365 dni - Tak złe, że aż śmieszne - Bestselerki #76
HTML-код
- Опубликовано: 28 сен 2024
- ⚜️ Witaj na naszym kanale! ⚜️
📖 NASZA KSIĄŻKA📖
Chcesz przeczytać naszą książkę? Zapraszamy na naszą grupę Diamentowe Alpaki 👇👇👇👇👇
👩❤️👩 GRUPA WIDZÓW👩❤️👩 / 357204161382014
🔷 FACEBOOK🔷 www.facebook.c...
🔶 INSTAGRAM🔶 / bestselerki
/ almost_immortal_
/ mrranja
📕 LUBIMY CZYTAĆ📕 lubimyczytac.pl...
lubimyczytac.pl...
📕 GOODREADS📕 / anna
/ marta
💌 KONTAKT💌 bestselerki@gmail.com
„najbardziej w tej ksiazce zabolalo mnie to ze historia dzieje sie we wloszech a nikt nie jadl pizzy” -podsumowanie ksiazki
przypomniały mi się te wszystkie fanficki o porwaniach z wattpada
Uprowadzona przez idoli 😂
@@Karmiis2020 BŁAGAM NIE STOP😂
To się czyta kiedy chcesz na prawdę stracić mózg (bezpowrotnie)
@@oliwiaolenko1098 exactly...
Ok, ale na wattpadzie tworza glownie dzieciaki, a tutaj mamy stado niezaspokojonych, ograniczonych bab, strach sie bac tych „tryskajacych” Grazyn, ktore pomiedzy wywiadowka dziecka, a zakupami w Biedrze marza o analnym gwalcie😂
Szkoda mi drzew które straciły życie aby zostać kartkami tej książki :C
Pociesz się, że papier robi się dzisiaj z syntetycznej celulozy :D
@@justynaaleksiejuk1802 Syntetycznej celulozy tym bardziej mi szkoda xD
😂😂😂😂
Chyba miałeś/aś na myśli "(...) zostać kartkami tego ścierwa."
Przerobić książkę na nowy papier 📣! Dać dziewczynom i niech męczą się z pisaniem.
Ja puszczam sobie tę recenzję jak chcę poprawić sobie humor, no po prostu w sedno
Z pamiętnika pracownika Empiku: kiedy to "dzieło literatury" trafiło do nas pierwszy raz, niespecjalnie zwróciłam na nie uwagę. Potem nasz niewielki nakład się sprzedał. W weekend, orientacyjnie tydzień po premierze, średnio co drugie pytanie, na które odpowiadałam, było pytanie o "365 dni". Później trafiłam na wywiad z autorką, który wywołał u mnie taki cringe, że popełniłam ten błąd i sięgnęłam również po książkę. Następnego ranka "powieść" miałam już za sobą. Miałam też trwały uraz na psychice. Podpisuję się pod absolutnie każdym Waszym słowem, książka jest po prostu niesamowicie zła, czytanie jej bolało wręcz fizycznie.
(I tak, ustawianie "365 dni" na pierwszym miejscu topki, przed Tokarczuk chociażby, też boli fizycznie.)
Mam ten sam ból :p
ja tą książke lubię. chociaż może zależy jak na nią spojrzeć. nw dlaczego jest tak hejtowana i nw dlaczego czasem osoby które lubią tą książke też są czasami hejtowane
to nic złego lubić takie książki
Kitten Malfot może dlatego, że osoby, które ją lubią piszą „tą książkę” zamiast „tę książkę” i „nw”... być może, głośno myślę.
Katarzyna też pracowałem w empiku kilka lat temu i pamiętam cyrk na sztuczne nakręcanie popularności Ewy Chodakowskiej, czy z tą "książką" nie było przypadkiem tak samo?
Katarzyna Solarz ale ludzie kupują i o to chodzi
MARTA NISZCZĄCA KSIĄŻKĘ TO NAJBARDZIEJ ICONIC MOMENT W HISTORII KANAŁU XD
Widać jaki ma szacunek do książek xd
@@julliapaf1885 Ta ksiażka nie zasługuje na szacunek XD
Troche marnotractwo pieniedzy, ale i tak sie troche zasmialam
Jestem nowa i nie ogarniam ktora to ktora XD wyjasni ktos?
@@zuzia7864 Marta to ta z czarnymi włosami, a blondynka to Ania c:
Po co kupować książki Lipińskiej, skoro na wattpadzie jest od groma takich samych "książek" jak "365 dni". Tam też absurd goni absurd, porwane zakochują się w swoich porywaczach, są gwałty, jest wszystko. I teraz pytanie- jak takie coś zostało wydane? Teraz strach, żeby te pyszności z wattpada nie ujrzały światła dziennego.
A WSZĘDZIE JEST SYNDROM SZTOKHOLMSKI
Skądś musiała wziąć inspiracje
Nawet niektóre są lepsze
Jeśli chodzi o to, że osoba porwana może się zakochać w porywaczu jest bardzo możliwe. Jak ktoś napisał już, jest to jeden z efektów syndromu sztokholmskiego i było nawet parę przypadków w historii. Nawet nieraz usprawiedliwiali porywaczy.
Fakt, na wattpadzie jest od cholery okropnych książek, gwałtów, czy syndromów sztokcholmskich, ale da się też znaleźć dobre i przyjemne do poczytania, czasem lepsze od tych na sklepowych półkach. Tym bardziej jeśli kogoś interesuje dany fandom, ship, czy bohaterowie.
Sfilmowani mają o tyle gorzej że swojego arcypaździeżu nie mogą porwać i się z tego cieszyć 😂
Czarny to prawie jak Szary w Greyu XDDDDD
😂 😂 😂 😂
No cóż jak się nie wie co chce się napisać to napisać można o czarnym a nie szarym 😂😂😂😂
No wiesz wg Lipińskiej jak rżnąć to wszystko.
książka z taką tematyka napisana przez polską autorke która ewidentnie naczytała sie za dużo wattpada nie ma prawa byc dobra
tego sie nie da nazwac ksiazka
Wattpad sam w sobie nie jest zły, masa publikowanych tam rzeczy jest na poziomie faktycznych, bardzo dobrych książek.
Ona musiała nczytac się tej gorszej jego strony, która jest widoczna na pierwszy rzut oka, niestety. ;-;
Wattpad ma dużo dobrych książek, tylko trzeba ich umieć szukać. Jak widać pani Blanka nie potrafiła
Dlaczego wy ta ksiazke hejtujecie ja nie rozumiem grey moze wam nie przeszkadza a to jest prawie to samo xd
@@lolek3692 i to i Grey są na bardzo niskim poziomie. Ale to moje zdanie, mogą być osoby którym ta książka się podoba. Ale ja do nich ewidentnie nie należę
Wooow, od czasu traileru zauważyłem tutaj mnóstwo łapek w dół i negatywnych komentarzy. Tylko szkoda, że nie widzę żadnych treściwych argumentów broniących tej książki wśród nich. Tylko coś w stylu "Same napiszcie lepszą książkę. Jak się nie podoba to nie czytaj". Serio?
No ludzie, po to są recenzje i po to się dyskutuje by zwracać uwagę na wady i zalety. Jeśli nie umiecie rzeczowo odbić piłeczki to taka dyskusja nie ma sensu. Widać po nowych komentarzach, że poziom dyskusji spadł i lecą w dużej części obraźliwe hejty. Obejrzeliście trailer, w propozycjach zobaczyliście recenzję i emocje nakazały Wam napisać hejtujący komentarz? :D
Trafione w punkt!
To co one mówią jest bardzo przesadzone. "50 twarzy Greya" było o wiele gorzej napisane od tego. Tekst,że bohaterka rozpada się na kawałki i ogólne przedstawienie jej jako totalnej debilki już pokazuje co można tam znaleźć (przykład z innej recenzji •Mam na Sobie bluzkę,stanik i figi...skarpetek nie•...wtf?) 365 dni w porównaniu do Greya jest napisane spoko a sam trailer jest lepiej zrobiony niż cała trylogia.
Przeraża mnie zachowanie tych Pań. Jakakolwiek by to nie była książka, jakim prawem ostentacyjnie niszczy strony, wdziera je i rozrzuca.
W książce opisane są sytuacje, które bardzo często mają odzwierciedlenie w rzeczywistości (mam tu na myśli przemoc, czy górowanie nad kobietą). A jeśli chodzi o sex, sceny bardzo odważne...one również są realne. Przeczytajcie dziewczynki książkę ze zrozumieniem, a dopiero później się wypowiadajcie. Tam są wątki, które nie skupiają się jedynie na sexie. Laura nie była wykorzystywana sexualnie... Poza tym... Jeśli pikantny sex Wam przeszkadza, bo np. same takiego nie przeżyłyście, to po prostu nie czytajcie, albo nie wypowiadajcie się na jego temat. Duszenie podczas sexu dla niektórych jest bardzo przyjemne. Autorce się podobało, więc to opisała.
No i najważniejsze. Panie powinny nauczyć się składnie mówić. To tak na marginesie ☺️ pozdrawiam.
@@ancolby.7768 Był fragment w którym (nie Laura akurat) po seksie miała od płaczu rozmazany makijaż. Hmmmmm NA PEWNO SEKS JEJ SIĘ PODOBAŁ I BYŁO ZAJEBIŚCIE ^^. Scena z stuardessą była czymś odrażającym.
@@ancolby.7768 no tak w zasadzie to jest bardzo głęboka książka ahhahahah... a jak ktoś uznaje to za gniot to tylko dlatego, że nigdy nie przeżył takiego seksu :D Błagam, to, że ktoś opisze sytuacje mające odzwierciedlenie w rzeczywiści to nie znaczy jeszcze, że jest to dobrze napisane. Książka jest płytka, miałka i nie trzeba być wybitnym recenzentem żeby to stwierdzić. Co nie zmienia faktu, że może się podobać, tak samo jak podobają się niektórym polskie komedie romantyczne czy "dzieła" P.Vegi. Ale błagam, to nie zmienia faktu, że nie jest to wartościowa literatura choćby nie wiem jak jej zwolennicy próbowali zaklinać rzeczywistość.
Dramatem jest to, że to "coś" nazywane jest książką, a autorka "pisarką".
Myślę, że tytułowanie jak powyżej obraża prawdziwych pisarzy i ich utwory.
Trwa jakaś dziwna promocja głupoty, byle czego i na tej fali jedzie powyższa publikacja.
Ktoś to promuje. Rzesze fanów potwierdzają, że to wybitne dzieło.
Wiele też mówi o fanach ich postawa, gdzie zwłaszcza teraz (2020) zagorzale bronią swojej 'pisarki" w mediach społecznościowych.
Zastanawia mnie, czy czasem minister kultury nie powinien blokować publikacji, które gorszą, czy wręcz obrażają Polaków.
Coś co mnie zabolało - jawne odnoszenie się w tytule do Ojca Chrzestnego. Był taki czas, że przeczytałem wszystkie książki Puzo, a "Ojca" chyba ze trzy razy.
Stawiam otwarte pytanie, czy Pani "pisarka" cokolwiek z tego liznęła, czy może widziała film... Ja filmu nie widziałem. Książki mi wystarczą.
Po prostu porównywanie się, czy powoływanie jest najwyższą obrazą dla zbioru Puzo. Tu w tym miejscu powinien interweniować ambasador Włoch w PL.
Dla mnie to jest mazanie kałem po pomniku. Sorry.
Jerzy Żanowski dramat to twój ryh
Oho, zlot przedszkolaków i wysoki poziom dyskusji. Jeszcze rzućcie coś o 'jego starej' i będzie komplet.
Ojciec chrzestny bo MAFJA
Kompletnie zgadzam się z waszą opinią, choć pominęłyście mały (ale bardzo ważny!) aspekt tej "książki". Pomijając fatalny styl, historię bez sensu czy choćby brak dobrze zachowanego ciągu przyczynowo-skutkowego, te wypociny pełne są literówek oraz niemalże wszystkich błędów stylistycznych i językowych, co już samo w sobie jest zniewagą dla współczesnego piśmiennictwa.
Chciałyśmy to zawrzeć w tym krótkim zdanku o poziomie kiepściutkiego Wattpada - to właśnie miałyśmy na myśli.
Ej, a to nie tak, że takie książki powinni zostać poddane korekcie przez specjalistów?
ostatnio ogladałam wywiad z autorka i powiedziała, ze prosiła wydawnictwo, aby celowo nie wprowadzało poprawek. rzekomo błędy maja dodawać ksiażce autentyczności
Josephine X O to chodziło niezrównoważonej autorce. Żeby wreszcie ktoś o niej zaczął mówić... Nie ważne jak, oby tylko nie przekręcił jej nazwiska..🤯🤭
@@monikastopka6578 o cholera...
No kurwa, takie arcydzieła wychodzą spod ręki kobiet, a później co niektórzy faceci opluwają nas w necie i myślą że wszystkie jesteśmy głupimi pindami lecącymi na agresywnych bad boyów.
A nie dzieje się tak czasami wcale nie przez Blankę Lipińską ale przez zupełnie innych ludzi: przez Szekspira, który napisał "Makbeta" o "złej kobiecie", albo przez Słowackiego, który napisał "Balladynę" - znowu o "złej kobiecie" albo przez "świętego" chyba Ambrożego, który pisał, że kobieta to nieudany mężczyzna i lepiej by było jakby kobiet nie było?
@@piotr004 O, mamy tu i ss-mańską świnię. Ty koleś też układasz swastyki z batoników po lasach?
@Bombelkowy Ty naprawdę jesteś "bombelkowy". Do głupiej łepetyny uderzyło ci mnóstwo bombelków. Jeśli dla ciebie, ofiaro losu, to jak mężczyzna broni kobiety ze względu na jej płeć jest "ślepą obroną" - to powiedz kiedy to obrona byłaby "nieślepa"? Jak bym bronił kobiety ze względu na jej "dokonania w pracy", "osiągnięcia zawodowe", "sukcesy artystyczne", ze względu na "to co osiągnęła swoją pracą", "ze wzgledu na jej inteligencję", czy na jej "głęboką wiarę"? Otóż mam to wszystko w dupie. Dla mnie liczą się tylko to, że ma piękne oczy, piękne piersi, pociągającą figurę i obezwładniający słodki głos. Tylko to się dla mnie liczy. Bo tam gdzie piękno cielesne, zmysłowe - tam i mądrość, dobro i odwaga. Od tego nie ma wyjątków. Gdybyś miał, mały człowieczku, blade pojęcie o kobietach - to byś to wiedział. Ale ty jesteś analfabetą jeśli chodzi o kobiety. Dlaczego tak mamroczesz zgorzkniałym głosem starego pierdziela: "niestety to tak nie działa". "Niestety" - a więc chciałbyś aby tak było, ale nie możesz uwierzyć, że tak jest bo nie masz za grosz wiary w kobiety. Nie jesteś ich przyjacielem, ale żandarmem, który je pilnuje i nadzoruje - i pilnujesz też kobiet aby ktoś inny się do nich nie zbliżył i nie obdarzył je miłością aby dostrzegł jakie są naprawdę. Mówisz, że "uwielbiasz kobiety" - a ty uwielbiasz tylko je pilnować jak pies ogrodnika. Zapewniam cię, swawolny dyziu, że one cię nie uwielbiają. Jesteś gorszy niż Piotr004.
@@hearbeat1354 gościu ale odleciałeś. Piotr004 choć ma dużo z piwniczaka z wykopu który nienawidzi kobiet, ale Ty masz odchył w drugą stronę. też kiedyś myślałem że kobiety powinno bronić się z definicji, ale czas weryfikuje różne podejścia. płeć nie ma tu znaczenia, są kobiety których się powinno bronić bo tak po prostu trzeba, tak nakazuje honor, i są takie które nie są warte splunięcia. gdyby np. tej burdel mamie z "królowych życia" działa się krzywda, to bym palcem nie ruszył żeby kurwiszonowi pomóc, co najwyżej poszedłbym tylko po popcorn i patrzył jak karma wraca. "Dla mnie liczą się tylko to, że ma piękne oczy, piękne piersi, pociągającą figurę i obezwładniający słodki głos. Tylko to się dla mnie liczy. Bo tam gdzie piękno cielesne, zmysłowe - tam i mądrość, dobro i odwaga" - ja pierdole, nieźle dojebałeś, dzienna porcja filmów na pornhubie z mądrymi, dobrymi i odważnymi kobietami już zaliczona?
Czego Ty, koleś, ode mnie oczekujesz? Że "zrozumiem swój błąd" i przyjmę twoje poglądy za swoje? Tego chcesz? Nie tego? To czego? Czy Ty w ogóle w życiu wiesz czego chcesz?. Piszesz trzeźwiej niż tych dwóch bucefałów powyżej, nie jesteś tak nabzdyczony, ale też trochę wyobrażasz sobie, że masz "misję" aby "oświecać: ludzi. Zatrudnij się jako katecheta albo zgłoś C.V. do komisji wybierającej książki do nagrody nobla, a mi daj spokój. Mam lepsze rzeczy do roboty niż dyskutowanie z wiecznymi chłoptasiami o dupie marynie.
W sumie trafiłem na ten film bo chciałem w końcu zrozumieć fenomen tego "dzieła", mimo, że nie czytam jakoś baaardzo dużo książek to chyba zostanę na dłużej, bardzo charyzmatyczne prowadzące przekonały mnie do tego.
No tak, bo jak to myśli Pani autorka: My, Polacy jesteśmy na poziomie średniowiecza i nic nie rozumiemy takich rzeczy jak seks i ta książka to "wspaniały" przełom w naszej kulturze.
Aż chyba sama dopisze sobie "żenady" na mojej okładce XD Przyjaciółka namówiła mnie na tę książkę (jest miłośniczką erotyków) i nigdy więcej jej nie zaufamXD
powiem tyle: co robisz, gdy ktoś cie porwie?
a) krzyczysz do skutku
b) panikujesz
c) bierzesz prysznic
OCZYWIŚCIE, ŻE C
To brzmi jak z tego fanfika o Taco i Quebo :D
@@BloodySigma ten fanfik był lepszy XDDD
Zgadzam się z wami dziewczyny totalnie. Super to omówiłyście. Śmiać się można, ale też trzeba powiedzieć, że opisywanie pozytywnie zachowań przemocowych jest złe i współczuję wszystkim ofiarom seksualnym...
Ale super to komentujecie co jak co. Ale ps. Ja bym to właśnie nazwała syndromem sztokholmski m
A produkcji erotycznych w Polsce jest tak mało , że dużo pewnie wychodzi wieśniacko a dużo osób i tak się tym interesuje.
Nie kupiłam, nie czytałam, nie słuchałam książki i nie planowalam. Autorka w wywiadach mówiła, że napisała książkę o swoich marzeniach seksualnych. Taka to kobieta 😞
3:46 "został postrzelony jakoś tak, nwm, rodzice go nie kochali" 😂😂😂 leżę i płacze ze śmiechu :D
Z tych tekstów i dialogow piekny kabaret by wyszedł:D
@@pulpeto007 kabaret może i tak, natomiast nie rzetelna recenzja....
Uważaj żebyś się jeszcze nie zesrał.
@@shilasz9443 to była recenzja? Ja widzę 2 siksy które się chichrają myśląc, że to zabawne.
@@lukas9990 to może zrób lepszą. Jak się nie podoba, to nie oglądaj
Wylądowałam tu w sumie przez przypadek xD I zostanę na stałe. Dawno się tak nie uśmiałam przy recenzji książki, jesteście obłędne!
Dziękujemy! I polecamy jednak nie czytać, bo chyba nie warto tracić na to czasu O.o
Ja bym chciała przeczytać żeby zobaczyć jak nie pisać, ale boję się że ktoś to znajdzie
Za duzo "anyway" ale subik poszedl bo ekstra jestescie ❤️❤️
Mnie niesamowicie wkurzało to, jak pustą i niedzdecydowaną bohaterką była Laura. Ona sama nie wiedziała czego chce a czego nie, i raz za razem zmieniała zdanie. Wystarczyło polać różowego moeta albo kupić nową Chanel i już było cacy... (tak co do moeta - zauważyłyście gdzieś na początku książki jak Laura przezywa swoich znajomych od alkoholików itp. i mówi że ona nie pije tyle ile oni, tylko od czasu do czasu?😂)
A jeśli chodzi o recenzje to jest w punkt i nie mogłabym się bardziej zgodzić!
Jak do tego doszło to dalej nie wiem :(
Nie przejmuj się, też nie wiemy...
Blanka otwarcie mowi, że Laura to tak naprawdę ona więc wszystko w temacie...
BOŻE JESZCZE NIGDY NIE KLIKNĘŁAM TAK SZYBKO W POWIADOMIENIE.
Wasz crossover z sfilmowanymi podczas komentowania 365 dni byłby epicki
Zawsze się zastanawiam, czy w ogóle powinniśmy mówić o takich tworach w kategorii literatury.
W przypadku filmów porno nikt raczej nie wplata ich do dyskusji o kinematografii ("Fajny film wczoraj widziałem..."). I wybierając taki film ma raczej bardzo konkretną potrzebę, nie zastanawia się, czy wieczorem obejrzeć "Ojca Chrzestnego", czy może "Piratów XXX" 😉
Choć samo to zjawisko wejścia literatury erotycznej "na salony" jest bardzo ciekawe.
Ja w każdym razie poczytam co innego😉
TuCzyTam : Gosia
Jadę w wakacje na Sycylie. Hmmm ma ktoś dobry namiar na ochronę?
ta książka powinna stać na najniższej półce science-fiction, a nie erotyków xD
Nie ubliżaj science fiction, to jest gorsze od większości fan fiction, to nie powinno w ogóle zostać wydane.
Raczej to horror.
Pls nie obrażaj science-fiction..
@@joannap00 a propos. Netflux chce wrzucić film 365 dni jako horror
Lepiej horrorach albo dramatacb
Ten film jest świetny nawet po latach 😀😀 uśmiałam się!!
Wole wattpada
Jest za darmo i jest tam owiele więcej książek tak samo ,,dobre".
Massiiiiiiiiiiiiiiiimo!! 😂 oj będę miał z tego bekę do weekendu XD
Ty tu 😎
Penissimo aka Kutassimo :)
TO JEST RECENZJA JAKIE CHCĘ OGLĄDAĆ.
Brawo! Brawo! Brawo! A już myślałam że tylko ja jestem jakaś dziwna i tylko dla mnie ona była TOTALNYM gównem 😂
Całe szczęście, nie kupiłam tej durnej książki.Dziękuje sobie.
15:54 Jezu kocham to😂❤️ Marta najlepsza❤️
Kochane ja się dopiero zainteresowałam sprawą, jak weszłam na Netflixa angielskiego, mieszkam w Anglii i wyświetliła mi się na stronie głównej od razu ekranizacja 365 Dni z dopiskiem: "Number 1 in the UK today". I tak jak mówicie, to przykre, że teraz polską twórczość Angole będą porównywać do tej historii. A jeszcze bardziej przykro, że taka beznadziejna i psująca psychę książka nie dość, że została wydana, jest na top półkach w Empiku, to jeszcze doczekała się ekranizacji. Jest tyle innych dzieł autorów, nawet wattpadowych, którzy na to zasługują, na taką sławę... a ich książki nigdy nie "wyjdą" do szerokiego świata :(
Te imiona Dominico i Marcelio haha. Poplakac się ze śmiechu na tym filmie to nie problem
Ale to są typowe włoskie imiona to jakby włosi śmiali się z Imonia Andrzej Damian
dziewczyny, błagam. Ja błagam! Nagrajcie recenzje filmu jak już wyjdzie xd plis
Ja też cię o coś błagam - zrób sobie operację plastyczną twarzy.
@@hearbeat1354 ?
@@alexols6317 ta osoba jest wierną fanką książek pani Lipińskiej i obraża w komentarzach wszystkich, którzy powiedzą choć jedno złe słowo na jej ulubione książki. Zupełnie nie ma się czym przejmować. :) Komentarze tej osoby są toksyczne, obrzydliwe i nie na miejscu.
@@aniak9353 trzeba mieć w sobie dużo jadu, żeby wchodzić na film, który tytułem sugeruje, że będzie negatywna recenzją książki którą lubimy, tylko po to aby popisać negatywne komentarze
Obrażanie aparycji osoby, której nawet się nie widziało - tak, to poziom fanów Rakińskiej.
Z TEGO FILMU KAŻDY DOCHODZI DO JEDNEGO WNIOSKU GREY BYŁ "DOBRY" 😂 Kocham ten film był tak zabawny i śmieszny a wy się dziwicie, że ludzie chcą waszych recezji takich książek są najzabawniejsze i Jezu jak ja się śmiałam chociaż z drugiej strony trochę wam współczuję, że musiałyście to czytać 😂 Podziwiam Anne, że tak szybko umiała się uspokoić a miny Marty rozwaliły system kocham was hahahaha
❤️😂
"Otwartość w trakcie seksu yyyyy otwartość w temacie seksu ..."
~Marta 2018
Jesteście genialne! Trafiłam na Wasz kanał przypadkiem i nie mogę przestać Was oglądać. Inteligencja i poczucie humoru powala. Widać, że znacie się na rzeczy i mimo, że recenzje są na luzie i z przymrużeniem oka to jest w nich mnóstwo treści z masą istotnych szczegółów, na które nie każdy czytelnik czy widz zwróci uwagę. Otwieracie oczy na wiele rzeczy, które zmieniają postrzeganie danej książki czy filmu. Więcej takich kanałów na YT. Pozdrawiam, Agata
Ja ciągle powtarzam, że tego ani przeczytać ani obejrzeć filmu na trzeźwo się nie da...
Kocham wracać do tego filmiku. Od tego filmiku zaczęłam was oglądać ❤
Totalnie zgadzam sie z Waszą opinią szkoda drzew na tego typu "książkę"
Więcej takich recenzji - miałam naprawdę mega ubaw :D
4,1 tys Mariolek pragnących gorących wrażeń z wąsatym włochem dislajnęło Wasze video 😉😄
w pewnych momentach tej recenzji płakałam ze śmiechu
Wattpad w wersji papierowej
ta książka jest dosłownie chora przez romantyzowanie porwań i napaści. boję się co ludzie jak ta autorka mają w głowach.
Recenzja super ale nie rozumiem jak można zniszczyć książkę. Nie ważne jak byłaby zła to w jakimś sensie jest to brak szacunku do autora/autorki. Jako osoba która kocha czytać książki po prostu się zagotowałam
Dzieki za recenzje uśmiałem się, to jest prawdziwie pojebana książka .
Trzeba bylo ostrzec, zeby nic nie pic i nic nie jesc xD az sie oplułem ze smiechu 😂😂😂😂😂
Dziewczyny trafiłam na wasz kanał przypadkiem, nie czytałam "365 Dni", nie mam porównania, ale jeśli chcecie ocenić naprawdę denny shit przeczytajcie "Cover Girl".
Nie doczytałam tej książki do końca, naprawdę się nie da haha.
Kocham Was! ❤😂 ale już nigdy nie włączę waszego filmiku do malowania się, bo właśnie przyklepałam pudrem wszystkie zmarszczki mimiczne 😂 365 dni właśnie czytam (słucham) w pracy i to jest takie tragiczne XD póki co najlepszy był moment, w którym on mówi coś w stylu "teraz dostaniesz karę i ona Ci się nie spodoba. Wybieraj: ja Ci zrobię dobrze albo Ty mi obciagniesz", a ona na to "wybieram mniejsze zło. Obciagne ci". Normalnie fantazja niewyzytej użytkowniczki wattpada XDDD Na momentach erotycznych, czyli przez w sumie większość książki wyciszam audiobooka do minimum, bo się boję, że ludzie obok coś usłyszą i mnie poślą do psychologa XD
Śnił mi się kiedyś Johnny Depp, czas robić obrazy
Właśnie przeczytałam, że ma powstać ekranizacja tego "erotyka". Hahahaha!
Jak już mają nagrać film, to na pornhuba, a nie na ekrany kinowe.
już nawet zwiastun jest
@@paulax2158 i przedsprzedaż biletów 😉
Mamy zapowiedź już drugiej części...
Mnie to ta książka już z samej okładki z kilometra odrzuciła. Ale czuję, że jakby podrzucić cioci, to pewnie by mnie na rękach nosiła :P
Pierwszy raz was oglądam i już uwielbiam. Nie mogę przestać się śmiać.😂🙏
Nie czytałam tej książki i dzięki waszej recenzji nie sięgnie po nią, ale z tego co mówicie o Laurze to. sądzę, że ma ona zaburzenie osobowości borderline(kończę psychologię, więc coś tam o tym wiem 😅)
Marto, nie marnuj tych wyrwanych kartek, można z nich zrobić ładne tło do zdjęć na instagrama! Nich ta książka przynajmniej w czymś będzie dobra xd
Mamy już takie kartki do zdjęć XDDD
Nawet do tego się nie przyda... Czyli jest to kompletnie niepotrzebne! xD
Lepiej, aby ta książka nie ujrzała światła dnia. Niestety za późno
Odkryłam Wasz kanał niedawno i wsiąkłam. A to jest chyba pierwszy film na YT o tej książce, gdzie rzeczywiście ktoś ma odwagę nazwać to "gównem". Jest dla mnie to okropne, że w Polsce jest tak głęboko zakorzeniona kultura gwałtu i toksycznych związków, że to aż bestseller.
Wyłączyłem adblocka. Pozdrawiam.
Przeczytałem, bez wnikania o czym to jest... bo to w końcu bestseller. Szybko miałem ochotę odpuścić ale stwierdziłem że nie, może mnie czymś zaskoczy. Niestety w całości to dno, nuda, głupota, absurd. Zgadzam się w całości z recenzentami.
Wow! Nie czytałam i dziękuje za info ze to zwyczajny gniot!!! Miłość do Greya tez mnie zawsze interesowała.... skąd ten sukces? Szkoda gadać Niemniej jednak ja zawsze mówię ze gdyby Grey był biednym rolnikiem i miał pokój zabaw z widłami i innymi tego typu rzeczami to ciekawe ile dziewic nadstawiałoby pośladki na takie tam widlo-biczowanko...
You made my day. Siedzę i ryczę ze śmiechu :)
Wy się śmiejecie i ja zaczynam się śmiać. 🤣🤣 genialna recenzja🤣🤣 Kutassimo, Penissimo🤣🤣🤣
No tak - jak jeden kretyn się zaczyna śmiać to wkrótce już się śmieje cała drużyna kretynów.
@@hearbeat1354 o co ci chodzi? Jeżeli recenzja ci się nie podoba, to albo zrób lepszą, albo jej nie oglądaj.
@@ksiazkoholiczkazuzannapole5816 O co mi chodzi? Dajesz świetne rady. Jak widzisz, że kibol okłada bejsbolem gościa - to tego nie oglądaj albo sam sobie kup bejsbola i sam zacznij napadać na ludzi.
@@hearbeat1354 co ma jedno do drugiego? Ogarnij się trochę i dłużej gumę w gaciach
@@ksiazkoholiczkazuzannapole5816 Nie ma nic jedno do drugiego? Naprawdę? To fajosko. Ale dobrze by było gdyby nasza dyskusja już się skończyła.
Oglądałam na telefonie, więc bez adblocka ;) nie zamierzam tego czytać, ale jak czytałam opis fabuły to to co mnie najbardziej uderzyło to właśnie straszna głupota. Nie wiem czy spotkałam się z głupszym pomysłem. Ok, chciała kobita napisać erotyk, niech by nawet ten Massimo sobie wyśnił tę łaskę, ale porwanie? Grożenie śmiercią? Nie mógł jej po prostu uwieść? Byłoby cokolwiek romantycznie, dorzuciła by do tego jakieś sceny seksu i byłby sobie erotyk... Ale może wtedy przeszłoby bez echa...
Zastanawiam się komu ta książką sie podoba ale tak na serio
Nieżle się uśmiałam! Dzięki bardzo za poprawienie humoru. :)
W pewnym momencie oglądania waszej recenzji miałam takie: Może wypożyczę to i przeczytam z ciekawości? Ale zaraz potem pomyślałam, ze wtedy już tego nie odprzeczytam, nie cofnę i to zostanie niestety w mojej głowie. Także poprzestanę na waszej recenzji.
Za to mogę wam napisać, że z waszego polecenia kupiłam sobie ostatnio "Szturm i grom" L. Bardugo. Pierwszą część czytałam w styczniu i bardzo mi się podobała. Już nie mogę się doczekać, aż skompletuję i przeczytam całość, bo jestem szalenie ciekawa tego miażdżącego zakończenia!
Czekam na kolejnyb filmik.
I pozdrawiam.
3:29 to brzmi jak gatunek tortelini xD
A mi się ta trylogia podoba😁i napewno pójdę na film💪każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie ale nie oszukujmy się,faceci też na tym skorzystają💪
nobody:
marta: ANYWAY
Ostatnio wykupiłam sobie empik premium i zaczęłam słuchać audiobooka tej książki i cieszę się, że jednak nie wydałam na nią pieniędzy.
nie na temat, ale śliczna bluzka "property of no one"
Dziewczyny jesteście zajebiste! ;D Marta jesteś okrutna, zniszczyłaś książkę, za każdym razem jak słyszałam odgłos darcia papieru to mi serce pękało. Choć w akurat tym przypadku Ci wybaczam ;)
Pierwszy raz Was oglądam i mam pewne zastrzeżenie. Ja rozumiem, że tak książka może nie jest najlepsza, ale o ile Pani w czerwonym ładnie się wysławia, to Pani obok jest po prostu wulgarna. Nie da się tego oglądać.
"warsztat"? laski o czym Wy mówicie? Przecież to napisała wizażystka po studium kosmetycznym (bez obrazy dla nikogo, szanuje zawód, no ale wizażystka a pisarz to nie to samo i zawodowo nie posługują się tymi samymi narzędziami, bynajmniej), ale podziwiam wytrwałość i pozdrawiam ;)
Obejrzałam jeden wasz odcinek i już was uwielbiam, jesteście ganialne ❤️
Ten ich seks na praktycznie każdej stronie, jest tak nierealny, że aż śmieszny. Dziewczyny przyznam się że z ciekawości kupiłam drugą część i tam są dwa seksy na jednej stronie! Tego się nie da czytać, ale szkoda było wydanych pieniążków. A to wszystko przez naszą Biedronke i jej kącik biblioteczny...ech
Subik leci, świetne z was osóbki
Zaczęłam tego słuchać (bo po przeczytaniu recenzji stwierdziłam, ze absolutnie nie wydałabym pieniędzy na cos takiego, a konto na storytellu mam założone, wiec nie było problemu z audiobookiem), kiedy Nietypowa Matka Polka napisała, ze jesli "365 dni" wygra w konkursie na ksiazke jesieni czy cos takiego, to ona zacznie pić. Uznałam, ze zobaczę co to jest i sie pośmieję. Po pierwszej godzinie audiobooka powiedziałam przyjaciółce, ze jedyna gorsza rzecz, jaką czytałam to było fanfiction do zmierzchu, na które kiedys trafiłam. Kiedy kończyłam słuchać, przepraszałam Stephanie Meyer i wszystkie ałtoreczki, które obraziłam na poczatku. Osoby, którym o tym opowiedziałam podzieliły sie na dwie grupy: pierwsza nie chciała o tym słuchać, a druga nie mogła sie doczekać, zeby sie pośmiać z kolejnych "smaczków" z tej ksiazki. Jesli to zostanie przetłumaczone i przedstawione za granica, jako polski hit, to naprawde nie zdziwi mnie juz żadna opinia obcokrajowcow o Polakach. Przeraża mnie fakt, ze wydali cos takiego, a 20 lat temu Rowling odrzuciło kilkanaście wydawnictw, a to, które ostatecznie zgodziło sie wydać jej ksiazki kazało jej podpisać sie inicjałami, zeby nie było widac, ze to kobieta.
"grozi jej RODZYNIE" padłam xD
Ciekawe czy powstanie jeszcze gorsza książka od tej, czy granice głupoty i absurdu zostały już osiągnięte...
Teraz to się dopiero zacznie wysyp, przecież to gotowy przepis na bestseller!!
Jest druga część...
Powstała. "Demon żądzy" Dominiki Szałomskiej.
Takiego opisu książki jeszcze nie spotkałam 😂 po prostu wspaniały
To mi przypomina pierwszą część wattpadowej trylogii "bądź moją uległą". Tylko że bohaterka była mądrzejsza.
Chociaż nie... Ta trylogia ma logiczne wątki
Fakt, że macie tyle łap w dół mnie przeraża.
Czyżby syndrom sztokholmski albo coś?
A teraz ekranizacja w kinach 🤦
Oglądałam ten film parę miesięcy wczesniej i kiedy dowiedziałam się o filmie 365 dni to wręcz nie mogłam tutaj nie powrócić.
Poczekajcie aż film wejdzie do kin... Dopiero gimby będą czytać! 😉
Ja powiem tylko tyle, że nie jestem fanką tej książki, ale żeby ją drzeć to jest brak szacunku nawet dla człowieka, który jednak włożył w nią prace i swój czas. W momencie, gdy autor postanawia ją wydać uważa, że jest po prostu dobra. Konstruktywna krytyka to jedno, ale chyba żaden autor nie chciałby tego doświadczyć. Bardzo nieprzyjemnie się na to patrzy.
Kinga S kupiła ją, to jej własność, więc niech sobie z tym robi co chce XD
I to jest szczera i bezpośrednia recenzja, zrobiona przez dwie normalne dziewczyny!
Dobra książki książkami, ale czy mogę się skądś dowiedzieć, czego Marta używa do włosów?
Świetna recenzja. 😂 Nie wiedziałam że to aż takie złe 😂.
Zrobicie kiedyś film w którym polecacie swoje ulubione polskie książki? Wiecie książki polskich autorów?
Jak to dobrze, ze cierpicie za nas, żebyśmy my nie musieli.
Taki "hit hitów", tyle sprzedanych egzemplarzy.... Moja starsza siostra i mama były zachwycone tą książką (myślałam, że lepiej je wychowałam w kwestii literatury dla kobiet - mój błąd), więc i ja z wielką NIEchęcią sięgnęłam po nią. I k***a jak żałuję.... Noszę okulary do pracy przy komputerze i do czytania, ale przy tej "książce" nawet okulary nie pomogą na ból oczu. O urazie psychicznym nie mówiąc. Straconego czasu na ten chłam też nikt mi nie zwróci. Nawet nie próbowałam patrzeć w stronę kolejnych części wypocin autorki...
Panią Lipińską można postawić na równi z K.N. Haner - obie piszą na modłę tego co jest modne (i było opisane w wielu innych, lepszych ksiażkach), a bohaterki przez nich wykreowane ma się ochotę walnąć twardą książką w głowę lub wypchnać przez okno z 15 piętra.
Zlinczujcie, zabijcie, ale zdania nie zmienię!
Żeby nie było wątpliwości i nie zalała mnie fala hejtu, książki nie czytałam , ten filmik wpadł mi w oko przypadkiem. Przy okazji oglądania recenzji filmu, na który zostałam wyciągnięta :) przeraża mnie jedna rzecz, ile południem maja filmiki „zjebujace” coś. I nie chodzi to o jakość tej książki, pewnie dziewczyny maja racje . To ogólny komentarz na temat dzisiejszych czasów i ludzi uwielbiających się obrażać w internecie. I wyśmiewać, i jaki to ma odzew. A porównajcie ilość like ów pod czymś pozytywnym :) i jeszcze jedna rzecz, ja opinii nigdy nie słucham . O wszystkim przekonuje się i tak na własne oczy i na własnej skórze :)))) de gustibus non discutandum est...
Polubień :)
Ta... książka jest ...pisana dla pieniędzy.
Wiadomo, że seks dobrze się sprzedaje, szczególnie znudzonym życiem i prawdziwymi facetami pustaczkom.
Prawdziwymi facetami 😂
Wróciłam sobie tu wręcz w podskokach, bo jak zobaczyłam "Kolejne 365 dni", to HAHA, no to tyle :")
Niech mi ktoś wytłumaczy JAK to można porównać jakkolwiek do Ojca Chrzestnego? To jest wielka historia..
Ta książka to jest poprostu fantazją Pani Blanki xD No każda kobieta ma swoje fetysze seksualne. Porwania, okazywanie siły nad kobietą, uległość, ujarzmianie ogiera, seks bez zabezpieczenia i takie tam... Mogłoby to być pociągające na swój sposób gdyby nie fakt, że jest tam tyle niedorzecznych scen i wyjaśnień z dupy...