Piękne, lekkie stylizacje na lato. Też czasem noszę ołówkową spódnicę i bardzo ją lubię za bezpieczną długość. I uwielbiam Twoją dbałość o detale - moim zdaniem to właśnie ta staranność decyduje o stylu, a nie najmodniejsze ubrania. Pozdrawiam serdecznie jak zawsze :) 🧡
Styl - temat rzeka! Bardzo długo wydawało mi się, że jestem... nijaka. I część osób nadal tak mnie postrzega, bo stawiam raczej na klasyczne fasony i neutralne kolory. Inna sprawa, że sama zauważam jak bardzo na przestrzeni ostatnich lat się zmieniam, a wraz ze mną moje ubraniowe preferencje. Boho, które szalenie podoba mi się w wydaniu innych, u mnie pojawia się już raczej tylko w wakacyjnych stylizacjach, coraz bliżej mi do minimalistycznych form. Na pewno jestem na etapie zmiany, szukania, testowania, sprawdzania, ale najważniejsze jest dla mnie to, by w tym wszystkim pozostać sobą. Bym za kilka lat, patrząc wstecz, na stylówki, których - być może wówczas już nie założę - mogła powiedzieć, że tak wtedy czułam, taka byłam. Pozdrawiam ciepło 💚
Dla mnie ten rok to głównie żegnanie się z wieloma znoszonymi rzeczami, dzięki czemu na okres wiosenno-letni zdecydowanie pomniejszyły się zasoby. Odetchnę podczas przepakowania na okres chłodniejszy😁 Przyjemne stylizacje, jasne, lekkie. Bluzeczka ze wzorem urozmaica 😊 Kurczaczek! Też mam taką koszulkę w paski, beżową koszulę o identycznym kroju oraz wiskozową spódnice, jednak moja nie ma kieszeni - oszukany model 🤪
U mnie z kolei ten rok to wymiana wielu rzeczy - przede wszystkim butów. Myślę, że odchudzona garderoba na sezon wiosenno-letni da Ci świeży start w przyszłym roku i czas, by na spokojnie zaobserwować czego naprawdę będzie Ci brakowało, kiedy zaczniesz korzystać z tych rzeczy. Może się nagle okazać, że mimo mniejszej ilości elementów, jest to ilość całkowicie wystarczająca :). Dzięki serdeczne za odwiedziny, czas poświęcony na obejrzenie odcinka i pozostawieni komentarza. Pozdrawiam ciepło :)
@@OkiemWariatki zastosowałam ograniczone zakupy: beżowa koszulka w paski, bermudy, wiskozowe spodenki oraz koszula lniano-wiskozowo-bawełniana. Wszystko mnie się idealnie 😅 Nie trafiłam na odpowiednią marynarkę, ale odkupiłam lekki wiskozowo-bawełniany kardigan narzutkę i jeśli jeszcze czegoś nie wycofam z szafy to tez niczego nie będę kupować w przyszłym sezonie, nie widzę potrzeby.
Piękne, lekkie stylizacje na lato. Też czasem noszę ołówkową spódnicę i bardzo ją lubię za bezpieczną długość. I uwielbiam Twoją dbałość o detale - moim zdaniem to właśnie ta staranność decyduje o stylu, a nie najmodniejsze ubrania. Pozdrawiam serdecznie jak zawsze :) 🧡
Styl - temat rzeka! Bardzo długo wydawało mi się, że jestem... nijaka. I część osób nadal tak mnie postrzega, bo stawiam raczej na klasyczne fasony i neutralne kolory. Inna sprawa, że sama zauważam jak bardzo na przestrzeni ostatnich lat się zmieniam, a wraz ze mną moje ubraniowe preferencje. Boho, które szalenie podoba mi się w wydaniu innych, u mnie pojawia się już raczej tylko w wakacyjnych stylizacjach, coraz bliżej mi do minimalistycznych form. Na pewno jestem na etapie zmiany, szukania, testowania, sprawdzania, ale najważniejsze jest dla mnie to, by w tym wszystkim pozostać sobą. Bym za kilka lat, patrząc wstecz, na stylówki, których - być może wówczas już nie założę - mogła powiedzieć, że tak wtedy czułam, taka byłam. Pozdrawiam ciepło 💚
Hej 😉
Mi podoba się stylizacja nr 4 .
Pasuje mi na codzień i do pracy.
Pozdrawiam 🙂🌻
Też bardzo ją lubię - niezwykle wygodna. Dziękuję za odwiedziny i za to, że znalazłaś czas na pozostawienie komentarza. Pozdrawiam serdecznie :)
Dla mnie ten rok to głównie żegnanie się z wieloma znoszonymi rzeczami, dzięki czemu na okres wiosenno-letni zdecydowanie pomniejszyły się zasoby. Odetchnę podczas przepakowania na okres chłodniejszy😁 Przyjemne stylizacje, jasne, lekkie. Bluzeczka ze wzorem urozmaica 😊 Kurczaczek! Też mam taką koszulkę w paski, beżową koszulę o identycznym kroju oraz wiskozową spódnice, jednak moja nie ma kieszeni - oszukany model 🤪
U mnie z kolei ten rok to wymiana wielu rzeczy - przede wszystkim butów. Myślę, że odchudzona garderoba na sezon wiosenno-letni da Ci świeży start w przyszłym roku i czas, by na spokojnie zaobserwować czego naprawdę będzie Ci brakowało, kiedy zaczniesz korzystać z tych rzeczy. Może się nagle okazać, że mimo mniejszej ilości elementów, jest to ilość całkowicie wystarczająca :). Dzięki serdeczne za odwiedziny, czas poświęcony na obejrzenie odcinka i pozostawieni komentarza. Pozdrawiam ciepło :)
@@OkiemWariatki zastosowałam ograniczone zakupy: beżowa koszulka w paski, bermudy, wiskozowe spodenki oraz koszula lniano-wiskozowo-bawełniana. Wszystko mnie się idealnie 😅 Nie trafiłam na odpowiednią marynarkę, ale odkupiłam lekki wiskozowo-bawełniany kardigan narzutkę i jeśli jeszcze czegoś nie wycofam z szafy to tez niczego nie będę kupować w przyszłym sezonie, nie widzę potrzeby.