjny.
Najmądrzejszy człowiek którego warto słuchać.
Dla mnie On żyje i będzie w mojej świadomości. Nigdy nie umarł. On jest z nami.
Mądrość i przenikliwość profesora jest genialna i zadziwiająca. Dziękuję,że ktoś o tym wszystkim mówi. O tych sprawach które tak bardzo mnie osobiście dotykają i bardzo obchodzą. Wspaniała mądrość!!!
Ależ to jest piękne.
Wiele najserdeczniejszych pozdrowień dla Pana Profesora oraz podziękowania!!! Jest Pan ważną, bardzo cenną podporą nam, a tym w tych czasach dzisiaj. Wspaniały człowiek, filozof, mędrca i mężczyzna rycerski. Dziękuję!!!...
Genialne!
Dziękuję Panie profesorze. Niech Pan ( Pańskie przemyślenia ) żyje wiecznie
I have studied nature-nurture issues and morality all of my professional career. Prof. Bogusław Wolniewicz is very wise about these issues. I also enjoy his style. I only wish that I had learned Polish, which was my mother's native tongue.
Dziękuję
Dokładnie, niech powie coś o życiu jako połączeniu materii i energii. Dziękuję za te wstawki, oglądam po parę razy każdą :D
Sumienie jest w duszy rodzimy się z tym
Piękny wykład,trudno się nie zgodzić ze zdrowym podejściem do tematu wykładu.Mało takich ludzi jak profesor ,mało,prawie nie ma.... a jak są ,to kto ich słucha.Świat opanowali idioci....poprawni politycznie.Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy odcinek.
Nie wierze w nieobecnosc Pana Profesora, dla mnie on jest i niech tak zostanie
On nie wierzył w życie po śmierci, także własne.
bardzo ciekawy temat ,dziekuje
Kazdy z Panskich filmikow ogladam po kilka razy. Podobnie zreszta jak niektore Pana ksiazki czytalem 2-3 razy.
Prosimy o wiecej.
Teza mistrza słuszna. Być człowiekiem nie łatwo ,
lecz trzeba ,żeby trafić do nieba , które mamy stworzyć tu na ziemi.
Bez względu na ciśnienie masy , klimat , ginące cywilizacje, nadchodzące czasy.
Czyniąc dobro , niech każdy naprawiać Świat próbuje!
Jak ów z La mache , co z wiatrakami razem zemną tańczył.
Myśląc mówię , że tak jest!
Dołącz - jeśli chcesz odpowiedz.
Pyta Adam z Malinowic.
6 lat temu
Bardzo ciekawie profesor mówi.
Super w
Tak jest. Pewne rzeczy /duchowe/ albo sie ma albo nie.
👍
Polecam całość wykładów, choć na wiele kwestii mam inne zdanie, to warto obejrzeć, gdyż poziom profesora jest znakomity.
Doskonały.
Profesor trochę nie nadążył za ideologią marksizmu antykulturowego i wpływu ANTYKULTURY na wulgaryzację i sprostaczenie MOWY człowieka pospolitego, w celu utrzymywaniu go na najniższym możliwym poziomie kultury.
P.S. I niszczenia w ten sposób KULTUR NARODOWYCH.
Co do rowerzysta to nabyte wychowane choć genów bym nie wykluczył. Ja nie rowerowy lecz tu gdzie mieszkam rowerzyści na chodnikach Panami. A w Sopocie piesi na ścieżkach rowerowych panami i mieli do mnie pretensje że jadę.
Ta moralność.Skoro jest w Nas a inni się jej uczą to powstaje pytanie czy to determinizm biochemiczny,środowiskowy(sytuacji) czy może wynika z natury niepojętej?
"Masa ciśnie w dół na obyczajność".
Zgadzam sie, ale mowilbym o empatii, a nie o sumieniu. Jestesmy dobrzy dla innych, bo potrafimy sobie wyobrazic bycie w ich sytuacji. Moralnosc to kwestia emocjonalna, a nie racjonalna.
A to nie sumienie "każe" nam być empatycznymi??
@@alicjaw3016 zwał jak zwał
Empatyczny moze byc bestia i ten co ma sumienie
Na czym polega wielość muzyki". Jeśli ktoś tego nie słyszy?
Ma Pan rację co do uprzejmości to dam przykład chciałem pomóc niewidomej , na dworcu zachodnim czekała na autobus 523 nikt nie podszedł do niej chociażby zapytać sie gdzie pani jedzie była to młoda kobieta z białą laską Ja też czkałem na inny autobus Ja podszedłem i zapytałem i czekam razem z nią na ten autobus a ta miła dziewczyna zapytała mnie czy panu się nie spieszy / ona się martwiła o mnie że nie zdążę . Gdy autobus podjechał doprowadzam ją do drzwi wszyscy się pchają i nikt jej nie ustąpił// hołota widmo// , musiałem ją wepchnąć na siłę do autobusu .Ciekawe że ona odwróciła twarz w moim kierunku dziękując mi życzyłem jej powodzenia powiedziała mi że straciła wzrok jako dziecko gdy dostała zastrzyk jakiś tam po ty powoli traciła wzrok TO SIĘ DZIAŁO w 2010 roku
+Jerzyk Baj vaccinations pewnie.
Sumienie człowieka jest kwestią genetyczną, dobrego lub złego nasienia. Pewnie większość słuchaczy się zgodzi, ja się z tym poglądem zgadzam. Obyczajność jako odrębna moralności cecha
Sumienie nie jest kwestią genetyczną, dziwny to pomysł.
@@p.jankowski6070..albo sumienie
zostało umieszczone w człowieku albo nie. W zwierzętach nie zostało umieszczone. ZWIERZĘ można jedynie oswoić ..
2021
Co prof myśli o Koncepcji Św Augustyna na dobra i zło??
Zapewne myśli, że to pierdoły. Słusznie.
Gdzie są "English subtitles"?
To co Pan mówi o pewnym matematyku ,że sformułował coś na co nie miał środków.Myślę że może chodzić o dowody matematyczne .Tak więc stworzył coś co byśmy określili mianem hipotezy (bo przecież nie wykazano dowodów) a co później okazało się prawdziwe w sensie matematycznym. I tu jest pytanie o rolę intuicji w matematyce.Inna możliwość ,ta wynikająca z racjonalnego rozumowania to poprostu przypadkowe trafne wyprowadzenie czegoś
Panie profesoże narysowałem Panu portret w rysunku i zostawiłem na Uniwerku Warszawskim tam gdzie Pan wykłada, na razie są to xero odbitki w raz z płytą z moimi pracami nie wiem czy Pan je odebrał i czy sekretarka Pana poinformowała proszę mnie poinformowąć o ile to jest możliwe Portreciki soą prezentem w ramach szacunki dla Pana
Zapraszam również na fanpage fb: glosracjonalny
wykład pokrywa sie z teoriami osobowosci zgadzam się
Wątpię by moralność i charakter były genetycznie zapisane. Z tego co pokazują pewne przypadki. A był taki przypadek, dziecka które chowało się z psami. No i one zachowywało jak pies. A przecież gdyby moralność i charakter był wpisany w genach, takie coś nie byłoby możliwe.
Wiesz co to predyspozycje statystyczne?
gdzie te tłumaczenia!!!!!
Moralność jest niezależna od religii. TAK. Tyle tylko, że lewactwo znakomicie wykorzystuje ten fakt dla tejże moralności wypaczania czyniąc ją już nie niezależną od religii, lecz jej przeciwną.
Moralność jest w nas lub jej tam nie ma. TAK. Wystarczy poobserwować dzieci. Niektóre mają ją w genach. Niebezpieczeństwem wynikającym z tej konstatacji jest pokusa myślenia eugenicznego, chociaż dziś obowiązuje w pedagogice herezja stanowiąca jej przeciwieństwo: "Musimy każdego przytulić, nawet najgorszego". Efektem jest hołubienie patologicznych bydlaków przy równoczesnym zaniedbywaniu jednostek myślących i czujących.
Przepraszanie, dziękowanie i proszenie jest dziś passe, bowiem w wyniku załamania norm kulturowych masa poszukała sobie odwrotnych do tych, które wykształciło chrześcijaństwo, ergo przyjęła wzorce cechujące chamów. Wspólną ich cechą jest lekceważenie dla drugiego, chyba że uzna się go za silniejszego (cokolwiek to znaczy).
Dlaczego akurat chamstwo stało się inspiracją dla społeczeństwa. Ano dlatego, że wpadło ono w diabelską pułapkę polegającą na kojarzeniu tego co dobre i życzliwe wobec otoczenia, ze słabością. Jest to oczywiście absolutny idiotyzm, ale wielu tak właśnie myśli. Wyrazem tego jest maniera przejawiająca się postawą ciała, gestami czy sposobem mówienia, który ma ustawić drugiego w roli zdominowanego. Jeżeli dodam, że taki model relacji społecznych stanowi fundament mentalności kryminalistów i obyczajowości więziennej to chyba czas przestać się dziwić, że jest jak jest.
Pan profesor obserwował jak zmienia się na lepszą szorstka mowa robotników w obecności kobiet. A teraz przypomnijcie sobie w jaki sposób Adaś Miauczyński chciał zaimponować kobiecie swoją improwizowaną rozmową telefoniczną.To wpisuje się w wyżej wspomniany proces schamienia. Prawda?
Skoro moralnosć jest wrodzona, to po co ten cały proces wychowania, Panie Profesorze? Skąd skutecznosć propagandy i wpływ ideologii popychający zwykłych ludzi do zbrodni?
nie myl moralnosci z etyka. np. gestapowiec mogl miec nabyta etyke tak jak wyksztalcenie, ale moralnosc - pomimo wychowania, zaszwankowala u niego. podobnie zreszta, jak u wiekszosci Niemcow.
Bartosz Laszczko Moralość to zbiór zasad, które określają co jest dobre a co złe. Problem polega tylko na tym, że moralność zależy od wielu czynników, w tym kulturowych, czy sytuacyjnych. W wielu kulturach, religiach itp. pewne zachowania są postrzegane różnie, w niektórych za złe, w niektórych za dobre.
TheOneEurope zgoda, ale zauwaz, ze Niemcy wywodza sie z tego samego kregu kulturowego co i my. sytuacja? bylo wiele wojen. nic tutaj nieusprawiedliwia ich postepowania, ktore to niezasluguje nawet na miano zbydlecenia.
Bartosz Laszczko Stwierdzenie że Niemcy należą do tego samego kręgu kulturowego co Polacy jest bardzo dużym uproszczeniem i równie dobrze można powiedzieć, że Polska ma taką samą kulturę jak Argentyna (kultura łacińska oparta na chrześcijaństwie). Kraje europejskie różnią się, pozostając nawet w ramach jednej kultury zachodu. A przecież podczas II Wojny Światowej, czy wcześniej, nie było tak intensywnej globalizacji jaka jest dzisiaj i związki kulturowe pomiędzy krajami czy narodami były o wiele mniejsze. Z samego faktu że Niemcy są narodem germańskim a Polacy słowiańskim wynikają pewne różnice. A przecież Ukraińcy również są narodem słowiańskim i wg. niektórych, bardzo pod każdym względem bliskim Polakom, a jednak działanie niejakiego Stepana Bandery w czasie II Wojny, nie zasługuje na nic innego niż miano zezwierzęcenia (nawet Niemcy byli zaskoczeni).
Googole: psychopatia, psychopaci, zaburzenia osobowości. Zły rodzic może skrzywić nawet normalne dziecko.
Ech, Profesorze, a Zbój Madej ? Ptzecież on się odmienił, poprawił, i to prawie "na starość".
On nie żyje.
jeden z ciekawszych odcinków, bo GROZA ISLAMU etc. no cóż, wiem, że to kluczowa sprawa dla pana profesora, ale ileż można
az do wojny
Z tym "dobrym i złym" nasieniem, to przesada. Można użyć takiego uproszczenia, mówiąc o ludzkich charakterach. Oczywiście, z konkretnymi cechami człowiek się rodzi, ale wychowanie ma kluczowy wpływ na jego dalszą postawę. Poza przypadłościami o charakterze zdrowotnym, każdy rodzaj charakteru można "oszlifować" i nadać mu szlachetny "kształt".
Dlatego nie zgadzam się ze zdaniem św. pamięci profesora, że ktoś z natury jest zły, a ktoś dobry.
do Pana o numerze ///intreekweb/// to numer niezrównoważony swoimi przemyśleniami NIEMA LUDZI ZDROWYCH zależy od punktu widzenia osobnika i interpretacji danych rozważań
Ukochany Panie Profesorze. Od dawna jestem słuchaczem Wykładów. Jestem ubogacony myślą i sekwencja tego Wykładu.
Balbym sie pomyslec, co by bylo, gdybym jako maly chlopczyk podrozujac z Mama polozyl nogi na siedzeniu wagonu. To I inne tabu byly nabyte przez wychowanie I ciagle po 50 latach mocno trzymaja! Jako chrzescijanin uwazam (za przykladem Jezusa) , iz madrosc, glupota , milosc lub jej brak jest kategoria Ducha, a nie genow. Wychowanie, srodowisko I inne tego typu sprawy moga wzmacniac lub przeciwdzialac temu co z tego Ducha plynie. Inna sprawa, gdy patrzy sie na niektorych wydaje sie iz odporni na ten wplyw. No, ale to chyba niemozliwe.
***** Kulturę dziedziczy się mimetycznie, poprzez naśladownictwo, więc to "jak nauczono" nie jest takie głupie.
Co to znaczy jako człowiek?
+Jacob Grzywinski super przemyślenia i tu się zgadzam w genach przenosimy stan fizyczny ciała a nie duszy tylko nam się muwi że ty taki sam jak ojciec ale nie mówi sie że mam rozum swój oprucz nauki
moje prace można obejżeć na YOU TUBE BAJ-MAJ MÓJ SEUDONIM a ART
W relacjach męsko damskich to już jest barbarzynstwo
Takie bajdurzenie. Moralność człowieka w danym punkcie czasowym zależy wyłącznie od trzech elementów: genów, doświadczenia życiowego (wychowanie, edukacja, zdarzenia przeżyte, nacisk społeczeństwa) i chemii (alkohol, narkotyki, lekarstwa, poziom hormonów, poziom endorfin, itd.). Nie licząc chemii, geny kształtują nasz charakter w około 50%. Pozostałość to wychowanie. Z tymże dużo większy wpływ ma szkoła i rówieśnicy niż rodzina. Wniosek, że jeśli ktoś chce mieć dobrze wychowane dzieci, to najpierw musi się postarać o żonę/męża z dobrymi genami (broń boże nie adoptować), później zapewnić dziecku dobrą szkołę. Reszta sama się ułoży.
Zgadzam się, że profesor w tym filmiku filozofuje w tym potocznym sensie, czyli bardziej snuje domysły, niż posiłkuje się zdobyczami nauk. Polecam jednak Tabula Rasa Stevena Pinkera. Wychowanie rodzicielskie to jakieś 5%. Poza genami najbardziej liczy się grupa rówieśnicza.