W nad od lat widze nic sie nie zmienia, grzeje sie, cieknie i rozlutowuje. Nad to jedny z moich wzmacniaczy, ktory do kompletu oprocz zrodla i kolumn potrzebuje lutownicy :)
Popatrz, a mój NAD 319, NADy C370 (dwa) nie wymagają tego...nie wymagał też C350, C325BEE (tak, model niżej względem tego z filmu). Jedyny, który wymagał to C372, ale dlatego, że odkupiłem go od kogoś w "stanie idealnym", a okazało się, że był przez kogoś nieumiejętnie naprawiany, po grzebaniu. Zrobiłem, działa. PS - z tego co mi wiadomo to na rynek trafiły podróbki Alpsów, stąd pewnie i niektóre firmy mogły takie nieświadomie kupić, nie tylko NAD miał z tym problem.
@@Bunczu Bo byly malo uzytkowane, 370 ma mase bledow konstrukcyjnych i m.in wypala elektrolity zamkniete w puszkach z tranzystorami w klasie A. Po pijaku to projektowali :-)
Film jak zawsze bardzo mi się podobał, świetna relacja z naprawy. Ogromny szacunek ode mnie za rzetelność pracy jakiej praktycznie się nie spotyka (np. wymiana przekaźników sygnałowych z własnej woli, aby wzmacniacz działał prawidłowo przez długie lata). Myślę, że wiele osób byłoby skłonnych znacznie dopłacić za naprawę swojego sprzętu, gdyby wiedzieli, że będzie wykonana tak profesjonalnie. Zgadzam się również, że smutne jest to, że sprzęt praktycznie nowy wymaga kompletnego remontu, a znaczna część kondensatorów nadaje się do kosza. Kolejny plus dla Ciebie za uświadomienie innych o tym problemie. Mam nadzieję, że jak najwięcej osób obejrzy ten film. Pozdrawiam i życzę przyjemnych, bezproblemowych kolejnych napraw, aby przyczyny awarii były łatwe w diagnozie i naprawie.
Dzięki Ci za ten film. Już wiem gdzie podłubać w moim Nadzie. Polecam wszystkim ten sprzęt. Co do filmu to zrobiony jest bardzo dobrze. Pozdrawiam Cię!
Na marginesie przekaźników, to w jednym z NADów musiałem je wymienić i było to akurat w C372 bo po dłuższym graniu znikał prawy kanał, zaczął charczeć itd.
Mam ten sam wzmacniacz, po kilku minutach działania w prawym głośniku słychać trzaski nawet po ściszeniu, trzaski są coraz głośniejsza, któregoś razu strzeliło tak mocno że w obawie o głośniki już go nie używam. Usterka pojawiła się trzy miesiące po gwarancji. Teraz leży w kartonie.
Ten wzmacniacz był w swoim czasie tani, brzmi przyzwoicie, a jego moc oddawana w tej klasie jest bardzo dobra, co do tej trwałości dobrze że można małym kosztem to poprawić a sama dostępność do płytek też raczej prosta swoją drogą miałem u siebie wypożyczonego C370 który ma z 15lat i tam wszystko grało dobrze, może kiedyś Nad bardzie dbał o trwałość swoich wzmacniaczy...
Mam kilka NAD'ów. Wzmacniacz NAD 319, końcówka mocy NAD C270, dwa wzmacniacze NAD C370 i te mimo wieku grają idealnie, ale juz NAD C372 miał wady fabryczne, które w trakcie produkcji po jakimś czasie poprawiano. Mój C372 wymagał naprawy, bo odkupiłem sprzęt jako używany i ktoś w nim poprawiał prawy kanał, ale metodą chałupniczą...na odpierdziel. Po mojej poprawie gra do dziś. Z dźwięku każdego z nich jestem zadowolony, ale faktycznie imho wykonanie 319 i C370 nie ma sobie równych.
A jak wygląda sprawa naprawy klocków typu Marantz sr 8001? Tam już jest a bogato, luty srebrne, kondensatory z wyższej półki, miedziane obudowy- Jak się naprawia takie hi-endowe wzmaki i kina domowe? Tam też się kupuje z półki kondensatory czy już trzeba parować kondensatory parametrami? Rezystory? Czy sprawdzane jest po wymianie każdego kondensatora jak to wpływa na dalsze tory czy nie zmienia to później brzmienia? Mam taki stary wzmak pięknie gra w stereo w trybie pure lub ultra pure (jak był nowy po premierze kosztował 9800 usd) (same stereo "bez" przedwzmacniacza) ale niestety ma już swoje lata i pytanie czy nie powinno się czegoś prewencyjnie wymienić... Problem, że powolna degradacja następuje na tyle wolno, że właściciel nie ma punktu odniesienia i się po woli przyzwyczaja do innego grania. A po 15 latach to już się nie pamięta jak grał na początku (głośniki też się zużywają)... Co do filmiku fajny- choć wpierw myślałem, że to piszczenie to usterka a to był jakiś sygnał z generatora? Btw ja bym przylutował te kondensatorki nad tymi radiatorami tak aby się je dało odgiąć o 45-90 st żeby nie łapały ciepła z radiatora. Ostatnie pytanie- jeśli kondensator ma z drugim w parze praktycznie taką samą pojemność i esr (obydwa są tego samego typu i producenta) to nie powinno być rozbieżności na stereo i działaniu dalszych podzespołów? jak regulować potem taki sprzęt po wymianie wszystkiego? Czy z not katalogowych? Te wzmacniacze mają podane nieraz 1/10000 THD....
Tak na marginesie potencjometrów w NAD to nie wina producenta wzmacniacza, a producenta danego komponentu. ALSPy mają modele starsze i z nimi nic się nie dzieje, mój 319, C370 i C372 nie ma z nimi problemów, a modele nowsze zaczęły mieć...więc to nie wina producenta wzmacniacza, a ew. komponentu.
Dramat, to są warunki eksploatacji sprzętu. Mam owy wzmacniacz i wszystko śmiga aż miło, pokojem trzęsie i nie ma żadnego stuku w kolumnach przy odpalaniu. Wzmacniacz kozak😆
Fajny film i cieszę się,że jest możliwość naprawy,czy też poprawy tego na czym księgowi zaoszczędzili.Nie wiem czy w C356 też takie oszczędności porobili?Posiadam C356bee który czasem porafi się wyłączyć.Łupnie coś w kolumnach i fajrant.Przechodzi w typ awaryjny.Po załączeniu gra normalnie.Jak tylko usterka się będzie nasilać to wyślę go do Ciebie.Chyba,że zmienię na coś innego.Pozdrawiam
Miałem NADa 302, chyba z wczesnych lat 90tych, mam NADa 3240PE z lat 80tych, mam Sabę z lat 70tych i tylko 3240PE wymagał wymiany potencjometra i wyczyszczenia styków w przełączniku. Reszta gra doskonale. Jak to możliwe, że 5 letni wzmak potrzebuje generalnego remontu. Świadome postarzanie produktu?
Kiedyś jakość składowych podzespołów była lepsza. Wtedy sprzedawało się mnóstwo sprzętu stereo, można było zarobić. Producenci dbali mniej więcej o jakość tego co produkowali, ważne było zadowolenie klientów bo konkurencja była przeogromna. Dziś, nie ma co ukrywać, że sprzedaż sprzętu stereo to niewielki ułamek tego, co było kiedyś. Aby klient w ogóle coś kupił, to cena musi być bardzo niska. Aby cena była niska, to trzeba wsadzić tanie podzespoły. Klienci w ogóle przyzwyczaili się do niskiej jakości elektroniki, i w sumie akceptują jakość sprzętu za niewielkie pieniądze. Dziś kupujesz, za pojedyncze lata wyrzucasz, to norma. Ciekawe jest to, że bylejakość mamy już w sprzęcie drogim, a nawet Hi-End. Tam też są tandetne podzespoły, na dodatek jakość montażu podchodzi pod partactwo. Jeżeli jest coś spartolone co kosztuje np. 13 tys zł, to czego wymagać od sprzętu za 1500-2000 zł! Tak naprawdę, to koncerny chyba dokładają do produkcji typowego stereo. Tak jest chyba u Denona, Yamahy, i innych, NAD też pewnie zarabia już na czymś innym. Zwykłe stereo przestaje powoli istnieć w pewnym przedziale odbiorców, więc nikt już nim się nie przejmuje. Audiofile kupią sprzęt dźwiękowo bardziej wyrafinowany, a tego stereo dla mas nie ma już kto kupować, sprzedaż praktycznie leży Ja już kilka lat temu słyszałem pogłoski, że Denon ma zakończyć produkcję klocków stereo, Yamaha też do tego się przymierzała. Póki co, ciągną to jeszcze z pojedynczymi mocno starymi konstrukcjami, lekko unowocześnionymi. Ogólnie to nastały ciężkie czasy, i w sumie będzie coraz gorzej.
Ten akurat model z filmu mógł być żyłowany na maks swoich możliwości, jak kupisz nowy i będziesz dbał zapewnisz odpowiednią wentylacje to pewnie pożyje dłużej... choć problem tych potencjometrów w Nad jest znany i prędzej czy później wyjdzie, dobrze chociaż, że można to łatwo naprawić...
@@rumerssorc799 usterki tego wzmacniacza nie wynikaja ze sposobu jego eksploatacji, wynikają z zastosowania kiepskich elementow, glownie przekaznikow, kiepskich kondensatorow, stabilizatory napięć maja taka sama temperature bez wzgledu na poziom oddawanej mocy
@@rumerssorc799 mam Yamahe ma obecnie 16 lat i jest sprawna, dla samej przyzwoitości wymienię elektrolity. Nawet potencjometry nie trzeszczą a kosztowała jakieś 1400pln
Te elektrolitty przy nowych radiatorach to ja bym po prostu zamontowala od strony druku. Wiem że glupio by to wygladalo ale za to byłoby znacznie bardziej praktyczne. Montoanie czegoś źle po to tylko by ladnie wygladalo to dla mnie głupota. Inna sprawa że na pomysł zamonowania od strony druku trzeba było wpaść. Płytki sa ustawione pionowo wiec to żadna różnica po której strionie zamontowane sa elementy.
Witam ! Prawdą jest że dziś w tanim sprzęcie jest bieda z jakością ale z drugiej strony właściciele tego typu sprzętu nie wiedzą jak dbać i właściwie użytkować wzmacniacze. Mam tu na myśli przegrzewanie i zły dobór głośników.
CCC - cena czyni cuda i u każdego producenta jest taki model...To da się naprawić, a spróbuj naprawić wadę softową w ARCAMach...gdzie przy stand-by nie dało się go wybudzić...serwis robił upgrejd softu, a dziś nawet tego nie da się dostać.
![NAD 3020 [Reduktor Szumu] Odc.104](http://i.ytimg.com/vi/YCsWDDO6JDg/mqdefault.jpg)
![NAD 3020 [Reduktor Szumu] Odc.104](/img/tr.png)
W nad od lat widze nic sie nie zmienia, grzeje sie, cieknie i rozlutowuje. Nad to jedny z moich wzmacniaczy, ktory do kompletu oprocz zrodla i kolumn potrzebuje lutownicy :)
Popatrz, a mój NAD 319, NADy C370 (dwa) nie wymagają tego...nie wymagał też C350, C325BEE (tak, model niżej względem tego z filmu). Jedyny, który wymagał to C372, ale dlatego, że odkupiłem go od kogoś w "stanie idealnym", a okazało się, że był przez kogoś nieumiejętnie naprawiany, po grzebaniu. Zrobiłem, działa. PS - z tego co mi wiadomo to na rynek trafiły podróbki Alpsów, stąd pewnie i niektóre firmy mogły takie nieświadomie kupić, nie tylko NAD miał z tym problem.
@@Bunczu Bo byly malo uzytkowane, 370 ma mase bledow konstrukcyjnych i m.in wypala elektrolity zamkniete w puszkach z tranzystorami w klasie A. Po pijaku to projektowali :-)
Film jak zawsze bardzo mi się podobał, świetna relacja z naprawy. Ogromny szacunek ode mnie za rzetelność pracy jakiej praktycznie się nie spotyka (np. wymiana przekaźników sygnałowych z własnej woli, aby wzmacniacz działał prawidłowo przez długie lata). Myślę, że wiele osób byłoby skłonnych znacznie dopłacić za naprawę swojego sprzętu, gdyby wiedzieli, że będzie wykonana tak profesjonalnie. Zgadzam się również, że smutne jest to, że sprzęt praktycznie nowy wymaga kompletnego remontu, a znaczna część kondensatorów nadaje się do kosza. Kolejny plus dla Ciebie za uświadomienie innych o tym problemie. Mam nadzieję, że jak najwięcej osób obejrzy ten film. Pozdrawiam i życzę przyjemnych, bezproblemowych kolejnych napraw, aby przyczyny awarii były łatwe w diagnozie i naprawie.
Jak zawsze dziekuje za komentarz
Dzięki Ci za ten film. Już wiem gdzie podłubać w moim Nadzie. Polecam wszystkim ten sprzęt. Co do filmu to zrobiony jest bardzo dobrze. Pozdrawiam Cię!
Na marginesie przekaźników, to w jednym z NADów musiałem je wymienić i było to akurat w C372 bo po dłuższym graniu znikał prawy kanał, zaczął charczeć itd.
Mam ten sam wzmacniacz, po kilku minutach działania w prawym głośniku słychać trzaski nawet po ściszeniu, trzaski są coraz głośniejsza, któregoś razu strzeliło tak mocno że w obawie o głośniki już go nie używam. Usterka pojawiła się trzy miesiące po gwarancji. Teraz leży w kartonie.
No to już wiesz, że trzeba wymienic przekaznik, albo go otworzyc i przeczyścic styki.
No i sprawdzic elektrolity.
Ten wzmacniacz był w swoim czasie tani, brzmi przyzwoicie, a jego moc oddawana w tej klasie jest bardzo dobra, co do tej trwałości dobrze że można małym kosztem to poprawić a sama dostępność do płytek też raczej prosta swoją drogą miałem u siebie wypożyczonego C370 który ma z 15lat i tam wszystko grało dobrze, może kiedyś Nad bardzie dbał o trwałość swoich wzmacniaczy...
Mam kilka NAD'ów. Wzmacniacz NAD 319, końcówka mocy NAD C270, dwa wzmacniacze NAD C370 i te mimo wieku grają idealnie, ale juz NAD C372 miał wady fabryczne, które w trakcie produkcji po jakimś czasie poprawiano. Mój C372 wymagał naprawy, bo odkupiłem sprzęt jako używany i ktoś w nim poprawiał prawy kanał, ale metodą chałupniczą...na odpierdziel. Po mojej poprawie gra do dziś. Z dźwięku każdego z nich jestem zadowolony, ale faktycznie imho wykonanie 319 i C370 nie ma sobie równych.
Dzięki za wiedzę,czego bie kupować..
A jak wygląda sprawa naprawy klocków typu Marantz sr 8001? Tam już jest a bogato, luty srebrne, kondensatory z wyższej półki, miedziane obudowy- Jak się naprawia takie hi-endowe wzmaki i kina domowe? Tam też się kupuje z półki kondensatory czy już trzeba parować kondensatory parametrami? Rezystory? Czy sprawdzane jest po wymianie każdego kondensatora jak to wpływa na dalsze tory czy nie zmienia to później brzmienia? Mam taki stary wzmak pięknie gra w stereo w trybie pure lub ultra pure (jak był nowy po premierze kosztował 9800 usd) (same stereo "bez" przedwzmacniacza) ale niestety ma już swoje lata i pytanie czy nie powinno się czegoś prewencyjnie wymienić... Problem, że powolna degradacja następuje na tyle wolno, że właściciel nie ma punktu odniesienia i się po woli przyzwyczaja do innego grania. A po 15 latach to już się nie pamięta jak grał na początku (głośniki też się zużywają)...
Co do filmiku fajny- choć wpierw myślałem, że to piszczenie to usterka a to był jakiś sygnał z generatora? Btw ja bym przylutował te kondensatorki nad tymi radiatorami tak aby się je dało odgiąć o 45-90 st żeby nie łapały ciepła z radiatora. Ostatnie pytanie- jeśli kondensator ma z drugim w parze praktycznie taką samą pojemność i esr (obydwa są tego samego typu i producenta) to nie powinno być rozbieżności na stereo i działaniu dalszych podzespołów? jak regulować potem taki sprzęt po wymianie wszystkiego? Czy z not katalogowych? Te wzmacniacze mają podane nieraz 1/10000 THD....
Świetna robota. Jak można się z Tobą skontaktować w celu serwisu wzmacniacza?
Tak na marginesie potencjometrów w NAD to nie wina producenta wzmacniacza, a producenta danego komponentu. ALSPy mają modele starsze i z nimi nic się nie dzieje, mój 319, C370 i C372 nie ma z nimi problemów, a modele nowsze zaczęły mieć...więc to nie wina producenta wzmacniacza, a ew. komponentu.
Potrzebuję naprawić swój wzmacniacz Czy może mi pan podać namiary na siebie
Teraz z tych wszystkich firm zostały tylko nazwy , wszystko jest nijakie bez wyrazu jedna wielka masówka
NAD nigdy nie byl dobrze zbudowany, to zawsze byla marna jakosc.
Dramat jak jest dzisiaj projektowana i produkowana elektronika.
I guess it is kinda randomly asking but does anyone know of a good site to stream newly released tv shows online?
@Neil Jorge Flixportal :)
@Omar Nova thanks, signed up and it seems like they got a lot of movies there :D Appreciate it !
@Neil Jorge no problem :D
Dramat, to są warunki eksploatacji sprzętu. Mam owy wzmacniacz i wszystko śmiga aż miło, pokojem trzęsie i nie ma żadnego stuku w kolumnach przy odpalaniu. Wzmacniacz kozak😆
Fajny film i cieszę się,że jest możliwość naprawy,czy też poprawy tego na czym księgowi zaoszczędzili.Nie wiem czy w C356 też takie oszczędności porobili?Posiadam C356bee który czasem porafi się wyłączyć.Łupnie coś w kolumnach i fajrant.Przechodzi w typ awaryjny.Po załączeniu gra normalnie.Jak tylko usterka się będzie nasilać to wyślę go do Ciebie.Chyba,że zmienię na coś innego.Pozdrawiam
NAD to od zawsze byl smietnik nawet w serii Masters ale gral w miare OK.
Cambridge od serii Azur zszedl calkiem na psy, Rotel tez.
Obecnie z popularnych marek dla ludu tylko Yamaha i denon trzyma poziom
@@Hi-Fi_Surgery Sony cos jeszcze produkuje ze stereo czy juz tylko kina domowe?
@@puciohenzap891 praktycznie juz nic
@@Hi-Fi_Surgery A onkyo?
Miałem NADa 302, chyba z wczesnych lat 90tych, mam NADa 3240PE z lat 80tych, mam Sabę z lat 70tych i tylko 3240PE wymagał wymiany potencjometra i wyczyszczenia styków w przełączniku. Reszta gra doskonale. Jak to możliwe, że 5 letni wzmak potrzebuje generalnego remontu. Świadome postarzanie produktu?
Kiedyś jakość składowych podzespołów była lepsza. Wtedy sprzedawało się mnóstwo sprzętu stereo, można było zarobić. Producenci dbali mniej więcej o jakość tego co produkowali, ważne było zadowolenie klientów bo konkurencja była przeogromna. Dziś, nie ma co ukrywać, że sprzedaż sprzętu stereo to niewielki ułamek tego, co było kiedyś. Aby klient w ogóle coś kupił, to cena musi być bardzo niska. Aby cena była niska, to trzeba wsadzić tanie podzespoły. Klienci w ogóle przyzwyczaili się do niskiej jakości elektroniki, i w sumie akceptują jakość sprzętu za niewielkie pieniądze. Dziś kupujesz, za pojedyncze lata wyrzucasz, to norma. Ciekawe jest to, że bylejakość mamy już w sprzęcie drogim, a nawet Hi-End. Tam też są tandetne podzespoły, na dodatek jakość montażu podchodzi pod partactwo. Jeżeli jest coś spartolone co kosztuje np. 13 tys zł, to czego wymagać od sprzętu za 1500-2000 zł! Tak naprawdę, to koncerny chyba dokładają do produkcji typowego stereo. Tak jest chyba u Denona, Yamahy, i innych, NAD też pewnie zarabia już na czymś innym. Zwykłe stereo przestaje powoli istnieć w pewnym przedziale odbiorców, więc nikt już nim się nie przejmuje. Audiofile kupią sprzęt dźwiękowo bardziej wyrafinowany, a tego stereo dla mas nie ma już kto kupować, sprzedaż praktycznie leży Ja już kilka lat temu słyszałem pogłoski, że Denon ma zakończyć produkcję klocków stereo, Yamaha też do tego się przymierzała. Póki co, ciągną to jeszcze z pojedynczymi mocno starymi konstrukcjami, lekko unowocześnionymi. Ogólnie to nastały ciężkie czasy, i w sumie będzie coraz gorzej.
W radmorach z 1976 i 1977 nie trzeszczą. A tu produkcja śmieci, ciąg dalszy. Zieloni, ekolodzy zaś zaspali...
NAD wstawia do swojego sprzetu najgorszy syf jesli chodzi o potencjometry oraz elektrolity.
A właśnie miałem kupić ten model używany,ale jeśli kupię to tylko nowy👍🤔
Ten akurat model z filmu mógł być żyłowany na maks swoich możliwości, jak kupisz nowy i będziesz dbał zapewnisz odpowiednią wentylacje to pewnie pożyje dłużej... choć problem tych potencjometrów w Nad jest znany i prędzej czy później wyjdzie, dobrze chociaż, że można to łatwo naprawić...
@@rumerssorc799 usterki tego wzmacniacza nie wynikaja ze sposobu jego eksploatacji, wynikają z zastosowania kiepskich elementow, glownie przekaznikow, kiepskich kondensatorow, stabilizatory napięć maja taka sama temperature bez wzgledu na poziom oddawanej mocy
@@Hi-Fi_Surgery Trudno wymagać cudów od wzmacniacza wycenionego na 1500zł...
@@rumerssorc799 z jednej strony tak, ale kiedys czy wziales najtanszy czy najdrozszy wzmacniacz oba dozyly pelnoletniosci
@@rumerssorc799 mam Yamahe ma obecnie 16 lat i jest sprawna, dla samej przyzwoitości wymienię elektrolity. Nawet potencjometry nie trzeszczą a kosztowała jakieś 1400pln
Ile lat po takim remoncie taki wzmacniacz powinien dzialac bez usterki? Bedzie to kolejne 5 lat czy 10 lub dluzej?
Dzień dobry. Czy mamy również szansę na filmik o naprawie NAD c356bee? Z góry dziękuję :)
Tak, 356 bedzie pewnie jutro wstawiony do sieci
Te elektrolitty przy nowych radiatorach to ja bym po prostu zamontowala od strony druku. Wiem że glupio by to wygladalo ale za to byłoby znacznie bardziej praktyczne. Montoanie czegoś źle po to tylko by ladnie wygladalo to dla mnie głupota. Inna sprawa że na pomysł zamonowania od strony druku trzeba było wpaść. Płytki sa ustawione pionowo wiec to żadna różnica po której strionie zamontowane sa elementy.
Witam ! Prawdą jest że dziś w tanim sprzęcie jest bieda z jakością ale z drugiej strony właściciele tego typu sprzętu nie wiedzą jak dbać i właściwie użytkować wzmacniacze. Mam tu na myśli przegrzewanie i zły dobór głośników.
Co ma piernik do wiatraka? Zly dobor glosnikow powoduje zalaczenie sie zabezpieczenia, jesli tak sie nie dzieje to nie ma problemu.
Oświeć nas malutkich, jak dobrze użytkuje się wzmacniacz?
Witam
Którego NADa warto kupić??
Żadnego
Witam. Czy mógłby Pan zdradzić jaki jest koszt takiej naprawy jeśli to nie tajemnica. Pozdrawiam
Ok 300zl
@@Hi-Fi_Surgery Dziękuję za odpowiedź, a wie Pan może jakiej jakości podzespoły są w NAD c272 pytam ponieważ wczoraj zepsuła mi się jedna końcówka
Czy można spytać, ile ta naprawa wyniosła?
Ok 350-400zl
@@Hi-Fi_Surgery Dziekuje!
New Acoustic Disaster :)
Jak się z Panem skontaktować? Celem serwisu sprzętu?
Niestety terminy w tym roku juz zajete, ale podam majla Raziel4m@gmail.com
@@Hi-Fi_Surgery wysłałem zapytanie, czekam na odpowiedź
Trance :) :) :)
To był szrot już na etapie projektowania.
A my (WY) narzekali na UNITRE!
Narzekaliśmy, bo były konkretne powody ku temu!
To był szrot już na etapie projektowania.
To był szrot już na etapie projektowania.
CCC - cena czyni cuda i u każdego producenta jest taki model...To da się naprawić, a spróbuj naprawić wadę softową w ARCAMach...gdzie przy stand-by nie dało się go wybudzić...serwis robił upgrejd softu, a dziś nawet tego nie da się dostać.