Josif Kobzon - Poka liubow na ziemlie
HTML-код
- Опубликовано: 24 окт 2012
- W me milczenie niech nie wierzy nikt,
Bo gdy nawet zabraknie mnie już,
Nie odejdę ot tak, w szarą ziemię, o nie!
Ja nie w nią, ale w swą pójdę pieśń.
Jabłoń jesień spotyka co rok,
Gwiazdy płyną na ziemię we śnie,
A gdy piosnkę radosną z was ktokolwiek zanuci,
Ja ożyję gdy zabrzmi ten śpiew..
Zbudzę się z mego wiecznego snu,
Spojrzę w niebo z uśmiechem -- i cóż
Tchnieniem wiatru powrócę, płatkiem śniegu powrócę,
W echu pieśni znajdziecie mnie znów.
Spadnie z nieba ciepluteńki deszcz,
Liście będą na wietrze znów drgać
I dopóki na ziemi ludzie będą się kochać,
Wierzcie mi -- będę stale wśród was!
Ku dolinom strumyczek niech mknie
I słowików rozlega się trel,
Kocham życie i me wszystkie skromne piosenki
Wam i jemu śpiewałem co dzień.......
W me milczenie niech nie wierzy nikt,
Bo gdy nawet zabraknie mnie już,
Nie odejdę ot tak, w szarą ziemię, o nie!
Ja nie w nią, ale w pieśń pójdę znów.......
Tłum.Incitatus Видеоклипы
NA POGRZEBIE JOSIWA BYŁO WAGON KWIATÓW !
Uwielbiam Go :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :)*
a wiesz że to putinowska świnia ?
To nie Magomajew!!!. To Josif Kobzon!!!
Wiem, ale niech tak zostanie. :)
Это не Муслим ! Поет И. Кобзон!
+FairyMoon2101
Być może, nie upieram się. Obu Panów b.lubię, a pieśń jest piękna.
Pozdrawiam.
+Alla K Да, песня прекрасная! Спасибо!
+FairyMoon2101 Стихи Р.Рождественского.