14 1.8 wbrew pozorom często używany na urlopie, daje dużo frajdy z łapania detali z rozległym górskim tłem przez jasność także o wschodach słońca, potem klasyk 24-70 do którego dorosłem po 20 latach fotografowania, ( byłem zauroczony bez wzajemności 16-35 a potem 15-35 2.8 jednak okazało się że nosiłem go dla ogniskowej 15-20) oraz 70-200 2.8 z telekonwerterem x2.0 który sprawdza się do ciasnych portretów, kompresji planów i awaryjnie pod kozice, inne rogate, dalekie plany z niedźwiedziami i mniej płochliwe ptaki. Używałem 100-500 i czekam na nową wersję Sony 100-400 (może 500). Canon 100-500 to najlepszy i dający najwięcej radości i zaskoczeń obiektyw jaki miałem. W canonie to co mnie wkurzało to eLki które bez korekcji cyfrowej winietowaly jak budżetowe szkółka. Przykładem były wszystkie wersje 16-35 2.8 i niestety RF 15-35. myślałem intensywnie o nowym 10-20 ale ma tą samą przypadłość, a światło 4.0 przeszkodziło by mi w planach astro.
10-20 faktycznie kusi, ale chyba jednak wolałbym jakiegoś zoom 16-50 na pełną klatkę jak Tamron zrobił. I'm dłużej fotografuję tym bardziej zacząłem cenić wagę i wygodę.Pozdrawiam serdecznie!
Czołem, do moich amatorskich cyków, zabieram najczęściej 2 sztuki spośród 16RF, 35RF, 85 RF , wszystko stałki. Zależy też czy na rower czy pieszo i jaka trasa. Fajnie jest mieć alternatywę z drugiego końca ogniskowych - bywa ze zabieram też Jupitera 200 na m42 ale to na krotkie wypady bo waży konkretnie :) Niedługo planuję Sowie więc coś się cyknie. Dozo na plenerach :)
Ja na wędrówki zabieram zazwyczaj tylko jeden obiektyw - spacerzooma 18-140mm (APSC) ekwiwalent *1,5 i to mi wystarcza na ponad 90% sytuacji, a mało waży. Cały szpej fotograficzny u mnie nie może przekroczyç 1,5 kg. Nie wyobrażam sobie taskania kilku obiektywów, zapasowego body, statywu, ... ciężkiego plecaka ze sprzętem fotograficznym... Nie mogę tyle dźwigać, sprzęt wyprawowy musi być lekki, mały i uniwersalny.
Mam tak samo, mam sporą szklarnię z dobrymi jasnymi drogimi sztukami a najczęściej biorę tylko 18-140, ewentualnie + 70-300 czy teraz zastąpiony został 50-250 bo przeszedłem na bezlusterkowca. Bo i tak większość zdjęć robi się na f8. Opcją nr. 2 byłoby jasna stałka np. 50mm. Te obiektywy są małe i lekki. Problem w tym że dobre szkła ważą i zajmują miejsce, idąc w góry, na rower czy spacer nie mam ochoty targać wielkiego, ciężkiego plecaka.
Co Pam myśli o CANON RF 14-35mm f/4L IS USM jest tańszy od rf 15-35 f/2.8 😊 Zastanawiam się nad nim jako amator potrzebował bym małej rady od fachowca 😊Obiektyw ciemniejszy ale możliwości od szumienia w Lightroom są super
Oj sam miałem to pytanie, i chyba tym razem f4 bym wybrał, głównie ze względu na wagę i rozmiary. 2.8 w szerokim kącie nie daje zbyt wiele różnic w głębi ostrości. Ja raz na jakiś czas lubię astrofotografię ale od kiedy kupiłem ten obiektyw ani razu nie miałem okazji astro. Jedynie celowałem w kometę a nie w zorzę czy drogę mleczną. Ostatnio pojawiła się nowa opcja - 10-20 jest również świetny i chwalony. Dużo zależy też od pozostałych obiektywów w plecaku. Np kupić 4.0 zooma ale potem np. stalkę 1.8 24mm lub 16mm 2.8. Albo jeśli już jest 24-105 to można 10-20.
Cześć ;-). Potwierdzam że zestaw jest fajny bo sam taki używam poza F1.8 50mm bo takiego nie posiadam i czekam na f1.4 50mm (obecnie f1.2 50mm jest za duży a zwłaszcza za drogi dla hobbysty) ale do tego zestawu używam jeszcze F4 24-105mm uzupełnia lukę od 35mm do 100mm a i jest bardzo uniwersalnym i generuje dobry jakościowo obraz dla tak dużego zakresu ogniskowych a do fotografii podróżniczej niezastąpiony właśnie pod tym względem. Nieodzownym i jakościowo chyba najlepszym obiektywem jest RF F 2.8 100mm makro genialny dla osób które lubią robić makro a na dodatek ma odwzorowanie większe niz 1:1 a chyba 2:1. A tak na koniec dodam tylko tyle że RF 100-500 jest trochę za ciemny o czym wspomniałeś ale prze to lekki a jakość obrazu jest jak dla mnie rewelacyjna bo i budowa samego obiektywu i zastosowania specjalnego szkła daje efekty. A waga w górach się liczy dużo bardziej niż chodząc po nizinach a i z wiekiem fotograf to docenia ;-))). Pozdrawiam i leci subskrypcja od Canionarza ;-))).
Troche wprowadza pan ludzi w blad bo temat materialu nie mowi, ze chodzi tylko o system Canona z bagnetem RF. Dlatego dodam z mojej strony, ze swietnym obiektywem do krajobrazów jest m.Zuiko 12-45/4.0 PRO ktory jest bardzo malym i lekkim szklem. Szklo jest uszczelnione i daje fenomenalna ostrosc obrazu na calym kadrze juz od f.4.0. Wpiety do OMD E-M5 Mark III pozwala w trybie HiRes uzyskac swietnej jakosci obrazek o rozdzielczosci 80 Mpix. Co do systemu canona z bagnetem RF jest tutaj glowny problem bo dobre szkla sa okolo 2x drozsze od tego co mozna miec w systemie Sony.
Dzięki za zawrócenie uwagi, na pewno nie taka była intencja. Bardziej chodziło mi o zakresy ogniskowych i pokrycie dużego zakresu a przy okazji optymalizacja rozmiaru i wagi bez rezygnacji z jakości. A że jestem w Canonie to dokładne modele są właśnie z tego systemu. Pozdrawiam serdecznie.
A czy ta 50 nadaje się do canona R10 czy też na tym nie pełnoklatkowym aparacie będzie robić dobre fotki krajobrazowe ? Bo głównie zależy mi na tego rodzaju fotografii i właśnie na czymś nie za drogim. Kupiłem teraz ten aparat z kitowym obiektywem 18-150 i po przesiadce z telefonu jestem w szoku jak sobie słabo radzi z taką fotografią.
Bardzo rzadko kiedy obiektyw jest winien. Telefony, zwłaszcza te lepsze same edytują zdjęcia, dzięki czemu fotografie wyglądają lepiej. Surowe zdjęcia z aparatu często będą wyglądały gorzej a na pewno inaczej niż te z telefonu. Do krajobrazu na R10 polecam albo 35mm / 28mm albo 24mm które będą bardziej zbliżone do 50mm na pełnej klatce.
@@rafalkonieczny Rozumiem, tylko ja na razie robię zdjęcia w JPG bo w RAW na razie nie potrafię ogarnąć tego programu do obróbek. Więc wolał bym na początek taki obiektyw który da mi dobrą jakoś zdjęć z puszki.
Jakość obrazu 100-500 dużo lepsza niż Sigmy? Miałem sigmę ale chce kupić coś nowego, swoją drogą zrobiłem kiedyś w zimie przy dobrej pogodzie tą sigmę zdjęcie krzyża na Giewoncie...z Czorsztyna. Ja do krajobrazu najczęściej używam rf 70-200, do zachodów słońca nad jeziorem ef 16-30, a uniwersalnie sigmę 40 mm... jakość obrazu tego obiektywu to jest po prostu nie do opisania 😱. Z drugiej strony, jedno z najlepszych i najbardziej szczegółowych zdjęć Tatr podczas wschodu słońca zrobilem...sigmą 100 mm macro przy przysłonie 9, zwykłym kitowym 24-105 canona też parę dobrych zdjęć wyszło. Marzeniem jest 24-105 f 2.8, ale to jak będę bogaty 🙈
Planuje video o przesiadce z sigmy, generalnie jakość zdjęć poszła u mnie widocznie w górę, ale myślę że jeśli chodzi o same ptaki to teraz pewnie bym polecił 200-800 ze względu na 800mm. Jak szukasz bardziej uniwersalnego i mobilnego obiektywu to 100-500 jest świetną opcją.
A czy warto posiadać uniwersalny obiektyw typu Canon 24-70/2.8 L IS USM RF do współpracy z Canonem R6? Posiadam Sigma Art 24-70/2.8 i czegoś mi brak w tym obiektywie :):):)
Różnice w obrazie będą minimalne. Zysk będzie na braku adaptera i dostępności stabilizacji. W moim odczuciu to będzie kwestia bardziej praktyczności niż jakości zdjęć.
14 1.8 wbrew pozorom często używany na urlopie, daje dużo frajdy z łapania detali z rozległym górskim tłem przez jasność także o wschodach słońca, potem klasyk 24-70 do którego dorosłem po 20 latach fotografowania, ( byłem zauroczony bez wzajemności 16-35 a potem 15-35 2.8 jednak okazało się że nosiłem go dla ogniskowej 15-20) oraz 70-200 2.8 z telekonwerterem x2.0 który sprawdza się do ciasnych portretów, kompresji planów i awaryjnie pod kozice, inne rogate, dalekie plany z niedźwiedziami i mniej płochliwe ptaki. Używałem 100-500 i czekam na nową wersję Sony 100-400 (może 500). Canon 100-500 to najlepszy i dający najwięcej radości i zaskoczeń obiektyw jaki miałem. W canonie to co mnie wkurzało to eLki które bez korekcji cyfrowej winietowaly jak budżetowe szkółka. Przykładem były wszystkie wersje 16-35 2.8 i niestety RF 15-35. myślałem intensywnie o nowym 10-20 ale ma tą samą przypadłość, a światło 4.0 przeszkodziło by mi w planach astro.
10-20 faktycznie kusi, ale chyba jednak wolałbym jakiegoś zoom 16-50 na pełną klatkę jak Tamron zrobił. I'm dłużej fotografuję tym bardziej zacząłem cenić wagę i wygodę.Pozdrawiam serdecznie!
Czołem, do moich amatorskich cyków, zabieram najczęściej 2 sztuki spośród 16RF, 35RF, 85 RF , wszystko stałki. Zależy też czy na rower czy pieszo i jaka trasa. Fajnie jest mieć alternatywę z drugiego końca ogniskowych - bywa ze zabieram też Jupitera 200 na m42 ale to na krotkie wypady bo waży konkretnie :) Niedługo planuję Sowie więc coś się cyknie. Dozo na plenerach :)
Świetny zestaw, te małe RFki są genialne na takie wypady. Do zobaczenia!
Ja na wędrówki zabieram zazwyczaj tylko jeden obiektyw - spacerzooma 18-140mm (APSC) ekwiwalent *1,5 i to mi wystarcza na ponad 90% sytuacji, a mało waży. Cały szpej fotograficzny u mnie nie może przekroczyç 1,5 kg. Nie wyobrażam sobie taskania kilku obiektywów, zapasowego body, statywu, ... ciężkiego plecaka ze sprzętem fotograficznym... Nie mogę tyle dźwigać, sprzęt wyprawowy musi być lekki, mały i uniwersalny.
można gdzieś zobaczyć Twoje zdjęcia ? Chciałbym zobaczyć jak w praktyce ma się ten obiektyw na apsc
@@theodorex5763 niewiele zdjęć publikuję. Sporo moich zdjęć było wykorzystanych w publikacji o Zlocie Zabytkowych Traktorów w Ursusie.
Mam tak samo, mam sporą szklarnię z dobrymi jasnymi drogimi sztukami a najczęściej biorę tylko 18-140, ewentualnie + 70-300 czy teraz zastąpiony został 50-250 bo przeszedłem na bezlusterkowca. Bo i tak większość zdjęć robi się na f8. Opcją nr. 2 byłoby jasna stałka np. 50mm. Te obiektywy są małe i lekki.
Problem w tym że dobre szkła ważą i zajmują miejsce, idąc w góry, na rower czy spacer nie mam ochoty targać wielkiego, ciężkiego plecaka.
Co Pam myśli o CANON RF 14-35mm f/4L IS USM jest tańszy od rf 15-35 f/2.8 😊 Zastanawiam się nad nim jako amator potrzebował bym małej rady od fachowca 😊Obiektyw ciemniejszy ale możliwości od szumienia w Lightroom są super
Oj sam miałem to pytanie, i chyba tym razem f4 bym wybrał, głównie ze względu na wagę i rozmiary. 2.8 w szerokim kącie nie daje zbyt wiele różnic w głębi ostrości. Ja raz na jakiś czas lubię astrofotografię ale od kiedy kupiłem ten obiektyw ani razu nie miałem okazji astro. Jedynie celowałem w kometę a nie w zorzę czy drogę mleczną. Ostatnio pojawiła się nowa opcja - 10-20 jest również świetny i chwalony. Dużo zależy też od pozostałych obiektywów w plecaku. Np kupić 4.0 zooma ale potem np. stalkę 1.8 24mm lub 16mm 2.8. Albo jeśli już jest 24-105 to można 10-20.
Cześć ;-). Potwierdzam że zestaw jest fajny bo sam taki używam poza F1.8 50mm bo takiego nie posiadam i czekam na f1.4 50mm (obecnie f1.2 50mm jest za duży a zwłaszcza za drogi dla hobbysty) ale do tego zestawu używam jeszcze F4 24-105mm uzupełnia lukę od 35mm do 100mm a i jest bardzo uniwersalnym i generuje dobry jakościowo obraz dla tak dużego zakresu ogniskowych a do fotografii podróżniczej niezastąpiony właśnie pod tym względem. Nieodzownym i jakościowo chyba najlepszym obiektywem jest RF F 2.8 100mm makro genialny dla osób które lubią robić makro a na dodatek ma odwzorowanie większe niz 1:1 a chyba 2:1. A tak na koniec dodam tylko tyle że RF 100-500 jest trochę za ciemny o czym wspomniałeś ale prze to lekki a jakość obrazu jest jak dla mnie rewelacyjna bo i budowa samego obiektywu i zastosowania specjalnego szkła daje efekty. A waga w górach się liczy dużo bardziej niż chodząc po nizinach a i z wiekiem fotograf to docenia ;-))). Pozdrawiam i leci subskrypcja od Canionarza ;-))).
Troche wprowadza pan ludzi w blad bo temat materialu nie mowi, ze chodzi tylko o system Canona z bagnetem RF. Dlatego dodam z mojej strony, ze swietnym obiektywem do krajobrazów jest m.Zuiko 12-45/4.0 PRO ktory jest bardzo malym i lekkim szklem. Szklo jest uszczelnione i daje fenomenalna ostrosc obrazu na calym kadrze juz od f.4.0. Wpiety do OMD E-M5 Mark III pozwala w trybie HiRes uzyskac swietnej jakosci obrazek o rozdzielczosci 80 Mpix. Co do systemu canona z bagnetem RF jest tutaj glowny problem bo dobre szkla sa okolo 2x drozsze od tego co mozna miec w systemie Sony.
Dzięki za zawrócenie uwagi, na pewno nie taka była intencja. Bardziej chodziło mi o zakresy ogniskowych i pokrycie dużego zakresu a przy okazji optymalizacja rozmiaru i wagi bez rezygnacji z jakości. A że jestem w Canonie to dokładne modele są właśnie z tego systemu. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Konieczny, nie machaj Pan tyle !
A czy ta 50 nadaje się do canona R10 czy też na tym nie pełnoklatkowym aparacie będzie robić dobre fotki krajobrazowe ? Bo głównie zależy mi na tego rodzaju fotografii i właśnie na czymś nie za drogim. Kupiłem teraz ten aparat z kitowym obiektywem 18-150 i po przesiadce z telefonu jestem w szoku jak sobie słabo radzi z taką fotografią.
Bardzo rzadko kiedy obiektyw jest winien. Telefony, zwłaszcza te lepsze same edytują zdjęcia, dzięki czemu fotografie wyglądają lepiej. Surowe zdjęcia z aparatu często będą wyglądały gorzej a na pewno inaczej niż te z telefonu. Do krajobrazu na R10 polecam albo 35mm / 28mm albo 24mm które będą bardziej zbliżone do 50mm na pełnej klatce.
@@rafalkonieczny Rozumiem, tylko ja na razie robię zdjęcia w JPG bo w RAW na razie nie potrafię ogarnąć tego programu do obróbek. Więc wolał bym na początek taki obiektyw który da mi dobrą jakoś zdjęć z puszki.
Jakość obrazu 100-500 dużo lepsza niż Sigmy? Miałem sigmę ale chce kupić coś nowego, swoją drogą zrobiłem kiedyś w zimie przy dobrej pogodzie tą sigmę zdjęcie krzyża na Giewoncie...z Czorsztyna. Ja do krajobrazu najczęściej używam rf 70-200, do zachodów słońca nad jeziorem ef 16-30, a uniwersalnie sigmę 40 mm... jakość obrazu tego obiektywu to jest po prostu nie do opisania 😱. Z drugiej strony, jedno z najlepszych i najbardziej szczegółowych zdjęć Tatr podczas wschodu słońca zrobilem...sigmą 100 mm macro przy przysłonie 9, zwykłym kitowym 24-105 canona też parę dobrych zdjęć wyszło. Marzeniem jest 24-105 f 2.8, ale to jak będę bogaty 🙈
Planuje video o przesiadce z sigmy, generalnie jakość zdjęć poszła u mnie widocznie w górę, ale myślę że jeśli chodzi o same ptaki to teraz pewnie bym polecił 200-800 ze względu na 800mm. Jak szukasz bardziej uniwersalnego i mobilnego obiektywu to 100-500 jest świetną opcją.
A czy warto posiadać uniwersalny obiektyw typu Canon 24-70/2.8 L IS USM RF do współpracy z Canonem R6? Posiadam Sigma Art 24-70/2.8 i czegoś mi brak w tym obiektywie :):):)
Różnice w obrazie będą minimalne. Zysk będzie na braku adaptera i dostępności stabilizacji. W moim odczuciu to będzie kwestia bardziej praktyczności niż jakości zdjęć.
Canon RF 100* - 500 :)
Trafilem
Ja mam ef16-35 f4, rf 70-200 f4 i rf 50 1.8 stm