Dokładnie o tym mówi najnowszy nurt w psychoterapii i treningu ACT czyli akceptacji i zaangażowania. Ogrom badań potwierdza że umiejętność obserowania swoich myśli i emocji, doznań są konieczne do zdrowia psychicznego. Dziękuję z to nagranie i puszczanie w świat tej wiedzy.
Brawo !!! Nie spodziewalam sie , ze ten temat zagosci na Twoim kanale Magdo. Dziekuje, bo to wiedza , z ktora warto sie zapoznac i powiem wiecej , ze To jest Najblizsza Przyszlosc w procesie Ewolucji Swiadomosci 😍☀️
Pani Magdo,dziękuję❤jesteś Mistrzynią swojego fachu.Przeprowadziłaś tą rozmowę tak cudnie,że nareszcie udało mi się zrozumieć co Patrycja nam przekazuje❤Szczerze Kocham🙂
Podziwiam Patrycję za to że potrafi tak pięknie opisywać ta mądrość która nam się objawia podczas doświadczenia medytacji. To jest niezmiernie trudne i cieszę się że dzięki takim spotkaniom jak to medytacja staje się czymś coraz bardziej powszechnym i dostępnym dla innych.
Wielkie DZIĘKUJĘ za tę rozmowę. Zachwyca mnie otwarty umysł Magdy. Kiedyś chciałam zaproponować Magdzie do wywiadu kogoś, kto żyje w swojej wewnętrznej prawdzie, ale zrezygnowałam. A dziś jestem pozytywnie zaskoczona :) Nitye znam i rezonuję z jej energią. Pani Magdo, super, że zaprasza Pani ludzi Nowej Ziemi. Zmiany świadomości dotykają wszystkich dziedzin życia. Także dzięki tej rozmowie na Pani kanale. Budzimy się i ewoluujemy wewnętrznie. Każdy we własnym tempie i w "swoim stylu" :)) Buziaki i serdecznie pozdrawiam!!
Bardzo ciekawa definicja medytacji. Przyznaję, że nie słyszałam wcześniej podobnej... Kiedy słuchałam tej rozmowy na myśl przychodziło mi to, że jest ona o zrzucaniu masek. O przebudzeniu kobiet. O świadomości. Piękna rozmowa. Rozumiem, że dla wielu kobiet trzeba było ją "uziemić", bo każda z nas ma inne tempo zmiany, ale ja bym chętnie weszła głębiej w te tematy. Dla mnie zmiana to stać się tym, kim się jest. Warto wejść w tą ścieżkę, bo jest to wspaniała podróż do poznania siebie. Gratuluję rozmowy i jak co wtorek czekam na więcej ;)
No magia...Pani Magdo wszystkie ostatnie rozmowy totalnie sa w nurcie moich zainteresowan. Joga, medytacja przyszly naturalnie i daja mi spokoj i pewnosc siebie w bardzo trudnym momencie mojego zycia. Potrzebowalo tego moje cialo i dusza...i tak ucze sie sluchac siebie dzieki medytacjom i jodze. Serdeczne dzieki za ta rozmowe❤
BARDZO SIE CIESZE I WZRUSZAM JAK WIDZE JAK SWIADOMOSC ROSNIE LUDZI . Magda dziekuje ze zapraszajac takie piekne istoty dokladasz cegielke do tego przebudzenia ogromny wzrusz i wdziecznosc . (p.s Tak sie ciesze ze odeszlasz z TV😅Pieknie patrzec jak sie cudnie rozwijasz 🙏🏻💫💫💎💎💎
@@oceanmilosci8284 diagnoza zostala postawiona przez doktor psychologii, która wydała 2 książki w tym temacie. Decyzja co z tą informacją zrobisz należy należy Ciebie.
Uwielbiam minę Pani Magdy podczas tego wywiadu ❤️ Brawa za odwage w poruszaniu sie w tej pozornie zawiłej materii. Cudowna niespodzianka usłyszeć Patrycję na tym kanale🙏
Magdo-nie wiem jak to możliwe.No po prostu nie do wiary. Dwa dni temu trafiłam na kanał Patrycji i przepadłam... Dziś zamarzyłam o posłuchaniu z nią wywiadu i szok-wyświetla mi się -Natya u Mołek. Niesamowite. Uwielbiam was Kobiety.
Wspaniałe spotkanie, jesteśmy w cudowny sposób połączeni z każdą najmniejszą istotą na tej pięknej ziemi, i nic co się dzieje nie jest przypadkiem jak choćby ten wywiad, którego wysłuchałam. Odkrywam te fakty medytacji każdego razu gdy idę przez las i witam się z ogromem miłości jaki tam czuję. Dziękuję.
Jest w tym wywiadzie coś fascynującego, intrygującego. Nie wszystko jest dla mnie jasne, zrozumiałe. Mam zdecydowanie potrzebę ponownego odsłuchania. Bardzo dziękuję za tą rozmowę 🪴
Mocne! Pierwszy raz rozumiem co Nitya mówi. Zawsze jak się na nią natknęłam to myślę bozeeee ale pierdoły. Ale teraz mnie tknęło i rezonuje z tym. Wow! Super rozmowa..
Cudowna rozmowa, poczułam, że tam z Wami jestem, na bardzo bliskim, a wręcz intymnym poziomie … z moimi lękami, myślami, a jednocześnie poczuciem, że jestem czymś więcej niż te lęki i myśli
Przyznam, że do tej rozmowy p. Patrycja wydawała mi się sztuczna, kiedy indziej niedostępna, a nawet przegadana. Tutaj chlonelam jej każde słowo, ciesząc się nim po prostu. Świetnie poprowadzona rozmowa, Pani Magdo. Jedna z lepszych jak dla mnie. Dziękuję z serca obu Paniom ❤️💚💛
Jeśli chodzisz na satsangi kilkakrotnie czy nie jest to objaw zniewolenia? Czy skoro już wiesz czujesz nie powinnaś sama iść swoją drogę ponieważ nie potrzebujesz już guru?
Madziu, ale Ty już tam jesteś! Jesteś, bo Cię to ewidentnie woła co można zauważyć choćby po Twoich ostatnich gościach- a przecież nie ma przypadków😉😇 trzymam mocno kciuki za Twoją cudowną ewolucję, to wspaniałe móc być przy Tobie w tej Twojej drodze🙂🥰 Dodam, że kiedyś nie rozumiałam tego co Patrycja mówi, dzisiaj jej słowa to jak miód na moje serce..🙏🏼 pozdrawiam serdecznie!♥️
Magda dziękuję za tego gościa. Patrycja dziękuję, za dzielenie się swoim doświadczeniem. Wzruszyłam się oglądając rozmowę. Rezonuje ze mną to o czym rozmawiałyście.
Dziekuje bardzo. Ze Madziu mowisz o poszukiwaniu spokoju i radosci zycia poprzez medytacje. Jest jeszcze jeden sposob mianowicie odkrywanie swiata poprzez wedrowke. Prosze o gosci ktorzy wedruja pieszo po gorach, brzegami rzek i oceanow albo lasami. Dziekuje.
Super!! Chociaż słowa nic nie zmienią, a takie wywiady są wyjątkowo trudne, bo wszystko to trzeba poczuć, a nie zrozumieć - to bardzo mnie ucieszył ten materiał! 😍
Prawda: myśli nasze to jedno, a my to drugie. Znam tę mądrą teorię - trudna bardzo w praktyce: pozwólmy myślom płynąć, czasem je po prostu ignorujmy, zwłaszcza gdy są niedobre…. Nie jesteśmy swoimi myślami. To bardzo do mnie przejawia i pomaga mi w trudnych sytuacjach dnia codziennego….Dziękujęza spotkanie z kolejną mądrą osobą , Pani Magdo, kiedyś dla mnie lodowa piękna księżniczko z tafli ekranu odbiornika TV, a dziś normalna, wrażliwa, bliska i ….wciąż przecudnej urody dziewczyno i kobieto :)
@@Iwona_Fig Iwona, Patrycja próbowała delikatnie powiedzieć, że ten stan to przejście z umysłu do serca.. Zaczynasz żyć czuciem a nie myślami.. To piękny stan, nie ma nic wspólnego z modą o której piszesz, owszem, jest teraz o tym głośno, ale to tylko dlatego że ludzie się masowo zaczynają przebudzać czyli przypominają sobie kim naprawdę są.. 😊
@@ania512 W górę serca ale nigdy nad rozum. Uczucie bez rozumu jest jak statek na wzburzonym morzu bez kapitana. To rozum porządkuje emocje. To my mając wolną wolę, rozum wybieramy myśl z której rodzi się uczucie idziemy za nią albo nie. A to co piszesz to banialuki szkodliwe. A piszę Ci to ja, która w swoim życiorysie doświadczyła dwuletniej terapii i przekazuję tę kroplę wiedzy i warto temu zawierzyć, a nie bzdurom nielogicznym pani Pruchnik.
@@DD-cf4vh Egotyczny rozum vs serce czyli uczucia 🙂 przejście na drugą stronę jest bardzo wyzwalające, ale pojąć można dopiero gdy przejdziesz. Każdy ma wybór, bo każdy ma wolną wolę. Pozdrawiam ciepło :)
Medytuje od ponad półtora roku. Medycyna zmieniła moje życie. Wyciszyła. Jestem bardzo wdzięczna za stan tu i teraz bez myśli. W takim stanie mogę być szczęśliwa z tego co się dzieje wokoło mnie.
Znam ta Panią od dłuższego czasu, a z medytacja jestem od lat. Dużo rzeczy które usłyszałam było mi znajome, co jednak nie oznacza, ze Wasza rozmowa nie była dla mnie czymś na maksa przyjemnym i dziękuję Wam za to :)
W dzisiejszych czasach brakuje nam ciszy , obecności, prawdy i czucia siebie. Zagłuszamy to przez pęd życia...Super jest być w sobie, ze swoją świadomością, że to ona jestem obserwowująca nas i nasze myśli.... 🥰 życie staje się wtedy piekne.
Medytacja właśnie uziemia!to skupienie na teraz. A teraz jest tylko rzeczywistość-to co rzeczywiście czuje, to co rzeczywiście widzę, gdzie jestem, co się dzieje. To gonitwa w umyśle jest odlotem, w umyśle prowadzimy rozmowę z kimś kogo tu nie ma, wyobrażamy sobie sytuacje i miejsca. To jest mielonka obrazów, strzępków rozmów, flashback-ów, komunikaty istne szaleństwo. Medytacja to nie dupogodziny na macie tylko trzeźwość. Pamiętam jak 20 lat temu przeczytałam potęgę teraźniejszości Eckharta Tolle'a. Nic nie zrozumialam. Małe ja, duże ja, ego, jaźń. Zapamiętałam tylko jedno-wracaj do teraz. Co czujesz teraz, zmysłami, poczuj krzesło na którym siedzisz. I tyle mi wystarczyło. Potem usłyszałam"kto robi jeden świadomy wdech dziennie umrze jako oświecony". To prawda. Jak się odkryje ten ląd spotka się jakość jakiej już się nie odpuści.
Rozumiem doskonale, co znaczy stracić siebie, bo niedawno, w wieku 40 lat, odkryłam, że nie jestem tą osobą za którą się całe zauważyłam. I ludzie tez nie są w stosunku do mnie tacy tak mi się wydawało. Próbuję odnaleźć się na nowo po dokonaniu tego odkrycia.
Nawet gdy Twój umysł szumi i chytrze Tobą manewruje, jest skrajnie szalony i rozdyskutowany, jeśli utrzymując świadomość pozwolisz temu dziać się, on sam się uspokoi i stopniowo wejdzie w rozbrzmiewającą ciszę - czysty, pusty i spokojny.
Zastanawia mnie czy aby na pewno pustka jest celem. Bo pustka już była i widać nie była ona dobra skoro została wypełniona ideami bogatego życia. Zastanawia mnie też czy aby na pewno ludzie mają powód do narzekania mówiąc o _"gonitwie myśli"_ czy raczej jak zwykle, bezmyślni powtarzają jakiś negatywny zasłyszany tego typu slogan reklamujący wschodzie systemy, które w samym myśleniu upatrują sobie wroga. Demonizując je. Bo idea zła i walka nakręca niezadowolenie motywacje do zmian na ich ideologie. Jeśli jednak przyjąć, że ludzie faktycznie cierpią na coś w rodzaju nie wygodnej _"gonitwy myśli"_ to być może dlatego, że je zbywają, wypierają nie podejmując tego co domaga się zastanowienia i podjęcia decyzji. To tak jak ktoś miał skrzynkę mailową do której nigdy nie zagląda, a jak już zajrzy to maile będą z niej gonić go zaległymi terminami. Rozwiązaniem problemu nie jest złorzeczenie skrzynce, mailom ani spychanie ich nadal. Tylko rozwiązanie zaległości porządkując to co domaga się podjęcia świadomie. Jeśli nadal przychodzi za dużo maili to zmienić ich organizacje, filtry a nie wylewać dziecko z kąpielą mówiąc że odbieranie ich jest złem. Odnoszę wrażenie, że ludzie w sprawach duchowych są naiwni jak dzieci i dają się bardzo łatwo oszukać kupując wszystko cokolwiek się im o tym powie. Wtedy łatwo ich rozbić wewnętrznie, zantagonizować ze sobą, ograniczyć lub uzależnić od siebie. Lub od ciągłej ucieczki od życia w poszukiwanie ciszy. Zamiast rozwiązać problemy z negatywnymi i ograniczonymi przekonaniami, brakiem własnego celu lub zbyt dużymi odczekiwaniami lub chaosem informacji oni uciekają przez umysłem. To tak jak ktoś nieumiejętnie używał by samochodu mając z nim utrudniające eksploatacje problemy, np smród z nie czyszczonej klimatyzacji i co chwila gaśniecie silnika. Wtedy jako laik, podpuszczony przez kogoś kto ma chrapkę na jego auto, dałby się przekonać że samochód to szatański wynalazek czyhający na dobro ludzi i zbawienie od tego zła to odrzucenie techniki oraz pieniędzy. Czyli oddanie go komuś za darmo, oraz innych rzeczy, aby nie mieć problemów z tym jak one też będą się z czasem psuły. Część ludzi jest jak małe dzieci i nabiera się na takie rzeczy. Wierząc oszczercą mającym interes w zakłamywaniu rzeczywistości, jako by źródłem problemów był sam umysł, a zbawieniem jego odrzucenie. Wiem do czego to doprowadzi i żal mi tych ludzi którzy dadzą wpuścić się w maliny, jednak godzę się z tym póki co rozumiejąc, że taka jest cena globalnej zmiany. Degeneracja zachodniej cywilizacji, którą jak w przypadku dawnych imperiów wtedy z łatwością zajmą barbarzyńcy. Bo duchowo, mentalnie i materialnie obce konie trojańskie pod pretekstem pomocy, daru rozłożą to społeczeństwo na łopatki, czyniąc je bezradne bo wsteczne (odrzucenie umysłu to wg mnie może oznaczać powrót do dzikich pierwotnych ludów, opierających się na prostych instynktach i nie tworzących praktycznie żadnego dobrobytu, ułatwiającej życie i dającej siłę cywilizacji). Taką silną tendencje obserwuje się do odrzucania wszystkiego co ludzkość wypracowała. Zamiast rozwiązywać problemy konstruktywnie twórczo, robi się to negatywnie niszcząc, odrzucając dane dobro zamiast je wyregulować. Np pracę własnego umysłu. Umysł jest jak super, cudowna maszyna, która realizuje precyzyjnie to co się w nią wkłada. Jeśli zło, głupoty to utrudnia życie i właściciel źle się z tym czuje. Jeśli dobro, mądrość to bardzo się przydaje niesamowicie ułatwiając życie. Wystarczy przestać karmić się różnymi truciznami, czyli negatywnymi ideologiami jątrzącymi zło, wmawiając je wszędzie. Wystarczy obudzić się do używania umysłu świadomie myśląc to co się chce wobec tego co świat proponuje. Czyli np zamiast powtarzać przykre głupoty sugerujące problemy stworzyć własne pozytywne piękne prawdy, mówiąc sobie o tym co się woli myśleć, w co się woli wierzyć i czym żyć. Wtedy jest się wolnym gdy samemu prowadzi się swoje myśli, a nie zwalcza je bo da się nabrać jakiejś toksycznej, destrukcyjnej, sekciarskiej ideologii (kolejnej religii) na to, że umysł lub samo myślenie lub ocenianie jakoby było złe samo w sobie. Umysł to tylko narzędzie i jak każde inne jest ono neutralne jak ktoś nie mając w danym zakresie wiedzy (będąc głupim) ulegnie negatywnej sugestii to będzie korzystał z cudownych narzędzi źle i działając na swoją szkodę odrzuci je. Cofając się w rozwoju o tysiące lat. Bo raczej minimum tyle cywilizacja wypracowywała współczesny ludzki umysł. Indie jako wzór cnót wydają się przereklamowane lub całkiem zakłamane. Powszechność slamsów, silny system kastowy, ogromne nierówności, beznadzieja i brak perspektywy zmian dla biednych ludzi, bo brak kultury praktycznego myślenia. Czego rezultatem jest ograniczenie do monotonnej wegetacji, cierpienia i biedy. Umysł tworzy bogactwo dając moc przekraczania uwarunkowań rzeczywistości. Tylko trzeba nim sterować świadomie mówiąc sobie o tym czego się chce wobec szumu i warunkowego dobra tworzonego w świecie.
Dodam że sekty jak i różne niewolące ludzi ideologie w tym te duchowe, działają na bardzo prostym schemacie. Otóż sugerują istnienie jakiegoś zła, wypaczając wizje rzeczywistości po czym zamykają w zamkniętym kręgu walki z tym wymyślonym przez siebie złem. Złem które nie istnieje obiektywnie, ale w wyniku ciągłego prania umysłu negatywnymi sugestiami jego istnienia, ofiary manipulacji zaczynają w to wierzyć uznając ów "zło" za fakt będący częścią rzeczywistości. Wtedy dana ideologia, sekta podkręca im atmosferę zagrożenia (paranoje) i skłania do walki wyprawiając na wielką WOJNĘ. Tak z małych sekt powstają duże religie, a z małych idei totalitarne ideologie. Wszystko zaczyna się od jątrzenia zła, podkopywania zadowolenia z życia i konfliktowania ludzi wewnętrznie ze sobą samymi. Tak by nie umiejąc bronić się przed desantem negatywnych przekonań do ich umysłu czuli się bezradni, bezbronni i wybrali drogę ucieczki lub walki (czyli prosty zwierzęcy schemat *bezmyślnej* reakcji. Dzięki temu wchodząc w przypisane im przez manipulatora łatwe do przewidzenia role -banitów lub wojowników, niszcząc swój świat od środka lub opuszczając go). Nie jest to jednak złe, gdy patrzy się na to z góry rozumiejąc świat jako globalny organizm. Degeneracja i wymarcie starych społeczeństw to cena światowych zmian. Gdzie jedna cywilizacja zastępuje inną co pewien czas. Mi przyglądając się temu pozostaje chyba z tego tylko się śmiać, jak ludzie sami gotują sobie zgubę działając niczym zombie. Pchani kolejną ideologią obiecującą im zbawienie od zasugerowanego im zła, idą niczym owce tam gdzie ich się pośle - czyli w przepaść.. o ile nie obudzą się. Ten kto zajmie te ziemie nie będzie ich potrzebował, a raczej będzie postrzegał jako obcy czynnik przeszkadzający w budowie nowego społeczeństwa opartego na dzieciach którym łatwo zaprogramować umysły nowymi kodami. Wiec co mogę poradzić najlepszego to chyba aby być jak dziecko zachowując elastyczny i chłonny, żywy umysł.
@@Artimaxe pustka jest trochę błędnym słowem, bardziej chodzi o przestrzeń, która przenika wszystko. Nie da się jej zapełnić, opróżnić bo jest podstawą świadomości jak i materii.
Magda powiedziałaś coś bardzo ważnego co dotyczy chyba i mnie,nie jesteśmy w tym jeszcze i stoimy przed wyrazem wejście tylko dlatego że boimy się straty i korzyści jakiej w niej czerpiemy. A ja moje relacje już od bardzo dawna nie traktuje czy mi sie to opłaca 🤯🤯
Niesamowicie się dziwie, że ludzie nic z tego nie kumają. Z drugiej strony, rozumiem, bo ja tym siedzę już kilka lat i dlatego , wszystko jest dla mnie jasne jak słońce 🙂. Powodzenia wszystkim w tej podróży/ przygodzie, jakim jest życie.
Dokładnie o tym mówi najnowszy nurt w psychoterapii i treningu ACT czyli akceptacji i zaangażowania. Ogrom badań potwierdza że umiejętność obserowania swoich myśli i emocji, doznań są konieczne do zdrowia psychicznego. Dziękuję z to nagranie i puszczanie w świat tej wiedzy.
Dziękuję za Bliskość ❤
3 lata temu nie wiedziałam o czym mówi Nitya. Dziś rozumiem każde słowo. Czas praktyka czas… dziękuję 🤍
ja tak samo
najbardziej w tym wszystkim podoba mi się to że Pani Magda jest NATURALNA. Pod kazdym względem. Chylę czoła.
Z jakim spokojem i równowaga się tego słuchało. Bardzo dziękuję
Cudna rozmowa dwóch cudnych osób. Dziękuję ♡
Wielkie dzięki za ten ważny wywiad dla gotowych go przyjąć do swego serca ♥️ ✨🙏
Tak bardzo bliskie mi uczucia Magdy, kiedy Patrycja tłumaczy o co w tym chodzi ❤️ czego doświadczyłem podczas sesji foto z Patrycja 📸😘
Ależ się tego nie spodziewałam 🥰 dzięki! Bardzo cenię satsangi Nityi. Niezmiernie jestem ciekawa tej rozmowy.
Brawo !!! Nie spodziewalam sie , ze ten temat zagosci na Twoim kanale Magdo. Dziekuje, bo to wiedza , z ktora warto sie zapoznac i powiem wiecej , ze To jest Najblizsza Przyszlosc w procesie Ewolucji Swiadomosci 😍☀️
Dziękuję. Madziu i Patrycjo :) nie mam słów.
Pani Magdo,dziękuję❤jesteś Mistrzynią swojego fachu.Przeprowadziłaś tą rozmowę tak cudnie,że nareszcie udało mi się zrozumieć co Patrycja nam przekazuje❤Szczerze Kocham🙂
Wow spadlam z krzesla!!!!ale niespodziankaaaaa!!!! Nitya-zmienila moje zycie!💚🙏polecam kazdemu!💚
W jakiś sposób zmieniła?
Podziwiam Patrycję za to że potrafi tak pięknie opisywać ta mądrość która nam się objawia podczas doświadczenia medytacji. To jest niezmiernie trudne i cieszę się że dzięki takim spotkaniom jak to medytacja staje się czymś coraz bardziej powszechnym i dostępnym dla innych.
Wielkie DZIĘKUJĘ za tę rozmowę. Zachwyca mnie otwarty umysł Magdy. Kiedyś chciałam zaproponować Magdzie do wywiadu kogoś, kto żyje w swojej wewnętrznej prawdzie, ale zrezygnowałam. A dziś jestem pozytywnie zaskoczona :) Nitye znam i rezonuję z jej energią. Pani Magdo, super, że zaprasza Pani ludzi Nowej Ziemi. Zmiany świadomości dotykają wszystkich dziedzin życia. Także dzięki tej rozmowie na Pani kanale. Budzimy się i ewoluujemy wewnętrznie. Każdy we własnym tempie i w "swoim stylu" :)) Buziaki i serdecznie pozdrawiam!!
jak można żyć w swojej wewnętrznej prawdzie mówiąc że prawda jest tylko jedna?
Bardzo inspirujący wywiad. Dużo prawdy. Obie Panie cudowne. Dziękuję 🙏❤
Dzięki za rozmowę.
Moją ulubioną medytacją jest medytacja ignacjańska ❤️ polecam każdemu minimum 45 minut dzienne czasu dla siebie
Bardzo ciekawa definicja medytacji. Przyznaję, że nie słyszałam wcześniej podobnej... Kiedy słuchałam tej rozmowy na myśl przychodziło mi to, że jest ona o zrzucaniu masek. O przebudzeniu kobiet. O świadomości. Piękna rozmowa. Rozumiem, że dla wielu kobiet trzeba było ją "uziemić", bo każda z nas ma inne tempo zmiany, ale ja bym chętnie weszła głębiej w te tematy.
Dla mnie zmiana to stać się tym, kim się jest. Warto wejść w tą ścieżkę, bo jest to wspaniała podróż do poznania siebie. Gratuluję rozmowy i jak co wtorek czekam na więcej ;)
No magia...Pani Magdo wszystkie ostatnie rozmowy totalnie sa w nurcie moich zainteresowan. Joga, medytacja przyszly naturalnie i daja mi spokoj i pewnosc siebie w bardzo trudnym momencie mojego zycia. Potrzebowalo tego moje cialo i dusza...i tak ucze sie sluchac siebie dzieki medytacjom i jodze. Serdeczne dzieki za ta rozmowe❤
Madziu, dziękuję za tego gościa, bardzo otwierająca, uwalniająca umysł i kojąca rozmowa. Więcej takich osób na tym kanale :)
Wspaniały Gość, wspaniałe wyjaśnienia, dzięki za wskazywanie tej życiowej prawdy ,bardziej wartościowa rozmowa..
Piekny wywiad❤w momencie na odpowiedz tego pytania z ksiazki lzy mi leca jak szalone❤❤❤dziekuje ❤️ ❤️
BARDZO SIE CIESZE I WZRUSZAM JAK WIDZE JAK SWIADOMOSC ROSNIE LUDZI . Magda dziekuje ze zapraszajac takie piekne istoty dokladasz cegielke do tego przebudzenia ogromny wzrusz i wdziecznosc . (p.s Tak sie ciesze ze odeszlasz z TV😅Pieknie patrzec jak sie cudnie rozwijasz 🙏🏻💫💫💎💎💎
WOW! Ale magiczna rozmowa❤️
SUPER!!! Prosimy o więcej takich rozmów.
Pati kocham i dziękuję, dziękuję, dziękuję, że wskazujesz na jedyną Prawdziwą, Żywą Przestrzeń w nas Wszystkich :)
Magdo, cudnie❤Kocham Nityę, nie myślałam że spotkam ją u Ciebie...dziekuje❤
Ja tez. Kocham mocno.
@@oceanmilosci8284 Patrycja ma poważne narcystyczne zaburzenie osobowości
@@joanna4406 daleko jej do nich!!!
@@oceanmilosci8284 diagnoza zostala postawiona przez doktor psychologii, która wydała 2 książki w tym temacie. Decyzja co z tą informacją zrobisz należy należy Ciebie.
@@joanna4406 Nic. Nie ma potrzeby, nawet czytania, wystarczy czucie.
Ta rozmowa jest jak śniadanie Mistrzów …kocham Patrycję…a bardzo lubię Magdę za Jej energię i za ciekawe rozmowy..❤️❤️❤️❤️❤️🌻
Wspaniała, mądra Pani starająca się przybliżyć sens istnienia rozmawia z drugą Panią...
Cudowna osoba, cudowna rozmowa, bardzo ważne rzeczy. Powinniśmy to słuchać każdego ziemskiego dnia! Pozdrawiam :*
Uwielbiam minę Pani Magdy podczas tego wywiadu ❤️ Brawa za odwage w poruszaniu sie w tej pozornie zawiłej materii.
Cudowna niespodzianka usłyszeć Patrycję na tym kanale🙏
Magdo-nie wiem jak to możliwe.No po prostu nie do wiary.
Dwa dni temu trafiłam na kanał Patrycji i przepadłam...
Dziś zamarzyłam o posłuchaniu z nią wywiadu i szok-wyświetla mi się -Natya u Mołek.
Niesamowite.
Uwielbiam was Kobiety.
Mama nadzieje ze jeszcze nie wpadłaś jak słówka w kompot, Patrycja ma narcystyczne zaburzenie osobowosci.
Uwielbiam ten kanał cudownych Pań..❤ ciągle sie czegoś od Was uczę.....wprowadzam coś nowego w życie Kocham Was 🥰😘❤
Super wywiad! Słucham Pani Patrycji, bardzo mi pomogła odkleić się od siebie starej ! Czuje WOLNOŚĆ.
Wspaniałe spotkanie, jesteśmy w cudowny sposób połączeni z każdą najmniejszą istotą na tej pięknej ziemi, i nic co się dzieje nie jest przypadkiem jak choćby ten wywiad, którego wysłuchałam. Odkrywam te fakty medytacji każdego razu gdy idę przez las i witam się z ogromem miłości jaki tam czuję. Dziękuję.
Ooooo jak ja się cieszę z tej rozmowy ❤️ dziękuję
Jest w tym wywiadzie coś fascynującego, intrygującego. Nie wszystko jest dla mnie jasne, zrozumiałe. Mam zdecydowanie potrzebę ponownego odsłuchania.
Bardzo dziękuję za tą rozmowę 🪴
Suba daję za takiego cudownego gościa.....
Uwielbiam ten cytat, mam go nawet w telefonie....Jest takie miejsce....🙏🥰
Pozdrawiam serdecznie 🥰
Mocne! Pierwszy raz rozumiem co Nitya mówi. Zawsze jak się na nią natknęłam to myślę bozeeee ale pierdoły. Ale teraz mnie tknęło i rezonuje z tym. Wow! Super rozmowa..
Nitya i jej satsangi to ukojenie ❤️❤️❤️piękna rozmowa, dziękuje 🫶
Cudowna rozmowa, poczułam, że tam z Wami jestem, na bardzo bliskim, a wręcz intymnym poziomie … z moimi lękami, myślami, a jednocześnie poczuciem, że jestem czymś więcej niż te lęki i myśli
Magdo … bardzo dziękuję, za tę rozmowę!
Super wywiad ! Jak zawsze właściwe myśli i właściwie dobrane słowa - od Nauczyciela duchowego nonduality Nitya 💜✨🙏
Przyznam, że do tej rozmowy p. Patrycja wydawała mi się sztuczna, kiedy indziej niedostępna, a nawet przegadana. Tutaj chlonelam jej każde słowo, ciesząc się nim po prostu. Świetnie poprowadzona rozmowa, Pani Magdo. Jedna z lepszych jak dla mnie. Dziękuję z serca obu Paniom ❤️💚💛
O Patrycja uwielbiam jej satsangi...😍😍
Jeśli chodzisz na satsangi kilkakrotnie czy nie jest to objaw zniewolenia? Czy skoro już wiesz czujesz nie powinnaś sama iść swoją drogę ponieważ nie potrzebujesz już guru?
Madziu, ale Ty już tam jesteś!
Jesteś, bo Cię to ewidentnie woła co można zauważyć choćby po Twoich ostatnich gościach- a przecież nie ma przypadków😉😇
trzymam mocno kciuki za Twoją cudowną ewolucję, to wspaniałe móc być przy Tobie w tej Twojej drodze🙂🥰
Dodam, że kiedyś nie rozumiałam tego co Patrycja mówi, dzisiaj jej słowa to jak miód na moje serce..🙏🏼 pozdrawiam serdecznie!♥️
Ja tego też nie rozumiem 😊
@@aleksandranowak8525 m. Mm m
M mm m pn
Tak, Magdo, już TO widzisz 😉
Dokladnie tez to widze Magda ma ogromna ciekawosc i otwartosc tej tematyki a to pierwszy krok do przebudzenia swiadomosci 🙏🏻💎💫
@@ciezarowkaprzezanglie ale co??
Kochana Magdo jak zwykle super rozmowa całuję i wdzięczność
Magda dziękuję za tego gościa. Patrycja dziękuję, za dzielenie się swoim doświadczeniem. Wzruszyłam się oglądając rozmowę. Rezonuje ze mną to o czym rozmawiałyście.
Dziekuje bardzo. Ze Madziu mowisz o poszukiwaniu spokoju i radosci zycia poprzez medytacje. Jest jeszcze jeden sposob mianowicie odkrywanie swiata poprzez wedrowke. Prosze o gosci ktorzy wedruja pieszo po gorach, brzegami rzek i oceanow albo lasami. Dziekuje.
Swietna rozmowa. Madrze powiedziane. Tylko staniecie w prawdzie nas wyzwoli. Jesus zyje! ❤ Chwala Panu🙏 i ukazuje sie nam w drugim czlowieku ❤
Uwielbiam Nitye! Dzięki za wywiad 🙂
Dziękuję za waszą rozmowę. Serdeczności 🌞
Super!! Chociaż słowa nic nie zmienią, a takie wywiady są wyjątkowo trudne, bo wszystko to trzeba poczuć, a nie zrozumieć - to bardzo mnie ucieszył ten materiał! 😍
Piękna, wartościowa rozmowa. Dziękuję z serca❤️
❤fajnie słyszeć i widzieć Cie Patrycjo i Madziu również ...
Pani Magdo dziękuję i pozdrawiam :-)
Dziękuję Magdo za takich gości i za Twoją odwagę. Cudownie❤️ Ps. Jesteś już tam dawno
Wspaniały gość, świetna prowadząca 🌹👌
Buziaki dla was dziewczyny!❤️❤️😘😘Cudowny wywiad jestem po wrażeniem 😍 Miłego dnia kobietki!🤘😘
Prawda: myśli nasze to jedno, a my to drugie. Znam tę mądrą teorię - trudna bardzo w praktyce: pozwólmy myślom płynąć, czasem je po prostu ignorujmy, zwłaszcza gdy są niedobre…. Nie jesteśmy swoimi myślami. To bardzo do mnie przejawia i pomaga mi w trudnych sytuacjach dnia codziennego….Dziękujęza spotkanie z kolejną mądrą osobą , Pani Magdo, kiedyś dla mnie lodowa piękna księżniczko z tafli ekranu odbiornika TV, a dziś normalna, wrażliwa, bliska i ….wciąż przecudnej urody dziewczyno i kobieto :)
Magdo.Tu Magda uwielbiam Twoje rozmowy , twój aksamitny głos ,czekam na nowe odcinki mimo braku czasu , pozdrawiam
Moja ukochana Nitya , wymiata... :) Serdecznie pozdrawiam
Magduś , idziesz w kierunku przebudzenia ❤️ bardzo wyraźnie to czuć, goście i tematy poruszane nie są przypadkowe. Pozdrawiam 🌷
@@Iwona_Fig bardzo na czasie 🙂
@@Iwona_Fig Iwona, Patrycja próbowała delikatnie powiedzieć, że ten stan to przejście z umysłu do serca.. Zaczynasz żyć czuciem a nie myślami.. To piękny stan, nie ma nic wspólnego z modą o której piszesz, owszem, jest teraz o tym głośno, ale to tylko dlatego że ludzie się masowo zaczynają przebudzać czyli przypominają sobie kim naprawdę są.. 😊
@@Iwona_Fig O jak mądrze napisane, LOGICZNIE. Jak to jest potrzebne przy tej dawce absurdów wysłuchanych i przeczytanych w komentarzach.
@@ania512 W górę serca ale nigdy nad rozum. Uczucie bez rozumu jest jak statek na wzburzonym morzu bez kapitana. To rozum porządkuje emocje. To my mając wolną wolę, rozum wybieramy myśl z której rodzi się uczucie idziemy za nią albo nie. A to co piszesz to banialuki szkodliwe. A piszę Ci to ja, która w swoim życiorysie doświadczyła dwuletniej terapii i przekazuję tę kroplę wiedzy i warto temu zawierzyć, a nie bzdurom nielogicznym pani Pruchnik.
@@DD-cf4vh Egotyczny rozum vs serce czyli uczucia 🙂 przejście na drugą stronę jest bardzo wyzwalające, ale pojąć można dopiero gdy przejdziesz. Każdy ma wybór, bo każdy ma wolną wolę. Pozdrawiam ciepło :)
Przecudna rozmowa, Dziękuję 💖
Medytuje od ponad półtora roku. Medycyna zmieniła moje życie. Wyciszyła. Jestem bardzo wdzięczna za stan tu i teraz bez myśli. W takim stanie mogę być szczęśliwa z tego co się dzieje wokoło mnie.
“Mind blowing”, nie ogarniam ale bardzo bym chciała! Wspaniała rozmowa pani Magdo, jak zawsze 🧡
Dziękuję za Tę ważną Rozmowę🦋
Dałam łapkę w górę już po tytule :)-uwielbiam Nitye.
Wspaniała rozmowa. Dobrze przeprowadzona, ze wspaniałym gościem i cudowną wiedzą od Źródła :)
Miód na moje uszy, nerwy i umysl🌞
Cudna rozmowa. Dziękuję
Magdo świetna rozmowa.Fantastyczne, madre pytania.😘Patrycjo świetna rozmowa.Fantastyczne , mądre odpowiedzi😘💚💛❤❤Dziękuję.
Dziękuję ❤
Znam ta Panią od dłuższego czasu, a z medytacja jestem od lat. Dużo rzeczy które usłyszałam było mi znajome, co jednak nie oznacza, ze Wasza rozmowa nie była dla mnie czymś na maksa przyjemnym i dziękuję Wam za to :)
czyli nie była na maksa przyjemna??
Była i to bardzo. Za bardzo skomplikowałam zdanie haha
Pierwszy raz słucham Nitie i ją rozumiem :) Dziękuję Magda za tą rozmowę
Chciałabym tak rzadko się uśmiechać jak ta Pani. W sensie mam wrażenie że ludzie traktowaliby mnie poważniej.
Pierdol to, uśmiech ma moc zjednywania. Być może problem masz gdzieś indziej? Możliwe, że w samych ludziach; )
Fantastyczna rozmowa ❤️ wielkie dzięki! Tak dalej, trzeba więcej 🙏❤️
Ale świetnie prowadziłaś tę rozmowę. Jesteś mega mądra i serio uduchowiona! 😊
To był wyjątkowy wywiad...a właściwie satsang ❤💚
Magda ja Cię kocham!!! Co kolejna gościni... Tym jest mi bliższa 😍 uwielbiam wszystkich ❤
Piękna, inspirująca rozmowa... Dziękuję ❤️
Dziękuję za spotkanie🌷
Super🥰 uwielbiam Nitya🙏
Ale jesteście piękne w tej rozmowie.
o Nitya tutaj! super 💖💖
W dzisiejszych czasach brakuje nam ciszy , obecności, prawdy i czucia siebie. Zagłuszamy to przez pęd życia...Super jest być w sobie, ze swoją świadomością, że to ona jestem obserwowująca nas i nasze myśli.... 🥰 życie staje się wtedy piekne.
Medytacja właśnie uziemia!to skupienie na teraz. A teraz jest tylko rzeczywistość-to co rzeczywiście czuje, to co rzeczywiście widzę, gdzie jestem, co się dzieje.
To gonitwa w umyśle jest odlotem, w umyśle prowadzimy rozmowę z kimś kogo tu nie ma, wyobrażamy sobie sytuacje i miejsca. To jest mielonka obrazów, strzępków rozmów, flashback-ów, komunikaty istne szaleństwo. Medytacja to nie dupogodziny na macie tylko trzeźwość.
Pamiętam jak 20 lat temu przeczytałam potęgę teraźniejszości Eckharta Tolle'a. Nic nie zrozumialam. Małe ja, duże ja, ego, jaźń. Zapamiętałam tylko jedno-wracaj do teraz. Co czujesz teraz, zmysłami, poczuj krzesło na którym siedzisz. I tyle mi wystarczyło. Potem usłyszałam"kto robi jeden świadomy wdech dziennie umrze jako oświecony". To prawda. Jak się odkryje ten ląd spotka się jakość jakiej już się nie odpuści.
Cudowne Magda I Nitya ❤❤
Świetna prowadząca i cudowny gość ❤️☀️
Dziękuję 🍀🍀🍀 Popłakałam się.
Poruszający wywiad💞
PRZEPIĘKNA ROZMOWA, CUDOWNA,
Piekna rozmowa. Czuje wielki spokuj. ❤🤲
Spokój
Spkoj 🙂
Rozumiem doskonale, co znaczy stracić siebie, bo niedawno, w wieku 40 lat, odkryłam, że nie jestem tą osobą za którą się całe zauważyłam. I ludzie tez nie są w stosunku do mnie tacy tak mi się wydawało. Próbuję odnaleźć się na nowo po dokonaniu tego odkrycia.
Sztos. Wspaniała rozmowa!!!
Nawet gdy Twój umysł szumi i chytrze Tobą manewruje, jest skrajnie szalony i rozdyskutowany, jeśli utrzymując świadomość pozwolisz temu dziać się, on sam się uspokoi i stopniowo wejdzie w rozbrzmiewającą ciszę - czysty, pusty i spokojny.
❤️ dziękuję
Zastanawia mnie czy aby na pewno pustka jest celem.
Bo pustka już była i widać nie była ona dobra skoro została wypełniona ideami bogatego życia.
Zastanawia mnie też czy aby na pewno ludzie mają powód do narzekania mówiąc o _"gonitwie myśli"_ czy raczej jak zwykle, bezmyślni powtarzają jakiś negatywny zasłyszany tego typu slogan reklamujący wschodzie systemy, które w samym myśleniu upatrują sobie wroga. Demonizując je. Bo idea zła i walka nakręca niezadowolenie motywacje do zmian na ich ideologie.
Jeśli jednak przyjąć, że ludzie faktycznie cierpią na coś w rodzaju nie wygodnej _"gonitwy myśli"_ to być może dlatego, że je zbywają, wypierają nie podejmując tego co domaga się zastanowienia i podjęcia decyzji.
To tak jak ktoś miał skrzynkę mailową do której nigdy nie zagląda, a jak już zajrzy to maile będą z niej gonić go zaległymi terminami.
Rozwiązaniem problemu nie jest złorzeczenie skrzynce, mailom ani spychanie ich nadal.
Tylko rozwiązanie zaległości porządkując to co domaga się podjęcia świadomie.
Jeśli nadal przychodzi za dużo maili to zmienić ich organizacje, filtry
a nie wylewać dziecko z kąpielą mówiąc że odbieranie ich jest złem.
Odnoszę wrażenie, że ludzie w sprawach duchowych są naiwni jak dzieci i dają się bardzo łatwo oszukać kupując wszystko cokolwiek się im o tym powie.
Wtedy łatwo ich rozbić wewnętrznie, zantagonizować ze sobą, ograniczyć lub uzależnić od siebie. Lub od ciągłej ucieczki od życia w poszukiwanie ciszy.
Zamiast rozwiązać problemy z negatywnymi i ograniczonymi przekonaniami, brakiem własnego celu lub zbyt dużymi odczekiwaniami lub chaosem informacji oni uciekają przez umysłem. To tak jak ktoś nieumiejętnie używał by samochodu mając z nim utrudniające eksploatacje problemy, np smród z nie czyszczonej klimatyzacji i co chwila gaśniecie silnika.
Wtedy jako laik, podpuszczony przez kogoś kto ma chrapkę na jego auto, dałby się przekonać że samochód to szatański wynalazek czyhający na dobro ludzi i zbawienie od tego zła to odrzucenie techniki oraz pieniędzy. Czyli oddanie go komuś za darmo, oraz innych rzeczy, aby nie mieć problemów z tym jak one też będą się z czasem psuły. Część ludzi jest jak małe dzieci i nabiera się na takie rzeczy. Wierząc oszczercą mającym interes w zakłamywaniu rzeczywistości, jako by źródłem problemów był sam umysł, a zbawieniem jego odrzucenie.
Wiem do czego to doprowadzi i żal mi tych ludzi którzy dadzą wpuścić się w maliny, jednak godzę się z tym póki co rozumiejąc, że taka jest cena globalnej zmiany. Degeneracja zachodniej cywilizacji, którą jak w przypadku dawnych imperiów wtedy z łatwością zajmą barbarzyńcy. Bo duchowo, mentalnie i materialnie obce konie trojańskie pod pretekstem pomocy, daru rozłożą to społeczeństwo na łopatki, czyniąc je bezradne bo wsteczne (odrzucenie umysłu to wg mnie może oznaczać powrót do dzikich pierwotnych ludów, opierających się na prostych instynktach i nie tworzących praktycznie żadnego dobrobytu, ułatwiającej życie i dającej siłę cywilizacji). Taką silną tendencje obserwuje się do odrzucania wszystkiego co ludzkość wypracowała. Zamiast rozwiązywać problemy konstruktywnie twórczo, robi się to negatywnie niszcząc, odrzucając dane dobro zamiast je wyregulować. Np pracę własnego umysłu.
Umysł jest jak super, cudowna maszyna, która realizuje precyzyjnie to co się w nią wkłada. Jeśli zło, głupoty to utrudnia życie i właściciel źle się z tym czuje. Jeśli dobro, mądrość to bardzo się przydaje niesamowicie ułatwiając życie. Wystarczy przestać karmić się różnymi truciznami, czyli negatywnymi ideologiami jątrzącymi zło, wmawiając je wszędzie. Wystarczy obudzić się do używania umysłu świadomie myśląc to co się chce wobec tego co świat proponuje. Czyli np zamiast powtarzać przykre głupoty sugerujące problemy stworzyć własne pozytywne piękne prawdy, mówiąc sobie o tym co się woli myśleć, w co się woli wierzyć i czym żyć. Wtedy jest się wolnym gdy samemu prowadzi się swoje myśli, a nie zwalcza je bo da się nabrać jakiejś toksycznej, destrukcyjnej, sekciarskiej ideologii (kolejnej religii) na to, że umysł lub samo myślenie lub ocenianie jakoby było złe samo w sobie. Umysł to tylko narzędzie i jak każde inne jest ono neutralne jak ktoś nie mając w danym zakresie wiedzy (będąc głupim) ulegnie negatywnej sugestii to będzie korzystał z cudownych narzędzi źle i działając na swoją szkodę odrzuci je. Cofając się w rozwoju o tysiące lat. Bo raczej minimum tyle cywilizacja wypracowywała współczesny ludzki umysł.
Indie jako wzór cnót wydają się przereklamowane lub całkiem zakłamane. Powszechność slamsów, silny system kastowy, ogromne nierówności, beznadzieja i brak perspektywy zmian dla biednych ludzi, bo brak kultury praktycznego myślenia. Czego rezultatem jest ograniczenie do monotonnej wegetacji, cierpienia i biedy. Umysł tworzy bogactwo dając moc przekraczania uwarunkowań rzeczywistości. Tylko trzeba nim sterować świadomie mówiąc sobie o tym czego się chce wobec szumu i warunkowego dobra tworzonego w świecie.
Dodam że sekty jak i różne niewolące ludzi ideologie w tym te duchowe, działają na bardzo prostym schemacie.
Otóż sugerują istnienie jakiegoś zła, wypaczając wizje rzeczywistości po czym zamykają w zamkniętym kręgu walki z tym wymyślonym przez siebie złem.
Złem które nie istnieje obiektywnie, ale w wyniku ciągłego prania umysłu negatywnymi sugestiami jego istnienia, ofiary manipulacji zaczynają w to wierzyć uznając ów "zło" za fakt będący częścią rzeczywistości. Wtedy dana ideologia, sekta podkręca im atmosferę zagrożenia (paranoje) i skłania do walki wyprawiając na wielką WOJNĘ. Tak z małych sekt powstają duże religie, a z małych idei totalitarne ideologie. Wszystko zaczyna się od jątrzenia zła, podkopywania zadowolenia z życia i konfliktowania ludzi wewnętrznie ze sobą samymi. Tak by nie umiejąc bronić się przed desantem negatywnych przekonań do ich umysłu czuli się bezradni, bezbronni i wybrali drogę ucieczki lub walki (czyli prosty zwierzęcy schemat *bezmyślnej* reakcji. Dzięki temu wchodząc w przypisane im przez manipulatora łatwe do przewidzenia role -banitów lub wojowników, niszcząc swój świat od środka lub opuszczając go). Nie jest to jednak złe, gdy patrzy się na to z góry rozumiejąc świat jako globalny organizm. Degeneracja i wymarcie starych społeczeństw to cena światowych zmian. Gdzie jedna cywilizacja zastępuje inną co pewien czas. Mi przyglądając się temu pozostaje chyba z tego tylko się śmiać, jak ludzie sami gotują sobie zgubę działając niczym zombie. Pchani kolejną ideologią obiecującą im zbawienie od zasugerowanego im zła, idą niczym owce tam gdzie ich się pośle - czyli w przepaść.. o ile nie obudzą się. Ten kto zajmie te ziemie nie będzie ich potrzebował, a raczej będzie postrzegał jako obcy czynnik przeszkadzający w budowie nowego społeczeństwa opartego na dzieciach którym łatwo zaprogramować umysły nowymi kodami. Wiec co mogę poradzić najlepszego to chyba aby być jak dziecko zachowując elastyczny i chłonny, żywy umysł.
@@Artimaxe pustka jest trochę błędnym słowem, bardziej chodzi o przestrzeń, która przenika wszystko. Nie da się jej zapełnić, opróżnić bo jest podstawą świadomości jak i materii.
@@cudotworca Ciekawe czy ta przestrzeń odpowiada na pytanie czym jest życie i jaki jest jego sens?
Magda powiedziałaś coś bardzo ważnego co dotyczy chyba i mnie,nie jesteśmy w tym jeszcze i stoimy przed wyrazem wejście tylko dlatego że boimy się straty i korzyści jakiej w niej czerpiemy. A ja moje relacje już od bardzo dawna nie traktuje czy mi sie to opłaca 🤯🤯
Niesamowicie się dziwie, że ludzie nic z tego nie kumają. Z drugiej strony, rozumiem, bo ja tym siedzę już kilka lat i dlatego , wszystko jest dla mnie jasne jak słońce 🙂. Powodzenia wszystkim w tej podróży/ przygodzie, jakim jest życie.
Bardzo dziękuje!Zapisuje sobie ten odcinek,w zamiarze obejrzenia go jeszcze raz i jeszcze raz,i jeszcze…
Jest i Patrycja! ❤️