I kto by pomyślał... 3 lata od tego wystąpienia a Mariusz stworzył największą szkołę w Polsce... jest pazdziernik 2022 a uczniów w Szkole w Chmurze jest już 10.000 I liczba nadal rosnie :) 😀
Zaczynaliśmy w ☁️ gdy było nas 💯 rodzin na dziś jest ponad 30tys w ciągu raptem paru lat , to tylko pokazuje jak potrzebna jest taka zmiana i jak świetnie ☁️ daje radę i jest odpowiedzią na potrzeby ludzi
Edukacja wolnego człowieka. Piękna sprawa. Dołączyliśmy w tym roku. Taka edukacja dodaje skrzydeł. Szacunek i bycie dla drugiego człowieka. Tu młody człowiek decyduje co jest ważne dla Niego. I nie ważne, że jesteś nadruchliwy i przeszkadasz w klasie. W tej szkole nikomu nie przeszkadzasz. W tej szkole możesz być sobą i uczyć się. Możesz rozwijać swoje pasje, bo masz na to czas. Bardzo odpowiedzialny model nauczania, a odpowiedzialość jest na Tobie młody człowieku.
Wystapienie sprzed paru lat , a jakże pięknie teraz ta wizja została przeniesiona na rzeczywistość. Specjalnie nie piszę "stała się" po to sie nie stało,a zostało dokonane. Szkoła w ☁️ w ciagu paru lat nie dość, że powstała to jeszcze jak kula śniegowa rośnie wraz z jej toczeniem (obecnie ma ponad 30tys uczniów 💕 i ciągle rośnie). To jest prawdziwa odpowiedź na potrzeby i prawdziwe zmiany, a uderzyło mnie mocno to , że ponad 13 lat od wspomnianego tedx niewiele sie zmieniło,13 lat... I proszę , warto było Mariuszu czekać na takie piękne wizje i ich prowadzenie. Dzięki z całego❤
Masz na myśli tę "placówkę" gdzie w czerwcu zwalniano pracowników i wyszło, miał tam miejsce wielki wał na kasę, ponadto uczniom groziło niedopuszczenie do matury? Ponadto wielu uczniów jednak rozczarowało się tym systemem, bo odcinał ich od rówieśników i funkcjonowania w grupie. Typowe gadanie motywacyjne, które okazuje skokiem na hajs, w dodatku nie sprawdzając się, mimo obietnic.
@@rafakaminski6574 mam nadzieję , że rozmawiam z osobą , która naprawdę ma pojęcie o czym mówi , a nie ma "wiedzę" z jakichś portali. mam na myśli szkołę dzięki której wiele osób (bo aż 30 tys.) zaznało spokoju , możliwości rozwoju w dobrostanie , a nie np. pogłębiania depresji , szykan ect. mam na myśli szkołę, gdzie jest wzajemny szacunek, jest mnóstwo spotkań nie tylko z rówieśnikami, bo nie tylko z rówieśnikami ludzie się spotykają w życiu (sama takie organizuje to wiem ), także nie bardzo wiem o czym mówisz. Jak ktoś chce się zaszyć w domu to i zrobi to po szkole ,czy pracy, także wszędzie pewnie takich ludzi się znajdzie. Co do zwolnień to owszem parę było (choć nie jestem kompetentną osobą by się na ten temat wypowiadać), ale pewnie jak w każdej pracy. Jednak szkoła zatrudnia ich nadzwyczaj dużo, by właśnie " obsłużyć" te 30 tys osób. wszystko kwestia spojrzenia, jak ktoś chce znaleźć - to pewnie i znajdzie , jak ktoś szuka + to je dostrzeże. dla mnie i pewnie tych wielu osób ta szkoła okazała się najlepszą decyzją w moim życiu. Dzięki niej mam żyjącego, zdrowego syna, a mogło być różnie. pozdrawiam
@@rafakaminski6574 co do wału na kasę to chciałam jeszcze dodać, że szkoła jak żadna chyba inna jest pod prawie ciągłą kontrolą ministerstwa , kuratorium i jakoś do tej pory nikt nic nie wykazał, także... no cóż ludzie lubią gadać , a widać clickbitowe tytuły robią swoje
Z całym szacunkiem, gdyby nie te ,,pochodne,, to wiele rzeczy nie miałoby prawa istnieć, nawet ten przekaz na RUclips;) Matma jest wszędzie i powiem tak, większość dzieci rodzi się geniuszami matematycznymi (zachęcam do zapoznania się z min. badaniami prof. Edyty Gruszczyk-Kolczyńskiej), tylko na etapie szkolnym jest to zaduszane systematycznie, więc na pewno jest coś nie tak z naszym sposobem uczenia i perspektywą patrzenia na edukację. Ale, rozumiem co miał na myśli autor wspominając o tych pochodnych czy też płazińcach. Jestem zwolennikiem edukacji na miarę każdego dziecka, więc jak najbardziej kibicuję! Moje dziecko już od jakiegoś czasu jest w ED co daje nam ogrom możliwości i nigdy byśmy już nie wrócili do tradycyjnego nauczania w szkolnej ławce. A tak poza margines: naszej ziemi nie grozi zagłada ekologiczna, jest na to wiele dowodów naukowych, ale to już rozmowa na inny temat i czas;)
Pochodne leza u podstaw nowego swiata, ale ... dzisiaj liczy je komputer, a zmuszanie dzieci do studiowania pochodnych to jest wlasnie recepta zeby ich nie rozumiec! Jak dzieci beda potrzebowac pochodne wyliczyc, byc moze z pomoca komputera, to same znajda na to sposob. O tym jest wyklad! Obecne szkolnictwo szkodzi dziciom i szkodzi naszej wpolnej przyszlosci. Szkoly demokratyczne czy unschooling to rozwiazanie, ktore niewiele kosztuje, nie wymaga wielkiej organizacji, itp. Zamiast polegac na biurokracji, polegamy na ludzkim mozgu. Great lecture by Polish Ken Robinson :)
Gdzie potrzebuje pochodne zeby zobaczyc ten "przekaz na RUclips". Ktos tam je potrzebowal, do czegos tam, ale ja nie! Dlaczego ja mam sie tego uczyc, skoro nie potrzebuje?!? Jezeli bede RUclipsrem to tez musze sie uczyc?
@@oscarsharkslayer Nie potrzebujesz pochodnych, żeby zobaczyć przekaz na RUclips. Nie ma potrzeby się uczyć konkretnie pochodnych. Ale wiedząc, że spędzanie czasu na analitycznym myśleniu powoduje fizyczne powiększenie obszarów mózgu odpowiedzialnych za analityczne myślenie wiele osób uzna, że chciałoby, aby ich dzieci miały ten obszar mózgu rozwinięty. Przekłada się to na większy "talent" do analitycznych rzeczy. W szkole rozwiązywanie zadań z matematyki i fizyki to właśnie analityczne myślenie, pod warunkiem, że dziecko nie spisuje zadań bezmyślnie z tablicy. To nie musi być matematyka i fizyka - to mogą być inne analityczne rzeczy. Ale matematyka i fizyka spełniają swoje zadanie. To jest całkowicie ok zapomnieć 90% materiału, jeśli ktoś tego nie potrzebuje później w życiu. Istotne, że mózg się rozwinął. A co do zapamiętywania dat na historii - do śmietnika z tym dziadostwem.
@@funkdrunk i o to chodzi, żeby tych pochodnych uczyli się Ci, co chcą się tego uczyć. Jest wielu, takich, co kochają matematykę. A Ci, co są zafascynowani historią, filozofią, biologią, niech się uczą minimum z matematyki a rozwijają się w innych przedmiotach. Nie można być dobrym ze wszystkiego. Ale każdy ma jakieś predyspozycje do nauki jakiegoś przedmiotu i może uczyć się jego z pasją, stać się specjalistą w tym zakresie. Muzyk nie potrzebuje liczyć pochodnych, tak samo jak matematyk, nie musi znać budowy pierwotniaka czy pantofelka ;)
Minister zarzuca, że do szkoły w Warszawie zapisanych jest 10 tys. osób. To jest właśnie problem Szkoły w chmurze. To powinno być raczej tysiąc szkół po 10 uczniów rozsianych po kraju.
A kto powiedział, że tak być powinno? I to nie jest problem Szkoły w Chmurze tylko systemu, który nie potrafi nadążyć za potrzebami ludzi. Szkoła w Chmurze odpowiedziała na potrzeby uczniów i rodziców, wydeptując tym samym ścieżkę, którą mogą podążać inni. O tym mówi Mariusz. Na szczęście brak rejonizacji dał szansę na naukę w edukacji domowej dzieciom z każdego miejsca w Polsce. A obecnie w Szkole w Chmurze jest już ponad 30 000 uczniów :)
To nie jest problem ,a piękna możliwość i odpowiedź na to co obecnie się dzieje z systemem szkolnym. Widać jak bardzo ☁️ była potrzebna ludziom . Zaczynaliśmy w 💯 rodzin ,a teraz jest nas ponad 30 tys i ciągle przybywa osób .
I kto by pomyślał... 3 lata od tego wystąpienia a Mariusz stworzył największą szkołę w Polsce... jest pazdziernik 2022 a uczniów w Szkole w Chmurze jest już 10.000 I liczba nadal rosnie :) 😀
a dzisiaj wybuchł skandal i możliwe, że egzamin maturalny uczniów tej szkoły zostanie anulowany
@@Wladywlostok ta sama sytuacja była nie dawno w stacjonarnych szkołach
Zaczynaliśmy w ☁️ gdy było nas 💯 rodzin na dziś jest ponad 30tys w ciągu raptem paru lat , to tylko pokazuje jak potrzebna jest taka zmiana i jak świetnie ☁️ daje radę i jest odpowiedzią na potrzeby ludzi
Mam szczęście być w tej społeczności, którą stworzył Mariusz. Moje dziecko jest od 3 lat w ED
wiesz ze dostal za to zasluzona edukacyjna nagrode nobla? Za wyzwolenie 1000 dzieci! A przeciez to juz chyba sporo ponad 10-20 tys! :)
Edukacja wolnego człowieka. Piękna sprawa. Dołączyliśmy w tym roku. Taka edukacja dodaje skrzydeł. Szacunek i bycie dla drugiego człowieka. Tu młody człowiek decyduje co jest ważne dla Niego. I nie ważne, że jesteś nadruchliwy i przeszkadasz w klasie. W tej szkole nikomu nie przeszkadzasz. W tej szkole możesz być sobą i uczyć się. Możesz rozwijać swoje pasje, bo masz na to czas. Bardzo odpowiedzialny model nauczania, a odpowiedzialość jest na Tobie młody człowieku.
Piękne! Inspirujące! I to się dzieje! Brawo
Wciąż jeszcze się mało się o tym mówi , wspieram jak najbardziej 💪💥😁
Wystapienie sprzed paru lat , a jakże pięknie teraz ta wizja została przeniesiona na rzeczywistość. Specjalnie nie piszę "stała się" po to sie nie stało,a zostało dokonane. Szkoła w ☁️ w ciagu paru lat nie dość, że powstała to jeszcze jak kula śniegowa rośnie wraz z jej toczeniem (obecnie ma ponad 30tys uczniów 💕 i ciągle rośnie).
To jest prawdziwa odpowiedź na potrzeby i prawdziwe zmiany, a uderzyło mnie mocno to , że ponad 13 lat od wspomnianego tedx niewiele sie zmieniło,13 lat... I proszę , warto było Mariuszu czekać na takie piękne wizje i ich prowadzenie.
Dzięki z całego❤
Masz na myśli tę "placówkę" gdzie w czerwcu zwalniano pracowników i wyszło, miał tam miejsce wielki wał na kasę, ponadto uczniom groziło niedopuszczenie do matury? Ponadto wielu uczniów jednak rozczarowało się tym systemem, bo odcinał ich od rówieśników i funkcjonowania w grupie.
Typowe gadanie motywacyjne, które okazuje skokiem na hajs, w dodatku nie sprawdzając się, mimo obietnic.
@@rafakaminski6574 mam nadzieję , że rozmawiam z osobą , która naprawdę ma pojęcie o czym mówi , a nie ma "wiedzę" z jakichś portali.
mam na myśli szkołę dzięki której wiele osób (bo aż 30 tys.) zaznało spokoju , możliwości rozwoju w dobrostanie , a nie np. pogłębiania depresji , szykan ect.
mam na myśli szkołę, gdzie jest wzajemny szacunek, jest mnóstwo spotkań nie tylko z rówieśnikami, bo nie tylko z rówieśnikami ludzie się spotykają w życiu (sama takie organizuje to wiem ), także nie bardzo wiem o czym mówisz.
Jak ktoś chce się zaszyć w domu to i zrobi to po szkole ,czy pracy, także wszędzie pewnie takich ludzi się znajdzie. Co do zwolnień to owszem parę było (choć nie jestem kompetentną osobą by się na ten temat wypowiadać), ale pewnie jak w każdej pracy.
Jednak szkoła zatrudnia ich nadzwyczaj dużo, by właśnie " obsłużyć" te 30 tys osób.
wszystko kwestia spojrzenia, jak ktoś chce znaleźć - to pewnie i znajdzie , jak ktoś szuka + to je dostrzeże. dla mnie i pewnie tych wielu osób ta szkoła okazała się najlepszą decyzją w moim życiu. Dzięki niej mam żyjącego, zdrowego syna, a mogło być różnie. pozdrawiam
@@rafakaminski6574 co do wału na kasę to chciałam jeszcze dodać, że szkoła jak żadna chyba inna jest pod prawie ciągłą kontrolą ministerstwa , kuratorium i jakoś do tej pory nikt nic nie wykazał, także...
no cóż ludzie lubią gadać , a widać clickbitowe tytuły robią swoje
Brawo!!!
Popieram całym sercem!
Z całym szacunkiem, gdyby nie te ,,pochodne,, to wiele rzeczy nie miałoby prawa istnieć, nawet ten przekaz na RUclips;) Matma jest wszędzie i powiem tak, większość dzieci rodzi się geniuszami matematycznymi (zachęcam do zapoznania się z min. badaniami prof. Edyty Gruszczyk-Kolczyńskiej), tylko na etapie szkolnym jest to zaduszane systematycznie, więc na pewno jest coś nie tak z naszym sposobem uczenia i perspektywą patrzenia na edukację. Ale, rozumiem co miał na myśli autor wspominając o tych pochodnych czy też płazińcach. Jestem zwolennikiem edukacji na miarę każdego dziecka, więc jak najbardziej kibicuję! Moje dziecko już od jakiegoś czasu jest w ED co daje nam ogrom możliwości i nigdy byśmy już nie wrócili do tradycyjnego nauczania w szkolnej ławce. A tak poza margines: naszej ziemi nie grozi zagłada ekologiczna, jest na to wiele dowodów naukowych, ale to już rozmowa na inny temat i czas;)
Pochodne leza u podstaw nowego swiata, ale ... dzisiaj liczy je komputer, a zmuszanie dzieci do studiowania pochodnych to jest wlasnie recepta zeby ich nie rozumiec! Jak dzieci beda potrzebowac pochodne wyliczyc, byc moze z pomoca komputera, to same znajda na to sposob. O tym jest wyklad! Obecne szkolnictwo szkodzi dziciom i szkodzi naszej wpolnej przyszlosci. Szkoly demokratyczne czy unschooling to rozwiazanie, ktore niewiele kosztuje, nie wymaga wielkiej organizacji, itp. Zamiast polegac na biurokracji, polegamy na ludzkim mozgu. Great lecture by Polish Ken Robinson :)
Gdzie potrzebuje pochodne zeby zobaczyc ten "przekaz na RUclips". Ktos tam je potrzebowal, do czegos tam, ale ja nie! Dlaczego ja mam sie tego uczyc, skoro nie potrzebuje?!? Jezeli bede RUclipsrem to tez musze sie uczyc?
Zagłada ekologiczna to fikcja stworzona przez WEF i Schwaba 😉
Pozdrawiam z Ed w Szkole w Chmurze :)
@@oscarsharkslayer Nie potrzebujesz pochodnych, żeby zobaczyć przekaz na RUclips. Nie ma potrzeby się uczyć konkretnie pochodnych. Ale wiedząc, że spędzanie czasu na analitycznym myśleniu powoduje fizyczne powiększenie obszarów mózgu odpowiedzialnych za analityczne myślenie wiele osób uzna, że chciałoby, aby ich dzieci miały ten obszar mózgu rozwinięty. Przekłada się to na większy "talent" do analitycznych rzeczy. W szkole rozwiązywanie zadań z matematyki i fizyki to właśnie analityczne myślenie, pod warunkiem, że dziecko nie spisuje zadań bezmyślnie z tablicy. To nie musi być matematyka i fizyka - to mogą być inne analityczne rzeczy. Ale matematyka i fizyka spełniają swoje zadanie. To jest całkowicie ok zapomnieć 90% materiału, jeśli ktoś tego nie potrzebuje później w życiu. Istotne, że mózg się rozwinął. A co do zapamiętywania dat na historii - do śmietnika z tym dziadostwem.
@@funkdrunk i o to chodzi, żeby tych pochodnych uczyli się Ci, co chcą się tego uczyć. Jest wielu, takich, co kochają matematykę. A Ci, co są zafascynowani historią, filozofią, biologią, niech się uczą minimum z matematyki a rozwijają się w innych przedmiotach. Nie można być dobrym ze wszystkiego. Ale każdy ma jakieś predyspozycje do nauki jakiegoś przedmiotu i może uczyć się jego z pasją, stać się specjalistą w tym zakresie. Muzyk nie potrzebuje liczyć pochodnych, tak samo jak matematyk, nie musi znać budowy pierwotniaka czy pantofelka ;)
Mariusz - Wodzu. Brawoooo!!!!
Great job!
Ogólnie ciekawe, ale za długie :)
Słusznie! Powinniśmy zacząć od dzieci; również tych nienarodzonych. Inaczej całe troszczenie się o klimat jest zwykłą, niedorzeczną hipokryzją.
Przykład Grety nienajlepszy i klimatu. Trąci globalizmem.
Minister zarzuca, że do szkoły w Warszawie zapisanych jest 10 tys. osób. To jest właśnie problem Szkoły w chmurze. To powinno być raczej tysiąc szkół po 10 uczniów rozsianych po kraju.
A kto powiedział, że tak być powinno? I to nie jest problem Szkoły w Chmurze tylko systemu, który nie potrafi nadążyć za potrzebami ludzi. Szkoła w Chmurze odpowiedziała na potrzeby uczniów i rodziców, wydeptując tym samym ścieżkę, którą mogą podążać inni. O tym mówi Mariusz. Na szczęście brak rejonizacji dał szansę na naukę w edukacji domowej dzieciom z każdego miejsca w Polsce. A obecnie w Szkole w Chmurze jest już ponad 30 000 uczniów :)
To nie jest problem ,a piękna możliwość i odpowiedź na to co obecnie się dzieje z systemem szkolnym. Widać jak bardzo ☁️ była potrzebna ludziom . Zaczynaliśmy w 💯 rodzin ,a teraz jest nas ponad 30 tys i ciągle przybywa osób .
Greta to nie jest dobry przykład