Fajny film dzięki. Pamiętam jak gotowaliśmy makaron gwiazdki nad jeziorem Rożnowskim na leszcze to było że 30 lat temu aż się łezka kręci. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
W ten sposób gotując makaron tak długo masz go rozgotowanego i podczas brania szybko spada z zestawu. Polecam trzymać go we wrzątku max 12-15 sekund. Po czym przepłukać zimną wodą, i odstawić na szmatkę, po czym go przykryć tą szmatką. Po kilkunastu minutach makaron będzie gumowaty typu aldente. najlepiej taki nadaje się do zakładania na zestaw.
Panie Marku pewnie nigdy pan nie odczyta tego co piszę.bo to stary materiał. Metod wiele to fakt. Zapraszam Pana do siebie latem ,lipcu ,sierpniu na łowienie leszcza metoda makaron.Pokaże panu jak ugotować i przygotować makaron do łowienia.Łowię w przybliżeniu tak ćwierć wieku albo trochę więcej. Pochwalę się ,mój dzienny rekord na jedną wędkę to 300 szt i zakończyłem sam. Nie było mniejszego jak 2,5 kg. A życiowy leszcz to 4,87 kg.Wszystko rzeka Odra. Mieszkamy bardzo blisko siebie.Pozdrawiam.
Dzisiaj złapałam 3 liny a karp zerwał się... wabiąc je tym skiśniętym makaronem....dodam,że na łowisku słabiutko brało więc musi mieć "moc" w sobie ten makaron;)pozdrawiam :)
A tak się zapytam czy zamiast kupnego atraktora nie można dodać własnej produkcji dżemu czy kompotu truskawkowego i czy skisnięta kukurydza konserwowa się nadaje na przynętę.Pozdrawiam
Panie marku jeszcze jedno pytanko ,mam ten makaron w piwnicy zeby skisł wedłóg pana przepisu i dobrala sie do niego pleśn -pytanie czy on sie jeszcze nadaje na zanete??
Teoretycznie nadaje się do wyrzucenia, ale to teoretycznie bo ja w ubiegłym roku złowiłem karpia na spleśniałą kulkę proteinową. Do dziś nie chce mi się w to uwierzyć.
Tak założyć żeby nie spadł:) Makaron nawet dobrze przygotowany ma tendencję do spadania z haczyka. Najczęściej dzieje się to przy zwijaniu zestawu. Wtedy myślimy że spadł od razu, co nie jest prawdą. Mimo to trzeba częściej przerzucać zestawy i kontrolować.
Sposób pokazany powyżej powoduje że makaron jest rozgotowany. Polecam trzymać go we wrzątku max 12-15 sekund. Po czym przepłukać zimną wodą, i odstawić na szmatkę, po czym go przykryć tą szmatką. Po kilkunastu minutach makaron będzie gumowaty typu aldente. najlepiej taki nadaje się do zakładania na zestaw. Gwarantuje że będziecie zadowoleni !!!
Panie Marku, proszę o odpowiedź w sprawie użycia kiszonego makaronu na łowisku. Otóż, czy jest on bezpośrednio użyty jako zanęta, czy też dodaje się do niego innych pomocnych artykułów takich jak: ziemia z kretowisk, glina lub jako dodatek do innych zanęt wędkarskich? Z uwagą słucham Pana ciekawych wykładów i jestem bardzo zainteresowany. Pozdrawiam
Witam Pana Marka Bardzo fajny sposób z tym makaronem szczególnie dobry myk na przechowywanie makaronu w oleju.Nie byłem zwolennikiem połowu na makaron bo zawsze z tym przeznaczonym na haczyk było coś nie tak a po obejrzeniu Pańskiego filmiku już widzę te łopaty na moim wędzisku he he he.Ale w związku z tym , że od nęcenia do złowienia długa droga mam kilka pytań 1- czy ryby trzeba przyzwyczaić do skiśniętej zanęty 2-czy miesza Pan taki makaron np. z zanętą żeby daleko zanęcić a nie ma możliwości wywozu naszej karmy łódką czy pontonem. 3-a może jest filmik jak pan łowi leszcze na kiszonkę ? pozdrowienia z Zielonej Góry i połamania EM
Zrobilem taki makaron ale zamiast atraktora dalem Galaretke truskawkowa i po odcedzeniu dodałem olejek wanilinowy zalałem olejem i na drugi dzień pojechałem na ryby zlapalem 5 pięknych leszczy po 50 cm i 2 karpie po 59 cm Polecam bardzo
noo.Znam u siebie gościa co walił do wody takie gówna typu skiśnięty groch makaron kukurydze i nie polecam, dziadek siedzi tam codziennie jak go tam nie było jeszcze 3 lata temu to amator nawet połapałł a teraz jak wali ten sztynks to nawet najlepszy wędkarz by nic tam nie złapał, w tej chwili ryba jakby omijała to miejsce z daleka, wnioski ???? nie wiem zaryzykujcie i się przekonacie Sukcesy tegoroczne tego pana a przypomne był codziennie od maja do połowy września dwa liny jeden karaś a karpia to musiał sobie kupić bo nie wszedł w łowisko :))))))i dziwne bo leszczy to sporo też nie było jak sam mówi około 30 sztuk :(((
Panie marku jeszcze jedno pytanko ,mam ten makaron w piwnicy zeby skisł wedłóg pana przepisu i dobrala sie do niego pleśn -pytanie czy on sie jeszcze nadaje na zanete??
Po 6 latach nawet się przydaje, tak jak mnie dziś. Pozdrawiam!
Fajny film dzięki. Pamiętam jak gotowaliśmy makaron gwiazdki nad jeziorem Rożnowskim na leszcze to było że 30 lat temu aż się łezka kręci. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
W ten sposób gotując makaron tak długo masz go rozgotowanego i podczas brania szybko spada z zestawu. Polecam trzymać go we wrzątku max 12-15 sekund. Po czym przepłukać zimną wodą, i odstawić na szmatkę, po czym go przykryć tą szmatką. Po kilkunastu minutach makaron będzie gumowaty typu aldente. najlepiej taki nadaje się do zakładania na zestaw.
Janusz Krupa
Fajnie tlumaczysz.. Pozdrawiam
panie Marku bardzo dziękuje że pan mi pomógł pozdrawiam
Bardzo miły i uprzejmy pan a makaronu napewno użyje ;D
Lubie Pana filmy są świetnie!
Dzieki, przyda sie!
Panie Marku pewnie nigdy pan nie odczyta tego co piszę.bo to stary materiał. Metod wiele to fakt. Zapraszam Pana do siebie latem ,lipcu ,sierpniu na łowienie leszcza metoda makaron.Pokaże panu jak ugotować i przygotować makaron do łowienia.Łowię w przybliżeniu tak ćwierć wieku albo trochę więcej. Pochwalę się ,mój dzienny rekord na jedną wędkę to 300 szt i zakończyłem sam. Nie było mniejszego jak 2,5 kg. A życiowy leszcz to 4,87 kg.Wszystko rzeka Odra. Mieszkamy bardzo blisko siebie.Pozdrawiam.
sposób skuteczny na tym przepisie złapałem około 10 sztuk leszczy od 45 do 57 cm:) na szale koło kalisza
ja nęciłem ostatnio przeterminowanym groszkiem z marchewką z puszki, polecam na ,,łopaty"
super pozdrawiam
Dzisiaj złapałam 3 liny a karp zerwał się... wabiąc je tym skiśniętym makaronem....dodam,że na łowisku słabiutko brało więc musi mieć "moc" w sobie ten makaron;)pozdrawiam :)
ja jeszcze do tego skiśniętego makaronu dodałem gówna waliło na km, wszyscy wędkarze uciekli łapałem solo zero konkurencji
@@er7szefszef
Panie Marku, czy byłaby możliwość zrobienia filmiku o przygotowaniu grochu i jego przechowywania? Pozdrawiam.
Ile ten makaron wytrzyma w jakimś pojemniku np worek?
Pan to jest Leszcz 👍
świetny filmik. mam pytanie jak ten makaron założyć na haczyk? i ile sztuk?
Panie Marku rozumiem że to co pan dodał atraktor truskawkowy to może być zamiast niego waniliowy ?
Panie Marku czy ten makaron to sam wrzucać czy coś jeszcze do niego dodać np: jakąś mieszankę zanęty
Kozak film
A to na spławik czy grunt? Ten z worka z czym wymieszać żeby zanęcić?
Panie Marku jak dodam atraktor karmelowy czy też będzie dobry ?
Proszę powiedzieć gdzie można kupić pana zanęty-przynęty-makarony.
Nigdzie :)
dobry sposób na pewno go wypróbuję
P. Marku czy można zalać oliwą np.kukurydzę czy groch ??
Super film !!! :D
i jak, sprawdzales?
A tak się zapytam czy zamiast kupnego atraktora nie można dodać własnej produkcji dżemu czy kompotu truskawkowego i czy skisnięta kukurydza konserwowa się nadaje na przynętę.Pozdrawiam
Przepraszam. Pan łowi na jakich województwach. Jestem amatorem i nie wiem jak wybierać haczyki spławiki itp.
Panie marku jeszcze jedno pytanko ,mam ten makaron w piwnicy zeby skisł wedłóg pana przepisu i dobrala sie do niego pleśn -pytanie czy on sie jeszcze nadaje na zanete??
Teoretycznie nadaje się do wyrzucenia, ale to teoretycznie bo ja w ubiegłym roku złowiłem karpia na spleśniałą kulkę proteinową. Do dziś nie chce mi się w to uwierzyć.
Panie marku co zrobic by ten makaron rozgotowany nie sklejal sie masakrycznie ?i czy musi być szczelnie zamkniety?
Zachartować go, czyli spłukać zimną wodą. Ja tego nie zrobiłem na filmie bo miałem nieco inny plan, ale to było błędem.
właśnie robię makaron na żółto kurkumą i w sobotę bójcie się leszcze , dodatkowo ukiszę jeszcze kukurydzy i przygotuję sobie dwa łowiska.
pzdro
Jakie haczyki najlepsze do tego makaronu??
Stosuję 6.
panie Marku pokaze pan jak pan lowi na ten makaron ?
Panie Marku - proszę o poradę, co zrobiłam źle, bo makaron przeznaczony do kiszenia po prostu spleśniał...
a potrzebny jest ten atraktor
Panie wrzuciłem ten skisniety makaron do wody i ryby do góry brzuchem wpłynęły
Hahahahaha
No to hyc je podbierakiem ha! Czyli jednak to działa
Panie Marku a gdzie można kupić taki atraktor truskawkowy?
W każdym wędkarskim sklepie zarówno stacjonarnym jak i internetowym.
Panie Marku proszę pokazać jak zakładać makaron na haczyk!!!!
Panie Marku a ten makaron skiszony na zanętę jego kisić w lodówce czy gdzie ?
+pop hip Tam gdzie Pani domu pozwoli :)
a jak założyć ten makaron żeby niespadł
Tak założyć żeby nie spadł:) Makaron nawet dobrze przygotowany ma tendencję do spadania z haczyka. Najczęściej dzieje się to przy zwijaniu zestawu. Wtedy myślimy że spadł od razu, co nie jest prawdą. Mimo to trzeba częściej przerzucać zestawy i kontrolować.
Sposób pokazany powyżej powoduje że makaron jest rozgotowany. Polecam trzymać go we wrzątku max 12-15 sekund. Po czym przepłukać zimną wodą, i odstawić na szmatkę, po czym go przykryć tą szmatką. Po kilkunastu minutach makaron będzie gumowaty typu aldente. najlepiej taki nadaje się do zakładania na zestaw. Gwarantuje że będziecie zadowoleni !!!
tomassoooful najlepiej nie przegotowac,a jak przegotujesz to musisz do haczyka kleic hehe pozdro 😂😛
@Maciej Szczyblewski sam jesteś frajer 😂😂
Panie Marku, proszę o odpowiedź w sprawie użycia kiszonego makaronu na łowisku. Otóż, czy jest on bezpośrednio użyty jako zanęta, czy też dodaje się do niego innych pomocnych artykułów takich jak: ziemia z kretowisk, glina lub jako dodatek do innych zanęt wędkarskich? Z uwagą słucham Pana ciekawych wykładów i jestem bardzo zainteresowany. Pozdrawiam
Ja makaron kiszony ( jeśli go używam) dosypuję do innych zanęt.
Tak. Ja bede glodowal i na leszcza makaron dawal. Ja lapie na robaka albo na mady.
Prosze o film o metodzie żywiec
A mogą być haczyki 8
чем он окрасил подскажите?
Тимьян Крутов клубничный
@@jimmyj443 &@/,@£×£@
panie marku a makaron na wieloryby bo mój kolega złapał na makaronwlasnie
czy można użyć czegoś innego zamiast atraktora?
Możesz dodać olejek do ciasta waniliowy i ząbek czosnku
zrub film jak zrobic pszenice,penczak
Fajne xD
Witam Pana Marka
Bardzo fajny sposób z tym makaronem szczególnie dobry myk na przechowywanie makaronu w oleju.Nie byłem zwolennikiem połowu na makaron bo zawsze z tym przeznaczonym na haczyk było coś nie tak a po obejrzeniu Pańskiego filmiku już widzę te łopaty na moim wędzisku he he he.Ale w związku z tym , że od nęcenia do złowienia długa droga mam kilka pytań
1- czy ryby trzeba przyzwyczaić do skiśniętej zanęty
2-czy miesza Pan taki makaron np. z zanętą żeby daleko zanęcić a nie ma możliwości wywozu naszej karmy łódką czy pontonem.
3-a może jest filmik jak pan łowi leszcze na kiszonkę ?
pozdrowienia z Zielonej Góry i połamania
EM
Nie trzeba przyzwyczajać. Używam spombu do zanęcania. Wybieram się na leszcze w przyszłym tygodniu z tym makaronem właśnie.
Byłem już w paru sklepach i wciskają mi jakieś mieszanki do zanęty
Sól też należy dodać
ile taki makaron przynentowy może stać ?
Prawdę mówiąc czym mocniej skiśnięty tym lepszy.
Muj stary jest fanatykiem wędkarstwa
Podkrasil klubnichnym atraktorom
Zrobilem taki makaron ale zamiast atraktora dalem Galaretke truskawkowa i po odcedzeniu dodałem olejek wanilinowy zalałem olejem i na drugi dzień pojechałem na ryby zlapalem 5 pięknych leszczy po 50 cm i 2 karpie po 59 cm Polecam bardzo
1 taka galaretka wystarczy?
Oleeklubisimy i Hondy Oczywiście Polecam truskawkową ale pamiętaj żeby makaron nie był rozgotowany
+Kacper Schubert Okej dziękuję za odpowiedź
Kacper Schubert i
a można nasypać cukier waniliowy
noo.Znam u siebie gościa co walił do wody takie gówna typu skiśnięty groch makaron kukurydze i nie polecam, dziadek siedzi tam codziennie jak go tam nie było jeszcze 3 lata temu to amator nawet połapałł a teraz jak wali ten sztynks to nawet najlepszy wędkarz by nic tam nie złapał, w tej chwili ryba jakby omijała to miejsce z daleka, wnioski ???? nie wiem zaryzykujcie i się przekonacie
Sukcesy tegoroczne tego pana a przypomne był codziennie od maja do połowy września dwa liny jeden karaś a karpia to musiał sobie kupić bo nie wszedł w łowisko :))))))i dziwne bo leszczy to sporo też nie było jak sam mówi około 30 sztuk :(((
Panie Marku dlaczego kwasić ten makaron ? Przecież Leszcz lubi słodkie rzeczy :)
To jest moja propozycja. Wy róbcie jak Wam pasuje. Jednak zapewniam, że na skiśnięty makaron leszcze też ładnie biorą.
Aha no ok :) Postaram się spróbować ale nie wiem czy czasami nie jest już za późno
To może teraz jak zrobic peczak ?
Zuzel. Ligapolska
panie marku z kąt można wziąć atraktor
Z kosmosu auuu
hahah "jest ich tylko ponad 300 " haha xd dobre :D
kurde nie obrarzaj starszych do śwadczonych wedkarzy
P.Marek chyba Bodzia za dużo na oglądał ....
Ostatnio na kilka filmów rzuciłem okiem u Bogdana co mi przypomniało stare czasy.
To ryby lubią takie śmierdzace rzeczy ? xd
Lubią i to bardzo.
na gwiastk złapałem 8 leszczy
Panie marku jeszcze jedno pytanko ,mam ten makaron w piwnicy zeby skisł wedłóg pana przepisu i dobrala sie do niego pleśn -pytanie czy on sie jeszcze nadaje na zanete??