@@mamywyzwania mamy niby dużą zamrażarkę bo 400 l, ale jak przychodzi listopad ląduje tam świniak, króliki, gęś, kaczki, indyki i kurczaki to już dużo nie zostaje miejsca.
Oo to faktycznie duża. Mi się marzy taka skrzyniowa. Może kiedyś jak się przeprowadzę. To masz sporo mięsa do przerobienia. Ale zapasy porobione i to najważniejsze. 🤩
@@mamywyzwania tak sukcesywnie przerabiam, ale to są zapasy na rok. Mieszkamy na wsi, więc do sklepu nie podrodze. Warzywa też swoje.Ogólnie sporo wszystkiego przerabiam, ale bynajmniej jest i urozmaicone i zdrowo. I łatwiej wymyślać dania.
Nie znałam patentu z zamrażaniem koncentratu, a nie raz zostaje mi w sloiku! Dzięki :) Natomiast jak mogę coś poradzić, ja zostawiam wodę z gotowania kapusty i na niej robię bulion do zalania gołąbków :) Lepiej smakuje! A poza tym przepisy super, jak zawsze :)
Witaj Marto. Nic u Ciebie się nie marnuje. Nie wiem ile razy wyrzuciłam resztki spleśniałego koncentratu. Nigdy nie wiedziałam co zrobić z kapustą, która została niewykorzystana przy robieniu gołąbków. Dziękuję za filmik i pozdrawiam❤👍
Ja tez wszystko mrożę (ser gran padano raz mi się zepsuł zamkniety, wiec od razu rozdrabniam i do zamrazalnika, koncentrat w pojemnikach na lod i potem do woreczka lub płasko w woreczkach żeby się łatwiej łamał)
Na szybko mrożę w słoiku. Czasami także wkładam do silikonowych foremek do pieczenia muffinek. Zamrażam, wyciągam i wkładam do woreczka kilka porcji. Staram się nie marnować jedzenia. Pozdrawiam 🤗
Oglądanie tego mnie relaksuje ❤
To super 🤩 zapraszam na kolejne 👍
Pani filmy są mega inspirujące! ❤
Dziękuję 👍
Super sprawa. Korzystam. Dziekuję
Fajnie, że pomysły się przydają. Pozdrawiam 🤗
Nowości 👍
🤩👍🤗
Super 👍🏻
Dziękuję 🤩🤗
Też robiłam gołąbki, ale moje poszły do słoika. A pozstałą część kapusty dodałam do bigosu i też do słoików.Pozdrawiam.
Tak to dobry pomysł. Szczególnie jak się ma już zajętą całą zamrażarkę 😉😏
@@mamywyzwania mamy niby dużą zamrażarkę bo 400 l, ale jak przychodzi listopad ląduje tam świniak, króliki, gęś, kaczki, indyki i kurczaki to już dużo nie zostaje miejsca.
Oo to faktycznie duża. Mi się marzy taka skrzyniowa. Może kiedyś jak się przeprowadzę. To masz sporo mięsa do przerobienia. Ale zapasy porobione i to najważniejsze. 🤩
@@mamywyzwania tak sukcesywnie przerabiam, ale to są zapasy na rok. Mieszkamy na wsi, więc do sklepu nie podrodze. Warzywa też swoje.Ogólnie sporo wszystkiego przerabiam, ale bynajmniej jest i urozmaicone i zdrowo. I łatwiej wymyślać dania.
👍😋🙋♀️♥️
🤗🤩😁
Ja również najczęściej z kapusty po gołabkach robię kapustę na ciepło z koncentratem (moja babcia zawsze pomidory dawała ) albo colesława
Trzeba wszystko wykorzystać ... Oszczędne Panie Domu nie marnują jedzenia. Pozdrawiam 🤗
Czy kapustę Pani sparzyła wcześniej.
Umyłam dokładnie i wstawiłam do gotowania.
Nie znałam patentu z zamrażaniem koncentratu, a nie raz zostaje mi w sloiku! Dzięki :) Natomiast jak mogę coś poradzić, ja zostawiam wodę z gotowania kapusty i na niej robię bulion do zalania gołąbków :) Lepiej smakuje! A poza tym przepisy super, jak zawsze :)
Cieszę się, że coś nowego podpatrzyłaś u mnie 😏 dzięki za radę pozdrawiam 🤗
Witaj Marto. Nic u Ciebie się nie marnuje. Nie wiem ile razy wyrzuciłam resztki spleśniałego koncentratu. Nigdy nie wiedziałam co zrobić z kapustą, która została niewykorzystana przy robieniu gołąbków. Dziękuję za filmik i pozdrawiam❤👍
Ja tez wszystko mrożę (ser gran padano raz mi się zepsuł zamkniety, wiec od razu rozdrabniam i do zamrazalnika, koncentrat w pojemnikach na lod i potem do woreczka lub płasko w woreczkach żeby się łatwiej łamał)
Surówkę coleslaw wypróbuj z takiej kapusty
@@kasia9398 Dziękuje za podpowiedź.
Na szybko mrożę w słoiku. Czasami także wkładam do silikonowych foremek do pieczenia muffinek. Zamrażam, wyciągam i wkładam do woreczka kilka porcji. Staram się nie marnować jedzenia. Pozdrawiam 🤗
Też fajny patent z pojemnikiem na lód. Ja czasami mrożę w foremkach na muffinki. 😄