Na codzień jeżdżę analogiem, ale dwa/trzy razy do roku single na elektrykach obowiązkowo :) nie dlatego że są eko, bo nie są, ale dają dużo frajdy. Polecam, bo może ta ironia jest nie potrzebna :)
Wniosek jest jeden,musisz pan panie kolego albo zmienić skarpetki albo jeździć bez hahaha.Dobry materiał i szczerze ładne te ktm-y,mnie tam się ten macina lycan widzi łokropnie.
Świetny trip....kamienie, trawsko i błoto. Tego właśnie potrzeba w pure MTB. Kiedyś takie trasy się robiło na rowerach 26er a dzisiaj e-konie. Czy to nie przypadkiem Paweł Kuflikowski na drugim planie? Fajne takie ekipy na spontanie. Nowe znajomości, przygoda by mieć co wspominać na stare lata 😊👍
Dokładnie tego typu trasa to sama esencja MTB. Kiedyś przed rokiem 2000 na hardtail 26er ze skokiem 63mm robiłem wjazd na Babią Górę a następnie zjazd czerwonym szlakiem przez Sokolicę i do przełęczy Krowiarki, z tym że zjazd tym szlakiem wymagał już bezwzględnie obniżenia siodełka.
@MikroPrzygody pewnie wiesz ale radzę zerknąć na np. Orbea Rise - jest już na rynku od kilku lat, waga też chyba w okolicy 17kg a cena aktualnie powiedzmy, że przystępna
Fajna przygoda, ale trasa to taka wymagająca. Wolę jednak wyprawy solo, tu czasem za dużo się działo, chcesz jeszcze dokręcić na podjeździe, ale ktoś cię blokuje.
Nadal wydaje mi się, ze gdybym miał jeździć elektrykiem to sam siebie bym oszukiwał. Przecież w tym wszystkim chodzi o to żeby poczuć radość ze zmęczenia się. Może na emeryturze jak już nogi nie będą podawać :)
Oj nie, to zupełnie coś innego. Wyobraź sobie, że jedziesz na jeden dzień w góry i chcesz zjechać trzema singlami. Na analogu każdy podjazd zajmie Ci godzinę i będzie kosztował dużo sił. Na e-bike'u podjedziesz to w 15 minut a przyjemność ze zjazdu będzie taka sama. W tym samym czasie zrobisz dużo więcej. Poza tym na e-bike'u można się również bardzo zmęczyć.
@@MikroPrzygody Jasne, tak jak napisałeś w pierwszym komentarzu każdy szuka czegoś innego w tym "sporcie". Dla mnie w jeździe na elektryku zatraca się ta pierwotna, genialna idea roweru, napędzanie pojazdu, jakim jest rower, własnymi mięśniami, no i wynikająca z tego niezależność i spora radość. To nie dla mnie, ale rozumiem, że rzesza zwolenników tego rozwiązania będzie rosła. Żyjemy szybciej i chcemy więcej. Kiedyś wystarczył nam jeden singiel dziennie na analogu, teraz celujemy przynajmniej w trzy przed południem. Nie potępiam tego, ale czuję że jeśli stan mojego zdrowia mnie do tego nie zmusi to zawsze będę starał się bazować na sile swoich mięśni, a nie baterii elektrycznej. Uwielbiam wyprawy rowerowe z sakwami, radochę z przejechanych odległości, często w "trudzie i znoju", a gdybym te kilometry pokonywał na rowero-motorze to było by juz coś zupełnie innego.
Nie mam nic do ludzi jeżdżących na motorowerach zwanych e-bike, ale osobiście uważam że jazda takim czymś to byłaby dla mnie hańba i wstyd, a do tego jest to nieekologiczne bo zużywa prąd. Mówiąc inaczej oszuści elektryczni nie zasługują na chwalebne miano rowerzysty. Niestety ta degeneracja elektryczna coraz bardziej się pleni.
Nie możliwe, naprawdę. Quadami i crossami też nie wolno jeździć, i nikt tym się nie przejmuje. Piszesz to na kanale gdzie autor, obozuje w lasach mimo zakazu i dodatkowo pali ogniska.
Widze zajales strategiczna pozycje w peletonie
😂👌
Też mi to przeszło przez glowę :D
Też od razu rzuciło mi się w oczy :)
Fajny materiał, aż miło się popatrzeć jak latają wręcz, co poniektórzy KTMiarze 😀
W końcu ekologiczne rowery! Analogowe generują za dużo CO2!
Na codzień jeżdżę analogiem, ale dwa/trzy razy do roku single na elektrykach obowiązkowo :) nie dlatego że są eko, bo nie są, ale dają dużo frajdy. Polecam, bo może ta ironia jest nie potrzebna :)
A drzewa kaszlą CO2
Dzięki za video, trasy które ogóle do mnie nie przemawiaja 😅😉 Wiem jakie rejony unikać
Dzięki za wspólną jazdę! Maciek ;)
Ale mnie wytrzęsło jak to oglądałem ;)
Bushcraftowy i Endurofina na jednym tripie to by było coś
Jak rozumiem zauważyłeś, że był na tej imprezie...
@@maciejwodecki646 No wiadomo:) chodziło mi raczej o to, że zrobią wspólnego tripa z jakąś ciekawą relacją:)
Pozdrawiam, THX 4 RIDE ;)
No i elegancko dałeś radę i zapas baterii , gratulacje
Wow prawdziwy hardcore, super relacja!
fajny filmik. gdybym chciał mieć fulla, to właśnie chciałbym żeby był elektryczny. ale że to są drogie zachcianki więc na razie nie chcę 🙃
elektrykiem masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa co za czasy !!!!!!
🚴Ale emocji :) Super się ogląda
Wniosek jest jeden,musisz pan panie kolego albo zmienić skarpetki albo jeździć bez hahaha.Dobry materiał i szczerze ładne te ktm-y,mnie tam się ten macina lycan widzi łokropnie.
Podobno w najnowszej części James Bond ma takim jeździć właśnie zamiast auta😉
Super było Cię gościć podczas E-Kspedycji.
Formuła iście wyprawowa brakowało tylko spania w lesie 😁
Czy możecie podać nazwę tego modelu KTM? Dzięki
Fajny filmik, tak trzymać!
Świetny trip....kamienie, trawsko i błoto. Tego właśnie potrzeba w pure MTB. Kiedyś takie trasy się robiło na rowerach 26er a dzisiaj e-konie. Czy to nie przypadkiem Paweł Kuflikowski na drugim planie? Fajne takie ekipy na spontanie. Nowe znajomości, przygoda by mieć co wspominać na stare lata 😊👍
Dokładnie tego typu trasa to sama esencja MTB. Kiedyś przed rokiem 2000 na hardtail 26er ze skokiem 63mm robiłem wjazd na Babią Górę a następnie zjazd czerwonym szlakiem przez Sokolicę i do przełęczy Krowiarki, z tym że zjazd tym szlakiem wymagał już bezwzględnie obniżenia siodełka.
@MikroPrzygody pewnie wiesz ale radzę zerknąć na np. Orbea Rise - jest już na rynku od kilku lat, waga też chyba w okolicy 17kg a cena aktualnie powiedzmy, że przystępna
Ładna marchewka na początku 😅
Fajne towarzystwo👍
Skarpetki to jest przekleństwo, fazy księżyca również przeszkadzają, ja tak mam ... 😂
Jest GPX z przejazdu? bo na stravie nie znalazłem dzięki.
Nie ma bo jazdy na ebike'u nie zapisuję.
@@MikroPrzygody Szkoda powinna też być sekcja na EBIKe na stravie
skarpetka najlepsza :D
KTMik sztos 👌
Dobra ekipa się zebrała na tym wyjeździe :)
Fajna przygoda, ale trasa to taka wymagająca. Wolę jednak wyprawy solo, tu czasem za dużo się działo, chcesz jeszcze dokręcić na podjeździe, ale ktoś cię blokuje.
Super.filmik, a powiedz gdzie miales.zamocowana kamere, na klatce piersiowej?
Iie kleszczy z traw złapałeś? tak z ciekawości ;)
Marciń prosze państwa, który od lat prowadzi... rower pod górę
Jebłem XD
Pozdrowienia z Zawoi! :) 🚀🏞️
6:50 uwaga na bąblowicę.
Fajna trasa i materiał.... A i towarzystwo się zebrało....festiwal gwiazd.
Jest jakiś Gpx z tej traski?
Gpx jest w opisie do filmu :)
O jakie ładne pieski 😂🤣😂 to kiedy wpadacie w Karkonosze?
Masz konkretną nazwę modelu tego KTMa? Dzięki
Elegancki rowerek i fajna imprezka. Jaki miałeś rozmiar tego rowera? I w jakich gaciach rowerowych jezdzisz i jakie masz ulubione siodło?
Fajnie też by było widzieć, na którym kilometrze jest które ujęcie :)
Ja to cały obecny sezon mam podwiniętą skarpetę i mi się źle jeździ :D
Auuuuuuuuuuuuu jadymy n moje okolice .
Jak ona utrzymuje te bibsy w takiej bieli? 😳
Nie ważne jak utrzymuje tą biel tylko ważne to ze wszyscy patrzyliśmy na jej tyłek.😜
Białe gacie na taki wypad to marny pomysł - koleżanka chyba pierwszy raz w górach.
@@tomo-62865:30 zachowała więcej baterii niż niektórzy faceci, wnoszę więc że jej nie doceniaaz, i mogłaby nas obu czegoś nauczyć 😏
Odzyskuje to energię przy hamowaniu i na zjazdach?
midy nie mają takich opcji
21:10 haha leżę i nie wstanę 😆
....wygląda jak na safari w afryce.... wszędzie kamery, co chwila Stop.......
Wesolutko mieliście 😆
ale skrzypi ten prototyp ;p
Jechałeś w soczewkach kontaktowych?
Czyli co Marcin koniec ery zwykłych rowerów ??
Fajna sprawa z lekkim fullem ⚡ ale cena pewnie z 50tys więc.... 😢😢😢😢😢
Czyli w Polsce z podatkiem 40tys jak nic, ps ten za 21tys waży 26kg więc to inny model i na pewno nie na Alu.
Na elektryku się nie liczy!
Flinstone #1
To ile ten rowerek ?
Zupełnie zbędny ten pałujący podjazd. Tam jest gdzie podjeżdżać. A tak to szkoda pałować. Chyba że chodziło o neta test rowerów.
Nadal wydaje mi się, ze gdybym miał jeździć elektrykiem to sam siebie bym oszukiwał. Przecież w tym wszystkim chodzi o to żeby poczuć radość ze zmęczenia się. Może na emeryturze jak już nogi nie będą podawać :)
Tobie chodzi o to żeby poczuć radość ze zmęczenia się. Innym może chodzić o coś zupełnie innego :)
@@MikroPrzygody Trochę to jak wyprawa na Morskie Oko bryczką.
Oj nie, to zupełnie coś innego. Wyobraź sobie, że jedziesz na jeden dzień w góry i chcesz zjechać trzema singlami. Na analogu każdy podjazd zajmie Ci godzinę i będzie kosztował dużo sił. Na e-bike'u podjedziesz to w 15 minut a przyjemność ze zjazdu będzie taka sama. W tym samym czasie zrobisz dużo więcej.
Poza tym na e-bike'u można się również bardzo zmęczyć.
@@MikroPrzygody Jasne, tak jak napisałeś w pierwszym komentarzu każdy szuka czegoś innego w tym "sporcie". Dla mnie w jeździe na elektryku zatraca się ta pierwotna, genialna idea roweru, napędzanie pojazdu, jakim jest rower, własnymi mięśniami, no i wynikająca z tego niezależność i spora radość. To nie dla mnie, ale rozumiem, że rzesza zwolenników tego rozwiązania będzie rosła. Żyjemy szybciej i chcemy więcej. Kiedyś wystarczył nam jeden singiel dziennie na analogu, teraz celujemy przynajmniej w trzy przed południem. Nie potępiam tego, ale czuję że jeśli stan mojego zdrowia mnie do tego nie zmusi to zawsze będę starał się bazować na sile swoich mięśni, a nie baterii elektrycznej. Uwielbiam wyprawy rowerowe z sakwami, radochę z przejechanych odległości, często w "trudzie i znoju", a gdybym te kilometry pokonywał na rowero-motorze to było by juz coś zupełnie innego.
14:20 "Nooo idź do przodu!". Ktoś się lekko zirytował 😉. Nawet jak na MTB to chyba lekka przesada ta trasa 😁.
Nikt się nie zirytował. "Idź do przodu" było konieczne, żeby walk assist zaczął działać. Była to pomocna rada.
Oglądam jak jeździ zamiast jeździć
Że ja bym analogiem nie podjechał? przytrzymaj mi piwo
Ja tu tylko dla rowerowych nazistów 😂
dlaczego ten facet gada po angielsku ?
Lepiej brzmi, tak światowo...
Nie mam nic do ludzi jeżdżących na motorowerach zwanych e-bike, ale osobiście uważam że jazda takim czymś to byłaby dla mnie hańba i wstyd, a do tego jest to nieekologiczne bo zużywa prąd. Mówiąc inaczej oszuści elektryczni nie zasługują na chwalebne miano rowerzysty. Niestety ta degeneracja elektryczna coraz bardziej się pleni.
a takie marudzenie jest ekologiczne?
Ale ty jesteś ograniczony @kastonka1274
Nikomu nie zależy na chwalebnym mianie rowerzysty prowokatorze.
@@rowerowetripy2375 Tak umysłowo.
Też tak mówiłem dopóki nie spróbowałem
MTB jednak nie dla mnie. Dostałbym nerwicy na tych kamieniach 🙄😖🤯
Nie rozumie idei roweru elektrycznego w górach. Nie lepiej kupić motocykl elenktyczny do takiej jazdy, na którym doznania będą wielokrotnie lepsze.
Nie wolno tam jeździć motocyklem elektrycznym a rowerem można.
Nie możliwe, naprawdę. Quadami i crossami też nie wolno jeździć, i nikt tym się nie przejmuje. Piszesz to na kanale gdzie autor, obozuje w lasach mimo zakazu i dodatkowo pali ogniska.
@@jurekkaftan1564 jak lubisz takie przeginanie to twoja sprawa. Ja nie.
@@maciejwodecki646skąd info ze akurat tam nie wolno jeździć e moto?