Moje zdanie na temat który został przez pana przedstawiony. To jest jedno wielkie przestępstwo wobec nas.Takie monety dostaje bardzo wąska ,,elita" związana z NBP . Bewzględnie nie powinny być uznawane na forum międzynarodowym. To są ,,brudne,spekulacyjne" pieniądze.
Dobre pytanie😀pewnie jakiś maga pasjonat ,ale raczej jakbyś sekratarz znanej dawno nie istniejącej partii ,której to sztandar wyprowadzili 😨podobno były prezydent Pan Aleksander płakał wtedy😮🙆
Ciekawe... Dla mnie, faceta 50+ PRL to wciąż bliska epoka, a jej numizmaty (wciąż w niesławnej pamięci niskiej ich wartości w latach 80-tych XX w.) wydają się być raczej mało warte. Ale! Ileż ciekawych koncepcji legło u podstaw mennictwa tego okresu. Całkiem ciekawy temat. No i sentymentalny... Pamiętam "rybaka" i "jagody". Ba! W sufladzie stołu w jadalni mojej babci, obok złotówki z czasów II RP, leżała sobie dziwna moneta z kolumną i lecącymi ptakami. Pamiętam, jak dotykałem i głaskałem ją ukratkiem. Bo babcia, kobieta zasadnicza potrafiła strzelić szmatą po pośladkach, kiedy odkryła, że grzebałem w jej szufladzie. Więc gładziłem ją ukradkiem, kiedy babcia nie widziała i zachwycałem się nad tymi ptaszkami nad dziwną, samotnie stojącą kolumną. Dziś wiem, że to fragment wiersza "Uspokojenie" J. Słowackiego: "Jest u nas kolumna w Warszawie, Na której usiadają podróżne żurawie Spotkawszy jej liściane czoło śród obłoka, Taka zda się odludna i taka wysoka!" A moneta to 10 złotych. Ale co z tego: Ciemny pokój mojej babci, wielki dębowy stół góruje nieomal nad moją głową, a ja wchodzę na stołek, cichutko otwieram szufladę i głaszczę tę dziwną monetę opuszkami palców. Jestem cały w strachu, bo babcia właśnie pichci coś w kuchni, ale w każdej chwili może wejść... No i strzelić ścierką po pośladkach. Ale bez ryzyka nie ma frajdy. A moneta mnie hipnotyzuje swoim rysunkiem na niej uczynionym, metalicznym chłodem i ciemnym, srebrzystym połyskiem.... Babcia biła symbolicznie i raczej nie bolało. Ale i tak byłem cały przerażony!
nie tylko pani, ale pewnie większość widzów,z tym, że trudno jest traktować część tego zbioru jako numizmaty, bardziej to prywatna inicjatywa kilku kolekcjonerów , będąca rodzajem skoku na kasę, podobne sytuacje były wśród znaczków pocztowych ( zarówno w okresie odzyskania niepodległości po I WS [ np "miasto Przedbórz" ] , plebiscytach jak i po II WS ) i jak widać są chętni, żeby płacić grubą kasę za te niby monety.
Jeśli ktoś siedzi w temacie to ma współczesne monety i banknoty od lat 90 i teraz to majątek a nie trzeba było mieć znajomości tylko pójść do banku i kupić po cenie od 1 do 200 i trzymać do teraz w stanie nienaruszonym proste, nawet teraz można zacząć zbierać i już za parę lat cena wzrośnie
Ja mieszkam w Wielkiej Brytanii i zbieram angielskie monety próbne. Sa bardzo ciekawe i dosc zróznicowane, bo Royal Mint wybijala i wciaz wybija monety dla róznych krajów. O monetach tych wiadomo jest czesto bardzo niewiele, bo ciagle brakuje szczególowego opracowania na ich temat - do tego stopnia, ze nawet sami pracownicy Royal Mint nie sa w stanie podac wielu informacji na ich temat, gdy wysyla sie do nich listy z prosba o ich sprawdzenie.
Świetny profesjonalne zrobiony film. Kapitalne monety !!. Panie Damianie, długo Pan nie emitował swoich filmów 🙂🙂. Z niecierpliwością czekam na kolejne👍👍👌👌. Pozdrawiam
Piękna kolekcja! Z przyjemnością wysłuchałem tej prezentacji. Myślę, że wydanie albumu prac monet konkursowych były by bardzo ciekawe i pozwoliło przyjrzeć się niezrealizowanym projektom. Z przyjemnością dołączył bym taka pozycję do swojej biblioteczki :)
A propos Pana pytania o reprint książki z konkursu to ja osobiście jestem bardzo ZA. Co do tego zbioru to jego zasięg dla mnie i pewnie wielu mi podobnych zbieraczy jest niedostępny . Literatura "ratuje" wartość poznawczą. Poza katalogiem Parchimowicza ten reprint byłby zapewne pozycją obowiązkową.
Nie zbieram monet PRL, ale lubię wszelkie książki o numizmatyce. Jako, że dzieckiem będąc posługiwałem się takimi monetami, to reprint omawianej pozycji chętnie bym kupił.
tego typu "monet" nie powinno się traktować jako numizmaty, tylko prywatne emisje ( bo celem nie było zabezpieczenie projektów NBP tylko zysk dla wybranego grona znajomych ) , już bardziej cenie destrukty i błędy ( nie tylko numizmatyka ale też filatelistyka ) , które zostały wyniesione z MP czy PWPW. Nigdy nie wydałbym pieniędzy na takie prywatne inicjatywy.
Jestem w posiadaniu monety VII WIEKÓW WARSZAWY (45:37 na filmie) jednakże napis PRÓBA jest odwrotnie, znaczy- czytany od dołu. Mógłbym prosić o jakieś dodatkowe informacje czy to jakaś rzadkość w biciu tej monety? Pozdrawiam.
Mam nieodparte wrażenie, iż Mikołaj Kopernik, 100 zł Ag ,ma odciśniętego "palucha" na końcu napisu Rzeczpospolita, na literce "O". Czas filmu 1:20. Czy to możliwe? Bo na bank coś tam widać. Poza tym kolekcja marzenie.
Ktoś kto ma nadmiar pieniędzy może wszystko wylicytować. To nie są drogie monety. Znana jedna sztuka i wybita w złocie poszła za jedyne 165 tys. Reszta za jakieś marne tysiączki . Jak na monety tak wyjątkowe z pojedynczymi nakładami ceny były na aukcji przystępne.
Czym różniły się te najmniejsze, próbne aluminiowe złotówki i dwuzłotówki z 1989 i 1990 od monetek wpuszczonych do obiegu, które również były z aluminium?
@@MarciniakTV I to jest błąd. Przecież można było Rybaków nałowić menniczych w latach emisji 1958 czy 1959 i dziś nimi handlować za niebotyczne kwoty. .
Moje zdanie na temat który został przez pana przedstawiony.
To jest jedno wielkie przestępstwo wobec nas.Takie monety dostaje bardzo wąska ,,elita" związana z NBP . Bewzględnie nie powinny być uznawane na forum międzynarodowym. To są ,,brudne,spekulacyjne" pieniądze.
Ciekawe jaką "szychą" w PRL musiał być właściciel skoro z tych monet próbnych miał absolutnie wszystko 🤔
Dobre pytanie😀pewnie jakiś maga pasjonat ,ale raczej jakbyś sekratarz znanej dawno nie istniejącej partii ,której to sztandar wyprowadzili 😨podobno były prezydent Pan Aleksander płakał wtedy😮🙆
Tylko "wierchuszka" miała dostęp do takich monet, a jeżeli ktoś z wierchuszki nie zbierał, to załatwiane było dla kogoś z niższej klasy,
Wiadomo kto to był. Z przecieków się dowiedziałem, że W/ Gomułka.
To jasne że dostęp do takich cudeniek mieli nieliczni partyjni działacze,
Ciekawe... Dla mnie, faceta 50+ PRL to wciąż bliska epoka, a jej numizmaty (wciąż w niesławnej pamięci niskiej ich wartości w latach 80-tych XX w.) wydają się być raczej mało warte. Ale! Ileż ciekawych koncepcji legło u podstaw mennictwa tego okresu. Całkiem ciekawy temat. No i sentymentalny... Pamiętam "rybaka" i "jagody". Ba! W sufladzie stołu w jadalni mojej babci, obok złotówki z czasów II RP, leżała sobie dziwna moneta z kolumną i lecącymi ptakami. Pamiętam, jak dotykałem i głaskałem ją ukratkiem. Bo babcia, kobieta zasadnicza potrafiła strzelić szmatą po pośladkach, kiedy odkryła, że grzebałem w jej szufladzie. Więc gładziłem ją ukradkiem, kiedy babcia nie widziała i zachwycałem się nad tymi ptaszkami nad dziwną, samotnie stojącą kolumną. Dziś wiem, że to fragment wiersza "Uspokojenie" J. Słowackiego:
"Jest u nas kolumna w Warszawie,
Na której usiadają podróżne żurawie
Spotkawszy jej liściane czoło śród obłoka,
Taka zda się odludna i taka wysoka!"
A moneta to 10 złotych. Ale co z tego: Ciemny pokój mojej babci, wielki dębowy stół góruje nieomal nad moją głową, a ja wchodzę na stołek, cichutko otwieram szufladę i głaszczę tę dziwną monetę opuszkami palców. Jestem cały w strachu, bo babcia właśnie pichci coś w kuchni, ale w każdej chwili może wejść... No i strzelić ścierką po pośladkach. Ale bez ryzyka nie ma frajdy. A moneta mnie hipnotyzuje swoim rysunkiem na niej uczynionym, metalicznym chłodem i ciemnym, srebrzystym połyskiem....
Babcia biła symbolicznie i raczej nie bolało. Ale i tak byłem cały przerażony!
Obejrzałem na raty , bo mi serducho za mocno waliło , piękne stany no i oczywiście rzadko spotykane to może spowodować szybsze bicie serca
Uważam że , monety próbne są ładniejsze, od tych które zostały wybite.
Piękny film. Na książkę zgłaszam zapotrzebowanie.
Piękne sztuki ale ktoś się będzie tym cieszył.
Ja jestem pierwszym chętnym na taki reprint jak zostanie wydany do biblioteki numizmatyka jak najbardziej wyjątkowa pozycja to byłaby :)
Piękna kolekcja🤩jeśli reprint książki był by robiony,także bym chciał o tym wiedzieć. Pozdrawiam
Piękne zadbane monetki.
Ciekawy wykład. Pierwszy raz takie zobaczyłam. Dziękuję i pozdrawiam.
nie tylko pani, ale pewnie większość widzów,z tym, że trudno jest traktować część tego zbioru jako numizmaty, bardziej to prywatna inicjatywa kilku kolekcjonerów , będąca rodzajem skoku na kasę, podobne sytuacje były wśród znaczków pocztowych ( zarówno w okresie odzyskania niepodległości po I WS [ np "miasto Przedbórz" ] , plebiscytach jak i po II WS ) i jak widać są chętni, żeby płacić grubą kasę za te niby monety.
Jeśli ktoś siedzi w temacie to ma współczesne monety i banknoty od lat 90 i teraz to majątek a nie trzeba było mieć znajomości tylko pójść do banku i kupić po cenie od 1 do 200 i trzymać do teraz w stanie nienaruszonym proste, nawet teraz można zacząć zbierać i już za parę lat cena wzrośnie
Jak najbardziej chciałabym żeby reprint został opublikowany.
+1 plus jeden :D
Mega gruba kolekcja, strasznie mnie ciekawi za ile pójdą poszczególne monety , zawłaszcza złota rocznica PRL
Jestem. Jak zawsze ciekawy Waszych prezentacji. Pozdrawiam.
Dziękujemy, tym bardziej, że u nas po dłuższej przerwie w emisjach zawsze chwili niepewności czy jeszcze ktoś nas pamięta i chce oglądać :)
Ja mieszkam w Wielkiej Brytanii i zbieram angielskie monety próbne. Sa bardzo ciekawe i dosc zróznicowane, bo Royal Mint wybijala i wciaz wybija monety dla róznych krajów. O monetach tych wiadomo jest czesto bardzo niewiele, bo ciagle brakuje szczególowego opracowania na ich temat - do tego stopnia, ze nawet sami pracownicy Royal Mint nie sa w stanie podac wielu informacji na ich temat, gdy wysyla sie do nich listy z prosba o ich sprawdzenie.
Świetny profesjonalne zrobiony film. Kapitalne monety !!. Panie Damianie, długo Pan nie emitował swoich filmów 🙂🙂. Z niecierpliwością czekam na kolejne👍👍👌👌. Pozdrawiam
Piękna kolekcja! Z przyjemnością wysłuchałem tej prezentacji. Myślę, że wydanie albumu prac monet konkursowych były by bardzo ciekawe i pozwoliło przyjrzeć się niezrealizowanym projektom. Z przyjemnością dołączył bym taka pozycję do swojej biblioteczki :)
Ktoś całe życie zbierał i kręcił się blisko mennicy. Zapewne zmarł i tyle zostało po człowieku.
Super !!!
A propos Pana pytania o reprint książki z konkursu to ja osobiście jestem bardzo ZA. Co do tego zbioru to jego zasięg dla mnie i pewnie wielu mi podobnych zbieraczy jest niedostępny . Literatura "ratuje" wartość poznawczą. Poza katalogiem Parchimowicza ten reprint byłby zapewne pozycją obowiązkową.
Nie zbieram monet PRL, ale lubię wszelkie książki o numizmatyce. Jako, że dzieckiem będąc posługiwałem się takimi monetami, to reprint omawianej pozycji chętnie bym kupił.
Panie Damianie Rybak na głowie ma sztormiak a nie czepiec Pozdrawiam
Przepiękne !
Nasuwa mi się pytanie: dlaczego są rozbieżności w ilości wybitych sztuk w zapisach NBP a Mennicy ?
Moze dlatego ze NBP zamawia np 20 szt. a mennica wybija 50 % wiecej i wybiera najlepsze 20 z 30 sztuk.
Zna Pan film Vabank .... może film o pieniądzach które stanowią pewien sens fabuły filmu .... 👍🤔
tego typu "monet" nie powinno się traktować jako numizmaty, tylko prywatne emisje ( bo celem nie było zabezpieczenie projektów NBP tylko zysk dla wybranego grona znajomych ) , już bardziej cenie destrukty i błędy ( nie tylko numizmatyka ale też filatelistyka ) , które zostały wyniesione z MP czy PWPW. Nigdy nie wydałbym pieniędzy na takie prywatne inicjatywy.
A mi się kojarzy, że wspominałeś kiedyś o wizycie w mennicy i filmie z tej wyprawy, a do dziś nic takiego nie wleciało na kanał
Jestem w posiadaniu monety VII WIEKÓW WARSZAWY (45:37 na filmie) jednakże napis PRÓBA jest odwrotnie, znaczy- czytany od dołu. Mógłbym prosić o jakieś dodatkowe informacje czy to jakaś rzadkość w biciu tej monety? Pozdrawiam.
Projekty złotówek z 1958 piękne. Szkoda, że nie weszły do użytku.
Mam nieodparte wrażenie, iż Mikołaj Kopernik, 100 zł Ag ,ma odciśniętego "palucha" na końcu napisu Rzeczpospolita, na literce "O". Czas filmu 1:20. Czy to możliwe? Bo na bank coś tam widać. Poza tym kolekcja marzenie.
Idealna sprawa dla kogoś kto ma chęć wyprać brudne pieniądze. Kupić całą kolekcję za 2 miliony i przebić wszystkich na aukcji.
5 złotych Rybak 58 -czemu głowa rybaka nie pokrywa się w pionie z głową orła ?.
Wspaniała kolekcja, szkoda że ulegnie rozproszeniu
Ktoś kto ma nadmiar pieniędzy może wszystko wylicytować. To nie są drogie monety. Znana jedna sztuka i wybita w złocie poszła za jedyne 165 tys. Reszta za jakieś marne tysiączki . Jak na monety tak wyjątkowe z pojedynczymi nakładami ceny były na aukcji przystępne.
Czas coś kupić do kolekcji.
Czym różniły się te najmniejsze, próbne aluminiowe złotówki i dwuzłotówki z 1989 i 1990 od monetek wpuszczonych do obiegu, które również były z aluminium?
Napisem Próba
Szeroka kolekcja szkoda że nie wszystkie weszły do obiegu więcej było prób .
Ta moneta z żaglowcem miałam w ręku jak byłam dzieckiem.🍀😄😄🍀
Panie Damianie jakie jest Pana zdanie na temat szansy otrzymania w sklepie reszty w monetach z 2019 roku na które działa magnes czy to będzie 0 %
Nie mam zdania w temacie - praktycznie nie zajmujemy się współczesnymi monetami :)
Male ale jest. Jak w nbp drobniaki wymieniałem na grubsze to w reszcie taką złotówkę dostalem
@@MarciniakTV I to jest błąd. Przecież można było Rybaków nałowić menniczych w latach emisji 1958 czy 1959 i dziś nimi handlować za niebotyczne kwoty. .
Ten rybak 1958 to wydaje się być skretką
Faktycznie, jest skrętka i to dość wyraźna
Teraz, po powyższym komentarzu. Uważam, że akurat w przypadku tej monety jest to bez dodatniego wpływu na cenę monety.
Czy to znaczy, że te monety będzie można licytować tylko stacjonarnie, a nie zwyczajowo przez internet?
Nie :) Licytacja internetowa też będzie możliwa, ale przy takich pozycjach lepiej pobawić się osobiście :)
@@MarciniakTV a jeśli chodzi o złotą próbę jaka będzie cena wywoławcza i jaką cenę sprzedaży pan szacuje ?
@@Mapens-b3p 50 000. Poszła za 165.
A ten Piękny rybak 1958 nie jest delikatną odwrotką???
Wydawajcie tą książkę śmiało
Wie ktoś do kogo można się zgłosić z tymi monetami bo mam ich od groma
Piątka z Waryński pomijając wszystkie szczegóły na pierwszy rzut oka widać krzyż żaden sekretarz nie dał by chyba na to zgody
Gdzie krzyż? Nie widzimy takiego, widzimy maszty.
Ciekawe fajne 5 !
Czy te monetki były poddane galwanizacji. Są takie błyszczące.
Nie. Sa w stanach menniczych po prostu
Ten Rybak w pięknym stanie to nie przypadkiem skrętka???
Tak, skrętka :)
😊👍👍👍
Ciekawe jaką kwotę szacujecie za wszystkie te momenty
700 000zł
ad hok a nie ad hoc :) Pozdrawiam MD
Zabawa ubeckich staruszków trwa
Bardzo pouczające choć znam temat
Ladne te piatki probne ze statkiem
Szczerze wolę nikiel od aluminium aluminium brudzi nikiel nie.😄
będzie rzeźnia
Nie mam takich
Jak i większość, nawet tych najbardziej zaawansowanych, kolekcjonerów :)