Dziękuję za film. Post Scriptum: trzeba zacząć się interesować skaningiem laserowym we współczesnej obróbce cyfrowej (chmura punktów, LiDAR, et cetera)...
10:25 wiertło w imadło trzpień z tego elementu w wiertarkę i otwór w samym środku bez mierzenia da się wywiercić 😁 . Tak serio to trochę za wielkie ale z mniejszymi elementami 👍 Natomiast: 8:43 "Ci którzy nie znają" oj znają znają większość zanim poznała dziewczynę tak sobie radziła. 😁 Fajny materiał pozdrawiam.
Juz są dość drogie i zastanawiam się czy nie lepiej kupić cormak HK 20 Vario- około 4500. Masz jakieś doświadczenie z tym sprzętem, a może coś innego? W podobnych pieniadach.?
Już nie mogę się doczekać filmu z dalszych prac przy tym ulepszeniu zośki 8) do połączenia tych trzech elementów można wykonać wałek z podłużnym rowkiem na klin który przejdzie przez tuleję przekładni, tak by wystawał z jednej i drugiej strony. W zębatce pinoli wywiercić otwór osiowo na jeden koniec wału, a drugą stronę zamocować w uchwycie opuszczania pinoli. Pozdrawiam.
Olá meu amigo Adam, estou aqui acompanhando a modificação da fresadora e furadeira, muito boa ideia!!! Forte abraço do seu amigo João Carlos aqui do Brasil!
POMOCY PANIE ADAMIE ! WRZECIONO NIE CHCE RUSZYĆ Dzień dobry, przepraszam że tutaj ale chyba największe prawdopodobieństwo na odpowiedź będę miał tutaj pod najnowszym filmem. Z góry przepraszam za zawracanie głowy ale już nie wiem co robić. Kupiłem hobbystyczną frezarkę 6040Z z chłodzeniem wodnym od firmy cnc-ultrasonic ( tak wiem że oni tylko składają chinczyka) , można się było spodziewać że znają się na sprzęcie tak jak ja ale wierzyłem że może jednak. Przeliczyłem się. Instrukcje które dają najlepiej nadają się na kabaret, dlatego ogromna prośba o pomoc do Pana. Podłączyłem frezarkę pod komputer PC za pomocą USB , udało mi się skonfigurować ramiona by wrzeciono się przesuwało ale niestety samo wrzeciono nie chodzi, na skrzynce sterującej po włączeniu zasilania nic się nie dzieje, o ile pompa chodzi i woda krąży w obiegu , wrzeciono jest nieaktywne, na ekranie pojawia się na sekudnę -H-F- a później cały czas migają 0.0 . Z poziomu komputera chodzą tylko ramiona, nie wiem czy źle skonfigurowałem wrzeciono w mach3 czy co się dzieje. Zdaje sobie sprawe że przez wiadomości to raczej ciężko będzie o wytłumaczenie ale proszę chociaż o jakąś małą poradę punt zaczepiania . Pozdrawiam
@@AdamMaszynotwor a tam od czasu do czasu można poharować praca na cnc jest leciutka a za nad godzinki dobrze weźmiesz. Wydatków hobbystycznych chyba sporo u ciebie :)
Mam ją, mega mega g@wno. Nadaje się tylko do pracy w drewnie i do małych otworów w metalu. Poddała się na otwornicy 16mm w płaskowniku 2mm. Ponad 15 minut wierciłem otwór 30mm nowiutką otwornicą w blaszce 3mm - wyszło mi jakieś jajo ~32mm XD. Katorga, brak mocy, brak precyzji. Nawet do bardzo amatorskich zastosowań się nie nadaje. Jak już kupię sobie zośkę (może ktoś chce sprzedać) to jak najszybciej sprzedam to badziewie pierwszemu lepszemu chętnemu za 2 butelki wódki. @Adam Maszynotwór super, że masz w planach filmy o tym parkside. Mam zamiar dublować twoje rozwiązania punkt po punkcie - może coś z tego klamota da się wycisnąć - bo w stanie fabrycznym jest dla mnie praktycznie nieużywalna.
@@AdamMaszynotwor Kupiłem w promocji. Podczas pierwszych testów poległa na otwornicach diamentowych do stali, kupionych na banggood. Pomimo podłożenia pod imadło klocka drewnianego otwory wyszły mi jajowate a na prawdę starałem się robić je delikatnie i z wyczuciem. Producent chyba dodał gumy do stali taka jest giętka. Nawet na najwolniejszych obrotach otwornice blokowały się przy dociśnięciu - paski trzymały silnik stawał. Dobrze , że go nie spaliłem :/. Da się w miarę normalnie wiercić mniejszymi wiertłami, tak do fi 12. Na wiertłach stożkowych przy większych otworach też się blokuje. Długo nosiłem się z zamiarem kupna zośki a teraz czytam w komentarzach, że zdrożała ponad 2,5k. To mnie oddala od zakupu. Więc Adam ogromna prośba do Ciebie. Stestuj to koromysło m.in. na otwornicach diamentowych i wydaj wyrok. Ciekawy jestem, czy może trafiłem na jakiś felerny egzemplarz czy może takie otwornice wymagają o wiele mocniejszej i bardziej sztywnej wiertarki.
Panie Adamie! A jak wyglądałaby sprawa założenia tej przekładni z lewej strony i połączenie sprzęgłem kłowym z mechanizmem istniejącym w Zośce?? Poza tym dziękuję za poruszenie tematu uzupełnienia tej wiertarko frezarki w mikroposuw wrzeciona. Muszę przerobić swoją. Dotychczas obchodziłem jakoś problem frezowania dzięki zaprzyjaźnionym firmom z którymi współpracuję. Pozdrawiam Maciek Ż.
Może być problem - z lewej mamy sprężynę powrotną i 0 mięsa żeby jakoś to przedłużyć. dodatkowo mechanizm musiałby się spinać i rozpinać by dało się pracować też normalnie.
@@AdamMaszynotwor Dziękuję za odpowiedź. Trzeba by przekombinować sprężynę nawrotną założyć tarczę sprzęgła naciętą w zęby 90St, (druga identyczna jest drugą częścią sprzęgła) odsadzić nieco mech. przekładni a zwalnianie i docisk sprzęgła zrealizować za pomocą sprężyny i ciągadła mimośrodowego z jarzmem Pozwala to na błyskawiczne zwolnienie/zablokowanie przekładni. Prawa strona bez zmian. Podobne rozwiązanie miałem przy tokareczce-samoróbce pierwotni przygotowanej do potokowego toczenia jednego detalu. Zamiast śrub pociagowych, maglownice i sztywne zderzaki i mocowanie tulejami zaciskowymi, wysuw materiału z 3-metrowego podajnika mechaniczny Tak sobie radzono w rzemiośle na przełomie lat 40/50... Dostosowałem do swoich potrzeb montując śruby pociągowe i uchwyt 3-szczękowy oraz usuwając podajnik pręta. Reszta po dziś dzień pracuje bez zmian. W Pana programie podobał mi się jeszcze jeden patent - wyciskanie narzędzia z Zośki, bez pobijania. Na to jeszcze nie wpadłem, a warto dorobić taki ,,przeźmion''.Pozdrawiam serdercznie Maciek
Postanowiłem zmodyfikować moją "zośkę" w sposób jaki prezentujesz, bo jest genialnie prosty i jak widać skuteczny. Oglądam Twój kanał z wielkim zainteresowaniem. Pierwszy etap mam już za sobą, bowiem wymieniłem już kolumnę na rurę o ściance 12 mm ( innego materiału w rozsądnej cenie nie znalazłem). Kolejny etap to pinola i łożyska stożkowe, i tu mam problem, tokarka. Czy jest możliwość zlecenia tej przeróbki komuś kto już to robił ? Jeśli tak to proszę o kontakt. Oczywiście przekładnia do precyzyjnego posuwu też jest zaplanowana.
Witam. Oglądam twoje filmy i wcielam rady. Jak dotychczas poprawa Zośki idzie zgodnie z twoimi filmikami, aż do teraz? Nita wyjąłem, ale rozłączyć te dwie części nie jestem w stanie, mimo iż wywierciłem i nagwintowałem otwór Fi8.Wkęcenie śruby nie daje rady. Podgrzewanie elementu zewnętrznego też nie pomogło. Może znasz jakiś sposób aby tego dokonać.
Jestem załamany tą wiertarką. Podejrzewam, iż te element została osadzone dodatkowo na kleju. Mam pomysł, aby to z toczyć do średnicy wałka, a później dorobić element łączący. To jednak nie wszystkie problemy. Nawierciłem i nagwintowałem otwory dociskania nakrętek śrub posuwu, ale luz nie zmniejszył się. Na razie sprawdziłem posuw poprzeczny. Nakrętka na śrubie dokręcona na korbie max - tak, że luzy na listwie jaskółczy ogon z likwidowane. Doradź coś, może jakiś pomysł?
Cześć super się ogląda Twoje filmy. Mam pytanie czy warto kupić coś takiego bo zośka to joz duuuzo powyżej 2500 zł.Jestem amatorem tworzę noże, szukam czegoś łatwego w obsłudze...www.cormak.pl/pl/wiertarki-stolowe/733-wiertarka-stolowa-do-metalu-z7016-vario.html
@@AdamMaszynotwor dzięki za odpowiedź.masz rację z tym frezowaniem była by to bardzo pomocna opcja.....ale może z czasem o Zośka do warsztatu zawita.dzieki za te filmy.pozdrawiam serdecznie
Nim rozpocząłem wprowadzać tą modyfikację to stwierdziłem luz na korbie (łatwy do skasowania) drugi na gwincie nakrętki trapezowej i osadzeniu tej nakrętki w odlewie. Może teraz został luz na gwincie ale jest on tak duży iż nie widzę różnicy przy pomiarze po zmontowaniu w całość. Jakie są szanse?
Spróbowałe prasą i też nic ani drgnie. Użyłem starego freza jako sfożnia, frez pękł i nic. Nie mam już zadnego pomysłu jak to rozdzielic. Jeżeli nie rozdziele to dalej z przerobienia nici. Pomocy
Dziękuję za film.
Post Scriptum: trzeba zacząć się interesować skaningiem laserowym we współczesnej obróbce cyfrowej (chmura punktów, LiDAR, et cetera)...
👍 Bardzo ciekawy temat .
10:25 wiertło w imadło trzpień z tego elementu w wiertarkę i otwór w samym środku bez mierzenia da się wywiercić 😁 . Tak serio to trochę za wielkie ale z mniejszymi elementami 👍
Natomiast:
8:43 "Ci którzy nie znają" oj znają znają większość zanim poznała dziewczynę tak sobie radziła. 😁
Fajny materiał pozdrawiam.
Ciekawy pomysł 👍👍👍 chyba faktycznie zakupie taką Zosie 😉 czekam na kontynuację 👍👍👍Pozdro i do następnego nadrobionego odcinka 👍👍👍
Juz są dość drogie i zastanawiam się czy nie lepiej kupić cormak HK 20 Vario- około 4500. Masz jakieś doświadczenie z tym sprzętem, a może coś innego? W podobnych pieniadach.?
Siemanko👍👍👍 Kudłaty melduję się do nadrabiania... Pozdro na wstępie i oglądam 👍👍👍
Nie mogę się doczekać jak wypadnie tta wiertarka. Z niecierpliwością czekam za następnym filmem😊
Jak zwykle.super film ! Pozdro
Już nie mogę się doczekać filmu z dalszych prac przy tym ulepszeniu zośki 8) do połączenia tych trzech elementów można wykonać wałek z podłużnym rowkiem na klin który przejdzie przez tuleję przekładni, tak by wystawał z jednej i drugiej strony. W zębatce pinoli wywiercić otwór osiowo na jeden koniec wału, a drugą stronę zamocować w uchwycie opuszczania pinoli. Pozdrawiam.
@@AdamMaszynotwor czekam więc z niecierpliwością :)
Przydatny patent , film jak zawsze świetny , pozdrawiam 😁
Cześć Adamie, nie mam Zośki ale będę oglądał bo zapowiada się bardzo ciekawa modyfikacja. Łapka w górę i do miłego.
very good video adam..thanks for your time
Czekam na kolejną cześć :)
Olá meu amigo Adam, estou aqui acompanhando a modificação da fresadora e furadeira, muito boa ideia!!!
Forte abraço do seu amigo João Carlos aqui do Brasil!
Cześć Adam świetny film !
Pozdrawiam!
6:08 Tutaj wstawił byś Rafałka No to ja robiłem. :-)
POMOCY PANIE ADAMIE ! WRZECIONO NIE CHCE RUSZYĆ
Dzień dobry, przepraszam że tutaj ale chyba największe prawdopodobieństwo na odpowiedź będę miał tutaj pod najnowszym filmem. Z góry przepraszam za zawracanie głowy ale już nie wiem co robić. Kupiłem hobbystyczną frezarkę 6040Z z chłodzeniem wodnym od firmy cnc-ultrasonic ( tak wiem że oni tylko składają chinczyka) , można się było spodziewać że znają się na sprzęcie tak jak ja ale wierzyłem że może jednak. Przeliczyłem się. Instrukcje które dają najlepiej nadają się na kabaret, dlatego ogromna prośba o pomoc do Pana. Podłączyłem frezarkę pod komputer PC za pomocą USB , udało mi się skonfigurować ramiona by wrzeciono się przesuwało ale niestety samo wrzeciono nie chodzi, na skrzynce sterującej po włączeniu zasilania nic się nie dzieje, o ile pompa chodzi i woda krąży w obiegu , wrzeciono jest nieaktywne, na ekranie pojawia się na sekudnę -H-F- a później cały czas migają 0.0 . Z poziomu komputera chodzą tylko ramiona, nie wiem czy źle skonfigurowałem wrzeciono w mach3 czy co się dzieje. Zdaje sobie sprawe że przez wiadomości to raczej ciężko będzie o wytłumaczenie ale proszę chociaż o jakąś małą poradę punt zaczepiania . Pozdrawiam
@@AdamMaszynotwor Bardzo dziękuję za zainteresowanie tematem. Napisałem do Pana na messengerze.
Że ja na to. Nie wpadłem..... 😉 Dobry patent😉
Ty Majster po 12h robisz a ja w tym roku zero nadgodzin. pozdrawiam
@@AdamMaszynotwor a tam od czasu do czasu można poharować praca na cnc jest leciutka a za nad godzinki dobrze weźmiesz. Wydatków hobbystycznych chyba sporo u ciebie :)
@@toks1843 majster gabaryty robi ;)
Fajny filmik 😁
Siema. Fajny patent z tym ślepo osadzonym kołkiem. Ta wiertarka Parkside na pierwszy rzut oka całkiem, całkiem. Nawet napinacz paska jest.
Mam ją, mega mega g@wno. Nadaje się tylko do pracy w drewnie i do małych otworów w metalu. Poddała się na otwornicy 16mm w płaskowniku 2mm. Ponad 15 minut wierciłem otwór 30mm nowiutką otwornicą w blaszce 3mm - wyszło mi jakieś jajo ~32mm XD. Katorga, brak mocy, brak precyzji. Nawet do bardzo amatorskich zastosowań się nie nadaje.
Jak już kupię sobie zośkę (może ktoś chce sprzedać) to jak najszybciej sprzedam to badziewie pierwszemu lepszemu chętnemu za 2 butelki wódki.
@Adam Maszynotwór super, że masz w planach filmy o tym parkside. Mam zamiar dublować twoje rozwiązania punkt po punkcie - może coś z tego klamota da się wycisnąć - bo w stanie fabrycznym jest dla mnie praktycznie nieużywalna.
@@AdamMaszynotwor Kupiłem w promocji. Podczas pierwszych testów poległa na otwornicach diamentowych do stali, kupionych na banggood. Pomimo podłożenia pod imadło klocka drewnianego otwory wyszły mi jajowate a na prawdę starałem się robić je delikatnie i z wyczuciem. Producent chyba dodał gumy do stali taka jest giętka. Nawet na najwolniejszych obrotach otwornice blokowały się przy dociśnięciu - paski trzymały silnik stawał. Dobrze , że go nie spaliłem :/. Da się w miarę normalnie wiercić mniejszymi wiertłami, tak do fi 12. Na wiertłach stożkowych przy większych otworach też się blokuje.
Długo nosiłem się z zamiarem kupna zośki a teraz czytam w komentarzach, że zdrożała ponad 2,5k. To mnie oddala od zakupu.
Więc Adam ogromna prośba do Ciebie. Stestuj to koromysło m.in. na otwornicach diamentowych i wydaj wyrok. Ciekawy jestem, czy może trafiłem na jakiś felerny egzemplarz czy może takie otwornice wymagają o wiele mocniejszej i bardziej sztywnej wiertarki.
Pierwszy hehe. Precyzja precyzją ale bez młotka ani rusz.
Panie Adamie!
A jak wyglądałaby sprawa założenia tej przekładni z lewej strony i połączenie sprzęgłem kłowym z mechanizmem istniejącym w Zośce?? Poza tym dziękuję za poruszenie tematu uzupełnienia tej wiertarko frezarki w mikroposuw wrzeciona. Muszę przerobić swoją. Dotychczas obchodziłem jakoś problem frezowania dzięki zaprzyjaźnionym firmom z którymi współpracuję. Pozdrawiam
Maciek Ż.
Może być problem - z lewej mamy sprężynę powrotną i 0 mięsa żeby jakoś to przedłużyć. dodatkowo mechanizm musiałby się spinać i rozpinać by dało się pracować też normalnie.
@@AdamMaszynotwor Dziękuję za odpowiedź. Trzeba by przekombinować sprężynę nawrotną założyć tarczę sprzęgła naciętą w zęby 90St, (druga identyczna jest drugą częścią sprzęgła) odsadzić nieco mech. przekładni a zwalnianie i docisk sprzęgła zrealizować za pomocą sprężyny i ciągadła mimośrodowego z jarzmem Pozwala to na błyskawiczne zwolnienie/zablokowanie przekładni. Prawa strona bez zmian. Podobne rozwiązanie miałem przy tokareczce-samoróbce pierwotni przygotowanej do potokowego toczenia jednego detalu. Zamiast śrub pociagowych, maglownice i sztywne zderzaki i mocowanie tulejami zaciskowymi, wysuw materiału z 3-metrowego podajnika mechaniczny Tak sobie radzono w rzemiośle na przełomie lat 40/50... Dostosowałem do swoich potrzeb montując śruby pociągowe i uchwyt 3-szczękowy oraz usuwając podajnik pręta. Reszta po dziś dzień pracuje bez zmian.
W Pana programie podobał mi się jeszcze jeden patent - wyciskanie narzędzia z Zośki, bez pobijania. Na to jeszcze nie wpadłem, a warto dorobić taki ,,przeźmion''.Pozdrawiam serdercznie Maciek
Postanowiłem zmodyfikować moją "zośkę" w sposób jaki prezentujesz, bo jest genialnie prosty i jak widać skuteczny. Oglądam Twój kanał z wielkim zainteresowaniem. Pierwszy etap mam już za sobą, bowiem wymieniłem już kolumnę na rurę o ściance 12 mm ( innego materiału w rozsądnej cenie nie znalazłem). Kolejny etap to pinola i łożyska stożkowe, i tu mam problem, tokarka. Czy jest możliwość zlecenia tej przeróbki komuś kto już to robił ? Jeśli tak to proszę o kontakt. Oczywiście przekładnia do precyzyjnego posuwu też jest zaplanowana.
👍😊
Witam. Oglądam twoje filmy i wcielam rady. Jak dotychczas poprawa Zośki idzie zgodnie z twoimi filmikami, aż do teraz? Nita wyjąłem, ale rozłączyć te dwie części nie jestem w stanie, mimo iż wywierciłem i nagwintowałem otwór Fi8.Wkęcenie śruby nie daje rady. Podgrzewanie elementu zewnętrznego też nie pomogło. Może znasz jakiś sposób aby tego dokonać.
Adamie, czy dotarł do Ciebie nasz mail?
10/10
Jestem załamany tą wiertarką. Podejrzewam, iż te element została osadzone dodatkowo na kleju. Mam pomysł, aby to z toczyć do średnicy wałka, a później dorobić element łączący. To jednak nie wszystkie problemy. Nawierciłem i nagwintowałem otwory dociskania nakrętek śrub posuwu, ale luz nie zmniejszył się. Na razie sprawdziłem posuw poprzeczny. Nakrętka na śrubie dokręcona na korbie max - tak, że luzy na listwie jaskółczy ogon z likwidowane. Doradź coś, może jakiś pomysł?
Cześć super się ogląda Twoje filmy. Mam pytanie czy warto kupić coś takiego bo zośka to joz duuuzo powyżej 2500 zł.Jestem amatorem tworzę noże, szukam czegoś łatwego w obsłudze...www.cormak.pl/pl/wiertarki-stolowe/733-wiertarka-stolowa-do-metalu-z7016-vario.html
@@AdamMaszynotwor dzięki za odpowiedź.masz rację z tym frezowaniem była by to bardzo pomocna opcja.....ale może z czasem o Zośka do warsztatu zawita.dzieki za te filmy.pozdrawiam serdecznie
"spaw ma być silny a nie ładny" cytat mojego mistrza pozdrawiam ps.mistrz spawał ubooty
Nim rozpocząłem wprowadzać tą modyfikację to stwierdziłem luz na korbie (łatwy do skasowania) drugi na gwincie nakrętki trapezowej i osadzeniu tej nakrętki w odlewie. Może teraz został luz na gwincie ale jest on tak duży iż nie widzę różnicy przy pomiarze po zmontowaniu w całość. Jakie są szanse?
Jak ktoś potrzebuje takiej przekładni to mam na sprzedaż :) była zamontowana w Zośce przez poprzedniego właściciela
Witam czy będzie dobra przekładnia 1:80 bo taka posiadam.Pozdrawiam
jasne jak się uda gabarytowo zaadaptować to może być
Spróbowałe prasą i też nic ani drgnie. Użyłem starego freza jako sfożnia, frez pękł i nic. Nie mam już zadnego pomysłu jak to rozdzielic. Jeżeli nie rozdziele to dalej z przerobienia nici. Pomocy
analogi :)))))
Adamie zerknij na to jak jeden osobnik zmodyfikował "Zośkę" : ruclips.net/video/q7nSRqTEctk/видео.html
@@AdamMaszynotwor wrzuciłem tylko jako ciekawostkę :) kombinuj, kombinuj :)