Na początku lat 60-tych spędzałem tu wakacje. Chyba miałem 12-13 lat. Ojciec znalazł kwaterę. Okazało się, że w czasach wojny był to budynek obozowej psiarni (teraz zamieszkałej jako dom). Trzymano tu kiedyś psy - można się domyślać po co... Po paru dniach odkryliśmy, że obok nas mieszka nasz daleki krewny. Spotykaliśmy się dość często, mój ojciec rozmawiał o genealogii rodzinnej, a ja bawiłem się dziećmi naszych gospodarzy. W ten sposób dowiedzieliśmy się, że nasz krewniak był jednym z obecnych mieszkańców budynku komendanta obozu. Zdobywałem wiedzę włócząc się po obozie, słuchając opowieści przewodników. Obóz nie wyglądał jak obecnie. Nie był taki... "wypucowany". Wyglądał, jakby opuszczono go niedawno i tylko ktoś posprzątał teren ze śmieci. Miałem poczucie, że wyczuwam dusze ludzi, którzy tu byli. Byłem wtedy chłopaczkiem, a czułem więcej, niż po latach, kiedy odwiedziłem to miejsce z żoną - wszystko wyglądało "jak nowe". I... jakby dusze też zostały wymiecione. Szczególne wrażenie - w tych latach 60-tych - robiła droga wiodąca na plażę. Przypadkowe szurnięcie nogą piasku wywoływało efekt ukazania się... podeszew. Było ich dużo, w różnych miejscach. Pamiętam, że byłem szczególnie poruszony, kiedy podniosłem podeszwy od dziecięcych butów...
Jestem tam co roku.Cisza jaka tam panuje jest bardzo przejmująca.We wrześniu byłem tam znowu a gdy usłyszałem głos przewodnika który oprowadzał wycieczkę z Niemiec,no ciarki na plecach.
Bylem tam jako nastolatek, przy okazji wycieczki doTrojmiasta. Niewiele pozostalo, lecz wiecej, niz w Treblince. Pamietam jeszcze projekcje filmu, jak gazowali wiezniow dymem ze spalin specjalnie przystosowanych ciezarowek. Po zobaczeniu tych okropnosci, powiedzialem sobie ze nie odwiedze nigdy obozu w Oswiecimiu i Brzezince. Co do komentarza dotyczacego Polakow jezdzacych niemieckimi samochodami: pracowalem jako " zlota raczka" w zydowskim domu "pogodnej starosci" na Florydzie. Spotkalem kilka osob, ktore urodzily sie w Polsce(Sosnowiec, Lwow, Krakow) i rosyjska Zydowke. Bardzo mnie lubili i zawsze chcieli porozmawiac. Co mnie jednak bardzo zdziwilo, to fakt, ze krewni, ktorzy ich odwiedzali w ogromnej wiekszosci przyjezdzali wlasnie "wypasionymi" niemieckimi samochodami, majac mozliwosc kupna japonskich, nie mowiac o amerykanskich, ktore sa nawet stosunkowo tansze i latwiejsze w ekspoatacji i naprawie. Ot ,taka ciekawostka...
byłem tam 4 lata temu... Żona była na zielonej szkole,wypoczynek. Pomyślałem że zobacze te ruiny... Pojechałem tam rowerkiem pożyczonym od gospodarzy. To co zobaczyłem mnie powaliło... Nie wiedziałem ze zobacze 2 Oświęcim... Miejcie szacunek do tego miejsca...
Zwiedziłem ten obóz prawda przerażające, tylko w programie pewna nieściałość na początku w wolnym mieście Gdańsk Niemców mieszkało 4 razy więcej jak Polaków to jak mieli się nie wtrącać w politykę miasta
Dobrze że mówisz o tym żeby nie przychodzić z małymi dziećmi, nic mnie tak nie wkurza jak drące ryja bachory w muzeach a tym bardziej w takich miejscach.
@@edwardwodyka7543 A co ma przeszkadzanie zwiedzajacym krzykami dzieci tym że też tam ginęły? Gdyby mordowane tam były koty to wypadało by do muzeum z kotem przyjść?
Mój dziadek Marian Bereski był więźniem tego obozu. Przeżył marsz śmierci. Opowiadał mi jak te potwory Niemcy znęcali się nad nimi każdego dnia... Był tam 2 lata. Mówił, że nie ma bólu nad głód.
Very informational and well prepared historical documentary but please do it in English as well ! It is our duty to take care of our history and never forget about our country men who suffer so much during those horrible times . A lot of people only know about Aushwitz and are being purposely mislead that only one group of people suffer in many international documentaries . All people need to be equally respected and never forgotten like the author of that beautiful sculpture said ....Respect for all . May they all Rest In Peace and God bless and protect Poland 🇵🇱 🙏🏻❤️🕯
Znałem kobietę która była więźniarka w tym obozie dużo opowiadała o tym miejscu .Była tam 4 lata pamiętam dobrze jak opowiadała o życiu codziennym w tym obozie .społeczność żydowska i podobne inne narodowości byli nikim przy jakim kolejek czynności jaka wykonywali osadzeni zawsze były trupy to była norma dnia codziennego .Najgorzej traktowani byli Rosjanie .Jo pojechałem do Sztutowa na wycieczkę w obozie wytrzymałem 15 minut jestem z pokolenia powojennego ale bardzo dużo wiem na tematy 2 wojny światowej . Wiem że pamięć po tym wszystkim jest bardzo ważna ale jeżeli ktoś chce robić i przekazać tego typu reportaże to niech robi to z prawdą i niech ma szacunek dla tych wszystkich którzy, to przeżyli 2 wojny światowej nierozpoczęli tylko sami Niemcy ale też i Austria a to państwo jest pomijane przez niby historyków dlaczego bo co bo to niewygodna prawdna . Nawet w szkołach wstyd
Społeczeństwo zostało skłócone i podzielone. Nie przypomina wam to tego, co sie dzieje teraz? Polak nienawidzi drugiegiPolaka, bo myśli inaczej... Smutne. Skłócone państwo to słabe państwo i prędzej, czy później ktoś to wykorzysta przeciwko nam.
Eksterminacja ludzi była taka sama we wszystkich obozach, nie ważne jaki miały status czy to obóz pracy czy koncentracyjny czy śmierci, Majdanek też z początku miał status obozu pracy, potem otrzymał status obozu koncentracyjnego, sposób uśmiercana był taki sam z początku były to spaliny, potem udoskonalano uśmiercanie przez trucie ludzi Cyklonem B, w swoim życiu byłem tylko w dwóch miejscach w muzeum na Majdanku i w Sobiborze, więc mogę sobie wyobrazić jak wyglądały inne obozy gdyż plan budowy był podobny, materiał ciekawy, pozdrawiam
Obrońca emigrantów uciśnionych.Poczekaj aż zaczną mówić i pisać "baby" zamiast dziecko, wtedy przypomnisz sobie moje słowa:) Językoznawcy już biją na alarm.Lecz co tam lepiej być anglo cwelem nie:)
Mój dziadek na samym początku wybuchu wojny został aresztowany i osadzony w obozie koncentracyjnym w Sztutowo. Miał wtedy 18-19 lat a ponieważ umiał murarkę to go do pracy przy budowie obozu zmuszali. Ale potem za jakieś przewinienie trafił do karceru. Uciekł z obozu ze swoim przyjacielem po paru miesiącach. Wtedy jeszcze nie było tam krematorium. Następnie został z przyjacielem schwytany i mieli zostać rozstrzelani ale ponieważ byli młodymi silnymi zdrowymi chłopakami to karę rozstrzelania zamieniono na przymusowe wcielenie do armii niemieckiej. Uciekli z niemieckiej armii po paru miesiącach z niemieckich okopów do aliantów angielskich pod osłoną nocy. I tak służył w angielskim oddziale do końca wojny.
Dlaczego opowiadając po polsku używa pan niemieckiej nazwy Sztutowa? Zasada jest prosta: jeśli się mówi, czyta lub pisze po niemiecku, to używa się niemieckiej nazwy miejscowości, jeśli po polsku - to polskiej. Czy opowiadając o Paryżu mówiłby pan raz Paryż a raz Paris?
2:58 spoleczenstwo zostalo sklocone ?-, naprawde?-, a dzisiaj co jest?-, to samo podzieleni i skluceni , a co mnie dziwi ze tego nie widzicie co czwarta rzesza ma w planie ( poczekamy zobaczymy-, tylko nie czekajcie za dlugo )
Na początku lat 60-tych spędzałem tu wakacje. Chyba miałem 12-13 lat. Ojciec znalazł kwaterę. Okazało się, że w czasach wojny był to budynek obozowej psiarni (teraz zamieszkałej jako dom). Trzymano tu kiedyś psy - można się domyślać po co...
Po paru dniach odkryliśmy, że obok nas mieszka nasz daleki krewny. Spotykaliśmy się dość często, mój ojciec rozmawiał o genealogii rodzinnej, a ja bawiłem się dziećmi naszych gospodarzy.
W ten sposób dowiedzieliśmy się, że nasz krewniak był jednym z obecnych mieszkańców budynku komendanta obozu. Zdobywałem wiedzę włócząc się po obozie, słuchając opowieści przewodników. Obóz nie wyglądał jak obecnie. Nie był taki... "wypucowany". Wyglądał, jakby opuszczono go niedawno i tylko ktoś posprzątał teren ze śmieci. Miałem poczucie, że wyczuwam dusze ludzi, którzy tu byli. Byłem wtedy chłopaczkiem, a czułem więcej, niż po latach, kiedy odwiedziłem to miejsce z żoną - wszystko wyglądało "jak nowe". I... jakby dusze też zostały wymiecione.
Szczególne wrażenie - w tych latach 60-tych - robiła droga wiodąca na plażę. Przypadkowe szurnięcie nogą piasku wywoływało efekt ukazania się... podeszew. Było ich dużo, w różnych miejscach. Pamiętam, że byłem szczególnie poruszony, kiedy podniosłem podeszwy od dziecięcych butów...
fajny materiał historyczny oraz prowadzący, który dogłębnie wprowadza nas w bolesną polską historię.
Świetny program.
Pozdrawiam
I realize I am kind of off topic but do anyone know of a good website to stream new series online?
Jestem tam co roku.Cisza jaka tam panuje jest bardzo przejmująca.We wrześniu byłem tam znowu a gdy usłyszałem głos przewodnika który oprowadzał wycieczkę z Niemiec,no ciarki na plecach.
A.wiesz kto.teraz Niemcom dupe liże?
@@SM-se8it jjjjjjjjjjj
Bylem tam jako nastolatek, przy okazji wycieczki doTrojmiasta. Niewiele pozostalo, lecz wiecej, niz w Treblince. Pamietam jeszcze projekcje filmu, jak gazowali wiezniow dymem ze spalin specjalnie przystosowanych ciezarowek. Po zobaczeniu tych okropnosci, powiedzialem sobie ze nie odwiedze nigdy obozu w Oswiecimiu i Brzezince. Co do komentarza dotyczacego Polakow jezdzacych niemieckimi samochodami: pracowalem jako " zlota raczka" w zydowskim domu "pogodnej starosci" na Florydzie. Spotkalem kilka osob, ktore urodzily sie w Polsce(Sosnowiec, Lwow, Krakow) i rosyjska Zydowke. Bardzo mnie lubili i zawsze chcieli porozmawiac. Co mnie jednak bardzo zdziwilo, to fakt, ze krewni, ktorzy ich odwiedzali w ogromnej wiekszosci przyjezdzali wlasnie "wypasionymi" niemieckimi samochodami, majac mozliwosc kupna japonskich, nie mowiac o amerykanskich, ktore sa nawet stosunkowo tansze i latwiejsze w ekspoatacji i naprawie. Ot ,taka ciekawostka...
wiesz ktorś mogłby "grubo" zażartować....... sentyment?;)
byłem tam 4 lata temu... Żona była na zielonej szkole,wypoczynek. Pomyślałem że zobacze te ruiny... Pojechałem tam rowerkiem pożyczonym od gospodarzy. To co zobaczyłem mnie powaliło... Nie wiedziałem ze zobacze 2 Oświęcim...
Miejcie szacunek do tego miejsca...
Nie znałem Jacka z Klanu z tej strony. Bardzo dobry materiał.
Takie filmy powinny powstawać z napisami tłumaczeniem angielskim by cały świat poznał męczeństwo Polaków
Też tak uważam
I Żydów
Zwiedziłem ten obóz prawda przerażające, tylko w programie pewna nieściałość na początku w wolnym mieście Gdańsk Niemców mieszkało 4 razy więcej jak Polaków to jak mieli się nie wtrącać w politykę miasta
Dobrze że mówisz o tym żeby nie przychodzić z małymi dziećmi, nic mnie tak nie wkurza jak drące ryja bachory w muzeach a tym bardziej w takich miejscach.
Dokladnie.
Bachory?? Wyobraź sobie zatem że w tym jak i w każdym innym takim obozie też ginęły te ""drące ryje bachory"""
@@edwardwodyka7543 A co ma przeszkadzanie zwiedzajacym krzykami dzieci tym że też tam ginęły? Gdyby mordowane tam były koty to wypadało by do muzeum z kotem przyjść?
Mój dziadek Marian Bereski był więźniem tego obozu. Przeżył marsz śmierci. Opowiadał mi jak te potwory Niemcy znęcali się nad nimi każdego dnia... Był tam 2 lata. Mówił, że nie ma bólu nad głód.
Polecam obejrzeć film pomieczyno in memorian
Mój dziadek tam był, potem Oranienburg i Dachau....
Mój śp. dziadek też przeżył Sztutowo.
Ja też byłem w KL Stutthof. Nawet trzy razy.
cieszę się, że mówi Pan, że to Niemcy...
Nie ma sie co cieszyc ,ten pan prawde mowi!
Dokladnie ! Mowiac nazisci, faszysci czy komunisci mowimy o nikim. To byli niemcy, rosjanie...
DLACZEGO TAK PÓŻNO WYZWOLONY
Chylmy czola tym wszystkim Bohaterom. Prawdziwi Bohaterowie. Swiat nie moze o nich zapomniec. Dbajmy pielegnujmy Pokoj na Swiecie
Very informational and well prepared historical documentary but please do it in English as well ! It is our duty to take care of our history and never forget about our country men who suffer so much during those horrible times . A lot of people only know about Aushwitz and are being purposely mislead that only one group of people suffer in many international documentaries . All people need to be equally respected and never forgotten like the author of that beautiful sculpture said ....Respect for all . May they all Rest In Peace and God bless and protect Poland 🇵🇱 🙏🏻❤️🕯
Bohaterowie wszyscy ci panowie. Wielki szacunek dla panow byly has wiezniow
bylam tam jako dziecko.
co pamiettam to jakby piwnice, moze nie pokazali nam wszystiego?!
40 lat tenu.😍☺
Byłam tam widziałam to wszystko łzy mi do oczu się cisnely szok totalny niedowierzania a jednak pozdrawiam
Znałem kobietę która była więźniarka w tym obozie dużo opowiadała o tym miejscu .Była tam 4 lata pamiętam dobrze jak opowiadała o życiu codziennym w tym obozie .społeczność żydowska i podobne inne narodowości byli nikim przy jakim kolejek czynności jaka wykonywali osadzeni zawsze były trupy to była norma dnia codziennego .Najgorzej traktowani byli Rosjanie .Jo pojechałem do Sztutowa na wycieczkę w obozie wytrzymałem 15 minut jestem z pokolenia powojennego ale bardzo dużo wiem na tematy 2 wojny światowej . Wiem że pamięć po tym wszystkim jest bardzo ważna ale jeżeli ktoś chce robić i przekazać tego typu reportaże to niech robi to z prawdą i niech ma szacunek dla tych wszystkich którzy, to przeżyli 2 wojny światowej nierozpoczęli tylko sami Niemcy ale też i Austria a to państwo jest pomijane przez niby historyków dlaczego bo co bo to niewygodna prawdna . Nawet w szkołach wstyd
Społeczeństwo zostało skłócone i podzielone. Nie przypomina wam to tego, co sie dzieje teraz? Polak nienawidzi drugiegiPolaka, bo myśli inaczej... Smutne. Skłócone państwo to słabe państwo i prędzej, czy później ktoś to wykorzysta przeciwko nam.
Eksterminacja ludzi była taka sama we wszystkich obozach, nie ważne jaki miały status czy to obóz pracy czy koncentracyjny czy śmierci, Majdanek też z początku miał status obozu pracy, potem otrzymał status obozu koncentracyjnego, sposób uśmiercana był taki sam z początku były to spaliny, potem udoskonalano uśmiercanie przez trucie ludzi Cyklonem B, w swoim życiu byłem tylko w dwóch miejscach w muzeum na Majdanku i w Sobiborze, więc mogę sobie wyobrazić jak wyglądały inne obozy gdyż plan budowy był podobny, materiał ciekawy, pozdrawiam
Piękny materiał, co tak mało lajków ?
Obrońca emigrantów uciśnionych.Poczekaj aż zaczną mówić i pisać "baby" zamiast dziecko, wtedy przypomnisz sobie moje słowa:) Językoznawcy już biją na alarm.Lecz co tam lepiej być anglo cwelem nie:)
To powinno być z tłumaczeniem
Mój dziadek na samym początku wybuchu wojny został aresztowany i osadzony w obozie koncentracyjnym w Sztutowo. Miał wtedy 18-19 lat a ponieważ umiał murarkę to go do pracy przy budowie obozu zmuszali. Ale potem za jakieś przewinienie trafił do karceru. Uciekł z obozu ze swoim przyjacielem po paru miesiącach. Wtedy jeszcze nie było tam krematorium. Następnie został z przyjacielem schwytany i mieli zostać rozstrzelani ale ponieważ byli młodymi silnymi zdrowymi chłopakami to karę rozstrzelania zamieniono na przymusowe wcielenie do armii niemieckiej. Uciekli z niemieckiej armii po paru miesiącach z niemieckich okopów do aliantów angielskich pod osłoną nocy. I tak służył w angielskim oddziale do końca wojny.
O popatrz, był żołnierzem armii niemieckiej. Przymusowo. Ale propaganda piskomusza już by z niego zrobiła Niemca, który zabijał Polaków.
to był obóz zagłady a nie pracy
Od dziecka zyje tymi opowiadaniami od moich Rodzicow. Nadal mam to w glowie chociaz juz nie ma ich na tym swiecie...a ja nadal miewam sny o wojnie...
Powinny byc napisy amgielskie zeby talze yo islyszeli i zobaczyli.Zwlaszcza 'oni'
Co sie dziwic nigdzie nas nie chca zrobimy wlasna piaskownice to normalne 😊Izrael
Człowiek jest mądry dopóki zło go nie obejmie
małe sprostowanie, Pan Owsiński ma na imię Marcin a nie Marek.
widać że był zrobiony na wzór Łagrów
Mój. Ojciec. Też. Tam. Przebywał. Zabralo. Go. Gestapo. Okrążając. Dom.z.psami.byl.rok.1943.koniec
Marca.. Mialam. Zaledwie. Tydzień. Pewna. Kobieta. Go. Wskazała. Jako. Współpracującego. Z. Partyzantami. W. Owym. Czasie. Ojciec. Z. Zawodu. Stolarz. Interesował. Się. Radiem. Radia. Były. Wyposażone. W. Akomulatur. Ojciec. Zbudował. Wiatrak.. Przy. Jego. Pomocy. Lądował. Te. AKO. MULATORY.. A. WRACAJĄC. DO. SPRAWY.,. Z. POWODU. TYCH. JEGO. ZAINTERESOWAŃ. ZOSTAŁ. PODEJRZANY..ZE.MA.TAJNA.RADIOSTACJE.I.JESZCZE.DODATKOWY.,ZARZUT..ZE.BYL.NA.LISCIE.GRYFA..POMORSKIEGO..6. MIESIĘCY. BYŁ. W. OBOZIE. WYPUSZCZONO. GO. ZA. PRZYCZYNĄ.JEDNEGO.WACHMANA. KTÓRY. DBRZE. GO., ZNAŁ. Z. CZASU. PRZEDWOJENNEGO. MIAŁ. WPYWY. W. GESTAPO. ZA. JEGO. PRZYCZYNĄ. URATOWAŁ. MU. ZYCIE. A. DO. TEGO. CIĘŻKO. Tam. Zachorował. Na.,, zapalenie. Płuc. I. Gruźlicę. Do. Domu. Wrócił. Ledwo. Zywy. Potem. Dlugie. Leczenie..zmarl.3.stycznia. 52.roku.majac. Zaledwie. 33.lata
nawet dzis..nie kazdy jest czlowiekiem..dzis..jakis rodak wrzucil na FB..odrazający obrazek o O. Kolbe.. przerazające..
pioruniarze tak robią, ideowi bracia tych co gnębili
@@przasnik4141ideowi bracia to Piskomuna. Jak to Kaczyński mówi o sobie lepszy sort i dobry pan. Hańba Piskomunie.
Dlaczego opowiadając po polsku używa pan niemieckiej nazwy Sztutowa? Zasada jest prosta: jeśli się mówi, czyta lub pisze po niemiecku, to używa się niemieckiej nazwy miejscowości, jeśli po polsku - to polskiej. Czy opowiadając o Paryżu mówiłby pan raz Paryż a raz Paris?
Marek Rudnicki jak opowiada o niemieckim obozie to uzywa niemieckiej nazwy,bo taką nazwe nosił ten oboz.
Ale Obóz jest na polskiej ziemi i zwraca się ten pan do polaków
@@shugoran666 Mój komentarz nie dotyczy nazwy obozu KL Stutthof lecz nazwy miejscowości, w której ten obóz działał.
2:58 spoleczenstwo zostalo sklocone ?-, naprawde?-, a dzisiaj co jest?-, to samo podzieleni i skluceni , a co mnie dziwi ze tego nie widzicie co czwarta rzesza ma w planie ( poczekamy zobaczymy-, tylko nie czekajcie za dlugo )
Widziałem buty dzieci i dorosłych na Majdanku w lublinie
Muzyka ze Spellforca :o
LUDZIE NIE POLZWOLMY NA POWTORKE WALCZMY O PRAWDE WYBIERAJMY POLITYKOW KTORZY KOCHAJA POLSKE PATROTOW A NIE ANTY POLSKICH IDOTOW
Tam zginol ojca brat
Komentarz Dla Statystyk 👍
po co po polsku przetlumaczyc na angielski i rozeslac po swiecie
I Co dalej?
Moja mama tam była .
Wybacz za pytanie, ale czy wspominała może coś o "wartownikach", np. o Wellnitzie?
niemiecki i rosyjski też
6 HEKTAROW SZES BYL RAZY WIEKSZE!
Nie muszę. Uważam że "zwiedzanie " takich miejsc powinno być zakazane.
straszne i ciezko w glowie ogarnac
Richtig Traurig
Że co !?
Trudna historia !?
Że to nie niemcy zrobili?
A KTO TERAZ IM.DUPE LIZE,,,TUSK
Nie SS -manów ale Niemców
Nie tylko Niemcy. Wielu było upaincami i np Austriakami.
Prowadzący swoim ubiorem nie uszanowal pamięci ofiar.
Prowadzący chodzi po obozie z lapami w kieszeniach. Masakra.
Przewodnik Nieciekawie opowiada