Jejciu, nie sądziłam, że w internecie jest ktoś, kto rozumie, że nie każdy musi się znać na tym co on i potrafi wytłumaczyć temat jasno i klarownie dla takiego laika jak ja:>
Mimo, że ciężko będzie przebić inflację inwestując w obligacje to i tak jest to najlepsza forma zamrożenia swoich pieniędzy. Lepsze to niż trzymanie na koncie lub w skarpecie.
Bardzo dobry materiał Według mnie ciekawe byłoby porównanie na przykładzie np. 1000 złotych inwestycji w różne obligacje na przestrzeni np. 10 lat (przy kilku przykładowych poziomach inflacji) W ten sposób moglibyśmy się dowiedzieć jakie obligacje sprawdziłyby się lepiej przy różnych scenariuszach, np. - długoterminowym inwestowaniu - krótkoterminowym inwestowaniu z myślą o przerzuceniu się na inne aktywa
Jest jeszcze trzeci mankament bo wskaźnik inflacji bierze się na początek okresu I gdy rok temu inflacja wynosiła 4%, a obecnie 13% to pieniądze straciły wartość o 13%, a bank wypłaca 4% minus podatek Belki czyli 3, 23%, czyli straciliśmy 9,77%. Gdyby w następnym roku inflacja zmalała to trochę odzyskamy, ale gdy termin wykupu zakończy się przed zmniejszeniem inflacji to utrata wartości lokaty zostaję na zawsze. Państwo zawsze nas da radę okraść.
Nie masz racji bo jak na początku roku ogłoszona zostaje inflacja to oznacza to jaka inflacja była w roku poprzednim a nie na nowy rok. Dodatkowo nie doliczyłeś +1,25 % do inflacji w przypadku obligacji indeksowanych inflacją. Czyli jeśli w tym roku inflacja podana jest 13%, oznacza to jaka była inflacja za rok poprzedni, w roku poprzednim jak było podane 4% to oznaczało jaka była inflacja za jeszcze wczesniejszy rok a jak w następnym roku podadzą inflację to będzie to inflacja za rok obecny. Żeby czytelniej to wyjaśnić: Inflacja podana na początku roku 2023 przykładowo 5% to wskaźnik inflacji za rok 2022 do 2023 Inflacja podana w roku 2022 to wskaźnik inflacji podany za rok 2021 do 2022. Inflacja jaka będzie podana w roku 2024 oznacza inflację za rok 2023 do 2024
Dużo wiedzy i świetnie opowiedziana. Czasami trzeba przeczytać połowę książki, żeby dowiedzieć się tego co powiedziałeś... Mam tylko jedna uwagę dotyczącą obligacji w ramach ike. Jeśli wypłacisz obligacje ike w pierwszym roku to płacisz 150 zł i tracisz konto ike !!!!, które nie można już drugi raz założyć. Jeśli potrzebujecie pieniędzy to nie wpłacajcie ich tam. Po roku jest opłata, ale nie tracisz już konta ike.
Pierwsze obligacje skarbowe w historii miały 20% a pieniądz był oparty na zlocie. A teraz dają ochłapy poniżej inflacji i grubo poniżej wartości dodruku .
@Krzychu55555 słuchaj ani ty ani ja nie wiemy jaki będzie poziom inflacja od 2023 roku więc liczymy średnią plus ryzyko więc teoretycznie dopiero 10 letnie mogą ale nie muszą przynieść zysk...co innego jest to że ja nie inwestuje kapitału w obligacje i fiaty na tak długo bo to się nie oplaca
@Krzychu55555 widzisz sam...bycie świadomym i inteligentne inwestowanie by zabezpieczyć swoją i swojej rodziny przyszłość to must have...zgodzę się z twoimi argumentami...trzeba być prepersem gotowym na najgorsze niestety
@Krzychu55555 obligacje sa dla tych co skladaja sobie emeryture na IKe, jesli masz cos odkladac to właśnie tam, zero podatku i pewny zysk, skladasz co rok przez 10 lat a w jedynastym kupujesz kolejne na 10 z tego co juz zyskales. To jest fajny pomysl. Im wcześniej zaczniecie tym przyjemniej będzie.
...wszyscy tylko wyjaśniają że inflacji nie pokryje, przeca to oczywiste, na dodatek jeszcze podatek belki, no ale jak ktoś nie chce ryzykować na jakichś giełdach itp, to lepiej obligacje niż trzymać na koncie czy do skarpety wyjąć :|
Fajny materiał. warto byłoby uwzględnić koszty za prowadzenie IKE w domu Maklerskim PKO w stosunku do przewidywanego okresu inwestycji i czasu do emerytury. Pozdrawiam 🙋♂️
Hej Krzysztof! Dzięki za komentarz 🙏🏻 Marcin Iwuć stworzył kalkulator pozwalający obliczyć wyniki inwestycyjne obligacji przy różnych założeniach. Można tam zobaczyć i przeanalizować również koszty IKE. Gdybyś chciał się nim pobawić, ale nie mógł znaleźć to daj znać :)
I tak lepiej niż trzymać w skarpecie. Moja matka wierzy w PiS i socjalizm, ale oszczędności i tak woli trzymać na nieoprocentowanym koncie, zamiast kupić takie obligacje.
W 4:40 minucie mówisz „Wartość zainwestowanych 100 złotych po uwzględnieniu inflacji wynosi 259,37” zapewne proste, ale możesz proszę napisać jak wyliczyłeś t kwotę? Dziękuje !
Ogólnie obligacje skarbowe czy lokaty i te stawki procentowe to jakiś kiepski żart przy tych czasach, 5,75 czy 6% to jest znikoma liczba, przy takiej inflacji jaka obecnie jest powinna wynosić minimum te 10-12% i każdy byłby zadowolony. Wszystko zmierza w złym kierunku. Ale póki co najlepiej inwestować w obligacje minimum 4 letnich indeksowanych inflacją, tych rocznych czy dwóch to nie ma żadnego sensu.
No ale tak w zasadzie, to lepiej kupić obligacje niż trzymać pieniadze na konie 1,5%. Polowanie na lokaty 6-7% to i tak większa strata przy obecnej inflacji.
Wie ktoś jak oni liczą tą inflację - kiedy i za jaki okres? Przykładowo inwestując w przyszłym miesiącu, czyli w październiku zwykłe % mamy do października 2023 a od listopada inflacja za 2022?
GUS publikuje wskaźniki inflacji co miesiąc, 15. dnia każdego miesiąca. Przy inflacjach indeksowanych przyjmowany jest dokładnie ten wskaźnik z tym, że za poprzedni miesiąc.
GUS publikuje wskaźniki inflacji co miesiąc, 15. dnia każdego miesiąca. Przy inflacjach indeksowanych przyjmowany jest dokładnie ten wskaźnik z tym, że za poprzedni miesiąc.
Wrzuć jakiś link z GUS WUJU TY... To teraz mam 7.50% (ROD1034) patratrząc historycznie 12 lat jaką uzyskałbym stopę? Które wskaźniki brać pod uwagę? Z listu emisyjnego ni uja nie da się tego rozkminić... Zawarte tam frazy (LIST EMISYJNY 113/2022, pkt 10 "...stopy wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, przyjmowanie dla 12 miesięcy i ogłaszanie przez Prezesa GUS w miesiącu poprzedzającym..." GDZIE TEGO SZUKAĆ
Ważne! Zależy jakie alternatywy wybierzesz. Jeżeli zostawisz pieniądze na koncie/"pod materacem" lub na lokacie oszczędnościowym, poniesiesz większe straty niż kupując obligacje. Wszystko zależy od tego pomiędzy jakimi opcjami wybierasz. Ja kupuję obligację, aby zrównoważyć portfel inwestycyjny oparty o ETF-y, w moim przypadki firm na rynki rozwinięte i wschodzące. Obligacje u mnie stanowią ok. 10% takiego portfela. Jeżeli zaczynasz z inwestowaniem (tutaj nie jest to zwrot ku autorowi, a może początkującemu, który nie wie, jak ulokować swoje oszczędności), polecam wgłębić się w temat :)
Witam , bardzo dziękuję za komplet informacji...jest to bardzo pomocne...nie bardzo rozumiem jeszcze to ,,pakowanie" w ike...czy możesz podlinkować coś na ten tamat? Dziękuję
Chętnie zakupie obligacje roczne ponieważ chcę przetrzymać pieniądze rok i dozbierac do mieszkania a szkoda mi żeby leżały w banku i traciły na wartości jak mogą wypracować jakiś tam %
Jeśli ktoś planuje kupno obligacji na 10 lat, to właśnie teraz, do końca września, stopy spadły, inflacja spada, a wrześniowe EDO dają w pierwszym roku 7.25%, ten poziom jest utrzymywany od chyba roku, ale przy wcześniejszej inflacji, to był "haracz", tak jak to zawsze było w zwyczaju traktować kupującego w pierwszym roku oszczędzania, pod koniec września będzie wiadomo na ile się to zmieni w październiku, ale sądzę, że będzie to 6.5%, co do marży, to pamiętam, że kiedyś wynosiła około 3%, także wiele nie spadnie.
Czy podatek od obligacji skarbu państwa detalicznych rocznych i dwuletnich odprowadza Dom maklerski PKO BP ? Czy ja muszę sam ten podatek wyliczyć i uiścić ? Dziękuję za odpowiedź
Każdy kto się trochę zna to dobrze wie że obligacje skarbu państwa są po to wypuszczane żeby zebrać pieniądze z rynku po to żeby Skarb Państwa miał więcej gotówki bo jak nie ma skąd wziąć to bierze od obywateli w zamian dając im zwykłe papiery A dobrze wiadomo że te akcje są na kilka lat jakby nie patrzeć to koniunkturę się musi poprawić za parę lat i wtedy akcje z powrotem wrócą z rynku do Skarbu Państwa
Każdy, kto się trochę zna, to dobrze wie, że wpływy skarbu państwa z tytułu emisji tych obligacji stanowią mniej niż 5%. Nikomu więc nie zależy zbierać pieniądze z rynku przy pomocy tych papierów. Każdy, kto się trochę zna, nie zrozumie drugiej części Twojego komentarza. Bardzo dobry materiał swoją drogą.
To wszystko wiadomo, natomiast która inflacja? Średnioroczna rok do roku? W miesiącu zakupu rok do roku, w miesiącu poprzedzającym zakup? Wskażnik cpi zmienia się nawet drastycznie z miesiąca na miesiąc. A to podstawowa informacja.
Mam pytanie dlaczego moje 4 letnie obligacje indeksowane inflacją w drugim roku od kilku miesięcy oprocentowane są na 16,35% przy inflacji 17,9 % a miały być oprocentowane 0,75% powyżej inflacji ?
Niewypłacalność państwa jest oczywiście bardzo mało prawdopodobna, tylko niepokoi mnie, że coraz więcej osób zwraca uwagę na to, że idziemy bardzo podobną ścieżką, jak Grecja pod koniec zeszłego tysiąclecia i na początku obecnego. Jak to się skończyło, wiadomo. Przy obecnych oczekiwaniach elektoratu ciężko będzie z tej drogi zejść. Pytanie jak długo polskie obligacje długoterminowe będą wzglednie bezpiecznie. Oby zawsze.
@@aaaabbbb7042 Też się zastanawiałem nad 4 LATKAMI INDEKSOWANE INFLACJĄ ale: Zakładam np: 08.2023 - 07.2027 Ostatnie Wybory Prezydenckie u Nas to 2025 ROK i mogą wprowadzić różnej maści OPŁATY / PODATEK itd - TEGO SIĘ NAJBARDZIEJ OBAWIAM Nie zapominajmy jak Klienci Getin Bank z dnia na dzień stracili obligacje i BFG umywa ręce
Też się zastanawiałem nad 4 LATKAMI INDEKSOWANE INFLACJĄ ale: Zakładam np: 08.2023 - 07.2027 Ostatnie Wybory Prezydenckie u Nas to 2025 ROK i mogą wprowadzić różnej maści OPŁATY / PODATEK itd - TEGO SIĘ NAJBARDZIEJ OBAWIAM Nie zapominajmy jak Klienci Getin Bank z dnia na dzień stracili obligacje i BFG umywa ręce
Różnica miedzy 4-letnimi COI i 10-letnie EDO jest taka, że COI wypłaca odsetki co roku i co roku płacisz podatek Belki. W 10-latkach masz roczną kapitalizację odsetek, a podatek Belki płacisz przy wykupie. Dlatego np. przy wysokiej inflacji jak masz zamiar oszczędzać tylko 3 lata to czasami bardziej opłaca się kupić EDO zamiast COI co może się wydawać mało intuicyjne. Dodatkowo przedwczesny wykup EDO to 2zł od jednej obligacji, a w COI to 70gr.
Z najlepiej obligacji oczywiście. 😉 Coś tam chronią mimo wszytko. Dla kogoś kto się nie zna na inwestowaniu i trzyma tylko gotówkę, to będzie ogromna różnica.
Załóżmy, że mamy do zainwestowania 150tys. Na nieruchomość nie starczy, więc 50tys poszło na obligacje 10letnie. A co z resztą? Kupić za całość kolejne obligacje i nie kombinować czy zainwestować inaczej?
Według mnie warto lokowac takie środki, które nie będą nam potrzebne np 10 procent wypłaty, zacząc jakimś wkładem np 30000 i co miesiąc wplacac np 600 zl
Mam 20 lat. Kupuje 10 latki na w ike. Po zakończeniu ich w wieku 30 lat będę mógł kolejny raz za pieniądze z poprzedniej obligacji kuoic kolejne ogligacje tak aż do 60 roku? Czy rząd może podnieść tą granice wiekową? Co jak noe dożyje?
Nie wiem, czy wsponiales, że opakowując obligacje w IKE ponosisz dodatkowe opłaty za prowadzenie takiego rachunku. Jeżeli wiesz jaki bank prowadzi taki rachunek bez opłat, to chętnie się dowiem.
Nie, nie - nie ma takiego banku. Na ten moment możemy posiadać obligacje skarbowe w ramach IKE ale tylko w PKO BP i wiąże się to z niedużymi kosztami. Słuszna uwaga! 😉
Takie pytanie co byś wybrał na okres tych 4 lat zainwestować w obligacje 4 letnie czy może lepiej w złoto 2 monety 2 uncjowe jak pokazują prognozy szczyt inflacji będzie w 23 ?
Złoto kupowałbym raczej z myślą o dłuższej perspektywie, bo to jest rynek o sporej zmienności, trochę też manipulowany i różnie może być w momencie kiedy będziesz chciał wypłacać. Jeśli na pewno będziesz ich potrzebował po 4 latach to obligacje 4 letnie będą okej. Jeśli jest szansa, że będziesz trzymać je dłużej - 5, 6, 7 lat - to wybierz 10 latki 😉
Tutaj trzeba dzialac troche kontrintuicyjnie, tj. oszczednosci pakowac w obligacje korpo albo SP oparte o stope referencyjna NBP. W przyszlym roku inflacja powinna sie ustabilizowac na poziomie 6-8 proc (efekt wysokiej bazy) a juz ppjawiaja sie glosy ze stopa referencyjna moze byc nawet 2 cyfrowa! Jesli chcecie jednak wejsc w obligacje indeksowane inflacja to polecam albo zdywersyfikowac z tymi opartymi na stopie NBP albo kupic jak najwiecej obligow rodzinnych bo tam daja coroczna kapitalizacje odsetek, co w dlugim terminie jest baaaaardzo korzystne.
Z obligacjami korporacyjnymi byłbym ostrożny, natomiast poza tym pełna zgoda. To, że inflacja teraz jest wysoka to nie znaczy, że już zawsze taka będzie! Osoby, które zarządzają swoim portfelem bardziej aktywnie, powinny na pewno ten temat przemyśleć. :) Te obligacje widzę bardziej jako opcję dla osób, które nie mają większej wiedzy w tym zakresie i trzymają pieniądze w domu, albo na lokatach, a im chyba lepiej nie komplikować, bo może całkiem się wystraszą haha
@@mr_pankracy to prawda, nie ma co za bardzo komplikowac. Obligacje korpo godne uwagi na ten moment to np te emitowane przez KRUKa. Rozsadna marza 3,5 proc powyzej wibor. Kruk to bardzo mocny bilans no i za chwile beda mieli zlote zniwa bo nabeda po taniosci duze pakiety niesplacalnych kredytow, na ktorych sporo zarobia ;) ale to juz temat dla "chetnych".
@@mr_pankracy jednoczesnie prosze uwazac na takie wynalazki jak obligi Cavatiny (deweloper) wibor 6M plus marza 6 proc ;). Widaz ze deweloperzy zaczynaja szukac drozszego finansowania co zapowiada ich trudna sytuacja w najblizszych kwartalach. Generalnie nowe emisje obligacji to albo zarzadzajacy wierzytelnosciami (Kruk, Best- szukaja kasy na inwestycje) albo deweloperzy (szukaja kast zeby utrzymac plynnosc co widac po marzach). Pozdrawiam
@Krzychu55555 moim zdaniem stopy procentowe powyzej 6 proc pozostana z nami na dluzej,co najmniej na okres 4-5 lat. Trzeba pamietac ze na przestrzeni ostatnich 60 lat srednia stopa procentowa FED na swiatowej walucie jakim jest USD to 5 procent... a po II wojnie dzialo sie na swiecie bardzo duzo i z niejednym powaznym kryzysem USD musial sobie poradzic. PLN z kolei to waluta peryferyjna. Stopy w US beda mocno podwyzszane a nasz NBP ma juz zwiazane rece.
Czy EDO mogę trzymać 10 lat i dłużej? Załóżmy, że wykupuję obligacje EDO, opakowuję je w IKE. Wg IKE nie mogę wypłacić pieniędzy przed 60 r.ż., żeby nie płacić podatku Belki. Ale jeśli miałby nastąpić wykup obligacji po 10 latach, to wtedy muszę ten podatek zapłacić?
Możesz przed wykupem jeden miesiąc chyba wcześniej dokonać ponownego zakupu tych samych obligacji i dostaje się nawet jakieś groszowe bonusy. Niestety w ike nie wrzucisz obligacji. W PKO BP jest taka forma ike obligacje ale tam nie masz dużego wpływu na to jakie obligacje kupujesz bo robią to automatycznie ty tylko wpłacasz pieniądze
Odnośnie hiperinflacji - z tego co widzę, to oczywiście w pełni nas nie ochronią, ale jednak zabezpieczenie chyba nie jest takie najgorsze? Wyobraźmy sobie, że inflacja przybiera 100% przez kolejne lata i mimo, że marża zaczyna być nieistotna, to po 10latach (o ile państwo jest nadal wypłacalne) tracimy jedynie 19% (bo podatek) gdzie normalnie stracili byśmy około 99.9%, więc chyba nie tak najgorzej?
Oczywiście Tomek - jest tak jak piszesz. Będą zdecydowanie lepsza opcja od gotówki na taką sytuację! 😉 Chciałem tylko zaznaczyć, że nadal będziemy się musieli liczyć ze sporymi stratami - na pewno nie zabezpiecza nas w pełni.
Z tego co zrozumiałem to hiperinflacja mocno dotknie po kieszeni i tak. Wyobraź sobie że za pierwszy rok dostajesz odsetki 5,75%. W kolejnym roku przychodzi hiperinflacja 100%, ale ty dostajesz odsetki tylko np. 13% (czyli indeksowane inflacją z poprzedniego roku + marża). W efekcie twoje pieniądze w obligacjach tracą wartość 87%, a nawet jak doliczymy podatek belki czyli ostatecznie w takim przypadku twoje pieniądze w obligacjach tracą na wartości ok. 90%. Kolejnego roku załóżmy że nadal mamy hiperinflację 100%. Więc w takim roku oprocentowanie to 101,25% i już się cieszysz że chociaż w tym roku twoje pieniądze nie stracą tak bardzo na wartości i wtedy wchodzi podatek belki sprawiający, że tak naprawdę twoje oprocentowanie to 82% przy 100% inflacji, więc nadal tracisz i to sporo. Oczywiście uprościłem, bo podatek belki się liczy przy wykupie obligacji dopiero, ale chyba nadal widać jak bardzo pieniądze w obligacjach indeksowanych inflacją stracą na wartości przy hiperinflacji. Warto się jeszcze w niuansy wczytać, że indeksowane będą wskaźnikiem inflacji z początku okresu I, co jest bardzo niekorzystne kiedy inflacja rośnie przez cały rok. Nie jestem ekspertem i nie jestem w 100% pewien tego co napisałem, więc warto jakby ktoś to jeszcze obalił/potwierdził
Na rok to raczej trzymałbym na lokacie. Może się okazać, że mieszkanie będzie dostępne chwilę wcześniej, a aż takiej różnicy znaczącej nie będzie w oprocentowaniu 😉
Mam jedno pytanie, może uzyskam tutaj odpowiedzi. Zaznaczam, że jestem laikiem w tych tematach. Jak to wygląda jak chcę kupić dziesięcioletnie obligacje EDO w formie IKE? Żeby nie płacić podatku belki będę mógł wypłacić pieniądze z IKE dopiero w wieku 60 lat. Po dziesięciu latach obligacje "wskakują" na kolejne dziesięć lat i cały cykl zaczyna się od nowa z odsetkami?
Cześć Mikołaj! Przy tak wysokiej inflacji na pewno warto! Opakować w IKE, czyli nie kupować bezpośrednio, tylko otworzyć Indywidualne Konto Emerytalne w PKO BP i kupić obligacje przez nie. Tutaj mam filmik dotyczący IKE, który dobrze tłumaczy o co z nim chodzi 😉👇🏻 ruclips.net/video/L-5aiCQ0t8E/видео.html
@@mr_pankracy Dzięki za odpowiedź. Dziś rozmawiałem z konsultantką PTE (muszę odesłać im umowę na prowadzenie IKE) i powiedziała, że nie ma możliwości zakupu obligacji indeksowanych inflacją w ramach IKE. Czy jednak czegoś nie rozumiem? :)
a jak jest obliczany zysk z drugiego roku w czterolatkach ?na koniec 12 miesięcy jest gwarantowany 1% +średnia inflacji z 12 miesięcy ?czy odsetki są wypłacane co miesiąc tak jak wynosi inflacja ?
W 4-latkach COI aktualnie pierwszy rok masz 7,0%. Drugi rok jest obliczany w oparciu o CPI ogłoszone przez GUS z miesiąca poprzedzającego rozpoczęcie drugiego okresu odsetkowego (rok) i do tego marża 1%. Czyli jak CPI będzie wtedy załóżmy 11%, to na drugi rok będziesz miał oprocentowanie 12%. 4-latki (COI) nie mają kapitalizacji odsetek, a więc co roku odsetki są wypłacane Tobie na konto (po potrąceniu 19% podatku od zysków kapitałowych), a kapitał początkowy pracuje od nowa. W odróżnieniu od EDO, gdzie odsetki są corocznie kapitalizowane, a kapitał początkowy cały czas waloryzowany. Wypłata odsetek po wykupie przez Emitenta, czyli 10 latach lub jeśli wcześniej je zwrócisz, wtedy potrącą Ci 2 zł z każdych 100 zł za jedną obligację.
Przy wszelkich inwestycjach mamy do czynienia z procentem składanym. W skrócie jest to efekt pracy zarobionych przez nas odsetek, a nie kapitału który sami wpłaciliśmy. Oczywiście im dłuższy okres tym lepiej widać siłę procentu składanego 😉
Dzięki za cenne informacje! Mam jednak ważne pytanie, bo wiem, że Ciebie też to dotyczyło. Chcąc otworzyć to konto "Obligacyjne", PKO pyta mnie o to, czy jestem podatnikiem innego Państwa niż Polska i drugie pytanie, czy podlegam pod podatek w USA. Ogólnie zaznaczyłbym "NIE", ale wiem, że w AdSense, każdy kto coś zarabia z tego tytułu przedstawia tam coś na wzór polskiego "PIT'u" i na pewno też to musiałeś robić. Czy zarobki z tytułu AdSense zmieniają odpowiedź na postawione pytania na "TAK", czy dalej jest to "NIE"? Niby są tam definicje, ale to wszystko jest pisane takim językiem w który nawet nie chcę się zagłębiać...
Jak dokupiç obligację, a nie kupować nowe? Czyli jak dysponować już posiadanymi obligacjami? Ja zakupiłam rodzinne 12-letnia i co miesiąc kupuję jeszcze 8, ale nie się pokazuje, że to ja zakupiłam nowe, a nie dokupiłam do już posiadanych. Pomóżcie proszę, nie mogę znaleźć informacji na ten temat
Nie dokupisz już tych wcześniejszych. One są emitowane na dany miesiąc. Później w każdym miesiącu kupujesz z danego miesiąca i od tego czasu liczy się 12 lat do wykupu. Oczywiście dlatego mogą się różnić z tego powodu oprocentowaniem. Tak to działa.
Hm, skąd te 259,37 zł w 4:45? Pada tam takie zdanie: „Wartość tych zainwestowanych 100 zł, po uwzględnieniu inflacji, to niecałe 260 zł“. To co przed tym, czyli wartość końcowa przykładowej inwestycji pomniejszona o Belkę, czyli 242 zł z groszami rozumiem i to jest oczywiste. Zastanawia mnie jednak to 259,37 i to przytoczone zdanie. To zapewne jakiś skrót myślowy, ale mimo wszystko nie rozumiem jak ze 100 zł, które co roku są zżerane przez inflację, może zrobić się choćby 101 zł, nie mówiąc już o 259 zł. Odcinek fajny, potrzebny, sam ostatnio rozkminiałem te obligacje w kalkulatorach Iwucia (polecam), ale ten jeden detal nie daje mi spokoju :)
Młody źle to określił, chodzi o wartość realną. Za koszyk dóbr, którego cena wynosi 100 zł, po 10 latach, przy uwzględnieniu inflacji, czyli de facto spadku wartości pieniądza, musimy zapłacić 259,37 zł. Jeszcze prościej: za ten sam koszyk dóbr po 1 roku musisz zapłacić 110 zł = 100 zł * (1+ 10%), jeśli średni poziom cen wzrósł o 10%. W drugim roku ceny dalej rosną r/r (rok do roku) o 10% i po 2 latach musisz już wydać 121 zł = 110zł * (1+10%). ... i tak dalej, po 10 latach otrzymasz 259,37 pln. Tyle musisz wydać, aby kupić ten sam koszyk dóbr co 10 lat wcześniej.
Cześć, czy uważasz że zbieranie pieniędzy na wkład własny przez kolejne 2-3 lata kupując obligacje 10 lub 12 letnie (mam możliwość) i wczesnym wykupem jest dobrym pomysłem? Czy jest coś co ochroni przed inflacja w tak krótkim terminie?
To ma sens moim zdaniem. Nic lepszego nie znajdziesz, bo będzie się wiązało z pewnym ryzykiem i zmiennościa, które w przypadku tak krótkiego terminu i tak istotnej kwestii jak wkład własny, byłyby problemem. 😉
Nie za bardzo. To są obligacje indeksowane inflacja. Możesz sobie przyjąć jakieś założenia do obliczeń, ale oblicznia będą tylko tak dobre jak owe założenia. Eksperci po studiach ekonomicznych obliczają co miesiąc inflację na następne 30 dni i zazwyczaj się mylą. Prawda jest taka, że nie wiemy jaka będzie inflacja. To jest jednak pikuś, bo na pewno nie policzysz jaka będzie cena alternatywnych opcji w przeciągu 2-3. Ile będą warte akce tesli za 2 lata? Ile będzie kosztować ETF na SP500 za 3 lata? Jaka będzie cena BTC? Nie wiem tego ja, ani nikt inny. Coś tam można przypuszczać co najwyżej. Tak więc oblicznie tego jest bardzo bardzo trudne (o ile w ogóle możliwe) 😉
@@mr_pankracy Racja jednak teraz rząd zapowiada że chcą zbic inflacje w okolicy 13% na następne lata a skoro tak twierdzą to można przyjąć że 95% bedzie wyższa bądź równa. Jeszcze nigdy nie udalo im sie osiagnac zamierzonego celu :D
Lepiej zrób filmik jakiego nikt jeszcze nie zrobił i pokaż krok po kroku jak wejść w ETF-y, bo każdy o tym tylko mówi a ludzie nie wiedzą co, gdzie i jak. Gdzie założyć konto, jak kupić, jak to działa na platformie itp.
Hej! A czy przy obligacjach indeksowanych inflacją nie jest tak, że 10-letnie bardziej się opłacają od 4-letnich nawet w przypadku wykupu po zaledwie 4 latach, pomimo kary pieniężnej za wcześniejszy wykup? Obliczałeś to może sobie?
Ja właśnie to sobie liczę i w zasadzie wychodzi mi, że nawet gdybym chciał wykupić obligacje po 3 latach, to bardziej opłacają się EDO od COI. Gdzieś popełniłem błąd czy faktycznie tak jest? 🤔
@@marekulanski9703 Niestety jeśli zakładamy inwestycję 4-letnią, lepszym rozwiązaniem będą obligacje COI. Proste obliczenia, zakładając 100zł jako wkład własny po pierwszym roku odsetkowym COI = 107 / EDO = 107,25, następnie po kolejnych 3 latach (zakładamy zakończenie inwestycji po 4 jako całkowity rozrachunek) przy inflacji 10% COI = 146,33 zł / EDO = 147,67. Różnica wynosi zaledwie 1,34 zł, gdzie przy wcześniejszym zakończeniu obligacji zostanie potrącone 2zł. Czyli przy 4 latach EDO do COI daje nam - 0,66 gr. Żeby EDO od COI były lepsze na przestrzeni 4 lat, inflacja w Polsce musi wynosić około 25%.
@@jakubdynowski7664 coś mi się nie zgadza w Twoich obliczeniach. Czy wziąłeś pod uwagę podatek Belki, oraz fakt że w COI co roku odsetki są wypłacane, a w EDO kapitalizują się?
Jeśli chce ulokować kasę tylko na pełne 2 lata, to bardziej się opłaca zerwać obligacje 10-letnie niż 4-letnie i bardziej się opłaca niż lokata w banku. Dobrze kombinuję?
Nie opłaca się bardziej, ponieważ opłata za zerwanie w przypadku 10-letnich obligacji wynosi 2 zł od jednej obligacji, natomiast za zerwanie obligacji 4-letniej 0,70 zł od jednej obligacji. W okresie 2 lat obligacje 4-letnie mogą okazać się lepsze od lokat bankowych, ale pod warunkiem, że w drugim roku inflacja dalej będzie dwucyfrowa, a oprocentowanie lokat nie wzrośnie.
@@Akracjusz To nie wiedziałem o niższej karze. Drugi rok jest indeksowany pierwszym rokiem. Jeśli chcę zerwać po 2 latach, to inflacja w 2 roku mnie nie dotyczy.
Załóżmy, że wybieram 4 letnie, wpłacam 100tys zł. Pierwszy rok mamy 7% a drugi rok 1% marża + inflacja i pada pytanie kiedy najwcześniej mogę wypłacić te środki, żeby się załapać na marże + inflację? Musi minąć drugi rok, czy kiedy już on się zacznie, przykład przedwczesna wypłata po 1roku i 3 miesiące?? Pozdrawiam :)
Odsetki są naliczane na bieżąco. To działa jak oprocentowanie lokat. Czym wcześniej wypłacisz tym mniejsze odsetki będziesz miał naliczone, ale nigdy ich nie tracisz. Za to za wcześniejszy wykup pobierana jest opłata, różna dla różnych obligacji, do sprawdzenia na www. Te odsetki są widoczne na twoim koncie też. Aha i jeśli odsetki są wypłacane np.rocznie to zostają wypłacane na konto i kolejny rok zaczynasz od nowa. Więc nie robisz wykupu po 1 roku i 3m tylko po 3m w drugim roku. Pierwszy rok już jest zamknięty i nie ma on już znaczenia.
Pankracy poradz Gdzie na obecna chwile Warto załozyc Ike ??? Zastanawiam sie nad Ike w * Pnb Paribas - ( teraz jest 6,99% , brak oplat za prowadzenie , nie wymagane konto szczednosciowe ) ** IKE Obligacje skarbowe ( tutaj jest oplata np w drugim roku z 20000 32zl , z 30000 w drugim roku 48zl ) Pozniej troche ta opłata spada ale czy sie to kalkuluje ?
Twój przykład dla 10-latki, przykładowa inflacja w czerwcu 15,6 a więc odsetki wynoszą 15,6 + 1,25? No właśnie nie, brany jest wskaźnik uśrednionej inflacji rocznej.
Kurde mam pytanie bo już zgłupiałem. Rozpocząłem zakup obligacji 12 letnich 500+ indeksowanych inflacja . Czy dobrze rozumiem że dajmy na to 10 obligacji z czerwca 2022 roku " wykup" nastąpi w czerwcu 2034 a dajmy na to zakupie 10 obligacji w styczniu 2023 to wykup dopiero 2035? Czyli w takim przypadku lepiej wpłacić jednorazowo kwotę pieniędzy i patrzeć jak rośnie?
@@Hitluk Czemu się wkopałeś? Obligacje ROD to najlepszy deal na rynku. Nawet jakbyś chciał kupić wcześniej to płacisz 2zł od obligacji (tyle samo co w EDO)
Witaj! Mam pytanie, czy po zapakowaniu 10 letnich obligacji w IKE, po owym czasie jest możliwość ponownego ich inwestowania w kolejne obligacje skarbowe czy nawet inne instrumenty finansowe? Pozdrawiam i dziękuję za wiedzę z Twojego kanału!
Mam pytanie kupując edo 10 letnie mam za oierwszy rok stala stopę oprocentowania nastepny rok inflacja plus marza. Teraz mam pytanie kuoujac obligacje wrzesień 2023 to po pierwszym roku czyli wrzesień 2024 dostane odsetki z odczytu infoacji wrzesien2024 czy ze sredniorocznej inflacji z całego roku? A moze z odczytu z konca roku czyli grudzień2024?
A Leszek Miler w Polsacie parokrotnie przekonywał, że na obligacjach można się wzbogacić. Roman Giertych też podobnie twierdził. nawet film na Youtubie nagrał. Co za kłamcy!
@@mr_pankracy Tak zgadza się, produkt całkiem niezły, ale umożliwiający jedynie częściową ochronę kapitału przed inflacją. Niestety nie można się na nich wzbogacić, co najwyżej zminimalizować straty spowodowane inflacją. Wyjaśnię dlaczego na obligacjach nie można zarobić gdy jest podwyższona inflacja: Załóżmy, że inflacja wyniesie 14%. Kupujemy obligacje indeksowane inflacją, które zapłacą nam inflację + 1% . Po roku otrzymamy = (14%+1%) - podatek Belki = 12,15%. Skoro zysk z obligacji jest niższy od inflacji to realnie nasze oszczędności stracą na wartości. I gdzie tu Miller i Giertych widzą wzbogacenie się?!
Takie imię wybrałem sobie do bierzmowania i podoba mi się na tyle, że zostało moim "pseudonimem artystycznym". Dobrze brzmi, łatwo je zapamiętać - nie ma jakiś ważnych powodów. 😉
Nigdzie nie dostaje jednej podstawowej informacji - za co jest ta inflacja liczona - to średnioroczna inflacja za poprzedni rok? Powiedzmy, na dzień przed wykupieniem obligacji, inflacja wynosi 10%, w następnym miesiącu spada na 8%, i tak utrzymuje się do upływu roku po wykupieniu, następnie spada na 6% i tak utrzymuje się do okresu 2 lata po wykupieniu. Rozumiem, że przy takim scenariuszu - po pierwszym roku w przypadku EDO 10-letnich, oczywiście stałe oprocentowanie jak w zapisane w warunkach początkowych, w drugim roku odsetki będą liczone według średniej inflacji z okresu rok wcześniejszy czyli 8% (+ marża), a w dokładnie 3 lata po wykupieniu obligacji roku odsetki zostaną powiększone także o wskaźnik średniej inflacji z okresu od roku-do dwóch lat po kupieniu obligacji, czyli 6% + marża ? Czy wszystko się zgadza? Niektórzy używają sformułowania "wzrost inflacji" przy tłumaczeniu obligacji, ale rozumiem, że tak naprawdę nie wzrost się liczy tylko średnia inflacja - więc w tym przypadku który zaprezentowałem pomimo, że inflacja spadła po pierwszym roku o 2% i po drugim znowu o 2, to i tak znaczenie ma średnia. Dla utrudnienia i jeszcze większej pewności dodałbym do przykładu - załóżmy, że kupujemy je np. w maju. (tak, że rok nie upływa równo z rokiem kalendarzowym za który GUS liczy średnią inflacje). Czy dobrze to rozumiem? Czy np. jeśli teraz inflacja wynosi 13.9 procent i dalej nie będzie już tak mocno rosnąć tylko w następnym miesiącu wyniesie np. 10% i przez następny rok będzie wynosić powiedzmy średnio 9%, to i tak moje odsetki po upływie roku zaczną być liczone wg wzoru 9% + marża, tak? Pozdrawiam
Dokładna formuła jest opisana w każdym liście emisyjnym dla obligacji. Dostępnym na stronie. A jeśli to nadal nie byłoby wystarczające to są blogi (np. Marcina Iwucia) w których jest to przejrzyście opisane. Formuła jest bardzo prosta i nie wiem skąd to powyższe kombinowanie. Wskaźnik inflacji dla danych obligacji (załóżmy lipcowych) zakupionych w każdym dowolnym dniu miesiąca brany jest z najświeższego oficjalnego wskaźnika za poprzednie 12 miesięcy, który jest opublikowany 15. dnia poprzedniego miesiąca (z powyższego założenia - w czerwcu). Analogicznie: dla "marcowych" obligacji wskaźnik jest opublikowany 15.lutego (a inflacja jest obliczona styczeń do stycznia).
@@ukasznowakowski2432 zrozumiałem to właśnie po fakcie już niestety:P w sensie po napisaniu tego powyższego komentarza sprawdziłem jeszcze raz na stronie i faktycznie po ponownym przeczytaniu, brzmi w miarę jasno
✅ PLAYLISTA Inwestowanie dla Początkujących❗ 👇
ruclips.net/video/GPx0MOHnw80/видео.html
Za jaką maksymalnie kwotę można kupić obligacje?
Trafiłem przypadkiem, a muszę powiedzieć, że bardzo fajnie o tym wszystkim opowiadasz
Cześć Miłosz! Dzięki wielkie za komentarz 🙏🏻 Staram się jak mogę, żeby materiały były wysokiej jakości :)
Jejciu, nie sądziłam, że w internecie jest ktoś, kto rozumie, że nie każdy musi się znać na tym co on i potrafi wytłumaczyć temat jasno i klarownie dla takiego laika jak ja:>
Dzięki za miłe słowo! Cieszę się, że mogłem pomóc 😁🙏
Świetnie wytłumaczone w sposób bardzo przystępny, tak by laicy nawet zrozumieli. Wielkie brawa.
Dzięki śliczne! 😁🙏🏻
Mimo, że ciężko będzie przebić inflację inwestując w obligacje to i tak jest to najlepsza forma zamrożenia swoich pieniędzy. Lepsze to niż trzymanie na koncie lub w skarpecie.
Tak, zdecydowanie się zgadzam! :)
To lepiej wmetale, wtedy nawet jesteś powyżej inflacji.🙂
@@mariuszkleinklejuno zależy kiedy. Akurat w ostatnim czasie lepiej wypadły obligacje niż metale
Bardzo dobry materiał
Według mnie ciekawe byłoby porównanie na przykładzie np. 1000 złotych inwestycji w różne obligacje
na przestrzeni np. 10 lat (przy kilku przykładowych poziomach inflacji)
W ten sposób moglibyśmy się dowiedzieć jakie obligacje sprawdziłyby się lepiej przy różnych scenariuszach, np.
- długoterminowym inwestowaniu
- krótkoterminowym inwestowaniu z myślą o przerzuceniu się na inne aktywa
Marcin Iwuc udostępnia na swoim blogu kalkulator, można sobie wyliczyć każdą z opcji :))
Jest jeszcze trzeci mankament bo wskaźnik inflacji bierze się na początek okresu I gdy rok temu inflacja wynosiła 4%, a obecnie 13% to pieniądze straciły wartość o 13%, a bank wypłaca 4% minus podatek Belki czyli 3, 23%, czyli straciliśmy 9,77%. Gdyby w następnym roku inflacja zmalała to trochę odzyskamy, ale gdy termin wykupu zakończy się przed zmniejszeniem inflacji to utrata wartości lokaty zostaję na zawsze. Państwo zawsze nas da radę okraść.
Nie masz racji bo jak na początku roku ogłoszona zostaje inflacja to oznacza to jaka inflacja była w roku poprzednim a nie na nowy rok. Dodatkowo nie doliczyłeś +1,25 % do inflacji w przypadku obligacji indeksowanych inflacją.
Czyli jeśli w tym roku inflacja podana jest 13%, oznacza to jaka była inflacja za rok poprzedni, w roku poprzednim jak było podane 4% to oznaczało jaka była inflacja za jeszcze wczesniejszy rok a jak w następnym roku podadzą inflację to będzie to inflacja za rok obecny.
Żeby czytelniej to wyjaśnić:
Inflacja podana na początku roku 2023 przykładowo 5% to wskaźnik inflacji za rok 2022 do 2023
Inflacja podana w roku 2022 to wskaźnik inflacji podany za rok 2021 do 2022.
Inflacja jaka będzie podana w roku 2024 oznacza inflację za rok 2023 do 2024
Kto cię tu niby okrada? To ty słabo inwestujesz mondziole a nie ktoś cię okrada
Dużo wiedzy i świetnie opowiedziana. Czasami trzeba przeczytać połowę książki, żeby dowiedzieć się tego co powiedziałeś...
Mam tylko jedna uwagę dotyczącą obligacji w ramach ike. Jeśli wypłacisz obligacje ike w pierwszym roku to płacisz 150 zł i tracisz konto ike !!!!, które nie można już drugi raz założyć. Jeśli potrzebujecie pieniędzy to nie wpłacajcie ich tam. Po roku jest opłata, ale nie tracisz już konta ike.
Pierwsze obligacje skarbowe w historii miały 20% a pieniądz był oparty na zlocie. A teraz dają ochłapy poniżej inflacji i grubo poniżej wartości dodruku .
Dzięki za tak przystępne omówienie tematu 👌
Kłaniam się! 😇
Świetne streszczenie, krótko i przystępnie:)
Dzięki Marcin! 😁🙏🏻
2:26 (-) minus podatek 19% - Także zarobimy dokładnie 4,65 PLN
Dzięki za podzielenie się wiedzą :)
Kłaniam się nisko i dzięki za komentarz! :)
Ciekawy i interesujący odcinek, dużo przydatnych informacji.
Dzięki Tomasz, kłaniam się! 🙏🏻
Super kanał,dzięki za dużo przydatnych informacji 👍
Kłaniam się nisko, dzięki za komentarz 😁🙏
super robota
Kłaniam się nisko! 🙏🏻
Dzięki... dopiero 10 letnie dają zwrot dodatni... pozostałe ujemny.. pozdrawiam
W dużym skrócie 😉 Pozdrawiam!
@Krzychu55555 ja piszę 10 letnie a ty 4 letnie... Ach
@Krzychu55555 słuchaj ani ty ani ja nie wiemy jaki będzie poziom inflacja od 2023 roku więc liczymy średnią plus ryzyko więc teoretycznie dopiero 10 letnie mogą ale nie muszą przynieść zysk...co innego jest to że ja nie inwestuje kapitału w obligacje i fiaty na tak długo bo to się nie oplaca
@Krzychu55555 widzisz sam...bycie świadomym i inteligentne inwestowanie by zabezpieczyć swoją i swojej rodziny przyszłość to must have...zgodzę się z twoimi argumentami...trzeba być prepersem gotowym na najgorsze niestety
@Krzychu55555 obligacje sa dla tych co skladaja sobie emeryture na IKe, jesli masz cos odkladac to właśnie tam, zero podatku i pewny zysk, skladasz co rok przez 10 lat a w jedynastym kupujesz kolejne na 10 z tego co juz zyskales. To jest fajny pomysl. Im wcześniej zaczniecie tym przyjemniej będzie.
Przydatne informacje i wyliczenia 👍
Dzięki! 😁
Dzięki za materiał, subskrybuję ;)
Zaszczyt 🤝
Nareszcie dłuższy filmik! Miłego weekendu!
Oj! Jak mi miło, że doceniasz! 😁 Miłego!
Ciekawy materiał👍
Dzięki za komentarz 😁🙏
...wszyscy tylko wyjaśniają że inflacji nie pokryje, przeca to oczywiste, na dodatek jeszcze podatek belki, no ale jak ktoś nie chce ryzykować na jakichś giełdach itp, to lepiej obligacje niż trzymać na koncie czy do skarpety wyjąć :|
Giełda tak, ale po zakończonym kryzysie, a nie w środku bessy.
Pewnie, że tak! Dla osób, które nie chcą ryzyka - świetna opcja 😉
@@MultiKomentator A to nie tak, że w środku bessy jest tanio, więc zacząć jest najlepiej? "Bądź chciwy, kiedy inni tracą."
robisz dobrą robotę!
Dzięki! 😁🙏
Fajny materiał. warto byłoby uwzględnić koszty za prowadzenie IKE w domu Maklerskim PKO w stosunku do przewidywanego okresu inwestycji i czasu do emerytury. Pozdrawiam 🙋♂️
Hej Krzysztof! Dzięki za komentarz 🙏🏻 Marcin Iwuć stworzył kalkulator pozwalający obliczyć wyniki inwestycyjne obligacji przy różnych założeniach. Można tam zobaczyć i przeanalizować również koszty IKE. Gdybyś chciał się nim pobawić, ale nie mógł znaleźć to daj znać :)
@@mr_pankracy dzięki! Znam i polecam 😉
dam suba bo szybko i coś tam się dowiedziałem
Hej Krystian! Staram się, żeby zawsze było krótko, zwięźle i na temat! 😁 Dzięki za suba! 🙏🏻
Fajna dykcja umiesz przemawiać
Dzięki! 😁🙏
Dzięki Pankracy ;) Good job
Nie ma sprawy, dzięki za komentarz 😁🙏 Czy pierwsze obligacje kupione?
@@mr_pankracy Ale masz zapłon ;p
Thanks for the useful info!! And it also helps with improving my Polish :P
Happy to help! 😁 Cheers!
Dobry odcinek
Dzięki! 😁🙏
@@mr_pankracy niezłe zaległości
Lepiej późno niż wcale haha 👀
I tak lepiej niż trzymać w skarpecie. Moja matka wierzy w PiS i socjalizm, ale oszczędności i tak woli trzymać na nieoprocentowanym koncie, zamiast kupić takie obligacje.
W 4:40 minucie mówisz „Wartość zainwestowanych 100 złotych po uwzględnieniu inflacji wynosi 259,37” zapewne proste, ale możesz proszę napisać jak wyliczyłeś t kwotę? Dziękuje !
Hej, skad wziela sie wartość 259,37 zł, 4:45 jak to zostało wyliczone? dzięki
Ogólnie obligacje skarbowe czy lokaty i te stawki procentowe to jakiś kiepski żart przy tych czasach, 5,75 czy 6% to jest znikoma liczba, przy takiej inflacji jaka obecnie jest powinna wynosić minimum te 10-12% i każdy byłby zadowolony. Wszystko zmierza w złym kierunku. Ale póki co najlepiej inwestować w obligacje minimum 4 letnich indeksowanych inflacją, tych rocznych czy dwóch to nie ma żadnego sensu.
No ale tak w zasadzie, to lepiej kupić obligacje niż trzymać pieniadze na konie 1,5%. Polowanie na lokaty 6-7% to i tak większa strata przy obecnej inflacji.
Wie ktoś jak oni liczą tą inflację - kiedy i za jaki okres? Przykładowo inwestując w przyszłym miesiącu, czyli w październiku zwykłe % mamy do października 2023 a od listopada inflacja za 2022?
GUS publikuje wskaźniki inflacji co miesiąc, 15. dnia każdego miesiąca. Przy inflacjach indeksowanych przyjmowany jest dokładnie ten wskaźnik z tym, że za poprzedni miesiąc.
jaka inflacja od drugiego roku? CPI? HICP? Roczne wskaźniki? Miesięczne wskaźniki?
GUS publikuje wskaźniki inflacji co miesiąc, 15. dnia każdego miesiąca. Przy inflacjach indeksowanych przyjmowany jest dokładnie ten wskaźnik z tym, że za poprzedni miesiąc.
Wrzuć jakiś link z GUS WUJU TY...
To teraz mam 7.50% (ROD1034) patratrząc historycznie 12 lat jaką uzyskałbym stopę? Które wskaźniki brać pod uwagę? Z listu emisyjnego ni uja nie da się tego rozkminić... Zawarte tam frazy (LIST EMISYJNY 113/2022, pkt 10 "...stopy wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, przyjmowanie dla 12 miesięcy i ogłaszanie przez Prezesa GUS w miesiącu poprzedzającym..."
GDZIE TEGO SZUKAĆ
Rozkmiń ten bełkot Wuju
@@mr_pankracy daj link
@@Qutos znalazles do tej pory? Jezeli tak to daj link xD
Cześć. Jestem totalnym laikiem w tym temacie. Konkretnie ile zarobje na Obligacjach skarbu na 10lat jak kupię je za 10tys zł
Ważne! Zależy jakie alternatywy wybierzesz. Jeżeli zostawisz pieniądze na koncie/"pod materacem" lub na lokacie oszczędnościowym, poniesiesz większe straty niż kupując obligacje. Wszystko zależy od tego pomiędzy jakimi opcjami wybierasz. Ja kupuję obligację, aby zrównoważyć portfel inwestycyjny oparty o ETF-y, w moim przypadki firm na rynki rozwinięte i wschodzące. Obligacje u mnie stanowią ok. 10% takiego portfela. Jeżeli zaczynasz z inwestowaniem (tutaj nie jest to zwrot ku autorowi, a może początkującemu, który nie wie, jak ulokować swoje oszczędności), polecam wgłębić się w temat :)
No i myślę, że bardzo dobre podejście - ja postępuje tak samo. Dzięki za komentarz! :)
good job my friend
😁🙏
Witam , bardzo dziękuję za komplet informacji...jest to bardzo pomocne...nie bardzo rozumiem jeszcze to ,,pakowanie" w ike...czy możesz podlinkować coś na ten tamat? Dziękuję
Tutaj informacja o IKE i IKZE: ruclips.net/video/vBQdpw9D4-Q/видео.html&pp=ygURaWtlIGlremUgcGFua3JhY3k%3D
Chętnie zakupie obligacje roczne ponieważ chcę przetrzymać pieniądze rok i dozbierac do mieszkania a szkoda mi żeby leżały w banku i traciły na wartości jak mogą wypracować jakiś tam %
No i słusznie! Myślę, że bardzo dobra decyzja w takiej sytuacji 😉
Jeśli ktoś planuje kupno obligacji na 10 lat, to właśnie teraz, do końca września, stopy spadły, inflacja spada, a wrześniowe EDO dają w pierwszym roku 7.25%, ten poziom jest utrzymywany od chyba roku, ale przy wcześniejszej inflacji, to był "haracz", tak jak to zawsze było w zwyczaju traktować kupującego w pierwszym roku oszczędzania, pod koniec września będzie wiadomo na ile się to zmieni w październiku, ale sądzę, że będzie to 6.5%, co do marży, to pamiętam, że kiedyś wynosiła około 3%, także wiele nie spadnie.
Czy podatek od obligacji skarbu państwa detalicznych rocznych i dwuletnich odprowadza Dom maklerski PKO BP ? Czy ja muszę sam ten podatek wyliczyć i uiścić ? Dziękuję za odpowiedź
Każdy kto się trochę zna to dobrze wie że obligacje skarbu państwa są po to wypuszczane żeby zebrać pieniądze z rynku po to żeby Skarb Państwa miał więcej gotówki bo jak nie ma skąd wziąć to bierze od obywateli w zamian dając im zwykłe papiery A dobrze wiadomo że te akcje są na kilka lat jakby nie patrzeć to koniunkturę się musi poprawić za parę lat i wtedy akcje z powrotem wrócą z rynku do Skarbu Państwa
Każdy, kto się trochę zna, to dobrze wie, że wpływy skarbu państwa z tytułu emisji tych obligacji stanowią mniej niż 5%. Nikomu więc nie zależy zbierać pieniądze z rynku przy pomocy tych papierów. Każdy, kto się trochę zna, nie zrozumie drugiej części Twojego komentarza.
Bardzo dobry materiał swoją drogą.
To wszystko wiadomo, natomiast która inflacja? Średnioroczna rok do roku? W miesiącu zakupu rok do roku, w miesiącu poprzedzającym zakup? Wskażnik cpi zmienia się nawet drastycznie z miesiąca na miesiąc. A to podstawowa informacja.
Mam pytanie dlaczego moje 4 letnie obligacje indeksowane inflacją w drugim roku od kilku miesięcy oprocentowane są na 16,35% przy inflacji 17,9 % a miały być oprocentowane 0,75% powyżej inflacji ?
A czy do obligacji skarbowych można co miesiąc dopłacać?
nawet codziennie ;-)
Niewypłacalność państwa jest oczywiście bardzo mało prawdopodobna, tylko niepokoi mnie, że coraz więcej osób zwraca uwagę na to, że idziemy bardzo podobną ścieżką, jak Grecja pod koniec zeszłego tysiąclecia i na początku obecnego. Jak to się skończyło, wiadomo. Przy obecnych oczekiwaniach elektoratu ciężko będzie z tej drogi zejść. Pytanie jak długo polskie obligacje długoterminowe będą wzglednie bezpiecznie. Oby zawsze.
Mała powiadasz? Moim zdaniem bardzo duża. Ja z państwem nie chce wchodzić w żadne interesy bo nigdy na tym dobrze nie wychodzę.
@@aaaabbbb7042 Też się zastanawiałem nad 4 LATKAMI INDEKSOWANE INFLACJĄ ale: Zakładam np: 08.2023 - 07.2027 Ostatnie Wybory Prezydenckie u Nas to 2025 ROK i mogą wprowadzić różnej maści OPŁATY / PODATEK itd - TEGO SIĘ NAJBARDZIEJ OBAWIAM
Nie zapominajmy jak Klienci Getin Bank z dnia na dzień stracili obligacje i BFG umywa ręce
Też się zastanawiałem nad 4 LATKAMI INDEKSOWANE INFLACJĄ ale: Zakładam np: 08.2023 - 07.2027 Ostatnie Wybory Prezydenckie u Nas to 2025 ROK i mogą wprowadzić różnej maści OPŁATY / PODATEK itd - TEGO SIĘ NAJBARDZIEJ OBAWIAM
Nie zapominajmy jak Klienci Getin Bank z dnia na dzień stracili obligacje i BFG umywa ręce
👍
😁
Różnica miedzy 4-letnimi COI i 10-letnie EDO jest taka, że COI wypłaca odsetki co roku i co roku płacisz podatek Belki. W 10-latkach masz roczną kapitalizację odsetek, a podatek Belki płacisz przy wykupie. Dlatego np. przy wysokiej inflacji jak masz zamiar oszczędzać tylko 3 lata to czasami bardziej opłaca się kupić EDO zamiast COI co może się wydawać mało intuicyjne.
Dodatkowo przedwczesny wykup EDO to 2zł od jednej obligacji, a w COI to 70gr.
Zgadza się! COI niestety opłacają się w niewielu sytuacjach :)
Najlepiej chroniące przed inflacją, dobry żart
Z najlepiej obligacji oczywiście. 😉 Coś tam chronią mimo wszytko. Dla kogoś kto się nie zna na inwestowaniu i trzyma tylko gotówkę, to będzie ogromna różnica.
Czy kupowanie obligacji np. przez konto bankowe PEKAO SA jest dobrym pomysłem?
Załóżmy, że mamy do zainwestowania 150tys. Na nieruchomość nie starczy, więc 50tys poszło na obligacje 10letnie. A co z resztą? Kupić za całość kolejne obligacje i nie kombinować czy zainwestować inaczej?
Mam lepszy pomysł : podatek belki zapłaćmy z góry a odsetki otrzymamy w życiu pozagrobowym
Pozdrawiam
Za dużo mieszasz tu dobrze tu źle radził bym rozdzielać obligacje 😊
Według mnie warto lokowac takie środki, które nie będą nam potrzebne np 10 procent wypłaty, zacząc jakimś wkładem np 30000 i co miesiąc wplacac np 600 zl
Mam 20 lat. Kupuje 10 latki na w ike. Po zakończeniu ich w wieku 30 lat będę mógł kolejny raz za pieniądze z poprzedniej obligacji kuoic kolejne ogligacje tak aż do 60 roku? Czy rząd może podnieść tą granice wiekową? Co jak noe dożyje?
W IKE Obligacje dochodzi opłata za prowadzenie konta IKE, pierwszy rok bez opłat, potem malejąco od 0,16% do 0,1% wartości kapitału w roku 8, 9 i 10.
Tak jest! :)
jeśli trzymam pieniądze w domu i nie planuje ich wydawać to warto kupić obligacje?
A jak myślisz?
Hej Marlena! Moim zdaniem zdecydowanie TAK 😉
Jak nie masz innych pomysłów to Ja bym brał za wszystko min. 4 letnie indeksowane infalcją obligacje skarbu państwa.
Nie wiem, czy wsponiales, że opakowując obligacje w IKE ponosisz dodatkowe opłaty za prowadzenie takiego rachunku. Jeżeli wiesz jaki bank prowadzi taki rachunek bez opłat, to chętnie się dowiem.
Nie, nie - nie ma takiego banku. Na ten moment możemy posiadać obligacje skarbowe w ramach IKE ale tylko w PKO BP i wiąże się to z niedużymi kosztami. Słuszna uwaga! 😉
Czy założenie IKE jest bezpłatne?
Tak :)
Takie pytanie co byś wybrał na okres tych 4 lat zainwestować w obligacje 4 letnie czy może lepiej w złoto 2 monety 2 uncjowe jak pokazują prognozy szczyt inflacji będzie w 23 ?
Złoto kupowałbym raczej z myślą o dłuższej perspektywie, bo to jest rynek o sporej zmienności, trochę też manipulowany i różnie może być w momencie kiedy będziesz chciał wypłacać. Jeśli na pewno będziesz ich potrzebował po 4 latach to obligacje 4 letnie będą okej. Jeśli jest szansa, że będziesz trzymać je dłużej - 5, 6, 7 lat - to wybierz 10 latki 😉
Tutaj trzeba dzialac troche kontrintuicyjnie, tj. oszczednosci pakowac w obligacje korpo albo SP oparte o stope referencyjna NBP. W przyszlym roku inflacja powinna sie ustabilizowac na poziomie 6-8 proc (efekt wysokiej bazy) a juz ppjawiaja sie glosy ze stopa referencyjna moze byc nawet 2 cyfrowa! Jesli chcecie jednak wejsc w obligacje indeksowane inflacja to polecam albo zdywersyfikowac z tymi opartymi na stopie NBP albo kupic jak najwiecej obligow rodzinnych bo tam daja coroczna kapitalizacje odsetek, co w dlugim terminie jest baaaaardzo korzystne.
Z obligacjami korporacyjnymi byłbym ostrożny, natomiast poza tym pełna zgoda. To, że inflacja teraz jest wysoka to nie znaczy, że już zawsze taka będzie!
Osoby, które zarządzają swoim portfelem bardziej aktywnie, powinny na pewno ten temat przemyśleć. :)
Te obligacje widzę bardziej jako opcję dla osób, które nie mają większej wiedzy w tym zakresie i trzymają pieniądze w domu, albo na lokatach, a im chyba lepiej nie komplikować, bo może całkiem się wystraszą haha
@@mr_pankracy to prawda, nie ma co za bardzo komplikowac. Obligacje korpo godne uwagi na ten moment to np te emitowane przez KRUKa. Rozsadna marza 3,5 proc powyzej wibor. Kruk to bardzo mocny bilans no i za chwile beda mieli zlote zniwa bo nabeda po taniosci duze pakiety niesplacalnych kredytow, na ktorych sporo zarobia ;) ale to juz temat dla "chetnych".
Zagłębie się w temat! Dzięki! 😉
@@mr_pankracy jednoczesnie prosze uwazac na takie wynalazki jak obligi Cavatiny (deweloper) wibor 6M plus marza 6 proc ;). Widaz ze deweloperzy zaczynaja szukac drozszego finansowania co zapowiada ich trudna sytuacja w najblizszych kwartalach. Generalnie nowe emisje obligacji to albo zarzadzajacy wierzytelnosciami (Kruk, Best- szukaja kasy na inwestycje) albo deweloperzy (szukaja kast zeby utrzymac plynnosc co widac po marzach). Pozdrawiam
@Krzychu55555 moim zdaniem stopy procentowe powyzej 6 proc pozostana z nami na dluzej,co najmniej na okres 4-5 lat. Trzeba pamietac ze na przestrzeni ostatnich 60 lat srednia stopa procentowa FED na swiatowej walucie jakim jest USD to 5 procent... a po II wojnie dzialo sie na swiecie bardzo duzo i z niejednym powaznym kryzysem USD musial sobie poradzic. PLN z kolei to waluta peryferyjna. Stopy w US beda mocno podwyzszane a nasz NBP ma juz zwiazane rece.
Czy EDO mogę trzymać 10 lat i dłużej? Załóżmy, że wykupuję obligacje EDO, opakowuję je w IKE. Wg IKE nie mogę wypłacić pieniędzy przed 60 r.ż., żeby nie płacić podatku Belki. Ale jeśli miałby nastąpić wykup obligacji po 10 latach, to wtedy muszę ten podatek zapłacić?
Możesz przed wykupem jeden miesiąc chyba wcześniej dokonać ponownego zakupu tych samych obligacji i dostaje się nawet jakieś groszowe bonusy. Niestety w ike nie wrzucisz obligacji. W PKO BP jest taka forma ike obligacje ale tam nie masz dużego wpływu na to jakie obligacje kupujesz bo robią to automatycznie ty tylko wpłacasz pieniądze
Odnośnie hiperinflacji - z tego co widzę, to oczywiście w pełni nas nie ochronią, ale jednak zabezpieczenie chyba nie jest takie najgorsze? Wyobraźmy sobie, że inflacja przybiera 100% przez kolejne lata i mimo, że marża zaczyna być nieistotna, to po 10latach (o ile państwo jest nadal wypłacalne) tracimy jedynie 19% (bo podatek) gdzie normalnie stracili byśmy około 99.9%, więc chyba nie tak najgorzej?
Oczywiście Tomek - jest tak jak piszesz. Będą zdecydowanie lepsza opcja od gotówki na taką sytuację! 😉 Chciałem tylko zaznaczyć, że nadal będziemy się musieli liczyć ze sporymi stratami - na pewno nie zabezpiecza nas w pełni.
@@mr_pankracy pytanie tylko czy Państwo jest w stanie wypłacić to przy tak dużej inflacji:P
Z tego co zrozumiałem to hiperinflacja mocno dotknie po kieszeni i tak. Wyobraź sobie że za pierwszy rok dostajesz odsetki 5,75%. W kolejnym roku przychodzi hiperinflacja 100%, ale ty dostajesz odsetki tylko np. 13% (czyli indeksowane inflacją z poprzedniego roku + marża). W efekcie twoje pieniądze w obligacjach tracą wartość 87%, a nawet jak doliczymy podatek belki czyli ostatecznie w takim przypadku twoje pieniądze w obligacjach tracą na wartości ok. 90%. Kolejnego roku załóżmy że nadal mamy hiperinflację 100%. Więc w takim roku oprocentowanie to 101,25% i już się cieszysz że chociaż w tym roku twoje pieniądze nie stracą tak bardzo na wartości i wtedy wchodzi podatek belki sprawiający, że tak naprawdę twoje oprocentowanie to 82% przy 100% inflacji, więc nadal tracisz i to sporo.
Oczywiście uprościłem, bo podatek belki się liczy przy wykupie obligacji dopiero, ale chyba nadal widać jak bardzo pieniądze w obligacjach indeksowanych inflacją stracą na wartości przy hiperinflacji.
Warto się jeszcze w niuansy wczytać, że indeksowane będą wskaźnikiem inflacji z początku okresu I, co jest bardzo niekorzystne kiedy inflacja rośnie przez cały rok.
Nie jestem ekspertem i nie jestem w 100% pewien tego co napisałem, więc warto jakby ktoś to jeszcze obalił/potwierdził
Rozumiem że nie mogę nic zrobić puki nie będę miał 18 lat, tak?
A czy jeśli potrzebuje ulokować pieniądze odkładane na mieszkanie na rok to jest sens bawić się w obligacje czy lepiej poszukać innej formy?
Na rok to raczej trzymałbym na lokacie. Może się okazać, że mieszkanie będzie dostępne chwilę wcześniej, a aż takiej różnicy znaczącej nie będzie w oprocentowaniu 😉
Mam jedno pytanie, może uzyskam tutaj odpowiedzi. Zaznaczam, że jestem laikiem w tych tematach.
Jak to wygląda jak chcę kupić dziesięcioletnie obligacje EDO w formie IKE? Żeby nie płacić podatku belki będę mógł wypłacić pieniądze z IKE dopiero w wieku 60 lat. Po dziesięciu latach obligacje "wskakują" na kolejne dziesięć lat i cały cykl zaczyna się od nowa z odsetkami?
To kto sie bawi w takie obligacje jezeli to jest srednio oplacalne nawet w kontekscie inflacji, co dopiero zarabiania… ?
Teraz marża wynosi 2% przynajmniej w Pekao. Sie bardziej oplaca :D
Cześć czyli powiedzmy że mam 500 i kupuje obligacje co miesiąc po 10 latach m 60 000 PLN, ale mogę wypłacać je po 500 przez kolejne 10 lat tak?
Czy będąc na emeryturze warto oszczędzać w IKE? I co znaczy "opakować" obligacje w IKE? :)
Cześć Mikołaj! Przy tak wysokiej inflacji na pewno warto! Opakować w IKE, czyli nie kupować bezpośrednio, tylko otworzyć Indywidualne Konto Emerytalne w PKO BP i kupić obligacje przez nie. Tutaj mam filmik dotyczący IKE, który dobrze tłumaczy o co z nim chodzi 😉👇🏻
ruclips.net/video/L-5aiCQ0t8E/видео.html
@@mr_pankracy Dzięki za odpowiedź. Dziś rozmawiałem z konsultantką PTE (muszę odesłać im umowę na prowadzenie IKE) i powiedziała, że nie ma możliwości zakupu obligacji indeksowanych inflacją w ramach IKE. Czy jednak czegoś nie rozumiem? :)
Taka możliwość jest tylko i wyłącznie jeśli założysz IKE w PKO BP :) Tutaj masz szczegóły: www.obligacjeskarbowe.pl/ike/
A co z podatkiem belki jak ktos nie mieszka i nie rozlicza sie w Polsce ?
Teraz jest dobry moment na inwestowanie w takie obligacje? Czy lepiej się wstrzymać?
a jak jest obliczany zysk z drugiego roku w czterolatkach ?na koniec 12 miesięcy jest gwarantowany 1% +średnia inflacji z 12 miesięcy ?czy odsetki są wypłacane co miesiąc tak jak wynosi inflacja ?
W 4-latkach COI aktualnie pierwszy rok masz 7,0%. Drugi rok jest obliczany w oparciu o CPI ogłoszone przez GUS z miesiąca poprzedzającego rozpoczęcie drugiego okresu odsetkowego (rok) i do tego marża 1%. Czyli jak CPI będzie wtedy załóżmy 11%, to na drugi rok będziesz miał oprocentowanie 12%. 4-latki (COI) nie mają kapitalizacji odsetek, a więc co roku odsetki są wypłacane Tobie na konto (po potrąceniu 19% podatku od zysków kapitałowych), a kapitał początkowy pracuje od nowa. W odróżnieniu od EDO, gdzie odsetki są corocznie kapitalizowane, a kapitał początkowy cały czas waloryzowany. Wypłata odsetek po wykupie przez Emitenta, czyli 10 latach lub jeśli wcześniej je zwrócisz, wtedy potrącą Ci 2 zł z każdych 100 zł za jedną obligację.
Czyli można by porównać coi do takich etf dystrybuujących a Edo do Aku 😂
A gdzie procent składany?
To tylko przy 12 letnich jest.
@@SilverSurfeq1989 przy 10 też jest. I to widać przy wyliczeniach.
Przy wszelkich inwestycjach mamy do czynienia z procentem składanym. W skrócie jest to efekt pracy zarobionych przez nas odsetek, a nie kapitału który sami wpłaciliśmy. Oczywiście im dłuższy okres tym lepiej widać siłę procentu składanego 😉
Dzięki za cenne informacje! Mam jednak ważne pytanie, bo wiem, że Ciebie też to dotyczyło. Chcąc otworzyć to konto "Obligacyjne", PKO pyta mnie o to, czy jestem podatnikiem innego Państwa niż Polska i drugie pytanie, czy podlegam pod podatek w USA. Ogólnie zaznaczyłbym "NIE", ale wiem, że w AdSense, każdy kto coś zarabia z tego tytułu przedstawia tam coś na wzór polskiego "PIT'u" i na pewno też to musiałeś robić. Czy zarobki z tytułu AdSense zmieniają odpowiedź na postawione pytania na "TAK", czy dalej jest to "NIE"? Niby są tam definicje, ale to wszystko jest pisane takim językiem w który nawet nie chcę się zagłębiać...
Inflacja… wszędzie inflacja… otwieram lodówkę, a tam… zimne piwo 😆
Napisał Maciuś lat 5
@@kaszkietmelonik3456Napisał kaszkietmelonik3456
Jak dokupiç obligację, a nie kupować nowe? Czyli jak dysponować już posiadanymi obligacjami? Ja zakupiłam rodzinne 12-letnia i co miesiąc kupuję jeszcze 8, ale nie się pokazuje, że to ja zakupiłam nowe, a nie dokupiłam do już posiadanych. Pomóżcie proszę, nie mogę znaleźć informacji na ten temat
Nie dokupisz już tych wcześniejszych. One są emitowane na dany miesiąc. Później w każdym miesiącu kupujesz z danego miesiąca i od tego czasu liczy się 12 lat do wykupu. Oczywiście dlatego mogą się różnić z tego powodu oprocentowaniem. Tak to działa.
@@swiruxx dziękuję, już rozumiem!
Hm, skąd te 259,37 zł w 4:45?
Pada tam takie zdanie: „Wartość tych zainwestowanych 100 zł, po uwzględnieniu inflacji, to niecałe 260 zł“.
To co przed tym, czyli wartość końcowa przykładowej inwestycji pomniejszona o Belkę, czyli 242 zł z groszami rozumiem i to jest oczywiste. Zastanawia mnie jednak to 259,37 i to przytoczone zdanie. To zapewne jakiś skrót myślowy, ale mimo wszystko nie rozumiem jak ze 100 zł, które co roku są zżerane przez inflację, może zrobić się choćby 101 zł, nie mówiąc już o 259 zł.
Odcinek fajny, potrzebny, sam ostatnio rozkminiałem te obligacje w kalkulatorach Iwucia (polecam), ale ten jeden detal nie daje mi spokoju :)
Młody źle to określił, chodzi o wartość realną. Za koszyk dóbr, którego cena wynosi 100 zł, po 10 latach, przy uwzględnieniu inflacji, czyli de facto spadku wartości pieniądza, musimy zapłacić 259,37 zł.
Jeszcze prościej: za ten sam koszyk dóbr po 1 roku musisz zapłacić 110 zł = 100 zł * (1+ 10%), jeśli średni poziom cen wzrósł o 10%.
W drugim roku ceny dalej rosną r/r (rok do roku) o 10% i po 2 latach musisz już wydać 121 zł = 110zł * (1+10%).
...
i tak dalej, po 10 latach otrzymasz 259,37 pln. Tyle musisz wydać, aby kupić ten sam koszyk dóbr co 10 lat wcześniej.
@@Akracjusz O tak, z tym już mogę się zgodzić, zdecydowanie. I myślę, że właśnie to autor miał na myśli :)
Cześć, czy uważasz że zbieranie pieniędzy na wkład własny przez kolejne 2-3 lata kupując obligacje 10 lub 12 letnie (mam możliwość) i wczesnym wykupem jest dobrym pomysłem? Czy jest coś co ochroni przed inflacja w tak krótkim terminie?
To ma sens moim zdaniem. Nic lepszego nie znajdziesz, bo będzie się wiązało z pewnym ryzykiem i zmiennościa, które w przypadku tak krótkiego terminu i tak istotnej kwestii jak wkład własny, byłyby problemem. 😉
@@mr_pankracy To nie pomysł a matematyka. To o czym piszesz jest do wyliczenia spokojnie
Nie za bardzo. To są obligacje indeksowane inflacja. Możesz sobie przyjąć jakieś założenia do obliczeń, ale oblicznia będą tylko tak dobre jak owe założenia. Eksperci po studiach ekonomicznych obliczają co miesiąc inflację na następne 30 dni i zazwyczaj się mylą. Prawda jest taka, że nie wiemy jaka będzie inflacja.
To jest jednak pikuś, bo na pewno nie policzysz jaka będzie cena alternatywnych opcji w przeciągu 2-3. Ile będą warte akce tesli za 2 lata? Ile będzie kosztować ETF na SP500 za 3 lata? Jaka będzie cena BTC?
Nie wiem tego ja, ani nikt inny. Coś tam można przypuszczać co najwyżej.
Tak więc oblicznie tego jest bardzo bardzo trudne (o ile w ogóle możliwe) 😉
@@mr_pankracy Racja jednak teraz rząd zapowiada że chcą zbic inflacje w okolicy 13% na następne lata a skoro tak twierdzą to można przyjąć że 95% bedzie wyższa bądź równa. Jeszcze nigdy nie udalo im sie osiagnac zamierzonego celu :D
Czy mógłbyś robić częściej zoom-in i zoom-out?
Serio? Myślałem, że daje ich bardzo dużo 😅
Skoro Morawiecki zainwestował w obligacje to chyba warto.
Obligacje Pinokia
Lepiej zrób filmik jakiego nikt jeszcze nie zrobił i pokaż krok po kroku jak wejść w ETF-y, bo każdy o tym tylko mówi a ludzie nie wiedzą co, gdzie i jak. Gdzie założyć konto, jak kupić, jak to działa na platformie itp.
Pewnie! Tutaj dokładnie taki materiał: ruclips.net/video/j_4iEBT5L6Q/видео.html&pp=ygUXcGFua3JhY3kgamFrIGt1cGnEhyBlZnQ%3D
można zacząć inwestować nie mając 18lat?
Hej! A czy przy obligacjach indeksowanych inflacją nie jest tak, że 10-letnie bardziej się opłacają od 4-letnich nawet w przypadku wykupu po zaledwie 4 latach, pomimo kary pieniężnej za wcześniejszy wykup? Obliczałeś to może sobie?
Ja właśnie to sobie liczę i w zasadzie wychodzi mi, że nawet gdybym chciał wykupić obligacje po 3 latach, to bardziej opłacają się EDO od COI. Gdzieś popełniłem błąd czy faktycznie tak jest? 🤔
@@marekulanski9703 Niestety jeśli zakładamy inwestycję 4-letnią, lepszym rozwiązaniem będą obligacje COI. Proste obliczenia, zakładając 100zł jako wkład własny po pierwszym roku odsetkowym COI = 107 / EDO = 107,25, następnie po kolejnych 3 latach (zakładamy zakończenie inwestycji po 4 jako całkowity rozrachunek) przy inflacji 10% COI = 146,33 zł / EDO = 147,67. Różnica wynosi zaledwie 1,34 zł, gdzie przy wcześniejszym zakończeniu obligacji zostanie potrącone 2zł. Czyli przy 4 latach EDO do COI daje nam - 0,66 gr. Żeby EDO od COI były lepsze na przestrzeni 4 lat, inflacja w Polsce musi wynosić około 25%.
@@jakubdynowski7664 coś mi się nie zgadza w Twoich obliczeniach. Czy wziąłeś pod uwagę podatek Belki, oraz fakt że w COI co roku odsetki są wypłacane, a w EDO kapitalizują się?
@@marekulanski9703 przepraszam mój błąd, nie wziąłem tego pod uwage. Fakt w takim wypadku EDO wychodzi lepiej jak COI nawet w okresie 4 lat.
Jeśli chce ulokować kasę tylko na pełne 2 lata, to bardziej się opłaca zerwać obligacje 10-letnie niż 4-letnie i bardziej się opłaca niż lokata w banku. Dobrze kombinuję?
Nie opłaca się bardziej, ponieważ opłata za zerwanie w przypadku 10-letnich obligacji wynosi 2 zł od jednej obligacji, natomiast za zerwanie obligacji 4-letniej 0,70 zł od jednej obligacji.
W okresie 2 lat obligacje 4-letnie mogą okazać się lepsze od lokat bankowych, ale pod warunkiem, że w drugim roku inflacja dalej będzie dwucyfrowa, a oprocentowanie lokat nie wzrośnie.
@@Akracjusz To nie wiedziałem o niższej karze. Drugi rok jest indeksowany pierwszym rokiem. Jeśli chcę zerwać po 2 latach, to inflacja w 2 roku mnie nie dotyczy.
Załóżmy, że wybieram 4 letnie, wpłacam 100tys zł. Pierwszy rok mamy 7% a drugi rok 1% marża + inflacja i pada pytanie kiedy najwcześniej mogę wypłacić te środki, żeby się załapać na marże + inflację? Musi minąć drugi rok, czy kiedy już on się zacznie, przykład przedwczesna wypłata po 1roku i 3 miesiące??
Pozdrawiam :)
Odsetki są naliczane na bieżąco. To działa jak oprocentowanie lokat. Czym wcześniej wypłacisz tym mniejsze odsetki będziesz miał naliczone, ale nigdy ich nie tracisz. Za to za wcześniejszy wykup pobierana jest opłata, różna dla różnych obligacji, do sprawdzenia na www. Te odsetki są widoczne na twoim koncie też. Aha i jeśli odsetki są wypłacane np.rocznie to zostają wypłacane na konto i kolejny rok zaczynasz od nowa. Więc nie robisz wykupu po 1 roku i 3m tylko po 3m w drugim roku. Pierwszy rok już jest zamknięty i nie ma on już znaczenia.
Witam, czy jest możliwość częściowo wykupić przedterminowo obligacje (EDO)? Np mam 10 obl. EDO i po 3 latach chce wykupić 5szt?
Tak, możesz wypłacić dowolną ilość. :)
Pankracy poradz
Gdzie na obecna chwile Warto załozyc Ike ???
Zastanawiam sie nad Ike w
* Pnb Paribas - ( teraz jest 6,99% , brak oplat za prowadzenie , nie wymagane konto szczednosciowe )
** IKE Obligacje skarbowe ( tutaj jest oplata np w drugim roku z 20000 32zl ,
z 30000 w drugim roku 48zl )
Pozniej troche ta opłata spada ale czy sie to kalkuluje ?
Tutaj wszystkie narzędzia, z których sam korzystam: ruclips.net/video/AP_XSyL224M/видео.html
IKE Obligacje w PKO też będzie okej :)
Twój przykład dla 10-latki, przykładowa inflacja w czerwcu 15,6 a więc odsetki wynoszą 15,6 + 1,25? No właśnie nie, brany jest wskaźnik uśrednionej inflacji rocznej.
Nigdzie nie podawałem takiego przykładu :) Oczywiście, brany jest odczyt za cały rok i to w dodatku za zeszły rok.
Kurde mam pytanie bo już zgłupiałem. Rozpocząłem zakup obligacji 12 letnich 500+ indeksowanych inflacja . Czy dobrze rozumiem że dajmy na to 10 obligacji z czerwca 2022 roku " wykup" nastąpi w czerwcu 2034 a dajmy na to zakupie 10 obligacji w styczniu 2023 to wykup dopiero 2035? Czyli w takim przypadku lepiej wpłacić jednorazowo kwotę pieniędzy i patrzeć jak rośnie?
Jest dokładnie tak jak mówisz 😉
@@mr_pankracy to się wkopalem trochę.
@@Hitluk Czemu się wkopałeś? Obligacje ROD to najlepszy deal na rynku. Nawet jakbyś chciał kupić wcześniej to płacisz 2zł od obligacji (tyle samo co w EDO)
Witaj!
Mam pytanie, czy po zapakowaniu 10 letnich obligacji w IKE, po owym czasie jest możliwość ponownego ich inwestowania w kolejne obligacje skarbowe czy nawet inne instrumenty finansowe?
Pozdrawiam i dziękuję za wiedzę z Twojego kanału!
Dzięki za komentarz! Tak, po tym czasie można dalej inwestować je w obligacje skarbowe :)
Mam pytanie kupując edo 10 letnie mam za oierwszy rok stala stopę oprocentowania nastepny rok inflacja plus marza. Teraz mam pytanie kuoujac obligacje wrzesień 2023 to po pierwszym roku czyli wrzesień 2024 dostane odsetki z odczytu infoacji wrzesien2024 czy ze sredniorocznej inflacji z całego roku? A moze z odczytu z konca roku czyli grudzień2024?
Wskaźnik inflacji z danego miesiąca jest brany. Czyli w styczniu było 3% to w lutym taka inf.przyjmują. To jest roczny wskaźnik inf.
A ty masz IKE?
Oczywiście. Każdego roku już w styczniu wyczerpuje limity IKE oraz IKZE :)
20 letni ekspert ehhh.....
A Leszek Miler w Polsacie parokrotnie przekonywał, że na obligacjach można się wzbogacić. Roman Giertych też podobnie twierdził. nawet film na Youtubie nagrał. Co za kłamcy!
Nie chce ich bronić, ale mimo wszyskto obligacje skarbowe (te indeksowane inflacja) to całkiem niezły produkt 😉
@@mr_pankracy Tak zgadza się, produkt całkiem niezły, ale umożliwiający jedynie częściową ochronę kapitału przed inflacją. Niestety nie można się na nich wzbogacić, co najwyżej zminimalizować straty spowodowane inflacją.
Wyjaśnię dlaczego na obligacjach nie można zarobić gdy jest podwyższona inflacja:
Załóżmy, że inflacja wyniesie 14%. Kupujemy obligacje indeksowane inflacją, które zapłacą nam inflację + 1% . Po roku otrzymamy = (14%+1%) - podatek Belki = 12,15%. Skoro zysk z obligacji jest niższy od inflacji to realnie nasze oszczędności stracą na wartości.
I gdzie tu Miller i Giertych widzą wzbogacenie się?!
:)
:)
dlaczego Pankracy?
Takie imię wybrałem sobie do bierzmowania i podoba mi się na tyle, że zostało moim "pseudonimem artystycznym". Dobrze brzmi, łatwo je zapamiętać - nie ma jakiś ważnych powodów. 😉
Troszkę dziwne, ale za to oryginalne i dobrze ze tylko z bierzmowania. Pozdrawiam🙂
Nigdzie nie dostaje jednej podstawowej informacji - za co jest ta inflacja liczona - to średnioroczna inflacja za poprzedni rok?
Powiedzmy, na dzień przed wykupieniem obligacji, inflacja wynosi 10%, w następnym miesiącu spada na 8%, i tak utrzymuje się do upływu roku po wykupieniu, następnie spada na 6% i tak utrzymuje się do okresu 2 lata po wykupieniu.
Rozumiem, że przy takim scenariuszu - po pierwszym roku w przypadku EDO 10-letnich, oczywiście stałe oprocentowanie jak w zapisane w warunkach początkowych, w drugim roku odsetki będą liczone według średniej inflacji z okresu rok wcześniejszy czyli 8% (+ marża), a w dokładnie 3 lata po wykupieniu obligacji roku odsetki zostaną powiększone także o wskaźnik średniej inflacji z okresu od roku-do dwóch lat po kupieniu obligacji, czyli 6% + marża ?
Czy wszystko się zgadza? Niektórzy używają sformułowania "wzrost inflacji" przy tłumaczeniu obligacji, ale rozumiem, że tak naprawdę nie wzrost się liczy tylko średnia inflacja - więc w tym przypadku który zaprezentowałem pomimo, że inflacja spadła po pierwszym roku o 2% i po drugim znowu o 2, to i tak znaczenie ma średnia.
Dla utrudnienia i jeszcze większej pewności dodałbym do przykładu - załóżmy, że kupujemy je np. w maju. (tak, że rok nie upływa równo z rokiem kalendarzowym za który GUS liczy średnią inflacje).
Czy dobrze to rozumiem?
Czy np. jeśli teraz inflacja wynosi 13.9 procent i dalej nie będzie już tak mocno rosnąć tylko w następnym miesiącu wyniesie np. 10% i przez następny rok będzie wynosić powiedzmy średnio 9%, to i tak moje odsetki po upływie roku zaczną być liczone wg wzoru 9% + marża, tak?
Pozdrawiam
Dokładna formuła jest opisana w każdym liście emisyjnym dla obligacji. Dostępnym na stronie. A jeśli to nadal nie byłoby wystarczające to są blogi (np. Marcina Iwucia) w których jest to przejrzyście opisane.
Formuła jest bardzo prosta i nie wiem skąd to powyższe kombinowanie. Wskaźnik inflacji dla danych obligacji (załóżmy lipcowych) zakupionych w każdym dowolnym dniu miesiąca brany jest z najświeższego oficjalnego wskaźnika za poprzednie 12 miesięcy, który jest opublikowany 15. dnia poprzedniego miesiąca (z powyższego założenia - w czerwcu). Analogicznie: dla "marcowych" obligacji wskaźnik jest opublikowany 15.lutego (a inflacja jest obliczona styczeń do stycznia).
@@ukasznowakowski2432 zrozumiałem to właśnie po fakcie już niestety:P w sensie po napisaniu tego powyższego komentarza sprawdziłem jeszcze raz na stronie i faktycznie po ponownym przeczytaniu, brzmi w miarę jasno