Brawo za poruszenie tematu.Mam 63lata I kilka miesievy temu wyszlam za maz za mezczyzne 11lat mlodszego.Roznica polega na tym ze nieszkamy,pracujemy I zyjemy w USA a nie w Polsce.Tutaj nauczono mnie ze kobieta nawet 70+ to kobieta a nie " babcia stojaca nad grobem".Jezdze na nartach plywam joga,muzykoterapia I zycie jest piekne a dzieki mlodszemu partnerowi sex nadal jest cudownym przezyciem.Ludzie kochajcie zycie I zdemontujcie sobie szkodliwe programy w mozgu a bedziecie szczesliwsi.😊❤
Mężczyzna zawsze reaguje na młode, zdrowe, atrakcyjne a przed wszystkim płodne, lepiej niż na stare. Zawsze. Koniec kropka to jest biologia. Tak jest i tyle. Panie mogą zaklinać rzeczywistość, ale 40stka to nie jest nowa 20stka. A co dopiero 50tka... Gadziego mózgu nie interesuje norma społeczna, interesuje go reprodukcja. Starzejące się panie, muszą tak mówić, aby podtrzymać obraz swojej atrakcyjności i przez to, próbują mieć jak największy wybór mężczyzn. Ściany nie da się oszukać, jest sprawiedliwa i nie zna litości. Natury nie obchodzą ludzkie racjonalizacje, tylko rzeczywistość.
Ja spotykam się z mężczyzną młodszym 15 lat. Jest nam razem niesamowicie dobrze, ale nie planuję z nim dłuższego związku, bo obawiam się reakcji rodziny i mojej i jego.
@@izasmith4912 mogła by pani napisać coś więcej o partnerze koleżanki - jaki jest, czym się zajmuje zawodowo, jak wygląda, jaką ma pasję, jaką ma przeszłość, do czego dąży, bardzo mnie to interesuje
@@barbaradabek1799 Niech pani nie patrzy na nikogo,wszyscy miną a pani zostanie sama,więc dać sobie szansę jeżeli taka sytuacja jest.Sama nie wierzę,że to piszę,od lat ścigały mnie koleżanki,a ja bałam się,nawet myśleć i tak jest…zostaje się samemu.Tak pokoleniami idzie….babcia była sama,mama,ja…czas to zmienić.
Dziękuję za Państwa podcast. Super sprawa. Uwielbiam Panią Dorotę: świetne połączenie wiedzy, talentu do jej przekazywania i poczucia humoru. Wszystkiego najlepszego Wszystkim w Nowym Roku.
Mam 17 lat młodszego partnera od 1,5 roku. Miłość mojego życia i tak, wiemy że to to nie na całe życie, ale dobrze nam z tym. Mamy wspólne sportowe pasje, wspieramy się i bardzo kochamy. Jest bardzo przystojnym, mądrym i opiekuńczym mężczyzną. Nie widać między nami tak dużej różnicy wieku Lubię Was oglądać, cudownego 2025 roku ❤
o tym co wypada a co nie decydowałam i decyduje sama, mam urode słowianska i wygladam o 20 lat młodziej aniżeli posiadam, tak jak moja mama i babcia...czyli mam to w genach, fruwa mi to i powiewa co o tym mysla inni, nie wszyscy musza byc moimi przyjaciółmi , ogólnie mam ich mało bo jestem aspołeczna i wole samotnosc, jesli wybieram mezczyzn to ja o tym decyduje a nie sasiedzi albo obcy mi ludzie, ubieram sie tak jak chce i w czym czuje sie dobrze, pozdrawiam wszystkich aspołecznych i życze najlepszego w 2025
ważne żeby meżczyzna dbał o siebie, brał kąpiel i mył zęby, nie spał w skarpetkach a przede wszystkich miał taki sam lub wyzszy intelekt ode mnie, bo jesli porusza wyłacznie tematy o seksie a co gorsze jego namietnoscia sa pornusy w tel. to u mnie nie ma szans
Ludzie po 50-tce to nadal mlodzi ludzie. Ja mieszkam w Niemczech i tutaj wygląda to trochę inaczej niż w Polsce. Ludzie żyją bardziej swoim życiem a nie życiem swoich dzieci czy wnuków. Kobiety i mężczyźni są o wiele bardziej aktywni, mają swoje pasje, sporty, podróże, w zimie wszyscy uprawiają sporty zimowe. Potrafią jakoś bardziej rozgraniczyć swoje życie od życia swoich dzieci. I dzięki temu czują się i wygladają o wiele młodziej i są bardzo sprawni fizycznie i nie chodzą tyle po lekarzach co u nas I to mi się bardzo podoba i mam nadzieję że w Polsce też się to zmieni.
To prawda ,ja mam 51 lat, chodzę regularnie na siłownię, jeżdżę do pracy rowerem, chodzę do klubu tanecznego gdzie mnuswo starszych ludzi ode mnie wspaniałe tańczy...Fakt że tu w Niemczech ludzie (choć nie wszyscy)myślą o sobie ,o fajnym przyszłym życiu... Fajny temat ❤
A jakie to ma znaczenie gdzie kto mieszka do stylu życia,aktywności i samooceny.?To każdy ma w swoim mózgu i różnie to interpretuje i pielęgnuje.Niemcy akurat nie są dla mnie wzorcem,to ja narzucam sobie styl życia a nie jakieś trendy danego kraju.😊
U nas w Polsce siedzą gromadą w mieszkaniach, czyli w klatkach 50-70 m2 w blokach i nie ważne czy mają 25, czy 50 lat. Dziwny nasz naród. Strasznie kolektywny.
Do tego trzeba zmiany mentalności, ja zawsze dbam o siebie o swój dobrostan a potem reszta. Z obserwacji wielu nacji cudzoziemców, mogę potwierdzić że Niemcy wyglądają młodziej, dbają o siebie, W Polsce odżywianie robi zła robotę, 35 latek otyły wygląda na 50,. Mamy wpływ na to lub nie, nacje z Azji Pakistan Afganistan mężczyzna w moim wieku wygląda na pokolenie wyżej czyli 20+
Temat - rzeka... Bardzo ciekawa rozmowa, poruszająca wiele aspektów zmian obyczajowych i społecznych ostatnich lat, wszystko w jasnej i lekkostrawnej formie.
Wspaniała rozmowa, zgadzam się z zaproszoną socjolog, bije od niej wielka mądrość, doświadczenie i sprawiedliwość. Oby więcej takich ludzi na Ziemi, ktòrzy nie czują potrzeby oceniania wszystkich i wszystkiego.
Wyszłam ponownie za mąż w wieku 43 lat, w wieku 45 urodziłam bliźniaki ,mąż 12 lat młodszy 😊 Córki z pierwszego miały po 21 i 26 lat 😂 nie wszystkim to się podobało .
współczuje bliźniakom :( przesrane życie, szczególnie w dobie życia w internecie. Jak tacy rodzice beda mogli ochronic dzieciaki, przed życiem online i narkotykami???? Niestety w tym wieku nie nadąża sie za nowoczesnymi appkami, wszedobylską sexualnościa w mocnym wydaniu.
Mam 50+ i młodszego partnera 🤸 obalam mit mitów z dojrzałością mnie do twarzy i menopauza to szansa na jeszcze lepszą wersję siebie tego życzę wszystkim kobietką ❤
Jezus Maria, skończyłam 47 lat w sierpniu, chodzę w jeansach, trampkach i katanie i nawet mi do głowy nie przyszło, że za 3 lata będę seniorem. Te jeansy i trampki to oczywiście nie na wyjście do restauracji, jednak nie wydaje mi się że wyglądam śmiesznie. Myślę, że w dzisiejszych czasach to 50+ to raczej jest nieaktualne i to co kiedyś było 50+ teraz przesunęło się do 60+ a to co było 60+ to raczej 70+. No chyba że jestem podstarzałą kobitka starającą się na siłę przedłużyć młodość,ale myślę ( mam nadzieję)że tak nie jest
Teściowa mojej siostry to kobieta 60+. Jak przeszła na emeryturę to się dopiero zaczęło, koleżanki, wyjazdy, sanatoria. Żyć nie umierać. Zawsze piękna i zadbana. I tego sobie i wam życzę. Tak trzeba żyć-aktywnie 😊
Genialny podcast. Dużo merytorycznej wiedzy popartej badaniami. Pani Dorota bardzo elokwentna osoba umiejąca ciekawie opowiadać. Zupełnie się nie nudziłam. Zazdroszczę takiej pewności siebie i charyzmy oby tak dalej. Super podejście do hejterow. Nie wkurza ją ta głupota ludzka wręcz przeciwnie podchodzi do tego bardzo merytorycznie. Super gość oby takich więcej. Szkoda tylko że mało jest takich osób w naszym otoczeniu z których można by brać przykład.
Przypomniał mi się sąsiad(70),gdy powiedział "stare próchno i w takich butach będzie chodzić" (zwykle , sznurowane czarne buciory,nawet nie glany).Pozdrawiam wszystkie pozytywnie myślące osoby
Mam 53 lata. Przekraczając 50 lat, mocno w głowie przerabiałam temat wieku. W naszej, patriarchalnej kulturze, wartość kobiety, to rozrodczość. Więc najpierw kobieta powinna urodzić dziecko, bo inaczej coś z nią nie tak. A potem po 50tce powinna oddać się opiece, nad wnukami, rodzicami. To są niby stereotypy, ale bardzo silne. Do tego dochodzą mity nt menopauzy. Więc nie ma modelu życia po 50tce wbrew tym stereotypom. Nowe modele życia powolutku się rozwijają, kobiety przełamują ograniczenia społeczne, ale proste to nie jest. Zaczynając od tego, jak się mamy ubierać - artykuły pt "sukienki dla kobiet po 50tce" nie pomagają. Gdyby je przeanalizować, to one narzucają, że kobieta po 50tce ma być aseksowna. Bo przecież jej funkcja rozrodcza się zakończyła ;) Jakoś artykuły pt koszule dla mężczyzn po 50tce ciężko znaleźć. Więc już ubieranie się po swojemu, choćby seksownie, to już przełamywanie tych stereotypów. Plus życie po swojemu, bawienie się itp. Powoli, powoli to się zmienia. Jestem po menopauzie, nic nie przytyłam, dalej mam rozmiar 32-34. Zapuściłam włosy. Ubieram się jak chcę, choćby noszę mini i szorty :) Taak... ośmielam się pokazywać nogi ;) Żyję, jak chcę, uprawiam sporty, wyjeżdżam, bawię się. Spotykam się z kim chcę. I co fajne, widzę coraz więcej kobiet po 50tce, które tak żyją. Świetnie się słucha tej rozmowy :) Pani Dorota super merytorycznie i jednocześnie świetnie mówi. Więcej takich rozmów!
@@KamilaGrot-vg3op żarty sobie robisz? Nigdy w życiu nie miałam tak dużej ochoty na seks! I cieszę się tym, wreszcie czyje się seksowna i nic mnie nie ogranicza. Mam 42 lata flirtuję, pierwszy raz w życiu kupiłam sobie sukienki z dekoltem i mini, uprawiam sport, mam super figurę i mężczyznę młodszego o 16 lat. Kobieto, ciesz się życiem, piękny uśmiech też może być seksowny 😉
@@KamilaGrot-vg3op Dokładnie tak sugeruje patriarchat, by kobiety w pewnym wieku były aseksowne, bardziej po 50tce niż po 40tce. Mamy wybór, może pani wyglądać po 40tce tak, jak to pani pasuje. Jeśli seksowny wygląd jest dla pani niesmaczny, to będzie pani się źle czuła w takiej wersji. Ja akurat właśnie po 40tce polubiłam sukienki i szpilki i świetnie się w nich czuję :)
@@KamilaGrot-vg3op Tak właśnie patriarchat sugeruje, że kobiety w pewnym wieku powinny być aseksowne, bo to "nie wypada", to "niesmaczne". Bardziej po 50tce niż po 40tce. Mamy wybór. Jeśli dla pani w tym wieku seksowny wygląd jest niesmaczny, to będzie się pani źle czuła w takiej wersji siebie. Ja akurat po 40tce polubiłam bardzo sukienki i szpilki :)
Kurcze ja mam 52 lata, menopauzę i duuuuzo młodszego partnera i bardzo mnie bawi kwik panów w moim wieku, którzy jedzą że stary chłop to nie jest tak stary jak stara baba ....porównując mnie i ich ....😂😂😂...mam kompletnie gdzieś co myśli nasze zapyziałe społeczeństwo polskie 😊
Ja mam 52 lat, moja córka 18 i od 4 lat jestem związana z 27 letnim mężczyzną. Mieszkamy i żyjemy razem od 2 lat. Czujemy się z tym dobrze i zupełnie naturalnie. Nie wiem jak byto to dla nas było gdybyśmy żyli w Polsce .
Ja mam 56 lat i 9 lat młodszego partnera, jest super. Żyję, pracuję, fitness, zabawa, taniec i fajne życie. Dziś lepiej niż 20 lat temu. Żyję za granicą i może też to ma jakiś związek z moim stanem ducha. Żyję własnym życiem po 30 latach skupiania się na rodzinie. Mąż, wiele lat chory, zmarł 4 lata temu, córka wykształcona, żyje z fajnym przyjacielem, uczy się dalej i korzysta z życia. Ja mam czas dla siebie i chcę żyć tak jak kiedyś chciałam, a nie mogłam.
Mam 65+ i nie jestem babcią. Jestem młoda duchem. Ubieram się modnie, jeżdżę SUV i czuję się wyśmienicie. Nic już nie muszę i wszystko mogę. Kompleksy nastolatki minęły bezpowrotnie.
Dobijam do 50😊 jak ktoś pyta ile mam lat to mówię że 36. Tak mi się zatrzymało. Mam młodsze go męża i dużo planów na przyszłość. Tyle do zwiedzania świata. Jeżeli chodzi o hejt to robi to moje wlasne dziecko . Dla niej powinnam założyć chustkę i papcie i czekać na wnuki😂
To potraktujmy wiek 50+ jako coś naturalnego. Kobieta nie ma już nic do stracenia. Wcześnie służyła, a teraz ma prawo cieszyć się życiem na własny sposób. Przynajmniej ja tak rozumiem ten czas.
Mój partner zapisuje w swoim kalendarzu daty moich miesiączek🥰 jest ode mnie młodszy o 12 lat ... poznaliśmy się 11 lat temu😍 kto na nas patrzy zaskoczony mówi że wyglądamy na zakochanych po uszy młodych ludzi 😊
A jaka jest tego przyczyna? Pani nie umie prowadzić swojego kalendarza miesiączek? Nie wiem co to za powód do chwalenia się w internecie 🤣🤣 Żałosne , no chyba ,że jest Pani w jakiś sposób ograniczona to wtedy on musi za Panią to robić .
Haha, mam gdzieś te wszystkie stereotypy i to, co kto mówi, co wypada, a co nie. Żyję moim własnym życiem. Mam 52lata, robię treningi HIIT, pompki (mój rekord to 34), noszę dżinsy z dziurami. Pozdrawiam serdecznie gościnię i goszczących.
Ja sie ciesze zyciem, jestem wdzieczna Bogu, ze dozylam 52 lat, mam kochanego meza, prawie w moim wieku, duzo mlodszych przyjaciol i serdecznych znajomych ( wiecej kolegow niz kolezanek) . Dopiero po 40- tce poczulam, ze zyje, zrobilam sobie "bucket list", ktora chce zrealizowac zanim umre. Robie to co mnie cieszy, moj maz majsterkuje ( meskie przedramiona przy fizycznej pracy sa sexi😅) mamy sporo wspolnych zainteresowan, chodzimy po gorach, jezdzimy rowerami na wycieczki, mamy dzialke, odwiedzamy znajomych, imprezujemy. Moja szafa jest pelna zwiewnych sukienek i butow na obcasie. Ciesze sie, ze za moim przykladem poszlo wiele kobiet i zaczelo o siebie dbac, cenic siebie, a nie tylko byc w kieracie domowym. Moja mama jest po 70tce, szczupla, energiczna kobieta, ktorej sylwetki i energii zazdroszcza mlodsze kobiety. Dopuki czlowiek zyje niech korzysta z tego co wypracowal.
Nie rozumiem ani tych obostrzeń co do stroju ani np. dziwnego przekonania, że w tzw. "pewnym wieku" nie wypada mieć długich włosów. Co do włosów, to jest to relikt z dawnych czasów, gdy młodym mężatkom podczas wesela obcinano włosy i zakładano na głowę czepek. Był to symbol małżeńskiego podporządkowania kobiety mężczyźnie. Uważam, że w dzisiejszych czasach, gdy kobieta nikomu nie musi się podporządkowywać, warto by było odstąpić od kultywowania takich zwyczajów, szczególnie że wiele kobiet takie krótkie włosy po prostu szpecą.
Cudowna ta pani Dorota 🫢 tylko ten tytuł mnie zmylił a to wcale nie o tym….pewnie chodziło o przyciągnięcie słuchaczy a na mnie podziałał zupełnie odwrotnie. Z niechęcią włączyłam i bardzo miło się zaskoczyłam. Super babeczka 😍 jestem zachwycona
Witam , mam 55 lat zachwileczkę i jestem z partnerem 45 , jest różnica 10 lat , jesteśmy po przejścich , nie widzę w nas różnicy lat , obserwując społeczeństwo młodszych mężczyzn coraz częściej decydują się na kobiety starsze i są szczęśliwi . Nareszcie stereotypy idą do lamusa pozdrawiam serdecznie Izabela
Dla mnie wypowiedzi p. Doroty są oderwane od rzeczywistości, nie wiem skąd czerpie wiedzę ale nic mi się tu nie zgadza. Kobiety 50 + też w bardzo dużej ilości korzystają z aplikacji randkowych, nie wierzą się z młodszymi nie z obawy przed oceną otoczenia ,ale dlatego ,że młodzi mężczyźni zwyczajnie je wykorzystują do zabawy. Mężczyźni nienawidzący kobiet za krótką spódniczkę skrytykują każdą kobietę i w zależności od wieku znajdą inny powód hejty. 40 stka bo za stara ,a 20 stka ,bo puszczalska. Dla mnie ten podcast strata czasu. I pisze to osoba w wieku 50 lat i mająca kontakt z innymi kobietami w tym wieku i starszymi.
Ciesze sie, ze kobiety 50+ zaczynaja sobie pozwalac na robienie tego, na co maja ochote. Naleze do nich i zauwazylam, ze rowniez na zachodzie, gdzie mieszkam moj o 16 lat. mlodszy partner wzbudza czasami dziwne reakcje i emocje otoczenia. Ale rzadko, bo ta ewolucja w krajach zachodnich miala szybszy start. Moi znajomi w Polsce i rodzina mieszkajaca w mniejszych miastach ignoruje ten zwiazek i chociaz chcialabym mojemu partnerowi pokazac Polske, obawiam sie troche reakcji otoczenia. Nie ze wzgledu na mnie, tylko ze wzgledu na niego, bo w bardzo pozytywnych kolorach przedstawilam mu moja ojczyzne. Po tym podcascie chyba sie odwaze.✌️🫶
Niestety, w Polsce nie liczyłabym na tolerancję. Raczej można spotkać się z komentarzami, drwiną itp w przypadku gdy kobieta jest starsza. A już zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Polskę warto pokazać, ale co do towarzyskiej części takiej podróży, lepiej wziąć pod uwagę, że może nie być miło.
@@maniasing3463 Hahaha. Rozumiem. Mój mąż jest tylko 6 m-cy młodszy ode mnie. Wygląda 10 lat starzej. Bo ciągle słyszę - Oj, to mąż dużo starszy od pani.? Nawet mu tego nie powtarzam. Jesteśmy oboje 60+.haha. Ale kilka lat temu jak powalił mnie stress zwiazany z ciężką chorobą mamy to miałam obawy,że będę wyglądać starzej os męża po 60tce. Czy myślisz czasem o tym? że "będzie widać?" Pozdrawiam❤
Obecnie gdy mam już prawie 60 i prawie nie mam siwych włosów bo mam takie szczęście on Chodzież o wiele młodszy jest już siwy i tak naprawdę nadal jeszcze nie widać tej różnicy nie chodzi tylko o kolor włosów ale też o twarz bo chociaż byłam u kosmetyczki tylko raz w życiu to mam szczęście z powodu odżywiania wyglądać nieźle. Osoby niwo poznane myślą że ja sobie żartuję że jestem starsza i musiałam kilka razy pokazać dokument
Świetna rozmowa, świetny gość, dzięki. A hejtowanie "seniorów" 50+ bierze się z braku szacunku dla starszych jaki obecnie panuje w przestrzeni. Sam jestem dziadersem 50+1 i niezwykle mi z tym dobrze, swoją drogą. Jeszcze inna przyczyna to rozjechanie wartości młodych i wartości tych, które my, "dziady" znamy z PRLu. Ja osobiście młodych nie rozumiem, najlepiej dogaduję się z tymi co pamiętają Bolka i Lolka z dobranocki, jest pewne porozumienie myśli, choć oczywiście nie jest tak zawsze i z każdym. Źródłem braku szacunku jest jednak niezrozumienie, inne wartości, powierzchowność, płytkość młodych i cała ta dzisiejsza "kultura medialna" oparta na hajsie, mordobiciu typu MMA i seksie. Młodzi odnajdują w tym sens życia (o ile w ogóle ktoś szuka), dla mnie to żałosne, no ale czy możemy ich winić, skoro w TV wciągają produkty typu "Warsaw Shore" czy Popka w Tańcu z Gwiazdami....? Pozdrawiam wszystkich z peselem z PRLu ;)
Bardzo ciekawa rozmowa, jak każda na Waszym kanale ❤. A może teraz poruszylibyście temat w drugą stronę - sporej różnicy wieku gdy to mężczyzna jest starszy a kobieta 40+ (jak w Waszym przypadku) bo takie związki wzbudzają wiele kontrowersji czego nie rozumiem..Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Co za głupia dyskusja Ja mam 75 a mój kochanek jest o 25 lat młodszy prowadzę samochód i jeżdżę na dalekich dystansach i bardzo dobrze się czuje więc przestańcie glendzić głupoty i wciskać ciemnotę szczególnie młodszym
BRAWO wrescie polska idzie powoli na normalna droge,. Ja uwazam ze kobiecie prawie wszystko mozna, ale to zalezy jaki ma silny charakter, slabsi zawsze pozostaja w tyle, a co wazne edukowac sie nie zaleznie od wieku . kocham wolnosc podroze, mam 4 dzieci doroslych i wnuki dorosle i mlodsze, kocham ich bardzo. A jestem seniorka i mlodsze kolezanki mi zazdroszcza mojego wygladu, ale tez prawda ze nie dbaja o siebie. a ja kocham moje cialo i dbam o siebie zeby byc szczesliwa. pozdrawiam i zycze powodecznia w edukacji spoleczenstwa.
tak sobie mysle, że sztucznie tworzy sie problem. Zyje kobieta z kobieta, facet z facetem, kobieta z młodszym czy młoda ze starszym, co komukolwiek do tego? to oni znoszą sie każdego dnia, rozmawiają, śmieją sie i płaczą. To ICH ŻYCIE I ICH SPRAWA, a także ich problemy i profity. Lepiej zeby każdy zajął sie "sprzątaniem" własnego podwórka. Nie pouczam bo...nie wiem. Bliskie mi osoba miały takie relacje jedna sie rozwiodła(20 lat różnicy) a druga odebrała sobie życie. Każdy robi to co chce zgodnie z sumieniem.
Swiety boze,to chyba tyklo w tej Polsce takie pier........e ze nie moze albo moze Mam 58 latek i niech mi ktos powie co ja moge a czego nie moge W 21 wieku zastanawiac sie co pasuje a co czuje Normalne polskie kompleksy jak za komuny hahaha
Obecnie w Polska przeżyła transformacje w ciagu 20 lat o 2 pokolenia, kiedyś rodzice dzieci wymagali pomocy finsowej, innej teraz zmieniła się sytuacja, rodzice żyją po swojemu, 800+ uruchumilo lawine rozwodów, teraz najważniejsza dopamina tu i teraz
21:36 co do tego stada, że dzieci chowają sie lepiej w stadzie, to bardzo sie zgadzam, ostatnio tez mialam takie przemyślenia. Tyle dzieci i mlodziezy ma teraz lęki społeczne, depresje, zażywa antydepresanty, woli zamknąć sie w pokoju z komputerem, bo tak zostali wychowani, w domu sami, bo mama i tata w pracy, bez rodzeństwa, albo 1 brat czy siostra, ciagle sami, to potem jak muszą wyjść na zewnatrz, to wymagają treningu umiejetnosci spolecznych, i ja sie im nie dziwie, można samemu zdziczeć. A kiedyś w jednym domu byla babcia i dziadek w 1pokoju, w drugim mama i tata z 3 dzieci, na piętrze ciocia z mężem i dzieci, wszyscy sie gniezdzili i od urodzenia dzieci byly zderzane z różnymi sytuacjami społecznymi, z halasem, uczyły się relacji i przetrwania i byli uodpornieni na halas, tłok i niewygody. Teraz dzieci nie mają jak sie uczyc kontaktow spolecznych, bo chowają sie same
Oj młodzi czekajcie prędzej czy później też będziecie "50 letnim seniorami" a gwarantuję wam, że prędzej. Myślę, że młodzi nie mają szacunku do osób starszych. Mnie nigdy do głowy nie przyszło, żeby kpić z czyjegoś wieku. Jednak z wiekiem nabiera się tego doświadczenia i mądrości życiowej. A teraz młodzi myślą, że jak mają Internet To mają wszystko. A prawda jest taka, mamy w społeczeństwie coraz więcej nieogarnięty młodych ludzi. W moim myśleniu właśnie dorośli i dojrzali ludzie mogą robić co chcą. Bo bo są mądrzejsi życiowo i na pewno podejmują słuszne dla siebie decyzje.
Jestem bardzo ciekawa jakie zmienne badanych osób były brane pod uwagę np. Inteligencja (to byłoby trudne bo badacz musiałby zrobić test a to byłoby bardzo czasochłonne i energo chłonne). Z tego co słyszę to płeć była brana pod uwagę, wiek i ciekawa jestem czy jeszcze inne. Dziękuję za ciekawą i bardzo potrzebną rozmowę.
KOCHAM MENOPAUZĘ :) :) jest cudowna 🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉 Młodość jest głupia i pomieszana, co z tego ze bylam atrakcyjna, jak w głowie brak doswiadczenia i poukladania mądrości. Od 50 do starości jest. najfajniejszy czas życia 😍
Spoleczenstwo polskie zatrzymalo sie w czasach sprzed 30 lat, gdy kobiety 30/40/50 letnie wygladaly juz starzej niz wskazywala metryka, lecz w tamtych czasach nie bylo dostepu do tego vo mamy dzisiaj i medycyna poszla o wiele w gore i bedzie szla nadal.
1 Ty zaś głoś to, co jest zgodne ze zdrową nauką: 2 że starcy winni być ludźmi trzeźwymi, statecznymi, roztropnymi odznaczającymi się zdrową wiarą, miłością, cierpliwością. 3 Podobnie starsze kobiety winny być w zewnętrznym ułożeniu jak najskromniejsze, winny unikać plotek i oszczerstw, nie upijać się winem, a uczyć innych dobrego. 4 Niech pouczają młode kobiety, jak mają kochać mężów, dzieci, 5 jak mają być rozumne, czyste, gospodarne, dobre, poddane swym mężom - aby nie bluźniono słowu Bożemu.
Proponuję zrobić film o mężczyznach, którzy mają żony o dziesięć, dwadzieścia lat młodsze. Czy również będą zachłyśnięci l młodymi żonami jak komentujące Panie.
Jestem po pięćdziesiątce, moja babcia po siedemdziesiątce wyszła za mąż po raz czwarty za młodszego mężczyznę. Jestem zniesmaczona, bo Panie niby są po stronie kobiet a jednak wielokrotnie wygłaszacie, że w młodym wieku myslałyście, że kobiety w x wieku mają ograniczenia...to utwierdza ,,mlodzież,, w przekonaniu, że klasyfikowanie że względu na wiek jest słuszne.
....tym bardziej że kobiety po 60ce rodzą już dzieci nawet🤷🏻😉🤸🏻 Bardzo ważna jest kondycja jednak fizyczna, ale i - mentalna. Można być tłukiem 100 letnim.majac tylko 20 lat. I można mieć 70-80. a mieć tyle energii i umysł młodszy od większości innych wokół 👍🏻👍🏻👍🏻 Nie ma reguły, jednak ci skrajnie głupi często szybko umierają po prostu... ot co
Beata K., wg mnie po pierwsze była jedną z kultowych dam sceny- eleganckich dam. Ekscesami z alkoholem, zniszczyła ten obraz i teraz jest konsekwencja cd tych ekscesów , hejt poleje się za każdym razem.
Lubię ciekawe rozmowy - zwłaszcza te, które pozwalają mi poznać inny punkt widzenia. Fajnie słuchało się p. Doroty Peretiatkowicz - nawet jeżeli w pewnych kwestiach nie w pełni zgadzam się z jej oceną. Jednak bardzo irytuje mnie u p. Pauliny Koziejowskiej skupianie uwagi głównie na problemach kobiet i kobiecym punkcie widzenia i całkowite deprecjonowanie męskich problemów. Dziś zamiast dbania o prawdziwą równość kobiet i mężczyzn, kobiety walczą o prymat i więcej praw od mężczyzn. Pominę oczywistą kwestię dyskryminacji mężczyzn w zakresie wieku emerytalnego (i powiązanego z tym zniżenia wysokości męskich emerytur w stosunku do sumy wpłaconych składek emerytalnych), czy obowiązku służby wojskowej. Ale dlaczego kobiety walczą o parytet we władzach w spółkach, ale nie mówią nic o parytecie w szkołach, sądach, czy w zawodzie śmieciarza bądź budowlańca? Dziś to dyskryminacja mężczyzn jest na porządku dziennym i jest ona w pełni społecznie akceptowana. Przykład: podając liczbę ofiar w jakiejkolwiek katastrofie chyba zawsze wyszczególnia się liczbę ofiar wśród kobiet i dzieci. To pokazuje, że życie mężczyzn jest mniej warte... Jako ojciec 3 dzieci, który przebywał na bezpłatnym urlopie wychowawczym w celu sprawowania opieki nad najmłodszym dzieckiem, który zwykle w domu gotuje (bo lubię) i ogarnia połowę obowiązków domowych mam dość być oskarżany o patriarchat. Kiedy ja niby gnębiłem te kobiety? Równie dobrze można mnie oskarżać o niewolnictwo w USA bo jestem biały!
Piotr jesteś wyjątkowy i patriarchat ciebie nie dotyczy. Wielki szacunek i uznanie dla ciebie. Taki mąż to skarb. Dzieciaki i żona mają wielkie szczęście. Nie jesteś gorszy tylko mega lepszy. Błogosławienstwa dla ciebie i twojej rodziny.
Mlodziaki chca przywilejow doroslych, ale bez odpowiedzialnosci, odpowiedzialnosc chca zrzucic na starszych, i odebrac im przywileje, ktore te starsze osoby wypracowaly, na to zapracowaly
Wypowiadanie się z pogardą o czymkolwiek świadczy o tym , że ten kto pogardliwie się wypowiada nie ma w sobie akceptacji co do tematu wypowiedzi - np. pogardliwie o starszych - to oznacza , że osoba wypowiadająca się nie akceptuje faktu ,ze sama będzie stara i prawdopodobnie doświadczy wszystkich " niedogodności" wieku , kiedy jest się starym. W ogóle słowo " stary" jest jakieś takie nieadekwatne jeśli chodzi o opisywanie istoty ludzkiej. Nie można zaprzeczyć temu ,ze nasze ciała się zużywają , że nabieramy doświadczenia życiowego przez lata - ale czy to oznacza bycie starym? Czy dobre jest określanie człowieka tak jak opisuje się przedmioty? Np stare buty. Chyba potrzebujemy nowych określeń i sposobów opisywania rzeczywistości. Według tych , które wciąż są w użyciu , ja sama jestem już stara 😆 a niech to.... Pozdrawiam wszystkich Starych ❤
Ja bym sie obawiala, gdyby kiedys dane mi bylo miec mlodszego partnera, że pozbawię go okazji do posiadania dzieci, ktorych juz mu nie dam. Tzn taki partner moze mowic, że nie chce dzieci, ale kiedyś moze mu sie odmienic i moze tej dezycji żałować... Ale to takie moje rozważania czysto hipotetyczne😊, po prostu jestem po 40stce, mam 7 lat starszego męża, ktory na dodatek jest "stary duchem"😅 i przyznam, ze czasem obejrzę sie za młodszym 😅 i nic wiecej
15.40 "Mnóstwo znam kobiet 55-letnich które .... mają małe dzieci". Czy prowadząca nie oderwała się od rzeczywistości? Może i zdarzają się takie przypadki, ale to raczej jako wyjątek, a tu prowadząca zauważyła nowy przyszłościowy trend. W przypadku kobiety wiek to nie tylko liczba.
@@nao4349 Powodzenia z pierwszą ciążą w 50 roku życia. Spójrz na statystyki wad i niedorozwoju dzieci. Jeżeli odkładanie macieżyństwa to decyzja ekonomiczna, to NIE OPŁACA SIĘ. Wiem, że są przypadki, że to się udaje, ale to jak wskakiwanie do pociągu który ruszył, owszem można, ale to nie jest mądre jak na dworcu stoi się od 15 minut.
@ wiesza szanse na urodzenie zdrowego dziecka ma kobieta przed 50 ka gdy ojcem zostaje młody mężczyzna niż jej rówieśnik. Wiek mężczyzny też odgrywa ważną rolę przy zapłodnieniu, większe szanse na zapłodnienie kobiety ma młody mężczyzna niż starszy, ryzyko już wzrasta po 30 ce.
@@nao4349 Tak oczywiście, dlatego ludzkość się rozwijała bo dorośli mężczyźni wiązali się z bardzo młodymi kobietami i bez medycyny i higieny, populacja rosła. Teraz wymyśliła Pani teorię, że 50 letnia kobieta nie zajdzie w ciąże albo urodzi upośledzone dziecko bo mężczyzna miał 31 lat. Już wiem dlaczego Polska wyludnia się prawie najszybciej w Europie. Co można powiedzieć, niech Pani zaczeka z dzieckiem do 70-ki i weźmie Pani 18-latka, też będzie jego wina bo po 18 roku życia coś tam z mężczyzną się dzieje złego, najpewniej spada mu libido jak widzi atrakcyjną 70-latkę bo nie rozumie nowych czasów.
@@nao4349 Tak, kobiety zachodzą w ciążę najszybciej zaraz przed 50 a gdy nie mogą zajść to jest to wina za starego partnera nawet gdy ma 20 lat. Problem niskiej dzietności Pani rozwiązała. Nagroda Nobla dla Pani
Nie dziwię sie że "ageizm" działa w drugą stronę. Bądźmy szczerzy i mówmy jak jest: dzisiejsza młodzież jest po prostu STRASZNIE GŁUPIA (ogólnie biorąc i bez wnikana ze są wyjątki, zapewne całkiem liczne). Natomiast gdy mam z nimi do czynienia: czy to w sklepie, przychodni itp itd to zawsze myślę "aha, zaraz będzie jakiś dramat braku kompetencji, bezmyślenia z powodu notorycznego skrolowania telefonu, bezczelności itp. Wolę stokrotnie starszą osobę bo wiem, że ona przynajmnjej nauczyła się czytać. I niestety w większości nie mylę się! Mam ok.50 i też trójkę dzieci więc nie mam ogólnie negatywnego stosunku jak jakaś zgorzknała stara panna. Po prostu obserwuję rzeczywistość i z przerażeniem myślę jak będzie wyglądać przyszłość ( oni nawet nie czytaja książek!). Ale to już ich sprawa: jak sie pościela tak się wyśpią. Bedą płakać..
Rozwiążę Państwu kilka problemów. Dlaczego jest negatywny odbiór związków młody-stary? Akceptacja takiego modelu powoduje, że młode atrakcyjne kobiety łączą się w pary z bogatymi dużo starszymi mężczyznami, a jak panie ze starymi panami mogą się już rozwieźć to wtedy szukają młodych panów z tym, że one potem się skarżą, że zostały oszukane i ograbione. Dla młodszych mężczyzn partnerek po prostu brakuje więc celują w najmłodsze wolne a dopóki kobiety mogą mieć dzieci i są ładne to cały czas są w deficycie bo są rozchwytywane.
Sugeruje pan, że młodym mężczyznom brakuje kobiet, gdyż te masowo wybierają dużo starszych. Nie do końca bym się zgodziła, to nie jest aż tak powszechne zjawisko, i raczej w grupie wiekowej, gdzie kobieta ma już ugruntowaną pozycję zawodową. Tu wypada odkłamać inną rzecz, o której co prawda pan wspomniał, ale już nie dopowiedział reszty. Mianowicie - tym którzy twierdzą że ''brakuje kobiet'' umyka fakt, iż swoje zainteresowania kierują w stronę pań z dużo wyższej półki niż sami są. Tymczasem pary raczej nie odbiegają aż tak poziomem atrakcyjności, co zresztą widać jeśli rozejrzy się po dalszym i bliższym otoczeniu. W sieci natomiast, słychać tych co najgłośniej krzyczą, mając do zaoferowania najmniej i to oni fałszują przyczyny tego deficytu. Tym facetom nie brakuje kobiet, a samokrytyki. Problem zaś owszem, występuje, ale u panów z mniejszych miasteczek czy wsi, skąd tamtejsze kobiety wyjechały do większych metropolii. Braki są więc raczej wynikiem wyboru innej drogi życiowej. W większych miastach z kolei, da się zauważyć rozbieżność priorytetów. Młode dziewczyny nie stawiają już tak wcześnie na rodzinę. Kształcą się, budują kariery i jeśli ich rówieśnicy tego nie rozumieją (zwłaszcza, gdy są zorientowani patriarchalnie) po prostu wypadają z planu. Nadal jednak ludzie poznają się w swoim środowisku (szkoły, uczelni, pracy) więc będą to osoby w zbliżonym wieku. Poza kobietami wybierającymi dużo starszych facetów, duża część młodych nadal woli równolatków, czy 3-5 lat starszych. W zachodniej kulturze jest to powszechne zjawisko, mniejsze natomiast w innych kręgach kulturowych. Także nikt nikomu młodych kobiet nie podbiera, negatywny odbiór różnicy wiekowej, wynika raczej z obaw najbliższego otoczenia o motywy finansowe, czy majątkowe, mogące stać za takim wyborem (choć oczywiście nie muszą się potwierdzać) Poza tym dochodzą wyobrażenia nt przyszłości takiego związku, bo co będzie, jeśli starsza osoba w pełni utraci zdrowie lub umrze, oraz - czy dziadek w roli ojca to dobry wybór, jak to wpłynie na rozwój dziecka. Natomiast, czy te panie tak łatwo mogą się rozwieść ze starszymi, to też nie zawsze i nie wszędzie. O tym niestety mało się mówi, ale - jeśli młoda dziewczyna dąży do luksusu, nie wie, czy nie wpadnie w pułapkę bez wyjścia, jeśli się okaże, że facet zacznie źle ją traktować. A i tak się dzieje. Różnica wieku bynajmniej od tego nie chroni. Szybko się przy tym nie rozwiodą, bo nie jest to takie proste gdy było się wcześniej zależną od finansów męża, przez lata podlegając jeszcze praniu mózgu, które w każdym przemocowym związku niestety ma miejsce. Tak że skargi tych kobiet nie zawsze są bezpodstawne i jak pan napisał ''potem szukają sobie młodszych'' to również - może tak, może nie. Wątpliwe, by po złych doświadczeniach, kobiety tak ochoczo wchodziły w kolejne związki (to prędzej domena panów, wynikająca zresztą z innych pobudek)
@@sceptykwieIokrotny Nie do końca tak. Kobiety młode i atrakcyjne zupełnie nie chcą wchodzić w związki bo wystarczy, że wejdą na portal randkowy i codziennie będą miały fundowane kolacje masę wielbicieli, do tego propaganda wmawia im, że mogą postawić na karierę i dzieci odłożyć do 50 roku życia bo teraz się wszystko przesunęło. Ale nawet jeżeli kobieta chce założyć rodzinę, to kiedyś na wsi bez internetu miałaby do wyboru 5 chłopców ze wsi. Dziś jak ogłosi się na sympatii to ma do wyboru 500, nawet jak jest średnio atrakcyjna. Są pewne fakty: facetów na portalach jest kilka razy więcej i faceci piszą do każdej, że jest piękna. Dlatego one odpisują tylko najlepiej wyglądającym, i dziwnym trafem nawet brzydka odpisze TYLKO najładniejszym (a nie tak brzydkim jak ona), a ci jeżeli się nią zainteresują to tylko na chwilę. Bo iluś takich wpadkach kobiety stwierdzają, że skoro WSZYSCY faceci są beznadziejni i oszukują no to chociaż niech zaoferują bogactwo, a im szybciej umrą tym lepiej. Ta "pułapka" o której Pan/Pani pisze, praktycznie wygląda tak, że dziewczyna dzwoni na policję i płacze, że została zgwałcona przez męża, i życzę powodzenia temu panu. W internecie jest pełno rad jak zrobić z męża przestępcę. Policja jest tępa, przyjeżdża i spisują co mówią strony. Pan Ziobro świetnie ten proceder ułatwił. Proponuję spojrzeć na fakty: dzieci coraz mniej, facetom nie chce się pracować bo nie mają dla kogo, kobiety do końca życia będą pracować i szukać jedynego w wieku 50 lat. Kobiet coraz więcej w zawodach siłowych, a faceci którzy z nimi pracują nie chcą dygać za nie (porozmawia Pan/Pani z policjantami) Im więcej politycy troszczą się o prawa kobiet tym bardziej upada cywilizacja zachodu.
@@sceptykwieIokrotnyNie jest tak. Kobiety nikogo nie wybierają, bo jak są młode to wolą się ogłosić na Tinderze i czekać na simpów stawiających darmowe kolacje albo zarabiać na only fan pokazując to i owo. Na aplikacjach randkowych jest więcej mężczyzn i piszą oni do wszystkich kobiet bo może się uda zaliczyć cokolwiek. Kobiety są zalewane ofertami ale nawet te brzydkie odpisują tylko tym najatrakcyjniejszym panom. Ładnych kobiet nie ma tak dużo więc większość jest rozczarowana że została porzucona po jednym razie (uwaga o wyższej półce akurat dotyczy kobiet). Jak minie 30 zaczyna się poszukiwanie żywiciela i dopiero wtedy spoglądają bogatych bo okazuje się, że w realnym świecie trudno zarobić pieniądze z długimi paznokciami a kierownika uroda owszem interesuje, ale towar na półkę ktoś musi wyłożyć i szmatą podłogę oblecieć. Po 50 są już biologicznymi nieużytkami ale wciąż mogą być atrakcyjne inaczej dla tych którzy wciąż szukają zaliczenia "czegokolwiek". Jakoś "ochrona" praw kobiet bardzo źle zrobiła ludzkości, dodatni przyrost naturalny mają tylko kraje gdzie nie wymyśla się nowej filozofii. Operacja się udała, pacjent zmarł. Ludzkość została stworzona bez internetu i telewizji a te zniszczyły relacje damsko - męskie.
@sceptykwielokrotnyA redpilowiec to taki co kieruje się logiką i przedstawia argumenty? Jeżeli tak to jestem, ale nie wiedziałem że tak się to nazywa. To jeszcze napisze Pani jak się nazywa taki co argumenty przeciwnika w dyskusji nazywa głupotami powielanymi w sieci nie odnosząc się do ich istoty. Zgadnę.. stara i brzydka po 50 ? A kiedyś była młoda i ładna...
Brawo za poruszenie tematu.Mam 63lata I kilka miesievy temu wyszlam za maz za mezczyzne 11lat mlodszego.Roznica polega na tym ze nieszkamy,pracujemy I zyjemy w USA a nie w Polsce.Tutaj nauczono mnie ze kobieta nawet 70+ to kobieta a nie " babcia stojaca nad grobem".Jezdze na nartach plywam joga,muzykoterapia I zycie jest piekne a dzieki mlodszemu partnerowi sex nadal jest cudownym przezyciem.Ludzie kochajcie zycie I zdemontujcie sobie szkodliwe programy w mozgu a bedziecie szczesliwsi.😊❤
Hahahaha
@@ronsiffredi581 I z czego się śmiejesz -ni możesz tego sobie wyobrazić ?
Pozdrawiam panią bardzo serdecznie ❤
Rownież mieszkam w stanach i mam partnera w podobnym wieku ❤❤❤
Dziękuję za pani inspirujący komentarz ❤
Brawo
Niektórzy uważają że ludzie partnerze 50+ już nie uprawiają sexu, tak wmawiają stereotypy w Polsce
Bardzo mi się podobają wypowiedzi pani Doroty. Zarówno tematyka i sposób wypowiedzi powoduje, że chce się słuchać.
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy ❤️🙌
Ważne że oglądalność rośnie.
Hahahahaha
Pani Dorotko Jest pani cudowna taka szczera otwarta Kobieta mówiąca wprost z poczuciem humoru i takim ciepłem wewnętrznym coś wspaniałego
Wszystko się zgadza, jestem po 50, odchowałam dzieci i czuję się cudownie - młoda duchem, mądra i doświadczona 🤗
Myślę że prawdziwa jazda zaczyna się na emeryturze. To jest problem dla wielu osób. A dla wielu - zero problemu z tym😅
I głupia aż do śmierci😂🤣🤣🤣
Też tak mam 😊
Mężczyzna zawsze reaguje na młode, zdrowe, atrakcyjne a przed wszystkim płodne, lepiej niż na stare. Zawsze. Koniec kropka to jest biologia. Tak jest i tyle. Panie mogą zaklinać rzeczywistość, ale 40stka to nie jest nowa 20stka. A co dopiero 50tka... Gadziego mózgu nie interesuje norma społeczna, interesuje go reprodukcja. Starzejące się panie, muszą tak mówić, aby podtrzymać obraz swojej atrakcyjności i przez to, próbują mieć jak największy wybór mężczyzn. Ściany nie da się oszukać, jest sprawiedliwa i nie zna litości. Natury nie obchodzą ludzkie racjonalizacje, tylko rzeczywistość.
Też tak mam, jest super ☺️
Mam 69 lat i od 30 lat męża młodszego o demnie lat 7.
Prowadzę dwie firmy. Da się da się. 😊❤
Wspaniale. Życzymy wszystkiego dobrego ❤️
@@marcin.b3802 dokładnie
Super. Gratulacje.
Super wywiad. Dziękuję.
Mam 50 i poznałam o 11 lat młodszego mężczyznę... Boję się ale jestem w tym związku ponieważ jest idealnie.
To są bardzo trwałe związki.
Ja spotykam się z mężczyzną młodszym 15 lat. Jest nam razem niesamowicie dobrze, ale nie planuję z nim dłuższego związku, bo obawiam się reakcji rodziny i mojej i jego.
Kibicuję, życzę szczęścia koleżanka jest 60+ ma partnera 40+, są szczesliwi😊
@@izasmith4912 mogła by pani napisać coś więcej o partnerze koleżanki - jaki jest, czym się zajmuje zawodowo, jak wygląda, jaką ma pasję, jaką ma przeszłość, do czego dąży, bardzo mnie to interesuje
@@barbaradabek1799
Niech pani nie patrzy na nikogo,wszyscy miną a pani zostanie sama,więc dać sobie szansę jeżeli taka sytuacja jest.Sama nie wierzę,że to piszę,od lat ścigały mnie koleżanki,a ja bałam się,nawet myśleć i tak jest…zostaje się samemu.Tak pokoleniami idzie….babcia była sama,mama,ja…czas to zmienić.
Dziękuję za Państwa podcast. Super sprawa. Uwielbiam Panią Dorotę: świetne połączenie wiedzy, talentu do jej przekazywania i poczucia humoru. Wszystkiego najlepszego Wszystkim w Nowym Roku.
Bardzo nam miło. Dziękujemy!!!!! :))) A Pani Dorota wspaniała. Pozdrawiamy i życzymy wielu pięknych chwil w Nowym Roku! ❤️🙌
Mam 17 lat młodszego partnera od 1,5 roku. Miłość mojego życia i tak, wiemy że to
to nie na całe życie, ale dobrze nam z tym. Mamy wspólne sportowe pasje, wspieramy się i bardzo kochamy. Jest bardzo przystojnym, mądrym i opiekuńczym mężczyzną. Nie widać między nami tak dużej różnicy wieku Lubię Was oglądać, cudownego 2025 roku ❤
Dziekjemy za ważny i miły komentarz. Życzymy Wam samych wspaniałości w Nowym Roku i pozdrawiamy ❤
Młodszy czyli atrakcyjniejszy - dobrze, że masz świadomość, że "to nie na całe życie".
@@roanokebsdno i ..? Co dalej? 😅
Dlaczego uważasz, że nie “na zawsze”?
@@roanokebsdmój mąż młodszy o 20 lat i nie uważam że to na chwilę tylko już na całe moje życie 😊
Pani Doroto BRAVO!!! Ja 50 lat, mam partnera o 11 lat młodszego. Tak trzymajmy Kobietki, bierzmy garściami z życia ile wlezie!!!❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Dużo miłości życzymy. A miłość nie patrzy na metrykę ❤️🙌
@@agnieszkac8911 super tak trzymać👏👍
@@wzwiazku 🙌
No
o tym co wypada a co nie decydowałam i decyduje sama, mam urode słowianska i wygladam o 20 lat młodziej aniżeli posiadam, tak jak moja mama i babcia...czyli mam to w genach, fruwa mi to i powiewa co o tym mysla inni, nie wszyscy musza byc moimi przyjaciółmi , ogólnie mam ich mało bo jestem aspołeczna i wole samotnosc, jesli wybieram mezczyzn to ja o tym decyduje a nie sasiedzi albo obcy mi ludzie, ubieram sie tak jak chce i w czym czuje sie dobrze, pozdrawiam wszystkich aspołecznych i życze najlepszego w 2025
Dokładnie, pozdrawiam serdecznie.
@@Joanna-h6p dziekuje, wzajemnie
ważne żeby meżczyzna dbał o siebie, brał kąpiel i mył zęby, nie spał w skarpetkach a przede wszystkich miał taki sam lub wyzszy intelekt ode mnie, bo jesli porusza wyłacznie tematy o seksie a co gorsze jego namietnoscia sa pornusy w tel. to u mnie nie ma szans
Gratuluję i pozdrawiam. Do tego potrzebna jest odwaga i pewność siebie ale podziwiam i popieram takich ludzi.❤
Zgadzam się z tobą całkowicie ❤😊
Ludzie po 50-tce to nadal mlodzi ludzie. Ja mieszkam w Niemczech i tutaj wygląda to trochę inaczej niż w Polsce. Ludzie żyją bardziej swoim życiem a nie życiem swoich dzieci czy wnuków. Kobiety i mężczyźni są o wiele bardziej aktywni, mają swoje pasje, sporty, podróże, w zimie wszyscy uprawiają sporty zimowe. Potrafią jakoś bardziej rozgraniczyć swoje życie od życia swoich dzieci. I dzięki temu czują się i wygladają o wiele młodziej i są bardzo sprawni fizycznie i nie chodzą tyle po lekarzach co u nas I to mi się bardzo podoba i mam nadzieję że w Polsce też się to zmieni.
To prawda ,ja mam 51 lat, chodzę regularnie na siłownię, jeżdżę do pracy rowerem, chodzę do klubu tanecznego gdzie mnuswo starszych ludzi ode mnie wspaniałe tańczy...Fakt że tu w Niemczech ludzie (choć nie wszyscy)myślą o sobie ,o fajnym przyszłym życiu...
Fajny temat ❤
A jakie to ma znaczenie gdzie kto mieszka do stylu życia,aktywności i samooceny.?To każdy ma w swoim mózgu i różnie to interpretuje i pielęgnuje.Niemcy akurat nie są dla mnie wzorcem,to ja narzucam sobie styl życia a nie jakieś trendy danego kraju.😊
@@jol488i super ❤
U nas w Polsce siedzą gromadą w mieszkaniach, czyli w klatkach 50-70 m2 w blokach i nie ważne czy mają 25, czy 50 lat. Dziwny nasz naród. Strasznie kolektywny.
Do tego trzeba zmiany mentalności, ja zawsze dbam o siebie o swój dobrostan a potem reszta. Z obserwacji wielu nacji cudzoziemców, mogę potwierdzić że Niemcy wyglądają młodziej, dbają o siebie, W Polsce odżywianie robi zła robotę, 35 latek otyły wygląda na 50,. Mamy wpływ na to lub nie, nacje z Azji Pakistan Afganistan mężczyzna w moim wieku wygląda na pokolenie wyżej czyli 20+
Cudowny temat.Zyczę zdrowia i pomyslności i duzo dobrych tematów.❤
Bardzo dziękujemy. Pozdrawiamy i życzymy wspaniałego roku ❤️
Temat - rzeka... Bardzo ciekawa rozmowa, poruszająca wiele aspektów zmian obyczajowych i społecznych ostatnich lat, wszystko w jasnej i lekkostrawnej formie.
Całe zycie robię to co chcę, co jest dla mnie dobre, sport, kultura, wystawy koncerty, rozwoj osobisty
Genialna rozmowa, wspaniały gość. Dziękuję (50-latka😊)
Wspaniała rozmowa, zgadzam się z zaproszoną socjolog, bije od niej wielka mądrość, doświadczenie i sprawiedliwość. Oby więcej takich ludzi na Ziemi, ktòrzy nie czują potrzeby oceniania wszystkich i wszystkiego.
Wyszłam ponownie za mąż w wieku 43 lat, w wieku 45 urodziłam bliźniaki ,mąż 12 lat młodszy 😊
Córki z pierwszego miały po 21 i 26 lat 😂 nie wszystkim to się podobało .
współczuje bliźniakom :( przesrane życie, szczególnie w dobie życia w internecie. Jak tacy rodzice beda mogli ochronic dzieciaki, przed życiem online i narkotykami???? Niestety w tym wieku nie nadąża sie za nowoczesnymi appkami, wszedobylską sexualnościa w mocnym wydaniu.
Mam 50+ i młodszego partnera 🤸 obalam mit mitów z dojrzałością mnie do twarzy i menopauza to szansa na jeszcze lepszą wersję siebie tego życzę wszystkim kobietką ❤
Bardzo ciekawy podcast. Dziękuję Państwu ❤
Dziękujemy i pozdrawiamy ❤️🙌
Jezus Maria, skończyłam 47 lat w sierpniu, chodzę w jeansach, trampkach i katanie i nawet mi do głowy nie przyszło, że za 3 lata będę seniorem. Te jeansy i trampki to oczywiście nie na wyjście do restauracji, jednak nie wydaje mi się że wyglądam śmiesznie. Myślę, że w dzisiejszych czasach to 50+ to raczej jest nieaktualne i to co kiedyś było 50+ teraz przesunęło się do 60+ a to co było 60+ to raczej 70+. No chyba że jestem podstarzałą kobitka starającą się na siłę przedłużyć młodość,ale myślę ( mam nadzieję)że tak nie jest
Nie, tak nie jest😊Ja mam 46, chodzę ubrana tak jak lubię, czasem trampki, czasem szpilki i mini.
Teściowa mojej siostry to kobieta 60+. Jak przeszła na emeryturę to się dopiero zaczęło, koleżanki, wyjazdy, sanatoria. Żyć nie umierać. Zawsze piękna i zadbana. I tego sobie i wam życzę. Tak trzeba żyć-aktywnie 😊
Dlaczego do restauracji nie chodzisz w dżinsach? Bo masz 47 lat?
@superaga4185 chodziło mi o to, że nie chodzę tylko w jeansach i trampkach, dostosowuję strój do okoliczności
47 to jest Pani nastolatką !!!
Super temat. 50+ to super wiek 🎉 tylko dbajmy o własny dobrostan i zdrowie fizyczne i psychiczne. Korzystajmy z życia ile się da. 😊
Genialny podcast. Dużo merytorycznej wiedzy popartej badaniami. Pani Dorota bardzo elokwentna osoba umiejąca ciekawie opowiadać. Zupełnie się nie nudziłam. Zazdroszczę takiej pewności siebie i charyzmy oby tak dalej. Super podejście do hejterow. Nie wkurza ją ta głupota ludzka wręcz przeciwnie podchodzi do tego bardzo merytorycznie. Super gość oby takich więcej. Szkoda tylko że mało jest takich osób w naszym otoczeniu z których można by brać przykład.
Bardzo dziękujemy za przemiłe słowa. A rozmowa z Panią Dorotą to była dla nas wielka przyjemność. Pozdrawiamy ❤️🙌
Przypomniał mi się sąsiad(70),gdy powiedział "stare próchno i w takich butach będzie chodzić" (zwykle , sznurowane czarne buciory,nawet nie glany).Pozdrawiam wszystkie pozytywnie myślące osoby
Bardzo ciekawa rozmowa. Zgadzam się z panią Dorotą, że rodzina jest ważna. Mam 60 lat, fajną rodzinę i dlatego nie czuję, że się starzeję.
Dziękujemy za komentarz. Życzymy wszystkiego dobrego i pozdrawiamy! ❤️🙌
Mam 53 lata. Przekraczając 50 lat, mocno w głowie przerabiałam temat wieku. W naszej, patriarchalnej kulturze, wartość kobiety, to rozrodczość. Więc najpierw kobieta powinna urodzić dziecko, bo inaczej coś z nią nie tak. A potem po 50tce powinna oddać się opiece, nad wnukami, rodzicami. To są niby stereotypy, ale bardzo silne. Do tego dochodzą mity nt menopauzy.
Więc nie ma modelu życia po 50tce wbrew tym stereotypom. Nowe modele życia powolutku się rozwijają, kobiety przełamują ograniczenia społeczne, ale proste to nie jest. Zaczynając od tego, jak się mamy ubierać - artykuły pt "sukienki dla kobiet po 50tce" nie pomagają. Gdyby je przeanalizować, to one narzucają, że kobieta po 50tce ma być aseksowna. Bo przecież jej funkcja rozrodcza się zakończyła ;) Jakoś artykuły pt koszule dla mężczyzn po 50tce ciężko znaleźć. Więc już ubieranie się po swojemu, choćby seksownie, to już przełamywanie tych stereotypów. Plus życie po swojemu, bawienie się itp. Powoli, powoli to się zmienia.
Jestem po menopauzie, nic nie przytyłam, dalej mam rozmiar 32-34. Zapuściłam włosy. Ubieram się jak chcę, choćby noszę mini i szorty :) Taak... ośmielam się pokazywać nogi ;) Żyję, jak chcę, uprawiam sporty, wyjeżdżam, bawię się. Spotykam się z kim chcę. I co fajne, widzę coraz więcej kobiet po 50tce, które tak żyją.
Świetnie się słucha tej rozmowy :) Pani Dorota super merytorycznie i jednocześnie świetnie mówi. Więcej takich rozmów!
Uważam, że seksualizowanie się w przypadku kobiet 40+ jest po prostu niesmaczne.
@@KamilaGrot-vg3op żarty sobie robisz?
Nigdy w życiu nie miałam tak dużej ochoty na seks! I cieszę się tym, wreszcie czyje się seksowna i nic mnie nie ogranicza.
Mam 42 lata flirtuję, pierwszy raz w życiu kupiłam sobie sukienki z dekoltem i mini, uprawiam sport, mam super figurę i mężczyznę młodszego o 16 lat.
Kobieto, ciesz się życiem, piękny uśmiech też może być seksowny 😉
@@KamilaGrot-vg3op Dokładnie tak sugeruje patriarchat, by kobiety w pewnym wieku były aseksowne, bardziej po 50tce niż po 40tce. Mamy wybór, może pani wyglądać po 40tce tak, jak to pani pasuje. Jeśli seksowny wygląd jest dla pani niesmaczny, to będzie pani się źle czuła w takiej wersji. Ja akurat właśnie po 40tce polubiłam sukienki i szpilki i świetnie się w nich czuję :)
@@KamilaGrot-vg3op Tak właśnie patriarchat sugeruje, że kobiety w pewnym wieku powinny być aseksowne, bo to "nie wypada", to "niesmaczne". Bardziej po 50tce niż po 40tce. Mamy wybór. Jeśli dla pani w tym wieku seksowny wygląd jest niesmaczny, to będzie się pani źle czuła w takiej wersji siebie. Ja akurat po 40tce polubiłam bardzo sukienki i szpilki :)
Jestem facetem i uważam że to co napisałaś jest niesmaczne
Kurcze ja mam 52 lata, menopauzę i duuuuzo młodszego partnera i bardzo mnie bawi kwik panów w moim wieku, którzy jedzą że stary chłop to nie jest tak stary jak stara baba ....porównując mnie i ich ....😂😂😂...mam kompletnie gdzieś co myśli nasze zapyziałe społeczeństwo polskie 😊
Młodszy partner to super sprawa :)
Ile mlodszego masz?
@@mariuszsaassa414mój jest o 20 lat.
@@nao4349 a sama ile masz lat?
@@mariuszsaassa414 52
@@mariuszsaassa414 52
Ja mam 52 lat, moja córka 18 i od 4 lat jestem związana z 27 letnim mężczyzną. Mieszkamy i żyjemy razem od 2 lat. Czujemy się z tym dobrze i zupełnie naturalnie.
Nie wiem jak byto to dla nas było gdybyśmy żyli w Polsce .
Obrzydliwe.
@@KamilaGrot-vg3op Obrzydliwy jest twój komentarz.
I super.!
Ten facet to bardziej dla córki chyba. Nie uważam, że jesteś stara... ale on za młody dla Ciebie.
Dziwna relacja
Dzień dobry,wspaniały wykład, dziękuję ❤
Ja mam 56 lat i 9 lat młodszego partnera, jest super. Żyję, pracuję, fitness, zabawa, taniec i fajne życie. Dziś lepiej niż 20 lat temu. Żyję za granicą i może też to ma jakiś związek z moim stanem ducha. Żyję własnym życiem po 30 latach skupiania się na rodzinie. Mąż, wiele lat chory, zmarł 4 lata temu, córka wykształcona, żyje z fajnym przyjacielem, uczy się dalej i korzysta z życia. Ja mam czas dla siebie i chcę żyć tak jak kiedyś chciałam, a nie mogłam.
Mam 65+ i nie jestem babcią. Jestem młoda duchem. Ubieram się modnie, jeżdżę SUV i czuję się wyśmienicie.
Nic już nie muszę i wszystko mogę. Kompleksy nastolatki minęły bezpowrotnie.
Poza menopauzą u kobiet, jest też temat poziomu testosteronu u mężczyzn. Wiekszosc ludzi tego nie ogarnia😮😂 bo są za młodzi - lub za starzy😆
Dobijam do 50😊 jak ktoś pyta ile mam lat to mówię że 36. Tak mi się zatrzymało. Mam młodsze go męża i dużo planów na przyszłość. Tyle do zwiedzania świata. Jeżeli chodzi o hejt to robi to moje wlasne dziecko . Dla niej powinnam założyć chustkę i papcie i czekać na wnuki😂
Sypnie się po menopauzie.
@Renatarybic jako jedenastolatka masz duże doswiadczenie
@@KatarzynaPinkowska-sv9iy ha ha
To potraktujmy wiek 50+ jako coś naturalnego. Kobieta nie ma już nic do stracenia. Wcześnie służyła, a teraz ma prawo cieszyć się życiem na własny sposób. Przynajmniej ja tak rozumiem ten czas.
Mój partner zapisuje w swoim kalendarzu daty moich miesiączek🥰 jest ode mnie młodszy o 12 lat ... poznaliśmy się 11 lat temu😍 kto na nas patrzy zaskoczony mówi że wyglądamy na zakochanych po uszy młodych ludzi 😊
Nie chce mieć z Panią dziecka?
A jaka jest tego przyczyna? Pani nie umie prowadzić swojego kalendarza miesiączek? Nie wiem co to za powód do chwalenia się w internecie 🤣🤣 Żałosne , no chyba ,że jest Pani w jakiś sposób ograniczona to wtedy on musi za Panią to robić .
❤❤❤ Świetnie że to Pani powiedziała! Musimy mieć wzorce i promować rodziny i związki a nie rozwiązłośc. W końcu do tego dochodzimy. Amen
Haha, mam gdzieś te wszystkie stereotypy i to, co kto mówi, co wypada, a co nie. Żyję moim własnym życiem. Mam 52lata, robię treningi HIIT, pompki (mój rekord to 34), noszę dżinsy z dziurami. Pozdrawiam serdecznie gościnię i goszczących.
I super, jak dobrze że są takie osoby!
Jesteście super!!!
Dziękuję ❤
Zyjmy i pozwolmy innym zyc bez oceniania
Pratchett!! Pani w czerwonym - miło sie słucha (żeby nie było odniesienia;))
Ja sie ciesze zyciem, jestem wdzieczna Bogu, ze dozylam 52 lat, mam kochanego meza, prawie w moim wieku, duzo mlodszych przyjaciol i serdecznych znajomych ( wiecej kolegow niz kolezanek) . Dopiero po 40- tce poczulam, ze zyje, zrobilam sobie "bucket list", ktora chce zrealizowac zanim umre. Robie to co mnie cieszy, moj maz majsterkuje ( meskie przedramiona przy fizycznej pracy sa sexi😅) mamy sporo wspolnych zainteresowan, chodzimy po gorach, jezdzimy rowerami na wycieczki, mamy dzialke, odwiedzamy znajomych, imprezujemy. Moja szafa jest pelna zwiewnych sukienek i butow na obcasie. Ciesze sie, ze za moim przykladem poszlo wiele kobiet i zaczelo o siebie dbac, cenic siebie, a nie tylko byc w kieracie domowym. Moja mama jest po 70tce, szczupla, energiczna kobieta, ktorej sylwetki i energii zazdroszcza mlodsze kobiety. Dopuki czlowiek zyje niech korzysta z tego co wypracowal.
Nie rozumiem ani tych obostrzeń co do stroju ani np. dziwnego przekonania, że w tzw. "pewnym wieku" nie wypada mieć długich włosów. Co do włosów, to jest to relikt z dawnych czasów, gdy młodym mężatkom podczas wesela obcinano włosy i zakładano na głowę czepek. Był to symbol małżeńskiego podporządkowania kobiety mężczyźnie. Uważam, że w dzisiejszych czasach, gdy kobieta nikomu nie musi się podporządkowywać, warto by było odstąpić od kultywowania takich zwyczajów, szczególnie że wiele kobiet takie krótkie włosy po prostu szpecą.
Cudowne! Dziękuję.
Cudowna ta pani Dorota 🫢 tylko ten tytuł mnie zmylił a to wcale nie o tym….pewnie chodziło o przyciągnięcie słuchaczy a na mnie podziałał zupełnie odwrotnie. Z niechęcią włączyłam i bardzo miło się zaskoczyłam. Super babeczka 😍 jestem zachwycona
Wspanialy gosc ❤❤❤❤
Witam , mam 55 lat zachwileczkę i jestem z partnerem 45 , jest różnica 10 lat , jesteśmy po przejścich , nie widzę w nas różnicy lat , obserwując społeczeństwo młodszych mężczyzn coraz częściej decydują się na kobiety starsze i są szczęśliwi . Nareszcie stereotypy idą do lamusa pozdrawiam serdecznie Izabela
Dla mnie wypowiedzi p. Doroty są oderwane od rzeczywistości, nie wiem skąd czerpie wiedzę ale nic mi się tu nie zgadza. Kobiety 50 + też w bardzo dużej ilości korzystają z aplikacji randkowych, nie wierzą się z młodszymi nie z obawy przed oceną otoczenia ,ale dlatego ,że młodzi mężczyźni zwyczajnie je wykorzystują do zabawy. Mężczyźni nienawidzący kobiet za krótką spódniczkę skrytykują każdą kobietę i w zależności od wieku znajdą inny powód hejty. 40 stka bo za stara ,a 20 stka ,bo puszczalska. Dla mnie ten podcast strata czasu. I pisze to osoba w wieku 50 lat i mająca kontakt z innymi kobietami w tym wieku i starszymi.
Ciesze sie, ze kobiety 50+ zaczynaja sobie pozwalac na robienie tego, na co maja ochote. Naleze do nich i zauwazylam, ze rowniez na zachodzie, gdzie mieszkam moj o 16 lat. mlodszy partner wzbudza czasami dziwne reakcje i emocje otoczenia. Ale rzadko, bo ta ewolucja w krajach zachodnich miala szybszy start. Moi znajomi w Polsce i rodzina mieszkajaca w mniejszych miastach ignoruje ten zwiazek i chociaz chcialabym mojemu partnerowi pokazac Polske, obawiam sie troche reakcji otoczenia. Nie ze wzgledu na mnie, tylko ze wzgledu na niego, bo w bardzo pozytywnych kolorach przedstawilam mu moja ojczyzne. Po tym podcascie chyba sie odwaze.✌️🫶
Niestety, w Polsce nie liczyłabym na tolerancję. Raczej można spotkać się z komentarzami, drwiną itp w przypadku gdy kobieta jest starsza. A już zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Polskę warto pokazać, ale co do towarzyskiej części takiej podróży, lepiej wziąć pod uwagę, że może nie być miło.
Mega rozmowa 💪🏻👍🏻
Moja siostra zaczęła rysować i malować w wieku 70 lat! I pięknie to robi
Brawa dla siostry!!!! Pozdrowienia 👋 ❤️
❤jestem 50 + i od 22 lat szczęśliwie jestem z mężem 13 lat młodszym. ❤❤❤wyglądam ok i nikt mnie nie hejtuje.
@melianna999 no nie ....mam teraz 59 nie chciałam pisać tak dokladnie
@@maniasing3463 Hahaha.
Rozumiem. Mój mąż jest tylko 6 m-cy młodszy ode mnie. Wygląda 10 lat starzej.
Bo ciągle słyszę - Oj, to mąż dużo starszy od pani.? Nawet mu tego nie powtarzam.
Jesteśmy oboje 60+.haha.
Ale kilka lat temu jak powalił mnie stress
zwiazany z ciężką chorobą mamy to
miałam obawy,że będę wyglądać starzej
os męża po 60tce.
Czy myślisz czasem o tym?
że "będzie widać?" Pozdrawiam❤
Jak byłam młodsza martwiłam się o wiele bardziej
Obecnie gdy mam już prawie 60 i prawie nie mam siwych włosów bo mam takie szczęście on Chodzież o wiele młodszy jest już siwy i tak naprawdę nadal jeszcze nie widać tej różnicy nie chodzi tylko o kolor włosów ale też o twarz bo chociaż byłam u kosmetyczki tylko raz w życiu to mam szczęście z powodu odżywiania wyglądać nieźle. Osoby niwo poznane myślą że ja sobie żartuję że jestem starsza i musiałam kilka razy pokazać dokument
@@maniasing3463 Haha . To super. Tak trzymaj .
Świetna rozmowa, świetny gość, dzięki. A hejtowanie "seniorów" 50+ bierze się z braku szacunku dla starszych jaki obecnie panuje w przestrzeni. Sam jestem dziadersem 50+1 i niezwykle mi z tym dobrze, swoją drogą. Jeszcze inna przyczyna to rozjechanie wartości młodych i wartości tych, które my, "dziady" znamy z PRLu. Ja osobiście młodych nie rozumiem, najlepiej dogaduję się z tymi co pamiętają Bolka i Lolka z dobranocki, jest pewne porozumienie myśli, choć oczywiście nie jest tak zawsze i z każdym. Źródłem braku szacunku jest jednak niezrozumienie, inne wartości, powierzchowność, płytkość młodych i cała ta dzisiejsza "kultura medialna" oparta na hajsie, mordobiciu typu MMA i seksie. Młodzi odnajdują w tym sens życia (o ile w ogóle ktoś szuka), dla mnie to żałosne, no ale czy możemy ich winić, skoro w TV wciągają produkty typu "Warsaw Shore" czy Popka w Tańcu z Gwiazdami....?
Pozdrawiam wszystkich z peselem z PRLu ;)
Ktoś ich tak wychował czyli rodzice😊
Bardzo ciekawa rozmowa, jak każda na Waszym kanale ❤. A może teraz poruszylibyście temat w drugą stronę - sporej różnicy wieku gdy to mężczyzna jest starszy a kobieta 40+ (jak w Waszym przypadku) bo takie związki wzbudzają wiele kontrowersji czego nie rozumiem..Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Co za głupia dyskusja
Ja mam 75 a mój kochanek jest o 25 lat młodszy prowadzę samochód i jeżdżę na dalekich dystansach i bardzo dobrze się czuje więc przestańcie glendzić głupoty i wciskać ciemnotę szczególnie młodszym
😂Super. Zgadzam się.😃
BRAWO wrescie polska idzie powoli na normalna droge,. Ja uwazam ze kobiecie prawie wszystko mozna, ale to zalezy jaki ma silny charakter, slabsi zawsze pozostaja w tyle, a co wazne edukowac sie nie zaleznie od wieku . kocham wolnosc podroze, mam 4 dzieci doroslych i wnuki dorosle i mlodsze, kocham ich bardzo. A jestem seniorka i mlodsze kolezanki mi zazdroszcza mojego wygladu, ale tez prawda ze nie dbaja o siebie. a ja kocham moje cialo i dbam o siebie zeby byc szczesliwa. pozdrawiam i zycze powodecznia w edukacji spoleczenstwa.
Podstawa tej rozmowy to fakt, że statystycznie ludzie w Polsce żyją obecnie znacznie dłużej niż np. 40 lat temu...
Nobel Ci się należy za takie "odkrycie".😂
@@ewarudnicka399 pewnie bardziej bym zasługiwał niż Wałęsa czy Obama 😂
Serio? I niby jesz te obleśne nowe zatrute chemicznie żarcie i będziesz żyła dłużej ?
Nousens
Mam 52 lata, a czuję się na 42. Kompletnie na nic nie patrzę przez pryzmat mojego wieku.
Brawo. Wiek to stan naszego umysłu. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiamy ❤️🙌
tak sobie mysle, że sztucznie tworzy sie problem. Zyje kobieta z kobieta, facet z facetem, kobieta z młodszym czy młoda ze starszym, co komukolwiek do tego? to oni znoszą sie każdego dnia, rozmawiają, śmieją sie i płaczą. To ICH ŻYCIE I ICH SPRAWA, a także ich problemy i profity. Lepiej zeby każdy zajął sie "sprzątaniem" własnego podwórka. Nie pouczam bo...nie wiem. Bliskie mi osoba miały takie relacje jedna sie rozwiodła(20 lat różnicy) a druga odebrała sobie życie. Każdy robi to co chce zgodnie z sumieniem.
Jak jest zdrowie, to 50+ jest super! 😀
Fantastyczny podkast.
Dziekjemy. Pozdrawiamy ❤️🙌
I wspaniale mieć młodszego mężczyznę.. ❤..
Swiety boze,to chyba tyklo w tej Polsce takie pier........e ze nie moze albo moze
Mam 58 latek i niech mi ktos powie co ja moge a czego
nie moge
W 21 wieku zastanawiac sie co pasuje a co czuje
Normalne polskie kompleksy jak za komuny hahaha
Obecnie w Polska przeżyła transformacje w ciagu 20 lat o 2 pokolenia, kiedyś rodzice dzieci wymagali pomocy finsowej, innej teraz zmieniła się sytuacja, rodzice żyją po swojemu, 800+ uruchumilo lawine rozwodów, teraz najważniejsza dopamina tu i teraz
21:36 co do tego stada, że dzieci chowają sie lepiej w stadzie, to bardzo sie zgadzam, ostatnio tez mialam takie przemyślenia. Tyle dzieci i mlodziezy ma teraz lęki społeczne, depresje, zażywa antydepresanty, woli zamknąć sie w pokoju z komputerem, bo tak zostali wychowani, w domu sami, bo mama i tata w pracy, bez rodzeństwa, albo 1 brat czy siostra, ciagle sami, to potem jak muszą wyjść na zewnatrz, to wymagają treningu umiejetnosci spolecznych, i ja sie im nie dziwie, można samemu zdziczeć. A kiedyś w jednym domu byla babcia i dziadek w 1pokoju, w drugim mama i tata z 3 dzieci, na piętrze ciocia z mężem i dzieci, wszyscy sie gniezdzili i od urodzenia dzieci byly zderzane z różnymi sytuacjami społecznymi, z halasem, uczyły się relacji i przetrwania i byli uodpornieni na halas, tłok i niewygody. Teraz dzieci nie mają jak sie uczyc kontaktow spolecznych, bo chowają sie same
Oj młodzi czekajcie prędzej czy później też będziecie "50 letnim seniorami" a gwarantuję wam, że prędzej. Myślę, że młodzi nie mają szacunku do osób starszych. Mnie nigdy do głowy nie przyszło, żeby kpić z czyjegoś wieku. Jednak z wiekiem nabiera się tego doświadczenia i mądrości życiowej. A teraz młodzi myślą, że jak mają Internet To mają wszystko. A prawda jest taka, mamy w społeczeństwie coraz więcej nieogarnięty młodych ludzi. W moim myśleniu właśnie dorośli i dojrzali ludzie mogą robić co chcą. Bo bo są mądrzejsi życiowo i na pewno podejmują słuszne dla siebie decyzje.
A czas tak szybko mija.
Uwielbiam tą Panią!
Jestem bardzo ciekawa jakie zmienne badanych osób były brane pod uwagę np. Inteligencja (to byłoby trudne bo badacz musiałby zrobić test a to byłoby bardzo czasochłonne i energo chłonne). Z tego co słyszę to płeć była brana pod uwagę, wiek i ciekawa jestem czy jeszcze inne.
Dziękuję za ciekawą i bardzo potrzebną rozmowę.
Dziękujemy za komentarz i pozdrawiamy!
Dane pochodziły z próby reprezentatywnej. N=1000. Reprezentatywność dotyczyła płci, wieku, regionu i wielkości miejscowości. Pozdrawiam
Brawo. Pozdrawiam
KOCHAM MENOPAUZĘ :) :) jest cudowna 🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉 Młodość jest głupia i pomieszana, co z tego ze bylam atrakcyjna, jak w głowie brak doswiadczenia i poukladania mądrości.
Od 50 do starości jest. najfajniejszy czas życia 😍
Spoleczenstwo polskie zatrzymalo sie w czasach sprzed 30 lat, gdy kobiety 30/40/50 letnie wygladaly juz starzej niz wskazywala metryka, lecz w tamtych czasach nie bylo dostepu do tego vo mamy dzisiaj i medycyna poszla o wiele w gore i bedzie szla nadal.
1 Ty zaś głoś to, co jest zgodne ze zdrową nauką: 2 że starcy winni być ludźmi trzeźwymi, statecznymi, roztropnymi odznaczającymi się zdrową wiarą, miłością, cierpliwością. 3 Podobnie starsze kobiety winny być w zewnętrznym ułożeniu jak najskromniejsze, winny unikać plotek i oszczerstw, nie upijać się winem, a uczyć innych dobrego. 4 Niech pouczają młode kobiety, jak mają kochać mężów, dzieci, 5 jak mają być rozumne, czyste, gospodarne, dobre, poddane swym mężom - aby nie bluźniono słowu Bożemu.
Proponuję zrobić film o mężczyznach, którzy mają żony o dziesięć, dwadzieścia lat młodsze.
Czy również będą zachłyśnięci l młodymi żonami jak komentujące Panie.
Tak. Planujemy rozmowę o różnicy wieku w związku w drugą stronę. Mniej oceniania a więcej miłości życzymy!
Nasza sąsiada na wsi jest taka - babcia w chustce na głowie! 😊
Jestem po pięćdziesiątce, moja babcia po siedemdziesiątce wyszła za mąż po raz czwarty za młodszego mężczyznę. Jestem zniesmaczona, bo Panie niby są po stronie kobiet a jednak wielokrotnie wygłaszacie, że w młodym wieku myslałyście, że kobiety w x wieku mają ograniczenia...to utwierdza ,,mlodzież,, w przekonaniu, że klasyfikowanie że względu na wiek jest słuszne.
Długość życia nie wzrosła - to śmiertelność noworotków spadła i stąd podniosła się teoretycznie długość życia.
Pan Maciej bardzo fajnie wygląda :)
A facet 60+ to dziadek, a nie pradziadek.
....tym bardziej że kobiety po 60ce rodzą już dzieci nawet🤷🏻😉🤸🏻
Bardzo ważna jest kondycja jednak fizyczna, ale i - mentalna. Można być tłukiem 100 letnim.majac tylko 20 lat. I można mieć 70-80. a mieć tyle energii i umysł młodszy od większości innych wokół 👍🏻👍🏻👍🏻
Nie ma reguły, jednak ci skrajnie głupi często szybko umierają po prostu... ot co
@@zephir332rodzić rodzą, tylko szybko te dzieci są sierotami. Przypadek mój, przypadek p.Sienkiewicz... Na wszystko jest czas i miejsce.
U mnie dziadkowie 65 zostali właśnie pradziadkami , tak ze można
Beata K., wg mnie po pierwsze była jedną z kultowych dam sceny- eleganckich dam. Ekscesami z alkoholem, zniszczyła ten obraz i teraz jest konsekwencja cd tych ekscesów , hejt poleje się za każdym razem.
❤❤❤
Starsi ludzie najbardziej lubią chodzić do przychodni lekarskich
Lubię ciekawe rozmowy - zwłaszcza te, które pozwalają mi poznać inny punkt widzenia. Fajnie słuchało się p. Doroty Peretiatkowicz - nawet jeżeli w pewnych kwestiach nie w pełni zgadzam się z jej oceną. Jednak bardzo irytuje mnie u p. Pauliny Koziejowskiej skupianie uwagi głównie na problemach kobiet i kobiecym punkcie widzenia i całkowite deprecjonowanie męskich problemów. Dziś zamiast dbania o prawdziwą równość kobiet i mężczyzn, kobiety walczą o prymat i więcej praw od mężczyzn. Pominę oczywistą kwestię dyskryminacji mężczyzn w zakresie wieku emerytalnego (i powiązanego z tym zniżenia wysokości męskich emerytur w stosunku do sumy wpłaconych składek emerytalnych), czy obowiązku służby wojskowej. Ale dlaczego kobiety walczą o parytet we władzach w spółkach, ale nie mówią nic o parytecie w szkołach, sądach, czy w zawodzie śmieciarza bądź budowlańca? Dziś to dyskryminacja mężczyzn jest na porządku dziennym i jest ona w pełni społecznie akceptowana. Przykład: podając liczbę ofiar w jakiejkolwiek katastrofie chyba zawsze wyszczególnia się liczbę ofiar wśród kobiet i dzieci. To pokazuje, że życie mężczyzn jest mniej warte... Jako ojciec 3 dzieci, który przebywał na bezpłatnym urlopie wychowawczym w celu sprawowania opieki nad najmłodszym dzieckiem, który zwykle w domu gotuje (bo lubię) i ogarnia połowę obowiązków domowych mam dość być oskarżany o patriarchat. Kiedy ja niby gnębiłem te kobiety? Równie dobrze można mnie oskarżać o niewolnictwo w USA bo jestem biały!
Takich mężczyzn co ogarniają obowiązki domowe i wychowawcze swoich dzieci jest niewielu.
Piotr jesteś wyjątkowy i patriarchat ciebie nie dotyczy. Wielki szacunek i uznanie dla ciebie. Taki mąż to skarb. Dzieciaki i żona mają wielkie szczęście. Nie jesteś gorszy tylko mega lepszy. Błogosławienstwa dla ciebie i twojej rodziny.
Dużo kobiet wdów po 50 nie chce związku twierdzac że nie chcą być znowu służącymi😂
No tak, trzeba spełniać obowiązek w kuchni i zmuszać się do s.ksu.
Według mnie ludzie którzy wybierają na partnerów osoby w wieku ich rodziców lub starsze są zaburzone emocjonalnie i ubogie w miłość własnych rodziców
Mlodziaki chca przywilejow doroslych, ale bez odpowiedzialnosci, odpowiedzialnosc chca zrzucic na starszych, i odebrac im przywileje, ktore te starsze osoby wypracowaly, na to zapracowaly
Mnie się wydaje że internet odebrał miejsca pracy i pojawili się psycholodzy i coś muszą robić. Więc zmieniaja wiek co można a co nie nie istnieje
Społeczeństwo mało tolerancyjne facet np Alex Barszczewski ma żonę 33 lat młodszą a gdy kobieta ma młodszego to często z niesmakiem potakują
Wypowiadanie się z pogardą o czymkolwiek świadczy o tym , że ten kto pogardliwie się wypowiada nie ma w sobie akceptacji co do tematu wypowiedzi - np. pogardliwie o starszych - to oznacza , że osoba wypowiadająca się nie akceptuje faktu ,ze sama będzie stara i prawdopodobnie doświadczy wszystkich " niedogodności" wieku , kiedy jest się starym. W ogóle słowo " stary" jest jakieś takie nieadekwatne jeśli chodzi o opisywanie istoty ludzkiej. Nie można zaprzeczyć temu ,ze nasze ciała się zużywają , że nabieramy doświadczenia życiowego przez lata - ale czy to oznacza bycie starym? Czy dobre jest określanie człowieka tak jak opisuje się przedmioty? Np stare buty. Chyba potrzebujemy nowych określeń i sposobów opisywania rzeczywistości. Według tych , które wciąż są w użyciu , ja sama jestem już stara 😆 a niech to....
Pozdrawiam wszystkich Starych ❤
Już na wstępie Pan O mnie zniechęcił tą gościnią ale jeszcze chwilę zostanę
Mam 68 lat i mam jeszcze niezłe libido i orgazmy, kto to stwierdził, że po menopałzie kobieta nie ma orgazmów
To, jak kobieta sie zachowuje zależy od osobowości
Ja bym sie obawiala, gdyby kiedys dane mi bylo miec mlodszego partnera, że pozbawię go okazji do posiadania dzieci, ktorych juz mu nie dam. Tzn taki partner moze mowic, że nie chce dzieci, ale kiedyś moze mu sie odmienic i moze tej dezycji żałować... Ale to takie moje rozważania czysto hipotetyczne😊, po prostu jestem po 40stce, mam 7 lat starszego męża, ktory na dodatek jest "stary duchem"😅 i przyznam, ze czasem obejrzę sie za młodszym 😅 i nic wiecej
15.40 "Mnóstwo znam kobiet 55-letnich które .... mają małe dzieci". Czy prowadząca nie oderwała się od rzeczywistości? Może i zdarzają się takie przypadki, ale to raczej jako wyjątek, a tu prowadząca zauważyła nowy przyszłościowy trend. W przypadku kobiety wiek to nie tylko liczba.
@@krzysztofbiaas243 do 50 można zajść w ciążę naturalnie i nie widzę w tym problemu jeżeli kobieta chce mieć tak późno dzieci.
@@nao4349 Powodzenia z pierwszą ciążą w 50 roku życia. Spójrz na statystyki wad i niedorozwoju dzieci. Jeżeli odkładanie macieżyństwa to decyzja ekonomiczna, to NIE OPŁACA SIĘ. Wiem, że są przypadki, że to się udaje, ale to jak wskakiwanie do pociągu który ruszył, owszem można, ale to nie jest mądre jak na dworcu stoi się od 15 minut.
@ wiesza szanse na urodzenie zdrowego dziecka ma kobieta przed 50 ka gdy ojcem zostaje młody mężczyzna niż jej rówieśnik. Wiek mężczyzny też odgrywa ważną rolę przy zapłodnieniu, większe szanse na zapłodnienie kobiety ma młody mężczyzna niż starszy, ryzyko już wzrasta po 30 ce.
@@nao4349 Tak oczywiście, dlatego ludzkość się rozwijała bo dorośli mężczyźni wiązali się z bardzo młodymi kobietami i bez medycyny i higieny, populacja rosła. Teraz wymyśliła Pani teorię, że 50 letnia kobieta nie zajdzie w ciąże albo urodzi upośledzone dziecko bo mężczyzna miał 31 lat. Już wiem dlaczego Polska wyludnia się prawie najszybciej w Europie. Co można powiedzieć, niech Pani zaczeka z dzieckiem do 70-ki i weźmie Pani 18-latka, też będzie jego wina bo po 18 roku życia coś tam z mężczyzną się dzieje złego, najpewniej spada mu libido jak widzi atrakcyjną 70-latkę bo nie rozumie nowych czasów.
@@nao4349 Tak, kobiety zachodzą w ciążę najszybciej zaraz przed 50 a gdy nie mogą zajść to jest to wina za starego partnera nawet gdy ma 20 lat. Problem niskiej dzietności Pani rozwiązała. Nagroda Nobla dla Pani
👍
Netflix autorytetem? Żałosne.
💞
Wlasnie dziergam (44 min)🤣🤣🤣, mam 54 i mam mlodszego😍
Ale raczej nie jestem typowa babcia, sory ale nueam polskich liter😁
18:54 w punkt:)
Ja nie robie nigdy dystansu przechodze na ty, i proponuję to młodszym
Nie dziwię sie że "ageizm" działa w drugą stronę. Bądźmy szczerzy i mówmy jak jest: dzisiejsza młodzież jest po prostu STRASZNIE GŁUPIA (ogólnie biorąc i bez wnikana ze są wyjątki, zapewne całkiem liczne). Natomiast gdy mam z nimi do czynienia: czy to w sklepie, przychodni itp itd to zawsze myślę "aha, zaraz będzie jakiś dramat braku kompetencji, bezmyślenia z powodu notorycznego skrolowania telefonu, bezczelności itp. Wolę stokrotnie starszą osobę bo wiem, że ona przynajmnjej nauczyła się czytać. I niestety w większości nie mylę się! Mam ok.50 i też trójkę dzieci więc nie mam ogólnie negatywnego stosunku jak jakaś zgorzknała stara panna. Po prostu obserwuję rzeczywistość i z przerażeniem myślę jak będzie wyglądać przyszłość ( oni nawet nie czytaja książek!). Ale to już ich sprawa: jak sie pościela tak się wyśpią. Bedą płakać..
Od dawna firmy motoryzacyjne i od zegarków szukają dojrzałych mężczyzn do reklam
Rozwiążę Państwu kilka problemów. Dlaczego jest negatywny odbiór związków młody-stary? Akceptacja takiego modelu powoduje, że młode atrakcyjne kobiety łączą się w pary z bogatymi dużo starszymi mężczyznami, a jak panie ze starymi panami mogą się już rozwieźć to wtedy szukają młodych panów z tym, że one potem się skarżą, że zostały oszukane i ograbione. Dla młodszych mężczyzn partnerek po prostu brakuje więc celują w najmłodsze wolne a dopóki kobiety mogą mieć dzieci i są ładne to cały czas są w deficycie bo są rozchwytywane.
Sugeruje pan, że młodym mężczyznom brakuje kobiet, gdyż te masowo wybierają dużo starszych. Nie do końca bym się zgodziła, to nie jest aż tak powszechne zjawisko, i raczej w grupie wiekowej, gdzie kobieta ma już ugruntowaną pozycję zawodową.
Tu wypada odkłamać inną rzecz, o której co prawda pan wspomniał, ale już nie dopowiedział reszty. Mianowicie - tym którzy twierdzą że ''brakuje kobiet'' umyka fakt, iż swoje zainteresowania kierują w stronę pań z dużo wyższej półki niż sami są. Tymczasem pary raczej nie odbiegają aż tak poziomem atrakcyjności, co zresztą widać jeśli rozejrzy się po dalszym i bliższym otoczeniu. W sieci natomiast, słychać tych co najgłośniej krzyczą, mając do zaoferowania najmniej i to oni fałszują przyczyny tego deficytu. Tym facetom nie brakuje kobiet, a samokrytyki.
Problem zaś owszem, występuje, ale u panów z mniejszych miasteczek czy wsi, skąd tamtejsze kobiety wyjechały do większych metropolii. Braki są więc raczej wynikiem wyboru innej drogi życiowej. W większych miastach z kolei, da się zauważyć rozbieżność priorytetów. Młode dziewczyny nie stawiają już tak wcześnie na rodzinę. Kształcą się, budują kariery i jeśli ich rówieśnicy tego nie rozumieją (zwłaszcza, gdy są zorientowani patriarchalnie) po prostu wypadają z planu.
Nadal jednak ludzie poznają się w swoim środowisku (szkoły, uczelni, pracy) więc będą to osoby w zbliżonym wieku. Poza kobietami wybierającymi dużo starszych facetów, duża część młodych nadal woli równolatków, czy 3-5 lat starszych. W zachodniej kulturze jest to powszechne zjawisko, mniejsze natomiast w innych kręgach kulturowych. Także nikt nikomu młodych kobiet nie podbiera, negatywny odbiór różnicy wiekowej, wynika raczej z obaw najbliższego otoczenia o motywy finansowe, czy majątkowe, mogące stać za takim wyborem (choć oczywiście nie muszą się potwierdzać) Poza tym dochodzą wyobrażenia nt przyszłości takiego związku, bo co będzie, jeśli starsza osoba w pełni utraci zdrowie lub umrze, oraz - czy dziadek w roli ojca to dobry wybór, jak to wpłynie na rozwój dziecka.
Natomiast, czy te panie tak łatwo mogą się rozwieść ze starszymi, to też nie zawsze i nie wszędzie. O tym niestety mało się mówi, ale - jeśli młoda dziewczyna dąży do luksusu, nie wie, czy nie wpadnie w pułapkę bez wyjścia, jeśli się okaże, że facet zacznie źle ją traktować. A i tak się dzieje. Różnica wieku bynajmniej od tego nie chroni. Szybko się przy tym nie rozwiodą, bo nie jest to takie proste gdy było się wcześniej zależną od finansów męża, przez lata podlegając jeszcze praniu mózgu, które w każdym przemocowym związku niestety ma miejsce. Tak że skargi tych kobiet nie zawsze są bezpodstawne i jak pan napisał ''potem szukają sobie młodszych'' to również - może tak, może nie. Wątpliwe, by po złych doświadczeniach, kobiety tak ochoczo wchodziły w kolejne związki (to prędzej domena panów, wynikająca zresztą z innych pobudek)
@@sceptykwieIokrotny Nie do końca tak. Kobiety młode i atrakcyjne zupełnie nie chcą wchodzić w związki bo wystarczy, że wejdą na portal randkowy i codziennie będą miały fundowane kolacje masę wielbicieli, do tego propaganda wmawia im, że mogą postawić na karierę i dzieci odłożyć do 50 roku życia bo teraz się wszystko przesunęło. Ale nawet jeżeli kobieta chce założyć rodzinę, to kiedyś na wsi bez internetu miałaby do wyboru 5 chłopców ze wsi. Dziś jak ogłosi się na sympatii to ma do wyboru 500, nawet jak jest średnio atrakcyjna. Są pewne fakty: facetów na portalach jest kilka razy więcej i faceci piszą do każdej, że jest piękna. Dlatego one odpisują tylko najlepiej wyglądającym, i dziwnym trafem nawet brzydka odpisze TYLKO najładniejszym (a nie tak brzydkim jak ona), a ci jeżeli się nią zainteresują to tylko na chwilę. Bo iluś takich wpadkach kobiety stwierdzają, że skoro WSZYSCY faceci są beznadziejni i oszukują no to chociaż niech zaoferują bogactwo, a im szybciej umrą tym lepiej. Ta "pułapka" o której Pan/Pani pisze, praktycznie wygląda tak, że dziewczyna dzwoni na policję i płacze, że została zgwałcona przez męża, i życzę powodzenia temu panu. W internecie jest pełno rad jak zrobić z męża przestępcę. Policja jest tępa, przyjeżdża i spisują co mówią strony. Pan Ziobro świetnie ten proceder ułatwił. Proponuję spojrzeć na fakty: dzieci coraz mniej, facetom nie chce się pracować bo nie mają dla kogo, kobiety do końca życia będą pracować i szukać jedynego w wieku 50 lat. Kobiet coraz więcej w zawodach siłowych, a faceci którzy z nimi pracują nie chcą dygać za nie (porozmawia Pan/Pani z policjantami) Im więcej politycy troszczą się o prawa kobiet tym bardziej upada cywilizacja zachodu.
@@sceptykwieIokrotnyNie jest tak. Kobiety nikogo nie wybierają, bo jak są młode to wolą się ogłosić na Tinderze i czekać na simpów stawiających darmowe kolacje albo zarabiać na only fan pokazując to i owo. Na aplikacjach randkowych jest więcej mężczyzn i piszą oni do wszystkich kobiet bo może się uda zaliczyć cokolwiek. Kobiety są zalewane ofertami ale nawet te brzydkie odpisują tylko tym najatrakcyjniejszym panom. Ładnych kobiet nie ma tak dużo więc większość jest rozczarowana że została porzucona po jednym razie (uwaga o wyższej półce akurat dotyczy kobiet). Jak minie 30 zaczyna się poszukiwanie żywiciela i dopiero wtedy spoglądają bogatych bo okazuje się, że w realnym świecie trudno zarobić pieniądze z długimi paznokciami a kierownika uroda owszem interesuje, ale towar na półkę ktoś musi wyłożyć i szmatą podłogę oblecieć. Po 50 są już biologicznymi nieużytkami ale wciąż mogą być atrakcyjne inaczej dla tych którzy wciąż szukają zaliczenia "czegokolwiek". Jakoś "ochrona" praw kobiet bardzo źle zrobiła ludzkości, dodatni przyrost naturalny mają tylko kraje gdzie nie wymyśla się nowej filozofii. Operacja się udała, pacjent zmarł. Ludzkość została stworzona bez internetu i telewizji a te zniszczyły relacje damsko - męskie.
@@krzysztofbiaas243 Widzę że jest pan redpilowcem, który plecie głupoty, powielane w sieci. Nikt się już na nie dzisiaj nie nabierze.
@sceptykwielokrotnyA redpilowiec to taki co kieruje się logiką i przedstawia argumenty? Jeżeli tak to jestem, ale nie wiedziałem że tak się to nazywa. To jeszcze napisze Pani jak się nazywa taki co argumenty przeciwnika w dyskusji nazywa głupotami powielanymi w sieci nie odnosząc się do ich istoty. Zgadnę.. stara i brzydka po 50 ? A kiedyś była młoda i ładna...