Wczoraj czyściłem zacisk hamulcowy w mojej Astrze H i chciałem się upewnić że dobrze składam posiłkując się jakimś filmikiem z najlepszego kanału na RUclips. Nie mogłęm nic znaleźć więc musiałem posiłkować się filmikiem instruktażowym jakiegoś sklepu internetowego. Swoją drogą to mój hamulec powodował bardzo nieprzyjemne piski i trzaski - okazało się, że sprężyna zakładana na zacisk od zewnętrznej strony była z jednej strony źle założona i w efekcie zablokowana o ramkę (sanki?) hamulca. W wyniku tego, zewnętrzna część zacisku zablokowała się na jednym końcu, a w efekcie tego klocek pozbawiony rółnomiernego nacisku, zaczął się zużywać nierównomiernie. Gdy to w końcu rozebrałem, oba klocki były zjechane prawie do zera z jednego końca a z drugiego w ogóle nie zużyte. Oba, bo przecież przy hamowaniu, klocek po drugiej stronie tarczy się dostosował i również zużywał się krzywo, z tym, że odwrotnie - tak, że oba klocki złożone wyglądały równolegle, ale szpara między nimi była jakby po przekątnej. Tak czy inaczej - teraz to mam załatwione - a żeby było że nie w temacie - w tej samej Astrze mam właśnie kwestię maglownicy - coś mi w niej skrzypi, albo może w kolumnie kierowniczej bo słuchać to jakby w kabinie. Ciekawe czy ktoś się spotkał z takim czymś? No mam jeszcze kwestię Corsy w której zmieniałem skrzynię kilka miesięcy temu. Od kilku tygodni zaczęło coś w niej stukać przy ruszaniu. Ruszam i w sekundę po ruszeniu - PUK i tyle - później cisza. I tak praktycznie za każdym razem gdy ruszam na światłach czy na skrzyżowaniu - znaczy do jazdy po drodze. Przy manewrowaniu nie ma tego problemu - chyba dlatego że nie ma takiej gwałtowności. Gdzieś tam na forach mądre ludzie napisali komuś, że coś w zawieszeniu musi być niedokręcone, dlatego taki efekt. Okay - tylko co to może być?
@@ReadGospelOfJohn hej na kanale jest materiał z przednich hamulców. Ci do skrzeczenie w Astrze hmm ciężko tak dedykować ale może to łożyska mcphersona? Czy jesteś pewien że to gdzieś z dołu? Kiedyś się spotkałem że drążek kierowniczy sprzeczał bi smar się wytarł. Co do first, tam parę rzeczy się wykręca, ruszając powodujesz dużą siłę która może przesunąć wszystko nie tylko skrzynie z silnikiem ale i sam wózek, sprawdź też maglownicę
Podczas jazdy przez tory, lub drogę zrobiona z "dziurawej kostki", kocie łby, czasem przez lekkie podbicie na drodze coś mi stuka na przedniej ośce. Wymieniłem: sworznie wahaczy, tuleje wahaczy, łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora, koncowki drazkow kierowniczych, tuleje sanek i kończą mi się pomysły? Co może wydawać takie stuki? Została mi jedynie maglownica, drazki kierownicze wychodzące z magla i mocowanie amortyzatorow (lozysko, poduszka). Amortyzatorow raczej nie biorę pod uwagę, nie są wylane, skorodowane - maja sprawność po około 55%. Dodam, że facet na przegladzie sprawdzał auto pod spodem i nic nie znalazł, cisza...
Same amortyzatory to nie ale łożyska mcphersona moga postukiwać, oczywiscie maglownica jak njabardziej szczegolnie z tej dlugiej strony tam jest taka plastikowa tuleja, szkoda ze nawymieniales tyle rzeczy w ciemno. Sprawdz jeszcze lozysko długiej półosi
Ja też smaruje wszędzie gdzie się da żeby nie rdzewiało . Ostatnio jechałam w jedną strone do rodziny i nic wszystko dobrze . Po jakimś czasie wracam auto stało a tu stuki jak by amor padł prawa strona tył nie wylany śruby w tulejkach na miejscu sprężyna cała co tak wali znowu naprawa jakaś się szykuje 🙈🤔😪
Strasznie śmieszne jak ruszam kołem tak jak by kołysać auto to wygląda na łożysko takie głuche puk puk piasta do wymiany z tyłu musze się wziąść i zrobić🤪
Na allegro dostępna jest niby oryginalna Renault/TRW, zestaw z drążkami i końcówkami za 800.Przy takim nakładzie pracy warto jednak chyba dołożyć do czegoś lepszego.
Chyba najlepszy film na yt i tej wymianie szczegółowo pokazane z niuansami
Wczoraj czyściłem zacisk hamulcowy w mojej Astrze H i chciałem się upewnić że dobrze składam posiłkując się jakimś filmikiem z najlepszego kanału na RUclips.
Nie mogłęm nic znaleźć więc musiałem posiłkować się filmikiem instruktażowym jakiegoś sklepu internetowego.
Swoją drogą to mój hamulec powodował bardzo nieprzyjemne piski i trzaski - okazało się, że sprężyna zakładana na zacisk od zewnętrznej strony była z jednej strony źle założona i w efekcie zablokowana o ramkę (sanki?) hamulca.
W wyniku tego, zewnętrzna część zacisku zablokowała się na jednym końcu, a w efekcie tego klocek pozbawiony rółnomiernego nacisku, zaczął się zużywać nierównomiernie.
Gdy to w końcu rozebrałem, oba klocki były zjechane prawie do zera z jednego końca a z drugiego w ogóle nie zużyte. Oba, bo przecież przy hamowaniu, klocek po drugiej stronie tarczy się dostosował i również zużywał się krzywo, z tym, że odwrotnie - tak, że oba klocki złożone wyglądały równolegle, ale szpara między nimi była jakby po przekątnej.
Tak czy inaczej - teraz to mam załatwione - a żeby było że nie w temacie - w tej samej Astrze mam właśnie kwestię maglownicy - coś mi w niej skrzypi, albo może w kolumnie kierowniczej bo słuchać to jakby w kabinie. Ciekawe czy ktoś się spotkał z takim czymś?
No mam jeszcze kwestię Corsy w której zmieniałem skrzynię kilka miesięcy temu.
Od kilku tygodni zaczęło coś w niej stukać przy ruszaniu. Ruszam i w sekundę po ruszeniu - PUK i tyle - później cisza. I tak praktycznie za każdym razem gdy ruszam na światłach czy na skrzyżowaniu - znaczy do jazdy po drodze. Przy manewrowaniu nie ma tego problemu - chyba dlatego że nie ma takiej gwałtowności.
Gdzieś tam na forach mądre ludzie napisali komuś, że coś w zawieszeniu musi być niedokręcone, dlatego taki efekt.
Okay - tylko co to może być?
@@ReadGospelOfJohn hej na kanale jest materiał z przednich hamulców.
Ci do skrzeczenie w Astrze hmm ciężko tak dedykować ale może to łożyska mcphersona? Czy jesteś pewien że to gdzieś z dołu? Kiedyś się spotkałem że drążek kierowniczy sprzeczał bi smar się wytarł.
Co do first, tam parę rzeczy się wykręca, ruszając powodujesz dużą siłę która może przesunąć wszystko nie tylko skrzynie z silnikiem ale i sam wózek, sprawdź też maglownicę
Podczas jazdy przez tory, lub drogę zrobiona z "dziurawej kostki", kocie łby, czasem przez lekkie podbicie na drodze coś mi stuka na przedniej ośce. Wymieniłem: sworznie wahaczy, tuleje wahaczy, łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora, koncowki drazkow kierowniczych, tuleje sanek i kończą mi się pomysły? Co może wydawać takie stuki? Została mi jedynie maglownica, drazki kierownicze wychodzące z magla i mocowanie amortyzatorow (lozysko, poduszka). Amortyzatorow raczej nie biorę pod uwagę, nie są wylane, skorodowane - maja sprawność po około 55%. Dodam, że facet na przegladzie sprawdzał auto pod spodem i nic nie znalazł, cisza...
Same amortyzatory to nie ale łożyska mcphersona moga postukiwać, oczywiscie maglownica jak njabardziej szczegolnie z tej dlugiej strony tam jest taka plastikowa tuleja, szkoda ze nawymieniales tyle rzeczy w ciemno. Sprawdz jeszcze lozysko długiej półosi
Ja też smaruje wszędzie gdzie się da żeby nie rdzewiało . Ostatnio jechałam w jedną strone do rodziny i nic wszystko dobrze . Po jakimś czasie wracam auto stało a tu stuki jak by amor padł prawa strona tył nie wylany śruby w tulejkach na miejscu sprężyna cała co tak wali znowu naprawa jakaś się szykuje 🙈🤔😪
a może cos w bagzniku zaczelo latać 😅
Strasznie śmieszne jak ruszam kołem tak jak by kołysać auto to wygląda na łożysko takie głuche puk puk piasta do wymiany z tyłu musze się wziąść i zrobić🤪
@@annakowalska8198 jest film na kanale😊
@@annakowalska8198 aż tak by pukało... To też by wyło takie rozjechane łożysko, koło się nie poluzowało (śruby)
Rok temu wymieniane to z państwa środka skv jakie kupić żeby chociaż 5 lat jeszcze pijeździło ?😪🤔👍
Na allegro dostępna jest niby oryginalna Renault/TRW, zestaw z drążkami i końcówkami za 800.Przy takim nakładzie pracy warto jednak chyba dołożyć do czegoś lepszego.
Troche to pracy wymaga, ale tez duzo mniej niz w autach z hydraulicznym wspomaganiem. Roznica w cenie jest znaczna piszesz 800zl ta z filmu ok300