Ja szybko zaczęłam robić masaże, szukać pracy w zawodzie, były to masaże biurowe. Potem kupiłam stół i przyjmowałam u siebie, czasem do kogoś jeździłam. Musiałam zrezygnować ze względów zdrowotnych. Teraz masuję już bardzo okazjonalnie...
Mi na początku II semestru wykładowca powiedział, że już powinienem kupić stół i jeździć do ludzi, bo widzi potencjał. Tak też zrobiłem i dzięki temu przy odbieraniu dyplomu miałem już spore doświadczenie i jakąś bazę klientów. Wielu słuchaczy wrzuciło dyplomy do szuflad i nie robią zabiegów, bo nigdy tak naprawdę nie zaczęli.
Przyszedłem tu po konkretną wiedzę a znalazłem przemiła atmosferę, ziomalu naprawdę nie wiedziałem ze się zajaram kiedyś kanałem o tej tematyce, zostaje tu na dłużej a ty nie przestawaj, peace ❤
Jestem na 2 semestrze, kupiłam stół do masażu, od marca ruszam z masażem:) moi znajomi wszyscy wiedzą, że się uczę i już się nie mogą doczekać aż ich zaproszę 😁
Jej, zdałem 😁😁 Ja tego nie popełniałem (chyba że celowo wybierałem inna walutę wynagrodzenia niż pieniądze) Co do tego odrzucenia, ja często pytam moich klientów, czy korzystali wcześniej z masaży. Jeśli ktoś mówi, że tak, dużo tego było lub np. Ktoś korzystał z innych masazy, rytuałów (zagranicą) to na koniec masażu pytam czy coś mógłbym poprawić i czy wszystko było w porządku😊 Nieraz dostaje bardzo fajny feedback i wiem co mogę zmienić, aby bardziej zadowolić swoich klientów 😁
Walutą może być też np polecenie innym, udział w sesji foto czy wpisie na FB. I wiem, że Ty to wiesz, bo stosujesz... piszę to dla innych, którzy będą to czytali ;)
A czy gdyby taki znajomy prowadził sklep z warzywami, to dawałby Ci je za darmo? Bo jeśli tak, to masuj ;P Ale pamiętaj, że poświęcasz swój czas, energię i być może oliwkę, paliwo itd.
chyba nie mam takiego materiału...ale szykuję o tym kurs :P mam za to materiał o formach opodatkowania i o plusach i minusach pracy mobilnej i stacjonarnej, więc poszukaj, bo znajdziesz tam masę fajnych informacji w tematyce około finansowej
Witam jestem już rok po zdanym egzaminie na technika masażystę. Niestety z przyczyn pracy oraz pracy w domu nie byłem w stanie sobie przypominać masaży. Co mogę w takim przypadku zrobić oprócz przypomnienia sobie nawet teorii i technik masażu. Jedyne co pamiętam teraz to podstawowe techniki klasyczne kręgosłupa i barków. Niestety jak szybko miałem zapał tak szybko się wypaliłem,jednak w sercu lubię to robić a nie chce zaprzepaścić 2 lat nauki. Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź 😇
Hmm.... w tak ciężkim przypadku amnezji to chyba najlepszą opcją byłby jakiś krótki kurs masażu w celu praktycznego przypomnienia. Opcją dłuższą byłyby zajęcia w dwuletniej szkole w charakterze wolnego słuchacza. W każdym razie fajnie, że chcesz wrócić do masaży :)
@@Fizjonauka Tu nie tkwi problem czy chcę czy nie chcę. To też jeden z nielicznych zawodów, które nie wymagają matematyki bądź matematycznego sposobu myślenia 🤣🤣. Ale fakt też bym chciał ze względu na spokój jaki ten zawód ma z dala od hal, brudu itd.
Film wyskoczyl mi dwa tygodnie po tym jak zapisalem sie do szkoly na technika masażyste w celu wybrania jakiegos zawodu. Osobiscie moją pasją jest muzyka a ze wzgledu na to ze jest to moja zajawa to nie chcialbym przeksztalcac tego w nauke szkolna gdyz zarowno potrafie uczyc sie samemu. Wracając do tematu szkoly to chciałbym wiedziec czy dobrze wybralem jako "dorobkowy" i troche bardziej praktyczny zawod??? P.s Filmik ktory wyskoczyl mi na glownej uwazam za przeznaczenie
Masując jak najbardziej można się dorobić, chociaż wymaga to trochę samozaparcia (jak w każdej dziedzinie). Osobiście znam sporo masażystów, którzy chwalą sobie tę właśnie karierę.
Kurczę problem w tym że nawet jeżeli chcielibyśmy zacząć po pierwszym semestrze już sobie dorabiać jako masażysta to pojawia się właśnie ten problem bardzo duży problem mianowicie legalność robimy wtedy nielegalnie na czarno a w momencie w którym zrobilibyśmy coś swojemu pacjentowi no a umówmy się po pierwszym semestrze nie jesteśmy mistrzami masażu to mamy poważne kłopoty myślę że wycofałbym się chyba z polecenia takiej metody no ale nie wiem może zmienisz moje zdanie 🙂💪
Po sprawdzeniu tego zagadnienia działalności nierejestrowanej wiem jedno. Dopóki nie zdobędę po 2 latach uprawnienia do masowania NIE mogę robić tego legalnie. Zadna działalność mi nie pomoże. Wydaje się że popełnił pan błąd. No jednak masowanie po pierwszym semestrze jest nielegalne. W momencie uszczerbku z naszej winy na pacjencie idziemy w najgorszym przypadku do więzienia.
Uprawnienie do masowania? Nie obowiązują obecnie żadne przepisy regulujące, kto może być masażystą. To głupie, ale obecnie pan Jacek spod sklepu osiedlowego ma takie samo prawo robić masaż nieleczniczy (!) co technik masażysta :(
@@Fizjonauka nie istnieją? Nie no przecież że są. Nie orientuje się tak dokładnie ale wczoraj przeprowadziłem rozmowę z nauczycielką masażu. I w tym momencie nie wiem kto ma rację czy pan czy moja nauczycielka 😅 bo patrząc po przepisach technik masażysta objęty jest szczegółowymi prawami i obowiązkami przez co no tak jak napisałem nie mogę sobie za bardzo masować ludzi bez uprawnień.
To ja poproszę o wskazanie takiego przepisu, bo może mnie coś ominęło w ostatnim tygodniu :) istnieje ustawa o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej, która mówi tyle, że każdy ma do tego prawo, o ile nie wymaga to szczegółowych regulacji. Szczególną regulację ma jedynie "masaż leczniczy" o czym wspominałem. Także jak na razie zdania nie zmieniam.
Heh, ja nie dorabiam masażem, bo mam inną pracę, do tego zajęcia weekendowe na TM i hobby i koniec z czasem. Do tego obowiązkowe praktyki na które schodzi cały urlop 8-) No i w sumie połowa osób, które znam ze szkoły też ma inną pracę ...więc trochę nie odnajduję się w tym nagraniu. A swoją drogą, nie wyobrażam sobie, że osoby po praktykach dalej będą się bały dotknąć pacjenta.
No i spoko. Jednak na kierunku technik masażysta są też osoby zaraz po szkołach średnich, dla których jest to jedyna forma aktywności. Uwierz, że przez 6 lat pracy w szkole spotkałem się z różnym podejściami do tematu - są tacy co po 2 latach boją się pracy z pacjentem, bo to wzięcie odpowiedzialności za swoje działania itd.
@@Fizjonauka Podejście do brania pieniędzy zmieniło mi się właśnie na praktykach, bo w sanatorium przychodziły osoby, które za masaż zapłaciły z własnej kieszeni i dostawałam ich do masowania. A jeszcze jak napiwek wpadł (raz)... 🤣 Z praktykami to w ogóle osobny temat. W szkołach państwowych, które mają umowy, nie ma problemu, ale w szkole prywatnej, gdzie trzeba samemu sobie załatwić... to różnie z tym bywa 😵
Witam.Trafiłem tutaj bo właśnie zbieram się do zrobienia kursu masażysty 3 etapy I, II i kwalifikacyjny.Mieszkam w UK ale jest plan powrotu.Czy taki kurs robiony online ma wogole sens, żeby zacząć pracę z pacjentem.Jest też plan po powrocie zrobić te 2 letnią policealna i się zastanawiam jak to ugryźć.Pierw szkola i kurs czy zrobić kurs(polskie certyfikaty) będąc w UK i spróbować sobie praktyki jak powiedziałeś po znajomych i wtedy uzupełnić kwalifikacje o technika jak juz wroce.Poradzisz coś kolego ?
Kurs online masażu to moim zdaniem jakiess totalne pomylenie. Masaz jest do bólu umiejętnością praktyczną. Jeśli chcesz masaż leczniczy to studium policealne. W przypadku SPA, to kursy na start (choć ja i tak polecałbym uzupełnić to szkołą).
Kurcze zastanawiam się nad podjęciem próby właśnie w szkole policealnej na kierunku technik masażysta z elementami fizjo, ale musiałbym weekendowo że względu na pracę i przeraża mnie sama anatomia, czy jest ona serio ciężka taka w nauce, zapamiętaniu tylu rzeczy?
No coś Ty! Anatomia jeśli uczysz się jej rozumnie, a nie na blachę i dzień przed zaliczeniem, jest całkiem spoko. Najczęściej to czego się boimy nie jest tak straszne jak sam strach przed tym ;P
@@Fizjonauka no cóż skoro tak mówisz spróbować w sumie zawsze można i się zobaczy, czy będzie to wchodziło dobrze do głowy, czy też dam radę połączyć tą naukę wraz z pracą. Dziękuję za odpowiedź i z pewnością zostaje na tym kanale :D Pozdro!
osobiście uczę właśnie w policealnej szkole w weekendy i mogę uczciwie napisać, że w każdym roczniku mam wybitne jednostki, jeśli chodzi o masaż... i praca, wychowanie dziecka, opieka nad rodzicem, niemal zawsze jest do pogodzenia z zajęciami. A tak na serio, to strach przed anatomią jest mocno przereklamowany. Jak bedę miał więcej czsu, to wrzucę na kanał jakieś treści właśnie z anatomii, żeby pokazać wszystkim, że jej nauka jest logiczna i może być hmm... sexy ;P Jeszcze jedna ważna sprawa, jeśli na serio myślisz o szkole weekendowej, to zanim się zapiszesz dowiedz się jak wyglądają piątki, bo tam gdzie ja uczę, w piątki od 16.00 są zajęcia dla grup weekendowych i zawsze generuje to duże stresy w sensie "a ja jestem w tym czasie w pracy". Żeby być dopuszczonym do zaliczenia semestralnego z danego przedmiotu trzeba mieć 50% frekwencji (przynajmniej w mojej szkole tak jest) Zostawaj na kanale i jeśli będziesz mieć pytania, sugestie itp, zawsze możesz pisać czy to mail czy na messengerze (w każdym filmie jest link na funpage facebookowy). Pozdro!
@@Fizjonauka zatem z chęcią zobaczę jak wyjdzie taki film na temat anatomii jak to wygląda. :D No właśnie w tej szkole co też mam zamiar iść pisano mi, że jeden, dwa dni w poza weekendami mogą odbywać się zajęcia i też właśnie 50% wymagają obecności na miesiąc. Tak czy siak mam zamiar iść na dni otwarte w czerwcu tej szkoły to tam zorientuje się bardziej na miejscu co i jak. Dzięki za odpowiedzi i z pewnością jeśli będę miał jakieś pytania odezwę się. ;)
Osobiście polecam szkołę policealną jeśli chcesz w to wejść na poważnie, bo zajęcia teoretyczne dają ogląd na anatomię itd... a jeśli zastanawiasz się, czy to w ogóle dla Ciebie to można zacząć od kursu, a ewentualnie szkoła po nim.
Technik masażysta to zawód zdobywany w ramach studium policealnego... więc trzeba mieć skończone liceum lub technikum. Nie trzeba mieć za to zdanej matury :)
@@arturk4680 ja bym brał ponownie studium... ale jesli nie wiesz, czy w ogóle w to wchodzić to może jakiś kurs na start. Finalnie jednak szkoła 2 letnia
@@Fizjonauka teraz pisza ze minimalnastawka masazysty jest 2500 brutto.Serio? To naprawde trzeba pracowac po 8 godz 5 dnina tydzien zeby zarabiac jak sprzataczka?
Ja mam pytanie z innej beczki w jaki sposób się ogłosić z ofertą masażu klasycznego i chęcią zarobienia by zaraz nie siadła policja że nie ma się działalności gospodarczej?
Ja szybko zaczęłam robić masaże, szukać pracy w zawodzie, były to masaże biurowe. Potem kupiłam stół i przyjmowałam u siebie, czasem do kogoś jeździłam. Musiałam zrezygnować ze względów zdrowotnych. Teraz masuję już bardzo okazjonalnie...
Mi na początku II semestru wykładowca powiedział, że już powinienem kupić stół i jeździć do ludzi, bo widzi potencjał. Tak też zrobiłem i dzięki temu przy odbieraniu dyplomu miałem już spore doświadczenie i jakąś bazę klientów. Wielu słuchaczy wrzuciło dyplomy do szuflad i nie robią zabiegów, bo nigdy tak naprawdę nie zaczęli.
Ja też tak mówię moim Słuchaczom ;) Dla Ciebie zaś brawa za odwagę :)
Dziękuję za ten filmik. Spróbuj się zmotywować i w końcu pójść do przodu
Powodzenia!
Przyszedłem tu po konkretną wiedzę a znalazłem przemiła atmosferę, ziomalu naprawdę nie wiedziałem ze się zajaram kiedyś kanałem o tej tematyce, zostaje tu na dłużej a ty nie przestawaj, peace ❤
Dzięki za pozytywny komentarz ziom :) bez kitu, mało który komentarz sprawia, że się uśmiecham. Tobie się udało :)
Ale Pan jest genialny, kolejny filmik jest sztos🔥
Opinia na wyrost, ale dzięki
Dziękuje za informacje i wsparcie💪🏻bo to jest bardzo ważne dlia poszątkujących masażysci 🙂🙂🙂
Polecam się na przyszłość 😄
Jestem na 2 semestrze, kupiłam stół do masażu, od marca ruszam z masażem:) moi znajomi wszyscy wiedzą, że się uczę i już się nie mogą doczekać aż ich zaproszę 😁
No i slusznie. Chociaz bardzo fajnie, ze zaznaczasz znajomym, ze wciaz sie uczysz. Na poczatek warto zwracac na to uwagę.
Klasycznie 1,5 prędkość ale dziękuję bo jak to się mówi:
Człowiek mądry uczy się na swoich błędach, Geniusz! Uczy się na błędach innych.
Szybki człowiek z Ciebie. Ja znam wersję rozszerzoną tego powiedzenia, gdzie dodatkowo głupi nie uczy się nawet na swoich błędach ;)
@@Fizjonauka
Chłonę jak gąbka 😆
Za cenne rady dziękuję, na starcie będę jeździł do klientów 🙈
dzięki za ten wspierający materiał
Jeszcze z takim Super Gościem się nie spotkałam.
Bez przesady, ale dzięki ;P
Pan jest najlepszym tłumaczem!
Dzięki ;)
Jej, zdałem 😁😁
Ja tego nie popełniałem (chyba że celowo wybierałem inna walutę wynagrodzenia niż pieniądze)
Co do tego odrzucenia, ja często pytam moich klientów, czy korzystali wcześniej z masaży. Jeśli ktoś mówi, że tak, dużo tego było lub np. Ktoś korzystał z innych masazy, rytuałów (zagranicą) to na koniec masażu pytam czy coś mógłbym poprawić i czy wszystko było w porządku😊
Nieraz dostaje bardzo fajny feedback i wiem co mogę zmienić, aby bardziej zadowolić swoich klientów 😁
Walutą może być też np polecenie innym, udział w sesji foto czy wpisie na FB. I wiem, że Ty to wiesz, bo stosujesz... piszę to dla innych, którzy będą to czytali ;)
Dziękuję bardzo za filmik
Tego potrzebowałam, dziękuje
Spoko, też sobie chcę takie coś, ale jeszcze nie mieliśmy zajęć z tego i nie wiem czy sama sobie dam radę .
Dzieki za ten film❤❤
Bardzo proszę
Dzięki za fajny film.
Ja już drugi rok w policealnej szkole. Znajomy oczywiście że chcą masaż, ale za darmo😊
A czy gdyby taki znajomy prowadził sklep z warzywami, to dawałby Ci je za darmo? Bo jeśli tak, to masuj ;P Ale pamiętaj, że poświęcasz swój czas, energię i być może oliwkę, paliwo itd.
Dzięki za ten film 😊 A nagrywałeś też film odnośnie tej formalnej części finansowej? Ile brać na początku $, jak się rozliczać.. Pozdrawiam
chyba nie mam takiego materiału...ale szykuję o tym kurs :P mam za to materiał o formach opodatkowania i o plusach i minusach pracy mobilnej i stacjonarnej, więc poszukaj, bo znajdziesz tam masę fajnych informacji w tematyce około finansowej
Dziękuję!
Witam jestem już rok po zdanym egzaminie na technika masażystę. Niestety z przyczyn pracy oraz pracy w domu nie byłem w stanie sobie przypominać masaży. Co mogę w takim przypadku zrobić oprócz przypomnienia sobie nawet teorii i technik masażu. Jedyne co pamiętam teraz to podstawowe techniki klasyczne kręgosłupa i barków. Niestety jak szybko miałem zapał tak szybko się wypaliłem,jednak w sercu lubię to robić a nie chce zaprzepaścić 2 lat nauki. Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź 😇
Hmm.... w tak ciężkim przypadku amnezji to chyba najlepszą opcją byłby jakiś krótki kurs masażu w celu praktycznego przypomnienia. Opcją dłuższą byłyby zajęcia w dwuletniej szkole w charakterze wolnego słuchacza. W każdym razie fajnie, że chcesz wrócić do masaży :)
@@Fizjonauka Tu nie tkwi problem czy chcę czy nie chcę. To też jeden z nielicznych zawodów, które nie wymagają matematyki bądź matematycznego sposobu myślenia 🤣🤣. Ale fakt też bym chciał ze względu na spokój jaki ten zawód ma z dala od hal, brudu itd.
Film wyskoczyl mi dwa tygodnie po tym jak zapisalem sie do szkoly na technika masażyste w celu wybrania jakiegos zawodu. Osobiscie moją pasją jest muzyka a ze wzgledu na to ze jest to moja zajawa to nie chcialbym przeksztalcac tego w nauke szkolna gdyz zarowno potrafie uczyc sie samemu. Wracając do tematu szkoly to chciałbym wiedziec czy dobrze wybralem jako "dorobkowy" i troche bardziej praktyczny zawod???
P.s Filmik ktory wyskoczyl mi na glownej uwazam za przeznaczenie
Masując jak najbardziej można się dorobić, chociaż wymaga to trochę samozaparcia (jak w każdej dziedzinie). Osobiście znam sporo masażystów, którzy chwalą sobie tę właśnie karierę.
Kurczę problem w tym że nawet jeżeli chcielibyśmy zacząć po pierwszym semestrze już sobie dorabiać jako masażysta to pojawia się właśnie ten problem bardzo duży problem mianowicie legalność robimy wtedy nielegalnie na czarno a w momencie w którym zrobilibyśmy coś swojemu pacjentowi no a umówmy się po pierwszym semestrze nie jesteśmy mistrzami masażu to mamy poważne kłopoty myślę że wycofałbym się chyba z polecenia takiej metody no ale nie wiem może zmienisz moje zdanie 🙂💪
Ja nie zachęcam do nielegalnego masowania. Całe szczęście istnieje coś takiego jak działalność nierejestrowana (czy jakoś tak).
Po sprawdzeniu tego zagadnienia działalności nierejestrowanej wiem jedno. Dopóki nie zdobędę po 2 latach uprawnienia do masowania NIE mogę robić tego legalnie. Zadna działalność mi nie pomoże. Wydaje się że popełnił pan błąd. No jednak masowanie po pierwszym semestrze jest nielegalne. W momencie uszczerbku z naszej winy na pacjencie idziemy w najgorszym przypadku do więzienia.
Uprawnienie do masowania? Nie obowiązują obecnie żadne przepisy regulujące, kto może być masażystą. To głupie, ale obecnie pan Jacek spod sklepu osiedlowego ma takie samo prawo robić masaż nieleczniczy (!) co technik masażysta :(
@@Fizjonauka nie istnieją? Nie no przecież że są. Nie orientuje się tak dokładnie ale wczoraj przeprowadziłem rozmowę z nauczycielką masażu. I w tym momencie nie wiem kto ma rację czy pan czy moja nauczycielka 😅 bo patrząc po przepisach technik masażysta objęty jest szczegółowymi prawami i obowiązkami przez co no tak jak napisałem nie mogę sobie za bardzo masować ludzi bez uprawnień.
To ja poproszę o wskazanie takiego przepisu, bo może mnie coś ominęło w ostatnim tygodniu :) istnieje ustawa o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej, która mówi tyle, że każdy ma do tego prawo, o ile nie wymaga to szczegółowych regulacji. Szczególną regulację ma jedynie "masaż leczniczy" o czym wspominałem. Także jak na razie zdania nie zmieniam.
Polecam oglądać na szybkości odtwarzania 1.5😅
Może być ;) ja tak często filmy oglądam. Niestety kiedy gadam szybciej dykcja mocno na tym cierpi ;P
Heh, ja nie dorabiam masażem, bo mam inną pracę, do tego zajęcia weekendowe na TM i hobby i koniec z czasem. Do tego obowiązkowe praktyki na które schodzi cały urlop 8-) No i w sumie połowa osób, które znam ze szkoły też ma inną pracę ...więc trochę nie odnajduję się w tym nagraniu. A swoją drogą, nie wyobrażam sobie, że osoby po praktykach dalej będą się bały dotknąć pacjenta.
No i spoko. Jednak na kierunku technik masażysta są też osoby zaraz po szkołach średnich, dla których jest to jedyna forma aktywności. Uwierz, że przez 6 lat pracy w szkole spotkałem się z różnym podejściami do tematu - są tacy co po 2 latach boją się pracy z pacjentem, bo to wzięcie odpowiedzialności za swoje działania itd.
@@Fizjonauka Podejście do brania pieniędzy zmieniło mi się właśnie na praktykach, bo w sanatorium przychodziły osoby, które za masaż zapłaciły z własnej kieszeni i dostawałam ich do masowania. A jeszcze jak napiwek wpadł (raz)... 🤣 Z praktykami to w ogóle osobny temat. W szkołach państwowych, które mają umowy, nie ma problemu, ale w szkole prywatnej, gdzie trzeba samemu sobie załatwić... to różnie z tym bywa 😵
Obowiązkowo łapka w górę!
I subskrypcja ;)
Witam.Trafiłem tutaj bo właśnie zbieram się do zrobienia kursu masażysty 3 etapy I, II i kwalifikacyjny.Mieszkam w UK ale jest plan powrotu.Czy taki kurs robiony online ma wogole sens, żeby zacząć pracę z pacjentem.Jest też plan po powrocie zrobić te 2 letnią policealna i się zastanawiam jak to ugryźć.Pierw szkola i kurs czy zrobić kurs(polskie certyfikaty) będąc w UK i spróbować sobie praktyki jak powiedziałeś po znajomych i wtedy uzupełnić kwalifikacje o technika jak juz wroce.Poradzisz coś kolego ?
Kurs online masażu to moim zdaniem jakiess totalne pomylenie. Masaz jest do bólu umiejętnością praktyczną. Jeśli chcesz masaż leczniczy to studium policealne. W przypadku SPA, to kursy na start (choć ja i tak polecałbym uzupełnić to szkołą).
Czy jak nigdy wcześniej nie masowałem mogę iść na ten kierunek i czy musiałbym się czegoś douczyć ?
Pewnie, że możesz iść. Ja też nie masowałem przed zajęciami w szkole. Niczego wstępnie nie musisz się uczyć :)
Kurcze zastanawiam się nad podjęciem próby właśnie w szkole policealnej na kierunku technik masażysta z elementami fizjo, ale musiałbym weekendowo że względu na pracę i przeraża mnie sama anatomia, czy jest ona serio ciężka taka w nauce, zapamiętaniu tylu rzeczy?
No coś Ty! Anatomia jeśli uczysz się jej rozumnie, a nie na blachę i dzień przed zaliczeniem, jest całkiem spoko. Najczęściej to czego się boimy nie jest tak straszne jak sam strach przed tym ;P
@@Fizjonauka no cóż skoro tak mówisz spróbować w sumie zawsze można i się zobaczy, czy będzie to wchodziło dobrze do głowy, czy też dam radę połączyć tą naukę wraz z pracą. Dziękuję za odpowiedź i z pewnością zostaje na tym kanale :D Pozdro!
osobiście uczę właśnie w policealnej szkole w weekendy i mogę uczciwie napisać, że w każdym roczniku mam wybitne jednostki, jeśli chodzi o masaż... i praca, wychowanie dziecka, opieka nad rodzicem, niemal zawsze jest do pogodzenia z zajęciami.
A tak na serio, to strach przed anatomią jest mocno przereklamowany. Jak bedę miał więcej czsu, to wrzucę na kanał jakieś treści właśnie z anatomii, żeby pokazać wszystkim, że jej nauka jest logiczna i może być hmm... sexy ;P
Jeszcze jedna ważna sprawa, jeśli na serio myślisz o szkole weekendowej, to zanim się zapiszesz dowiedz się jak wyglądają piątki, bo tam gdzie ja uczę, w piątki od 16.00 są zajęcia dla grup weekendowych i zawsze generuje to duże stresy w sensie "a ja jestem w tym czasie w pracy". Żeby być dopuszczonym do zaliczenia semestralnego z danego przedmiotu trzeba mieć 50% frekwencji (przynajmniej w mojej szkole tak jest)
Zostawaj na kanale i jeśli będziesz mieć pytania, sugestie itp, zawsze możesz pisać czy to mail czy na messengerze (w każdym filmie jest link na funpage facebookowy). Pozdro!
@@Fizjonauka zatem z chęcią zobaczę jak wyjdzie taki film na temat anatomii jak to wygląda. :D No właśnie w tej szkole co też mam zamiar iść pisano mi, że jeden, dwa dni w poza weekendami mogą odbywać się zajęcia i też właśnie 50% wymagają obecności na miesiąc. Tak czy siak mam zamiar iść na dni otwarte w czerwcu tej szkoły to tam zorientuje się bardziej na miejscu co i jak. Dzięki za odpowiedzi i z pewnością jeśli będę miał jakieś pytania odezwę się. ;)
Jak zacząć pracę jako masażysta ? kurs ? szkoła policealna ? Ktoś poradzi cos z okolic Sląska.
Osobiście polecam szkołę policealną jeśli chcesz w to wejść na poważnie, bo zajęcia teoretyczne dają ogląd na anatomię itd... a jeśli zastanawiasz się, czy to w ogóle dla Ciebie to można zacząć od kursu, a ewentualnie szkoła po nim.
@@Fizjonauka Dziękuję za odp. Pewnie zacznę od kursu, myślałem nad czymś klasycznym lub jakiś Chiński itp. hmhm
mam takie pytanie jaką szkołe muszę ukończyć żeby iść na masażystę
Technik masażysta to zawód zdobywany w ramach studium policealnego... więc trzeba mieć skończone liceum lub technikum. Nie trzeba mieć za to zdanej matury :)
Czy 35 lat to dużo aby zacząć przygodę z nauką masażu?
Uczyłem i dalej uczę starszych ;) 35 lat to spoko wiek (sam mam 36).
@@Fizjonauka sam mam 40 tke i trafiłem na ten kanał z ciekawością czy warto zaczynać przygodę z masażem. I czy to powinno być studium czy kursy ?
@@arturk4680 ja bym brał ponownie studium... ale jesli nie wiesz, czy w ogóle w to wchodzić to może jakiś kurs na start. Finalnie jednak szkoła 2 letnia
❤
100% prawda
👍
TM to jakiś żart nie zawód
1500 zł brutto haha
@@grzegorzstanisawlatosinski3096 Jak ktoś nie jest ogarnięty i nie otworzy swojego gabinetu to faktycznie śmiech.
@@grzegorzstanisawlatosinski3096 tylko że w zagranicy fizjoterapeuta jest bardzo dobrze płatny
Oj chyba pensja minimalna jest nawet wyższa, więc 1500 byłoby nielegalne (przynajmniej na umowie o pracę).
@@Fizjonauka teraz pisza ze minimalnastawka masazysty jest 2500 brutto.Serio? To naprawde trzeba pracowac po 8 godz 5 dnina tydzien zeby zarabiac jak sprzataczka?
Ja mam pytanie z innej beczki w jaki sposób się ogłosić z ofertą masażu klasycznego i chęcią zarobienia by zaraz nie siadła policja że nie ma się działalności gospodarczej?
Tutaj polece blog Karola Sobczyka. Nie bede powielal jego tresci, po prostu sprawdz sama.