Pytania - Epoka niedojrzałych mężczyzn - Syndrom Piotrusia Pana" - Jacek Pulikowski

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 24 ноя 2024

Комментарии • 11

  • @TheLabancz
    @TheLabancz 7 лет назад +9

    wzorce relacji mamy nieprawidłowe. ukształtowane na walce między rodzicami. najczęściej tata wychodzi z domu. nawet jak fizycznie jest to i tak go nie ma, natomiast mama jest nadmiarowa, i ta nadmiarowa mama tak wpływa na kształtowanie postaw mężczyzn dorosłych że mamy Piotrusiów panów czyli osoby kt nie wolno dojrzeć, bo to nie jest tak że one nie chcą, im nie wolno najczęsciej z różnych względów. Funkcją ojca jest żeby dziecko mogło uzyskac coś co nazwiemy autonomią czyli samodzielnościa, nie niezaleznością, bo wtedy gdy ja i moja partnerka jestesmy samodzielni wtedy dopiero możemy zrezygnowac z nadmiarowych oczekiwań wobec siebie i sobie sami możemy z tymi swoimi oczekiwaniami radzić i też rozumieć że ich nie zaspokoimy i to jest ok. Mężczyzna przychodzi do dziecka z obcym tworem - światem i od matki to dziecko zabiera by ono nauczyło się że da się żyć bez matki. Dla synów jest to szczególnie ważne bo tam jeszcze musi się nauczyć że można zyć bez kobiety, dokładnie chodzi o to że musi się nauczyć że można żyć nie będac na bieżąco zaspokajanym przez kobietę. Rolą ojca jest separacja. ... w dawnych kulturach chłopiec obserwował męzczyzn w życiu, w relacjach, pracy, miał takie doświadczenia kt go formowały - dzięki temu wiedzieli co można robić i jakie sa tego efekty. Rewolucja przemysłowa i wojny spowodowały że mężczyźni pracowali od świtu do nocy i powstała tu luka. Wiele świadczeń które dotąd na rzecz społeczności wykonywali mężczyźni zostało zdeficytowanych i te świadczenia musiały wziąc na siebie kobiety. Współczesne kobiety są wychowywane przez kobiety kt są zmęczone sfrustrowane straciły zaufanie do męzczyzn. I to już nie tylko o skrypty rodzinne kt odtwarzamy w swoich relacjach. Te kobiety mają teraz tak duże oczekiwania od mężczyzn bo emanują na nich wszystkie te potrzeby kt wcześniej nie zaspokoił np tata, dziadek, inny męzczyzna kt powinien to zrobić. U chłopców tez nie jest fajnie bo są wychowywani przez same kobiety i nie znają swoich ojców w sensie tego co robią, ja się zachowują jak rozwiązują problemy, a jeszcze z paradygatem że wychowanie dzieci to sprawa kobiety i oni się nie mieszają. Normalnie ojciec ma z matką zbudować taki organizm kt uniemożliwia tam wprowadzenie dziecka jako pierwszoplanowego , gdy ojca zaczyna brakować powstaje prosta pokusa u kobiety najczęściej nie uświadomiona na ukształtowanie syna na takiego męzczyznę jakiego ona by chciała spotkac w życiu i to jest koniec imprezy pt budowanie autonomicznego człowieka do takiego poziomu w kt on od tej matki może odejść i związać się z inną kobietą, no nie może bo jeżeli to zrobi to powtórzy dokładnie to co zrobił tata: zostawił mamę. I jednym z rozwiązań tego dylematu jest postawa Piotrusia Pana kt pozwala mi pobawić się z innymi dziewczynkami ale potem wracam do mamusi. Jak miałem 4 lata i robiło się trudno to przychodziłem do mamusi i mówiłem mamo on mi zabrał. I lustra kt mogły by pokazać tą niedojrzałośc same sa dzisiaj krzywe.
    Narcystyczna postawa to taka postawa kt kreują rodzice w sytuacji gdy nie zgadzją się na to byś był tym kim jesteś tylko tym kim my chcemy żebyś był. Narcyz szybko się uczy że sam nie istnieje, wygląda jak wielkanocna wydmuszka kolorowy na zewnątrz ale w środku bez treści i on tej treści poszukuje w taki sposób że może istniec tylko wtedy gdy jest widziany , i matka w dziecku odzwierciedla t o czym ono nawet jeszcze nie wie, niemowlę, ale niektóre matki chcą odzwieerciedlać jeszcze w swoim 45 letnim synu.
    Mama woła Jasia z podwórka: -A co mamo jestem głodny? -Nie śpiący.
    I to jest odzwierciedlanie nadopiekuńcze zaszyte b.glęboko. I trzeba tego chłopca puścić. ,,, chłopcy rodzą się o wiele bardziej wrażliwi niż dziewczynki, ale później kultura wychowania to spłaszcza. +/- 23.25
    kobieta posesywna - kt podjęła role męskie - nie jest dobrze by i kobieta i mężczyzna byli sami - kobieta od 4 pokoleń musiała sobie poradzić sama gdy mężczyzna już przyniósł wypłatę i nim gardziła nie dawała mu szansy. Wygórowane oczekiwania kobiet z braku mężczyzn. Od 4 pokoleń kobiety im mówiły: mężczyźnie nie możesz ufać. Ona sobie daje radę ze wszystkim i widzi że on chce być czuły opiekuńczy to go do siebie nie dopuszcza. Kobiety w psychicznej zbroi kt nie dopuszczają do bliskości. I męzczyzna się znudzi. B.często mamy tragedie w małżeństwach bo kobieta nie potrafi wejść w relację z mężczyzna. Bo najpierw musiała by wejść w głęboki kontakt z samą sobą a dwa że ma złą wizję meskości i kobiecości, ojcostwa i maciezyństwa. Do małego dziecka męza nie dopuszcza.
    ...
    męzczyzna - siła na siłowni, albo w głowie, przeintelektualizowany - a powinien mężczyzna piekny być: opanowany - czyli ten kt zaczyna powoli wchodzić w kontakt z własną siłą . siła nim nie targa jak małym dzieckeim - przemoc, ale tez nie jest pasywny. Łagodnośc to nie słabość. Odważny - nie przeżywa siły by niszczyć. A by dawać Życie. Wierny sobie, bliskim. Bogu. I to do ojcostwa bo : opanowany, wierny to obecy i mówi: ja jestem tutaj dla ciebie tzn mówi kocham cię.
    Za budowanie poczucia wartości u dzieci odpowiada ojciec a nie matka, żeby matka nie wiem co mówiła. Jak matka powie to pokiwa głową, ale jak ojciec to może to byc coś co pomoze wybrnąć w życiu z najtrudniejszych sytuacji. Jeśli nie będzie miała dobrej relacji z tata gdzie będzie mogła bezpiecznie dojrzewac seksualnie w świecie doświadczy że swiat akceptuje ja jak jest ładna i zasługuje gdy sie odda. Wynika to z braku ojca.
    braków z dzieciństwa nie możemy nadrobić bo ten czas już przeszedł, a wielu z nasz szuka w dorosłości namiastki dzieciństwa i się kręcimy wokół siebie 35-45 i mówi: bo tatus mi nigdy nie powiedział że jestem piękna, to jeszcze rozbrzmiewa... można to przepracowac bo jesteśmy naznaczeni ale nie zdeterminowani do końca. sa też momenty gdzie miłość może nas uleczyć nie koniecznie małżonek, może byc ktoś kto pomaga, słucha z miłością. staje na nogi i przestaje się wstydzić swoich ran są onse źródłem siły i motywacji a nie przekleństwa

    • @TheLabancz
      @TheLabancz 7 лет назад +2

      to wykład pana w białej koszuli spisany

    • @sgsilvarerum
      @sgsilvarerum 6 лет назад +1

      Ma Pan dużo racji. Każda niedojrzałość jednak jest trochę inna. Ma swoje komponenty i unikalne formuły. Są cechy ogólne takie jak nieumiejętność psychicznego oderwania się od rodziców. Ale może być też, że ktoś działa niezależnie a i tak jest narcyzem. Narcyzm ma też różne oblicza i natężenia. Każdy Piotruś Pan jest zobowiązany dojrzewać. Pracować nad sobą. Dla własnego dobra i jego bliskich. Jednakże dominuje egocentryzm i płytkość myślenia. Wielu ludzi nie pracuje nad cnotami i osobowością. Wolą siłownię i nadgodziny w pracy żeby wydać je często na rozrywkę. Hedonizm króluje. Żeby się zmienić potrzeba pokory i silnego ducha. Niewielu na to stać.

    • @Krakowianin
      @Krakowianin Год назад

      Nadopiekuńcze matki, kobiety wchodzą w buty mężczyzn uważając że to miłość. W ten sposób okaleczają przyszłych mężczyzn którym nie pozwala się stać mężczyzną i wykazują nieznajomość swojej kobiecej natury i różnic między płciami.
      Agresywny feminizm jest tego przejawem i nie jest rzadkim zjawiskiem i myślę nie jest tylko to zjawisko w jawnie lewicowych organizacjach. Skoro 70 % Polek w wieku 18-45 lat nie planuje i nie chce mieć dzieci, rodziny, mężów to jest to wielki problem który sugeruje że wiele dziewczyn i kobiet nie docenia swojej tożsamości . Pytanie czy w ogóle ma taką tożsamość ? Czy nie zrodziła się jakaś chora rywalizacja wśród sfeminizowanych kobiet, które sobie obrały za cel nie życie z mężczyzną przyszłym mężem i rodziną, ale czy tym ich celem nie jest przejęcie kariery zawodowej aby sobie lepiej radzić niż mężczyźni, co w ten sposób by im zapewniło złudne poczucie bezpieczeństwa kosztem utraty tożsamości kobiety i podstawowego celu jakim jest budowanie rodziny ludzkiej. Nie znaczy to że kobiety miałyby nie pracować, ale widzimy jak wiele cierpień i zagubienia kosztuje kobiety to całe równouprawnienie które niszczy kobiety i mężczyzn. Jeżeli ojca nie ma w domu, mężczyzna nie stanie się mężczyzną jeżeli inna kobieta przyszła żona mu na to nie pozwoli. Bo np będzie oczekiwała już wszystkiego że na wszystko ma być gotowy, kredyt, mieszkanie, itd. Wydaje się więc że od mężczyzn wszystkiego się oczekuje i wymaga, ale nie pozwala się chłopakom, młodym mężczyzną stać mężczyznami już od najmłodszych lat. Nauczają kobiety, wychowują kobiety, to jest wszystko dobre, ale dla kobiet. Dla mężczyzn wydaje się że nie ma miejsca i wolności bo współczesna kobieta musi być najbardziej zaradna, i samowystarczalna. Różnice między płciami są takie że to mężczyzna zdobywa kobietę, a w dzisiejszych czasach kobiety na własne nieszczęście chcą wszystko zagarnąć, i nie chcą być zdobywane jako przyszłe żony, ale adorowane. Bo i skąd te statystyki że 70% Polek w wieku 18-45 lat nie chce i nie planuje mieć dzieci, rodzin ? A jednocześnie Polskie kobiety podkreślają i dbają o swoją zaradność, niezależność i wydaje się że jest wszystko bez zarzutu. Ale właśnie czy nie nastąpiło jakieś wewnętrzne mentalne odwrócenie gdzie kobieta wewnętrznie zajęła miejsce mężczyzny, ale jako kobieta nie jest przecież od zdobywania mężczyzn i nie będzie bo to bedzie dalsza destrukcja jak w przypadku nadopiekuńczej matki.

  • @ana999100
    @ana999100 7 лет назад +1

    Nagranie nie jest może nie idealne, wystarczy porządnie pogłosić i jest ok. Treści bardzo potrzebne, wszystkim polecam.

  • @wandathiede3446
    @wandathiede3446 7 лет назад +3

    bardzo nie wyraźnie nagranie, nic nie słychać

  • @Krakowianin
    @Krakowianin Год назад

    Polecam animacje pt "Nadopiekuńcza matka i syn którego niszczy ".
    Problemy, różnorakie, emocjonalne, psychiczne, finansowe zawsze będą mniejsze lub większe. Wg psychologii każdy ma jakiś zespół chorobowy. Wszystko zależy od tego czy się CHCE. Trzeba zobaczyć jak żyła święta rodzina, totalne ubóstwo i wykluczenie, ale Maryja jak powiedziała FIAT / TAK to niczego nie brakowało pomimo ubóstwa. Dziś jest pełno wymówek i pretekstów aby relacji nie budować, a bo nie ma umiejętności a bo nie ma pieniędzy, mieszkań, co innego jak się NIE CHCE to się będzie tysiące pretekstów i wymówek znajdywało aby rodziny nie zakładać. Dziś ludzie nie CHCĄ budować rodzin, wszystko pięknie jest ale tylko w teorii. 70 % Polek nie chce mieć dzieci, męża, rodzin. Więc jako społeczeństwo dalej czekajmy aż wszystko samo się rozwiąże że dobrobyt finansowy, niekończące się przesiadywanie u terapeutów że to wszystko samo zbuduje relacje między kobietami i mężczyznami bez osobistego " JA CHCĘ" . Dziś jest tyle podziałów, tyle różnic, że bez tego "CHCE" wszystko się rozpada już na początku relacji a znajomości się rozpadają szybko, człowiek sobie wilkiem, w teorii podmiotowe traktowanie ale w praktyce przedmiotowe wystarczy jeden błąd i potknięcie i koniec relacji damsko-męskich . Oczywiście nikt nie musi zakładać rodzin, każdy ma wybór, ale jako społeczeństwo stoimy przed ogromną demograficzną zapaścią i regresem , Polska jest społeczeństwem postarzałym i smutnym bo pomimo teorii katolickiej, jest zamknięcie się na życie i rodzinę w praktyce. A na tą pustkę demograficzną aby ją załatać pracują biotechnolodzy, aby produkować ludzi in vit.ro, lub przez su.rogację bez mężczyzn jako mężów i ojców. Dziś widziałem hindusów w tramwaju, wyglądali na biednych ludzi mieli 2 wózki z dziećmi plus 3 dzieci na nogach, więc dla chcącego nic trudnego. A w naszym kraju rozpieszczenie, dobrobyt przywiązanie do wygód i przede wszystkim egoizm to źródło lęku które uniemożliwiają budowanie rodzin. Miłość skoncentrowana do wewnątrz na siebie jest metafizycznym uduszeniem istoty duchowej , nie rodzi żadnych owoców bo nie jest żadną miłością. Niestety mężczyzna nie stanie się odpowiedzialny za kogoś jeśli kobiety stały się samowystarczalne i "nie chcą być wyręczane", jak mężczyzna chce kobiecie pomóc to kobieta staje się obrażona że ona nie jest gorsza. Wiele zależy od postawy kobiet, jak kobiety by się dały sobą opiekować, to by mężczyźni bardzo szybko by się stali odpowiedzialni i zaradni. A jak niestety mamy społeczeństwo kobiet które muszą zajmować pierwsze miejsca w zaradności i być naj a mężczyzna jest tym który zdobywa, to proszę wybaczyć, ale mężczyzni nie są do niczego potrzebni i to rodzi chorą rywalizację na wojnę płci i wyścig szczurów w karierze zawodowej. Kobieta jak będzie nie poradna to szybko znajdzie mężczyzne który się nią zaopiekuje, ale jeżeli mężczyzna jest nieporadny to jest skreślony dlatego właśnie że mężczyzna ma inną rolę, ma być aktywny a nie bierny. Niestety nie zrozumienie różnic między płciami przez kobiety (które chcą być zbyt zaradne aż do tego stopnia że wyręczają mężczyzn a nie wspierają ich w ich męskich rolach jako potencjalnych mężów) doprowadza do tego że kobiety zanim staną się żonami i matkami dzieci, stają się wpierw mentalnie toksycznymi zaradnymi "mamusiami " wyręczając mężczyzn w istocie ich w ogóle nie potrzebując. A kobieta nie może być żoną i matką, bez męża i bez dzieci, tylko dlatego że jest zaradna życiowo i odpowiedzialna za siebie.
    Pytanie tylko czy kariera jest źródłem szczęścia i najważniejsza w społeczeństwie Polskim ? Niż wzajemna miłość i człowiek który jest wartością samą w sobie ? Każdy powinien sobie sam odpowiedzieć, każdy ma swoje życie a czas ucieka, nigdy nie było lekko.

  • @Crixuus1
    @Crixuus1 7 лет назад +4

    nic nie słychać, tragedia.

  • @magorzatad1317
    @magorzatad1317 7 лет назад +2

    tak ciekawe treści zniweczyło fatalne nagranie😠 !!!!!!!!

  • @miroslawwojciechowski8096
    @miroslawwojciechowski8096 Год назад

    Na temat dojrzałości mężczyzn , wypowiada się siostra zakonna.
    To ciekawe.

  • @pedrovalles3974
    @pedrovalles3974 Год назад

    Masakra dźwiękowa