Witam, tak się składa że jestem poprzednim właścicielem tego maluszka i jestem bardzo zdenerwowany po obejrzeniu tego filmu, historia piękna jednak z prawdą nie ma nic wspólnego. Wiem że opowiastki tego typu dobrze się klikają na youtube, ale szanujmy siebie i pracę innych nie przypisujmy sobie rzeczy których nie zrobiliśmy. Mityczny "starszy Pan", mam 33 lata, więc to chyba nie o mnie, może poprzedni właściciel go znał, chociaż nie jestem pewien bo nie wiem od kogo go kupił, a on sam był `73r. Opowiastki o malowaniu felg, dekielków, kupowaniu opon piękne, tylko że to wszystko zrobiłem JA! I hit koło zapasowe nie jest z tego samochodu, kupiłem je na podbydgoskim złomowisku za 20zł i pochodzi z FL-a! A kolor felg jest wybrany przeze mnie na wzór felg w "pomarańczce" mojego ojca, którą pamiętam z dzieciństwa, oryginalnie były siwe! Listwy na drzwiach były fabrycznie, ale zderzaki już nie, sam zakładałem wąskie P4 bo były od FL-a taka to była dziwna wersja. Historia z płachtą do przykrycia i odrzutem z powodu złego malowania ładna, ale trudna do zweryfikowania. Walizka z wyposażeniem; blacha, uszczelki na rynienki, odboje na drzwi, żarówki dodam że żółte i dodatkowe nieodnowione dekle na koła też ode mnie, od "starszego Pana" ;) wszystko kupione na allegro dostępne od ręki (w 2014-15r nie wiem jak teraz). Dodałem jeszcze półkę z miejscem na głośnik od strony pasażera, wąska od tego modelu nie szeroka od FLa, bo faktycznie ta konsola do radia nie była fajna, także jest oryginalne miejsce na zamontowanie głośnika. Faktycznie nie był malowany tylko wypolerowany i zrobiłem kilka małych zaprawek na podszybiu. Szkoda, że przedni błotnik dalej nie jest zrobiony i straszy wielką dziurą powstałą przez zatkanie otworu odpływowego pod akumulatorem. Na dachu był jeszcze bagażnik z epoki, ale to kwestia gustu jednym się podoba innym nie. Historia sprzedaży tego auta też była fajna, choć nie z papierowych anonsów kupionych na stacji tylko OLXa! Kupujący musiał go sobie sam naprawić żeby wyjechać z garażu podziemnego i odbyć jazdę próbną bo nie odpalał, błahostka skleiła się membrana w pompce paliwa i nie podawała. Można było na tej podstawie skleić świetną opowiastkę, a nie opowiadać historie wyssane z palca, ale trudno...
Zgadzam sie z toba kolego jesli chodzi o przedstawienie historii tego auta. Szkoda ze sie go pozbyles i poszedl w rece ludzi ktorzy nie maja pojecia o tej marce. Przykladem jest lizak kazdy kto choc w najmniejszym stopniu zna malucha to to zna. Oni jedynie potrafia pajacowac wiec tego rodzaju kanal niech prowadza. Ja naszczescie ogladam ich pierwszy i zarazem ostatni raz. Pozdrowienia dla wszystkich prawdziwych pasjonatow malucha.
@@maciejmbydgoszcz2456 kanał prowadzę ja 😎 Żeby nagrać video z Maluchem kolegi nie potrzebuję się doktoryzować ze 126p. Takich Fiatów miałem kilka, w tym Personala4 RHD z odsuwanym dachem. Kochasz Fiata 126 - luz, jest mi to obojętne. Gdybym też potrzebował Ci dopiec, to bym to wyśmiał, bo są lepsze auta na świecie. Nie potrzebuję tego robić. Tobie polecam zluzować poślady i spróbować innej formy komentowania - bez obrażania przede wszystkim. Jeśli dasz radę odpisać inaczej niż do tej pory, to to docenię. Jeśli nie, to przynajmniej pisz dużo i miej odwagę później nie kasować swoich komentarzy. Daawaj! Czekam 😎
Miałem Fiata 126p 1987 w wersji eksportowej - miał już wszystkie bonusy, typu palenie z kluczyka, nową deskę rozdzielczą, grube zderzaki, itd. Do profili zamkniętych stosowało się Fluidol - nadal można go kupić. Ma charakterystyczny, nawet przyjemny zapach. Co mi się jeszcze przypomina to to, że był kiedyś breloczek, który był jednocześnie kluczem do odkręcania anteny w Maluchu. Niestety w latach '80 trzeba ją było zabierać na noc do domu podobnie jak wycieraczki bo padały łupem złodziei. W tamtych czasach kradli wszystko - jak ktoś miał pecha, to mógł nawet rano zastać samochód na kołkach bo kradli też koła.
14:15 Tak to był lizak. takie kiedyś były frykasy. Ogrzewanie nie jest realizowane za pośrednictwem spalin. Powietrze, którym chłodzony jest silnik jest zasysane tymi czarnymi kratkami z tyłu po obu stronach nad błotnikami poprzez wentylator na osi prądnicy bądź alternatora. Potem częściowo idzie do filtra powietrza oraz na ożebrowane cylindry, a następnie wylatuje do kanału doprowadzającego gorące powietrze do kabiny. Problem mógł być z połączeniem gumowym między silnikiem a tunelem i wtedy powietrze dochodziło w ograniczonej ilości. Smród spalin spowodowany był wyciekami oleju i tp który później przypalał się na gorących częściach cylindrów i głowicy. W bardzo mroźne zimy blokowałem termostat drutem uniemożliwiając jego otwarcie co kierowało całe ciepłe powietrze do kabiny. Termostat który się otworzył wypuszczał większość gorącego powietrza do komory silnikowej.
O, to ja miałem subtelniejszą metodę poprawy ogrzewania zimą. :D Miska olejowa 126p ma podwójne dno z kanałami dla zimnego powietrza prosto z dmuchawy. Wystarczyło zatkać otwór wlotu powietrza na boku miski. Efektem było wyłączenie chłodzenia oleju i silniejszy strumień ciepłego powietrza do kabiny.
14:15 lizak, czyli lacznik elastyczny sterowania skrzynia biegow. Kiedy guma w tym elemencie sie odwulkanizuje od metalowych plytek, pan wlasciciel bedzie mial problem z tym, zeby wlaczyc jakikolwiek bieg i czym predzej bedzie ten element zmienial. Co do kapliczki, to nie jest to wersja wzmocniona, tylko bodajze wersje wegierskie mialy podpisane wartosci nieparzystych dziesiatek (stad podpisana przedostatnia a nie ostatnia podzialka glowna - 130 zamiast 140). Ogolnie wszystkie "kapliczki" byly wyskalowane do140km/h. Co sie tyczy skrzyni biegow, to nie ma co maltretowac jedynki (ktora nie dosc, ze jest niezsynchronizowana, to ma jeszcze koła o zębach prostych, przez co podczas jazdy na niej wyje. Ona w tym aucie sluzy naprawde do tego, by go pchnac z miejsca. Przy nawet delikatnym toczeniu sie oraz w celach jazdy manewrowej mozna wrzucic bieg numer 2 i z jego wykorzystaniem kontynuowac jazde. A odnosnie tankowania to musicie miec tania benzyne na tym Pomorzu - w tego potwora wchodzilo przecietnie 21dm3 etyliny, wiec jak w morde strzelil, wychodzi z tego nawet 90pln za bak! Wiecej grzechow nie pamietam. Pozdrawiam.
Tak Holendry mają rolkowe hamulce. Mój holender miał pseudo ABS na przedniej osi. Nie dało się zablokować przedniego koła. Powodem stosowania tych hamulców jest często padający deszcz a te hamulce są na to odporne. Dodatkowo ciekawostka: te hamulce wymagają smarowania.
Idealnie takiego maluszka miałem, nazywałem go "Pomarańczką" rocznik 1983 od pierwszego właściciela. Sprzedałem za śmieszne pieniądze dziewczynie z fanclubu fiacika w Warszawie, pozdrawiam serdecznie, Marek z radia EL-Stacja
No to nie do końca jest tak, że "pakowali co było na półce", bo do budy pod kapliczkę nie wsadzisz nowe licznika i odwrotnie - do FLa nie wsadzisz kapliczki ;) Wbrew pozorom każdy egzemplarz był niejako "zaplanowany" z uwzględnieniem zapasów magazynowych :) Miałem takiego zubożonego z 1985 r, jeszcze z chromami (ostatni rok na chromach). Za zderzaki chromowane była tak jak by "obniżona" cena. Ale w 1986 już chyba musiały być plastiki, ze względów bezpieczeństwa. Jeśli się nie mylę, to kapliczki pojawiały się do 1987? W 1986 oczywiście były, mój tata miał takiego z kapliczką z 1986.
Ale ludzie już później często poprawiali fabrykę i zakładali szeroki licznik - wystarczyło wyciąć większy otwór flexą. A najlepszy patent jaki widziałem to Skarpeta z metalową deską oklejoną skajem i wpakowanym szerokim licznikiem od DF-a pod daszkiem samoróbką.
Mialem 77 i 93. Ludzie zyja stereotypami (zwlaszcza mlodsi, ktorzy z tym autem stycznosci nie mieli). A tak naprawde ze Slaska nad Baltyk sie jezdzilo w pelnej obsadzie, z bagaznikiem na dachu i autko bylo bezawaryjne. Jedno co padalo to wlasnie lizak oraz zabieraki. Ale obie awarie mozna bylo za wczasu przewidziec (chakarterystyczne objawy) Nawet padnieta linka (w starszych egzemplarzach) z powodzeniem zastepowal kijek. Lata mijaja a sentyment pozostal.
W 86 roku odbieraliśmy malucha na przedpłatę na ul 1 Sierpnia w Warszawie w Polmozbycie - dokładnie 11 maja . Kapliczka był to maluch jak najbardziej z tego roku! 346 tys starych złotych kosztował . Przedpłata PKO wygrana była na 83 rok ale realizacja doszła do skutku w 86 roku . FL był w tym roku 1986 też dostępny (stały z boku pod ścianą same białe) była możliwość zakupu, ale była dopłata w złotówkach do kwoty 480 tys starych zł i w dolarach dodatkowo 200$ o ile pamiętam . Małem kapliczkę kolor wiśniowy, za który była też dopłata w złotówkach bo był to tzw lakier włoski ( 2 skłądnikowy) .
Piekny "Kaszlak", wracaja wspomnienia. Piekny originalny stan, gratulacje dla wszystkich wlascicieli za pozostawienie tego pojazdu w tym jego fabrycznym wygladzie! Regeneracja felg tego kaszlaka to mistrzoswo swiata. Piekne klimaty PRL-owskiej techniki, jakze wspaniale pasujajacej do wspolczesnej , warszawskiej, nowoczesnej techniki oczyszczalni sciekow o nazwie Czajka, wybudowanej za milliardy zlotych i dzialajacej podobnie, jak jej komunistyczny kaszlak towarzyszy PZPR-u.
Paweł bardzo często oglądam wasze kanały. Oczywiście zaczęło się od Ciebie i zajebistych fur, więc mam taki pomysł.Byłoby super jakbyś opowiedział kronikarsko o swojej kolekcji aut które posiadałeś i jeszcze jakimi najciekawszymi się bujałeś. Oczywiście jak się bardziej poszpera to widać jakie furki miałeś itp, ale jednak fajnie byłoby to usłyszeć z ust Twoich czyli fana samochodów i właściciela wielu ciekawych okazów. Dycha już pękła dawno więc przedstaw w końcu najciekawszą osobę na tym kanale motoryzacyjnym nie umniejszając oczywiście znakomitym gościom i ich pojazdom- Szacuneczek!
Aut było dużo więcej niż widać na kanale ;) Nawet myślałem o takim video w którym pkazalbym każde auto na zdjęciu i powiedziałbym kilka zdań o każdym. Miło czytać. Dziękuję!
@@user-kb2le9kw8z To zrób to, bo fani motoryzacji tacy jak ja tylko pozytywnie Ci zazdroszczą i np chcieliby posłuchać co ma do powiedzenia facet co miał r129 czy LS400 czy e24 już nie mówiąc o reszcie czyji Japonia czy USA. W ogóle to np z tym Chryslerem 300 4 door to jest taka historia ,że tylko coupe albo cabrio takiego jak miałeś to nawet foty ciężko znależć. Przemyśl sprawę, może kiedyś. Pozdrowienia i oglądam dzięki za rozrywkę.
@@user-kb2le9kw8z są plusy i minusy ale chyba sposób był dobry skoro mój 126p z 83roku miał blachę w prawie idealnym stanie a ostatnie 10lat służył jako wół roboczy 😊
Witam.Doszedlem do końca Perfomance,i co określeń jako ladny jest dużo ale to tylko? ,co z silnikiem ,pojemność firma czy oryginał Italia,to ważne. A co do reszty, strzelać to można tylko na strzelnicy w obecności instruktora.Nadzieja umiera po kupieniu.
Do tej anteny był dokładany kluczyk do dokręcania jej. Doczepiało się go do kluczyków samochodu. Swego czasu anteny kradli. A lusterko zewnętrzne oryginalne jest.
14:15 Nie poduszka tylko "lizak" :) Łącznik między wybierakiem biegów, a skrzynią. Fajny "bobek". Ciekawe, że układ zapłonowy bezrozdzielaczowy, czyli osprzęt już zmodernizowany, a tu nadal prądnica zamiast alternatora w 1986 o.O. Zakładanie tego, co znaleźli w magazynie nie dotyczyło tylko wnętrza.
Mam dokładnie takiego samego malucha tyle ze z 1984roku, reszta identyko! A mieszkam na Lawendowym Wzgórzu czyli naprzeciwko Rafała :) Moze uda Nam sie kiedys złapac !
Położenie lusterka bez znaczenia - byli właściciele ustawiający zarówno szerokim do góry jak i do dołu. Swego czasu była też modna "panoramiczna" kanciasta nakładka z rynku od Ruskich. Takie maluchowe lusterka z lampką i popielniczki występowały też w ostatnich Syrenach. Później ta lampka nad lusterkiem była także w CC, chociaż samo lusterko było już większe, unowocześnione.
Taka kompletacja jest jak najbardziej normalna dla malucha z lat 80. FL ale z małymi kratkami po bokach i starym wnętrzem. Do małych kratek powrócono później w Elmerach.
To że w 86 były jeszcze stare zegary to jedno, ale czy nie było tak że jeszcze przed nowymi zegarami pojawiła się półeczka i głośnik od strony pasażera?
Mój dziadek miał żółtego też chyba z tego roku. Takie felgi, zderzaki, kapliczka i już gruba kierownica. Ale świateł cofania i przeciwmglowej nie było chyba... Pozdrawiam
Ja pierdziele kontrast do wczorajszych kadilaków, no ale ogólnie to bardzo ładny kaszlak . Ciekawe jakie to jest wrażenie jak się przesiada z kadilaka do takiego kaszlaka?
Kiedyś mówiło się, że siatkarze woleli tym jeździć bardziej niż dużym fiatem, bo podobno lepiej można było się w tym rozsiąść. Trzeba na pewno podgiąć tylny ogranicznik fotela i wtedy fotel przesuwa się do tyłu opierając się o kanapę i niektórzy skracają dźwignię biegów, żeby się mieściła pod kolanem. No i przede wszystkim do malucha trzeba umieć wsiadać. Jak ktoś wsiada, to od razu widać, czy miał malucha wcześniej, czy nie. Najpierw wkładasz jedną nogę, potem siadasz i potem drugą nogę.
niezle, ten sam rocznik co mój.tylko ja mam FLa, na linke, ale w momencie zakupu był takim jak tu ST, tylko z licznikami typu FL. Tutaj widze wszystko sie zgadza ze specyfikacją fabryczną, zderzaki ,boczne poziome wloty, kołpaki, typu ST. LIstwy juz typu FL. Tak to było wtedy. Wszystko sie z nim zgadza. I nie tak, ze w 86 juz musiał byc nowy licznik. Przez 5 lat były produkowane wersje ST i FL. Z latami elementów wersji ST zanikało coraz wiecej, ale do 90 roku mozna było normalnie kupic ST, która stawała sie z kazdym rokiem coraz bardziej FLowa, az chyba jakos w latach 90-91 został juz tylko FL i BIS oczywiscie. Oczywiscie do konca 91, kiiedy BISa zastapił CCento. Lusterko jak nabardziej oryginalne. Zapłon juz widze bezrozdzielaczowy, cewka zapłonowa juz nowsza, typu suchego BIAZET, (ja mam w tym samym roczniku olejową ZELMOT) ,i najciekawsze, widze ze jeszcze kultowa prądnica, ja mam juz alternator. Generalnie piekny malacz, ale wymaga z dołu zapiezpieczenia i odnowienia tych tylnych blach pod silnikiem bo zgniją i sa nie do dostania.. Moc malucha?? No jak mozna nie wiedziec !Wstyd. 24KM/ 41-42Nm wersja 650. Jak mozna nie wiedziec czegos co było identyczne przez cały okres produkcji 24 lata i poza poczatkową i krótką 600ką, nie było zadnej innej wersji.. Proedkosc maks wg producenta 105kmh. W praktyce w zaleznosci od jakosci i sprawnosci poszczególnych egz jechały od 105 do 125kmh, jak mój , poprzez 117-122 jak trestowane w MOTORze w roku 97. Przyspieszenie do setki 40 do ponad 50s. W praktyce w idealnych egz przy pomiarach jedna-dwie osoby nawet 33-36s, jak w moim i tych badanych w MOTORZE wersji Elegant i ELX z katalizatorem.
Ojj to były czasy.... Moje pierwsze auto 😬 nawet dzwona mi się zdarzyło nim zaliczyć i kurde jakiś żyje nawet hee... 😜 Ale mój był 89r FL palony z kluczyka, wtedy to były bajery hee... 😉
Tak i wreszcie zamiast wajchy do rozrusznika w jej miejsce dano dźwignię otwierania ogrzewania, z miejsca na tunelu z tyłu heh.. a miałeś wentylator/dmuchawę do wentylacji?
@@KRz-us8uc A to mój miał jescze dźwignie przy tylnej kanapie do ogrzewania. A wentylator sam dołożyłem, choć on hałas robił ale nie dmuchał jakoś specialnie hee... A na zimę, to ja potem ściągałem mieszek (ta gumę) z drążka biegów, wtedy tym otworem ciepło lepiej dmuchało. ☺️ Minus tylko, że to powietrze często miało zapach silnika wiadomo.. Ale jakoś kurde wtedy człowiek był zadowolony, że w ogóle ma czym jeździć 😉 Inne czasy były. Potem przesiadłem się na golfa 3 z normalnym ogrzewaniem, klima, elektryki, to był przeskok 😃 cicho w środku i w ogóle..
@@ukiarni5011 A A widzisz, ja zrobiłem modyfikację, taką że ten tunel co Ty właśnie miałeś dźwignie na grzanie obkleiłem wewnątrz gąbką z wszystkich stron natomiast rurę co od spodu była montowana, ta metalowa od ogrzewania wyciągnąłem i ze trzy warstwy takiej masy jak baranek na nią prysnąłem żeby miała lepszą izolację i nie oddawała tak ciepła biegnącego z silnika. Powiem, że w dobry mróz robiło to robotę a zimy wiesz jakie były...
@@KRz-us8uc No kiedyś zima była zima, pamiętam odpalalem kaszlaka przy - 20 st ( Wrocalw nigdy nie był biegunem) To wtedy otwierałem klape i ręka obróciłem kołem pasowaym, aby ruszyć siknik ten pierwszy ruch hee 😉 takie pomysły, być może nic to nie dawało ale... A potem przyszły lata tuningu hee 😜 Ciemne szyby gleba z założyłem amerykańskie amortyzatory sportowe i, to nawet chodziło po zakrętach heee.. Oczywiście wtedy wszystko wydawało się inne dziś, to się można śmiać 😉
Tony bitexu swoje zrobiły, w ogóle żeby utrzymać tego typu auta trzeba mieć monopol na zabezpieczenia podwozi albo mieszkać za granicą w suchych rejonach bez deszczu.
Kolega zdecydowanie za mało śpi i za dużo kawy pije :D Poza tym co on pompuje na początku? rusza tylko przepustnicą w gaźniku kiedy pompa paliwa jest napędzana popychaczem z wałka rozrządu :)
Miałem dwa kaszlaki 126p jeden z1978 drugi z 1997 el.faine auta tylko trzebabyło cały czas chodzić z kluczem i coś naprawiać.Ale sętyment pozostał.Proszę jeszcze pokazać syrenka.
@@user-kb2le9kw8z nie ma ciśnienia powietrza. Maluch to mała puszka i jak zamykasz drzwi to sprężane powietrze odpycha drzwi. Jak otworzysz okno to powietrze ma ujście. Spróbuj kiedyś na egzemplarzu z dobrymi uszczelkami i wyregulowanymi drzwiami.
To jest oryginał ? Czy coś zmieniane po swojemu ? Bo maluszek ze zderzakami już plastikowymi felgi nowszego typu a w środku „kapliczka” starsza kierownica i deska rozdzielcza :) co to za wersja i który rok :)
Gumowy łocznik skrzyni biegów Miałem fiata 126p 600 z 1980r dużo zrobiłem z ojcem awarie usuwałem prawie sam części były tanie silnik prosty jak poszła uszczelka pod głowicą to zaczoł gwizdać
@@user-kb2le9kw8z na filmie kolor wpada w pomarańczowy, ale to chyba przekłamanie, bo to raczej kolor zwany wówczas orzechowy. Pamiętam, że ojciec musial dać w Polmozbycie za niego coś w rodzaju łapówki, bo na placu były same białe a wtedy nikt nie chciał białego samochodu :)
Bardzo fajne auto!!! Jednak poraża mnie brak wiedzy u właściciela i prowadzącego na temat 126p...;)! Lizak to już ktoś w komentarzach wyprostował... Ogrzewanie nie jest z wydechu tylko z powietrza chłodzącego cylindry silnika!!! Ale widać, że o auto było dbane a i teraz trafił w dobre ręce!!! Udanego użytkowania!!!
plawle kiedy rowerkiem przejedziesz samą jastarnie bardzo chetnie bym taki film oberzał ziom przemyśl tamacik szacun ze roweram byłeś na chelu w tej knajpce co byłeś ka kawce na helu to ja w tym roku byłem na obiedzi w fokarjum też jestem co rok zomal elo
@@user-kb2le9kw8z Przecież żartuję z tym napoikiem. 126p, bardzo fajny egzemplarz, bardzo dużo się w tym roczniku takich trafiało, nawet takie na blaszanych zderzakach. Oryginalne auto oglądając film...
Witam, tak się składa że jestem poprzednim właścicielem tego maluszka i jestem bardzo zdenerwowany po obejrzeniu tego filmu, historia piękna jednak z prawdą nie ma nic wspólnego. Wiem że opowiastki tego typu dobrze się klikają na youtube, ale szanujmy siebie i pracę innych nie przypisujmy sobie rzeczy których nie zrobiliśmy. Mityczny "starszy Pan", mam 33 lata, więc to chyba nie o mnie, może poprzedni właściciel go znał, chociaż nie jestem pewien bo nie wiem od kogo go kupił, a on sam był `73r. Opowiastki o malowaniu felg, dekielków, kupowaniu opon piękne, tylko że to wszystko zrobiłem JA! I hit koło zapasowe nie jest z tego samochodu, kupiłem je na podbydgoskim złomowisku za 20zł i pochodzi z FL-a! A kolor felg jest wybrany przeze mnie na wzór felg w "pomarańczce" mojego ojca, którą pamiętam z dzieciństwa, oryginalnie były siwe! Listwy na drzwiach były fabrycznie, ale zderzaki już nie, sam zakładałem wąskie P4 bo były od FL-a taka to była dziwna wersja. Historia z płachtą do przykrycia i odrzutem z powodu złego malowania ładna, ale trudna do zweryfikowania. Walizka z wyposażeniem; blacha, uszczelki na rynienki, odboje na drzwi, żarówki dodam że żółte i dodatkowe nieodnowione dekle na koła też ode mnie, od "starszego Pana" ;) wszystko kupione na allegro dostępne od ręki (w 2014-15r nie wiem jak teraz). Dodałem jeszcze półkę z miejscem na głośnik od strony pasażera, wąska od tego modelu nie szeroka od FLa, bo faktycznie ta konsola do radia nie była fajna, także jest oryginalne miejsce na zamontowanie głośnika. Faktycznie nie był malowany tylko wypolerowany i zrobiłem kilka małych zaprawek na podszybiu. Szkoda, że przedni błotnik dalej nie jest zrobiony i straszy wielką dziurą powstałą przez zatkanie otworu odpływowego pod akumulatorem. Na dachu był jeszcze bagażnik z epoki, ale to kwestia gustu jednym się podoba innym nie. Historia sprzedaży tego auta też była fajna, choć nie z papierowych anonsów kupionych na stacji tylko OLXa! Kupujący musiał go sobie sam naprawić żeby wyjechać z garażu podziemnego i odbyć jazdę próbną bo nie odpalał, błahostka skleiła się membrana w pompce paliwa i nie podawała. Można było na tej podstawie skleić świetną opowiastkę, a nie opowiadać historie wyssane z palca, ale trudno...
Miło dowiedzieć się prawdziwej historii..
Zgadzam sie z toba kolego jesli chodzi o przedstawienie historii tego auta. Szkoda ze sie go pozbyles i poszedl w rece ludzi ktorzy nie maja pojecia o tej marce. Przykladem jest lizak kazdy kto choc w najmniejszym stopniu zna malucha to to zna. Oni jedynie potrafia pajacowac wiec tego rodzaju kanal niech prowadza. Ja naszczescie ogladam ich pierwszy i zarazem ostatni raz. Pozdrowienia dla wszystkich prawdziwych pasjonatow malucha.
Oj tam, oj tam 🙃
@@maciejmbydgoszcz2456 kanał prowadzę ja 😎 Żeby nagrać video z Maluchem kolegi nie potrzebuję się doktoryzować ze 126p. Takich Fiatów miałem kilka, w tym Personala4 RHD z odsuwanym dachem. Kochasz Fiata 126 - luz, jest mi to obojętne. Gdybym też potrzebował Ci dopiec, to bym to wyśmiał, bo są lepsze auta na świecie. Nie potrzebuję tego robić. Tobie polecam zluzować poślady i spróbować innej formy komentowania - bez obrażania przede wszystkim. Jeśli dasz radę odpisać inaczej niż do tej pory, to to docenię. Jeśli nie, to przynajmniej pisz dużo i miej odwagę później nie kasować swoich komentarzy. Daawaj! Czekam 😎
@@maciejmbydgoszcz2456 prawdziwy pasjonacie 😁
Łzy w oczach! Mój maluch jak żywy! Kolor, kapliczka, rączka do odpalania, podsufitka, wszystko to samo. Jeździłem takim 1988-1994. Magia.
😊😊😊
Miałem Fiata 126p 1987 w wersji eksportowej - miał już wszystkie bonusy, typu palenie z kluczyka, nową deskę rozdzielczą, grube zderzaki, itd. Do profili zamkniętych stosowało się Fluidol - nadal można go kupić. Ma charakterystyczny, nawet przyjemny zapach. Co mi się jeszcze przypomina to to, że był kiedyś breloczek, który był jednocześnie kluczem do odkręcania anteny w Maluchu. Niestety w latach '80 trzeba ją było zabierać na noc do domu podobnie jak wycieraczki bo padały łupem złodziei. W tamtych czasach kradli wszystko - jak ktoś miał pecha, to mógł nawet rano zastać samochód na kołkach bo kradli też koła.
Nooo pamiętam jak moja Tata kombinował żeby mu nic nie ukradli z auta ;)
14:15 Tak to był lizak. takie kiedyś były frykasy. Ogrzewanie nie jest realizowane za pośrednictwem spalin. Powietrze, którym chłodzony jest silnik jest zasysane tymi czarnymi kratkami z tyłu po obu stronach nad błotnikami poprzez wentylator na osi prądnicy bądź alternatora. Potem częściowo idzie do filtra powietrza oraz na ożebrowane cylindry, a następnie wylatuje do kanału doprowadzającego gorące powietrze do kabiny. Problem mógł być z połączeniem gumowym między silnikiem a tunelem i wtedy powietrze dochodziło w ograniczonej ilości. Smród spalin spowodowany był wyciekami oleju i tp który później przypalał się na gorących częściach cylindrów i głowicy. W bardzo mroźne zimy blokowałem termostat drutem uniemożliwiając jego otwarcie co kierowało całe ciepłe powietrze do kabiny. Termostat który się otworzył wypuszczał większość gorącego powietrza do komory silnikowej.
Dzięki!
O, to ja miałem subtelniejszą metodę poprawy ogrzewania zimą. :D Miska olejowa 126p ma podwójne dno z kanałami dla zimnego powietrza prosto z dmuchawy. Wystarczyło zatkać otwór wlotu powietrza na boku miski. Efektem było wyłączenie chłodzenia oleju i silniejszy strumień ciepłego powietrza do kabiny.
@@130rapid Tego nie znałem. Jak kupię jeszcze kiedyś 126 to pomyślę nad tym:)
Szanuję za poczucie humoru non stop przez 40 minut :)
Z Rafałem zawsze jest wesoło
14:15 lizak, czyli lacznik elastyczny sterowania skrzynia biegow. Kiedy guma w tym elemencie sie odwulkanizuje od metalowych plytek, pan wlasciciel bedzie mial problem z tym, zeby wlaczyc jakikolwiek bieg i czym predzej bedzie ten element zmienial.
Co do kapliczki, to nie jest to wersja wzmocniona, tylko bodajze wersje wegierskie mialy podpisane wartosci nieparzystych dziesiatek (stad podpisana przedostatnia a nie ostatnia podzialka glowna - 130 zamiast 140). Ogolnie wszystkie "kapliczki" byly wyskalowane do140km/h.
Co sie tyczy skrzyni biegow, to nie ma co maltretowac jedynki (ktora nie dosc, ze jest niezsynchronizowana, to ma jeszcze koła o zębach prostych, przez co podczas jazdy na niej wyje. Ona w tym aucie sluzy naprawde do tego, by go pchnac z miejsca. Przy nawet delikatnym toczeniu sie oraz w celach jazdy manewrowej mozna wrzucic bieg numer 2 i z jego wykorzystaniem kontynuowac jazde.
A odnosnie tankowania to musicie miec tania benzyne na tym Pomorzu - w tego potwora wchodzilo przecietnie 21dm3 etyliny, wiec jak w morde strzelil, wychodzi z tego nawet 90pln za bak!
Wiecej grzechow nie pamietam. Pozdrawiam.
Piona Robert!
Pamiętam jak w pewnym roczniku wychodziły maluchy z nową deska i stara, handlarze żeby więcej zarobić zmieniali ,, kapliczkę'' na licznik nowego typu😄
😁
W rocznikach 1988 też były kapliczki a nowa deska ta szeroka pojawiła się już w roczniku 1984 sporadycznie
Pewnie w autach eksportowych szybciej?
Tak Holendry mają rolkowe hamulce. Mój holender miał pseudo ABS na przedniej osi. Nie dało się zablokować przedniego koła. Powodem stosowania tych hamulców jest często padający deszcz a te hamulce są na to odporne. Dodatkowo ciekawostka: te hamulce wymagają smarowania.
😳🙈
mój ojciec miał IDENTYCZNEGO malucha z 86 roku. była kapliczka, co jeszcze pamiętam to miał pokrowce pod kolor nadwozia. Robił wrażenie!
W 86r na pewno. Co się z nim stało?
@@user-kb2le9kw8z w 2005 zmienił właściciela, dalej nic o nim nie wiem
To jest tak zwany lizak do łączenia drążka zmiany biegów z skrzynią zmiany biegów.
Dzięki
Super Maluszek....👍😎🤝😁
Pewnie!
To jest przejściówka czyli wkładali co zostało na półkach. Piękny egzemplarz. Oby mój tak wyglądał po zrobieniu.
Pochwal się jak skończysz
Świetna wersja, mały kołpaczek, kapliczka.... Lubię taką wersję.
Ja tez
Fajny . Jak by był na handel to bym go kupił. Pozdrawiam z deszczowego Śląska
Też bym go chętnie kupil. Nie jest ma sprzedaż...
Rodzice mieli malucha z 1987r. Też czarne zderzaki, listew bocznych brak, licznik kapliczka, odpalany na linkę.
😊
Idealnie takiego maluszka miałem, nazywałem go "Pomarańczką" rocznik 1983 od pierwszego właściciela. Sprzedałem za śmieszne pieniądze dziewczynie z fanclubu fiacika w Warszawie, pozdrawiam serdecznie, Marek z radia EL-Stacja
Piona Marek!
No to nie do końca jest tak, że "pakowali co było na półce", bo do budy pod kapliczkę nie wsadzisz nowe licznika i odwrotnie - do FLa nie wsadzisz kapliczki ;) Wbrew pozorom każdy egzemplarz był niejako "zaplanowany" z uwzględnieniem zapasów magazynowych :)
Miałem takiego zubożonego z 1985 r, jeszcze z chromami (ostatni rok na chromach). Za zderzaki chromowane była tak jak by "obniżona" cena. Ale w 1986 już chyba musiały być plastiki, ze względów bezpieczeństwa.
Jeśli się nie mylę, to kapliczki pojawiały się do 1987? W 1986 oczywiście były, mój tata miał takiego z kapliczką z 1986.
Dzięki! Cenny komentarz 👌👏
Posiadam 1987r z kapliczką, z tego co zauważyłem później montowano tylko szerokie liczniki. Niezły egzmplarz, gratuluję zaukupu i pozdrawiam.
Ale ludzie już później często poprawiali fabrykę i zakładali szeroki licznik - wystarczyło wyciąć większy otwór flexą. A najlepszy patent jaki widziałem to Skarpeta z metalową deską oklejoną skajem i wpakowanym szerokim licznikiem od DF-a pod daszkiem samoróbką.
Licznik kapliczka do wiosny 1987.
Palenie na linkę do 1989 😛
Mialem 77 i 93. Ludzie zyja stereotypami (zwlaszcza mlodsi, ktorzy z tym autem stycznosci nie mieli). A tak naprawde ze Slaska nad Baltyk sie jezdzilo w pelnej obsadzie, z bagaznikiem na dachu i autko bylo bezawaryjne. Jedno co padalo to wlasnie lizak oraz zabieraki. Ale obie awarie mozna bylo za wczasu przewidziec (chakarterystyczne objawy) Nawet padnieta linka (w starszych egzemplarzach) z powodzeniem zastepowal kijek. Lata mijaja a sentyment pozostal.
Ale my to właśnie powiedzieliśmy ;) Co nie znaczy że chcielisbyśmy tak jeździć nadal.
Moto kronika super maluch pana rafała to jest mòj rocznik 1986 ja się urodziłem 28.06czerwca 1986 pozdrawiam
A ja 27.06 1983 ;)
@@user-kb2le9kw8z zakładacie klub geriatrykow?
Maluch jest zacny. Miałem el 2000,a w rowerach z przodu jest dynamo. Pozdrawiam
Dymano? ;)
@@user-kb2le9kw8z dynamo sorry nie zauważyłem.
@@TheHerosse 😁😁😁
Fajne awtko.Pozdrawiam z Iwano - Frankiwska(Ukraina).
Siema siema
Mój ojciec kupił identyczny jako nowy w 87 r. , i była w nim ,,kapliczka"" na 100 %
No właśnie ;)
W 87 jeszcze występowały kapliczki.
@@radzioradecki6191 😳😳😳
@@radzioradecki6191 ktoś w komentarzu wcześniej napisał że to nie było takie przypadkowe jak myślimy
Poziom humoru najlepszy! Malczan świetny!
😁😁😁
Mam but 46 i jeździłem w glanach maluchem da się spokojnie.
Taaak, da się ;)
W 86 roku odbieraliśmy malucha na przedpłatę na ul 1 Sierpnia w Warszawie w Polmozbycie - dokładnie 11 maja . Kapliczka był to maluch jak najbardziej z tego roku! 346 tys starych złotych kosztował . Przedpłata PKO wygrana była na 83 rok ale realizacja doszła do skutku w 86 roku . FL był w tym roku 1986 też dostępny (stały z boku pod ścianą same białe) była możliwość zakupu, ale była dopłata w złotówkach do kwoty 480 tys starych zł i w dolarach dodatkowo 200$ o ile pamiętam . Małem kapliczkę kolor wiśniowy, za który była też dopłata w złotówkach bo był to tzw lakier włoski ( 2 skłądnikowy) .
Super! Zachowały się Wam jakieś foty z tego okresu?
Dobra robota jak zawsze
Dzięki!
Piekny "Kaszlak", wracaja wspomnienia.
Piekny originalny stan, gratulacje dla wszystkich wlascicieli za pozostawienie tego pojazdu w tym jego fabrycznym wygladzie!
Regeneracja felg tego kaszlaka to mistrzoswo swiata.
Piekne klimaty PRL-owskiej techniki, jakze wspaniale pasujajacej do wspolczesnej , warszawskiej, nowoczesnej techniki oczyszczalni sciekow o nazwie Czajka, wybudowanej za milliardy zlotych i dzialajacej podobnie, jak jej komunistyczny kaszlak towarzyszy PZPR-u.
👌👏
Paweł bardzo często oglądam wasze kanały. Oczywiście zaczęło się od Ciebie i zajebistych fur, więc mam taki pomysł.Byłoby super jakbyś opowiedział kronikarsko o swojej kolekcji aut które posiadałeś i jeszcze jakimi najciekawszymi się bujałeś. Oczywiście jak się bardziej poszpera to widać jakie furki miałeś itp, ale jednak fajnie byłoby to usłyszeć z ust Twoich czyli fana samochodów i właściciela wielu ciekawych okazów. Dycha już pękła dawno więc przedstaw w końcu najciekawszą osobę na tym kanale motoryzacyjnym nie umniejszając oczywiście znakomitym gościom i ich pojazdom- Szacuneczek!
Aut było dużo więcej niż widać na kanale ;) Nawet myślałem o takim video w którym pkazalbym każde auto na zdjęciu i powiedziałbym kilka zdań o każdym. Miło czytać. Dziękuję!
@@user-kb2le9kw8z To zrób to, bo fani motoryzacji tacy jak ja tylko pozytywnie Ci zazdroszczą i np chcieliby posłuchać co ma do powiedzenia facet co miał r129 czy LS400 czy e24 już nie mówiąc o reszcie czyji Japonia czy USA. W ogóle to np z tym Chryslerem 300 4 door to jest taka historia ,że tylko coupe albo cabrio takiego jak miałeś to nawet foty ciężko znależć. Przemyśl sprawę, może kiedyś. Pozdrowienia i oglądam dzięki za rozrywkę.
@@ogorek_z_san_jose7909 😊😊😊
Super stan widać dbany pozdrawiam
Pewnie
Coś wiem o tym zabezpieczeniu , kupiłem od starszego Pana maluszka mojego , najwięcej cyrku jest jak słońce go nagrzeje 😁 wszystko wypływa 😁
To zabezpieczenie było dla nich zbawienne
@@user-kb2le9kw8z są plusy i minusy ale chyba sposób był dobry skoro mój 126p z 83roku miał blachę w prawie idealnym stanie a ostatnie 10lat służył jako wół roboczy 😊
@@mariansobieski1095 ja jestem zdania że te zabezpieczenia ratowaly te auta.
Też miałem FIATA 126p fl 650 1988 miał nowszą deskę rozdzielcza licznik był szeroki zderzaki wąskie i tylne wloty powietrza pozdrawiam
👌
30:30 Polowałbym po aukcjach na elektroniczny przerywacz kierunkowskazów z lat 90. Baaardzo ładnie usprawniał kierunkowskazy w 126p.
Dokładnie, w moich gruchotach mam pozakładane przerywacze z poloneza z kabelkiem do masy i kierunek nadupca aż miło👍🤪
Lusterko to jest oryginał
Okej dzieki
Witam.Doszedlem do końca Perfomance,i co określeń jako ladny jest dużo ale to tylko? ,co z silnikiem ,pojemność firma czy oryginał Italia,to ważne. A co do reszty, strzelać to można tylko na strzelnicy w obecności instruktora.Nadzieja umiera po kupieniu.
Cześć Mieczysław. Nie do końca chyba rozumiem Twój komentarz. Jesteś zawiedziony filmem?
Do tej anteny był dokładany kluczyk do dokręcania jej. Doczepiało się go do kluczyków samochodu. Swego czasu anteny kradli. A lusterko zewnętrzne oryginalne jest.
Dzięki
Swego czasu wszystko kradli :-)
Spoko gostek👍
To Rafał od Cadillaka
@@user-kb2le9kw8z Wiem. Żeby życie miało smaczek raz Maluch raz Cadillaczek 😁😁😁
@@KS-kb4zt dokładnie 😁
14:15 Nie poduszka tylko "lizak" :) Łącznik między wybierakiem biegów, a skrzynią.
Fajny "bobek". Ciekawe, że układ zapłonowy bezrozdzielaczowy, czyli osprzęt już zmodernizowany, a tu nadal prądnica zamiast alternatora w 1986 o.O. Zakładanie tego, co znaleźli w magazynie nie dotyczyło tylko wnętrza.
😁👌👏
14:15 też lubię metalowe landrynki
Rodzice mieli malucha z 1984r. i też już był "nowy" zapłon i prądnica do tego.
@@rozdupcewas 👌
Jechałem kiedyś takim trasę 80km w mrozie -25. Myslaem że zamarznę
😳
Ten element to nie poduszka skrzyni tylko łącznik dźwigni zmiany biegów ze skrzynią. Tzw. "jabłuszko".
Dzieki
No wreszcie sie doczekalem w " Moto Kronice" moj ulubieniec fiat 1osobowy 2krotnie zamulony 6krotnie przeplacony 126p 😉
Świetne nie znałem tego 😂
7.58 takie lustereczko bylo u nas w kaszlaku 85 poznioej dodalem prawe nie orginalne zeby cos widziec
Ja tez w dwóch autach nie mam prawego ;)
Mam dokładnie takiego samego malucha tyle ze z 1984roku, reszta identyko! A mieszkam na Lawendowym Wzgórzu czyli naprzeciwko Rafała :) Moze uda Nam sie kiedys złapac !
O! Jestem akurat w Sopocie. Może sie ustawimy na nagranie? I podjedziemy do Rafała.
@@user-kb2le9kw8z z chęcią ale na ten czas jest rozebrany do łatania nadkoli wiec nie tym razem :( Jak bedziesz nastepnym razem to możemy cos nagrac !
@@maciejmajewski5613 bywam często. Daj znać. Masz fejzbuka?
@@user-kb2le9kw8z Mam :) W tle mam białego MRa 125p :)
Położenie lusterka bez znaczenia - byli właściciele ustawiający zarówno szerokim do góry jak i do dołu. Swego czasu była też modna "panoramiczna" kanciasta nakładka z rynku od Ruskich. Takie maluchowe lusterka z lampką i popielniczki występowały też w ostatnich Syrenach. Później ta lampka nad lusterkiem była także w CC, chociaż samo lusterko było już większe, unowocześnione.
Takie lampki były w Syrenkach???
@@user-kb2le9kw8z Były w ostatnich 105.
Bardzo ładny maluch
😎
Taka kompletacja jest jak najbardziej normalna dla malucha z lat 80. FL ale z małymi kratkami po bokach i starym wnętrzem. Do małych kratek powrócono później w Elmerach.
👌
To że w 86 były jeszcze stare zegary to jedno, ale czy nie było tak że jeszcze przed nowymi zegarami pojawiła się półeczka i głośnik od strony pasażera?
No też się chętnie dowiem
Jak malucha miałem z tym bagaznikiem to się śmiałem że to suszka na pranie jest 🤭
😁
Mój dziadek miał żółtego też chyba z tego roku. Takie felgi, zderzaki, kapliczka i już gruba kierownica. Ale świateł cofania i przeciwmglowej nie było chyba... Pozdrawiam
👌
ta końcówka hahahaha 😂😂😂 no i ten golfik2 wygląda ciekawie
Heheh ;)
Lusterko jest oryginalne, wiem bo stary miał malucha z 83 i było takie samo
Dzięki
super trzymam kciuki
💪😎
Na samym początku myślałem że Maluszek był niedawno malowany ,a tu oryginalny lakier .....fajnie zachowany Fiacik
Moja pierwsza myśl też taka była
No ja też dałem się nabrać bo lakier faktycznie się błyszczy jak nowy 😄
@@adamczyzewski1644 nooo
Super egzemplarz
Pewnie!
Ja pierdziele kontrast do wczorajszych kadilaków, no ale ogólnie to bardzo ładny kaszlak . Ciekawe jakie to jest wrażenie jak się przesiada z kadilaka do takiego kaszlaka?
C H U J O W E 😜
@@user-kb2le9kw8z No tak brzydko ale bardzo trafnie
Mam pytanie - da się tym w miarę normalnie jeździć mając 190 cm wzrostu?
Mój teść ma 195 i jeździł takim kilka lat ;) No ale czy to było wygodne to bym nie powiedział.. ;)
Jak otworzysz szyberdach albo usiądziesz na tylnej kanapie
Można ale trzeba wyrzucić fotel kierowcy
Kiedyś mówiło się, że siatkarze woleli tym jeździć bardziej niż dużym fiatem, bo podobno lepiej można było się w tym rozsiąść. Trzeba na pewno podgiąć tylny ogranicznik fotela i wtedy fotel przesuwa się do tyłu opierając się o kanapę i niektórzy skracają dźwignię biegów, żeby się mieściła pod kolanem. No i przede wszystkim do malucha trzeba umieć wsiadać. Jak ktoś wsiada, to od razu widać, czy miał malucha wcześniej, czy nie. Najpierw wkładasz jedną nogę, potem siadasz i potem drugą nogę.
Miałem identycznego tylko z 87. Też stara deska i czarne listwy.
👌👌
niezle, ten sam rocznik co mój.tylko ja mam FLa, na linke, ale w momencie zakupu był takim jak tu ST, tylko z licznikami typu FL. Tutaj widze wszystko sie zgadza ze specyfikacją fabryczną, zderzaki ,boczne poziome wloty, kołpaki, typu ST. LIstwy juz typu FL. Tak to było wtedy. Wszystko sie z nim zgadza. I nie tak, ze w 86 juz musiał byc nowy licznik. Przez 5 lat były produkowane wersje ST i FL. Z latami elementów wersji ST zanikało coraz wiecej, ale do 90 roku mozna było normalnie kupic ST, która stawała sie z kazdym rokiem coraz bardziej FLowa, az chyba jakos w latach 90-91 został juz tylko FL i BIS oczywiscie. Oczywiscie do konca 91, kiiedy BISa zastapił CCento. Lusterko jak nabardziej oryginalne.
Zapłon juz widze bezrozdzielaczowy, cewka zapłonowa juz nowsza, typu suchego BIAZET, (ja mam w tym samym roczniku olejową ZELMOT) ,i najciekawsze, widze ze jeszcze kultowa prądnica, ja mam juz alternator. Generalnie piekny malacz, ale wymaga z dołu zapiezpieczenia i odnowienia tych tylnych blach pod silnikiem bo zgniją i sa nie do dostania..
Moc malucha?? No jak mozna nie wiedziec !Wstyd. 24KM/ 41-42Nm wersja 650. Jak mozna nie wiedziec czegos co było identyczne przez cały okres produkcji 24 lata i poza poczatkową i krótką 600ką, nie było zadnej innej wersji.. Proedkosc maks wg producenta 105kmh. W praktyce w zaleznosci od jakosci i sprawnosci poszczególnych egz jechały od 105 do 125kmh, jak mój , poprzez 117-122 jak trestowane w MOTORze w roku 97. Przyspieszenie do setki 40 do ponad 50s. W praktyce w idealnych egz przy pomiarach jedna-dwie osoby nawet 33-36s, jak w moim i tych badanych w MOTORZE wersji Elegant i ELX z katalizatorem.
👌💪
Ojj to były czasy.... Moje pierwsze auto 😬 nawet dzwona mi się zdarzyło nim zaliczyć i kurde jakiś żyje nawet hee... 😜 Ale mój był 89r FL palony z kluczyka, wtedy to były bajery hee... 😉
;)
Tak i wreszcie zamiast wajchy do rozrusznika w jej miejsce dano dźwignię otwierania ogrzewania, z miejsca na tunelu z tyłu heh.. a miałeś wentylator/dmuchawę do wentylacji?
@@KRz-us8uc
A to mój miał jescze dźwignie przy tylnej kanapie do ogrzewania. A wentylator sam dołożyłem, choć on hałas robił ale nie dmuchał jakoś specialnie hee... A na zimę, to ja potem ściągałem mieszek (ta gumę) z drążka biegów, wtedy tym otworem ciepło lepiej dmuchało. ☺️ Minus tylko, że to powietrze często miało zapach silnika wiadomo.. Ale jakoś kurde wtedy człowiek był zadowolony, że w ogóle ma czym jeździć 😉 Inne czasy były. Potem przesiadłem się na golfa 3 z normalnym ogrzewaniem, klima, elektryki, to był przeskok 😃 cicho w środku i w ogóle..
@@ukiarni5011 A A widzisz, ja zrobiłem modyfikację, taką że ten tunel co Ty właśnie miałeś dźwignie na grzanie obkleiłem wewnątrz gąbką z wszystkich stron natomiast rurę co od spodu była montowana, ta metalowa od ogrzewania wyciągnąłem i ze trzy warstwy takiej masy jak baranek na nią prysnąłem żeby miała lepszą izolację i nie oddawała tak ciepła biegnącego z silnika. Powiem, że w dobry mróz robiło to robotę a zimy wiesz jakie były...
@@KRz-us8uc
No kiedyś zima była zima, pamiętam odpalalem kaszlaka przy - 20 st ( Wrocalw nigdy nie był biegunem) To wtedy otwierałem klape i ręka obróciłem kołem pasowaym, aby ruszyć siknik ten pierwszy ruch hee 😉 takie pomysły, być może nic to nie dawało ale... A potem przyszły lata tuningu hee 😜 Ciemne szyby gleba z założyłem amerykańskie amortyzatory sportowe i, to nawet chodziło po zakrętach heee.. Oczywiście wtedy wszystko wydawało się inne dziś, to się można śmiać 😉
Te żarówki R2 można kupić w praktycznie każdym sklepie z częściami do maszyn rolniczych.
👌💪👏
Moja babcia pracowała całe życie w CHEMIKU , kobiety przerzucały te i inne wycieraczki tonami, gumy szły na cały świat.
👌
Nie wiedziałem nawet, ze w takich kolorach wychodziły. Sympatyczny
Kiedy kręcimy Garbusa? 🙃
Jutro?
Ładny maluch ja jutro w moim tłumik wymieniam i pierwsza przechadzka od maja
Nagraj coś i prześlij
@@user-kb2le9kw8z oki nagram i przesle nie ma problemu ;)
@@user-kb2le9kw8z jak bedzie gotowe odezwe sie
@@marcinem3044 okej w kontakcie
@@marcinem3044 super! Nagraj dużo to zrobię oddzielne video. A jak będzie mało to dokleje do swojego video na końcu.
Lusterko wewnętrzne oryginalnie było montowane tak jak jest
Okej
Kiedy golf geTE?
Nawet nie znam tego symbolu. Chodzi Ci o nowe auto?
@@user-kb2le9kw8z tak o te dedykowane na rynek kościerski
siema ziom super ze na twoijch filmach jest czasem dzadek romek wyluzowny na maksa on jest ziom
Pewnie!
Tony bitexu swoje zrobiły, w ogóle żeby utrzymać tego typu auta trzeba mieć monopol na zabezpieczenia podwozi albo mieszkać za granicą w suchych rejonach bez deszczu.
Taaak, dobrze że to dziadek pozalewał.
Kolega zdecydowanie za mało śpi i za dużo kawy pije :D
Poza tym co on pompuje na początku? rusza tylko przepustnicą w gaźniku kiedy pompa paliwa jest napędzana popychaczem z wałka rozrządu :)
Taaak, Rafał to zwierzę żerujące nocą ;) Ja w sumie też. Kawy też pije przez to za dużo
Odpalił fest ja wpsikuje ciut nitro w kolanko gaźnik i pali za pierwszym
Od 17 do 19 czerwca bede w ok.trójmiadta czy była by możliwość obejrzenia maluszka ma pan kontakt z p.Rafałem np.p.mesengera
Masz Fejzbuka?
@@user-kb2le9kw8z mam Marcin Bednarczyk zdjécie profiliwe na wyciągu krzesełkowym w Wiśle-Malince
@@marcinbednarczyk4683 to to jest Rafał Małek u mnie w znajomych. Powołaj się na mnie
@@marcinbednarczyk4683 nie mogę Cie znaleźć. Wyszukaj mnie - Paweł Gawroński czarnobiałe zdjęcie z wywalonym jęzorem
@@user-kb2le9kw8z napisałem ci wiadomość na mesengerze
Czy Kaszlak ma kaszel ? Pozdrawiam
;)
Miałem dwa kaszlaki 126p jeden z1978 drugi z 1997 el.faine auta tylko trzebabyło cały czas chodzić z kluczem i coś naprawiać.Ale sętyment pozostał.Proszę jeszcze pokazać syrenka.
Z przyjemnością bo Syreny bardzo lubię. Miałem kilka lat temu 105.
Ja uczyłem się jazdy syrenka 105 lux.To była frajda.
Mnialem składanka z roku 1987 rok
Było ich pewnie sporo wtedy
Drzwi zamykają się z wybitną lekkością 😂. Ale wystarczy uchylić szybę i będzie lepiej. Poważnie.
😁
A jak to ma niby pomóc?
@@user-kb2le9kw8z nie ma ciśnienia powietrza. Maluch to mała puszka i jak zamykasz drzwi to sprężane powietrze odpycha drzwi. Jak otworzysz okno to powietrze ma ujście. Spróbuj kiedyś na egzemplarzu z dobrymi uszczelkami i wyregulowanymi drzwiami.
@@pawelbielec1491 ooo! Dzięki.
To jest oryginał ? Czy coś zmieniane po swojemu ? Bo maluszek ze zderzakami już plastikowymi felgi nowszego typu a w środku „kapliczka” starsza kierownica i deska rozdzielcza :) co to za wersja i który rok :)
Takie robili wtedy. Też takiego mieliśmy tylko niebieski.
Taaak, to fabryczny egzemplarz
Przed 2CV? ;)
@@user-kb2le9kw8z po
@@twingnol no to mimo wszystko jakby cofka 😜
Maluch jak złoto;)spoko właściciel i nagrywajacy;))
Dzięki!
300setny komentarz heheh
Dzieki Michał! 🖐🖐🖐
Panie przestań nagrywać tym telefonem.Zainwestyuj w kamerkę ze stabilizacją.Czasami nieda się tego oglądać.
Dzięki. Myślę o tym.
@@user-kb2le9kw8z sugeruje to zmienić i będzie o niebo lepiej 🙂
Ma swój urok wygląda to lepiej niż te pseudo profesjonalne nagrania
@@gancar26 dzięki!
Jest wielu nagrywających lepszymi sprzętami i też się nie da oglądać.
Kierownica w Golfie z Felicji. Albo w Felicji z Golfa. Cholera... xD
Hmmm rozwiń proszę
Gumowy łocznik skrzyni biegów Miałem fiata 126p 600 z 1980r dużo zrobiłem z ojcem awarie usuwałem prawie sam części były tanie silnik prosty jak poszła uszczelka pod głowicą to zaczoł gwizdać
😊
🔥🔥🔥🔥🔥🔥👍💪👌
🙌
Ta osłona czarna co pan starszy mówił, że nie dostaniesz na allegro 30 zł kosztuje nowa. 😀
😁
Czyli prawdę mówił że nie dostaniesz. Musisz kupić.
@@CarRambler1 No, w sumie racja. Czyli pan starszy nie kłamał. 😀👍
Zazdrość mnie zrzera. Pozdrawiam.
😁🖐
3:58 Odrzut, lusterko oryginalne. Fajna przejściówka. W takiej kompletacji wychodziły do 87
No fajny jest. I ten kolor chyba rzadki.
@@user-kb2le9kw8z
To zależy z czym ci się kojarzy😄 w tych rocznikach występował w miarę często.
@@Maciej026A to jakoś mało mi się takich zarejestrowało
@@user-kb2le9kw8z na filmie kolor wpada w pomarańczowy, ale to chyba przekłamanie, bo to raczej kolor zwany wówczas orzechowy. Pamiętam, że ojciec musial dać w Polmozbycie za niego coś w rodzaju łapówki, bo na placu były same białe a wtedy nikt nie chciał białego samochodu :)
Właściciel Golfa wybacza,pod warunkiem ze Rafał opowie o drugim golfiku :)
Miałem malucha z '81 z 40 tyś km przebiegu od 1 właścicielki. Do dziś żałuję że go sprzedałem :(
Ja tez mialem dwa. Obu żałuję...
Bardzo fajne auto!!!
Jednak poraża mnie brak wiedzy u właściciela i prowadzącego na temat 126p...;)!
Lizak to już ktoś w komentarzach wyprostował...
Ogrzewanie nie jest z wydechu tylko z powietrza chłodzącego cylindry silnika!!!
Ale widać, że o auto było dbane a i teraz trafił w dobre ręce!!!
Udanego użytkowania!!!
Nie potrzebuje się doktoryzować ze 126p żeby zrobić z nim video. Pozdro!
@@user-kb2le9kw8z masz 100% racji...! Dlatego wstawiłem na koncie zdania ";)!"
Nie chciałem nikogo urazić...
Pozdrawiam!
@@dfbhgeqrt 👌😎
Witam Pana jestem ciekawa czy bym dała radę sobie złożyć takie Cudo👍
W jakim sensie złożyć?
👍dobre pytanie 😷🧣pozdrawiam
@@Sadownik3 tak czy siak zalecam próbować 😁💪
Wie Pan zacznę od Wiosny 👍☕☕
@@Sadownik3 zima wydaje się lepsza - na wiosnę byłby gotowy ;)
👍☕☕☕
👌😎
jesten pawełku pozdrowioka pa pa
Szacuneczek Oskar!
@@user-kb2le9kw8z zfajnie ze mogłeś się przejechać maluszkiem jako kierowca rewelacje pawle
@@oskarkotlarz2670 po przejażdżce Maluchem każde auto wydaje się zajebiste ;)
plawle kiedy rowerkiem przejedziesz samą jastarnie bardzo chetnie bym taki film oberzał ziom przemyśl tamacik szacun ze roweram byłeś na chelu w tej knajpce co byłeś ka kawce na helu to ja w tym roku byłem na obiedzi w fokarjum też jestem co rok zomal elo
@@oskarkotlarz2670 cały hel przejechałem rowerem w dniu nagrywania BMW 7 ostatnio - auto zostawiłem we Władku.
"zdjąłeś bo ma cycki ? .....nie, bo jest 35-cio letnia i trochę słabo na niej jeździć ..." - no, ja bym tak o swojej nie powiedział....:D
Heheheh ;)
Polski viper 126p.
😁
Te BMW było lepsze :)
Cadillaki wygrywają u mnie ;)
MOTO KRONIKA Mówię tylko o ostatnich filmach :)
@@danyroy7025 no ja tez ;)
MOTO KRONIKA Wszystkie auta są fajne. Zakup, naprawa, utrzymanie, przechowywanie, to nie są tanie rzeczy :)
@@danyroy7025 no wiadomo
I tak Lublin najlepszy.
😎
Trzymany napoik w ręku popsuł film...
A czemu?
@@user-kb2le9kw8z Przecież żartuję z tym napoikiem. 126p, bardzo fajny egzemplarz, bardzo dużo się w tym roczniku takich trafiało, nawet takie na blaszanych zderzakach. Oryginalne auto oglądając film...
łooo Panie kochaniutki... red wingi się nie mieszczą !!?? D*** a nie samochód ;)
Nie spodziewałem się że ktoś rozpozna 💪👏🤠🇺🇲
Przeczuwam milion wyświetleń 😉
Jeden? 😁
@@user-kb2le9kw8z no przy dwóch to już byś w końcu wymienił tą pajęczynę. A w zasadzie te dwie
@@twingnol 😁
Majewski z tą miną to mógłbyś zostać twarzą dokonań PRL - szczególnie szaro burych bloków! Pozdro -600
@@colorofroad9174 jprdl.. 😜
Śmierdzący kosiarka za komuny
Okej ;)
Szkoda czasu na to dziadostwo ,miałem to w 1977 roku i jeszcze mię mdli
😁
samochód dla chorych i niepełnosprawnych.
Miałeś? 😁
Beznadzieja👎
Ooo wyrasta nam lider 😁💪👌👏