Mój staż trwał 5 lat i to przez te 5 lat we wszystkie soboty brałem udział w życiu koła prace polowania zebrania a nawet zabawa a nie byłem już taki młody ale nie żaluzje . Jeżeli ktoś czuje pasję interesuje się to sobie poradzi powodzenia
Dobry materiał ,wiadomo rzeczywistość wygląda czasami i zupełnie inaczej w sprawie wprowadzających wiadomo nie każdy ma czas co skutkuję że większość rzeczy musisz sam się dowiadywać...Co do Pana Michała Górala sympatyczny człowiek ,miałem z nim przeprowadzony egzamin strzelecki rok temu w Katowicach i proszę wierzyć 33:45 to nie są rzeczy wyssane z palca ,akurat na strzelnice był kładziony duży nacisk,w dniu egz kilkanaście osób niestety oblało ,konkurencji było 3.Dlatego jeśli ktoś nigdy nie strzelał to przed kursem proponuję kilka razy wybrać się prywatnie na strzelnicę i postrzelać trapa ,zająca itd da nam to duże ułatwienie na początku.Ja się cykałem i koniec końców na prywatne treningi wydałem tysiaka także....Pozdro
Wątpię żeby wszystkie postulaty wszedły w życie,dotyczy głównie zakazu polowań na część ptactwa wodno-błotengo oraz zmniejszenie polowań zbiorowych.Łowiectwo nigdy nie zostanie zniszczone,ponieważ w głębi dobrze wiedzą że jest ono niezbędne;-)
A moze temat tabu - jak odbetonować umysły, struktury i zostać przyjętym do koła łowieckiego z sukcesem? Czas na zmiany i umysłową ewolucję a moze nawet rewolucję właśnie w tym temacie.
Ładnie, wszystko pieknie ale tylko do kamery i w książkach. Rzeczywistość niestety zupełnie inna.... nie taka kolorowa w roznych poruszanych tutaj tematach i aspektach.
Uważam że skoro to tak nie wiele dla „Ekologa” to nie widzę problemu by chodź raz ekolodzy zapłacili za te szkody. Prosto licząc to co mówi „Ekolog” 1,6zl na Polak mamy 37 milionów Polaków a więc 37 000 000 x 1,6 = 59 200 000. Nie widzę problemu by takie pieniądze od ekologów trafiły do PZŁ. Ale co ważne to musi byś ze składek ekologów nie z jakieś tam organizacji która ich sponsoruje czy przez szfaba lub jakąś korporacje. Ogólnie brawa dla Myśliwego piękne merytoryczne wypowiedzi , ogromną widzą się spotakł ekolog został zgnieciony w każdej wypowiedzi myśliwego Daszbor 🍂
8 lat nie mogę dostać się do żadnego koła w pobliżu miejsca zamieszkania. Każdy odwraca głowę, i cały czas te same odzywki, nie ma miejsc, może za rok itd. Chciałbym zaznaczyć że nie pochodzę myśliwskiej rodziny, jestem osobą z zewnątrz. Koła łowieckiego nie znajdziesz, choć kobiety mogą mieć łatwiej. DB.
Aż 8 lat ? to gratuluję zapału ,ja uprawnienia posiadam od niecałego roku ,kontaktowałem się już z 2 kołami jedno mam już na oku na którym mi zależy...krótko mówiąc temat jest cieżki doz gryzienia
Pytanie do kolegów myśliwych, jak się już poluje za granicą 10 lat i na starość człowiek chce się przenieść spowrotem do domu do Polski to procedura taka sama jak dla nowicjusza? Nigdy nie byłem myśliwym w Polsce ale polowałem zapraszany "grzecznościowo" przez polskich kolegów.
Rzeczywistość jest "bardzo inna". Najczęściej to worek pieniędzy zanim pójdziesz zapytać o staż i nic z tym nie zrobisz. Panowie nie mogą być do końca szczerzy, wiadomo. A Pani musialaby mocno zmienić swoje wyobrażenie o tym ciężkim i "brudnym", ale jakże pięknym zajęciu. Prawda jest taka, że diany to głównie żony myśliwych inaczej ciężko to sobie wyobrazić. Darz Bór.
@@MrKawa99965Byłem na kilku Hubertusach. Rozmawiałem z wieloma myśliwymi w kraju. Sytuacja o której pisze tzw. "hermetycznych kół" to nie jest odosobniony przypadek. Najpierw mieszkałem na północy kraju, teraz na południu. To również pozwala mi stwierdzić, że problem jest większy na północy, bo myśliwi z południa są ogólnie krótszej historii myśliwskiej w rodzinie ze względu na bycie przesiedleńcami, co nie tworzy ww. prroblemu tak często
@@hopus6628 @hopus6628 @hopus6628 na Hubertusy jeździ raczej śmietanka, więc nie dziwię się że odniosłeś takie wrażenie. Co do hermetyczności w pełni się zgadzam, lecz dopatrywał bym się tu problemu w mentalności starych myśliwych, nie przynależności zawodowej. Odnośnie różnic między północą i południem oraz przesiedleńców nie mam żadnych danych, nie odważę się iść w tak daleko idące domysły.
@@radosawrossati7042 Posłuchaj gościu bardzo uważnie,bo z trollem nie mam zamiaru wdawać się w dyskusje.Kojarze cię bo pod wieloma materiałami właśnie o tematyce łowieckiej przychodzisz i plujesz jadem.Co za różnica? No sorry ale jeśli ty stawiasz życie złotej rybki na równi z ludzkim to proszę bardzo ,cioto 😉
Ola bierzesz flinte idziesz do lasu i strzelasz w co się rusza rowerzysta - dzik, biegacz - dzik, grzybiarz - dzik , tylko nie w jelenia z małym porożem bo kara będzie, reszta cię nie interesuje
Nawet nie chce mi sie zaczynać kolejnej dyskusji. Po prostu. NIE zdecydowanie nie strzelaniu do zwierząt dla przyjemności. Co innego odstrzał sanitarny. Tyle w temacie.
a co mam trawe jesc , tak jak ty , czlowieku zeby zjesc mieso musisz usmiercic zwierze w ten czy inny sposob takie jest zycie nie ma swiata idealnego, lubie mieso to nie znaczy ze jem je codzienie i dla mnie usmiercanie nie jest zadna przyjemnascia jest sposobempozyskania naturalnego jedzenia@@kane7522
Zryte to mam ranczo w górach, ale przez dziki, tak średnio raz w tygodniu. Także, ten tego słabe to co piszesz, albo podam Ci namiary gdzie masz przyjeżdżać co tydzień i naprawiać darń i drogę dojazdową. Stop z hejtem dla myśliwych!!!
W jakim wy świecie żyjecie wszyscy antymysliwi? Nie trzeba być zbyt rozgarniętym żeby pojąć pewne fakty dawniej zgodzę się było dużo mniej grubej zwierzyny niż drobnej teraz jest na odwrót ale to nie za sprawą mysliwych ze oni wystrzelali zające czy kuropatwy tylko to według mojej oceny w głównej mierze następstwo zmiany modelu rolnictwa i wzrostem populacji drapieżników.Przechodzac do setna mojego komentarzu proszę poczytać o przyroście naturalnym i się zastanowić co by było gdyby przez 3 lata tylko zaprzestano odstrzału jestem ciekaw jakie by były statystyki wypadków z zwierzyna wolną czyli zwierzyna należąca do Państwa nie do kół łowieckich a i ceny produktów by jeszcze bardziej wywindowały w sklepach bo zniszczenia w uprawach też by były dużo większe. Taki tok myślenia jest prawidłowy jak mój proszę się obudzić wreszcie i przestać hejtowac.
Spróbuj dzikiego burgera lub gulasz z dzika robię też trochę wędlin sam moje dzieci nigdy w życiu nie jadły kurczaka z hodowli przemysłowej więc w większości poluje dla mięsa reszta to pasja
super dyskusja, temat jest bardziej skomplikowany niż wydaje się mieszkańcom naszych kochanych miast 😊
Elegancko trzeba mówić więcej o tematyce myśliwskiej. Darz Bór
Dziękuję za zaproszenie. Darz Bor
Cala przyjemność po naszej stronie! :D Tym bardziej, że to Dzięki Vademecum mogliśmy odbyć tę rozmowę.
Można godzinami słuchać takich opowieści i co mówicie jest prawda
Jak dla mnie świetny materiał, bardzo dobrze się ogląda, czekam na więcej
Dziękujemy za dobre słowo :)
Bardzo dziękuję za ten odcinek.
Mój staż trwał 5 lat i to przez te 5 lat we wszystkie soboty brałem udział w życiu koła prace polowania zebrania a nawet zabawa a nie byłem już taki młody ale nie żaluzje . Jeżeli ktoś czuje pasję interesuje się to sobie poradzi powodzenia
Po tylu latach jak dojdziesz do mysliwego to już się odechciewa .
Dobry materiał ,wiadomo rzeczywistość wygląda czasami i zupełnie inaczej w sprawie wprowadzających wiadomo nie każdy ma czas co skutkuję że większość rzeczy musisz sam się dowiadywać...Co do Pana Michała Górala sympatyczny człowiek ,miałem z nim przeprowadzony egzamin strzelecki rok temu w Katowicach i proszę wierzyć 33:45 to nie są rzeczy wyssane z palca ,akurat na strzelnice był kładziony duży nacisk,w dniu egz kilkanaście osób niestety oblało ,konkurencji było 3.Dlatego jeśli ktoś nigdy nie strzelał to przed kursem proponuję kilka razy wybrać się prywatnie na strzelnicę i postrzelać trapa ,zająca itd da nam to duże ułatwienie na początku.Ja się cykałem i koniec końców na prywatne treningi wydałem tysiaka także....Pozdro
Przy dzisiejszym rządzie i pomysłach pana wiceministra do spraw łowiectwa to grubo bym się zastanowił czy zostać myśliwym
Wątpię żeby wszystkie postulaty wszedły w życie,dotyczy głównie zakazu polowań na część ptactwa wodno-błotengo oraz zmniejszenie polowań zbiorowych.Łowiectwo nigdy nie zostanie zniszczone,ponieważ w głębi dobrze wiedzą że jest ono niezbędne;-)
Świetny odcinek. Sporo praktycznych wiadomosci dla poczatkujacego. Milo posłuchać kiedy w gronie sliczna i mądra dziewczyna siedzi posrodku :)
Jak zwykle miło się słucha 😁 coraz bardziej widzę że jest to dla mnie 💪
To życzę powodzenia bo wejść jest ciężko 😅😅
Świetny rzetelny materiał. Jako osoba zainteresowana tym tematem uważam że w pełni wyczerpujączy. Pozdrawiam :)
Witam bardzo ciekawy odcinek dla początkujących Stażystów.
Pozdrawiam
Darz Bór.
Darz Bór koledzy. Niech sw. Hubert nas chroni.
A moze temat tabu - jak odbetonować umysły, struktury i zostać przyjętym do koła łowieckiego z sukcesem? Czas na zmiany i umysłową ewolucję a moze nawet rewolucję właśnie w tym temacie.
Nowy prezes NRŁ oraz Łowczy Krajowy może coś w tym temacie zdziałają ,życzę im powodzenia w tym
Ładnie, wszystko pieknie ale tylko do kamery i w książkach. Rzeczywistość niestety zupełnie inna.... nie taka kolorowa w roznych poruszanych tutaj tematach i aspektach.
Podziel się swoją rzeczywistością, chyba że nawywijałeś i nie ma czym się chwalić ;)
@@MrKawa99965 dużo pisania o patologiach łowieckich i ich członków 😉 Smutne ale prawdziwe
@@marcinpopowicz8888 Jeśli byłeś ich świadkiem, to mam nadzieję że przekazałeś te informacje do odpowiednich służb?
@@MrKawa99965 życzę Tobie miłego dnia 😉
@@marcinpopowicz8888 Tak jak myślałem... ;)
Również życzę miłego dnia, Darz Bór!
Uważam że skoro to tak nie wiele dla „Ekologa” to nie widzę problemu by chodź raz ekolodzy zapłacili za te szkody. Prosto licząc to co mówi „Ekolog” 1,6zl na Polak mamy 37 milionów Polaków a więc
37 000 000 x 1,6 = 59 200 000. Nie widzę problemu by takie pieniądze od ekologów trafiły do PZŁ. Ale co ważne to musi byś ze składek ekologów nie z jakieś tam organizacji która ich sponsoruje czy przez szfaba lub jakąś korporacje. Ogólnie brawa dla Myśliwego piękne merytoryczne wypowiedzi , ogromną widzą się spotakł ekolog został zgnieciony w każdej wypowiedzi myśliwego Daszbor 🍂
8 lat nie mogę dostać się do żadnego koła w pobliżu miejsca zamieszkania. Każdy odwraca głowę, i cały czas te same odzywki, nie ma miejsc, może za rok itd. Chciałbym zaznaczyć że nie pochodzę myśliwskiej rodziny, jestem osobą z zewnątrz. Koła łowieckiego nie znajdziesz, choć kobiety mogą mieć łatwiej. DB.
Aż 8 lat ? to gratuluję zapału ,ja uprawnienia posiadam od niecałego roku ,kontaktowałem się już z 2 kołami jedno mam już na oku na którym mi zależy...krótko mówiąc temat jest cieżki doz gryzienia
Bardzo dobrze frajerze xd
Pytanie do kolegów myśliwych, jak się już poluje za granicą 10 lat i na starość człowiek chce się przenieść spowrotem do domu do Polski to procedura taka sama jak dla nowicjusza?
Nigdy nie byłem myśliwym w Polsce ale polowałem zapraszany "grzecznościowo" przez polskich kolegów.
Rzeczywistość jest "bardzo inna". Najczęściej to worek pieniędzy zanim pójdziesz zapytać o staż i nic z tym nie zrobisz. Panowie nie mogą być do końca szczerzy, wiadomo.
A Pani musialaby mocno zmienić swoje wyobrażenie o tym ciężkim i "brudnym", ale jakże pięknym zajęciu. Prawda jest taka, że diany to głównie żony myśliwych inaczej ciężko to sobie wyobrazić. Darz Bór.
Nie zgadzam się z żadnym z tych stwierdzeń. I zapytam, ten worek pieniędzy to na co?
Czy prawnie osoba z wyzszym wyksztalce niem lesnym ma obowiazek odbycia stazu?
Z stażu jesteś zwolniony ,wtedy koło może cię skierować od razu na kurs jeżeli będzie organizowany
DARZ BÓR 👍💪💪💪
Darz Bór 🌿
Darz Bór
Darz Bór :)
Moim zdaniem każdy myśliwy przynajmniej raz w życiu żeby mieć szacunek dla ciężkiej pracy naganiaczy
Problem polega na tym, że koła są zdominowane prze zamożnych lekarzy, prawników i rolników przez co tworzy się koło wzajemnej adoracji.
Lekarze i prawnicy to znikomy % myśliwych. U mnie w kole jest 1 stomatolog. Przekrój zawodów wśród myśliwych jest duży.
@@MrKawa99965 jedno koło to słaby wyznacznik ;)
@@hopus6628 na jakiej podstawie Ty wysnuwasz swoje wnioski? 2 kół czy widzimisię?
@@MrKawa99965Byłem na kilku Hubertusach. Rozmawiałem z wieloma myśliwymi w kraju. Sytuacja o której pisze tzw. "hermetycznych kół" to nie jest odosobniony przypadek. Najpierw mieszkałem na północy kraju, teraz na południu. To również pozwala mi stwierdzić, że problem jest większy na północy, bo myśliwi z południa są ogólnie krótszej historii myśliwskiej w rodzinie ze względu na bycie przesiedleńcami, co nie tworzy ww. prroblemu tak często
@@hopus6628 @hopus6628 @hopus6628 na Hubertusy jeździ raczej śmietanka, więc nie dziwię się że odniosłeś takie wrażenie. Co do hermetyczności w pełni się zgadzam, lecz dopatrywał bym się tu problemu w mentalności starych myśliwych, nie przynależności zawodowej.
Odnośnie różnic między północą i południem oraz przesiedleńców nie mam żadnych danych, nie odważę się iść w tak daleko idące domysły.
Już nie pierwszy☹️
Ale zawsze jest nam miło, gdy zostawiasz tu kilka slow :D
Masz na imię Ola, a nazywasz się zapewne inaczej;)
Mam pytanie mogę zastrzelić psy myśliwych bo biegają po mojej działce, żony myśliwego nie bo umarła😅 a drugiemu syn umarł😅😅😅
Wizyta u psychiatry u kolegi jak najbardziej wskazana ;-)
@@gall21p a coza różnica psa zastrzelić myśliwego lub sarnę
@@radosawrossati7042 Posłuchaj gościu bardzo uważnie,bo z trollem nie mam zamiaru wdawać się w dyskusje.Kojarze cię bo pod wieloma materiałami właśnie o tematyce łowieckiej przychodzisz i plujesz jadem.Co za różnica? No sorry ale jeśli ty stawiasz życie złotej rybki na równi z ludzkim to proszę bardzo ,cioto 😉
@@radosawrossati7042jeżeli jesz psy to tylko pogratulować, ale serio pomyśl o psychiatrze
@@civil_defenderjeżeli ma dostęp do broni i wypisuje takie rzeczy to nie kwestia propozycji tylko przymusu..
Nie ma już myśliwych TYLKO LEGALNI KLUSOWNICY
Łowiectwo a kłusownictwo to dwie różne kwestie.
Ola bierzesz flinte idziesz do lasu i strzelasz w co się rusza rowerzysta - dzik, biegacz - dzik, grzybiarz - dzik , tylko nie w jelenia z małym porożem bo kara będzie, reszta cię nie interesuje
Nawet nie chce mi sie zaczynać kolejnej dyskusji. Po prostu. NIE zdecydowanie nie strzelaniu do zwierząt dla przyjemności. Co innego odstrzał sanitarny. Tyle w temacie.
Jem sarne,jelenia dzika,bazanta kaczki a ty mi kazesz jesz mieso z marketu
Kim ty jestes zeby nazucac ludziom jak maja zyc
@@grzegorzkwiatkowski2921 a kim ty jesteś żeby odbierać życie zwierząt? Masz strzelbę i jestes królem puszczy?
a co mam trawe jesc , tak jak ty , czlowieku zeby zjesc mieso musisz usmiercic zwierze w ten czy inny sposob
takie jest zycie
nie ma swiata idealnego, lubie mieso to nie znaczy ze jem je codzienie i dla mnie usmiercanie nie jest zadna przyjemnascia jest sposobempozyskania naturalnego jedzenia@@kane7522
A odbieranie życia w masarni to coś innego? Tam się dzieją o wiele gorszy rzeczy..
@@grzegorzkwiatkowski2921 kim ty jesteś człowieku?? Masz broń i myślisz że jesteś prawdziwym mężczyzną ???
Zabijanie dla przyjemnosci …slabe to, bo dla pozywienia to bym jeszcze ogarnal. Wspolczsny mysliwy to musi miec zryty beret.
Zryte to mam ranczo w górach, ale przez dziki, tak średnio raz w tygodniu. Także, ten tego słabe to co piszesz, albo podam Ci namiary gdzie masz przyjeżdżać co tydzień i naprawiać darń i drogę dojazdową. Stop z hejtem dla myśliwych!!!
W jakim wy świecie żyjecie wszyscy antymysliwi? Nie trzeba być zbyt rozgarniętym żeby pojąć pewne fakty dawniej zgodzę się było dużo mniej grubej zwierzyny niż drobnej teraz jest na odwrót ale to nie za sprawą mysliwych ze oni wystrzelali zające czy kuropatwy tylko to według mojej oceny w głównej mierze następstwo zmiany modelu rolnictwa i wzrostem populacji drapieżników.Przechodzac do setna mojego komentarzu proszę poczytać o przyroście naturalnym i się zastanowić co by było gdyby przez 3 lata tylko zaprzestano odstrzału jestem ciekaw jakie by były statystyki wypadków z zwierzyna wolną czyli zwierzyna należąca do Państwa nie do kół łowieckich a i ceny produktów by jeszcze bardziej wywindowały w sklepach bo zniszczenia w uprawach też by były dużo większe. Taki tok myślenia jest prawidłowy jak mój proszę się obudzić wreszcie i przestać hejtowac.
Spróbuj dzikiego burgera lub gulasz z dzika robię też trochę wędlin sam moje dzieci nigdy w życiu nie jadły kurczaka z hodowli przemysłowej więc w większości poluje dla mięsa reszta to pasja
@@FotopuapkiZachodniopomorskie Ktoś tu czegoś nie zrozumiał.
@@1920PB jest coś takiego jak ogrodzenie, nie ma za co że pomogłem.