Kranówa oczywiście spełnia normy i jest badana. Tyko roszę sobie prześledzić nowelizacje tych norm ;) Wraz z narastającym zanieczyszczeniem środowiska dopuszcza się coraz więcej syfu w wodzie.
Tak, to cenna zaleta. Dziennikarze radiowi wcinają się rozmówcy chcąc się pochwalić, że też coś wiedzą na dany temat. Jest to niegrzeczne. Kiedyś w telewizji była rozmowa z reżyserem, w której dziennikarz ciągle się wtrącał. Reżyser opuścił studio dając nauczkę
To teraz czas na materialy budowlane i wykonczeniowe. Co wdychamy przy nowocxesnych farbach, plytach, panelach, meblach, 😂, lakierach (tak tak, parkietowych tez), piankach, klejach , silikonach.... O plastikowych rurach doprowadzajacych wode juz nie wspominam ze wzgledu na temat biezacy. Wiec sumujac: spozywamy, wdychamy z powietrzem oraz wxhlaniamy przez skórę 😁 zyjmy wiec pelnia zycia na ttyle na ile mozemy, poki sie nie zatrujemy naszym nowoczesnym swiatem do konca 😁
Nie wiem co, ale jak mi spadła hemoglobina, lekarka od razu spytała czy miałam remont. I tak było. Z jej obserwacji, w farbach itp. są substancje, które mają szkodliwy wpływ na zdrowie.
@@marynapolska fajna lekarka. Bystry obserwator. W meblach też mamy formaldehydy i jakieś tam formaliny. W ogóle wszystko nowe czymś "wali", póki się nie wywietrzy. Ja długo cierpiałam po zakupie nowego łóżka. Niby pachnie nowością, ale śmierdzi jednak tą nowością... A to było wyjątkowo capiące.
W moim mieście na pobliskim skwerze, gdzie przychodzi mnóstwo dzieci, bo miejsce jest atrakcyjne, notorycznie zlewa się chemią zieleń. Poza tym jest fontanna, gdzie pluskają się dzieci. Z daleka niesłychanie śmierdzi chlorem. I w zasięgu tego smrodu stoją też ławki, na których siedzą rodzice i "inhalują się".
Hej, Mateuszo i Izo. Pijecie wodę w szkle, ale pomyślcie dalej tak jak z tą wodą w plastiku stojącą na upale pod marketem. Po pierwsze woda jest rozlewana przez maszyny w fabrykach i multum podzespołów jest plastikowa biorących udział w nalewaniu. Po drugie woda może i często jest trzymana w jakichś wielkich kontenerach też zazwyczaj z plastiku. Więc szklana butelka nie jest niczym więcej jak pr-ową zagrywką, że ta Wasza woda w szkle jest zdrowsza, podczas gdy tak naprawdę jest tylko dużo droższa. Pozdrawiam serdecznie.
Tam gdzie mieszkam woda kranówka jest najbardziej przebadanym produktem spożywczym, na bieżąco 24 godziny na dobę, tylko frajerstwo daje nabrać się na inną wodę ( wykluczając jakieś wypady na łono natury z wodą w butelce)
Obawiam się, że etykiety też mozna podrobić. Łącznie z certyfikatem. Gro ludzi nie dochodzi skąd co jest. A niedługo nie będzie ich stać na kupno oliwy. Poza tym na rynek wschodni zawyczaj są wysylane towary duzo gorszej jakości.
Wedle naszego prawa spożywczego substancje w mięsach do 8% nie muszą być umieszczone na etykiecie. Natomiast czym innym jest etykieta produktu, a czym innym specyfikacja produktu.
Certyfikat kupuje się tak jak wszystko inne tylko zależy od ceny przecież certyfikaty wydają wiadomo kto czy to w Polsce czy w Europie i po co zostaje się tym Kto wydaje certyfikaty po to żeby mieć więcej niż przeciętny człowiek
Wszystko fajnie, ale przy czyszczeniu jakichkolwiek powierzchni nie łączy się sody z octem ani kwaskiem, bo mają przeciwne pH i następuje zobojętnienie, tym samym przestają działać. Do odkamieniania sam ocet lub kwasek, do osadów z mydła pasta sodowa, zamiast nabłyszczacza sam ocet, do płukania prania też najlepiej ocet np. z olejkiem eterycznym, do sprzątania blatów czy kuchenki woda z octem 1:1. A ocet + soda to tylko do odtykania rur, zamiast Kreta. Nie ma za co ;)
W tym roku kupiłem oliwę u gospodarza w Chorwacji koszt 18€ litr gęstą sama w sobie ciemna i w smaku mocno gorzkawa ale pyszna i zapach niesamowity mocny zapach . Zapas zrobiony na cały rok.
@@romakolololo4166nie używam oliwy do smażenia tylko na surowo a smalec i owszem kupuję ale nie muszę po niego jechać aż tak daleko bo bardzo dobry kupię w sklepie obok.
Fajne i przydatne informacje, praktycznie wszystko już u mnie wdrożone (to naprawdę nie jest trudne) jedynie miała bym taka uwagę co do olejków eterycznych. Nie kupiłabym napewno olejku za 15 zł to raczej pewne że jest kiepskiej jakości. Cena olejków jest zależna od produktu z jakiego jest pobierany dlatego można zacząć od tańszych zapachów bo przedział cenowy jest ogromny ale od zapachu zależy. Dla was 👍 i tak dalej, nie dajmy się omamiac koncernom i nie kupujmy shitu a wyjdzie nam to na dobre. Szanujmy siebie nawzajem i naturę.
Bardzo ciekawe informacje. Odnośnie plastiku dodam jeszcze,że należy też wystrzegać się picia kawy z kapsułek,bo ilość mikroplastiku uwalniana pod wpływem wysokiej temperatury jest ogromna. Pozdrawiam
Mieszkałam przez wiele lat w Grecji jednoczesnie zwiedzajac inne regiony tego pieknego kraju i NIGDY w zadnym domu u greckiej rodziny nie widziałam zeby trzymali oliwe z oliwek w lodowce jest natomiast trzymana w chlodnym i ciemnym miejscu z dala od slonca ale rowniez jest przechowywana w duzych beczkach i kupywana bezposrednio od producenta . Kwasowosc najlepsza nie powinna przekraczac 0,3 lub 0,4%. Musi szczypac na koncu jezyka i jak najciemniejsza.
Dokladnie Violetta Tez tak pomyslalam. Kto trzyma W lodowce?? Nigdy ! Tylko W ciemnym mozliwie chlodnym miejscu. Jedynie olej lniany wymaga przetrzymywania W lodowce.
Ale to nie chodzi o przechowywanie oliwy w lodówce,tylko o jednorazowe jej schłodzenie w lodówce i zobaczenie konsystencji.Powinna być po kilku godzinach w lodówce sklarowane i gęste.
@@wiolettadanek6853 ja tej oliwy w/g nich najlepszej nie mogę używać bo mnie pali gardło, przexucilam się na masło najlepszej jakości. W sklepach gdzie teraz mieszkam muszę zamawiać i kupuje od razu 10 kostek a potem jeszcze robię z niego klarowne do słoików i tak mogę gomiec bardzo długo bez lodówki.
Cała rozmowa była dla mnie mało odkrywcza i więcej dowiadywałam się od Mateusza z jego filmików ale podsumowanie wszystkich małych zmian w domu które można zrobić SUPER! Oczywiście Pani Izie chodziło o patelnię żeliwną, ale fajny tip że trzeba mocno podgrzać żeby nie przywierało. Większość tych zmian wprowadziłam już w domu i patelnię żeliwną ostatnio też, ale miałam kłopot z przywieraniem. Może tip pomoże :)
Chyba jestem jednak świadomym konsumentem bo nic o czym pani mówiła w rozmowie nie zaskoczyło mnie i akurat o tych rzeczach wiedziałam. Niestety coraz mniej rzeczy jest zdrowych i zakupy porównuje do chodzenia jak po polu minowym.
Niestety, wraz z przeniesieniem produkcji wszystkiego do Azji, nie jesteśmy w stanie ustalić jaki materiał został użyty do wykonania produktu. Co do naczyń emaliowanych, to mam negatywne doświadczenia (bardzo ładne garnki polskiej marki). Produkty kuchenne z nierdzewki bezniklowej, produkowane w Europie, oferowane są w bardzo wysokich cenach ale są praktycznie niezniszczalne, no i nie trują. Podobno
Prosze cos na temat szkodliwości malowania paznokci które tak eksponujesz jak bardzo te farby przenikają do organizmu i są szkodliwe.Ciekawe co mówicie.
Będąc w Angli przez kilka lat nigdzie na półkach w sklepach angielskich nie widziałam polskich produktów,żadnych. Natomiast w sklepach polskich jest sporo tych oliw. Ale według norm jakie robiono w Angli z polskich olejów to wszystkie są zafalszowywane. Ale najlepszy olej okazał się o nazwie Olej Polski a olej Kujawski okazał się na przedostatnim miejscu,jako jeden z bardzo szkodliwymi substancjami,podróba totalna,napakowana chemią i szkodliwa.
Pije szungitkę, przelewam sobie do szklanych butelek. Miód cytryną sol klodawska ewentualnie ziele ruty czy mięta:) 3 butelki dziennie sobie przygotowuję i też już wprowadzam nawyk :) pozdrawiam
*Niezwykle ważne tematy. Dziękuję za kolejny przydatny odcinek* *To, że nas oszukują to wiadomo, ale że aż na taką skalę to przytłaczające* *Pozdrowienia dla Izabeli i mam nadzieję na kolejne z nią spotkanie* 😊👍 *tylko ketoza... zdroworozsądkowo oczywicie*
@@roska_2573 jeśli chodzi o chemię która spływa do oczyszczalni myślę że im mniej tym lepiej. Jakby nie patrzeć muszą ponownie ją oczyścić i nam dostarczyć.
To prawda. Do wody przenikają nie tylko pestycydy, chemia z gospodarstw domowych ale też używane przez ludzi lekarstwa. Oczyszczalnie zatrzymują część z tych związków, a resztę spożywamy niestety wraz z wodą wodociągową.
Woda wodociągowa np dla hodowców kurczaków jest bez uzdatniania - nieodpowiednia ... podobnie jak dla hodowców rybek akwariowych... ostatnio zapoznałem się z poradnikiem dla właścicieli kotów - i okazało się również że koty wolą wodę z kałuż na chodniku niż z sieci wodociągowej - po prostu uczulone są na dodatek chloru, bromu czy fluoru...skoro dla zwierząt hodowlanych jest ona problematycznie odpowiednią - to dlaczego brak danych lub publikowanych badań dotyczących wpływu uzdatniania wody wodociągowej na zdrowie społeczeństwa
@@michakaminski4256 niestety to tylko niektóre z faktów świadczących o "uzdatnianiu wody " w celach, o których mamy być nieświadomi...bo nie jest ważne co mówią ale to co ukrywają
Woda przeznaczona dla zwierzat jest badana przez weterynarie wiec musi spelniac normy. Naprawde sadzisz ze hodowca majacy kilka milionow kurczakow mialby wode z wodociagu? To nieoplacalne. Zuzycie na dzien przy takiej ilosci prawdopodobnie przrkroczy mozliwosci wodociagowe.
@@TheSlavemaster27 oczywiście, to kwestia egzystencjalna...a jednocześnie w literaturze poświęconej hodowli brojlerów - używanie "tap water" prowadzi do karłowatości kurcząt, rozwoju tkanki tłuszczowej kosztem mięśni...teraz , gdy idę chodnikiem i patrzę na "dorodną młodzież "- już wiem w czym jest problem
Kwasek cytrynowy z olejkiem herbacianym i wodą jako plyn do płukania tkanin. U mnie się sprawdza i herbaciany olejek ma działanie antyseptyczne i odkażające :)
@@afarsimone Na włoskich oliwach na etykiecie jest czerwono-żółty okrągły znaczek z napisem DENOMINAZIONE D'ORGINE PROTETTA. Poza tym butelka MUSI być ciemna, oliwa powinna być WYŁĄCZNIE z włoskich oliwek, podane jest ich miejsce pochodzenia, czasem gatunek. Nigdy nie jest rozlewana i butelkowana poza miejscem, gdzie była tłoczona. Podobny znaczek, ale biało-niebieski widziałam na etykietach greckiej oliwy. Ten znak to rodzaj gwarancji, że oliwa została wytworzona z oliwek ze wskazanego na etykiecie miejsca. Włosi sprowadzają oliwę także z zagranicy i... nieuczciwi mieszają ją z krajową. Dotyczy to także makaronów. Do sławnego włoskiego grano duro, nieuczciwi dodają dużo tańszą i gorszą pszenicę pochodzącą z Kanady. Poza tym włoskie produkty są masowo podrabiane w innych krajach. Prym wiodą chyba Niemcy, bo patrząc na masę włoskich podróbek w Lidlu. to rozpacz ogarnia. Ostatnio w Aldim napisy włoskie na produktach i... brak miejsca i kraju pochodzenia.
p.s jak juz daliscie nabrac na oszukana oliwe to super sie sprawdzi do nabłyszczenia czarnego kamiennego zlewu, na szmatke i jechane albo na drewniane meble. Dr Gundry zrobił kiedyś przewodnik o oliwie ( ja kupuje 0.2 SITIA) ważniejsze niż extra vergin to musi być napisane z pierwszego tłoczenia. Pozdrawiam Panią Izę myślę,ze jakbyśmy się spotkały nie mogły byśmy sie nagadać nad naszymi patentami XD
@@Kate-zl9bf a właśnie że nie! Ważniejsze żeby miała oliwa napisane first cold pressed (wg. Gundry). Chodzi o zawartość polifenoli- a głównie dlatego konsumujemy oliwę! To nie są synonimy po co by były dwa terminy napisane na butelce🤦♀"first pressed" odnosi się do metody tłoczenia, która historycznie oznaczała, że oliwa była pozyskiwana z pierwszego tłoczenia oliwek, natomiast "extra virgin" to termin odnoszący się do jakości oliwy i jej niskiej kwasowości oraz doskonałego smaku. "extra virgin" odnosi się do konkretnej klasy oliwy, którą można uznać za najwyższej jakości. Niestety obecnie, większość oliwy jest produkowana za pomocą nowoczesnych metod mechanicznych (np. wirowanie), co sprawia, że termin "first pressed" stracił na znaczeniu, zwłaszcza że oliwa już nie jest tłoczona w ten sposób.
@@PLeRo9115 nie trzymam w lodówce, w ciemnym chłodnym miejscu, raczej kupuje w szkle, ale miałam kiedyś taką puchę 3l. Muszę to sprawdzić -b. Ciekawe. Kupuje różne oliwy ale jakoś najbardziej pasuje mi ta :)
Smak oliwy zalezy od rodzaju oliwek, niektore maja bardzo lagodny smak np. oliwki carolea sa lagodne, wiec oliwa jest bardzo lagodna. Mieszkam we Wloszech, w Polsce nigdy nie doswiadczylam dobrej oliwy :-)
Niech pani nie bedzie naiwna. Wlosi sa ekspertami w podrabianiu tez oliwy, mieszajac rodzima z oliwa tunezyjska, dodatkiem koloru, etc. Jedyny sposob na autentyczna extra Virgin Oil, to jechac na wies do producenta i kupic prosto z mlyna. Po proste! Nie mieszkam w Pl. od 45 lat, jadam tylko produkty ekologiczne.
Racja, troche w pewnych sprawach mainstreamem zajezdza. Tez dobrze by sie o glifosacie douczyla szczegolnie o stosowaniu bo powiela mity. Ale grunt ze nie powiedziala ze B. Gates to filantrop😂
piję z kranu , nie gotuję NAWET WODY , ,A oliwe kupuje poprostu w biedronce ; rzeczywiscie korci mnie jak jest ten dopisek d.O.P. - aje przeież te tak Samo mogą być oszukiwane :P - KOCHAM JĄ!!!! - Oliwa z oliwek Extra Vergine Terra di Bari DOP jest owocową oliwą o zielonej barwie i bardzo przyjemnych nutach świeżych warzyw, świeżo skoszonej trawy i karczochów. Charakteryzuje się bardzo mocnym, ale jednocześnie harmonijnym smakiem, z doskonałą równowagą pomiędzy goryczką i pikantnością. P,S, KUPIŁAM w zyciu z tonę ;) oliwy , nigdy nie trafiłam na łagodną , słodką , rzepakową czy słonecznikową w smaku - zupełnie co innego , moja mama opisuje ten aromat jako "maszynowy" nie do przejścia...
Ja stosuje inna metodę by być zdrowa i jeść wszystko. Każdy posiłek i napoje robię nad tym jedzeniem znak krzyża mówiąc. PANIE BOŻE POBLOGOSLAW TO. Metoda Sw. PATRYKA.
@annajedzierowska Pan Bóg dał nam rozum I wolna wolę a więc myślmy, używajmy rozumu a nie zwalajmy wszystko na Pana Boga i mówmy Panie Boże Ty się tym zajmij , sami bądźmy aktywni i rozumni. ( jestem też wierzaca)
@@maksymilianogromski89 chętnie spróbuję. Nie wiem z kim mam do czynienia, dlatego odpowiem ci w dwóch wersjach: - tak się składa, że jak bardzo byśmy się nie starali to na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Im mniej jesteśmy samodzielni w zdobywaniu pożywienia (i nie chodzi mi tylko o samodzielne przygotowywanie posiłków) tym ten wpływ jest mniejszy. Co ma zrobić osoba mieszkająca w mieście, w bloku, nie dysponująca czasem pozwalającym na rozejrzenie się gdzieś dalej za czymś bez "ubogacujących" składników. Może próbować np. wybierać na półkach sklepowych tzw. mniejsze zło, nigdy nie będąc pewnym czy to zło aby nie jest większe. - ludzie prawdziwie wierzący naprawdę są przekonani, że wiara czyni cuda. Zresztą jest na to wiele dowodów. Polecam ci Psalm 91, może uda ci się to lepiej zrozumieć. I jeszcze jedno, tacy ludzie świadome szkodzenie swojemu zdrowiu czy lekceważący stosunek dla zdrowia uznają za grzech. Wyklucza to więc całkowicie to co napisałeś w pierwszej odpowiedzi. Dlatego napisalem, że chyba nie zrozumiałeś.
Ja mam wodę z własnej studni, oczyszczam ją szungitem i przelewam do szklanego dzbanka, inną partię oczyszczam w miedzianym dzbanku i też zlewam do szklanego dzbanka, piję na zmianę już od kilku lat, ja i moje dzieci, nawet noworodek. Wodę z butelek plastikowych piję tylko w ostateczności na wyjazdach ale zawsze zle się z tym czuję, wiedząc co w niej jest😂
Ciekawe tematy. Oliwę przywozi mi syn z Chorwacji, bezpośrednio od gospodarza z gaju oliwnego i inne produkty. Nie znalazłam lepszej. Trudno się słucha tej wymowy niepolskiej, "półtorej", "te pranie" (te liczba mnoga) czy to pranie i inne. Nie czepiam się, ale jeśli przekaz ma trafiać do szerszej grupy odbiorców, to fajnie byłoby poprawić lekko na przyszłość. Powodzenia
@@SceptycznyEntuzjasta no niestety, to słychać tu i ówdzie, ale nie wszyscy z tych 90 muszą wygłaszać mowy publiczne. Nawet jeśli mają coś ciekawego do przekazania, to rażące błędy językowe nie zachęcają
Zgadzam się z rezygnacją z nabłyszczacza do zmywarki- po co zjadać detergent, przecież to się nie spłukuje z naczyń. Ludwik produkuje eko tabletki i proszek do zmywarki. Może nie domywa przypalonego garnka bez odmoczenia, jak to robią reklamowane kapsułki, ale przynajmniej naczynia nie śmierdzą proszkiem do prania po otwarciu zmywarki.
Ja może się kiedyś w sobie zbiorę i zrobie kostki sama, ale ja mam zle doświadczenia z eko kostkami. U mnie jest plynny kamień i kubków z herbaty nie domywaja tabletki z naturalnym składem. Nie wsadzam brudnych rzeczy do zmywaki,czasami mam problem.z odróżnieniem czy są już umyte czy nie, ten osad po herbacie to jedyna wytyczna😂 ale mp używałam kiedys frosha eko. Był taki eko że po 2 razach musiałam wymienić wszytskie szklanki i talerze, garnki tez mocno oberwały. Te tańsze/ ekologiczne produkty mają wieksza domieszkę pumeksu vrs. Tabletki typu finished ktore mają enzymy, które syf rozpuszczają. Zamiast plynu daje ocet, ale przy tabletach chyba zostanę niestety, na temat fosforanów supuszcze zasłonę milczenia... zresztą ja przed użyciem garnka czy kubka zawsze go przeplukuje pod bieżącą wodą raz jeszcze.
Ja kupuje extra verginez pierwszego tłoczenia w ciemnej butelce 500 ml. Ma wspaniały zapach i smak. Kosztuje 35zl. W lodówce przybiera stan stały. Koszt nie jest wygórowany a oliwka jest moim zdaniem bardzo dobra.
A ja kupuje w hurtowni exsta wrergil i płace 55zl jest to eko hurtownia Oliwa 500ml w ciemnej butelce podobno w sklepie kosztuje ponad 120zl Oliawy nie trzymamy w lodówce bo traci
Jak już pani tyle napisała to proszę jeszcze napisać jakiej firmy jest ta oliwą i gdzie pani kupuje Może i mnie też skorzystają Warto promować dobre produkty
Do zmywarki rewelacja jest ocet zamiast płynu. Kurde , ale tak sobie myślę, mówicie ze ostatnie kilka miesięcy jest wielkie wow na mikroplastik itd. 3 lata temu nawróciłam się na mięso. Nawrocilabym sie wcześniej ale bałam się tych legendarnych problemów z brzuchem podczas powrotu, ale ! Byłam 10 lat wegetarianka i praktycznie wszystko to o czym mówicie, dla mnie jest oczywiste i znane od ponad dekady... skoro o tym wszystkim w kregach wege się mówi, czemu do jasnej ciasnej akurat temat jak bardzo jest to szkodliwa dieta jest totalnie przemilczany. Tutaj mam normalnie 🤯
Od ponad 20 lat nie jem mięsa, żadnego. Mam 73 lata. Nie mam problemów zdrowotnych, choć w wieku 17 lat miałam operację serca. Waga ciała taka sama od ponad 50 lat. Ale....nie polecam każdemu. Są ludzie z grupą a raczej podgrupą krwi, która wymaga, aby choć 2 razy w tyg, spożywać niewielkie ilości mięsa.
Tak, słyszałam o occie i nawet raz sama wlałam do zmywarki zamiast nabłyszczacza.. proszę o odpowiedź - czy stosowanie w ten sposób octu nie niszczy, w dłuższym czasie, oczywiście, zmywarki ?... Dziękuję i pozdrawiam ☀️
@@andrzejprzybyslawski7695 Jasne. Ale chodzi mi o przewody i pojemnik na nabłyszczacz - wlewam tam ocet, który jest stopniowo dozowany. Czy nie zniszczy tych wymienionych elementów zmywarki ?..
w instrukcji filtra jest napisane, że filtr w dzbanku powinien być zanurzony w wodzie,czyli poziom wody powinien przykrywać filtr; jak to się ma do zużycia wody z dzbanka aby ona nie stała w nim zbyt długo
Dzbanek z woda powinien byc zawsze przechowywany w lodowce, nigdy na zewnatrz bo bakterie beda sie rozmnazac. Zwykly filtr ich nie niszczy. Do niszczenia bakterii musi byc uzyty specjalny filtr mikrobiologiczny oraz filtry weglowe itp.
Nie cały filtr, tylko jego końcówka. I lepiej, kiedy filtr jest pionowy, a dzbanek nieduży, wtedy częściej można wymieniać wodę. Mam szklany. Z Dafi. Dostępny tylko przez internet. Nijak w lodówce się nie zmieści. No zawsze jest to mniejsze zło. No i zawsze gotuję tę przefiltrowaną wodę.
@modiglianiamedeo A ja dzbanka używam tylko po to by wlać wodę do expresu w którym robie kawę lub herbatę. Czyli zalewam dzbanek, po kilku min wlewam zawartość dzbanka do expresu i wychodzą z tego 4x po 240ml kubki. Wyłączam expres i po temacie. Nic nie stoi i się nie marnuje. Bo po co trzymać wodę w dzbanku? Przecież ona jest do picia a nie przechowywania 😎
@@Artur_K Po to, żeby filtr nie wysychał. Jego końcówka zawsze musi być w wodzie. Poza tym używam tej wody do wszystkiego, co się spożywa. No i nie potrzebuję czterech kaw.
Nie zrozumieliśmy się do końca. Po 1 nie pije 4 kaw tylko mam 4 osobową rodzinę z którą spożywam i popijam, a expres nie służy tylko do kawy ale i do herbaty i ogólnie grzania wody o czym napisałem, tłumacząc że wodę z dzbanka wlewam do expresu na raz i nie musi stać cały litr. Oczywiście nie używam dzbanka tylko do napojów (tak herbata z expresu to też napój, a nie tylko Kawa więc pstryczek sugerujący żłopanie 4 kaw jest nie na miejscu i niepotrzebny). Wodę używam też do zupy czy podlania mięsa na voku, ale nigdy mi woda nie stoi kilka godzin bo nie widzę sensu. Co nie zmienia faktu że Filtr zawsze jest w wodzie(mokry) 😎
Ja kupilam niedawno patelnię żeliwną emaliowaną. Podobno obecnie naczynia emaliowane uważa się za jedne z najbezpieczniejszych do gotowania smażenia i pieczenia. Bardzo dobrze się smaży z tłuszczem, gdy wpierw poczytałam jak z niej korzystać, ale jajecznica przypala się niestety. Wcale nie była droga. Około 70zł za patelnię 24cm. Jest ciężka. Mimo to polecam.
@@xyzxyz1795 to nie jest jedyny producent. Zresztą nie widziałam w ofercie Olkusza patelni emaliowanych. Ja kupilam akurat niemiecką patelnię, ale też myślę że warto zainteresować się czeską produkcją belis. Droższe ale mają bardzo dobre opinie i produkcję u siebie nie w Chinach. A może jakaś propozycją a nie tylko negatywne wypowiedzi?
To prawda! Polecam takie naczynia i patelnie np. z firmy Le Crouset, emalia nie peka, gwarancja na 50 lat z certyfikatem, czyli na cale zycie. Cena patelni ok.600 zl. 5 l. garnka do powolnego duszenia potraw, ok.1300 zl. Trzeba je rozumnie uzywac. Polecam!👍
Teraz kiedy coraz bardziej znany jest temat problemów, do których przyczynia się mikroplastik w żywności , w moim sklepie osiedlowym zaczęto pakować gotowe surówki czyli kwas i tłuszcz, w plastikowe pojemniki, które z góry są przykrywane folią i zgrzewane . Masakra.
Bo nikt się tym nie przejmuje i nie ma stosownych regulacji prawnych. Więc temat nie istnieje jako realny problem. A to że nikomu, na czele z rządem nie zależy na naszym zdrowiu, to już chyba wiemy od czasu tzw. pandemii. Musimy dbać o to sami, gorzej że problemy się pietrzą a plastiku i chemii przybywa.
47:55 (zakup oliwy, opakowanie) Kupujcie oliwę w ciemnych butelkach i zwracajcie uwagę na jej kolor! Dobre! :) Osobiście kupuję oliwę w sklepie Greka (którego rodzina w Grecji ma ponoć plantację). Oliwa owa jest rozlewana na miejscu w sklepie, z kega 50L do butelek plastikowych przezroczystych. Jest pyszna (w porównaniu do najdroższych 'marketowych' i kosztuje aktualnie chyba 80 pln/L. Ale właśnie wstawiłem butelkę do lodówki. :) Przy okazji, to certyfikaty eko można sobie o kant d.. - jak u nas robią przekręty, to co dopiero np. w Grecji.
Nie da się zaprzeczyć. Dodam jeszcze, że straszenie czym popadnie wpływa na nasze zdrowie.
4 месяца назад+22
Nic co publikujemy nie ma na celu kogokolwiek straszyć. Zwracamy po prostu uwagę na to, że o wiele aspektów naszego zdrowia musimy zadbać sami, bo niestety ani oficjalnym zaleceniom instytucji, ani producentom żywności czy kosmetyków nie możemy wierzyć na słowo. Ale mamy wybór, a my staramy się nakierować naszych widzów na to, jak sobie te dobre wybory ułatwiać.
Oczywiście Mateuszu, nie wątpię, że jest jak piszesz. Interpretacja przekazanych treści zależy od każdego z nas indywidualnie. Czasem mylnie to interpretujemy, czasem też przekazujemy informacje nie mając świadomości jaki ma ona wpływ na odbiorcę. Tyczy się to mojego komentarza jak i również treści przekazywanych przez Ciebie. Zaczyna się powoli tworzyć straszny dysonans pomiędzy ludźmi z szeroko pojętego mainstreamu i tzw. jak ja to nazywam - profesorami z youtube. Nie ma tego uśrednienia. Wpływa to na wyznawców jak i jednych jak i drugich. Zaczynają się żreć między sobą i jacy to jedni i drudzy oświeceni (przez różne źródła światła), przecież każdy chce mieć racje. Ot tak moja taka dywagacja w temacie. Rób co robisz, odwalasz kawał dobrej roboty. 👍
Śmieją się z PRLu lata 50/60/70 żniwa, no zapomnijmy o ( sierpie i o kosie)puzniej mieliśmy snopowiazalki , snopki układało się kilka naście w okręgu pozostawały do dojrzewania 2/ + tygodnie , wówczas robiło się podorywke . Zwoziło się do stodoły jeśli była potrzeba , muciło się tyle ile było potrzebne do wiosny, resztę leżało w stodole do wiosny i( dojrzewalo) ALE OBECNIE JEST BOLSZAIA TECHNIKA KOMBAINY 🤔😭😂🇨🇦 POZDRAWIAM Z PK 🌏🌎🌍🐾🐶🐾
Bo teraz nie ma ani upraw ani hodowli. Teraz jest produkcja. Produkuje się zboża, warzywa, owoce i produkuje sie zwierzęta. A produkcja nastawiona jest na jak największy zysk a nie na jakość a tym bardziej zdrowie...
Ja tak samo blogoslawie wszystkie posilki i wszystko co kupie do jedzenia i picia Matka Boża w oredziach mowi blogoslawcie wszystko co spozywacie zeby wam nie szkodzilo bo żywnosc jest wszystka zatruta specjalnie żeby wam szkodzila jeszcze kropic swiecona wodą dla wierzacych jest to jasne i oczywiste że to nas chroni ❤
Jeśli się oczymś mówi to warto było by się dokształcić olejek eteryczny za 15 zł to nic innego jak sama chemia . W ten sposób pani ekspert sama podważa swoją wiarygodność👎
A ja myślałam że coś z tą oliwą nie tak bo trzymałam w lodówce i zmieniła swój stan , dziękuję ❤ Wolałabym zrezygnować z oliwy z oliwek niż myślałabym ją kupić w sklepie
Cieszę się, że moja oliwa spełnia kryteria. Niemniej jednak straszenie czym popadnie, poco to nam. Oczywiste jest, że nie kupujemy w plastiku i w sumie możnaby tylko shorta zrobić, że mętnienie oliwy w niskiej temperaturze to dobry znak, bo nie każdy musi wiedzieć. Ja Zamawiam duże ilości i chowam do lodówki. Za pieerwszym razem się zdenerwowałem, bo nie mogłem użyć i bardziej dla tego, zacząłem się zastanawiać, czy wszystko z nią ok. Co do ceny, słyszałem gdzieś, że koszt produkcji to około 20 euro za litr, także rzeczywiście 27 zł za pół litra to trochę poniżej kosztów produkcji.
Przyznam szczerze, że z wygody i ekonomii biorę zgrzewkę wody w plastiku... od czasu do czasu też w szkle... i robię rozeznanie w dostępnych systemach uzdatniania i mineralizacji wody na stałe do kuchni... I teraz pytanie o ile te zabiegi zminimalizują przyswajanie plastiku przez organizm... Co mi przychodzi do głowy to zrobienie zrzutki na badania i sprawdzenie w laboratorium wody w plastiku, wody w szkle, wody z szklanego dzbanka filtracyjnego i z domowego systemu filtracji... Myślę, że takie przedsięwzięcie jest w zasięgu naszych rąk :)
Dziękuję za masę przydatnych rad, ale przy okazji błagam Panią proszę popracować nad przekazem. Mniej "eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee" - to bardzo rozprasza. Pozdrawiam 🌺🌺🌺 i będę oczekiwał poprawy 😊
Z tą wodą faktycznie nie jest latwy temat. Od paru miesiecy nie piję już z plastiku, tylko filtrowaną w szklanym dzbanku, ale mam wątpliwości i teraz spróbuję tą przefiltrowaną gotować i studzić albo odwrotnie przegotowaną studzić i dopiero filtrować. Szukam jakiegoś prostego i ekonomicznego rozwiązania. Może to się sprawdzi...
Olejki eteryczne też trzeba jakościowo dobierać, bo są oszukane i przez to szkodliwe. Woda w butelce też ma dodatek chemii inaczej nigdy by nie wytrzymała i się zepsuła. Stojąca woda zaczyna przecież cuchnąć
Mnie zastanawia jedna sprawa. Niektóre oliwy z oliwek o tej samej nazwie ,z od tego samego producenta mają różną zawartosc tluszczu i kalorii. Np. 90 % lub 80% tłuszczu albo 900 kcal lub ok. 800 Kcal. Poza tym czytalem ,ze dobra oliwa powinna "drapac" w przelyku gdy połknie się 1 łyżkę stołową bez zadnych dodatków. Oraz, że najczęściej falszowane sa oliwy wloskie. Inna sprawa . UE produkuje rocznie 85 tys ton niedozwolonych u nas pestycydow i eksportuje je do Ameryki Poludniowej. Tam opryskują nimi bez opamiętania po czym UE importuje te produkty na nasze rynki. Najbardziej zanieczyszcona jest brazylijska kawa, którą Europejczycy lubia najbardziej. Kto oglądał film pt. Czerwone Zloto na temat uprawy pomidorów w Chinach,wie ,ze beczki z koncetratem pomidorowym kupuja Włosi i sprzedają w roznych produktach po własną marką. Niektore tego rodzaju filmy byly lu jeszcze sa dostepne na kanale ARTE lub aplikacji o tej samej nazwie . Podalem tylko kilka przypadków ale jest ich duzo wiecej.😂
to teraz konsumenci , przynosząc towar do domu mają mieć wiedzę i narzędzia do sprawdzania co będą jedli i pili... Paranoja. Grube miliardy płacimy wszelkiego rodzaju służbom, które powinny to robić w naszym imieniu.Trzeba ich może ładnie prosić i więcej zapłacić, to może sprawdzą to za nas...
Jasne. A NFZ nas wyleczy, jakby co.. 🙈😏 Można dosypywać kasy i tu, i tu, skutek zawsze taki sam - worek bez dna ! W świecie idealnym, tak, pełna zgoda, tak powinno być, że to państwo, jego służby o nas dbają, ale to - marzenie.. Tylko świadomość i stopniowe, spokojne drobne zmiany we własnym życiu mogą realnie pomóc zachować zdrowie, takie mamy czasy.. Pozdrawiam świadomych 😊
Co znaczy kamienna (patelnia)? Bo to nie jest przecież "czysty" kamień tylko kruszywo zmieszane z żywicami syntetycznymi jak np zlewy kuchenne. Proszę podać namiary na te "kamienne" patelnie ..
Owszem jest tam plastk, ale panujesz nad temperaturą w której styka się on z wodą. Na dodatek czas kontaktu tej wody z plastikiem już po przefiltrowaniu to max kilka godzin A nie lat tak jak to jest z wodą w butelkach. Mniejsze zło.
Podobno potrafimy mikroplastik wypocić, były badania na ten temat, że plastik jest obecny w naszym pocie i stąd taki wniosek. Nikt nie wie jednak na ile jest to efektywne. Pozostaje więc korzystać z ostatnich dni upału a potem saunowanie i wysiłek fizyczny. Ale czy plastik, który już utknął w tętnicach odczepi się pod wpływem temperatury… Nie znam się, ale czuję że nie 😢
@@nataliakp8237Ten mikroplastik w pocie to ściema. Nanoplastik to tak, ale nie ma metod aby to sprawdzić. Plastik z żył się nie uwolni. Będzie się tam rozpuszczał wiele lat dokarmiając/modyfikując hormony.
Można się pozbyć z krwioobiegu kilka razy oddając krew. Jeżeli założymy, że mamy 5l krwi, oddając 0,5l obnizasz ilość mikroplastiku w obiegu o 10 procent. I tak kilka razy z rzędu. Do zera trudno będzie dojść ale 6 oddań krwi obniży ilość krążącego mikroplastiku o połowę.
Szkoda, ze nie został poruszony temat odwróconej osmozy, wody spożywanej oczywiscie z dodatkiem soli np celtyckiej czy himalajskiej lub remineralizowanej filtrem.
@@jankopylowicz6105 Zgadzam się, to widać po osadzie, który zbiera się na dnie naczynia. Taka woda na pewno jest odkamieniona. co do substancji, które dodają do wody, nie mogę się wypowiedzieć, bo jej nie badałam, ale pijąc czuć różnicę między kranówą bezpośrednio wypitą, a zamrożoną. Wody butelkowanej ze sklepu niestety nie mogę pić, bo mi osobiście szkodzi. Pozdrawiam
Też kliknęłam aby posłuchać o oliwie a tu o tym I tamtym czyli o niczym 🤦🏼♀️ Bo o glifosacie to trochę bzdury że tak ogólnie nie szkodliwy 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️
Kranówa oczywiście spełnia normy i jest badana. Tyko roszę sobie prześledzić nowelizacje tych norm ;) Wraz z narastającym zanieczyszczeniem środowiska dopuszcza się coraz więcej syfu w wodzie.
@@michkram2228 Tak jest ze wszystkim, także w badaniach laboratoryjnych np. cholesterolu, witaminy D, itd. ...
Panie Mateuszu gratuluję wywiadu przede wszystkim tego że Pan nie pezerywa rozmówcy
Gratuluję 😊
Tez to zauwazylam,Mateusz pozwala wypowiedziec sue swoim gosciom i nie probuje byc madrzejszym od nich.
Tak, to cenna zaleta. Dziennikarze radiowi wcinają się rozmówcy chcąc się pochwalić, że też coś wiedzą na dany temat. Jest to niegrzeczne. Kiedyś w telewizji była rozmowa z reżyserem, w której dziennikarz ciągle się wtrącał. Reżyser opuścił studio dając nauczkę
To teraz czas na materialy budowlane i wykonczeniowe. Co wdychamy przy nowocxesnych farbach, plytach, panelach, meblach, 😂, lakierach (tak tak, parkietowych tez), piankach, klejach , silikonach.... O plastikowych rurach doprowadzajacych wode juz nie wspominam ze wzgledu na temat biezacy. Wiec sumujac: spozywamy, wdychamy z powietrzem oraz wxhlaniamy przez skórę 😁 zyjmy wiec pelnia zycia na ttyle na ile mozemy, poki sie nie zatrujemy naszym nowoczesnym swiatem do konca 😁
Nie wiem co, ale jak mi spadła hemoglobina, lekarka od razu spytała czy miałam remont. I tak było. Z jej obserwacji, w farbach itp. są substancje, które mają szkodliwy wpływ na zdrowie.
@@marynapolska fajna lekarka. Bystry obserwator. W meblach też mamy formaldehydy i jakieś tam formaliny. W ogóle wszystko nowe czymś "wali", póki się nie wywietrzy. Ja długo cierpiałam po zakupie nowego łóżka. Niby pachnie nowością, ale śmierdzi jednak tą nowością... A to było wyjątkowo capiące.
@@marynapolskaMnie spadła hemoglobina, choć nie miałem remontu. Miałem za to niski poziom kwasu foliowego.
@@Ivanhoe-f1gmoże to efekt zielonych warzyw w w diecie?
W moim mieście na pobliskim skwerze, gdzie przychodzi mnóstwo dzieci, bo miejsce jest atrakcyjne, notorycznie zlewa się chemią zieleń. Poza tym jest fontanna, gdzie pluskają się dzieci. Z daleka niesłychanie śmierdzi chlorem. I w zasięgu tego smrodu stoją też ławki, na których siedzą rodzice i "inhalują się".
Hej, Mateuszo i Izo. Pijecie wodę w szkle, ale pomyślcie dalej tak jak z tą wodą w plastiku stojącą na upale pod marketem. Po pierwsze woda jest rozlewana przez maszyny w fabrykach i multum podzespołów jest plastikowa biorących udział w nalewaniu. Po drugie woda może i często jest trzymana w jakichś wielkich kontenerach też zazwyczaj z plastiku. Więc szklana butelka nie jest niczym więcej jak pr-ową zagrywką, że ta Wasza woda w szkle jest zdrowsza, podczas gdy tak naprawdę jest tylko dużo droższa. Pozdrawiam serdecznie.
Dokładnie też o tym myślałam
Piję wodę z kranu często przegotowana . Bo trudno jest się rozeznać co jest teraz zdrowe a co nie . Cigle są dwie strony medalu
Tam gdzie mieszkam woda kranówka jest najbardziej przebadanym produktem spożywczym, na bieżąco 24 godziny na dobę, tylko frajerstwo daje nabrać się na inną wodę ( wykluczając jakieś wypady na łono natury z wodą w butelce)
@@ewagrondke3190Zgadzam sie.
Zgadzam sie! To takie logiczne! 👍💚
Zamiast nabłyszczacza do zmywarki wlewam zwykły ocet spirytusowy- żadnych zacieków, a woda bardzo twarda. Polecam!
Czysty ocet nie bo narobisz sobie i innym problemu ten sposób polecając
Obawiam się, że etykiety też mozna podrobić. Łącznie z certyfikatem. Gro ludzi nie dochodzi skąd co jest. A niedługo nie będzie ich stać na kupno oliwy. Poza tym na rynek wschodni zawyczaj są wysylane towary duzo gorszej jakości.
Wedle naszego prawa spożywczego substancje w mięsach do 8% nie muszą być umieszczone na etykiecie. Natomiast czym innym jest etykieta produktu, a czym innym specyfikacja produktu.
Słyszałam, że certyfikaty też można kupić.
Certyfikat kupuje się tak jak wszystko inne tylko zależy od ceny przecież certyfikaty wydają wiadomo kto czy to w Polsce czy w Europie i po co zostaje się tym Kto wydaje certyfikaty po to żeby mieć więcej niż przeciętny człowiek
Wszystko fajnie, ale przy czyszczeniu jakichkolwiek powierzchni nie łączy się sody z octem ani kwaskiem, bo mają przeciwne pH i następuje zobojętnienie, tym samym przestają działać. Do odkamieniania sam ocet lub kwasek, do osadów z mydła pasta sodowa, zamiast nabłyszczacza sam ocet, do płukania prania też najlepiej ocet np. z olejkiem eterycznym, do sprzątania blatów czy kuchenki woda z octem 1:1. A ocet + soda to tylko do odtykania rur, zamiast Kreta. Nie ma za co ;)
Soda z octem jest super do czyszczenia dywanów. Podczas ich chemicznej reakcji brud się uwalnia z dywanów, który odkurzaczem jest łatwo ściągnąć.
Dzięki😊
W tym roku kupiłem oliwę u gospodarza w Chorwacji koszt 18€ litr gęstą sama w sobie ciemna i w smaku mocno gorzkawa ale pyszna i zapach niesamowity mocny zapach . Zapas zrobiony na cały rok.
My również, 15 litrów 👊
ile to smalcu w tej cenie?🧐🤔
@@romakolololo4166 z gęsi ? czy niedzwiedzia? :D
A świnia to czym karmiona? Paszą czy resztkami z obiadu?@@romakolololo4166
@@romakolololo4166nie używam oliwy do smażenia tylko na surowo a smalec i owszem kupuję ale nie muszę po niego jechać aż tak daleko bo bardzo dobry kupię w sklepie obok.
Fajne i przydatne informacje, praktycznie wszystko już u mnie wdrożone (to naprawdę nie jest trudne) jedynie miała bym taka uwagę co do olejków eterycznych. Nie kupiłabym napewno olejku za 15 zł to raczej pewne że jest kiepskiej jakości. Cena olejków jest zależna od produktu z jakiego jest pobierany dlatego można zacząć od tańszych zapachów bo przedział cenowy jest ogromny ale od zapachu zależy. Dla was 👍 i tak dalej, nie dajmy się omamiac koncernom i nie kupujmy shitu a wyjdzie nam to na dobre. Szanujmy siebie nawzajem i naturę.
Bardzo ciekawe informacje.
Odnośnie plastiku dodam jeszcze,że należy też wystrzegać się picia kawy z kapsułek,bo ilość mikroplastiku uwalniana pod wpływem wysokiej temperatury jest ogromna.
Pozdrawiam
Zapomniałaś o aluminium w tych kapsułkach, a że kawa jest kwasnia to i dużo się uwalnia tego aluminium.
@@henrymalak5034 racja . Tego jest tyle , że człowiek zapomina
Mieszkałam przez wiele lat w Grecji jednoczesnie zwiedzajac inne regiony tego pieknego kraju i NIGDY w zadnym domu u greckiej rodziny nie widziałam zeby trzymali oliwe z oliwek w lodowce jest natomiast trzymana w chlodnym i ciemnym miejscu z dala od slonca ale rowniez jest przechowywana w duzych beczkach i kupywana bezposrednio od producenta .
Kwasowosc najlepsza nie powinna przekraczac 0,3 lub 0,4%. Musi szczypac na koncu jezyka i jak najciemniejsza.
Dokladnie Violetta Tez tak pomyslalam. Kto trzyma W lodowce?? Nigdy ! Tylko W ciemnym mozliwie chlodnym miejscu. Jedynie olej lniany wymaga przetrzymywania W lodowce.
Czy możesz polecić jakieś firmy dostępne w Polsce który oliwa jest w porządku? Pozdrawiam
Ale to nie chodzi o przechowywanie oliwy w lodówce,tylko o jednorazowe jej schłodzenie w lodówce i zobaczenie konsystencji.Powinna być po kilku godzinach w lodówce sklarowane i gęste.
@@wiolettadanek6853 ja tej oliwy w/g nich najlepszej nie mogę używać bo mnie pali gardło, przexucilam się na masło najlepszej jakości. W sklepach gdzie teraz mieszkam muszę zamawiać i kupuje od razu 10 kostek a potem jeszcze robię z niego klarowne do słoików i tak mogę gomiec bardzo długo bez lodówki.
@anpo co się klaruje masło o jak ?🤔najedzierowska8907
Pani Izo i panie Mateuszu, wasze programy są dla ludzi mądrych - dbających o zdrowie. Pozdrawiam .
No i ... ?
Cała rozmowa była dla mnie mało odkrywcza i więcej dowiadywałam się od Mateusza z jego filmików ale podsumowanie wszystkich małych zmian w domu które można zrobić SUPER! Oczywiście Pani Izie chodziło o patelnię żeliwną, ale fajny tip że trzeba mocno podgrzać żeby nie przywierało. Większość tych zmian wprowadziłam już w domu i patelnię żeliwną ostatnio też, ale miałam kłopot z przywieraniem. Może tip pomoże :)
Przegadane na maxa i wiesz co, konkrety, konkrety.
Chyba jestem jednak świadomym konsumentem bo nic o czym pani mówiła w rozmowie nie zaskoczyło mnie i akurat o tych rzeczach wiedziałam. Niestety coraz mniej rzeczy jest zdrowych i zakupy porównuje do chodzenia jak po polu minowym.
Prawdopodobnie jeszcze należałoby wymienić czajnik stalowy na emaliowany albo szklany, bo okazuje się że ze stali uwalnia się nikiel. Ręce opadają 😂
@@monikasoneczko9000 najlepiej miedziany czajnik
A z emalii, co się uwalnia?
@@Dada-r5d2r pewnie nic ale może ważniejsze jak działa miedź 🤔
Niestety, wraz z przeniesieniem produkcji wszystkiego do Azji, nie jesteśmy w stanie ustalić jaki materiał został użyty do wykonania produktu. Co do naczyń emaliowanych, to mam negatywne doświadczenia (bardzo ładne garnki polskiej marki). Produkty kuchenne z nierdzewki bezniklowej, produkowane w Europie, oferowane są w bardzo wysokich cenach ale są praktycznie niezniszczalne, no i nie trują. Podobno
@@wojtekr2907 tylko jak rozpoznać i miecy pewność że coś powstało np w Europie. Chyba by trzeba do fabryki jechać i brać prosto z taśmy 🤔
Prosze cos na temat szkodliwości malowania paznokci które tak eksponujesz jak bardzo te farby przenikają do organizmu i są szkodliwe.Ciekawe co mówicie.
I jeszcze to ubranko z poliestru, zapewne z recyklingu. 😂 Tylko słuchać takich "ekspertów". 😂
Sa na rynku lakiery z 'farbami' z roślin.
@@maciejlew1904to co tutaj robisz?? Celowo siejesz zamęt
Nie wierzę w badania które są ogolnodostępne!!!!!!!!! Nowe naleźy się nimi w ogóle kierować. Po prostu Unia pracuje bardzo na niekoźyść ludzkości.
Chyba nikt nie dostrzegł tatuażu. Trochę ciekawe u osoby tropiacej trucizny...
Cenne w każdym calu, krotko i do zapamiętania na codzień
Brawo!!!
No to jak w końcu poznać tą fałszywą oliwę. Dużo słów mało treści
Pójść do marketu na dział z oliwami i na którą się nie spojrzy, ta podrobiona🙂
Będąc w Angli przez kilka lat nigdzie na półkach w sklepach angielskich nie widziałam polskich produktów,żadnych. Natomiast w sklepach polskich jest sporo tych oliw. Ale według norm jakie robiono w Angli z polskich olejów to wszystkie są zafalszowywane. Ale najlepszy olej okazał się o nazwie Olej Polski a olej Kujawski okazał się na przedostatnim miejscu,jako jeden z bardzo szkodliwymi substancjami,podróba totalna,napakowana chemią i szkodliwa.
Najpewniej jechać do Grecji lub poprosić kogoś że znajomych którzy tam przebywają,, i kupić u Źródła to będzie 100 ℅ 😊 oliwa z oliwek 😊😊😊😊
Już dawno wiadomo jak 😂
Bardzo pięknie pachnie cynamon z goździkami,gotowany w wodzie
Pije szungitkę, przelewam sobie do szklanych butelek. Miód cytryną sol klodawska ewentualnie ziele ruty czy mięta:) 3 butelki dziennie sobie przygotowuję i też już wprowadzam nawyk :) pozdrawiam
A co to znaczy Szungitka?
Wkładasz do wody kamyki zwane szungitem. W Internecie możesz poczekać
Ja dodaje jeszcze krzemien
Zamiast płynów do płukania to ocet używam 😊
*Niezwykle ważne tematy. Dziękuję za kolejny przydatny odcinek*
*To, że nas oszukują to wiadomo, ale że aż na taką skalę to przytłaczające*
*Pozdrowienia dla Izabeli i mam nadzieję na kolejne z nią spotkanie* 😊👍
*tylko ketoza... zdroworozsądkowo oczywicie*
Wszykich oszukują, a oszukali nas na wszystko. Dosłownie
Kazda mala zmiana wyjdzie nam na dobre na poczatku mozna zaczac od niezakladania kostek do wc:)
@@uszekuszynski3936 co zamiast kostki?
@@danutaizdebska3756 ja nic nie daje mam zapach naturalny z olejków eterycznych a muszle myje boraksem Chic czasami też użyje proszku chemicznego
@uszekuszynski3936 Mógłbyś powiedzieć dlaczego?
@@roska_2573 jeśli chodzi o chemię która spływa do oczyszczalni myślę że im mniej tym lepiej. Jakby nie patrzeć muszą ponownie ją oczyścić i nam dostarczyć.
To prawda. Do wody przenikają nie tylko pestycydy, chemia z gospodarstw domowych ale też używane przez ludzi lekarstwa. Oczyszczalnie zatrzymują część z tych związków, a resztę spożywamy niestety wraz z wodą wodociągową.
Pamiętam że 30 lat temu butelki dla niemowląt były szklane.
Teraz też są, ale trzeba je chcieć kupić.
Zgadza się, bo swoje dzieci na takich butelkach wychowałam.
Kiedyś również mleko i oranżada była w butelkach.
@@ikkacper9501 no właśnie
Tak, mleko, śmietana, octy, woda gazowana ,itd .....😱
Woda wodociągowa np dla hodowców kurczaków jest bez uzdatniania - nieodpowiednia ... podobnie jak dla hodowców rybek akwariowych... ostatnio zapoznałem się z poradnikiem dla właścicieli kotów - i okazało się również że koty wolą wodę z kałuż na chodniku niż z sieci wodociągowej - po prostu uczulone są na dodatek chloru, bromu czy fluoru...skoro dla zwierząt hodowlanych jest ona problematycznie odpowiednią - to dlaczego brak danych lub publikowanych badań dotyczących wpływu uzdatniania wody wodociągowej na zdrowie społeczeństwa
Mój pies też niechętnie pije wodę wodociągową. Chętniej z kałuż
@@michakaminski4256 niestety to tylko niektóre z faktów świadczących o "uzdatnianiu wody " w celach, o których mamy być nieświadomi...bo nie jest ważne co mówią ale to co ukrywają
też to zauważyłem. Podałem kotu również wodę butelkowaną i kranową. O dziwo wybrał kranową, a jak deszczówka była, to ją pił.
Woda przeznaczona dla zwierzat jest badana przez weterynarie wiec musi spelniac normy. Naprawde sadzisz ze hodowca majacy kilka milionow kurczakow mialby wode z wodociagu? To nieoplacalne. Zuzycie na dzien przy takiej ilosci prawdopodobnie przrkroczy mozliwosci wodociagowe.
@@TheSlavemaster27 oczywiście, to kwestia egzystencjalna...a jednocześnie w literaturze poświęconej hodowli brojlerów - używanie "tap water" prowadzi do karłowatości kurcząt, rozwoju tkanki tłuszczowej kosztem mięśni...teraz , gdy idę chodnikiem i patrzę na "dorodną młodzież "- już wiem w czym jest problem
Rewelacja! Biorę z wdzięcznością. Niech idzie w Świat po Nowy Świt!
Kwasek cytrynowy z olejkiem herbacianym i wodą jako plyn do płukania tkanin. U mnie się sprawdza i herbaciany olejek ma działanie antyseptyczne i odkażające :)
Na szczęście kupuję prosto od producenta 😍😍 naprawdę nie ma porównania w smaku do tych że sklepów.
My zamawiamy z Toskanii u pana co ma swoje oliwki(sam robi, bio). Cudowna jakosc ❤
mag9049 Można prosić o adres. Dziękuję i pozdrawiam
Czy można prosić o adres
Jest ich wiele i mozna zamawiac online z dostawa do calej EU. My zamawiamy u Agriturismo La Fonte kolo Grosetto :)
@@mag9049 dziekuje
@mag9049 Dziękuję
Panie Mateuszu, a czy mógłby Pan coś powiedzieć na temat karagenu, co to jest i jaka jest szkodliwość spożywania np. w śmietankach?
Są śmietany bez karagenu do nabycia Dino, Netto
Do czyszczenia polecam szare mydlo , do plukania dodać kilka kropli octu jabłkowego. Zdrawiam
Witam bardzo interesujące 😢mam 70+i saskakują mnie informacje 😅pozdrawiam🎉
ciekawe, ale można było o wiele krócej!
Kupuje się oliwę z oliwek odpowiednio oznakowaną, jest droższa, ale ma certyfikat: miejsce pochodzenia oliwek, tłoczona na zimno, pierwsze tłoczenie.
Kupiłam oliwę znanej marki w sklepie na Mokotowie Piccola Italia 80 zł 0,5 l .
Polecił mi sam sprzedawca niestety
podróbka !!!!!!!!
@@afarsimone Na włoskich oliwach na etykiecie jest czerwono-żółty okrągły znaczek z napisem DENOMINAZIONE D'ORGINE PROTETTA. Poza tym butelka MUSI być ciemna, oliwa powinna być WYŁĄCZNIE z włoskich oliwek, podane jest ich miejsce pochodzenia, czasem gatunek. Nigdy nie jest rozlewana i butelkowana poza miejscem, gdzie była tłoczona. Podobny znaczek, ale biało-niebieski widziałam na etykietach greckiej oliwy. Ten znak to rodzaj gwarancji, że oliwa została wytworzona z oliwek ze wskazanego na etykiecie miejsca. Włosi sprowadzają oliwę także z zagranicy i... nieuczciwi mieszają ją z krajową. Dotyczy to także makaronów. Do sławnego włoskiego grano duro, nieuczciwi dodają dużo tańszą i gorszą pszenicę pochodzącą z Kanady. Poza tym włoskie produkty są masowo podrabiane w innych krajach. Prym wiodą chyba Niemcy, bo patrząc na masę włoskich podróbek w Lidlu. to rozpacz ogarnia. Ostatnio w Aldim napisy włoskie na produktach i... brak miejsca i kraju pochodzenia.
p.s jak juz daliscie nabrac na oszukana oliwe to super sie sprawdzi do nabłyszczenia czarnego kamiennego zlewu, na szmatke i jechane albo na drewniane meble. Dr Gundry zrobił kiedyś przewodnik o oliwie ( ja kupuje 0.2 SITIA) ważniejsze niż extra vergin to musi być napisane z pierwszego tłoczenia. Pozdrawiam Panią Izę myślę,ze jakbyśmy się spotkały nie mogły byśmy sie nagadać nad naszymi patentami XD
Extra Virgine=z pierwszego tłoczenia
@@Kate-zl9bf a właśnie że nie! Ważniejsze żeby miała oliwa napisane first cold pressed (wg. Gundry). Chodzi o zawartość polifenoli- a głównie dlatego konsumujemy oliwę! To nie są synonimy po co by były dwa terminy napisane na butelce🤦♀"first pressed" odnosi się do metody tłoczenia, która historycznie oznaczała, że oliwa była pozyskiwana z pierwszego tłoczenia oliwek, natomiast "extra virgin" to termin odnoszący się do jakości oliwy i jej niskiej kwasowości oraz doskonałego smaku. "extra virgin" odnosi się do konkretnej klasy oliwy, którą można uznać za najwyższej jakości. Niestety obecnie, większość oliwy jest produkowana za pomocą nowoczesnych metod mechanicznych (np. wirowanie), co sprawia, że termin "first pressed" stracił na znaczeniu, zwłaszcza że oliwa już nie jest tłoczona w ten sposób.
Też kupuje sitie w puszkach, zauważyłem że jak już jest jej mniej w puszce to nie gęstnieje w lodówce. Też to zauważyłaś? Dziwne
@@PLeRo9115 nie trzymam w lodówce, w ciemnym chłodnym miejscu, raczej kupuje w szkle, ale miałam kiedyś taką puchę 3l. Muszę to sprawdzić -b. Ciekawe. Kupuje różne oliwy ale jakoś najbardziej pasuje mi ta :)
@@patrycjaelzbieta6325 dzięki! Jestem pod wrażeniem!
Smak oliwy zalezy od rodzaju oliwek, niektore maja bardzo lagodny smak np. oliwki carolea sa lagodne, wiec oliwa jest bardzo lagodna. Mieszkam we Wloszech, w Polsce nigdy nie doswiadczylam dobrej oliwy :-)
Niech pani nie bedzie naiwna. Wlosi sa ekspertami w podrabianiu tez oliwy, mieszajac rodzima z oliwa tunezyjska, dodatkiem koloru, etc. Jedyny sposob na autentyczna extra Virgin Oil, to jechac na wies do producenta i kupic prosto z mlyna. Po proste! Nie mieszkam w Pl. od 45 lat, jadam tylko produkty ekologiczne.
Gdy słyszę o walce z głodem, to wiarygodność mówiącego wynosi zero.
Tak właśnie. Chyba, że o glod jakościowy chodzi.
Racja, troche w pewnych sprawach mainstreamem zajezdza. Tez dobrze by sie o glifosacie douczyla szczegolnie o stosowaniu bo powiela mity. Ale grunt ze nie powiedziala ze B. Gates to filantrop😂
Witam i dziękuję za ogrom wiedzy i przydatnych informacji.
A co do wody to piję wodę szungitową (Barbara Kazana o tym mówi) .
Pozdrawiam serdecznie
Swiadomosc jest do pozyskania ze sprawdzonych zrodel wiedzy
piję z kranu , nie gotuję NAWET WODY , ,A oliwe kupuje poprostu w biedronce ; rzeczywiscie korci mnie jak jest ten dopisek d.O.P. - aje przeież te tak Samo mogą być oszukiwane :P - KOCHAM JĄ!!!! - Oliwa z oliwek Extra Vergine Terra di Bari DOP jest owocową oliwą o zielonej barwie i bardzo przyjemnych nutach świeżych warzyw, świeżo skoszonej trawy i karczochów. Charakteryzuje się bardzo mocnym, ale jednocześnie harmonijnym smakiem, z doskonałą równowagą pomiędzy goryczką i pikantnością. P,S, KUPIŁAM w zyciu z tonę ;) oliwy , nigdy nie trafiłam na łagodną , słodką , rzepakową czy słonecznikową w smaku - zupełnie co innego , moja mama opisuje ten aromat jako "maszynowy" nie do przejścia...
😂😂😂😂🤣🤣
@@stefanbolec3846
Wystarczy jeść oliwki i w czym problem ,zapewne nie są podrobione😂😂😂
Dziekuje Bardzo za cenne informacje Pozdrawiam❤❤
Panie Boże blogoslaw wszystkim moim wrogą ❤❤❤
A co to "wrogą"?
Super materiał , dziękuję! Super materiał , dziękuję Super materiał , dziękuję
Czyli konkretniej jaką oliwę z oliwek polecacie, która faktycznie mętnieje i jest ogólnie dostępna?
Ja stosuje inna metodę by być zdrowa i jeść wszystko. Każdy posiłek i napoje robię nad tym jedzeniem znak krzyża mówiąc. PANIE BOŻE POBLOGOSLAW TO. Metoda Sw. PATRYKA.
Super. To mozna chlac, palic, szprycowac sie - nic nie zaszkodzi, wystarczy zastosowac twoja metode. Dzieki za patent.
@@maksymilianogromski89 chyba jednak nie zrozumiałeś
@@perojpl3876To moze podkrec jasnosc wypowiedzi i mnie oswiec, czego to niby nie zrouzumialem? Czy mzoe sam sie zaplatales w karkolomnym mysleniu?
@annajedzierowska Pan Bóg dał nam rozum I wolna wolę a więc myślmy, używajmy rozumu a nie zwalajmy wszystko na Pana Boga i mówmy Panie Boże Ty się tym zajmij , sami bądźmy aktywni i rozumni. ( jestem też wierzaca)
@@maksymilianogromski89 chętnie spróbuję. Nie wiem z kim mam do czynienia, dlatego odpowiem ci w dwóch wersjach:
- tak się składa, że jak bardzo byśmy się nie starali to na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Im mniej jesteśmy samodzielni w zdobywaniu pożywienia (i nie chodzi mi tylko o samodzielne przygotowywanie posiłków) tym ten wpływ jest mniejszy. Co ma zrobić osoba mieszkająca w mieście, w bloku, nie dysponująca czasem pozwalającym na rozejrzenie się gdzieś dalej za czymś bez "ubogacujących" składników. Może próbować np. wybierać na półkach sklepowych tzw. mniejsze zło, nigdy nie będąc pewnym czy to zło aby nie jest większe.
- ludzie prawdziwie wierzący naprawdę są przekonani, że wiara czyni cuda. Zresztą jest na to wiele dowodów. Polecam ci Psalm 91, może uda ci się to lepiej zrozumieć.
I jeszcze jedno, tacy ludzie świadome szkodzenie swojemu zdrowiu czy lekceważący stosunek dla zdrowia uznają za grzech. Wyklucza to więc całkowicie to co napisałeś w pierwszej odpowiedzi. Dlatego napisalem, że chyba nie zrozumiałeś.
Mów o oliwie, bo o glifosacie wiemy juz wszystko.
U mnie w domu nigdy nie było płynow do płukania.Żadnej chemii do kibla.Zawsze jadłam masło. Jeśli świnia to tylko galarety i podroby.
Ja mam wodę z własnej studni, oczyszczam ją szungitem i przelewam do szklanego dzbanka, inną partię oczyszczam w miedzianym dzbanku i też zlewam do szklanego dzbanka, piję na zmianę już od kilku lat, ja i moje dzieci, nawet noworodek. Wodę z butelek plastikowych piję tylko w ostateczności na wyjazdach ale zawsze zle się z tym czuję, wiedząc co w niej jest😂
Ciekawe tematy. Oliwę przywozi mi syn z Chorwacji, bezpośrednio od gospodarza z gaju oliwnego i inne produkty. Nie znalazłam lepszej.
Trudno się słucha tej wymowy niepolskiej, "półtorej", "te pranie" (te liczba mnoga) czy to pranie i inne. Nie czepiam się, ale jeśli przekaz ma trafiać do szerszej grupy odbiorców, to fajnie byłoby poprawić lekko na przyszłość. Powodzenia
90 % ludzi mówi półtorej nie używając, w zależności od rodzaju rzeczownika, formy półtora.🙂 Tak już niestety zostanie☹
@@SceptycznyEntuzjasta no niestety, to słychać tu i ówdzie, ale nie wszyscy z tych 90 muszą wygłaszać mowy publiczne. Nawet jeśli mają coś ciekawego do przekazania, to rażące błędy językowe nie zachęcają
Chyba mamy znajomych o różnym poziomie edukacji.
Przygotowane, pokrojone owoce nie tylko w US, w Irlandii też takie sobie kupisz :) i nie tylko owoce, obiady też w marketach są dostępne.
To które oleje z oliwek sa dobre ? Proszę o informację
Zgadzam się z rezygnacją z nabłyszczacza do zmywarki- po co zjadać detergent, przecież to się nie spłukuje z naczyń. Ludwik produkuje eko tabletki i proszek do zmywarki. Może nie domywa przypalonego garnka bez odmoczenia, jak to robią reklamowane kapsułki, ale przynajmniej naczynia nie śmierdzą proszkiem do prania po otwarciu zmywarki.
Używam octu jako nabłyszczacza.
Polecam proszek z Ludwika
Ja może się kiedyś w sobie zbiorę i zrobie kostki sama, ale ja mam zle doświadczenia z eko kostkami. U mnie jest plynny kamień i kubków z herbaty nie domywaja tabletki z naturalnym składem. Nie wsadzam brudnych rzeczy do zmywaki,czasami mam problem.z odróżnieniem czy są już umyte czy nie, ten osad po herbacie to jedyna wytyczna😂 ale mp używałam kiedys frosha eko. Był taki eko że po 2 razach musiałam wymienić wszytskie szklanki i talerze, garnki tez mocno oberwały. Te tańsze/ ekologiczne produkty mają wieksza domieszkę pumeksu vrs. Tabletki typu finished ktore mają enzymy, które syf rozpuszczają. Zamiast plynu daje ocet, ale przy tabletach chyba zostanę niestety, na temat fosforanów supuszcze zasłonę milczenia... zresztą ja przed użyciem garnka czy kubka zawsze go przeplukuje pod bieżącą wodą raz jeszcze.
@@grazynakaliszuk7796 Ja też od lat tylko ocet a proszek do zmywarki robię sama..
@@allg8099A z ilu osób składa się pani rodzina. Jakby tak zabrać ludziom zmywarki to co by się stało.
Dziękuję z morze wiedzy
jak zawsze ciekawe tematy poruszasz
dziekuje Mateusz
Ja kupuje extra verginez pierwszego tłoczenia w ciemnej butelce 500 ml. Ma wspaniały zapach i smak. Kosztuje 35zl. W lodówce przybiera stan stały. Koszt nie jest wygórowany a oliwka jest moim zdaniem bardzo dobra.
A ja kupuje w hurtowni exsta wrergil i płace 55zl jest to eko hurtownia Oliwa 500ml w ciemnej butelce podobno w sklepie kosztuje ponad 120zl Oliawy nie trzymamy w lodówce bo traci
I😅@@malgorzatajankiewicz5755
Nie znajduje takiej hurtowni@@malgorzatajankiewicz5755
Bardzo proszę napisać co to za oliwa i gdzie kupić
Jak już pani tyle napisała to proszę jeszcze napisać jakiej firmy jest ta oliwą i gdzie pani kupuje Może i mnie też skorzystają Warto promować dobre produkty
Do zmywarki rewelacja jest ocet zamiast płynu. Kurde , ale tak sobie myślę, mówicie ze ostatnie kilka miesięcy jest wielkie wow na mikroplastik itd. 3 lata temu nawróciłam się na mięso. Nawrocilabym sie wcześniej ale bałam się tych legendarnych problemów z brzuchem podczas powrotu, ale ! Byłam 10 lat wegetarianka i praktycznie wszystko to o czym mówicie, dla mnie jest oczywiste i znane od ponad dekady... skoro o tym wszystkim w kregach wege się mówi, czemu do jasnej ciasnej akurat temat jak bardzo jest to szkodliwa dieta jest totalnie przemilczany. Tutaj mam normalnie 🤯
Od ponad 20 lat nie jem mięsa, żadnego. Mam 73 lata. Nie mam problemów zdrowotnych, choć w wieku 17 lat miałam operację serca.
Waga ciała taka sama od ponad 50 lat. Ale....nie polecam każdemu.
Są ludzie z grupą a raczej podgrupą krwi, która wymaga, aby choć 2 razy w tyg, spożywać niewielkie ilości mięsa.
Tak, słyszałam o occie i nawet raz sama wlałam do zmywarki zamiast nabłyszczacza.. proszę o odpowiedź - czy stosowanie w ten sposób octu nie niszczy, w dłuższym czasie, oczywiście, zmywarki ?... Dziękuję i pozdrawiam ☀️
@@jolantazarzycka6123kapsułki do zmywarki zawierają sodę kaustyczną żrącą, ocet jest wiele razy słabszy.
@@andrzejprzybyslawski7695
Jasne. Ale chodzi mi o przewody i pojemnik na nabłyszczacz - wlewam tam ocet, który jest stopniowo dozowany. Czy nie zniszczy tych wymienionych elementów zmywarki ?..
@@jolantazarzycka6123soda kaustyczna jest bardziej żrącą od octu.
Super Mateusz, dziękuję ❤
w instrukcji filtra jest napisane, że filtr w dzbanku powinien być zanurzony w wodzie,czyli poziom wody powinien przykrywać filtr; jak to się ma do zużycia wody z dzbanka aby ona nie stała w nim zbyt długo
Dzbanek z woda powinien byc zawsze przechowywany w lodowce, nigdy na zewnatrz bo bakterie beda sie rozmnazac.
Zwykly filtr ich nie niszczy.
Do niszczenia bakterii musi byc uzyty specjalny filtr mikrobiologiczny oraz filtry weglowe itp.
Nie cały filtr, tylko jego końcówka. I lepiej, kiedy filtr jest pionowy, a dzbanek nieduży, wtedy częściej można wymieniać wodę. Mam szklany. Z Dafi. Dostępny tylko przez internet. Nijak w lodówce się nie zmieści. No zawsze jest to mniejsze zło. No i zawsze gotuję tę przefiltrowaną wodę.
@modiglianiamedeo A ja dzbanka używam tylko po to by wlać wodę do expresu w którym robie kawę lub herbatę. Czyli zalewam dzbanek, po kilku min wlewam zawartość dzbanka do expresu i wychodzą z tego 4x po 240ml kubki. Wyłączam expres i po temacie. Nic nie stoi i się nie marnuje. Bo po co trzymać wodę w dzbanku? Przecież ona jest do picia a nie przechowywania 😎
@@Artur_K Po to, żeby filtr nie wysychał. Jego końcówka zawsze musi być w wodzie. Poza tym używam tej wody do wszystkiego, co się spożywa. No i nie potrzebuję czterech kaw.
Nie zrozumieliśmy się do końca.
Po 1 nie pije 4 kaw tylko mam 4 osobową rodzinę z którą spożywam i popijam, a expres nie służy tylko do kawy ale i do herbaty i ogólnie grzania wody o czym napisałem, tłumacząc że wodę z dzbanka wlewam do expresu na raz i nie musi stać cały litr. Oczywiście nie używam dzbanka tylko do napojów (tak herbata z expresu to też napój, a nie tylko Kawa więc pstryczek sugerujący żłopanie 4 kaw jest nie na miejscu i niepotrzebny). Wodę używam też do zupy czy podlania mięsa na voku, ale nigdy mi woda nie stoi kilka godzin bo nie widzę sensu. Co nie zmienia faktu że Filtr zawsze jest w wodzie(mokry) 😎
Ja kupilam niedawno patelnię żeliwną emaliowaną. Podobno obecnie naczynia emaliowane uważa się za jedne z najbezpieczniejszych do gotowania smażenia i pieczenia. Bardzo dobrze się smaży z tłuszczem, gdy wpierw poczytałam jak z niej korzystać, ale jajecznica przypala się niestety. Wcale nie była droga. Około 70zł za patelnię 24cm. Jest ciężka. Mimo to polecam.
- słynną w całej Polsce i na świecie Emalię z Olkusza wykupiła już dawno firma chińska. I skończyło się zdrowie.
@@xyzxyz1795 to nie jest jedyny producent. Zresztą nie widziałam w ofercie Olkusza patelni emaliowanych. Ja kupilam akurat niemiecką patelnię, ale też myślę że warto zainteresować się czeską produkcją belis. Droższe ale mają bardzo dobre opinie i produkcję u siebie nie w Chinach.
A może jakaś propozycją a nie tylko negatywne wypowiedzi?
To prawda! Polecam takie naczynia i patelnie np. z firmy Le Crouset, emalia nie peka, gwarancja na 50 lat z certyfikatem, czyli na cale zycie. Cena patelni ok.600 zl.
5 l. garnka do powolnego duszenia potraw, ok.1300 zl. Trzeba je rozumnie uzywac. Polecam!👍
Teraz kiedy coraz bardziej znany jest temat problemów, do których przyczynia się mikroplastik w żywności , w moim sklepie osiedlowym zaczęto pakować gotowe surówki czyli kwas i tłuszcz, w plastikowe pojemniki, które z góry są przykrywane folią i zgrzewane . Masakra.
Bo nikt się tym nie przejmuje i nie ma stosownych regulacji prawnych. Więc temat nie istnieje jako realny problem. A to że nikomu, na czele z rządem nie zależy na naszym zdrowiu, to już chyba wiemy od czasu tzw. pandemii. Musimy dbać o to sami, gorzej że problemy się pietrzą a plastiku i chemii przybywa.
Wlaczamy myslenie dziekuje pieknie❤
Dziekuje Mateuszu, jak dobrze, ze jestes.❤❤❤
47:55 (zakup oliwy, opakowanie) Kupujcie oliwę w ciemnych butelkach i zwracajcie uwagę na jej kolor! Dobre! :) Osobiście kupuję oliwę w sklepie Greka (którego rodzina w Grecji ma ponoć plantację). Oliwa owa jest rozlewana na miejscu w sklepie, z kega 50L do butelek plastikowych przezroczystych. Jest pyszna (w porównaniu do najdroższych 'marketowych' i kosztuje aktualnie chyba 80 pln/L. Ale właśnie wstawiłem butelkę do lodówki. :) Przy okazji, to certyfikaty eko można sobie o kant d.. - jak u nas robią przekręty, to co dopiero np. w Grecji.
'Moja' oliwa zaczęła krystalizować po 3 dobach w lodówce. :)
dziekuje za poruszenie tych temTow
Panie Mateuszu a co na temat wody ozonowanej jak również warzyw i owoców. Jeżeli będzie można rozwinąć ten temat. Dziękuję i pozdrawiam ❤️
i na temat lansowanych urządzeń (myjek) do wypłukiwania toksyn z powierzchni warzyw i owoców. Czy są one skuteczne?
@@sceptycznyentuzjasta3418 A co z toksynami wewnątrz? Niestety to są owoce i warzywa tylko z wyglądu.
Nie da się zaprzeczyć. Dodam jeszcze, że straszenie czym popadnie wpływa na nasze zdrowie.
Nic co publikujemy nie ma na celu kogokolwiek straszyć. Zwracamy po prostu uwagę na to, że o wiele aspektów naszego zdrowia musimy zadbać sami, bo niestety ani oficjalnym zaleceniom instytucji, ani producentom żywności czy kosmetyków nie możemy wierzyć na słowo. Ale mamy wybór, a my staramy się nakierować naszych widzów na to, jak sobie te dobre wybory ułatwiać.
Oczywiście Mateuszu, nie wątpię, że jest jak piszesz. Interpretacja przekazanych treści zależy od każdego z nas indywidualnie. Czasem mylnie to interpretujemy, czasem też przekazujemy informacje nie mając świadomości jaki ma ona wpływ na odbiorcę. Tyczy się to mojego komentarza jak i również treści przekazywanych przez Ciebie. Zaczyna się powoli tworzyć straszny dysonans pomiędzy ludźmi z szeroko pojętego mainstreamu i tzw. jak ja to nazywam - profesorami z youtube. Nie ma tego uśrednienia. Wpływa to na wyznawców jak i jednych jak i drugich. Zaczynają się żreć między sobą i jacy to jedni i drudzy oświeceni (przez różne źródła światła), przecież każdy chce mieć racje. Ot tak moja taka dywagacja w temacie. Rób co robisz, odwalasz kawał dobrej roboty. 👍
Śmieją się z PRLu lata 50/60/70 żniwa, no zapomnijmy o ( sierpie i o kosie)puzniej mieliśmy snopowiazalki ,
snopki układało się kilka naście w okręgu pozostawały do dojrzewania 2/ + tygodnie , wówczas robiło się
podorywke . Zwoziło się do stodoły jeśli była potrzeba , muciło się tyle ile było potrzebne do wiosny, resztę leżało w stodole do wiosny i( dojrzewalo) ALE OBECNIE JEST BOLSZAIA TECHNIKA KOMBAINY 🤔😭😂🇨🇦 POZDRAWIAM Z PK 🌏🌎🌍🐾🐶🐾
Super 👍
Tylko nie dojrzewało tylko po prostu schło. A teraz używają randapu żeby zboże było suche.
Bo teraz nie ma ani upraw ani hodowli. Teraz jest produkcja. Produkuje się zboża, warzywa, owoce i produkuje sie zwierzęta. A produkcja nastawiona jest na jak największy zysk a nie na jakość a tym bardziej zdrowie...
@@violaola1559 I tak, i nie. Sprawa jest bardziej skomplikowana i złożona
Zboża sie młóci a nie:muci!!!!!!!😢
Ja tak samo blogoslawie wszystkie posilki i wszystko co kupie do jedzenia i picia Matka Boża w oredziach mowi blogoslawcie wszystko co spozywacie zeby wam nie szkodzilo bo żywnosc jest wszystka zatruta specjalnie żeby wam szkodzila jeszcze kropic swiecona wodą dla wierzacych jest to jasne i oczywiste że to nas chroni ❤
Jeśli się oczymś mówi to warto było by się dokształcić olejek eteryczny za 15 zł to nic innego jak sama chemia . W ten sposób pani ekspert sama podważa swoją wiarygodność👎
Olejek za 15zł?! Chryste, serio?!
Olejek powinien być ekologiczny!
Aby był prozdrowotny dla naszego organizmu i naprawdę pomagał!
Dokładnie to też chemia,za 15zl🙈
Na 1 kroplę olejku idzie 60 róż więc on może kosztować 15zl?
A ja myślałam że coś z tą oliwą nie tak bo trzymałam w lodówce i zmieniła swój stan , dziękuję ❤
Wolałabym zrezygnować z oliwy z oliwek niż myślałabym ją kupić w sklepie
Gdzie i jaką Pani kupiła? Proszę o namiary, u mnie żadna oliwa nie tężeje.
Gdzie i jaką Pani kupiła?
Cieszę się, że moja oliwa spełnia kryteria. Niemniej jednak straszenie czym popadnie, poco to nam. Oczywiste jest, że nie kupujemy w plastiku i w sumie możnaby tylko shorta zrobić, że mętnienie oliwy w niskiej temperaturze to dobry znak, bo nie każdy musi wiedzieć. Ja Zamawiam duże ilości i chowam do lodówki. Za pieerwszym razem się zdenerwowałem, bo nie mogłem użyć i bardziej dla tego, zacząłem się zastanawiać, czy wszystko z nią ok. Co do ceny, słyszałem gdzieś, że koszt produkcji to około 20 euro za litr, także rzeczywiście 27 zł za pół litra to trochę poniżej kosztów produkcji.
Przyznam szczerze, że z wygody i ekonomii biorę zgrzewkę wody w plastiku... od czasu do czasu też w szkle... i robię rozeznanie w dostępnych systemach uzdatniania i mineralizacji wody na stałe do kuchni... I teraz pytanie o ile te zabiegi zminimalizują przyswajanie plastiku przez organizm... Co mi przychodzi do głowy to zrobienie zrzutki na badania i sprawdzenie w laboratorium wody w plastiku, wody w szkle, wody z szklanego dzbanka filtracyjnego i z domowego systemu filtracji... Myślę, że takie przedsięwzięcie jest w zasięgu naszych rąk :)
w ciemno łapka w górę❤
Nie da się 5 min a nie ponad 1h?
Tak to prawda która pszekazujecie Mądre rady Miej hemi Pozdrawiam
???
Ad oliwy-to co na papierze-etykiecie nie musi pokrywać się z tym,co w butelce-żaden fałszerz nie napisze ,że sfałszował
Dziękuję za masę przydatnych rad, ale przy okazji błagam Panią proszę popracować nad przekazem. Mniej "eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee" - to bardzo rozprasza. Pozdrawiam 🌺🌺🌺 i będę oczekiwał poprawy 😊
Z tą wodą faktycznie nie jest latwy temat. Od paru miesiecy nie piję już z plastiku, tylko filtrowaną w szklanym dzbanku, ale mam wątpliwości i teraz spróbuję tą przefiltrowaną gotować i studzić albo odwrotnie przegotowaną studzić i dopiero filtrować. Szukam jakiegoś prostego i ekonomicznego rozwiązania. Może to się sprawdzi...
Olejki eteryczne też trzeba jakościowo dobierać, bo są oszukane i przez to szkodliwe. Woda w butelce też ma dodatek chemii inaczej nigdy by nie wytrzymała i się zepsuła. Stojąca woda zaczyna przecież cuchnąć
Woda w butelce jest dobra na wieki, takie stanowisko mają urzędy zatwierdzające ich sprzedaż.
Mnie zastanawia jedna sprawa. Niektóre oliwy z oliwek o tej samej nazwie ,z od tego samego producenta mają różną zawartosc tluszczu i kalorii. Np. 90 % lub 80% tłuszczu albo 900 kcal lub ok. 800 Kcal. Poza tym czytalem ,ze dobra oliwa powinna "drapac" w przelyku gdy połknie się 1 łyżkę stołową bez zadnych dodatków. Oraz, że najczęściej falszowane sa oliwy wloskie. Inna sprawa . UE produkuje rocznie 85 tys ton niedozwolonych u nas pestycydow i eksportuje je do Ameryki Poludniowej. Tam opryskują nimi bez opamiętania po czym UE importuje te produkty na nasze rynki. Najbardziej zanieczyszcona jest brazylijska kawa, którą Europejczycy lubia najbardziej. Kto oglądał film pt. Czerwone Zloto na temat uprawy pomidorów w Chinach,wie ,ze beczki z koncetratem pomidorowym kupuja Włosi i sprzedają w roznych produktach po własną marką. Niektore tego rodzaju filmy byly lu jeszcze sa dostepne na kanale ARTE lub aplikacji o tej samej nazwie . Podalem tylko kilka przypadków ale jest ich duzo wiecej.😂
to teraz konsumenci , przynosząc towar do domu mają mieć wiedzę i narzędzia do sprawdzania co będą jedli i pili... Paranoja. Grube miliardy płacimy wszelkiego rodzaju służbom, które powinny to robić w naszym imieniu.Trzeba ich może ładnie prosić i więcej zapłacić, to może sprawdzą to za nas...
😂😂😂😂😂😂😂
Dobrze zauwazone. To te służby powinny chronić nasze zdrowie poprzez testowanie zywnosci.
@@henrymalak5034a testowali nas😂
Jasne. A NFZ nas wyleczy, jakby co.. 🙈😏
Można dosypywać kasy i tu, i tu, skutek zawsze taki sam - worek bez dna !
W świecie idealnym, tak, pełna zgoda, tak powinno być, że to państwo, jego służby o nas dbają, ale to - marzenie..
Tylko świadomość i stopniowe, spokojne drobne zmiany we własnym życiu mogą realnie pomóc zachować zdrowie, takie mamy czasy..
Pozdrawiam świadomych 😊
Producenci płacą tym samym służbom jeszcze więcej i w efekcie wygrywa ten, który dał więcej🙂
Co znaczy kamienna (patelnia)? Bo to nie jest przecież "czysty" kamień tylko kruszywo zmieszane z żywicami syntetycznymi jak np zlewy kuchenne.
Proszę podać namiary na te "kamienne" patelnie ..
Proponuję nic nie jeść i nic nie pić wtedy umrzemy zdrowi z głodu
Pojecie mimnimalizacji wplywu szkodliwych substancji jest ci obce. Wyedukowany konsument z ciebie.
Proszę o pomoc jaką patelnię żeliwną wybrać, na co zwracać uwagę i gdzie kupić. Dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam 😊
Zeliwna z ceramiczna warstwa. Są drogie ale warte tego.
Puszka jest ze stali blacha materiał spcc, MR, SPCH grubość 0.12 do 0.60 mm wiedza do uzupełnienia.
Odwrócona osmoza z wtórną mineralizacją. I badanie wody wskazuje czystość jak z poboru artezyjskiego.
A co z plastikiem z tych filtrów i cieczką innych materiałów z filtrow?
Owszem jest tam plastk, ale panujesz nad temperaturą w której styka się on z wodą. Na dodatek czas kontaktu tej wody z plastikiem już po przefiltrowaniu to max kilka godzin A nie lat tak jak to jest z wodą w butelkach. Mniejsze zło.
Może nagranie jak pozbyć się takiego mikroplastiku z tętnic ?
Podobno potrafimy mikroplastik wypocić, były badania na ten temat, że plastik jest obecny w naszym pocie i stąd taki wniosek. Nikt nie wie jednak na ile jest to efektywne. Pozostaje więc korzystać z ostatnich dni upału a potem saunowanie i wysiłek fizyczny. Ale czy plastik, który już utknął w tętnicach odczepi się pod wpływem temperatury… Nie znam się, ale czuję że nie 😢
@@nataliakp8237Ten mikroplastik w pocie to ściema. Nanoplastik to tak, ale nie ma metod aby to sprawdzić. Plastik z żył się nie uwolni. Będzie się tam rozpuszczał wiele lat dokarmiając/modyfikując hormony.
Można się pozbyć z krwioobiegu kilka razy oddając krew. Jeżeli założymy, że mamy 5l krwi, oddając 0,5l obnizasz ilość mikroplastiku w obiegu o 10 procent. I tak kilka razy z rzędu. Do zera trudno będzie dojść ale 6 oddań krwi obniży ilość krążącego mikroplastiku o połowę.
@@michalgranitum Pod warunkiem, że krwiobiorca zostanie uprzedzony co bierze😊
Organizm potrafi sam usuwac mikroplastik, tak ze spoko, nie dajmy sie zastraszac :))
Jaką sprawdzona oliwe polecacie i gdzie kupowac?
Wszystko i o niczym....Na Pani pazurkach też chemia...O tym Pani nie pomyślała?
Dobrze zauwazone.
@@henrymalak5034 Teraz każdy jest ekspertem.
I tatuaż na ramieniu i między cyckami też zajebiście zdrowy.
To dokładnie tak jakby menu układała 150-cio kilowa dietetyczka.
Szkoda, ze nie został poruszony temat odwróconej osmozy, wody spożywanej oczywiscie z dodatkiem soli np celtyckiej czy himalajskiej lub remineralizowanej filtrem.
Dziękuję I pozdrawiam ❤
To samo dotyczy oliwy z pestek z dyni w Lidlach! Puki była austriacka była OK. Teraz jest rozlewana w Polsce i od razu "jakoś." jest "odleciana" :)
Polecam deskę szklaną zupełnie przezroczystą:)
Trzeba ją sprawdzić czy jest z samego szkła czy ze szkła śmieciowego. Jeśli plamy z soków łatwo się czyszczą z tej deski to jest dobre szkło
Najlepiej to jest zamrozić butelkę kranówki i pić rozmrożona.
Po oczyszczeniu z chloru, fluoru i bromu
Popieram
Pardon, a w czym ma pomoc zamrazanie wody? A co sie dzieje po rozmrozeniu tej samej wody??? Hokuspokus, staje sie zrodlana.....😁😉
Okazuje się że to ma znaczenie
@@jankopylowicz6105 Zgadzam się, to widać po osadzie, który zbiera się na dnie naczynia. Taka woda na pewno jest odkamieniona. co do substancji, które dodają do wody, nie mogę się wypowiedzieć, bo jej nie badałam, ale pijąc czuć różnicę między kranówą bezpośrednio wypitą, a zamrożoną. Wody butelkowanej ze sklepu niestety nie mogę pić, bo mi osobiście szkodzi. Pozdrawiam
No i tyle w temacie, czyli nie na temat! Bo oliwie 0 pełne 0! i tyle w temacie! Super promocja dziewczyny i tyle!
Może jakiś konkret na temat oliwy?
Też kliknęłam aby posłuchać o oliwie a tu o tym I tamtym czyli o niczym 🤦🏼♀️ Bo o glifosacie to trochę bzdury że tak ogólnie nie szkodliwy 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️
internet to maszynka do robienia kasy reklmy kolegów , wartsztaty , konsultacje ,,,,
Ja tez juz nie wiem w co i komu wierzyć. 😂😂😂
Kolejny złodziej czasu😢
Z wodą prosta sprawa - filtr odwróconej osmozy + sól kamienna :)
Owszem jednak należy pamiętać że membrana minimum 100,poza tym powinien być mineralizator..
Tu chyba sól jest zamiast mineralizatora@@pewex7929
Food rentgen publikuje własne badania poszczególnych producentów grup produktów ( kaszel, mąki, ryże) na obecność pestycydów, herbicydów itp.
❤bardzo dziekuje❤