Jak dla mnie częściowo głupoty. Uważam, że dziecko powinno jak najdłużej bawić się w sport. Bez presji, wtedy nie będzie stresu. Zabezpieczenie medyczne na wypadek kontuzji 12latka, uważam że to już rodzi presję i stres.
Niekoniecznie trzeba mieć bogatych rodziców. Jeśli się czegoś naprawdę pragnie to znajdzie się sposób, a nie wymówki. Moi rodzice sprzedają owoce i warzywa przy ulicy, a trenuję zawodniczo. Codziennie zaczynamy o 4 rano. Korty mamy taniej ze względu na godzinę i brak ogrzewania nawet kiedy jest mróz. Sama też dużo trenuję dodatkowo i staram się każdą chwilę poświęcać tenisowi. Nie raz serwowałam na orliku piłkarskim celując w puszki ustawione w bramce czy pracowałam nad czuciem robiąc sztuczki o mury na osiedlu. Choć bez odpowiednich ludzi wokół na pewno nic się nie zrobi, bo jednak to zbyt techniczny sport.
Gdzie mozna zobaczyc całość?
Jak dla mnie częściowo głupoty. Uważam, że dziecko powinno jak najdłużej bawić się w sport. Bez presji, wtedy nie będzie stresu. Zabezpieczenie medyczne na wypadek kontuzji 12latka, uważam że to już rodzi presję i stres.
Tenis jest drogim sportem , nie ma co gadać. Skąd później wziąć pieniądze na treningi w wieku 17 lat np
Trzeba mieć bogatych starych:)
Niekoniecznie trzeba mieć bogatych rodziców. Jeśli się czegoś naprawdę pragnie to znajdzie się sposób, a nie wymówki. Moi rodzice sprzedają owoce i warzywa przy ulicy, a trenuję zawodniczo. Codziennie zaczynamy o 4 rano. Korty mamy taniej ze względu na godzinę i brak ogrzewania nawet kiedy jest mróz. Sama też dużo trenuję dodatkowo i staram się każdą chwilę poświęcać tenisowi. Nie raz serwowałam na orliku piłkarskim celując w puszki ustawione w bramce czy pracowałam nad czuciem robiąc sztuczki o mury na osiedlu. Choć bez odpowiednich ludzi wokół na pewno nic się nie zrobi, bo jednak to zbyt techniczny sport.