Wie Pan- ja jestem z 1998 r. i oglądałem te same bajki, które Pan oglądał. Pamiętam Krecika, Rumcajsa, Żwirka i Muchomorka, Bolka i Lolka, Reksia, Zaczarowany ołówek, Pomysłowego Dobromira, Kolargola, z tych pańskich nie znam tylko tej DDRowskiej, Gąski, Jacka i Agatki i tej z Panem gadającym do psa oraz Misia z Okienka. One były emitowane jeszcze po 2000 r. jak ja miałem najlepsze 6 lat życia przed rozpoczęciem szkoły.
Ja także marzyłem o zaczarowanym ołówku. A co do Koralgola, to myśmy śpiewali: miś Koralgol wielki cham, miał pół litry, wypił sam, teraz sobie smacznie śpi, goła baba mu się śni. Świetny odcinek, przypomniałeś mi, Wujku większość z tych bajek. Pozdrawiam.
Poza bajkami puszczanymi w tamtych czasach w TV ja uwielbiałem przede wszystkim te słuchowiska na płytach winylowych, do dziś moje ulubione to Stoliczku nakryj się, Pinokio i Przygody Piotrusia Pana. Dziś po wielu latach przerwy wróciłem do tych płyt i nadal świetnie się ich słucha a piosenki zapadają w pamięć.
18:33 Mój dziadek (74 lata) ma ustawioną jako dzwonek w telefonie muzyczkę z początku koziołka matołka i kiedyś, jak jeszcze o tym niewiedziałem (jak byłem mały) i tylko słyszałem raz na czas ten dzwonek, to oglądnąłem sobie koziołka matołka i się strasznie zdziwiłem, że dali dzwonek mojego dziadka do bajki. 😆😂
PRZE-ŚWIETNY odcinek! Powrót do czasów dziecinstwa - dzięki Wujek👍🔥✌ Szacun za pamięć piosenki Coralgola. Pamiętam że to była bajka francuska. U mnie też ta piosenka była przerobiona ale mega bluzgi leciały więc lepiej nie pisać. Pozdrawiam serdecznie 👍🔥✌
Dzięki panie Cezary. Jako rocznik 2005 wreszcie poczułem się młodo. Bo jak dziś widzę co oglądają dzisiejsze 4-latki to mnie krew zalewa. Oglądają trójwymiarowe, komputerowo zrobione, sztuczne bajki. I to jeszcze na małym ekranie... Jak ja byłem w ich wieku to smartfony były rzadkością, a bajki oglądało się tylko w TV
A mnie bardzo podobała się ulica sezamkowa, a z takich programów dla dzieci jeszcze to ciekawe było "tata a Marcin powiedział" jak Piotr Fronczewski męczył się odpowiadając na dociekliwe pytania syna
Cuj-czyn czyli Składnica Harcerska był w Łodzi na ulicy Mochnackiego . Piękny sklep , piękności same na półkach sklepowych modele , kolejki , sprzęt turystyczny , sportowy , mundurki harcerskie ,taki Pewex dla dzieciaków i młodzieży ale za złotówki . Uwielbiałem tam bywać i jeszcze jedno charakterystyczny zapach w sklepie . Same dobre wspomnienia. Pozdrawiam
Poniedziałek: zwierzyniec i albo Goryl Magilla, albo pies Huckelberry, albo miś Yogi, kot Jinx i myszki Pixie i Dixie. Czwartek: ekran z Bratkiem i potem filmy fabularne typu Wakacje z Duchami, podróż za jeden usmiech, Pan samochodzik i templariusze, czy Przygody psa Cywila, Przygody pana Michała, Gniewko syn rybaka. Później już był Gruby. Piątek: z początku była Pora na telesfora i to był smok. Najpierw sam, a potem z młodszym kolegą czy bratem - Teodorem. Pankracy to był pies i było to w Piątku z Pankracym. Też już nieco później. A w niedzielę był telranek. I tam leciał hit wszechczasów - czterej pancerni i pies.
Witam Panie Czarku mam 24 lata ale 5 bajek z pana dzieciństwa to też oglądałem zawsze o 19:10 na jedynce fajny był miś uszatek i Kubuś puchatek itp pozdrawiam :)
Panie Czarku,bardzo dziekuje za ten odcinek...Panskie dziecinstwo to czas mego dziecinstwa.Dzieki tym wspomnieniom przyblizyl mi pan ten piekny czas.Oj tak, nie wszystkie bajki wspominam dobrze ale Zaczarowany olowek,Mis Koralgol, Bolek i Lolek wspominam z lezka w oku...a tak na marginesie prawde mowiac to na koniec i smialam sie poplakalam troszeczke...Pozdrawiam serdecznie.
mimo, że jestem parę lat młodszy od Wujka (rocznik 97) to nie miałem „zagranicznej” telewizji tylko tvp i jak dobrze się ustawiło to śnieżący polsat i tvn, też oglądałem bolka i lolka, koziołka matołka, żwirka i muchomorka, krecika etc. były to najlepsze bajki. Pomysłowy dobromir to było złoto, ale bardzo rzadko był emitowany
Pytanka dwa! 1: Często w teatrach jedną rolę gra dwóch aktorów. Np. "Zemsta" w roli Papkina: Roman Polański/Cezary Pazura ;-) Czy jest to spowodowane innymi zobowiązaniami aktorów, czy raczej jest to ubezpieczenie na wypadek nieobecności? I najważniejsze: jak to wpływa na pozostałych aktorów? Czy inna osoba wymusza na Tobie inną grę? Czy może reżyser wymaga, żeby wszystko było 1:1 tak, żeby różnica na scenie nie była widoczna? 2: Czy trudno by Ci było zagrać słabego aktora?
Mam nadzieję, ze ten kanał nigdy nie zniknie, a wujek nigdy nie przestanie opowiadac. Mam 35 lat, a mimo to uwielbiam słuchać tych opowiastek. Niewiadomo kiedy czas mija❤️
😲😲😲😲Wujku Czarku -> Taka nostalgia zapachnialo ze kiedys takie czasy byly ,,choc teraz z perspektywy czasu to totalny suchar,ale wspomnienia tych bajek i dobranocek sa. Kiedys tylko byly 2 kanaly i to czarno biale, telewizor jak pudlo i takie wlanie bajki,,kazyd chyba jakas tralme z nimi zwiazna mial🤣🤣🤣 Pankracy (brzydal🤣🤣🤣) piosenka o koralgotu i ta wersje wujkowa pamietam a zaczarowny olowek to kazdy chcual miec😁🤣Nawet do teraz o takim marze🤣🤣🤣DZIEKI BARDZO WUJKU ZA TAKA PODROZ W DZIECINSTWO :)🥰🥰🥰
Ooo aligator uwielbiałam to a ja mojemu synowi włączam Bolka Lolka ,Reksia, kasztaniaki, misia uszatka , fajne są magiczne drzewa,ale te piłeczki na palcach to tego naszczescie nie pamietam ani gąski balbinki ,Rumcajs super ,krecik ,zaczarowany ołówek ,wodnik szuwarek ,Muminki gumisie , Hanna Barbera wszystkie bajki 🥰
Ja z Bajek bardzo dobrze wspominam Muminki. Buki boję się do dzisiaj 😂 Ścieżka dźwiękowa w tej bajce była niesamowita. Herkules Disneya dzięki temu animowanemu filmowi polubiłem mitologię Grecką. Kapitan Jastrząb były super. Najpierw grało się w piłkę a potem oglądało przygody Tsubasy.
Panie Czarki, Koziołek Matołek (jak również wiele innych bajkowych postaci) to twórczość p. Kornela Makuszyńskiego. Wiele czasu z Nim spędziłem, a raczej z postaciami z jego utworów. Małpka Fiki-Miki i Koziołek Matołek były na początku, później Szaleństwa Panny Ewy, O dwóch takich, co ukradli księżyc (bracia Kaczyńscy ich grali hihihihi), Panna z mokrą głową, Awantura o Basię... Było tego więcej, duuuużo więcej. Moje ulubione - Szatan z siódmej klasy, Sposób na Alcybiadesa... mniammmniusie, jakby powiedziała moja córa. Ukłony za Pana kanał ( na YT oczywiście 😜😗), szacunek za Pana kreacje ❤ Staszek
Czarku - też na tych bajkach byłem wychowany. Spikierką była Edyta Wojtczak i to nazwisko Ci wyleciało podobnie jak kilka bajek z tamtej epoki np bardzo solidnie zrobione "Porwanie Baltazara Gąbki" "Sąsiedzi" czy "Miś Uszatek" "Przygody kota Filemona" no i kultowa "Pszczółka Maja" z Ewą Złotowską w roli głosu Maji Plastusiowy pamiętnik i KULTOWY WRĘCZ RADZIECKI "WILK I ZAJĄC" Pozdrawiam
Taaak. Trzy czwarte Pana widowni nie ma pojęcia o czym Pan mówi. Huckleberry śpiewał "O my darling Clementine". No i bajki się Panu pomyliły: Smok był Telesfor później z Teodorem, a Pankracy to pies. Syn Rumcajsa to Cypisek.
Zawsze, jako dziecko, te nagrania oglądałem w telewizji polskiej czarno białej. Gdy pierwszy raz zobaczyłem to w kolorze (po drugiej stronie stawu), szokiem było, że Huckleberry jest fioletowo/niebieski. Tak nazywają się polskie, leśne jagody w US i Kanadzie.
U nas opcja Koralgola leciała tak: "Aż raz ptaków król dał mu flecik tak czarowny, że dziś mały miś leży w trumnie nieptrzytomny tralalalala". A Bolka i Lolka do tej pory puszczają dzieciom w irańskiej telewizji. Ulubione bajki mojego dzieciństwa: "Załoga G", "Dartagnan i 3 muszkieterowie" (francuskiej produkcji gdzie muszkietereami były psy) ,,Delfin Um" "Sindbad", "Pszczółka Maja", "Bolek i Lolek". Nie cierpiałam "Makowy Chłopiec" "Opowieści z mchu i paproci " (Żwirek kręci z Muchomorskiem ), "Przygód kilka wróbla Cwirka" "Przygody kota Filemona", Piątek z Pankracym".
A ja pamiętam Pixie i Dixie o dwóch myszach i Strusia pędziwiatra Warner Bros. Swojemu synowi puszczałem stare bajki Bolka i Lolka, Reksia, a do usypiania nie ma lepszej bajki, jak "Przygód kilka wróbla Ćwirka" z głosem pana Jana Kobuszewskiego. Przygody profesora Baltazara Gąbki też młody lubi nadal mimo, że już troszkę wyrósł.
Pankracy z p. Kęstowiczem to był pies. Był to chyba " Piątek z Pankracym ". A smok był w programie " Pora na Telesfora ". Pamięć raczej mnie nie zawodzi. Serdecznie pozdrawiam.ja stały i stary subskrybent i oglądacz.
Zgadzam się ze złą opinią o najnowszych bajkach/animacjach. Kiedyś wszystko było dopracowane, ładnie narysowane itp., a teraz żal mi się robi dzisiejszym dzieciom. Szczególnie że takie bajki mają na nie zły wpływ, każdy mówi że ich "odmóżdzają" i coś w tym jest
Też chciałem mieć zaczarowany ołówek :) Z czechosłowackich bajek pamiętam oczywiście Krecika, Rumcajsa (z jego pistoletem na żołędzie), Sąsiadów (do dziś genialni) i z takich już filmów z aktorami Gości, gdzie przenosi się w czasie ekipa z XXV wieku do lat 80-tych by znaleźć zeszyt genialnego matematyka, by uratować ziemię przed zagładą :). Ich wehikułem czasu był bodajże Fiat 126P :) W składnicy harcerskiej była genialna makieta kolejki Piko. Godzinami mogłem stać i ją oglądać.
Czarek, telewizyjne dzieciństwo miałeś super (tak jak moje), ale zabrakło Gucia i Cezara oraz Baltazara Gąbki. Wiem, że nie odpiszesz, ale uśmiechniesz się. 😁
Super odcinek. Wujku jedno pytanko. Skąd i jak znajdujesz motywacje do ćwiczeń ? Ja pomimo tego ze jestem 10 lat młodszy (mam 27) mam z tym czasem problem. Szacun za formę. Pozdrowienia z Inowrocławia 😊
Z NRD była jeszcze animacja plastelinowa "Du, Del, Dik". To były imiona bohaterów i serial był emitowany w okresie Zjednoczenia Niemiec. Jednak najbardziej czekałem na Fraggle Rock i Muppet Show. Najwidoczniej bardziej ceniłem Jima Hensona niż Walta Disneya. To by się zgadzało. Wolę animacje Se-Ma-Fora z Łodzi (MOJEJ Łodzi), niż kreskówki z Bielska-Białej. Jeszcze z zakamarków pamięci wygrzebałem Ślimaka Maciusia. Miałem wtedy cztery może pięć lat, ale wtedy do tego stopnia lubiłem tę postać że nawet na termofor mówiłem "maciuś".
Sporo osób dawało się na to nabrać i szukali po nocach kręcąc pokrętłami swoich telewizorów. A czasem ktoś wymyślił i twierdził że np.którejś tam nocy dopiero o 4 rano włączyli i pytał czy komuś też udało się zobaczyć.
Dopiero od lat 90 szły normalne kreskówki, ja jestem rocznik 80 i pamiętam wszystko prócz Jacka i Agatki i tej Gaski Balbinki. W 90 chodził He-Man , pamiętam te podniecenie :):) Syn Rumcajsa to Cypis :)
Nieprawda, ja jestem rocznik 75 i już za moich czasów leciały fajne bajki: Oprócz tych z USA jakie wymienił Wujek Czarek to jeszcze Kaczor Donald, Myszka Miki, Struś pędziwiatr, Flinstonowie. Fajny był też ruski Wilk i Zając. Poza tym leciały Bolek i Lolek, Miś Uszatek, Miś Kolargol, Pszczółka Maja, Zaczarowany ołówek też był marzeniem, Pomysłowy Dobromir, Reksio, Krecik, Rumcajs, Sąsiedzi ( czeska o dwóch sąsiadach, którzy mieli dwie lewe ręce) Muminki, Sindbad a potem też Smerfy. Na pewno coś pominęłam jeszcze. Były oczywiście te mniej i bardziej lubiane.
@@karinka748 Nie masz racji. Leciały te bajki raz na ruski rok, na święta np. lub w Zwierzyncu, jak mówił Paznokieć. Ja mówię o czasach że szły regularnie. Pamiętam że He -Man szedł na drugim. Po jakimś programie publicystycznym.
@@skywalkerluk1 Niektóre tak ale wiele z nich leciało już za mojego dzieciństwa cyklicznie w Dobranocce, Smerfy chyba w niedzielę. Nie pamiętam dokładnie ale przykładowo Reksio był w poniedziałki a Miś Uszatek wtorki itd. Rzadziej ale jednak były w jakichś innych programach bajki Disneya czy też Wilk i Zając. No i nie wiem dokładnie, od którego roku bo wiadomo w latach 70 tych byłam zbyt mała aby pamiętać, musiałabym zapytać starsze rodzeństwo. Nawet początków lat 80 dokładnie nie pamiętam np. tego, jak został ogłoszony stan wojenny i nie było Teleranka. Miałam wtedy ok 7 lat. W każdym razie te bajki nie zaczęły się pojawiać dopiero w latach 90 - tych.
Rocznik 2004 jakimś cudem większość z tych bajek znam, może nie tak by powiedzieć, że były głównie moim dzieciństwem, ale na pewno są jego częścią. Żałuję, że nie dane mi było się na nich wychować, ponieważ odnoszę wrażenie, że coś w nich było czego nie ma w dzisiejszych.
o tak jest.dzisiejsze bajki i te zachodnie typu pies Huckleberry czy kot tip top to były bajki pełne przemocy, walki, arogancji. Z polskich bajek chyba tylko w bloku i lokali pojawiała się swego rodzaju przemoc ale to i tak było mniej niż 10% tego co było w bajkach zachodnich i jakiś promil tego co jest w dzisiejszych bajkach. z dzisiejszych bajek można polecić dla dzieci frytkę i kartofelcię, świnkę Pepe,tygryska daniela.cos jeszcze się znajdzie ale tak na szybko tytułów nie pamiętam
🙂 aż się łezka w oku kręci... Jeszcze końcówkę tych programów i spikerów telewizyjnych pamietam. Córka też uwielbiała krecika. Kilka odcinków ściągnąłem na laptopa i przez szczebelki łóżeczka umiała włączyć sobie odcinek który chciała.
Czarku bajki nas ukształtowały bardziej niż szkoła, rodzina i podwórko. To samo filmy. Ja uczyłem się w połowie lat 90 na amerykańskich bajkach z Cartoon Network i Fox Kids, z tego co pamiętam, to w 1997, gdy premierę miał nasz wspaniały hit Kiler, do Polskiej telewizji kablowej wchodziły na licencji spolszczone kanały właśnie typu Cartoon Network i właśnie te kreskówki typu Krowa i Kurczak, Johny Bravo czy Laboratorium Dextera, ukształtowały mnie jako młodego człowieka, to samo film Maestra Juliusza Machulskiego "Kiler" i "Kilerów dwóch". Cała nasza szkoła na przemian mówiła teksty z bajek Cartoon Network i właśnie Kilera, ale wpływ w tamtym okresie na mnie i moich rówieśników miała też wielka ekranizacja, czyli Ogniem i Mieczem. Do dziś mimo 35 lat przed lustrem recytuję Twoje teksty z Kilera, lub Siary czy Wąskiego, ale także do dziś mam w głowie teksty z bajek amerykańskich z lat 90 oraz Ogniem i Mieczem. Dla Ciebie kultem była Sexmisja i bajki z TVP z czasów PRL a dla mnie właśnie komedia o Jurku i Siarze, filmowa powieść o Janie Skrzetuskim i zwyczajny Świat Według Ludwiczka czy Johny Bravo. Widzisz jak to się wszystko łączy a co mają dziś młodzi? Co dla nich jest kultem? Na czym mogą się wzorować? Dziś jest wszystko, czyli nie ma już nic... Pozdrawia kibic Lechii i dawny statysta filmowy a prywatnie wielki fan Twojej osoby. Z żoną się założyłem o obiad, że mi odpiszesz na komentarz ;) Pozdrawiam Cię ciepło i czekam na premierę Kilera 3, wszyscy z obsady jeszcze możecie, żal tylko, że Pana Krzysia Kiersznowskiego z nami już nie ma, niech mu ziemia lekką będzie, też świetny aktor. Pozdrawiam!
Do żartów od widzów z serii prezydenckich, ale nie o "tym" prezydencie. ;) Zatem: Lech Wałęsa udziela wywiadu amerykańskiej telewizji: - Mr President, you're such a confident person! TW w myślach: - Kto tu k... doniósł?! Oraz, żeby było po równo: Rozmawia Prezydent Andrzej z najważniejszą osobą w kraju: - U jakiego weterynarza leczysz kota? - Po co ci weterynarz? - Pod pałacem stoi tłum i krzyczy "Chcemy weta, chcemy weta"! Zastanawiam się, kogo mógłbym im polecić...
Ten "film o rycerzach" to chyba " Ajwenhoł ", a" Piątek z Pankracym" to było z psem, wcześniej było "Pora na Telesfora" i to był smok (tak a propos sklerozy 😁).
Też tak pragnęłam mieć zaczarowany ołówek mieć. I też pierwszy pomysł to były banknoty, ale później rozkminiłam, że po co banknoty. Lepiej od razu rysować to co bym chciała za nie kupić. Byłam niezwykle dumna, że tak to obmyśliłam.
Mis Coralgol był fracuski, A Bolek i Lolek leciał w Sobotę, jak Westerny, Bonanza, To było wydarzenie, Pamiętam, byłem chudziutkim chłopakiem a wujek nazywał mnie "Hoss" Reksio, uwielbiałem Reksio, Do dziś mam wszystkie odcinki, Baltazar Gąbka i smok wawelski, Kucharz herbu zielona pietruszka , mammamija, Do usług, Proszę Słonia i głos Ludwika Benoit i Ireny Kwiatkowskiej, Był też Teleranek i fajne zagraniczne przygodowe filmy, Np.Zorro,
Wie Pan- ja jestem z 1998 r. i oglądałem te same bajki, które Pan oglądał. Pamiętam Krecika, Rumcajsa, Żwirka i Muchomorka, Bolka i Lolka, Reksia, Zaczarowany ołówek, Pomysłowego Dobromira, Kolargola, z tych pańskich nie znam tylko tej DDRowskiej, Gąski, Jacka i Agatki i tej z Panem gadającym do psa oraz Misia z Okienka. One były emitowane jeszcze po 2000 r. jak ja miałem najlepsze 6 lat życia przed rozpoczęciem szkoły.
no dokładnie ja też 98 i znam te bajki co ty najlepsze bajki pod słońcem no ja jeszcze pamiętam gumisie i uwielbiałem sąsiadów (-:
@@maksymkozowski2155 sąsiedzi są super. Ja mam 50 lat i zawsze oglądam z przyjemnością, bo niektóre sytuacje tam przedstawione są jakby o mnie 😄
@@maksymkozowski2155 i Pszczółka Maja, Muminki - potem to już były te nowsze, ale i tak je przeplatali tymi klasykami ( polskimi i z Disneya)😀
@@maciejjajko no dokładnie no ja mam 24 (-:
@@AleksandraLexi no tak było (-:
Ja także marzyłem o zaczarowanym ołówku. A co do Koralgola, to myśmy śpiewali:
miś Koralgol wielki cham,
miał pół litry, wypił sam,
teraz sobie smacznie śpi,
goła baba mu się śni.
Świetny odcinek, przypomniałeś mi, Wujku większość z tych bajek. Pozdrawiam.
ja też tę wersję znam :)
22:00 Pomysłów Dobromir, to była moja ulubiona bajka!🥰
Porwanie Baltazara Gąbki - jedna z najlepszych bajek dzieciństwa
Bartolini Bartłomiej Herbu Zielona Pietruszka - Do usług! Ich tropem podąża tajemniczy Don Pedro - szpieg z Krainy Deszczowców - Karamba! 😂😅
Poza bajkami puszczanymi w tamtych czasach w TV ja uwielbiałem przede wszystkim te słuchowiska na płytach winylowych, do dziś moje ulubione to Stoliczku nakryj się, Pinokio i Przygody Piotrusia Pana. Dziś po wielu latach przerwy wróciłem do tych płyt i nadal świetnie się ich słucha a piosenki zapadają w pamięć.
To prawda. Do dziś umiem zaśpiewać "przez lasy przez dąbrowy wędruje gajowy" 🤣🤣🤣
Pomysłowy Dobromir. To była genialna bajka. Uwielbiałem ją.
18:33 Mój dziadek (74 lata) ma ustawioną jako dzwonek w telefonie muzyczkę z początku koziołka matołka i kiedyś, jak jeszcze o tym niewiedziałem (jak byłem mały) i tylko słyszałem raz na czas ten dzwonek, to oglądnąłem sobie koziołka matołka i się strasznie zdziwiłem, że dali dzwonek mojego dziadka do bajki. 😆😂
ha ha ha
Piękna historia 😄
PRZE-ŚWIETNY odcinek! Powrót do czasów dziecinstwa - dzięki Wujek👍🔥✌ Szacun za pamięć piosenki Coralgola. Pamiętam że to była bajka francuska. U mnie też ta piosenka była przerobiona ale mega bluzgi leciały więc lepiej nie pisać.
Pozdrawiam serdecznie 👍🔥✌
Jestem rocznik 91 I większość wymienionych tu bajek również oglądałam w dzieciństwie 😁 Uwielbialam wilk i zając 😆
no ja 98 i8 też znam sporo oglądałem w dzieciństwie
@@maksymkozowski2155 ja 99 i też znam większość piona
@@radziugames8708 piona (-:
@@radziugames8708 to super kolego
03 też pamięta 😅😊
"miś Koralgol wielki cham, miał pół litra wypił sam, teraz sobie smacznie śpi, goła baba mu się śni" to z roczników '77 szło
"Miś Koralgol wielki cham, miał pół litra wypił sam, ja mówiłem daj mi pół a on krzyczał taki ch0j" :)
Tak ta "parafraza" leciała, rocznik 75 pozdrawia.
Dokladnie ta wersje pamietam🤣🤣🤣
O, widzę, że ta wersja przetrwała chwilę, bo też ją znam, a ja rocznik '80 :)
Rocznik 64. Znam tylko wersję oryginalną. Ale wasze tez fajne 😉😄
Dzięki panie Cezary. Jako rocznik 2005 wreszcie poczułem się młodo. Bo jak dziś widzę co oglądają dzisiejsze 4-latki to mnie krew zalewa. Oglądają trójwymiarowe, komputerowo zrobione, sztuczne bajki. I to jeszcze na małym ekranie... Jak ja byłem w ich wieku to smartfony były rzadkością, a bajki oglądało się tylko w TV
A mnie bardzo podobała się ulica sezamkowa, a z takich programów dla dzieci jeszcze to ciekawe było "tata a Marcin powiedział" jak Piotr Fronczewski męczył się odpowiadając na dociekliwe pytania syna
Ja jestem rocznik 01, ale "Zaczarowany Ołówek" był i moją ulubioną kreskówką wczesnego dzieciństwa! :)
Panie Czarku, świetne te wspomnienia bajkowe, ale rola w
" Tajemnicy zawodowej" nooo czad👌🔥😍❤
Wujku Czarku, zakochałam się w Twoim kanale. Wspaniale opowiadasz i super się Ciebie słucha. Żyj wiecznie!❤
Uwielbiam słuchać Wujka Czarka, Adaś montuje po mistrzowsku, dziękuje za ten kanał
Cuj-czyn czyli Składnica Harcerska był w Łodzi na ulicy Mochnackiego . Piękny sklep , piękności same na półkach sklepowych modele , kolejki , sprzęt turystyczny , sportowy , mundurki harcerskie ,taki Pewex dla dzieciaków i młodzieży ale za złotówki . Uwielbiałem tam bywać i jeszcze jedno charakterystyczny zapach w sklepie . Same dobre wspomnienia. Pozdrawiam
Poniedziałek: zwierzyniec i albo Goryl Magilla, albo pies Huckelberry, albo miś Yogi, kot Jinx i myszki Pixie i Dixie.
Czwartek: ekran z Bratkiem i potem filmy fabularne typu Wakacje z Duchami, podróż za jeden usmiech, Pan samochodzik i templariusze, czy Przygody psa Cywila, Przygody pana Michała, Gniewko syn rybaka. Później już był Gruby.
Piątek: z początku była Pora na telesfora i to był smok. Najpierw sam, a potem z młodszym kolegą czy bratem - Teodorem. Pankracy to był pies i było to w Piątku z Pankracym. Też już nieco później.
A w niedzielę był telranek. I tam leciał hit wszechczasów - czterej pancerni i pies.
Witam Panie Czarku mam 24 lata ale 5 bajek z pana dzieciństwa to też oglądałem zawsze o 19:10 na jedynce fajny był miś uszatek i Kubuś puchatek itp pozdrawiam :)
Bogusław Sochnacki...Macuga :-)
Panie Czarku,bardzo dziekuje za ten odcinek...Panskie dziecinstwo to czas mego dziecinstwa.Dzieki tym wspomnieniom przyblizyl mi pan ten piekny czas.Oj tak, nie wszystkie bajki wspominam dobrze ale Zaczarowany olowek,Mis Koralgol, Bolek i Lolek wspominam z lezka w oku...a tak na marginesie prawde mowiac to na koniec i smialam sie poplakalam troszeczke...Pozdrawiam serdecznie.
Też mi się marzył ten zaczarowany ołówek :). "Wilka i zająca" mi zabrakło w tym zestawieniu, ale może to już późniejsze lata ;)
"Wilk i zając" było w poniedziałki. W tym dniu zawsze była ruska (wtedy radziecka) bajka.
mimo, że jestem parę lat młodszy od Wujka (rocznik 97) to nie miałem „zagranicznej” telewizji tylko tvp i jak dobrze się ustawiło to śnieżący polsat i tvn, też oglądałem bolka i lolka, koziołka matołka, żwirka i muchomorka, krecika etc. były to najlepsze bajki. Pomysłowy dobromir to było złoto, ale bardzo rzadko był emitowany
Pytanka dwa! 1: Często w teatrach jedną rolę gra dwóch aktorów. Np. "Zemsta" w roli Papkina: Roman Polański/Cezary Pazura ;-) Czy jest to spowodowane innymi zobowiązaniami aktorów, czy raczej jest to ubezpieczenie na wypadek nieobecności? I najważniejsze: jak to wpływa na pozostałych aktorów? Czy inna osoba wymusza na Tobie inną grę? Czy może reżyser wymaga, żeby wszystko było 1:1 tak, żeby różnica na scenie nie była widoczna?
2: Czy trudno by Ci było zagrać słabego aktora?
Mam nadzieję, ze ten kanał nigdy nie zniknie, a wujek nigdy nie przestanie opowiadac. Mam 35 lat, a mimo to uwielbiam słuchać tych opowiastek. Niewiadomo kiedy czas mija❤️
😲😲😲😲Wujku Czarku -> Taka nostalgia zapachnialo ze kiedys takie czasy byly ,,choc teraz z perspektywy czasu to totalny suchar,ale wspomnienia tych bajek i dobranocek sa. Kiedys tylko byly 2 kanaly i to czarno biale, telewizor jak pudlo i takie wlanie bajki,,kazyd chyba jakas tralme z nimi zwiazna mial🤣🤣🤣 Pankracy (brzydal🤣🤣🤣) piosenka o koralgotu i ta wersje wujkowa pamietam a zaczarowny olowek to kazdy chcual miec😁🤣Nawet do teraz o takim marze🤣🤣🤣DZIEKI BARDZO WUJKU ZA TAKA PODROZ W DZIECINSTWO :)🥰🥰🥰
Ooo aligator uwielbiałam to a ja mojemu synowi włączam Bolka Lolka ,Reksia, kasztaniaki, misia uszatka , fajne są magiczne drzewa,ale te piłeczki na palcach to tego naszczescie nie pamietam ani gąski balbinki ,Rumcajs super ,krecik ,zaczarowany ołówek ,wodnik szuwarek ,Muminki gumisie , Hanna Barbera wszystkie bajki 🥰
Ja z Bajek bardzo dobrze wspominam Muminki. Buki boję się do dzisiaj 😂 Ścieżka dźwiękowa w tej bajce była niesamowita. Herkules Disneya dzięki temu animowanemu filmowi polubiłem mitologię Grecką. Kapitan Jastrząb były super. Najpierw grało się w piłkę a potem oglądało przygody Tsubasy.
w końcu jest bo myślałem że odpuści sobie jak tydzień temu
Wspomnienia z wujkiem są jakieś bardziej kolorowe
Dziękuję 🍺
I znów się uśmiałam 😅 😅 💖👍
Panie Czarki, Koziołek Matołek (jak również wiele innych bajkowych postaci) to twórczość p. Kornela Makuszyńskiego. Wiele czasu z Nim spędziłem, a raczej z postaciami z jego utworów. Małpka Fiki-Miki i Koziołek Matołek były na początku, później Szaleństwa Panny Ewy, O dwóch takich, co ukradli księżyc (bracia Kaczyńscy ich grali hihihihi), Panna z mokrą głową, Awantura o Basię... Było tego więcej, duuuużo więcej. Moje ulubione - Szatan z siódmej klasy, Sposób na Alcybiadesa... mniammmniusie, jakby powiedziała moja córa.
Ukłony za Pana kanał ( na YT oczywiście 😜😗), szacunek za Pana kreacje ❤
Staszek
Trzeba by zadać pytanie:
A kto nie chciał mieć "zaczarowanego ołówka?" To było marzenie wszystkich dzieci. 😀
Świetny odcinek. Pozdrawiam cieplutko
no dokładnie choć wiedziałem że to niemożliwe raczej mieć taki ołówek (-:
Super dzieciństwo
pies Huckleberry odcinek z termitem bazu bazu bazu baz baz baz jeden z ulubionych
Dzisiaj Gąska Balbinka byłaby jednym z lepszych programów produkowanych przez TVP.
Czarku - też na tych bajkach byłem wychowany. Spikierką była Edyta Wojtczak i to nazwisko Ci wyleciało podobnie jak kilka bajek z tamtej epoki np bardzo solidnie zrobione "Porwanie Baltazara Gąbki" "Sąsiedzi" czy "Miś Uszatek" "Przygody kota Filemona" no i kultowa "Pszczółka Maja" z Ewą Złotowską w roli głosu Maji Plastusiowy pamiętnik i KULTOWY WRĘCZ RADZIECKI "WILK I ZAJĄC" Pozdrawiam
Taaak. Trzy czwarte Pana widowni nie ma pojęcia o czym Pan mówi. Huckleberry śpiewał "O my darling Clementine". No i bajki się Panu pomyliły: Smok był Telesfor później z Teodorem, a Pankracy to pies. Syn Rumcajsa to Cypisek.
Zawsze, jako dziecko, te nagrania oglądałem w telewizji polskiej czarno białej. Gdy pierwszy raz zobaczyłem to w kolorze (po drugiej stronie stawu), szokiem było, że Huckleberry jest fioletowo/niebieski. Tak nazywają się polskie, leśne jagody w US i Kanadzie.
Nie tylko bajki mu się mylą. Rzeczywistość również.
Jestem rocznik 86. Totalnie nie znam tych bajek🙂
@@dzigit4680
Trzeba było urodzić się na początku lat 60tych by je znać.
@@arye2457 Większość tych bajek to lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte.
Dobrze się Pana ogląda 💪 pozdrawiam 😁
W latach 80. uwielbiałam Pszczółkę Maję
😂🤣😅😂 ubawil mnie pan tym odcinkiem panie Cezary🤣😅😆
Pamiętam wszystkie bajki👍
Do zobaczenia w Brzesku!!!
Super odcinek.
Pozdrawiam.
Ja oglądalam te same bajki.
Lubilam wszystkie
Z koszmarów, zabrakło jeszcze Muminków. Genialny odcinek.
U nas opcja Koralgola leciała tak:
"Aż raz ptaków król dał mu flecik tak czarowny, że dziś mały miś leży w trumnie nieptrzytomny tralalalala".
A Bolka i Lolka do tej pory puszczają dzieciom w irańskiej telewizji.
Ulubione bajki mojego dzieciństwa: "Załoga G", "Dartagnan i 3 muszkieterowie" (francuskiej produkcji gdzie muszkietereami były psy) ,,Delfin Um"
"Sindbad", "Pszczółka Maja", "Bolek i Lolek". Nie cierpiałam "Makowy Chłopiec" "Opowieści z mchu i paproci " (Żwirek kręci z Muchomorskiem ),
"Przygód kilka wróbla Cwirka" "Przygody kota Filemona", Piątek z Pankracym".
Doskonale pamiętam te bajki wierszyki o Balkonie iPtysiu.😂😂 dziś żałosne ale dzieciństwo super niż teraz że smartfonem w ręku.
Jak sie ujaram to jest zajebiste a pale nonstop...pozdro z MARSEILLE duzo zdrowia
Ja też to slyszalam o tych nocnych filmach😱🤩🤣🤣
Wujek nie wiem czy wiesz ale w późnych latach 90 i wczesnych 2000 również leciały te bajki :) wiem bo większość tych bajek pamiętam.
Ja też te bajki pamiętam, a mam 16 lat
Edyta chyba ma 13 lat jak nie zna tych bajek i mówi ze miał przejebane
Wujku czarku piękna koszula i odcinek też świetny jak zawsze
Dziekuje
A ja pamiętam Pixie i Dixie o dwóch myszach i Strusia pędziwiatra Warner Bros. Swojemu synowi puszczałem stare bajki Bolka i Lolka, Reksia, a do usypiania nie ma lepszej bajki, jak "Przygód kilka wróbla Ćwirka" z głosem pana Jana Kobuszewskiego. Przygody profesora Baltazara Gąbki też młody lubi nadal mimo, że już troszkę wyrósł.
Tej. Z tym pornolem to faktycznie była taka fama 😂 teraz mi przypomniałeś
10:30 Sąsiedzi (Pat i Mat) byli jeszcze czeską bajką przecież 😃
Takkk
"czeszcz balbina, czo robisz?" - to brzmi jakby mówił Sean Connery :D
Pankracy z p. Kęstowiczem to był pies. Był to chyba " Piątek z Pankracym ". A smok był w programie " Pora na Telesfora ". Pamięć raczej mnie nie zawodzi. Serdecznie pozdrawiam.ja stały i stary subskrybent i oglądacz.
Pomysłowy Dobromir i Zaczarowany Ołówek - TOP
Zgadzam się ze złą opinią o najnowszych bajkach/animacjach.
Kiedyś wszystko było dopracowane, ładnie narysowane itp., a teraz żal mi się robi dzisiejszym dzieciom.
Szczególnie że takie bajki mają na nie zły wpływ, każdy mówi że ich "odmóżdzają" i coś w tym jest
Też chciałem mieć zaczarowany ołówek :) Z czechosłowackich bajek pamiętam oczywiście Krecika, Rumcajsa (z jego pistoletem na żołędzie), Sąsiadów (do dziś genialni) i z takich już filmów z aktorami Gości, gdzie przenosi się w czasie ekipa z XXV wieku do lat 80-tych by znaleźć zeszyt genialnego matematyka, by uratować ziemię przed zagładą :). Ich wehikułem czasu był bodajże Fiat 126P :)
W składnicy harcerskiej była genialna makieta kolejki Piko. Godzinami mogłem stać i ją oglądać.
Ja pamietam do dzis cytat z Gaski Balbinki - Jak sie nie ma czo sie lubi czeba wlozyc czo sie ma :-)))))
Panie Cezary były też płyty winylowe z bajkami ,które uwielbiałam słuchać.
Czarek, telewizyjne dzieciństwo miałeś super (tak jak moje), ale zabrakło Gucia i Cezara oraz Baltazara Gąbki.
Wiem, że nie odpiszesz, ale uśmiechniesz się. 😁
Wujku a jeszcze Przygody kota Filemona, Przygody Baltazara Gąbki, Miś Uszatek itp😊o Matko a Krecika i Rumcajsa i Zaczarowany ołówek to uwielbiałam😘
Super odcinek.
Wujku jedno pytanko. Skąd i jak znajdujesz motywacje do ćwiczeń ? Ja pomimo tego ze jestem 10 lat młodszy (mam 27) mam z tym czasem problem. Szacun za formę. Pozdrowienia z Inowrocławia 😊
Dziesięć lat to ja jestem chyba młodsza, od Wójka Czarka 😁
10 lat ha ha ha
..."Miś Koralgol wielki ham miał pół litra wypił sam, teraz sobie smacznie śpi, bo pół litra mu się śni"
noo tak się kiedyś śpiewało wujku ;) hehe
teraz pamiętam te bajki
rocznik 88 pozdrawia :) wiele z tych bajek leciało i za mnie choć o niekt już słyszałam tylko z rodziów opowieści.
Ja też wtedy marzyłam o zaczarowanym ołówku 😅. Wtedy taki zaczarowany ołówek to dzisiaj drukarka 3D😊
Z NRD była jeszcze animacja plastelinowa "Du, Del, Dik". To były imiona bohaterów i serial był emitowany w okresie Zjednoczenia Niemiec.
Jednak najbardziej czekałem na Fraggle Rock i Muppet Show. Najwidoczniej bardziej ceniłem Jima Hensona niż Walta Disneya. To by się zgadzało. Wolę animacje Se-Ma-Fora z Łodzi (MOJEJ Łodzi), niż kreskówki z Bielska-Białej.
Jeszcze z zakamarków pamięci wygrzebałem Ślimaka Maciusia. Miałem wtedy cztery może pięć lat, ale wtedy do tego stopnia lubiłem tę postać że nawet na termofor mówiłem "maciuś".
Wujku Czarku, z tymi pornolami to jednak prawda była. O 1-ej w nocy włączało się tv, a tam ..uja bylo widac!!!
😂🤣
Sporo osób dawało się na to nabrać i szukali po nocach kręcąc pokrętłami swoich telewizorów. A czasem ktoś wymyślił i twierdził że np.którejś tam nocy dopiero o 4 rano włączyli i pytał czy komuś też udało się zobaczyć.
Zajebiscie
Przyjemny odcinek 🙂🙂👍👍
Jeszcze byli " Gucio i Cezar" 😊 ach....
Wstyd się przyznać, ale w zeszłym miesiącu kupiłem na aukcjach komiksy o nich :D Dziecinnieje na starość...
Najlepsza bajka, to ta którą się opowiada po późnym powrocie z mocno zakrapianego wyjścia do baru.
Miś Uszatek nr.1..emitowany chyba w czwartek (lata 70/80)
Dopiero od lat 90 szły normalne kreskówki, ja jestem rocznik 80 i pamiętam wszystko prócz Jacka i Agatki i tej Gaski Balbinki. W 90 chodził He-Man , pamiętam te podniecenie :):) Syn Rumcajsa to Cypis :)
Nieprawda, ja jestem rocznik 75 i już za moich czasów leciały fajne bajki: Oprócz tych z USA jakie wymienił Wujek Czarek to jeszcze Kaczor Donald, Myszka Miki, Struś pędziwiatr, Flinstonowie. Fajny był też ruski Wilk i Zając. Poza tym leciały Bolek i Lolek, Miś Uszatek, Miś Kolargol, Pszczółka Maja, Zaczarowany ołówek też był marzeniem, Pomysłowy Dobromir, Reksio, Krecik, Rumcajs, Sąsiedzi ( czeska o dwóch sąsiadach, którzy mieli dwie lewe ręce) Muminki, Sindbad a potem też Smerfy. Na pewno coś pominęłam jeszcze. Były oczywiście te mniej i bardziej lubiane.
@@karinka748 i jeszcze Załoga Dżi oraz Delfin Um
Jacky i Nuka. Jak moj wujek kupil dom nad jeziorem Tahoe to dla mnie to bylo jakby sobie w Narni kupil!
@@karinka748 Nie masz racji. Leciały te bajki raz na ruski rok, na święta np. lub w Zwierzyncu, jak mówił Paznokieć. Ja mówię o czasach że szły regularnie. Pamiętam że He -Man szedł na drugim. Po jakimś programie publicystycznym.
@@skywalkerluk1 Niektóre tak ale wiele z nich leciało już za mojego dzieciństwa cyklicznie w Dobranocce, Smerfy chyba w niedzielę. Nie pamiętam dokładnie ale przykładowo Reksio był w poniedziałki a Miś Uszatek wtorki itd. Rzadziej ale jednak były w jakichś innych programach bajki Disneya czy też Wilk i Zając. No i nie wiem dokładnie, od którego roku bo wiadomo w latach 70 tych byłam zbyt mała aby pamiętać, musiałabym zapytać starsze rodzeństwo. Nawet początków lat 80 dokładnie nie pamiętam np. tego, jak został ogłoszony stan wojenny i nie było Teleranka. Miałam wtedy ok 7 lat. W każdym razie te bajki nie zaczęły się pojawiać dopiero w latach 90 - tych.
Rocznik 2004 jakimś cudem większość z tych bajek znam, może nie tak by powiedzieć, że były głównie moim dzieciństwem, ale na pewno są jego częścią. Żałuję, że nie dane mi było się na nich wychować, ponieważ odnoszę wrażenie, że coś w nich było czego nie ma w dzisiejszych.
o tak jest.dzisiejsze bajki i te zachodnie typu pies Huckleberry czy kot tip top to były bajki pełne przemocy, walki, arogancji.
Z polskich bajek chyba tylko w bloku i lokali pojawiała się swego rodzaju przemoc ale to i tak było mniej niż 10% tego co było w bajkach zachodnich i jakiś promil tego co jest w dzisiejszych bajkach.
z dzisiejszych bajek można polecić dla dzieci frytkę i kartofelcię, świnkę Pepe,tygryska daniela.cos jeszcze się znajdzie ale tak na szybko tytułów nie pamiętam
🙂 aż się łezka w oku kręci... Jeszcze końcówkę tych programów i spikerów telewizyjnych pamietam.
Córka też uwielbiała krecika. Kilka odcinków ściągnąłem na laptopa i przez szczebelki łóżeczka umiała włączyć sobie odcinek który chciała.
Don Pedro , Spieg z Krainy Deszczowcow - Karamba ;-) . !!!!!! Sie wie . Dzieki Prezes ;-)
-Ponoć Żwirek kręci z Muchomorkiem !
- Z Muchomorkiem?!
- Z Muchomorkiem, Muchomorkiem!!
Wujek!!!! Ten zaczarowany ołówek to drukarka 3D :p
Czarku bajki nas ukształtowały bardziej niż szkoła, rodzina i podwórko. To samo filmy. Ja uczyłem się w połowie lat 90 na amerykańskich bajkach z Cartoon Network i Fox Kids, z tego co pamiętam, to w 1997, gdy premierę miał nasz wspaniały hit Kiler, do Polskiej telewizji kablowej wchodziły na licencji spolszczone kanały właśnie typu Cartoon Network i właśnie te kreskówki typu Krowa i Kurczak, Johny Bravo czy Laboratorium Dextera, ukształtowały mnie jako młodego człowieka, to samo film Maestra Juliusza Machulskiego "Kiler" i "Kilerów dwóch". Cała nasza szkoła na przemian mówiła teksty z bajek Cartoon Network i właśnie Kilera, ale wpływ w tamtym okresie na mnie i moich rówieśników miała też wielka ekranizacja, czyli Ogniem i Mieczem. Do dziś mimo 35 lat przed lustrem recytuję Twoje teksty z Kilera, lub Siary czy Wąskiego, ale także do dziś mam w głowie teksty z bajek amerykańskich z lat 90 oraz Ogniem i Mieczem. Dla Ciebie kultem była Sexmisja i bajki z TVP z czasów PRL a dla mnie właśnie komedia o Jurku i Siarze, filmowa powieść o Janie Skrzetuskim i zwyczajny Świat Według Ludwiczka czy Johny Bravo. Widzisz jak to się wszystko łączy a co mają dziś młodzi? Co dla nich jest kultem? Na czym mogą się wzorować? Dziś jest wszystko, czyli nie ma już nic... Pozdrawia kibic Lechii i dawny statysta filmowy a prywatnie wielki fan Twojej osoby. Z żoną się założyłem o obiad, że mi odpiszesz na komentarz ;) Pozdrawiam Cię ciepło i czekam na premierę Kilera 3, wszyscy z obsady jeszcze możecie, żal tylko, że Pana Krzysia Kiersznowskiego z nami już nie ma, niech mu ziemia lekką będzie, też świetny aktor. Pozdrawiam!
Najlepszy z bajki Pomysłowy Dobromira a później pomysłowy wnuczek był ptak który każdy projekt potrafił sobą odwzorować by pokazać dziadkowi
Do żartów od widzów z serii prezydenckich, ale nie o "tym" prezydencie. ;)
Zatem:
Lech Wałęsa udziela wywiadu amerykańskiej telewizji:
- Mr President, you're such a confident person!
TW w myślach:
- Kto tu k... doniósł?!
Oraz, żeby było po równo:
Rozmawia Prezydent Andrzej z najważniejszą osobą w kraju:
- U jakiego weterynarza leczysz kota?
- Po co ci weterynarz?
- Pod pałacem stoi tłum i krzyczy "Chcemy weta, chcemy weta"! Zastanawiam się, kogo mógłbym im polecić...
Ivanhou, Tierry śmiałek i, Robin Hood , Wilchelm Tell
Z przedmiotów które chciałam mieć to pierścień Arabeli albo kot Rademenes.😀
I Rumburak 😁
Proszę słonia i głos Pana Ludwika Benoit, też fajna bajka
No miło się zrobiło 👌🏻😁
Ten "film o rycerzach" to chyba " Ajwenhoł ", a" Piątek z Pankracym" to było z psem, wcześniej było "Pora na Telesfora" i to był smok (tak a propos sklerozy 😁).
Zaraz 800 tys subów ;)
Łączę się z Tobą w bólu. Czarku nie jesteś sam :)
Jeny dla ciebie każdy wybitny...
Też tak pragnęłam mieć zaczarowany ołówek mieć. I też pierwszy pomysł to były banknoty, ale później rozkminiłam, że po co banknoty. Lepiej od razu rysować to co bym chciała za nie kupić. Byłam niezwykle dumna, że tak to obmyśliłam.
Te sztuczne tworzywo to polwinit 😉 - ze szkoły pamiętam 😉
Edyta Wojtczak, Bogumila Wander.
Pan Zygmunt w piątki rozmawiał z psem Pankracym a ta " różdżka " to ebonit. Pozdrawiam 👍👍👍
Mis Coralgol był fracuski,
A Bolek i Lolek leciał w Sobotę, jak Westerny, Bonanza, To było wydarzenie, Pamiętam, byłem chudziutkim chłopakiem a wujek nazywał mnie "Hoss"
Reksio, uwielbiałem Reksio, Do dziś mam wszystkie odcinki,
Baltazar Gąbka i smok wawelski, Kucharz herbu zielona pietruszka , mammamija, Do usług,
Proszę Słonia i głos Ludwika Benoit i Ireny Kwiatkowskiej,
Był też Teleranek i fajne zagraniczne przygodowe filmy, Np.Zorro,
Jeszcze byla bajka Gucio i Cezar👍
Piesek i hipopotam