Bardzo przyjemny materiał o grze na którą bardzo czekam. Myślę że to spoko podejście jak wyciągasz elementy gry i sam filmujesz a nie tylko jakieś stockowe filmiki od wydawcy w tle :). Poproszę więcej.
Wczoraj miałem okazję zagrać, nie znając poprzednich wersji. Bardzo spodobała mi się ta mechanika. Myślę że podstawowa wersja nie zrobiła by na mnie takiego wrażenia. Opcja w mapą zbudowaną z kafelków robi robotę. Koniecznie trafi na moją półkę Recenzja elegancka. Gorąco polecam!
Katakumby to zdecydowanie najlepsza część z serii, u mnie już w poprzedni weekend był na stole 😊 Minusem jak dla mnie jest brak insertu, niestety wszystko lata luzem, w poprzednich częściach było to lepiej rozwiązane 😕
Uwielbiam Brzdęka! Zarówno Nie drażnij Smoka jak i W kosmosie, a Brzdęk Katakumby zapowiadają się znakomicie. Te odkrywanie kafli, wielka niewiadoma, za każdym razem inna plansza. Jeszcze się okaże, że to będzie najlepsza część Brzdęka
Gdyby Nie drażnij smoka nie leżał na półce trochę zakurzony, to Katakumby byłyby moim Brzdękowym faworytem do zakupienia. Dzięki za material i podpinam się pod prośby o materiał o Baldurs Gate 😅
Super, dzięki za materiał. Wygląda spoko, ale nie na tyle żebym mając Brzdęka kupiła kolejnego, bo to jednak podobne gry, mechanika ta sama tylko z dodatkowym smaczkiem. Gdybym nie miała, to ten zdecydowanie wygląda najciekawiej. Plus teraz mało gram bo... też mocno weszliśmy w Baldura i zepchnął inne rozrywki na bok 😁
Oczekiwałam bardziej recenzji niż opisu gry. Miałam nadzieję na porównanie brzdęków między sobą, które elementy mechaniki lepsze, które gorsze. I oceny komponentów, bo widziałam że są narzekania na kafelki
Narzekania są typy jakość komponentów bądź grafika. Faktycznie mogłyby być grubsze jak typowa plansza, a zostały wydrukowane jak pozostałe komponenty. A grafiki nie są cudne. Ale już sam fakt planszy na kafelkach robi robotę - zdecydowanie dużo ciekawszy niż zwykły Brzdęk czy W kosmosie, co do Legacy to kwestia gustu. Także jeśli się zastanawiasz czy warto - to warto. Jest dużo ciekawiej niż w poprzednich edycjach. Mnie strasznie wkurzała plansza i lokalizacja wszystkich artefaktów znana od samego początku - a tu jest zupełnie odwrotnie i dużo lepiej.
Piotrze! Co z tymi pudełeczkami na komponenty? Osoby, które je wyprodukował odezwały się pod filmem, w którym je pokazałeś, ale już nie odpowiedziały na zainteresowanie. Katakumby są o niebo lepsze niż zwykły Brzdęk. Likwidują przewidywalnosc planszy z podstawki, czyli naprawiają wszystko co trzeba. Choć planszetki katakumb mogłyby być lepsze, grubsze..
No i Houston mamy problem 😂 bo od jakiegoś czasu zastanawiam się Brzdęk Nie drażnij smoka czy Brzdęk Katakumby 🤔 Z jednej strony przewidywana plansza ale plansza co mi się podoba a z drugiej kafelki dające większe urozmaicenie ale trochę większa losowość bo nie wiadomo co za kafelek wpadnie. No i nie wiem 😂
Sluchaj no Piotrek! Albo przestaniesz pokazywac te fajne pojemniczki na zetony- albo powaznie poroz.awiasz z producentami, żebym dali namiary do siebie. 😅 bo jest jeszcze plan B. Oddajesz swoje 🤣🤣
zabrakło info o sporej losowości, o wiele większej niż w "normalnym" Brzdęku oraz pokazania jakiś kart z tej wersji, które np. każą przekręcić kafel planszy itp.
Najfajniejsze w tej grze jest ryzyko, że smok nas rozwali, niestety nie ma tu co robić gdy jest tura innego gracza, nie ma rozkmin, kombinowania, może jakieś pułapki by się przydały. Dużo teraz gram w Diunę Imperium z dodatkami może dlatego ta gra wydała mi się taka jałowa. Szczerze powiem nudziłem się, nie miałem tego kopa rywalizacyjnego, nie czułem, że mam jakiś realny wpływ na innych graczy.
Kurcze, mam prawie wszystkie Brzdęki ze smokiem, a człowiek nie miał czasu jeszcze odpalić dodatków. A tu nowa, samodzielna gra. No nic, trzeba będzie troszkę poczekać ;) BTW - opowiadaj o Baldur's Gate 3 lepiej :D
Komentarze 35 Dodaj komentarz @jarekb-a7530 0 sekund temu Jeśli chodzi o zasady to pokoje gdzie zostawiamy swoje kosteczki nie tyle dają punkty co złoto. Z każdą kosteczką w kolejnym pokroju (w jednym pokoju możemy mieć tylko jedną w naszym kolorze) dostajemy więcej złota. Dopiero to złoto o ile go nie wydamy daje punkty na koniec gry. Osobiście uwielbiam katakumby, gram w angielską wersję od zeszłego roku. Akurat dziś rozegrałem zwycięską partię. Do tego wjechały tematyczne koszulki od Dire Wolf. Mała rzecz a cieszy 🙃
Już mam w kolekcji.. I będzie to hit tego roku... :)
Bardzo przyjemny materiał o grze na którą bardzo czekam. Myślę że to spoko podejście jak wyciągasz elementy gry i sam filmujesz a nie tylko jakieś stockowe filmiki od wydawcy w tle :). Poproszę więcej.
Wczoraj miałem okazję zagrać, nie znając poprzednich wersji. Bardzo spodobała mi się ta mechanika. Myślę że podstawowa wersja nie zrobiła by na mnie takiego wrażenia. Opcja w mapą zbudowaną z kafelków robi robotę. Koniecznie trafi na moją półkę Recenzja elegancka. Gorąco polecam!
dziękujemy za materiał
Dzięki za fajny materiał o super grze.
Fajnie mi się grało w poprzednie Brzdęki,ten też wygląda interesująco
Potwierdzam, cudna gra! Zdecydowanie najlepsza część!
Fajny materiał, tak trzymaj 😊
Świetne odświeżenie serii Brzdęka. Również polecam!
Piotrze, zrób odcinek o koszulkach które nosisz. Są super i ci zazdroszczę, że masz tyle fajnych koszulek 😢
Nieprawda,mozemy miec wiecej niz jeden artefakt Piotrze, do tego sluzy plecak, ktory mozna zakupic na targu :)
Grałbym🙂 Również dziękuję za materiał🙂
Dzięki za materiał. Gra zapowiada się bardzo ciekawie.
Katakumby to zdecydowanie najlepsza część z serii, u mnie już w poprzedni weekend był na stole 😊 Minusem jak dla mnie jest brak insertu, niestety wszystko lata luzem, w poprzednich częściach było to lepiej rozwiązane 😕
To super gra - polecam ! Wg mnie najlepszy Brzdęk
Dla mnie też. Duzo lepszy od Nie drażnij smoka
Mam. Jeszcze zapakowana i czeka na swój czas 😊
Proszę o namiar na pojemniczki. Brzdęk jest elegancką grą. W każdej edycji Brzdęka dobrze się bawię. Katakumby must have!!!
Podbijam prośbę. Proszę o namiary na pojemniczki.
Uwielbiam Brzdęka! Zarówno Nie drażnij Smoka jak i W kosmosie, a Brzdęk Katakumby zapowiadają się znakomicie. Te odkrywanie kafli, wielka niewiadoma, za każdym razem inna plansza. Jeszcze się okaże, że to będzie najlepsza część Brzdęka
To bardzo dobra gra, wczoraj miałem okazję w to wydanie zagrać, odkrywanie kafelków planszy jest super tutaj.
Wczoraj zamówiłem za 160 z przesyłką :D Czekam aż przyjdzie :)
Gdyby Nie drażnij smoka nie leżał na półce trochę zakurzony, to Katakumby byłyby moim Brzdękowym faworytem do zakupienia. Dzięki za material i podpinam się pod prośby o materiał o Baldurs Gate 😅
Bardzo ciekawa i wciągająca gra :)
Skąd można pozyskać takie fajne pojemniczki?
Super, dzięki za materiał. Wygląda spoko, ale nie na tyle żebym mając Brzdęka kupiła kolejnego, bo to jednak podobne gry, mechanika ta sama tylko z dodatkowym smaczkiem. Gdybym nie miała, to ten zdecydowanie wygląda najciekawiej. Plus teraz mało gram bo... też mocno weszliśmy w Baldura i zepchnął inne rozrywki na bok 😁
Te kafelki rzeczywiście wyglądają na super cieniutkie.
Kafelki? Na pewno cienszcze niż przy np. Carcassonne, ale nie wpływa na gre i są na tyle solidne, że się nie psują.
@@gametrolltv potwierdzam
Trochę przeszkadza to że są raczej błyszczące nieprawdaż Piotrze?
Brak wypraski też boli, za tą cenę to nieporozumienie.
Oczekiwałam bardziej recenzji niż opisu gry. Miałam nadzieję na porównanie brzdęków między sobą, które elementy mechaniki lepsze, które gorsze. I oceny komponentów, bo widziałam że są narzekania na kafelki
Narzekania są typy jakość komponentów bądź grafika. Faktycznie mogłyby być grubsze jak typowa plansza, a zostały wydrukowane jak pozostałe komponenty. A grafiki nie są cudne. Ale już sam fakt planszy na kafelkach robi robotę - zdecydowanie dużo ciekawszy niż zwykły Brzdęk czy W kosmosie, co do Legacy to kwestia gustu.
Także jeśli się zastanawiasz czy warto - to warto. Jest dużo ciekawiej niż w poprzednich edycjach. Mnie strasznie wkurzała plansza i lokalizacja wszystkich artefaktów znana od samego początku - a tu jest zupełnie odwrotnie i dużo lepiej.
@@brownie1985dlatego my w Brzdeku Nie drażnij smoka po pewnym czasie zrobiliśmy losowe układanie artefaktów, gra stała się ciekawsza;)
Piotrze! Co z tymi pudełeczkami na komponenty? Osoby, które je wyprodukował odezwały się pod filmem, w którym je pokazałeś, ale już nie odpowiedziały na zainteresowanie.
Katakumby są o niebo lepsze niż zwykły Brzdęk. Likwidują przewidywalnosc planszy z podstawki, czyli naprawiają wszystko co trzeba. Choć planszetki katakumb mogłyby być lepsze, grubsze..
Nie wiem co z nimi, może nie mają czasu, czy myślą nad produkcją. Poza kontaktem pod filmem, nie mam z nimi kontaktu.
@@gametrolltv szkoda.. Gdyby nie miały kosztować milionów monet, to byłyby świetne i chętnie bym brał..
Gdzie widziales przedsprzedaż teraz w takiej cenie?
No i Houston mamy problem 😂 bo od jakiegoś czasu zastanawiam się Brzdęk Nie drażnij smoka czy Brzdęk Katakumby 🤔 Z jednej strony przewidywana plansza ale plansza co mi się podoba a z drugiej kafelki dające większe urozmaicenie ale trochę większa losowość bo nie wiadomo co za kafelek wpadnie. No i nie wiem 😂
Polecam Katakumby. Już mam na stole i wydaje mi się że więcej się dzieje niz w wersji STD.
Mnie odstrasza tandetne wykonanie względem poprzednich części i tego ile kosztuje, gdyby nie to już bym go kupił.
Łapka👍
Dzieki za wstawkę, akurat ciekawił mnie ten tytuł 👍
Piotrze ..... I am your father .....
Sluchaj no Piotrek! Albo przestaniesz pokazywac te fajne pojemniczki na zetony- albo powaznie poroz.awiasz z producentami, żebym dali namiary do siebie. 😅 bo jest jeszcze plan B. Oddajesz swoje 🤣🤣
Abstrahując od gry, która jest bardzo interesująca... Gdzie mogę kupić takie sprytne pojemniczki/kuwetki na żetony, meple itp jak na folmiku?? 😊
Nie możesz, dostałem takie cudo w prezencie, a ekipa co je wykonała milczy...
@@gametrolltv Dzięki. Poszukam czegoś podobnego na Allegro.
zabrakło info o sporej losowości, o wiele większej niż w "normalnym" Brzdęku oraz pokazania jakiś kart z tej wersji, które np. każą przekręcić kafel planszy itp.
Dla mnie losowość na podobnym poziomie, a co do pokazywania każdego detalu mechanicznego gry, to od tego są wideo instrukcje, nie poglądowe recenzje 😀
👍👍👍👍
Najfajniejsze w tej grze jest ryzyko, że smok nas rozwali, niestety nie ma tu co robić gdy jest tura innego gracza, nie ma rozkmin, kombinowania, może jakieś pułapki by się przydały. Dużo teraz gram w Diunę Imperium z dodatkami może dlatego ta gra wydała mi się taka jałowa. Szczerze powiem nudziłem się, nie miałem tego kopa rywalizacyjnego, nie czułem, że mam jakiś realny wpływ na innych graczy.
A jak z syndromem szybkiej ucieczki po zdobyciu pierwszego artefaktu?
działa i w tej wersji :)
Kurcze, mam prawie wszystkie Brzdęki ze smokiem, a człowiek nie miał czasu jeszcze odpalić dodatków. A tu nowa, samodzielna gra. No nic, trzeba będzie troszkę poczekać ;)
BTW - opowiadaj o Baldur's Gate 3 lepiej :D
O Panie, podcastu by nie starczyło...
@@gametrolltv odcinek Blue Screen corner na 20 min ? 😃
Jakoś Brzdęki mnie osobiście nie grzeją. Ale na rynku hicik bedzie 😊
Mnie tez przez ostatnie lata nie grzał ale po wczorajszej rozgrywce chetnie bede siadał do rozgrywki, moze tez spróbuję wcześniejszych.
Piotrek, zdradź sekret gdzie dorwać te pojemniki 😮
dostałem na aukcji charytatywnej dla dzieciaków z domu dziecka, nie można tego z tego co wiem kupić...
@@gametrolltv Lucky you 👍
Większość graczy czeka na premierę ...dziwne..nosz ! Dlaczego ten dwudziesty ósmy dopiero za pięć dni
Środa dzień loda
Komentarze
35
Dodaj komentarz
@jarekb-a7530
0 sekund temu
Jeśli chodzi o zasady to pokoje gdzie zostawiamy swoje kosteczki nie tyle dają punkty co złoto. Z każdą kosteczką w kolejnym pokroju (w jednym pokoju możemy mieć tylko jedną w naszym kolorze) dostajemy więcej złota. Dopiero to złoto o ile go nie wydamy daje punkty na koniec gry. Osobiście uwielbiam katakumby, gram w angielską wersję od zeszłego roku. Akurat dziś rozegrałem zwycięską partię. Do tego wjechały tematyczne koszulki od Dire Wolf. Mała rzecz a cieszy 🙃