Jednak bezpieczniej robić kilka mniejszych stert na różnych polach może wtedy mniej by poszło z dymem. Chyba że ktoś akurat celowomał w waszą słomę to mógłby równie dobrze podpalić kilka waszych stert no ale wtedy miałby większe ryzyko że wpadnie.
Trzysta to nie dużo u mnie 1500 spalili dwa lata temu,ale z hodowli musialem zrezygnować.ktos dopiął swego do dzisiaj się sasiedzi śmieją tak się ktoś ciebie pożałuje
Tak jak napisałem pod innym postem- skoro sąsiedzi się z ciebie do dzisiaj śmieją to wiedz, że zalazłeś im za skórę. 1500 rolek to czyli ponad 100ha. Bazując na okolicznym doświadczeniu pewnie niejednemu hektary podebrałeś
u mojego kolegi 1 nocy 500 bel pocieli siatki i porozwalali bele a policja wszystko olała powiedziała dla kolegi że trzeba było zwieść na posesje ogrodzoną i nie trzymać na polu
Powiedz koledze, że następnym razem jak będzie komuś podbierać pole to najpierw niech się dwa razy zastanowi. Wiem, że to wybryk chuligański itd ale za darmo nikt tylu rolek nie rozcina
Spora strata dobrze że to tylko słoma a nie budynki. U nas kilka lat temu też się spalila raczej ktoś podpalił wiosną ale może było ok 40 sztuk no ale trzeba było pożyczyć do żniw. A jak na złość jeszcze przyszedł suchy rok i było może z 1/3 słomy co w normalny rok no i trzeba było oddać pożyczoną i też mało było ale na styk starczyło.
U mnie też kiedyś wydawało się że suche prasowałem a na poprzeczniaku było nawalone na grubo i było mokre pod spodem, 2 dni po prasowaniu zaczęły dymić się 2 belki i szczęście że nie zwoziłem tego samego dnia do stodoły bo się ciągnik z turem popsuł.
ja miałem koło budynku 40 bel słomy a reszta dalej sąsiadów mam z miasta i ich dzieciaki przeleżli przez płot i podpalili mi bele a ich matka sie śmiała tylko
Jednak bezpieczniej robić kilka mniejszych stert na różnych polach może wtedy mniej by poszło z dymem. Chyba że ktoś akurat celowomał w waszą słomę to mógłby równie dobrze podpalić kilka waszych stert no ale wtedy miałby większe ryzyko że wpadnie.
Słoma raczej sma się nie zapala predzej bele trawy bo mokrzejsze ktos pozazdrościł bo słoma droga
Tragedia. Trzymajcie się
Trzysta to nie dużo u mnie 1500 spalili dwa lata temu,ale z hodowli musialem zrezygnować.ktos dopiął swego do dzisiaj się sasiedzi śmieją tak się ktoś ciebie pożałuje
Tak jak napisałem pod innym postem- skoro sąsiedzi się z ciebie do dzisiaj śmieją to wiedz, że zalazłeś im za skórę. 1500 rolek to czyli ponad 100ha. Bazując na okolicznym doświadczeniu pewnie niejednemu hektary podebrałeś
@@Chiro3C6Jak mu fali to znaczy ze reszta nie chciala a nie ze podebral
@@Chiro3C6 zgadza się
Hlopy pomoga. Nie martw sie
u mojego kolegi 1 nocy 500 bel pocieli siatki i porozwalali bele a policja wszystko olała powiedziała dla kolegi że trzeba było zwieść na posesje ogrodzoną i nie trzymać na polu
Powiedz koledze, że następnym razem jak będzie komuś podbierać pole to najpierw niech się dwa razy zastanowi. Wiem, że to wybryk chuligański itd ale za darmo nikt tylu rolek nie rozcina
@@Chiro3C6 a wiadomo pewnie tak ja w to nie wnikam
może biznesmen nie rozliczył się z kimś
@@krzysztofkozowski2968 niewiadomo o co tam poszło😅😅
Spora strata dobrze że to tylko słoma a nie budynki. U nas kilka lat temu też się spalila raczej ktoś podpalił wiosną ale może było ok 40 sztuk no ale trzeba było pożyczyć do żniw. A jak na złość jeszcze przyszedł suchy rok i było może z 1/3 słomy co w normalny rok no i trzeba było oddać pożyczoną i też mało było ale na styk starczyło.
Jak bym takiego dorwał to nawet bym policji nie wzywał a sam wymierzył sprawiedliwość a potem wezwał
Wiesz czy to było podpalenie
Nie zesraj się tam. Kozak w necie a pipa w swiecie😅
@@ukasz-cr9fpnajlepiej powiedzieć że podpalenie. Ale jak widzę wariatów którzy prasują dosłownie za kombajnem to życzę powodzenia
Policja nic nie pomoze,oni najwyzej szkodza,przy takim pytaniu to mozna im powiedziec ze mozna ich nawet podejrzewac
Tragedia szkoda bardzo
Na Kaskach ostatnio też sterta się spaliła.Chyba nie przypadek
walka o każdy skrawek pomiędzy rolnikami lub piroman w okolicy
Dokładnie rolnik dla rolnika jest teraz konkurencją o kawałek piachu będą się bić bo im zawsze mało
Zobaczysz jak w tym miejscu będzie rosło na popiele.
Moze doszło do samozapłonu. Na nastepny raz mozna pomyslec i zlozyc na stertę troche pozniej.
Słoma nigdy się sama nie zapali
@@seba3248no tak ty wiesz najlepiej. Wszystkie rozumy pozjadałeś. Typowy znafca internetowy. A pewnie pryszczaty nastolatek chodzący do zawodówki
Brak słów na takich gamoni.
Masakra co za fiuty podpalaja
👍
Też podpalili na kaskach u banasiaka stertę 😢
Coś okropnego.
Styrta się poli 😢
No co 150 za bele to lepiej niż za ziarno
To chyba 160 cm
A skąd wiadomo, ze ktos podpalil? Za reke złapałeś? Moze za mokre zbierales i do samozaplonu doszło.
U mnie też kiedyś wydawało się że suche prasowałem a na poprzeczniaku było nawalone na grubo i było mokre pod spodem, 2 dni po prasowaniu zaczęły dymić się 2 belki i szczęście że nie zwoziłem tego samego dnia do stodoły bo się ciągnik z turem popsuł.
To raczej nie samozapłon 4km od niego 12.08 około 3 w nocy też paliła się sterta słomy
Samozapłon chyba do tygodnia po zwózce w stóg występuje. Są asy co zbierają w rose słome tam to dopiero się grzeje i jest ryzyko samozapłonu
Skoszą i zaraz beluja.....w dupie się wam pali,kiedyś 3dni słoma leżała w pokosie...ale podpalenia nie można wykluczyć.
Min tydz
Może mokre zebrałeś i poszło wszytko z dymem
weź się nie ośmieszaj... 🤦♂
Skurwyny.
Ze 2 lata temu u sąsiada się paliło, przyczyną był bocian.młody bocian lądował zaczepił skrzydłani o linki i słoma sie zapaliła
ja miałem koło budynku 40 bel słomy a reszta dalej sąsiadów mam z miasta i ich dzieciaki przeleżli przez płot i podpalili mi bele a ich matka sie śmiała tylko