@@MrRobbson69 właśnie ważne, o tym jest dyskusja pod nowym filmem Warmuz Baits z lowiska Sumbar w Chorwacji. Kto wyholowal, ten sobie przypisuje rybę, bo jak można pozowac z ryba, która ktoś inny wyholowal. Odchodzisz od wędek, to nie lowisz, łowi ktoś inny. Rozumiem Pana Roberta, że jemu to obojętne, to samo zrobiła Madzia Warmuz na Sumbarze. Wojtek pozowal z ryba, z którą jedyny kontakt jaki miał, to trzymanie tej ryby do zdjęcia i ogłosił pobicie PB amura. Sorry, ale dla mnie to żenada. Życzę mu, aby pobił PB, ale w uczciwy sposób, a nie wciskając ciemnotę widzom. Produkty WB będę omijal szerokim łukiem, a co sobie Wojtek uznaje, to mnie ani ziebi ani grzeje. Pozdro.
@@strado241 Ja uważam że to kwesta dogadania ale dla nas to jest tak Kto zrobił zestaw , zakarmil, wybrał miejscowe i postawił lub żucil to jest tego ryba .... bo kręcić kołowrotkiem i trzymać wedke to nawet dziecko potrafi ale wypracować rybe ooo to juz coś
@@mirekmalina to powiedz to spingiscie, to się zasmieje. Wiem, że karpiowanie to trochę inna bajka, ale lowca to ten kto łowi i zlowi, a nie ten, kto jedzie do sklepu czy idzie na pogaduchy, a przy wedkach go nie ma. Mogą się dogadywać jak chcą, to nie moja sprawa. Ja podchodzę do tego inaczej, zatniesz rybę w odpowiednim momencie i wyholujesz to jesteś lowca. Co mnie obchodzi czyja wedka, kto kręcił przypon (mógł być z fabryki), kto położył zestaw czy wybrał kulkę. Dla mnie to tylko przygotowania, które często robi się zespołowo, tylko ryby nie zacina się i holuje zespołowo. Lowca jest jeden, ale rozumiem, że można mieć inne zdanie. To tylko hobby.
Za pieska ( najlepszy strażnik )łapka w górę.pozdrawiam.....
Ozik dziękuje👍
Łapa leci Brachu
Dzięki 🤗
Beatka nie zlapala karpia koi, tylko rybke Nemo. Graty. Pozdro.
Radzio się zamotał😀
Co do karpia 7.3 kg, to dlaczego Radziu prezentował rybę, skoro jej nie wyholowal? Czy to objaw nowego wirusa zwanego PB WB?
Jego kij jego ryba nie ważne kto wyholował👍
@@MrRobbson69 właśnie ważne, o tym jest dyskusja pod nowym filmem Warmuz Baits z lowiska Sumbar w Chorwacji. Kto wyholowal, ten sobie przypisuje rybę, bo jak można pozowac z ryba, która ktoś inny wyholowal. Odchodzisz od wędek, to nie lowisz, łowi ktoś inny. Rozumiem Pana Roberta, że jemu to obojętne, to samo zrobiła Madzia Warmuz na Sumbarze. Wojtek pozowal z ryba, z którą jedyny kontakt jaki miał, to trzymanie tej ryby do zdjęcia i ogłosił pobicie PB amura. Sorry, ale dla mnie to żenada. Życzę mu, aby pobił PB, ale w uczciwy sposób, a nie wciskając ciemnotę widzom. Produkty WB będę omijal szerokim łukiem, a co sobie Wojtek uznaje, to mnie ani ziebi ani grzeje. Pozdro.
@@MrRobbson69 rybę można mu oddać, jakby można było brać do domu, ale lowca jest Pan, a nie Radziu.
@@strado241
Ja uważam że to kwesta dogadania ale dla nas to jest tak
Kto zrobił zestaw , zakarmil, wybrał miejscowe i postawił lub żucil to jest tego ryba .... bo kręcić kołowrotkiem i trzymać wedke to nawet dziecko potrafi ale wypracować rybe ooo to juz coś
@@mirekmalina to powiedz to spingiscie, to się zasmieje. Wiem, że karpiowanie to trochę inna bajka, ale lowca to ten kto łowi i zlowi, a nie ten, kto jedzie do sklepu czy idzie na pogaduchy, a przy wedkach go nie ma. Mogą się dogadywać jak chcą, to nie moja sprawa. Ja podchodzę do tego inaczej, zatniesz rybę w odpowiednim momencie i wyholujesz to jesteś lowca. Co mnie obchodzi czyja wedka, kto kręcił przypon (mógł być z fabryki), kto położył zestaw czy wybrał kulkę. Dla mnie to tylko przygotowania, które często robi się zespołowo, tylko ryby nie zacina się i holuje zespołowo. Lowca jest jeden, ale rozumiem, że można mieć inne zdanie. To tylko hobby.