No Paweł, jestem ciekaw jak Ci pójdą zawody w niedzielę, szkoda, że znowu lecisz bez przygotowania :P i do tego eksperyment na ketozie. Trzymam kciuki! Ja bez węgli nie wyobrażam sobie życia, a zwłaszcza przed zawodami. Tydzień temu pobiegłem Bieg Rzeźnika 80km z 3900m przewyższeń w 12godz02min, zająłem z Adamem 30 miejsce na około 700 par - to tak w ramach chwalenia się :D Pozdro Byku!
Mam bardzo podobne odczucia z ketozy mięsnej i siłowni, ketony ponad 2,5, spadek siły, skrócenie treningu. Dobicie węglowodanów daje na początku super moc (wynikającą prawdopodobnie z użycia jednocześnie energii z dwóch źródeł) i powrót do progresu siłowego. Ponadto zauważyłem, że przy pracy (programista) jest efekt (na samej ketozie, dodatkowe węgle to psują) jak po wypiciu kilku kaw, ale bez rozproszenia, czyli robotę z dwóch tygodni robimy w tydzień ;).
Mi udało się dobić tylko do 1.2 bo za bardzo się nie starałem i też nie było wystarczająco dużo czasu. Spróbuję po zawodach bo robienie zawodów na Keto nie ma sensu i zobaczymy jaki będzie efekt jak się dobije tak do ponad dwa
zrobię dzienny jadłospis jak będzie chwila. W skrócie - nasiona (chia, dynia, siemie lnianie), dużo oliwy i oleju kokosowego / avocado, jogurty kokosowe, oliwki, avocado, maslo migdałowe, curry na kremie kokosowym, MCT... do tego bardzo dużo warzyw, w ilościach "worek szpinaku, pół kilo brokuła i kalafiora, torba grzybów". dla białka Tofu, tempeh i odżywka (20g). Generalnie problem jest z tym, że trzeba wywalić strączki i to nie pozostawia za wiele źródeł białka, ale orzechy + nasiona + tofu daje radę.
Trochę nie kumam tarczówek w szosie czy triathlonie to już w ogóle. Przecież co mi z tego , że koło stanie mi w miejscu jak mam oponę slicka i tak poślizg jest bardzo duży z dużej prędkości. Niech mnie ktoś oświeci
Jeśli blokujesz koło przy hamowaniu, to znaczy ze nie umiesz hamować. Tarczówki dają znacznie większa kontrole niezależnie od pogody. Spróbuj sobie pohamowac na szosie w deszczu to zrozumiesz bardzo szybko.
:-) cos tu przekombinowane jest. Za duzo amatorskiego experymentowania z tym jedzeniem, bez profesjonalnej podbudowy. Ogladalem kiedys video clip nakrecony przez goscia wspinajacego sie po skalkach. Ciezko trenowal, kombinowal z dieta ale ciezko mu bylo wage utrzymac i mocy brakowalo. Ktoregos dnie babcia powiedziala mu "ty Marcin jedz to bedziesz mial sile" Po przejsciu na babcine zarelko pomoglo. Teraz facet wspina sie jak maly parowozik i zaluje straconego wczesniej czasu.
Będę oczywiście zlosiliwy. Czy klasa roweru współgra z plywanie i bieganiem ? Żart z typowymi polakami, bardzo słaby, życzę powodzenia, trzymam kciuki. Szpinaku kochany, czy przyznajesz mi choc troche racji w temacie, o który się sprzeczaliśmy jakiś czas temu ? Masturbacja mózgu. Pozdrawiam.
No Paweł, jestem ciekaw jak Ci pójdą zawody w niedzielę, szkoda, że znowu lecisz bez przygotowania :P i do tego eksperyment na ketozie. Trzymam kciuki!
Ja bez węgli nie wyobrażam sobie życia, a zwłaszcza przed zawodami. Tydzień temu pobiegłem Bieg Rzeźnika 80km z 3900m przewyższeń w 12godz02min, zająłem z Adamem 30 miejsce na około 700 par - to tak w ramach chwalenia się :D
Pozdro Byku!
Panie Pawle, brodę trza zgolić, bo aero pójdzie się yebać :-D
Były testy w tunelu speca, broda bez wpływu na aero.
Mam bardzo podobne odczucia z ketozy mięsnej i siłowni, ketony ponad 2,5, spadek siły, skrócenie treningu. Dobicie węglowodanów daje na początku super moc (wynikającą prawdopodobnie z użycia jednocześnie energii z dwóch źródeł) i powrót do progresu siłowego. Ponadto zauważyłem, że przy pracy (programista) jest efekt (na samej ketozie, dodatkowe węgle to psują) jak po wypiciu kilku kaw, ale bez rozproszenia, czyli robotę z dwóch tygodni robimy w tydzień ;).
Mi udało się dobić tylko do 1.2 bo za bardzo się nie starałem i też nie było wystarczająco dużo czasu. Spróbuję po zawodach bo robienie zawodów na Keto nie ma sensu i zobaczymy jaki będzie efekt jak się dobije tak do ponad dwa
ALEEEEEEEEEEEEEE ZAJEBISTY!!!!!!!!!!!!! MAMOOOOOOOOOOOO!!!! KUP ME TEŻ!!!!!!
hej, możesz napisać/powiedzieć jakie produkty jesz na tej diecie? Czyli co jest dobrym źródłem tłuszczy na diecie wegańskiej. Pozdrawiam
Ale ten rower zajebiście wygląda
Idealny na dojazdy do pracy ;)
@@karolkarol3440 po browary do żabki... :)
Mam pytanie czy w australi są o wiele tańsze rowery
Tańsze niż w NZ. Rynek większy i więcej sklepów.
Paweł jak nos (przegroda nosowa)?
Chujowo, kontrola za 2 tygodnie i chyba kolejna operacja
Zarosłeś Panie :D Pozdrawiam i udanych zawodów :) ps: Daj sobie spokój z triathlonem :D
Czy te hamulce to TRP HY/RD?
Tak
Jak w końcu nazwiesz nowego bajka?
Może Natasza? Taka zajebista zgrabna laska 10/10 obok otyłego faceta 3/10, tylko dlatego, ze ją kupił? ;)
Paweł, ile masz wzrostu?
178
zamień aerobar lewy z prawym. Garmin będzie z lewej strony ;)
Będąc niedawno w USA odniosłem wrażenie, że ktoś nam podebrał pomysł na długie skarpety i klapki teraz to moda 😉 do Europy zaraz przyjdzie.
Co jesz na wegańskiej ketozie?
zrobię dzienny jadłospis jak będzie chwila. W skrócie - nasiona (chia, dynia, siemie lnianie), dużo oliwy i oleju kokosowego / avocado, jogurty kokosowe, oliwki, avocado, maslo migdałowe, curry na kremie kokosowym, MCT... do tego bardzo dużo warzyw, w ilościach "worek szpinaku, pół kilo brokuła i kalafiora, torba grzybów". dla białka Tofu, tempeh i odżywka (20g).
Generalnie problem jest z tym, że trzeba wywalić strączki i to nie pozostawia za wiele źródeł białka, ale orzechy + nasiona + tofu daje radę.
Człowiek Szpinak a tofu to nie dla gejów? xD
Trochę nie kumam tarczówek w szosie czy triathlonie to już w ogóle. Przecież co mi z tego , że koło stanie mi w miejscu jak mam oponę slicka i tak poślizg jest bardzo duży z dużej prędkości. Niech mnie ktoś oświeci
Jeśli blokujesz koło przy hamowaniu, to znaczy ze nie umiesz hamować. Tarczówki dają znacznie większa kontrole niezależnie od pogody. Spróbuj sobie pohamowac na szosie w deszczu to zrozumiesz bardzo szybko.
:-) cos tu przekombinowane jest. Za duzo amatorskiego experymentowania z tym jedzeniem, bez profesjonalnej podbudowy. Ogladalem kiedys video clip nakrecony przez goscia wspinajacego sie po skalkach. Ciezko trenowal, kombinowal z dieta ale ciezko mu bylo wage utrzymac i mocy brakowalo. Ktoregos dnie babcia powiedziala mu "ty Marcin jedz to bedziesz mial sile" Po przejsciu na babcine zarelko pomoglo. Teraz facet wspina sie jak maly parowozik i zaluje straconego wczesniej czasu.
Dawaj do Irl. w pszyszłym roku z ta maszyna m.eu.ironman.com/triathlon/events/emea/ironman/cork.aspx
Będę oczywiście zlosiliwy. Czy klasa roweru współgra z plywanie i bieganiem ? Żart z typowymi polakami, bardzo słaby, życzę powodzenia, trzymam kciuki.
Szpinaku kochany, czy przyznajesz mi choc troche racji w temacie, o który się sprzeczaliśmy jakiś czas temu ?
Masturbacja mózgu.
Pozdrawiam.
Żadna złośliwość. Klasa roweru nie współgra nawet z rowerem ;). Klapki Ci się nie spodobały? ;)
Człowiek Szpinak Ok klapki mogą byc ;) a Ty nie powinieneś być teraz na biegu IM ?
Zgodnie z planem do domu po rowerze. Nie będę ryzykował kontuzji dla ręczniczka.