Muslimów jest więcej niż rodowitych anglików,rzeczywistosc jest taka że anglicy nic nie mają do gadania. Przejmują wszystko nawet stołki radnych i ministrów. Będzie wesoło ,jeszcze parę lat!
Od 2015 nie opłacam karty i wiele innych osób mi znajomych bo chore to jest, opłacasz jedziesz do rodziny chcesz trochę posiedzieć przy kiju to nie możesz bo trzeba zrobić dodatkową opłatę to samo z wyjazdem na wakacje. Mnóstwo ludzi zrezygnowało z PZW wolą na komercję jechać
Mieszkając w Warszawie i płacąc składki w Mazowieckim.Nie mogę łowić na rzekach,Bzura,Pilica,Wkra.Gdzie nad każdą rzekę mam około 40 km i rzeki są w mazowieckim
Dzierżno Po jaki uj wędkarze to wszystko posprzątali trzeba było to zostawić i zobaczyć komu jeszcze by tak na prawdę na tym zależało kto by się wziął za to a tak to wędkarze (posprzątali) znaczy zamietli sobie sami pod dywan
Dokładnie ta akcja była bez sensu. Ryby nie uratowali a zrobili robotę za PZW. To PZW jest odpowiedzialne za utylizacja ryb. Polska mentalność bitej żony.
Ja nie opłacam pzw od dawna ale przyjechał kolega i chcieliśmy w mazowieckim wykupić 1 dniówkę po mimo pół godz starań nie udało się parodia , wiec po co im płacić jak oni nie chcą naszych $ 😂 to są bez mózgi ludzie próbują zapłacić zrzeszeni czy nie a nie można , za granica jak jechaliśmy UK , Szwecja , Hiszpania wykupienie zezwolenia nie trwało dłużej niż 2 min widać pzw jest tak bogate ze nie potrzebują turystyki wędkarskiej , pozdrawiam
Byłem na wakacjach w polsce nad pewnym jeziorem zarządzanym przez miasto Powiem tak super łowisko to mało powiedziane i tak to powinno wyglądać.Codziennie kontrol na wodzie i mądry regulamin a nie jest to woda no kill pozdrawiam
Dziś byłem na łowisku z mojego dzieciństwa super woda, gdzie jest tysiące kapelanów, a głębokość sięga maks. 4 m. Ku mojemu zdziwieniu po 5 godzinach spinningowania złowiłem 3 szczupaki i miałem dwie spinki..... Największy SZCZUPAK miał 40 cm.... Dodam, że łowiłem na różne przynęty, ale po pierwszym pistolecie łowiłem na woblery 12 cm +. Pod koniec swojego łowienia spotkałem innego wędkarza, który był jeszcze na zero, ale wspominał, że jego ostatni wypadł zakończył się złowieniem szczupaka około 40 cm. Taki mój apel do rybaków z PZW aby się bardziej postarali bo w jeziorach jeszcze cos pływa...
Szkocja !!!!! Nie uk, Brak opłat . Płacimy za dane łowiska , jednodniowe opłaty lub ,sezonowe . Z naszych zarobków przełożyć na polskie wychodziło by że za jeden dzień łowienia na danym łowisku , to koszt od 10 . Do 20 zł , lub sezon koszt 60-70zl za wodę
nie nie jest to okazja w 2023 roku próbowalismy przejąć jezioro w ramach spółdzielni socjalnej wspolnie z gminą mur niekompetencji w mazurskim nie do przebycia
w przyszlym roku nie oplace karty. Wedkuje na dwóch duzych rzekach i w tym roku nie zlowiłem nic wymiarowego co mogłbym zjesc na kolacje. . .mało tego ani jednego drapieznika na zadną metode,ani jednego leszcza,karasia,jazia,bolenia to jest chore.a niby wisła "bogata w duze ryby i jest ich duzo"z czego co drugi wypad lub kilka wypadów z rzędu bez zadnej zlowionej ryby to jest zenada i z roku na rok coraz gorzej.
Sebastian zapomniałeś o pomyśle elektronicznego rejestru ryb. Wracamy do nieracjonalnej gospodarki rybackiej. Brak instytucji kontrolnych . Co z zaleceniami NIK w nowych umowach?
Bałagan jest obecnie. W PRL było mądrze, jedna opłata na cały kraj , jasne zasady. Podam przykład : Teraz jadąc na wakacje mam wokół siebie : rzekę PZW, jezioro PZW oraz gospodarstwo rybackie prywatne. Na każdą z tych wód oddzielne pozwolenie, koszty za 1 dzień wędkowania po kilku dniach robią się wyższe niżbym płacił od razu za cały rok. W gospodarstwie prywatnym wymagają aby mieć przy sobie wydrukowany przelew i jakieś z dupy formułki , też wydrukowane. Kto zabiera ze sobą drukarkę na wakacje? Rano planuję że będę łowić na jeziorze X - z telefonu puszczam przelew i liczę że podczas kontroli trafi się logicznie myślący człowiek a nie służbista który bez wydruku postawi mnie w szeregu kłusowników. Nie mając przy sobie telefonu czy komputera w ogóle nie można by wędki zarzucić - w sklepach czy stacjach benzynowych dostępność pozwoleń jest ograniczona. Wracam z wakacji i chcę połowić w weekend na okolicznych wodach - od nowa nowe następne przelewy. Tęsknię za jedną opłatą - w styczniu płaciłem za cały rok i bez stresu łowiłem, i tak rzadko łowię ale to było uczciwe. Teraz wielu uczciwych wędkarzy nie płaci bo technicznie jest to trudne, rozglądają się czy kontrola jedzie. Gdyby dać im możliwość zapłacenia z góry za cały rok, zapłaciliby. Opłacanie składki miało też inny wymiar - w kole PZW można było spotkać się , porozmawiać, poczuć się członkiem organizacji, przy okazji zapisać się na jakąś wycieczkę autokarową. Teraz jest niby wygodniej, można płacić bez ruszania się z fotela, ale kontaktów międzyludzkich nie zastąpi program komputerowy. Wędkarze w Polsce stają się powoli jednostkami które nie mają ze sobą nic wspólnego, wykonującymi przelewy anonimowymi osobnikami. Do osób które twierdzą że za granicą jest najlepiej - nie zawsze pomysły z zachodu są lepsze niż to co wymyślono kupę lat temu w Polsce. Mądre pomysły warto przenieść do Polski ale głupoty przeniesione na polskie wody nie zdały egzaminu.
W NL nie zabierają ryb dla babci,ciotki,wujka,sąsiada ,kota czy psa.Nie traktują ryb jako pożywienia,dla witraków ryby słodkowodne nie mają walorów smakowych prócz sandacza i węgorza.Jezdziłem do Hellevoetsluis na sandacze z brzegu było fajnie dopóki nie zjechała się hołota bereciarzy z Polski,Litwy,Ukrainy,Bułgari i kij wie skąd jeszcze,zrobił się gnój niesamowity kłótnie ,awantury syf i pijaństwo.Walą wszystko co wyjedzie z wody w każdej ilości,miejscowi wydzwaniają na policje .Najgorsze jest to że przyjeżdzaja tam normalni wędkarze którzy chcą powędkować ale łatka już przybita,
Dobrze to ująłeś. To nie przypadek, że w Polsce tak cienko z rybami. Mentalność gumofilca i jak biorą to zabrać wszystko a potem lament, że Pzw nie zarybia. Jeździliśmy ze znajomymi na takie fajne jezioro sandaczowe do Szwecji. Puki nie było tam Polaków poza nami, można było fajnie połowić. Gdy pojawili się rodacy, mentalny typ gumofilc i jest problem by złowić większego sandacza.
Tym przy korycie taki układ pasuje bo jest z czego „czerpać” a jedna opata była by ok, przecież logiczne jest że jak łowię na warcie to nie ma mnie na Wiśle itd.
Tak, to jest logiczne i bardzo sprawiedliwe. Ale część wód rozkradziono. Nowi właściciele nie oddadzą społeczeństwu wód. Opłata całokrajowa na PZW byłaby obecnie możliwa tylko na tych wodach które pozostały w gestii PZW.
Jestem za opłatą krajowa dlaczego... A dlatego że i tak płacimy za nic..... Za nic na wschodzie i na zachodzie..pólnocy poł... Byle zapłacić.. Bez ochrony wód itd
Opolskie. Kanał Gliwicki, niedaleko Odra, kilka dni temu odwiedziłem Dzierżno Duże. Nie opłacałem w tym i zeszłym roku. Za co mam płacić? Za fakt że przez kilka mc w roku jest zakaz połowów i 6 policjantów co drugi dzień opala się na łódce przez całą dniówke w myśl zasady że wytropią złotą alge 💐
Mamy taki burdel bo nie nikt w Polsce nie rozumie, że pzw to stowarzyszenie i wszyscy a szczevólnie prazesi i zarząd mają robić to społecznie, za miskę ryżu a nie by z tego żyć. By sytuacja nad wodą byla zdrowa musi za nią odpowiadać i brać odpowiedzialność państwo ale decyzje, które podejmują mają być oparte o deczyznie co robić a co nie ichtiologów i im należy już płacic za ilość okręgów, które mają pod sobą i ichtiolog główny w razie W w sztabie kryzysowym. Jak zarząd i członkowie będą robić to spolecznie to będą w nich sami ci, którzy z pasji chcą pomóc , a nie dla pieniędzy. Rybacy też są mega potrzebni chożby do monitoringu, zarybiania, przy pracy z tarłem iinne i za usługę powinni mieć zapłacone. A przede wszystkim wszystkichtrzeba wyedukować przez ichtiologów, biologów...
W tym ukladzie teraz co jest sie nic nie zmieni. Dymanko ludzi na kase i smianie sie w twarz, nie podoba sie to won... Wystrczy raz isc na zebranie w okregu gdzie kiepsko z rybami (bo sa okregi ze jest ok) i posluchac kto i co co tam mowi....Bylem i z trudem usiedzialem godzine...
NIe płacić -łowić! I dbać o czystość! WODA JEST WSZYSTKICH POLAKÓW a nie KURWA JAKICHŚ DZIADKÓW Z WEHRMACHTU! Macie mentalność niewolników rezygnując z własnych praw.
Raczej POstkomunistów/Polniaków bo Niemcy np. dbali o kanałGliwicki do 1956r kilka lat po wojnie żyły tam raki, rak to wskaźnik czystość wody a dziś tam 💩💩💩pływają UM Gliwice nic nie robi woda syf Kto siedzi w UM Gliwice? Pani Budka żoneczka Pana Budki to prawdziwi Niemcy 😂😂😂 do prywatnych lasów wchodzić nie wolno, wcześniej czy pózniej je wszystkie sprywatyzują bo paňstwo pieniedze potrzebuje gonią wszystkich podatkami chcieliśmy zachodu to sie go mamy. Za komuny wszystko było nasze a ta Komuna zniszczyła Dzierżno Duże bo komuchy o nic nie dbają 80% wód polskich to ściekiem przemysłowym bo to Bytomka z dopływami (ściekami) zniszczyła ok 140 ton ryb w tym roku
Ja lowilem na dzierznie duzym jak tam jeszcze zywej duszy nie bylo. Tam byla taka legenda, ze tam wywalali resztki z rzezni i woda jest zatruta. Jak te dziady przejely to jezioro to ja tam przestalem jezdzic i wiedzialem ze ta woda upadnie. Te ich no kill, wymiary i okresy ochronne. No kill a tu jebb kilkaset ton snietych ryb. A frajerzy wedkarze placa.
Mieszkam w Angli i tutejszy system klubowy wcale nie jest taki super 1 krótki odcinek kanału a za każdą śluza inny klub rządzi. A i sekta ludzi ktoray mają problem z łowieniem szczupaka na spinnig oni uznają tylko lowienie na trupka w zime
A gdzie w Niemczech masz opłatę krajową? Tutaj też większość akwenów dzierżawią stowarzyszenia a przy akwenach należących do skarbu państwa wykupuje się licencję na dany odcinek rzeki. Podobno w dolnej Saksonii opłata jest niska a rzek/kanałów do wyboru do koloru w ramach jednej opłaty. natomiast w Hessen gdzie ja wędkuje to roczny koszt mam ok.400€ (natomiast samo wpisowe do stowarzyszenia było 300€ a należę do dwóch) dostępne mam kilka małych rzeczek, dwa jeziorka. Opłata na państwówce to ok.40€ za odcinek kilku kilometrów.
@@7podroznikow723 Straż rybacka jest formacją państwową, mającą za zadanie pilnowanie wód skarbu państwa. To nie jest formacja powołana przez PZW, która ma pilnować tylko wód pzw. Pamiętaj, że właścicielem większości wód jest skarb państwa, a ,,wody prywatne" to są wody dzierżawione przez osoby prywatne, których właścicielem jest nadal skarb państwa.
Tylko teraz jak będzie opłata krajowa na wszystkie wody To ile ona będzie kosztować ja akurat wędkuję tylko na jednej rzece Bo taki mam obecnie dostęp do takiej wody bo jak teraz opłacam 490 zł na rok a miałaby wejść jedna opłata dużo droższa to mi się nie opłaca
W dzisiejszym świecie powinno być to wszystko zorganizowane przez aplikację, internet, on-line. Mam ochotę polowić na jakimś łowisku wchodzę na internet loguje się na swoje konto wybieram dane łowisko dostaje broszurę informacyjną o danym łowisku, gatunku ryb, okresach ochronnych, wymiarach ochronnych, o dozwolonych metodach połowu na danym łowisku. Puzniej przez internet zdaje test wiedzy o łowisku i rybach w nim występujących. Zgłaszam przez internet jaka metoda mam zamiar łowić kiedy w jakich godzinach dniu itp. Wpłacam pieniażki. Drukuje licencję pozwolenie na dany dzień itp. W momencie kiedy zabieram jakieś ryby do zjedzenia itp muszę ją zmierzyć zrobič zdjęcie na tle łowiska i zglosić w aplikacji (rejestr połowu). Sądzę że by to znacząco by usprawniło funkcjonowanie Wędkarstwa.
Autor maila ma takie nastawienie bo PZW jest jego konkurencją... Sebastian, na co czekasz? Bierz jezioro, pokaż jak można zrobić za grosze super łowisko
Cześć Sebastian. Wiem że to nie moja sprawa ale co z Twoją dietą, zdrowiem? Jeżeli mam być szczery to nie widzę postępu u Ciebie. Zostaw obowiązki , filmy itd i weź się za siebie. To moja rada i jeśli mi czas pozwoli to będą Ci przypominał pod kazdym Twoim nowym filmem. Chodzi o to że lepiej ten czas poświęć dla siebie .Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia.
System, który by się sprawdził w Polsce jest w gruncie rzeczy bardzo prosty… Tylko wszystko trzeba było by zakopać i zaorać i dopiero się wszystkim zająć (mowa tu o związku) jedna opłata ułatwiła by wszystko i nie jest to trudne. Wprowadzić jasne i klarowne zasady straż wędkarska powinna być zatrudniona jak i w formie wolontariatu. Dlaczego na Czechach kontrolę są 10x częściej niż w Polsce. Do tego każdy wędkarz powinien mieć wypełniony rejestr połowu ryb nawet ten co nie zabiera ryb. Jeśli chodzi o zarybienia powinny się odbywać według rejestru czyli jeździł np. Mariusz Kowalski zabrał 3 miarowe sandacze w sezonie zarybiamy zbiornik 3 miarowymi sandaczami oczywiście poza tym powinny odbywać się zarybienia w ustalone on wielkości zbiornika. Rejestr ma być zdawany przez każdego wędkarza do 15 stycznia nowego roku, utworzyć jednostki powiatowe a nie, że w każdym mieście koło PZW tym sposobem jest jeden wielki burdel… do tego mandaty za nie przestrzeganie przepisów i mamy. Stworzyć jednostkę kontroli która będzie kontrolować powiatowy i tyle. Tylko , że betonowi związkowemu się nie chce
Ale pierdolisz haha weź sobie kilka okręgów które podają dane z rejestrów pomnóż to przez 10 bo większość ludzi nie wypełnia rejestru później policz koszty zarybienia A tak naprawdę odnowienia i jeszcze powiedz kto ma te ryby na zarybienia hodować i na tej podstawie oblicz jaka będzie ta opłata roczna
Na Dzierżnie Dużym nie było za dużo ryb, nawet Ichtiolog potwierdził, że limit zbiornika nie został osiągnięty. Winne jest wieloletnie zanieczyszczanie zbiornika przez tamtejszy przemysł, a nie koło PZW.🤦
Nie było dużych ryb🤣🤣🤣 20kg karpie normalka, 1m amury normalka, sandacz 80cm normalka szczupak 80cm normalka DD jedno z nielicznych jeziora w którym karp wycierał sie wiesz skąd to wiem?Mieszkam nad DM, jest kanałGliwicki śluza Dzierżno po drugiej stronie 200m DD 😂😂😂 Co do ciebie jest duża ryba? Jazgaż30cm kiełb25cm
Seba oglądam cie kilka lat ale nie tylko pzw jest takie najgorsze tylko Polacy to tworzą dlaczego niema drapieżników bo ludzie biora ile się da taka smutna prawda
Uważam, że argumenty typu brak możliwości rozliczenia opłaty czy przepływu pieniędzy za wędkarzem jest bez sensu. Wystarczy wprowadzić opłatę krajową no-kill i rozliczanie łowienia za pomocą rejestrów albo aplikacji (jeśli obawiamy się, że okręgi będą drukować fałszywe rejestry by mieć większe wpływy). Pieniądze popłyną za wędkarzem, a większych strat w rybostanie nie będzie. Jeśli ktoś chce zabrać rybę, to powinien płacić normalną opłatę.
Sebek jezioro Dziekanowskie właśnie zostało zawiązane stowarzyszenie !!!! Zajebista woda z potencjałem zobaczymy co z tego wyjdzie . Już poszły pierwsze zarybienia❤❤
cały czas piszesz jakie to straszne pieniądze kosztuje karta masz rację 380 zł na śląskie to trzeba kredyt brać a jak się zwiększyły wypłaty kiedyś zarabiałem 2500 a karta kosztowała 180 teraz zarabiam 7 000 i 380 zł to raczej nie odczuwam
Zgadzam się wędkuje średnio 200 razy w roku i tak naprawdę mam opłacone dwa okręgi ryb nie zabieram i nie płacze że drogo ,przy tym wszystkim co wydaje na sprzęt to kropla w morzu 😊 naprawdę jak słucham nieraz że niema ryb albo nie biorą to płakać mi się chce wiadomo było by lepiej bym nie narzekał wcale ale nie jest aż tak drogo 5 zł za dzień wędkowania i dla biorących ryby do tego mięso źle to na komercję 50 za dzień + od kg ryby
Wszystko zalezy na ile lat beda podpisywac bo jak na 5lat czy 10 to nie wiem czy warto bo doprowadzisz wode. Ze beda ryby to ja zabiora i to jest wielki problem
PZW centrale w Wawie rozwiązać nawet WOJEWÓDZKIE PZW , zostawić powiatowe zrobić App I tam można wode na które chcesz łowić opłate zrobić np mieszkasz na Śląsku jedziesz na Warmię czy Mazury opłacasz czy odwrotnie a powiatowe PZW dba o swoją wode opłaty Kontrole to Kasa do miasta czy gminy wtedy sie bedzie opłacać bo to wędkarze dla wędkarzy robić będą a WOJEWÓDZKIE czy Główny zarząd PZW rozwiązać po co chore zarządy biorące tylko kase ? By starych komuchów pierdzących w stołki opłacać Chciałem już dawno Dzierżno Małe wypachtować/wynając odmówiono mi bo bym tam pożądek zrobił I nie było by syfu jak kiedyś był I tylko dzięki właścicielom Garlanda⛵ Ambasadora🍾, Górnika🎣. Maytura⚓, Grand Marina, ⛵ Klar🛶⚓🐟⛵ sytuacja pod kontrolą, niestety z zarybieniem krucho a DM kiedyś po Nysie, Otmuchowie czy Turawie jedno z sadaczowych jeziora Pd Polski było przed jMiedzybrodziem Bialskim teraz tylko wspomnienia I tu Chciałem podziękować wszystkim kolegom wędkarzom za DD popłakałem sie wiedzą metrowe torpedy (amury) czy 20kg karpie bo zdechły na koniec marca/ kwiecień Co roku wygrzewały sie na słońcu na płyciźnie obok zakładu naprawy taboru kolejowego, na DD trza dno z tablicy☣️ Mendelejewa wyczyścić . My ⚓🎣⛵🐟 powinniśmy wziąć Sie za tłuste koty wyleniałe w PZW a Wody Polskie niech wreszcie zrozumieją że żyjemy w XXI wieku im zostanie tylko kontrola wynajętych wód, co do wód zagranicznych w Niemczech każdy powiat to Koło wędkarskie (70€ rok) tam opłacasz istnieją koła zamkniete czyli połów ma członek za dodatkową opłatą Francja opłatą na białoryb 80€rok, ryby drapieżne 90€ rok połów z łódki białoryb 100€ drapieżniki 110€ I ZAKAZ POŁOWU NA BŁYSK,Szwajcaria czy to Bielsee, Zürichsee czy Aare 220Chf na rok kantony są odpowiedzialne za zarybianie czystość wód I Kontrole tam złowiłem lipienia 51cm na przepływanke na 1go białego, brzany 89cm 7sztuk wszystko do wody, trolling dozwolony 80cm szczupaki normalka sieja czy sielawa Zürichsee sum Neuchatelsee, widzieliście kiedyś stado okoni każdy po ok. 45cm 9 do 7sztuk głowami w dół jak bombowce pod pomostem w Zürichu gdzie przybijają statki wycieczkowe. JEDNI POTRAFIĄ ZADBAĆ A INNI ZOSTANĄ WIECZNIE FLEJTUCHAMI DLACZEGO? UM Gliwice wydział ochrony klimatu i środowiska ostatniej 20lat NIC nie zrobił dla m.in DD, DW za co pieniądze biorą? Co na to pani Budka Prezes w Gliwicach żoneczka Pana Budki czy jej POprzednik? Wojewoda Śląski niech swoje bajki swym wnukom opowiada pozdro z DM I metrowego szczupaka jesienią
W PL wszystkie rzeki, jeziora, zbiorniki wodne - stawy są wodami Państwa PL. Opłata powinna być jedna na całą PL prócz wód morskich bo to płacimy osobno. Wodami opiekują się nadal koła wędkarskie zlikwidować odłowy kontrolone oczywiście mogą wejść inni dzierżawcy niż dotychczasowi.
Bicie piany . Nic sie nie zmieni jak bedzie metalnosc zabijania i zabierania ryb ile nie wpuszcza tyle wyjedzie niema nato lekarstwa ,jemy ryby w Polsce i tyle kto wypuści zandacz jak tyle kosztuje .
Małe sprostowanie - chyba właśnie na naszych oczach Anglia przestaje być krajem cywilizowanym. Pozdrawiam.
co sie dzieje ?
Muslimów jest więcej niż rodowitych anglików,rzeczywistosc jest taka że anglicy nic nie mają do gadania. Przejmują wszystko nawet stołki radnych i ministrów. Będzie wesoło ,jeszcze parę lat!
Od 2015 nie opłacam karty i wiele innych osób mi znajomych bo chore to jest, opłacasz jedziesz do rodziny chcesz trochę posiedzieć przy kiju to nie możesz bo trzeba zrobić dodatkową opłatę to samo z wyjazdem na wakacje. Mnóstwo ludzi zrezygnowało z PZW wolą na komercję jechać
Czyli nie lowisz w swojej okolicy na jeziorach bo nie możesz łowić w okolicy znajomych. Geniusz🤣
Normalne
Jak napisał, woli jechać na komercję. W sumie się nie dziwię. Tam na pewno połowi, choć nie każdemu może pasować taki klimat.
@@mikes1332 no tak, ubzdurał sobie że jak ma wykupione na jedną komercje to może jeździć na wszystkie, czego nie ma w pzw 😂😂😂
Mieszkając w Warszawie i płacąc składki w Mazowieckim.Nie mogę łowić na rzekach,Bzura,Pilica,Wkra.Gdzie nad każdą rzekę mam około 40 km i rzeki są w mazowieckim
Tu nikomu nie chodzi o dobro wód i wędkarzy tylko kasa musi się zgadzać. Nie opłacać UB/SB !!!
Dzierżno Po jaki uj wędkarze to wszystko posprzątali trzeba było to zostawić i zobaczyć komu jeszcze by tak na prawdę na tym zależało kto by się wziął za to a tak to wędkarze (posprzątali) znaczy zamietli sobie sami pod dywan
Dokładnie ta akcja była bez sensu. Ryby nie uratowali a zrobili robotę za PZW. To PZW jest odpowiedzialne za utylizacja ryb.
Polska mentalność bitej żony.
Ja nie opłacam pzw od dawna ale przyjechał kolega i chcieliśmy w mazowieckim wykupić 1 dniówkę po mimo pół godz starań nie udało się parodia , wiec po co im płacić jak oni nie chcą naszych $ 😂 to są bez mózgi ludzie próbują zapłacić zrzeszeni czy nie a nie można , za granica jak jechaliśmy UK , Szwecja , Hiszpania wykupienie zezwolenia nie trwało dłużej niż 2 min widać pzw jest tak bogate ze nie potrzebują turystyki wędkarskiej , pozdrawiam
Byłem na wakacjach w polsce nad pewnym jeziorem zarządzanym przez miasto Powiem tak super łowisko to mało powiedziane i tak to powinno wyglądać.Codziennie kontrol na wodzie i mądry regulamin a nie jest to woda no kill pozdrawiam
W USA mozesznkupic licencje dożywotnią na dany stan. W NY 465 dolców kosztuje licencja dozywotnia a na rok 25 dolarów.
witam, bardzo mi się podoba opłata krajowa tak jak było kilkanascie lat temu ale mozna było jezdzić po calej polsce i bylo ok.
pozdrawiam
Jedna opłata za wszystkie wody. Koniec i .
Dziś byłem na łowisku z mojego dzieciństwa super woda, gdzie jest tysiące kapelanów, a głębokość sięga maks. 4 m. Ku mojemu zdziwieniu po 5 godzinach spinningowania złowiłem 3 szczupaki i miałem dwie spinki..... Największy SZCZUPAK miał 40 cm.... Dodam, że łowiłem na różne przynęty, ale po pierwszym pistolecie łowiłem na woblery 12 cm +. Pod koniec swojego łowienia spotkałem innego wędkarza, który był jeszcze na zero, ale wspominał, że jego ostatni wypadł zakończył się złowieniem szczupaka około 40 cm. Taki mój apel do rybaków z PZW aby się bardziej postarali bo w jeziorach jeszcze cos pływa...
Szkocja !!!!! Nie uk, Brak opłat . Płacimy za dane łowiska , jednodniowe opłaty lub ,sezonowe . Z naszych zarobków przełożyć na polskie wychodziło by że za jeden dzień łowienia na danym łowisku , to koszt od 10 . Do 20 zł , lub sezon koszt 60-70zl za wodę
😂😂😂
nie nie jest to okazja w 2023 roku próbowalismy przejąć jezioro w ramach spółdzielni socjalnej wspolnie z gminą mur niekompetencji w mazurskim nie do przebycia
w przyszlym roku nie oplace karty. Wedkuje na dwóch duzych rzekach i w tym roku nie zlowiłem nic wymiarowego co mogłbym zjesc na kolacje. . .mało tego ani jednego drapieznika na zadną metode,ani jednego leszcza,karasia,jazia,bolenia to jest chore.a niby wisła "bogata w duze ryby i jest ich duzo"z czego co drugi wypad lub kilka wypadów z rzędu bez zadnej zlowionej ryby to jest zenada i z roku na rok coraz gorzej.
Sebastian zapomniałeś o pomyśle elektronicznego rejestru ryb. Wracamy do nieracjonalnej gospodarki rybackiej. Brak instytucji kontrolnych . Co z zaleceniami NIK w nowych umowach?
Bałagan jest obecnie. W PRL było mądrze, jedna opłata na cały kraj , jasne zasady. Podam przykład : Teraz jadąc na wakacje mam wokół siebie : rzekę PZW, jezioro PZW oraz gospodarstwo rybackie prywatne. Na każdą z tych wód oddzielne pozwolenie, koszty za 1 dzień wędkowania po kilku dniach robią się wyższe niżbym płacił od razu za cały rok. W gospodarstwie prywatnym wymagają aby mieć przy sobie wydrukowany przelew i jakieś z dupy formułki , też wydrukowane. Kto zabiera ze sobą drukarkę na wakacje? Rano planuję że będę łowić na jeziorze X - z telefonu puszczam przelew i liczę że podczas kontroli trafi się logicznie myślący człowiek a nie służbista który bez wydruku postawi mnie w szeregu kłusowników. Nie mając przy sobie telefonu czy komputera w ogóle nie można by wędki zarzucić - w sklepach czy stacjach benzynowych dostępność pozwoleń jest ograniczona. Wracam z wakacji i chcę połowić w weekend na okolicznych wodach - od nowa nowe następne przelewy. Tęsknię za jedną opłatą - w styczniu płaciłem za cały rok i bez stresu łowiłem, i tak rzadko łowię ale to było uczciwe. Teraz wielu uczciwych wędkarzy nie płaci bo technicznie jest to trudne, rozglądają się czy kontrola jedzie. Gdyby dać im możliwość zapłacenia z góry za cały rok, zapłaciliby. Opłacanie składki miało też inny wymiar - w kole PZW można było spotkać się , porozmawiać, poczuć się członkiem organizacji, przy okazji zapisać się na jakąś wycieczkę autokarową. Teraz jest niby wygodniej, można płacić bez ruszania się z fotela, ale kontaktów międzyludzkich nie zastąpi program komputerowy. Wędkarze w Polsce stają się powoli jednostkami które nie mają ze sobą nic wspólnego, wykonującymi przelewy anonimowymi osobnikami. Do osób które twierdzą że za granicą jest najlepiej - nie zawsze pomysły z zachodu są lepsze niż to co wymyślono kupę lat temu w Polsce. Mądre pomysły warto przenieść do Polski ale głupoty przeniesione na polskie wody nie zdały egzaminu.
W NL nie zabierają ryb dla babci,ciotki,wujka,sąsiada ,kota czy psa.Nie traktują ryb jako pożywienia,dla witraków ryby słodkowodne nie mają walorów smakowych prócz sandacza i węgorza.Jezdziłem do Hellevoetsluis na sandacze z brzegu było fajnie dopóki nie zjechała się hołota bereciarzy z Polski,Litwy,Ukrainy,Bułgari i kij wie skąd jeszcze,zrobił się gnój niesamowity kłótnie ,awantury syf i pijaństwo.Walą wszystko co wyjedzie z wody w każdej ilości,miejscowi wydzwaniają na policje .Najgorsze jest to że przyjeżdzaja tam normalni wędkarze którzy chcą powędkować ale łatka już przybita,
Dobrze to ująłeś. To nie przypadek, że w Polsce tak cienko z rybami. Mentalność gumofilca i jak biorą to zabrać wszystko a potem lament, że Pzw nie zarybia.
Jeździliśmy ze znajomymi na takie fajne jezioro sandaczowe do Szwecji. Puki nie było tam Polaków poza nami, można było fajnie połowić. Gdy pojawili się rodacy, mentalny typ gumofilc i jest problem by złowić większego sandacza.
PZW robi wszystko by członków z roku na rok było coraz mniej.... a w szególności młodzieży.
Tym przy korycie taki układ pasuje bo jest z czego „czerpać” a jedna opata była by ok, przecież logiczne jest że jak łowię na warcie to nie ma mnie na Wiśle itd.
Tak, to jest logiczne i bardzo sprawiedliwe. Ale część wód rozkradziono. Nowi właściciele nie oddadzą społeczeństwu wód. Opłata całokrajowa na PZW byłaby obecnie możliwa tylko na tych wodach które pozostały w gestii PZW.
Jestem za opłatą krajowa dlaczego... A dlatego że i tak płacimy za nic..... Za nic na wschodzie i na zachodzie..pólnocy poł... Byle zapłacić.. Bez ochrony wód itd
Opolskie. Kanał Gliwicki, niedaleko Odra, kilka dni temu odwiedziłem Dzierżno Duże. Nie opłacałem w tym i zeszłym roku. Za co mam płacić? Za fakt że przez kilka mc w roku jest zakaz połowów i 6 policjantów co drugi dzień opala się na łódce przez całą dniówke w myśl zasady że wytropią złotą alge 💐
W USA płaci się grosze w porównaniu do zarobków za rok. Ok 20 dolarów na rok w stanie IL na rzeki i jeziora .
Jestem za 1 opłatą
Mamy taki burdel bo nie nikt w Polsce nie rozumie, że pzw to stowarzyszenie i wszyscy a szczevólnie prazesi i zarząd mają robić to społecznie, za miskę ryżu a nie by z tego żyć. By sytuacja nad wodą byla zdrowa musi za nią odpowiadać i brać odpowiedzialność państwo ale decyzje, które podejmują mają być oparte o deczyznie co robić a co nie ichtiologów i im należy już płacic za ilość okręgów, które mają pod sobą i ichtiolog główny w razie W w sztabie kryzysowym. Jak zarząd i członkowie będą robić to spolecznie to będą w nich sami ci, którzy z pasji chcą pomóc , a nie dla pieniędzy. Rybacy też są mega potrzebni chożby do monitoringu, zarybiania, przy pracy z tarłem iinne i za usługę powinni mieć zapłacone. A przede wszystkim wszystkichtrzeba wyedukować przez ichtiologów, biologów...
Skarżysko kamienna- zalew Bednarka. Zbiornik spuszczony ryb nie odłowiono. Padły w błocie
aha i w tym roku ani jednej kontroli nie miałem a niby jest sporo patroli ;-)
Czy będzie właścicielem pzw czy ktoś inny to I tak trzeba będzie płacić nikt za darmo tego nie będzie pilnował.
Najważniejsze, żeby pilnował. Obecnie wywala się kase w próżne bo PZW nie dba o nic.
W tym ukladzie teraz co jest sie nic nie zmieni. Dymanko ludzi na kase i smianie sie w twarz, nie podoba sie to won... Wystrczy raz isc na zebranie w okregu gdzie kiepsko z rybami (bo sa okregi ze jest ok) i posluchac kto i co co tam mowi....Bylem i z trudem usiedzialem godzine...
zalezy jaka kwota by była za krajowa to jest do przemyślenia nie wiem jak jest z osobami które nie jeżdżą a tylko łowia w polsce
Coraz wiecej zatruc to juz im wszystko jedno 😂😂
NIe płacić -łowić! I dbać o czystość! WODA JEST WSZYSTKICH POLAKÓW a nie KURWA JAKICHŚ DZIADKÓW Z WEHRMACHTU! Macie mentalność niewolników rezygnując z własnych praw.
Ja tak robię od 15 lat w całej Polsce. Nie płacę żadnych śmiesznych kart.
@@be.aware. Dokładnie! Bo inaczej za niedługo przepustki do lasu wprowadzą. SKORO NIKT SIĘ NIE POSTAWI.
Raczej POstkomunistów/Polniaków bo Niemcy np. dbali o kanałGliwicki do 1956r kilka lat po wojnie żyły tam raki, rak to wskaźnik czystość wody a dziś tam 💩💩💩pływają UM Gliwice nic nie robi woda syf Kto siedzi w UM Gliwice? Pani Budka żoneczka Pana Budki to prawdziwi Niemcy 😂😂😂 do prywatnych lasów wchodzić nie wolno, wcześniej czy pózniej je wszystkie sprywatyzują bo paňstwo pieniedze potrzebuje gonią wszystkich podatkami chcieliśmy zachodu to sie go mamy. Za komuny wszystko było nasze a ta Komuna zniszczyła Dzierżno Duże bo komuchy o nic nie dbają 80% wód polskich to ściekiem przemysłowym bo to Bytomka z dopływami (ściekami) zniszczyła ok 140 ton ryb w tym roku
Ja lowilem na dzierznie duzym jak tam jeszcze zywej duszy nie bylo. Tam byla taka legenda, ze tam wywalali resztki z rzezni i woda jest zatruta. Jak te dziady przejely to jezioro to ja tam przestalem jezdzic i wiedzialem ze ta woda upadnie. Te ich no kill, wymiary i okresy ochronne. No kill a tu jebb kilkaset ton snietych ryb. A frajerzy wedkarze placa.
@@strongmen8875 masz rację, sram na no kill
Mieszkam w Angli i tutejszy system klubowy wcale nie jest taki super 1 krótki odcinek kanału a za każdą śluza inny klub rządzi. A i sekta ludzi ktoray mają problem z łowieniem szczupaka na spinnig oni uznają tylko lowienie na trupka w zime
W Angli dziala bo lowilem w Belgii dziala w Niemczech dziala i Czechach tez.... reszta nie wiem bo nie bylem...Tylko sie u nas nie da ....
A gdzie w Niemczech masz opłatę krajową? Tutaj też większość akwenów dzierżawią stowarzyszenia a przy akwenach należących do skarbu państwa wykupuje się licencję na dany odcinek rzeki.
Podobno w dolnej Saksonii opłata jest niska a rzek/kanałów do wyboru do koloru w ramach jednej opłaty. natomiast w Hessen gdzie ja wędkuje to roczny koszt mam ok.400€ (natomiast samo wpisowe do stowarzyszenia było 300€ a należę do dwóch) dostępne mam kilka małych rzeczek, dwa jeziorka.
Opłata na państwówce to ok.40€ za odcinek kilku kilometrów.
W Angli działa? Ile masz takich wód, że możesz na licencji krajowej łowić legalnie? 😂
Opłata krajowa i roczny limit ryb wtedy nieważne gdzie to złapiesz.
Nie opłacamy kart za 2025 odciąc ich od kasy to zaczna rozmawiac
Fajna sprawa na cala polske tylko nie za Miliony.
Lepsza opłata krajowa
Taka prawda że wody mamy prywatne i te wody prywatne pilnowane są przez państwową straż rybacką co jest utrzymywana z podatków to jest dopiero chore
Policja też pilnuje prywatnych posesji, straż pożarna też gasi prywatne mieszkania.
@@ajkiu83 co to za porównanie
@@7podroznikow723 Straż rybacka jest formacją państwową, mającą za zadanie pilnowanie wód skarbu państwa. To nie jest formacja powołana przez PZW, która ma pilnować tylko wód pzw. Pamiętaj, że właścicielem większości wód jest skarb państwa, a ,,wody prywatne" to są wody dzierżawione przez osoby prywatne, których właścicielem jest nadal skarb państwa.
A co się stało ze związkiem tańca na rurze? 😂 Ciekawe pomysły tu podsuwasz Sebastianie. Pozdrawiam.
Tylko teraz jak będzie opłata krajowa na wszystkie wody To ile ona będzie kosztować ja akurat wędkuję tylko na jednej rzece Bo taki mam obecnie dostęp do takiej wody bo jak teraz opłacam 490 zł na rok a miałaby wejść jedna opłata dużo droższa to mi się nie opłaca
No tak, weź teraz tą kwotę pomnóż przez wszystkie jeziora i rzeki w Polsce i będziesz miał odpowiedź ile wyniesie opłata krajowa :)
Czy jest jakaś mapa z opisanymi dzierżawcami?
Też chętnie rzucę okiem.
Nie no opłata krajowa musi być, bez w ogóle innej opcji.
W dzisiejszym świecie powinno być to wszystko zorganizowane przez aplikację, internet, on-line. Mam ochotę polowić na jakimś łowisku wchodzę na internet loguje się na swoje konto wybieram dane łowisko dostaje broszurę informacyjną o danym łowisku, gatunku ryb, okresach ochronnych, wymiarach ochronnych, o dozwolonych metodach połowu na danym łowisku. Puzniej przez internet zdaje test wiedzy o łowisku i rybach w nim występujących. Zgłaszam przez internet jaka metoda mam zamiar łowić kiedy w jakich godzinach dniu itp. Wpłacam pieniażki. Drukuje licencję pozwolenie na dany dzień itp. W momencie kiedy zabieram jakieś ryby do zjedzenia itp muszę ją zmierzyć zrobič zdjęcie na tle łowiska i zglosić w aplikacji (rejestr połowu). Sądzę że by to znacząco by usprawniło funkcjonowanie Wędkarstwa.
nieżle nasrane w garach
We Włoszech płaciłem 28 euro na wszystkie wody FISPAS
Autor maila ma takie nastawienie bo PZW jest jego konkurencją... Sebastian, na co czekasz? Bierz jezioro, pokaż jak można zrobić za grosze
super łowisko
Jak by youtubowi wedkarze razem polaczyli sily wydzierzawili duze jezioro zrobili by tam bajkę i pokazali pzw jak to sie robi to by ruszylo
Wody Polskie nie mogą być zlikwidowane bo to jest tylko część KZGW, istniały zawsze tylko nazwy były inne. 99% wedkarzy tego nie rozumie.
No właśnie.Za granicą na opłatę krajową nie wolno łowić we wszystkich wodach.😂Za atrakcyjne odcinki rzek vzy jezior należy słono zapłacić za dniówke.😁
Cześć Sebastian. Wiem że to nie moja sprawa ale co z Twoją dietą, zdrowiem? Jeżeli mam być szczery to nie widzę postępu u Ciebie. Zostaw obowiązki , filmy itd i weź się za siebie. To moja rada i jeśli mi czas pozwoli to będą Ci przypominał pod kazdym Twoim nowym filmem. Chodzi o to że lepiej ten czas poświęć dla siebie .Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia.
10 kg schudłem to nic mam nie jeść... litości :(
2:05 - Jaki % wód obejmuje ta "opłata krajowa" w Anglii? - Czy to nie wyjdzie podobna ilość wód jak w przypadku tego projektu "Nasze Łowiska"? 🤔
Może z 2 procent wszystkiego, reszta prywatne albo zarządzane przez lokalne zwiazki/koła, ale tutaj jest inna mentalność
@@mateuszc6011 Dziękuję za konkretną Odpowiedź. Jak kiedyś zadałem podobne pytanie to Nikt nie umiał odpowiedzieć
Może oglądałeś film wyhaczone co tam Grześ nagrał o dzierznie?
Nie trzeba, wystarczyłoby jedno zadbane łowisko wędkarskie
System, który by się sprawdził w Polsce jest w gruncie rzeczy bardzo prosty… Tylko wszystko trzeba było by zakopać i zaorać i dopiero się wszystkim zająć (mowa tu o związku) jedna opłata ułatwiła by wszystko i nie jest to trudne. Wprowadzić jasne i klarowne zasady straż wędkarska powinna być zatrudniona jak i w formie wolontariatu. Dlaczego na Czechach kontrolę są 10x częściej niż w Polsce. Do tego każdy wędkarz powinien mieć wypełniony rejestr połowu ryb nawet ten co nie zabiera ryb. Jeśli chodzi o zarybienia powinny się odbywać według rejestru czyli jeździł np. Mariusz Kowalski zabrał 3 miarowe sandacze w sezonie zarybiamy zbiornik 3 miarowymi sandaczami oczywiście poza tym powinny odbywać się zarybienia w ustalone on wielkości zbiornika. Rejestr ma być zdawany przez każdego wędkarza do 15 stycznia nowego roku, utworzyć jednostki powiatowe a nie, że w każdym mieście koło PZW tym sposobem jest jeden wielki burdel… do tego mandaty za nie przestrzeganie przepisów i mamy. Stworzyć jednostkę kontroli która będzie kontrolować powiatowy i tyle. Tylko , że betonowi związkowemu się nie chce
Ale pierdolisz haha weź sobie kilka okręgów które podają dane z rejestrów pomnóż to przez 10 bo większość ludzi nie wypełnia rejestru później policz koszty zarybienia A tak naprawdę odnowienia i jeszcze powiedz kto ma te ryby na zarybienia hodować i na tej podstawie oblicz jaka będzie ta opłata roczna
Na Dzierżnie Dużym nie było za dużo ryb, nawet Ichtiolog potwierdził, że limit zbiornika nie został osiągnięty. Winne jest wieloletnie zanieczyszczanie zbiornika przez tamtejszy przemysł, a nie koło PZW.🤦
Nie było dużych ryb🤣🤣🤣 20kg karpie normalka, 1m amury normalka, sandacz 80cm normalka szczupak 80cm normalka DD jedno z nielicznych jeziora w którym karp wycierał sie wiesz skąd to wiem?Mieszkam nad DM, jest kanałGliwicki śluza Dzierżno po drugiej stronie 200m DD 😂😂😂 Co do ciebie jest duża ryba? Jazgaż30cm kiełb25cm
@@petergraftannhauser8227 A umiesz czytać ze zrozumieniem? Rok szkolny się niebawem zaczyna, warto się zapisać.
gorzej być nie może. z rybostanem z rybakami generalnie. barany, które beczą, że pzw jest git to ja mam na nich pomysł ale nie mówie głośno.
Seba oglądam cie kilka lat ale nie tylko pzw jest takie najgorsze tylko Polacy to tworzą dlaczego niema drapieżników bo ludzie biora ile się da taka smutna prawda
👍
Uważam, że argumenty typu brak możliwości rozliczenia opłaty czy przepływu pieniędzy za wędkarzem jest bez sensu. Wystarczy wprowadzić opłatę krajową no-kill i rozliczanie łowienia za pomocą rejestrów albo aplikacji (jeśli obawiamy się, że okręgi będą drukować fałszywe rejestry by mieć większe wpływy). Pieniądze popłyną za wędkarzem, a większych strat w rybostanie nie będzie. Jeśli ktoś chce zabrać rybę, to powinien płacić normalną opłatę.
Sebek jezioro Dziekanowskie właśnie zostało zawiązane stowarzyszenie !!!! Zajebista woda z potencjałem zobaczymy co z tego wyjdzie . Już poszły pierwsze zarybienia❤❤
Jak dla mnie wody polskie Powiny mieć wszystkie wody i opłata 500zl
Popieram żebyś płacił 500 A dla mnie opłata powinna być 10 zł na rok na wszystkie wody
Na pzw nie kupisz zezwolenia jak nie jesteś członkiem , to łapią na warianta
troche lejesz wode
Zjebek ty wiedzy nie masz. 😅
Gugala byl w anglii i na twoim kanale mowil jak to dziala i ile kosztuje skleroze masz
Sebastian załatw sobie ukraińskie obywatelstwo będziesz mógł wędkować za darmola.
cały czas piszesz jakie to straszne pieniądze kosztuje karta masz rację 380 zł na śląskie to trzeba kredyt brać a jak się zwiększyły wypłaty kiedyś zarabiałem 2500 a karta kosztowała 180 teraz zarabiam 7 000 i 380 zł to raczej nie odczuwam
Na Mazurach 350 pln to wychodzi za 1 jezioro z łódki do końca sezonu gdzie jezioro jest regularnie zastawione sieciami rybackimi
@@pawelpablo7785 no to macie fajnie u nas jest 176 jezior pzw i za tak śmieszne pieniądze mam gdzie łowić
Zgadzam się wędkuje średnio 200 razy w roku i tak naprawdę mam opłacone dwa okręgi ryb nie zabieram i nie płacze że drogo ,przy tym wszystkim co wydaje na sprzęt to kropla w morzu 😊 naprawdę jak słucham nieraz że niema ryb albo nie biorą to płakać mi się chce wiadomo było by lepiej bym nie narzekał wcale ale nie jest aż tak drogo 5 zł za dzień wędkowania i dla biorących ryby do tego mięso źle to na komercję 50 za dzień + od kg ryby
Ja jestem okręg bielsko-biała i płaciłem 500 zł sama woda Nizinna bez żadnych dodatków
😈😈😈 pierwszy
Wszystko zalezy na ile lat beda podpisywac bo jak na 5lat czy 10 to nie wiem czy warto bo doprowadzisz wode. Ze beda ryby to ja zabiora i to jest wielki problem
PZW centrale w Wawie rozwiązać nawet WOJEWÓDZKIE PZW , zostawić powiatowe zrobić App I tam można wode na które chcesz łowić opłate zrobić np mieszkasz na Śląsku jedziesz na Warmię czy Mazury opłacasz czy odwrotnie a powiatowe PZW dba o swoją wode opłaty Kontrole to Kasa do miasta czy gminy wtedy sie bedzie opłacać bo to wędkarze dla wędkarzy robić będą a WOJEWÓDZKIE czy Główny zarząd PZW rozwiązać po co chore zarządy biorące tylko kase ? By starych komuchów pierdzących w stołki opłacać Chciałem już dawno Dzierżno Małe wypachtować/wynając odmówiono mi bo bym tam pożądek zrobił I nie było by syfu jak kiedyś był I tylko dzięki właścicielom Garlanda⛵ Ambasadora🍾, Górnika🎣. Maytura⚓, Grand Marina, ⛵ Klar🛶⚓🐟⛵ sytuacja pod kontrolą, niestety z zarybieniem krucho a DM kiedyś po Nysie, Otmuchowie czy Turawie jedno z sadaczowych jeziora Pd Polski było przed jMiedzybrodziem Bialskim teraz tylko wspomnienia I tu Chciałem podziękować wszystkim kolegom wędkarzom za DD popłakałem sie wiedzą metrowe torpedy (amury) czy 20kg karpie bo zdechły na koniec marca/ kwiecień Co roku wygrzewały sie na słońcu na płyciźnie obok zakładu naprawy taboru kolejowego, na DD trza dno z tablicy☣️ Mendelejewa wyczyścić . My ⚓🎣⛵🐟 powinniśmy wziąć Sie za tłuste koty wyleniałe w PZW a Wody Polskie niech wreszcie zrozumieją że żyjemy w XXI wieku im zostanie tylko kontrola wynajętych wód, co do wód zagranicznych w Niemczech każdy powiat to Koło wędkarskie (70€ rok) tam opłacasz istnieją koła zamkniete czyli połów ma członek za dodatkową opłatą Francja opłatą na białoryb 80€rok, ryby drapieżne 90€ rok połów z łódki białoryb 100€ drapieżniki 110€ I ZAKAZ POŁOWU NA BŁYSK,Szwajcaria czy to Bielsee, Zürichsee czy Aare 220Chf na rok kantony są odpowiedzialne za zarybianie czystość wód I Kontrole tam złowiłem lipienia 51cm na przepływanke na 1go białego, brzany 89cm 7sztuk wszystko do wody, trolling dozwolony 80cm szczupaki normalka sieja czy sielawa Zürichsee sum Neuchatelsee, widzieliście kiedyś stado okoni każdy po ok. 45cm 9 do 7sztuk głowami w dół jak bombowce pod pomostem w Zürichu gdzie przybijają statki wycieczkowe. JEDNI POTRAFIĄ ZADBAĆ A INNI ZOSTANĄ WIECZNIE FLEJTUCHAMI DLACZEGO? UM Gliwice wydział ochrony klimatu i środowiska ostatniej 20lat NIC nie zrobił dla m.in DD, DW za co pieniądze biorą? Co na to pani Budka Prezes w Gliwicach żoneczka Pana Budki czy jej POprzednik? Wojewoda Śląski niech swoje bajki swym wnukom opowiada pozdro z DM I metrowego szczupaka jesienią
W PL wszystkie rzeki, jeziora, zbiorniki wodne - stawy są wodami Państwa PL. Opłata powinna być jedna na całą PL prócz wód morskich bo to płacimy osobno. Wodami opiekują się nadal koła wędkarskie zlikwidować odłowy kontrolone oczywiście mogą wejść inni dzierżawcy niż dotychczasowi.
Za komuny była krajowa nizinna
opłata krajowa lub opłata za konkretny akwen
Siema Seba👍
Bicie piany . Nic sie nie zmieni jak bedzie metalnosc zabijania i zabierania ryb ile nie wpuszcza tyle wyjedzie niema nato lekarstwa ,jemy ryby w Polsce i tyle kto wypuści zandacz jak tyle kosztuje .
100 euro na całą Francję