Panie Grzegorzu, co do maszyny, to podobnie jak Pan uważam, że nie ma sobie równych na rynku. Po prostu chapeau bas. Długo szukałem spawarki dla siebie, przetestowałem wiele różnych opcji od tanich chińczyków po drogie zabawki konkurencyjnych firm, ale dopiero Fronius mnie urzekł swoimi możliwościami. Prywatnie jestem - podkreślam - hobbystycznym użytkownikiem MagicWave 230i AC/DC (teraz iWave 230). Spawam głównie aluminium i co pewnie zabrzmi nieco dziwnie - powoli z niego wyrastam. Oczywiście nie w sensie możliwości technicznych bo na rynku chyba nie ma bardziej zaawansowanego urządzenia - tylko mocy. Przy grubszych profilach po prostu brakuje mi amperażu. Na moje nieszczęście niestety wersje 230A - a w zasadzie wszystkie maszyny jednofazowe - nie obsługują DynamicWire więc tym się nie pobawię. Ta opcja jest dostępna od maszynki o mocy 320A w górę. Czyli aktualnie najsłabszego urządzenia trójfazowego. Ja prawdę mówiąc od dawna myślałem o tym żeby sobie ułatwić robotę i taki podajnik jakoś metodą DIY sklecić, jeszcze zanim Fronius miał DW w ofercie. A teraz jest już opcja fabryczna, szkoda tylko że nie dla mnie. Natomiast odnosząc się do tego co ten sprzęt potrafi, na prawdę ciężko to ogarnąć w kilku słowach. W skrócie może wszystko i jeśli nie poradzisz sobie Froniusem to jesteś zad a nie spawacz :) Tutaj często wychodzą takie drobne pierdółki - jak właśnie to przezbrajanie uchwytu. Ja mam trzy konfiguracje, które na stale trzymam i wymieniam. Zestaw z soczewką gazową i konfiguracją typowo do stali, zestaw bez soczewki do alu oraz zestaw z soczewką i szklanką zamiast porcelanki do bardzo delikatnych robótek. Warto zaznaczyć, że te końcówki mogą być różnej długości a także giętkie żeby można było sobie ją ustawić dokładnie tak jak potrzebujemy. W praktyce końcówki palnika można wymieniać bez uruchamiania całej tej - dość długo trwającej - procedury osuszania i ponownego napełniania palnika. Wystarczy trzymać uchwyt w pionie i zrobić to w momencie jak nie pracuje pompka chłodziwa. Wiem, że to nie jest zalecane ale w praktyce działa i płyn chłodniczy w zasadzie się nie rozlewa. Bardzo wygodny - przynajmniej dla mnie - jest też w pełni konfigurowalny panel JobMaster na uchwycie palnika. Można w miarę dowolnie konfigurować to co możemy tam zmienić. Zatem jeśli nie używamy na bierząco np. zmiany częstotliwości pulsu, to wyłączamy tą opcję i na palniku nie będzie ona widoczna i nie będzie nam niepotrzebnie zaśmiecać menu. Trzeba jednak pamiętać, że panel sterowania JobMaster nie jest standardem. Uchwyt spawalniczy też jest osobno konfigurowalny. Nie jest to jednak problem bo panele uchwytu są wymienne i występują w 4 konfiguracjach. Zaślepka golas bez niczego, potencjometr, przyciski up/down (domyślnie) i właśnie pełny JobMaster. Panele można zamówić u Froniusa i w dowolnym momencie wymienić. Ja w ten sposób po zakupie maszyny dołożyłem sobie właśnie jobmastera. Jak ja kupowałem spawarkę, to jeszcze nie można go było jeszcze zamówić. Co ciekawe, u Froniusa w ogóle nie można mówić o czymś takim jak standard konfiguracji. Mamy pakiety. Ale maszyny zawsze są konfigurowane pod konkretne wymagania danego zamawiającego. Chcesz kupić samo źródła bez żadnych kabli, oczywiście możesz to zrobić. Co więcej ta konfiguracja dotyczy nie tylko sprzętu ale także o softu, nawet w bardzo podstawowych jak by się wydawała kwestiach. Ja np. kupiłem na własne życzenie urządzenie bez obsługi JOB-ów. Jak kupowałem maszynę, to oszczędzałem jak mogłem żeby tylko zmieścić się jakoś w budżecie - oczywiście i tak przekroczyłem zakładane 20000 zł. JOB-y, to nic innego jak zapisane konfiguracje spawania, standard standardów jak by się wydawało - ale nie u Froniusa. Tutaj w tym miejscu i moim konkretnym przypadku nie obyło się bez małej wtopy. Otóż te nieszczęsne JOB-y w chwili zakupu urządzenia kosztowały o ile mnie pamięć nie myli około 700 zł. Pożałowałem, bo na prawdę nie miałem więcej kasy - a potem wyszedł soft 2.0 z nowymi możliwościami i nagle cena JOB-ów skoczyła pod okolice 1500zł. Tak, dobrze przeczytaliście. Programowa opcja zapisywania ustawień spawania, która jest domyślnie dostępna chyba we wszystkich urządzeniach, we Froniusie kosztuje tyle ile 3 małe chińskie spawarki. Ta konkretna sytuacja to tylko i wyłącznie moja wina i nie mam tutaj do nikogo o to pretensji. Plusem nowego softu jest możliwość użycia kolejnej opcji spawania CycleTIG, oczywiście trzeba to dokupić żeby nie było niedomówień. Można się natomiast pobawić przez ileś tam godzin, nie pamiętam dokładnie ile 10 lub 20h za darmo. Tutaj od razu małe wyjaśnienia. 10 czy 20 godzin ale zapalonego łuku spawalniczego. Nie czasu upływającego od uruchomienia. Zatem można na prawdę dobrze przetestować czy tego potrzebujemy. Na prawdę można by pisać i pisać, dlatego tyle odnośnie sprzętu. Ważne jest jeszcze coś innego i tutaj mam już dość mieszane uczucia. Chodzi o wsparcie producenta czy też dystrybutora. Z jednej strony. jak chciałem sobie pobawić iWave z CMT to bez żadnego problemu wypożyczyli mi na prawie dwa tygodnie maszynę za gruby worek monet. Jak gruby to dowiedziałem się dopiero po tym, jak dostałem ofertę na zakup. Co prawda nie była to taka konfiguracja jak u Pana, bo nie było jeszcze wtedy w ofercie DynamicWire, ale ja za to dostałem konfigurację do CMT z uchwytem push-pull. Spawalnie tym aluminium to jak smarowanie bułeczki miodem. Szok i niedowierzanie. Przy czym umówmy się. Ja dla Froniusa jestem nikim. Mam mała jednoosobową firmę i dość ograniczony budżet. Nie musieli tego robić, ale potraktowali mnie na prawdę pro i jestem i za to dozgonnie wdzięczny. W moim rejonie co prawda nie było Pana Grzegorza, ale jest inny równie pomocny i gość. Raz jeszcze, szacun za to. Niestety dalej jest już nieco gorzej. Otóż kiedyś przyszło mi do głowy, żeby sobie kupić na urodziny Froniusowy Visor Connect - dla niewtajemniczonych to jest Optrel Panoramaxx z dodatkowym bardzo fajną opcją. Łącznością bluetooth między urządzeniem spawalniczym a przyłbicą. Po co to komu? Otóż ta przyłbica zaciemnia się _zanim_ zajarzy się łuk spawalniczy. Po prostu źródło daje sygnał do przyłbicy - zaraz będzie jasno - i ta się zaciemnia. Co chroni nasze oczy znaczenie lepiej niż jakakolwiek inna przyłbica na rynku. I tylko dlatego ją kupiłem. Wtedy ta przyłbica kosztowała jakieś 2500 zł. Niestety okazało się, że w sofcie obsługującym przyłbicę jest błąd. Maska w powtarzalny sposób nie zaciemniała mi się po inicjacji spawania. Oczywiście zgłosiłem to jako problem w supporcie. Tam najpierw stwierdzono, że jeśli tak się dzieje, to w zasadzie kwalifikuje ją do wymiany i odrazu wyślą nową - czego w zasadzie oczekiwałem. Czekałem kilka dni, nic nie doszło, więc zadzwoniłem ponownie do serwisu gdzie stwierdzono, że jednak muszę odesłać ją na serwis na badanie. No dobra, odesłałem. Sprawa zaczęła się przeciągać najpierw na tydzień, po tem na dwa, co serwis tłumaczył tak że musi wysłać przyłbicę do producenta. Jakie było moje zdziwienie, jak po prawie 3 tygodniach dostałem sprzęt spowrotem z adnotacją, że moje roszczenie zostało oddalone. Nie uznano mi gwarancji. Jak by tego było mało, nikt tej przyłbicy nawet nie wypakował i nie sprawdził - zapakowałem ją w bardzo specyficzny sposób, po którym można było stwierdzić że jest nieruszona. Nie sądzę także, że była gdziekolwiek w jakimkolwiek serwisie. Strasznie się wtedy wściekłem i zacząłem uderzać do sprzedawcy z prośbą o pomoc. Do tej pory kontaktowałem się z serwisem producenta bezpośrednio. Jak zacząłem robić zadymę, to stwierdzono że musi przyjechać od mnie ktoś żeby potwierdzić wadę - bo oni jej nie widzą u siebie. Pojawił się raz jeszcze ten sam miły i pomocny gość, który wcześniej dostarczał mi maszynkę na testy. I co? Oczywiście nie tylko potwierdził wadę mojej przyłbicy, ale także stwierdził dokładnie taką samą wadę swojej sztuki, którą miał również na testach. Wtedy we froniusie polska nastąpiła mała konsternacja i po ponad dwóch miesiącach łaskawie zwrócili mi kasę. Przy czym niestety niesmak pozostał. Po tem miałem jeszcze jedną nieprzyjemność z serwisem w Polsce, potrzebowałem wsparcia odnośnie starszej maszyny. Dwie generacje wstecz względem aktualnej oferowanej. Polski support nie dość, że nie pomógł mi w ogóle, to po prostu zwyczajnie mnie olał. Nie raczyli nawet napisać prostego maila z odmową. Jako, że moja determinacja była w tej sprawie dość duża, napisałem bezpośrednio do austryjaków i tam o dziwo pomogli mi bez problemu. Do tego stopnia, że dostałem od supportu mailem schemat całkowicie customowego podajnika drutu, który akurat miałem zainstalowany w tej maszynie. Zatem można? Można, trzeba tylko chcieć :)
Mam od prawie dwóch lat TPS 400 ma wyspawane dopiero niecałe 50 godzin zwarcia i przestał działać wyświetlacz dotykowy ale poza tym urządzenie cudowne , spawanie aluminium czysta przyjemność oraz Grzesiu pod telefonem do pomocy w ustawieniach 😂
Nie pracuje juz jako spawacz ale mialem okazje pracowac na migmag Fronius Tps 320i. Polecam wam sprawdzic tak dla siebie programy arc blow i multi arc 😁 osobiscie najczesciej z nich korzystalem 😎. Ten sprzet nawet jak sie go oszukuje z mieszanka gazowa (w lini mielismy 95-5 Ar-O2) a spawarka ustawiona 82/18 spawala wysmienicie 😊
Odcinek nietuzinkowy najlepszy we wszechświecie czyli poprostu kolejny kawał dobrej branżowej roboty Jacy twórcy taki film- poziom Polański Wajda Spielberg Tarantino❤ Po prostu AS-G.C.💪👍pozdro😉
@@AKADEMIASPAWANIAGC ta apka to kolejny kosmos od froniusa. wszystko co masz na panelu masz w tej aplikacji ustawiasz wstępie łączysz sie z spawarka i 🔥🔥🔥🔥🔥. Konkurencja ma wiele do nadrobienia 🤪
Niezły kombajn😁Ja prywatnie kupiłem niedawno Froniusa Ignisa 180 taka elektrodówa z opcją tig lift i bije na głowe moje wcześniejsze spawarki, funkcja TrackingArc podaje prąd około 10 A na elektrodę przez 2 sekundy i dzieki takiemu "zimnemu ogniowi" możemy dojechać w miejsce spawania w przyłbicy pasywnej niby nie zajarza łuku ale wszystko widzimy.Jest też opcja pulsu więc tłumnik w pasacie pospawamy elektrodą😂😂😂Tig lift też ciekawie rozwiazany, łuk zajarza sie na małym prądzie nie upalajac elektrody a dzieki funkcji Comfort stop nie odrywamy elektrody po chamsku tylko podnosimy i opuszczamy uchwyt a spawarka wyczuwa że chcemy zakończyć proces spawania i plynnie obniża prąd aż do wygaśniecia łuku dzieki czemu zaden krater nie zostaje i do konca mamy osłone gazową na spoinie, gdyby nie to że trzeba używac uchwytu z zaworkiem przy spawaniu dc nie używałbym moich Tig chinczyków z HF😂Kempi Minarc 180 sie nie umywa do niej bo niczego tam regulować nie można oprócz chyba Arc Force. Pozdrawiam ekipę Akademii 👍
Miałem okazje pracować na tej bestii ;) i sam bym dał jej nie zieloną nalepke a nawet złotą ! ;) teraz bede miał okazje testować kemppi fast mig x3 także niedlugo zobaczymy jak na niej sie bedzie pracowało ;) Pozdrawiam Panie Grzesiu :D
Posiadam co prawda dużo mniejszy fronius transsteel 2700 ale lepszym urządzeniem nie spawałem nigdy w życiu. Synergia dziala wysmienicie, nie trzeba nic doregulowywać. W łuku natryskowym tak jak i z reszta na filmie nie ma prawa być zadnego odprysku. Nawet takie smaczki, jak 5 ponumerowanych przyciskow do szybkiego wybierania zapisanych parametrow. Nie trzeba nic szukać w opcjach tylko nacisnąć dany przycisk jest mega przydatne. No i wentylator który na filmie jest wadą u mnie jest najwiekszą zaletą. Po uruchomieniu urządzenia jest cisza, wentylator nie dziala. Załącza sie dopiero, jak konkretnie zaczniemy spawać.
No szacun za dotrzymanie słowa i mały op........ za to że materiał zdecydowanie za krutki (a co trzeba było zrobić 2 godziny o wszystkich ustawieniach). No i brakowało wstawek z tigiem a w końcu to 2 maszyny ( a właściwie to kilka w Jednej) i materiał powinien być znacznie dłurzszy. 😁 Ja się nie dziwię zachwytowi nad tym sprzętem bo mają fantazję we froniusie i potrafią, sam posiadam magic wave 230i i gdyby nie koszty pakietów softu to naprawdę czego chcieć więcej (no może żeby samo ostrzyło elektrody 🙃). Materiał fajny i oczekuję zdecydowani9e więcej. Panie Grzegorzu lepiej niech go pan wougle nie odsyła tylko robi kolejne materiały o tym sprzęcie!!!!!! 😁Pozdrawiam
Do tego filmiku nie można jednego komentarza napisać po prostu sprzęt ma tyle.mozliwosci że nie jesteś w stanie wszystkiego pokazać. A pokazałeś chyba 1/7 możliwości tego urządzenia .😮
Moim z daniem nie pokazałeś prawdziwych możliwości tego co potrafi ta zabawka w kontekście jakości spoin w ustawieniach synergicznych, ponieważ delikatne korekty które można tam wprowadzać kompletnie niwelują odpryski jakie kolwiek, prosimy filmik z większą ilością próbek i to takich które są spawane z nastawieniem pod jakość spoiny pod odbiór wizualny i wytrzymałościowy.
Poor machine I worked with it, menu dumb not developmental with surfacing restrictions. Service is hopeless - always in this company some chump is charging for any rolls as if he wanted to get acres of land from me for free. A crackling plastic box for the price of a kilo of cocaine. For me it's such a red raicleach.
Panie Grzegorzu, co do maszyny, to podobnie jak Pan uważam, że nie ma sobie równych na rynku. Po prostu chapeau bas. Długo szukałem spawarki dla siebie, przetestowałem wiele różnych opcji od tanich chińczyków po drogie zabawki konkurencyjnych firm, ale dopiero Fronius mnie urzekł swoimi możliwościami. Prywatnie jestem - podkreślam - hobbystycznym użytkownikiem MagicWave 230i AC/DC (teraz iWave 230). Spawam głównie aluminium i co pewnie zabrzmi nieco dziwnie - powoli z niego wyrastam. Oczywiście nie w sensie możliwości technicznych bo na rynku chyba nie ma bardziej zaawansowanego urządzenia - tylko mocy. Przy grubszych profilach po prostu brakuje mi amperażu. Na moje nieszczęście niestety wersje 230A - a w zasadzie wszystkie maszyny jednofazowe - nie obsługują DynamicWire więc tym się nie pobawię. Ta opcja jest dostępna od maszynki o mocy 320A w górę. Czyli aktualnie najsłabszego urządzenia trójfazowego. Ja prawdę mówiąc od dawna myślałem o tym żeby sobie ułatwić robotę i taki podajnik jakoś metodą DIY sklecić, jeszcze zanim Fronius miał DW w ofercie. A teraz jest już opcja fabryczna, szkoda tylko że nie dla mnie. Natomiast odnosząc się do tego co ten sprzęt potrafi, na prawdę ciężko to ogarnąć w kilku słowach. W skrócie może wszystko i jeśli nie poradzisz sobie Froniusem to jesteś zad a nie spawacz :)
Tutaj często wychodzą takie drobne pierdółki - jak właśnie to przezbrajanie uchwytu. Ja mam trzy konfiguracje, które na stale trzymam i wymieniam. Zestaw z soczewką gazową i konfiguracją typowo do stali, zestaw bez soczewki do alu oraz zestaw z soczewką i szklanką zamiast porcelanki do bardzo delikatnych robótek. Warto zaznaczyć, że te końcówki mogą być różnej długości a także giętkie żeby można było sobie ją ustawić dokładnie tak jak potrzebujemy. W praktyce końcówki palnika można wymieniać bez uruchamiania całej tej - dość długo trwającej - procedury osuszania i ponownego napełniania palnika. Wystarczy trzymać uchwyt w pionie i zrobić to w momencie jak nie pracuje pompka chłodziwa. Wiem, że to nie jest zalecane ale w praktyce działa i płyn chłodniczy w zasadzie się nie rozlewa. Bardzo wygodny - przynajmniej dla mnie - jest też w pełni konfigurowalny panel JobMaster na uchwycie palnika. Można w miarę dowolnie konfigurować to co możemy tam zmienić. Zatem jeśli nie używamy na bierząco np. zmiany częstotliwości pulsu, to wyłączamy tą opcję i na palniku nie będzie ona widoczna i nie będzie nam niepotrzebnie zaśmiecać menu. Trzeba jednak pamiętać, że panel sterowania JobMaster nie jest standardem. Uchwyt spawalniczy też jest osobno konfigurowalny. Nie jest to jednak problem bo panele uchwytu są wymienne i występują w 4 konfiguracjach. Zaślepka golas bez niczego, potencjometr, przyciski up/down (domyślnie) i właśnie pełny JobMaster. Panele można zamówić u Froniusa i w dowolnym momencie wymienić. Ja w ten sposób po zakupie maszyny dołożyłem sobie właśnie jobmastera. Jak ja kupowałem spawarkę, to jeszcze nie można go było jeszcze zamówić.
Co ciekawe, u Froniusa w ogóle nie można mówić o czymś takim jak standard konfiguracji. Mamy pakiety. Ale maszyny zawsze są konfigurowane pod konkretne wymagania danego zamawiającego. Chcesz kupić samo źródła bez żadnych kabli, oczywiście możesz to zrobić. Co więcej ta konfiguracja dotyczy nie tylko sprzętu ale także o softu, nawet w bardzo podstawowych jak by się wydawała kwestiach. Ja np. kupiłem na własne życzenie urządzenie bez obsługi JOB-ów. Jak kupowałem maszynę, to oszczędzałem jak mogłem żeby tylko zmieścić się jakoś w budżecie - oczywiście i tak przekroczyłem zakładane 20000 zł. JOB-y, to nic innego jak zapisane konfiguracje spawania, standard standardów jak by się wydawało - ale nie u Froniusa. Tutaj w tym miejscu i moim konkretnym przypadku nie obyło się bez małej wtopy. Otóż te nieszczęsne JOB-y w chwili zakupu urządzenia kosztowały o ile mnie pamięć nie myli około 700 zł. Pożałowałem, bo na prawdę nie miałem więcej kasy - a potem wyszedł soft 2.0 z nowymi możliwościami i nagle cena JOB-ów skoczyła pod okolice 1500zł. Tak, dobrze przeczytaliście. Programowa opcja zapisywania ustawień spawania, która jest domyślnie dostępna chyba we wszystkich urządzeniach, we Froniusie kosztuje tyle ile 3 małe chińskie spawarki. Ta konkretna sytuacja to tylko i wyłącznie moja wina i nie mam tutaj do nikogo o to pretensji. Plusem nowego softu jest możliwość użycia kolejnej opcji spawania CycleTIG, oczywiście trzeba to dokupić żeby nie było niedomówień. Można się natomiast pobawić przez ileś tam godzin, nie pamiętam dokładnie ile 10 lub 20h za darmo. Tutaj od razu małe wyjaśnienia. 10 czy 20 godzin ale zapalonego łuku spawalniczego. Nie czasu upływającego od uruchomienia. Zatem można na prawdę dobrze przetestować czy tego potrzebujemy.
Na prawdę można by pisać i pisać, dlatego tyle odnośnie sprzętu. Ważne jest jeszcze coś innego i tutaj mam już dość mieszane uczucia. Chodzi o wsparcie producenta czy też dystrybutora. Z jednej strony. jak chciałem sobie pobawić iWave z CMT to bez żadnego problemu wypożyczyli mi na prawie dwa tygodnie maszynę za gruby worek monet. Jak gruby to dowiedziałem się dopiero po tym, jak dostałem ofertę na zakup. Co prawda nie była to taka konfiguracja jak u Pana, bo nie było jeszcze wtedy w ofercie DynamicWire, ale ja za to dostałem konfigurację do CMT z uchwytem push-pull. Spawalnie tym aluminium to jak smarowanie bułeczki miodem. Szok i niedowierzanie. Przy czym umówmy się. Ja dla Froniusa jestem nikim. Mam mała jednoosobową firmę i dość ograniczony budżet. Nie musieli tego robić, ale potraktowali mnie na prawdę pro i jestem i za to dozgonnie wdzięczny. W moim rejonie co prawda nie było Pana Grzegorza, ale jest inny równie pomocny i gość. Raz jeszcze, szacun za to. Niestety dalej jest już nieco gorzej.
Otóż kiedyś przyszło mi do głowy, żeby sobie kupić na urodziny Froniusowy Visor Connect - dla niewtajemniczonych to jest Optrel Panoramaxx z dodatkowym bardzo fajną opcją. Łącznością bluetooth między urządzeniem spawalniczym a przyłbicą. Po co to komu? Otóż ta przyłbica zaciemnia się _zanim_ zajarzy się łuk spawalniczy. Po prostu źródło daje sygnał do przyłbicy - zaraz będzie jasno - i ta się zaciemnia. Co chroni nasze oczy znaczenie lepiej niż jakakolwiek inna przyłbica na rynku. I tylko dlatego ją kupiłem. Wtedy ta przyłbica kosztowała jakieś 2500 zł. Niestety okazało się, że w sofcie obsługującym przyłbicę jest błąd. Maska w powtarzalny sposób nie zaciemniała mi się po inicjacji spawania. Oczywiście zgłosiłem to jako problem w supporcie. Tam najpierw stwierdzono, że jeśli tak się dzieje, to w zasadzie kwalifikuje ją do wymiany i odrazu wyślą nową - czego w zasadzie oczekiwałem. Czekałem kilka dni, nic nie doszło, więc zadzwoniłem ponownie do serwisu gdzie stwierdzono, że jednak muszę odesłać ją na serwis na badanie. No dobra, odesłałem. Sprawa zaczęła się przeciągać najpierw na tydzień, po tem na dwa, co serwis tłumaczył tak że musi wysłać przyłbicę do producenta. Jakie było moje zdziwienie, jak po prawie 3 tygodniach dostałem sprzęt spowrotem z adnotacją, że moje roszczenie zostało oddalone. Nie uznano mi gwarancji. Jak by tego było mało, nikt tej przyłbicy nawet nie wypakował i nie sprawdził - zapakowałem ją w bardzo specyficzny sposób, po którym można było stwierdzić że jest nieruszona. Nie sądzę także, że była gdziekolwiek w jakimkolwiek serwisie. Strasznie się wtedy wściekłem i zacząłem uderzać do sprzedawcy z prośbą o pomoc. Do tej pory kontaktowałem się z serwisem producenta bezpośrednio. Jak zacząłem robić zadymę, to stwierdzono że musi przyjechać od mnie ktoś żeby potwierdzić wadę - bo oni jej nie widzą u siebie. Pojawił się raz jeszcze ten sam miły i pomocny gość, który wcześniej dostarczał mi maszynkę na testy. I co? Oczywiście nie tylko potwierdził wadę mojej przyłbicy, ale także stwierdził dokładnie taką samą wadę swojej sztuki, którą miał również na testach. Wtedy we froniusie polska nastąpiła mała konsternacja i po ponad dwóch miesiącach łaskawie zwrócili mi kasę. Przy czym niestety niesmak pozostał.
Po tem miałem jeszcze jedną nieprzyjemność z serwisem w Polsce, potrzebowałem wsparcia odnośnie starszej maszyny. Dwie generacje wstecz względem aktualnej oferowanej. Polski support nie dość, że nie pomógł mi w ogóle, to po prostu zwyczajnie mnie olał. Nie raczyli nawet napisać prostego maila z odmową. Jako, że moja determinacja była w tej sprawie dość duża, napisałem bezpośrednio do austryjaków i tam o dziwo pomogli mi bez problemu. Do tego stopnia, że dostałem od supportu mailem schemat całkowicie customowego podajnika drutu, który akurat miałem zainstalowany w tej maszynie. Zatem można? Można, trzeba tylko chcieć :)
Kawusia z rana i Akademia Spawania 💪
świetna spawarka . Spawam na 400 i na 500 ,stal czarna i nierdzewkę i jest sztos !
Mam od prawie dwóch lat TPS 400 ma wyspawane dopiero niecałe 50 godzin zwarcia i przestał działać wyświetlacz dotykowy ale poza tym urządzenie cudowne , spawanie aluminium czysta przyjemność oraz Grzesiu pod telefonem do pomocy w ustawieniach 😂
Nie pracuje juz jako spawacz ale mialem okazje pracowac na migmag Fronius Tps 320i. Polecam wam sprawdzic tak dla siebie programy arc blow i multi arc 😁 osobiscie najczesciej z nich korzystalem 😎. Ten sprzet nawet jak sie go oszukuje z mieszanka gazowa (w lini mielismy 95-5 Ar-O2) a spawarka ustawiona 82/18 spawala wysmienicie 😊
Byłem nastawiony na katowanie jakiegoś urządzenia do około 250 amperów a tu wleciał taki kombajn. Robi wrażenie !
Odcinek nietuzinkowy najlepszy we wszechświecie czyli poprostu kolejny kawał dobrej branżowej roboty Jacy twórcy taki film- poziom Polański Wajda Spielberg Tarantino❤ Po prostu AS-G.C.💪👍pozdro😉
Nawet łuk mieszany brzmi świetnie.
Zapomniałem nagrać ale nic straconego, jeszcze powinno nam się udać to zrobić 😁
Zapomniałeś wspomnieć o aplikacji na telefon oraz przekazania parametrów spawania spawaczowi z kolejnej zmiany przykładowo 😮. Toż to szok🤣
Racja, ale nie widziałem tej aplikacji dlatego nie o niej nie wspomniałem 🙂
@@AKADEMIASPAWANIAGC ta apka to kolejny kosmos od froniusa. wszystko co masz na panelu masz w tej aplikacji ustawiasz wstępie łączysz sie z spawarka i 🔥🔥🔥🔥🔥. Konkurencja ma wiele do nadrobienia 🤪
Niezły kombajn😁Ja prywatnie kupiłem niedawno Froniusa Ignisa 180 taka elektrodówa z opcją tig lift i bije na głowe moje wcześniejsze spawarki, funkcja TrackingArc podaje prąd około 10 A na elektrodę przez 2 sekundy i dzieki takiemu "zimnemu ogniowi" możemy dojechać w miejsce spawania w przyłbicy pasywnej niby nie zajarza łuku ale wszystko widzimy.Jest też opcja pulsu więc tłumnik w pasacie pospawamy elektrodą😂😂😂Tig lift też ciekawie rozwiazany, łuk zajarza sie na małym prądzie nie upalajac elektrody a dzieki funkcji Comfort stop nie odrywamy elektrody po chamsku tylko podnosimy i opuszczamy uchwyt a spawarka wyczuwa że chcemy zakończyć proces spawania i plynnie obniża prąd aż do wygaśniecia łuku dzieki czemu zaden krater nie zostaje i do konca mamy osłone gazową na spoinie, gdyby nie to że trzeba używac uchwytu z zaworkiem przy spawaniu dc nie używałbym moich Tig chinczyków z HF😂Kempi Minarc 180 sie nie umywa do niej bo niczego tam regulować nie można oprócz chyba Arc Force. Pozdrawiam ekipę Akademii 👍
Podejrzewam, że miedzy tymi dwoma urządzeniami które wymieniłeś jest duża rożnica w latach premiery produktu...
Kosmos sprzet😮
Też tak myślę 🙂
Miałem okazje pracować na tej bestii ;) i sam bym dał jej nie zieloną nalepke a nawet złotą ! ;) teraz bede miał okazje testować kemppi fast mig x3 także niedlugo zobaczymy jak na niej sie bedzie pracowało ;)
Pozdrawiam Panie Grzesiu :D
Lecimy do kawy 🤌😎
Posiadam co prawda dużo mniejszy fronius transsteel 2700 ale lepszym urządzeniem nie spawałem nigdy w życiu. Synergia dziala wysmienicie, nie trzeba nic doregulowywać. W łuku natryskowym tak jak i z reszta na filmie nie ma prawa być zadnego odprysku. Nawet takie smaczki, jak 5 ponumerowanych przyciskow do szybkiego wybierania zapisanych parametrow. Nie trzeba nic szukać w opcjach tylko nacisnąć dany przycisk jest mega przydatne. No i wentylator który na filmie jest wadą u mnie jest najwiekszą zaletą. Po uruchomieniu urządzenia jest cisza, wentylator nie dziala. Załącza sie dopiero, jak konkretnie zaczniemy spawać.
Jedna uwaga, nie mówię o dźwięku wentylatora, mówię o dźwięku pompy chłodnicy mokrej do uchwytu spawalniczego 🙂
No szacun za dotrzymanie słowa i mały op........ za to że materiał zdecydowanie za krutki (a co trzeba było zrobić 2 godziny o wszystkich ustawieniach). No i brakowało wstawek z tigiem a w końcu to 2 maszyny ( a właściwie to kilka w Jednej) i materiał powinien być znacznie dłurzszy. 😁 Ja się nie dziwię zachwytowi nad tym sprzętem bo mają fantazję we froniusie i potrafią, sam posiadam magic wave 230i i gdyby nie koszty pakietów softu to naprawdę czego chcieć więcej (no może żeby samo ostrzyło elektrody 🙃). Materiał fajny i oczekuję zdecydowani9e więcej. Panie Grzegorzu lepiej niech go pan wougle nie odsyła tylko robi kolejne materiały o tym sprzęcie!!!!!! 😁Pozdrawiam
Jak dla.mnie fronius nr 1 wsrod urzadzen spawalniczych.
Moim zdaniem ten Fronius stoi wysoko poza zasięgiem Waszych nalepek.. 😉
Może tak być jak mówisz, niemniej jednak coś nalepić musiałem, tak zagłosowała większość 😂
A kiedy będzię film o spawarce laserowej? Od vloga #1 czekam i jestem ciekaw jak to wygląda.
Też jestem ciekaw, czekam aż Michał zmontuje 🙂
Do tego filmiku nie można jednego komentarza napisać po prostu sprzęt ma tyle.mozliwosci że nie jesteś w stanie wszystkiego pokazać. A pokazałeś chyba 1/7 możliwości tego urządzenia .😮
Moim z daniem nie pokazałeś prawdziwych możliwości tego co potrafi ta zabawka w kontekście jakości spoin w ustawieniach synergicznych, ponieważ delikatne korekty które można tam wprowadzać kompletnie niwelują odpryski jakie kolwiek, prosimy filmik z większą ilością próbek i to takich które są spawane z nastawieniem pod jakość spoiny pod odbiór wizualny i wytrzymałościowy.
chłodnica jest wadliwa w tych maszynach... także tandetne uchwyty spawalnicze...
O KURWA CO TO JEST ZA BYDLE!!! Spawarka tez niezła 😉
Poor machine I worked with it, menu dumb not developmental with surfacing restrictions. Service is hopeless - always in this company some chump is charging for any rolls as if he wanted to get acres of land from me for free. A crackling plastic box for the price of a kilo of cocaine. For me it's such a red raicleach.
I kot to ustawi zwykły spawacz się pogubi