Poszłam do fryzjera na ostre cięcie, a dodatkowo chciałam się umówić na farbowanie. Fryzjerka powiedziała, że w moim przypadku będzie to kwota rzędu kilkuset zł (600) i na moich włosach będzie to niewykonalne. Nie chciałam się z nią zgodzić, ale w końcu chyba zrozumiałam jej przekaz.
Idziesz do fryzjera z nadzieją na nową fryzurę i kolor, płacisz 300 zł za usługę i co się okazuje? kolor paskudnie dobrany , włosy zniszczone - no ale po co on krzyczy.
Pewnie fizycznie jest to możliwe, ale ogladalnosc by spadła, a ten pajac by stracił wiarygodność jako specjalista. Bo przecież w tv znawca ma drzeć ryja zamiast udzielać dobrych rad.
Dało by się, przede wszystkim trzeba spojrzeć z perspektywy klienta, ktoś chciałby widzieć taką scenę? A on powinien zareagować wcześniej to nie powinno być takiego wybuchu, ponieważ oni tam są żeby im pomóc i żeby korygować ich błędy i do nich też nie dopuszczać. Co zrobił? Dał jej to zrobić i tylko na nią krzyczał, bo myślę, że Pani inaczej zachowałaby sie w normalnym dniu, na spokojnie, a niżeli przed kamerami i drącymi się wielkimi Panami specjalistami
Jeśli ktoś zajmuje się tym na poważnie i serio zależy mu na efekcie i na kliencie to taka reakcja jest normalna bo sam podobnie reaguje gdy widzę rozpiski dietetyczne nie ktorych „specjalistów” a pani do mnie przychodzi bo ma rozjechane hormony, wypadają włosy itd. Jestem zły bo ktoś mógł komuś wyrządzić krzywdę
Uczyć się może w szkole, a nie na klientkach w salonie. W salonie jeśli przyjmuje, to raz, że klient musi zgodzić się na wizytę u ucznia, a dwa fryzjer musi nadzorować co się dzieje.
Ale w zawodówce w szkole uczy się tylko teorii i w salonie praktyki ale to stopniowo a w technikum teorii i praktyki ale nie w salonie a w szkole na główkach albo uczniowie na sobie więc to też różnica i można wyjaśnić zawsze wszystko na spokojnie a nie agresywnie ale to tylko moje zdanie
Kurla kiedyś to było. Nie. To nie kwestia smsow (zreszta kto dziś jescze je pisze) tylko ogólnie braku w szkołach nauki Rozmowy z klientem. Wbrew pozorom prawidłowy wywiad wcale nie jest tak prosty i musi być wyuczony ze szkol/kursów
Posralo tego niby fryzjera. Jak mozna mowic nie zrobię ci do klienta. Rozjasnic zrobic rozowa farba czy ta krotkotrwala i bylaby zadowolona. W ten sposob klientki do niej nie przyjdą
Oczywiście, że można. Klient ma oczekiwania, ale nie zawsze da się je spełnić bez zniszczenia włosów. I po to idzie do fryzjera, który jest profesjonalistą, żeby ten powiedział, czy jest to realne. Jeśli uznaje, że nie, to nie mówi tylko, że się nie da. Ale wyjaśnia, że taki zabieg spowodowałby zniszczenie włosów i zamiast wymarzonej fryzury byłyby spalone włosy, które zostałyby zrujnowane, byłyby łamliwe itd. W drugim kroku proponien zamiast tego coś innego, co będzie pasować do urody i co nie zniszczy włosów. Gdyby właśnie robiła bezmyślnie to, co chce klientka, to nikt by nie wrócił. Bo klientka by wyszła ze zniszczonymi włosami. A tak wychodzi zadowolona z super fryzurą i zdrowym włosem.
![Andrzej do właścicielki salonu: "W d**ie masz zdanie klienta" [Ostre cięcie]](http://i.ytimg.com/vi/87-gdM9UlYg/mqdefault.jpg)
![Andrzej do właścicielki salonu: "W d**ie masz zdanie klienta" [Ostre cięcie]](/img/tr.png)
![Klientka siedziała na fotelu już 3,5 godziny, a końca pracy nie było widać... [Ostre cięcie]](/img/1.gif)
Zobacz cały odcinek w Playerze: player.pl/programy-online/ostre-ciecie-odcinki,1308/odcinek-7,S10E07,167256
2:13 - "Czy wyłączyłem piekarnik?"
XD
hahah
Hashaha
PIĘKNE XDD
xDDDDDDDD
Andrzej czasami wybucha...
Czasami
Jak większość z nas
Jak wulkan etna
takk
bywa :P
teraz rozumiem skąd nawiązanie do kuchennych rewolucji "dlaczego trujecie ludzi" jak to było wczorajszym odcinku xD
Przecież jeszcze wcześniej ta fryzjerka mówiła, że może się nie udać, a Andrzej kazał jej tak czy siak to zrobić...
Ah te idealne fryzjerki 😂
Andrzej sie odpalil :D
,,Jak zaczęliśmy to robimy" xDDD
Nie wiem czy choć jeden "salon" by się ostał w tej Polsce, gdyby ostre jury wpadło na wizytkę. Wielkie panie fryzjerki
Zapewniam że tak😉
Poszłam do fryzjera na ostre cięcie, a dodatkowo chciałam się umówić na farbowanie. Fryzjerka powiedziała, że w moim przypadku będzie to kwota rzędu kilkuset zł (600) i na moich włosach będzie to niewykonalne. Nie chciałam się z nią zgodzić, ale w końcu chyba zrozumiałam jej przekaz.
😦
Czegoś nie rozumiem, jaki był ten przekaz? xD
@@EvelineRedbezpośredni
@@carolinedrezler świetnie 🙂
W tej sytuacji Andrzej przesadził z krzykiem
Ta fryzjerka pomimo błędów jest naprawdę ogarnięta
Za mocno na nią najechał,
Dzięki za uwagę
Jakby nie wybuchał nikt by tego nie oglądał.
Nie chciałem jej urazić, możliwe że w tamtej chwili emocję wzięły nade mną górę.
Racja😊
Nie powinien tak krzyczeć to moje zdanie każdy jest tylko człowiekiem
Musi jakoś zrobić jakoś dramat, inaczej nie byłoby co oglądać. Według mnie też przesadzają….
Idziesz do fryzjera z nadzieją na nową fryzurę i kolor, płacisz 300 zł za usługę i co się okazuje? kolor paskudnie dobrany , włosy zniszczone - no ale po co on krzyczy.
A nie dało by się tego przekazać bez tych krzyków🤨
Ciekawe, czy gdyby Tobie zniszczyli włosy, to byś powiedział spokojnie, że jest źle.
Pewnie fizycznie jest to możliwe, ale ogladalnosc by spadła, a ten pajac by stracił wiarygodność jako specjalista. Bo przecież w tv znawca ma drzeć ryja zamiast udzielać dobrych rad.
Dało by się, przede wszystkim trzeba spojrzeć z perspektywy klienta, ktoś chciałby widzieć taką scenę? A on powinien zareagować wcześniej to nie powinno być takiego wybuchu, ponieważ oni tam są żeby im pomóc i żeby korygować ich błędy i do nich też nie dopuszczać. Co zrobił? Dał jej to zrobić i tylko na nią krzyczał, bo myślę, że Pani inaczej zachowałaby sie w normalnym dniu, na spokojnie, a niżeli przed kamerami i drącymi się wielkimi Panami specjalistami
Jeśli ktoś zajmuje się tym na poważnie i serio zależy mu na efekcie i na kliencie to taka reakcja jest normalna bo sam podobnie reaguje gdy widzę rozpiski dietetyczne nie ktorych „specjalistów” a pani do mnie przychodzi bo ma rozjechane hormony, wypadają włosy itd. Jestem zły bo ktoś mógł komuś wyrządzić krzywdę
Andrzejek i ten jego tatuaż Myszka Miki 😂
Wszystko sie da. Potrzeba tylko pieniędzy:)
No to już przesada...
0:20 ona sie uczy, nie ma dużych umiejętności, ma prawo czegoś nie wiedzieć co trzeba zrobić. Da się to powiedzieć na spokojnie
Uczyć się może w szkole, a nie na klientkach w salonie. W salonie jeśli przyjmuje, to raz, że klient musi zgodzić się na wizytę u ucznia, a dwa fryzjer musi nadzorować co się dzieje.
@@aleksandrakonieczna9620 dokładnie szkołę miała od nauki klientka to nie królik doświadczalny
Ale w zawodówce w szkole uczy się tylko teorii i w salonie praktyki ale to stopniowo a w technikum teorii i praktyki ale nie w salonie a w szkole na główkach albo uczniowie na sobie więc to też różnica i można wyjaśnić zawsze wszystko na spokojnie a nie agresywnie ale to tylko moje zdanie
Super odcinek naprawdę 😄❤️❤️😘💐
Daje się rady ale nigdy nie przy klientkach.
dzięki za komentarz ;)
Uwielbiam Andrzejka....kurde
całe odcinki programu znajdziesz na player.pl ;)
@@TTVpolska uwielbiam oglądać ostre cięcie
Fryzjerstwo polega na przekazywania wiedzy w spokoju . Psychologia + Filozofia Sztuki = Sukces🙏🏻👍.
😊
2:09 kiedy ten straszny nauczyciel odpytuje ta nieśmiała koleżankę z klasy
Jest mało pewna siebie ale umie być fryzjerka
To klientka przyszła po poradę czy nową fryzurę i kolor ?
Zachęcamy do oglądania całych odcinków w Playerze😊
@@TTVpolska ale to nie jest odpowiedz
Uwielbiam was
"Proszę panią " to do tańca... Mówi się "proszę pani".
Do tańca proszę panią nie PaniOM!!!!!
Moim zdaniem te panie się stresują i dlatego im nie wychodzi najlepiej
dzięki za komentarz
Proszę xs
Mówi się proszę Pani...
Co to za fryzier ze takie macie wymagania?
I idź tu do fryzjera, era smsów zamiast rozmowy wychodzi w kontaktach z ludźmi..
Kurla kiedyś to było. Nie. To nie kwestia smsow (zreszta kto dziś jescze je pisze) tylko ogólnie braku w szkołach nauki Rozmowy z klientem. Wbrew pozorom prawidłowy wywiad wcale nie jest tak prosty i musi być wyuczony ze szkol/kursów
No bardzo jest surowy
kto?
@@TTVpolska Andrzej.
Andrzej: 😠😠😠
Przecież takie rzeczy się wykonuje w salonach XD
Nie jedna czarnowłosa (i farbowana) dziewczyna robi sobie czerwone/błękitne refleksy🤷♀️
Posralo tego niby fryzjera. Jak mozna mowic nie zrobię ci do klienta. Rozjasnic zrobic rozowa farba czy ta krotkotrwala i bylaby zadowolona. W ten sposob klientki do niej nie przyjdą
Normalnie, skoro włosy mają być spalone, zniszczone to jaki jest sens robić? W wielu przypadkach też nie da się zejść odrazu z koloru.
On nie mówi że nie zrobi tylko czy chce i mówi dlaczego lepiej nie. I jak dla mnie wszystko co mowil ma sens
Oczywiście, że można. Klient ma oczekiwania, ale nie zawsze da się je spełnić bez zniszczenia włosów. I po to idzie do fryzjera, który jest profesjonalistą, żeby ten powiedział, czy jest to realne. Jeśli uznaje, że nie, to nie mówi tylko, że się nie da. Ale wyjaśnia, że taki zabieg spowodowałby zniszczenie włosów i zamiast wymarzonej fryzury byłyby spalone włosy, które zostałyby zrujnowane, byłyby łamliwe itd. W drugim kroku proponien zamiast tego coś innego, co będzie pasować do urody i co nie zniszczy włosów.
Gdyby właśnie robiła bezmyślnie to, co chce klientka, to nikt by nie wrócił. Bo klientka by wyszła ze zniszczonymi włosami. A tak wychodzi zadowolona z super fryzurą i zdrowym włosem.
Jak ja kiedyś poszłam do fryzjerki i chciałam balejaż w brazach tez mi powiedziała że na moich włosach się nie da.
A morze przrwdciw do Piotrkowa Trybunalskiego do salonu Edyta Stein
Magda, czy to ty?
O co chodzi?
Ależ Leszku... :)
Ten pan jest niemiły
Zachował się bardzo nie profesjonalnie
Pierwsza
Tomasz królewicz chyba pierwszy
@MARLENA NAJMAN EL TESTOSTERON pewnie dziecko piszę z tel ojca