@@2plus5vlog aha. Rozumiem. Ja akurat pije rozpuszczalną sensazione creme firmy Nescafe. Wcześniej nie zbyt smakowała, ale jak spróbowałem w Waszym kubku to teraz smakuje wyśmienicie. Chociaż słowo wyśmienicie to za małe słowo:-)
Kuchcenie i ogólnie życie codzienne w przyczepie/ kamperze jest ciekawe. Takie życie ,,od kuchni", a nie tylko wymuskani przed kamerą, jak w tv komercyjnej (czyli to co Wy pokazujecie się podoba)
Masz rację z opakowaniem na dziko nagle każdemu przeszkadza że kasy na polach się nie zostawia...bo Oni muszą odrobić straty!!!A my też musimy zaoszczędzić.....
Mi nawet nie chodzi o pieniądze ale najzwyczajniej nie lubię stawać na kempingach bo jest masówa i niski poziom ogarnięcia. Płacę za całą familię 150pln/doba a nawet nie ma podziału na sektory...
Piszę o cenach w tym roku. Też masz czwórkę dzieci za które musisz płacić? Niestety według mnie polskim kempingom sporo brakuje do europejskich standardów (bo sezon za krótki)
Po tym sezonie coraz częściej myślę nad sprzedażą przyczepy. Jeździmy raczej na kempingi i ze względu na rezerwacje i określenie się na jak długo się zostaje, dla mnie osobiście, karawaning traci to, dlaczego w to wszedłem: nieograniczenie czasem i miejscem. Generalnie załamka....
Ja z rodzinka śmigamy po UK i niemożność pozostawania na noc na dziko tlumaczy się tu względami bezpieczeństwa. Może ida ta droga ?? Pozdrawiamy rodzinke...
Na Suwalszczyźnie z nocowaniem darmowym jest wielki problem, wszystko co jest ma właściciela lub dzierżawcę i nawet w listopadzie cię wypatrzy i przyjdzie po kasę mimo, że oprócz kawałka trawnika z niczego nie korzystasz to za dwie osoby, przyczepę i samochód to 35-50 zł za noc.Rozumiem w sezonie,rozstawione ławki,toytoy, sprzątanie śmieci, ale teraz to przesada.
Pop prostu za zazdroszczą, caravaning piękna sprawa choć w naszej społeczność nie brak czarnych owiec które zostawiają syf po sobie :( i może tu problem
Niestety... przyjedzie dziesięć razy kamper i nikt nie zwróci uwagi. A potem przybuja jeden który narobi syfu i już idzie opinia na całą społeczność karawaningową
@@Kamperem.Przed.Siebie Inaczej: "więcej niż turysta jednodniowy" zostawiasz w gminach innych niż ta, która płaci za utrzymanie: plazy, parkingu, drogi.
@@2plus5vlog I tu masz odpowiedź dlaczego nadleśnictwo wprowadza obostrzenia. Jak by każdy kamperowicz dawał w krzaki wodę szarą to po 3-4 latach gleba będzie średnio czysta :D. No niestety jeszcze nie jesteśmy narodem nastawionym na ochronę środowiska. A samo nadleśnictwo powinno wyczuć nosem i zainwestować w infrastrukturę i popierać niewielkie opłaty.
@@marcinmartyniak5727 Nie idźmy w ekstrema. Na tej zasadzie wszystkie dzikie plaże powinny być zamknięte dla wszystkich bo: dziecko kupę w krzakach zrobi, komuś butelka po piwku wypadnie z rączki, ktoś wysika się pod drzewkiem. Kto potem za tą infrastrukturę zapłaci? Szkodliwość takiego zatrzymania się w lesie jest zerowa, tym bardziej że od ponad roku same nadleśnictwa wprowadziły już tysiące miejscówek, w których można się zatrzymać legalnie a woda szara nie przeszkadza. Wodę szarą zlewa się o ile się nie mylę pod, czyli tam gdzie stoi przyczepka, gdzie jest już wyjeżdżone. Tej rozjeżdżonej roślinności nic już nie zaszkodzi. Oczywiście w tym wszystkim rozróżniam wodę szarą od fekaliów w zamkniętym zbiorniku. Można przypuszczać, że w tym przypadku nadleśnictwo przygotowało już wyznaczone miejsce, ale nie zostało dostatecznie oznakowane, i po prostu zatrzymujący się woleli zaparkować poza strefą bliżej wody z braku wiedzy, co zrozumiale może zarządce tego miejsca najzwyczajniej wkurzać.
A nie pomyślałaś że po coś te barierki tam są.Wystarczy że kilka osób (które prawie że wjadą do wody )tak postawi swoje auto i brak miejsca do plażowania.Nie można myśleć tylko o sobie...
Zgadzam się z Tobą. Problem tylko w tym że pomiędzy barierkami były bardzo duże przerwy - nie wyglądało to na ewidentą przegrodę. Poza tym za barierkami stały dwie osobówki. W takiej sytuacji pewnie nie zaszkodziłby znak zakazu wjazdu lub coś w ten deseń
Filmy robią się coraz nudniejsze, zero alkoholu, zero przemocy, zero przekleństw... Asia jakaś taka wydaje się szczęśliwa, nie nosi znamion pobicia... Dzieciaki również. Ten kanał schodzi na złą drogę poprawności politycznej! Nuda
Zakazy na noc stawia się dlatego, żeby ludzie nie zajmowali miejsca na długo, to znaczy, żeby nie przyjeżdżali i np nie stali tam przez tydzień czy dłużej non stop. bo im większa popularność camperów czy przyczep tym bardziej robi się z tym jak z bezdomnymi, tworzą się jakieś miejsca publiczne w których kamperowcy czy przyczepowcy koczują. Po prostu stajcie się jak "bezdomni" czy "menele" w miastach, z którymi się walczy żeby nie robili koczowisk. Pozdrawiam serdecznie :)
Miło widzieć znajome okolice
Łapka w górę i oglądamy. Jeszcze raz dziękuje za kubek, który wygrałem tydzień temu. Teraz kawa smakuje znacznie lepiej :-) Pozdrawiam.
Cieszy nas to bardzo (w sensie ta lepiej smakująca kawa:)
@@2plus5vlog aha. Rozumiem. Ja akurat pije rozpuszczalną sensazione creme firmy Nescafe. Wcześniej nie zbyt smakowała, ale jak spróbowałem w Waszym kubku to teraz smakuje wyśmienicie. Chociaż słowo wyśmienicie to za małe słowo:-)
🤣
Super miejsce fajnie tez tam pojedziemy w tym roku przyczepą pozdro
Dajcie znać czy kartka będzie tam nadal
Tutaj się wychowałam i tutaj mieszkam .Pozdrawiam 🙂
Piękne jezioro i okolice :)
Super filmik pozdrawiam
Dzięki 😉
Kuchcenie i ogólnie życie codzienne w przyczepie/ kamperze jest ciekawe. Takie życie ,,od kuchni", a nie tylko wymuskani przed kamerą, jak w tv komercyjnej (czyli to co Wy pokazujecie się podoba)
Pozdrowionka dle Calej Rodzinki, Super!!!
Dziękoofka 🤣
No...taka gra to jest gra:):) pozdrowienia !
Witam i Serdecznie Pozdrawiam 😉
Jesteście rewelacyjną rodzinką. Pozdro.
Dziękujemy 🥰
15:03 Do tej pory to tylko Widzew Łódź robił frytki z cebuli :D
Czyli dołączyliśmy do bardzo zacnego grona :)
od czasu do czasu pokazujcie co gotujecie pozdrowionka
Czyli lubicie z nami jeść? :P
Łeb mnie boli... Jutro obejrzę jeszcze raz 👊
Nabijesz nam podwójnie views'y :P
Masz rację z opakowaniem na dziko nagle każdemu przeszkadza że kasy na polach się nie zostawia...bo Oni muszą odrobić straty!!!A my też musimy zaoszczędzić.....
I niech chociaż by te kempingi były warte ceny. Oglądam dużo blogów z kempingów, i wiele z miejscowej, to słabe miejsca.
Mi nawet nie chodzi o pieniądze ale najzwyczajniej nie lubię stawać na kempingach bo jest masówa i niski poziom ogarnięcia. Płacę za całą familię 150pln/doba a nawet nie ma podziału na sektory...
Sedno w tym że nie jeżdżę w takie ciulowe miejsca... bo nie lubię kempingów :)
Piszę o cenach w tym roku. Też masz czwórkę dzieci za które musisz płacić?
Niestety według mnie polskim kempingom sporo brakuje do europejskich standardów (bo sezon za krótki)
Mimo że nie lubię kempingów (do czego zapewne mam prawo) to z powyższą wypowiedzią zgadzam się w 100%
Na pewno niewszystkie pola to lipa :)
fajnie ładnie
Dzięki 😎
Po tym sezonie coraz częściej myślę nad sprzedażą przyczepy. Jeździmy raczej na kempingi i ze względu na rezerwacje i określenie się na jak długo się zostaje, dla mnie osobiście, karawaning traci to, dlaczego w to wszedłem: nieograniczenie czasem i miejscem. Generalnie załamka....
Dość dobrze Cię rozumiem... ale nie odpuszczaj - może w przyszłym roku będzie lepiej :)
Ja z rodzinka śmigamy po UK i niemożność pozostawania na noc na dziko tlumaczy się tu względami bezpieczeństwa. Może ida ta droga ?? Pozdrawiamy rodzinke...
Może tak
Na Suwalszczyźnie z nocowaniem darmowym jest wielki problem, wszystko co jest ma właściciela lub dzierżawcę i nawet w listopadzie cię wypatrzy i przyjdzie po kasę mimo, że oprócz kawałka trawnika z niczego nie korzystasz to za dwie osoby, przyczepę i samochód to 35-50 zł za noc.Rozumiem w sezonie,rozstawione ławki,toytoy, sprzątanie śmieci, ale teraz to przesada.
Coś w tym jest...
A widoczek jak bajka! Pozdro!
Zaiste siostro :P
widział / oglądał
No to jest radość u mnie :D
Pop prostu za zazdroszczą, caravaning piękna sprawa choć w naszej społeczność nie brak czarnych owiec które zostawiają syf po sobie :( i może tu problem
Niestety... przyjedzie dziesięć razy kamper i nikt nie zwróci uwagi. A potem przybuja jeden który narobi syfu i już idzie opinia na całą społeczność karawaningową
10:17 najzgrabniejsze nogi na yt :D
Tyle tam nóg, ale coś czuję że chodzi o... moje :P
@@2plus5vlog tiaaa
Jak nie wiadomo o co chodzi z tymi zakazami to zawsze chodzi o pieniądze. Ja nie mam z tym problemu rodzinka zawsze chce na pole kempingowe😔.
6:50 a mi się jeść zachciało to wasza wina
Sorry 😜
👌👍👏😉
👍👍👍
Może nie zostawiamy kasy na polach ale zostawiamy kasę przy zakupie przyczep, kempingów, w warsztatach, paliwie wiele więcej niż turysta jednodniowy.
Ale ta kasa zostaje w Twojej gminie, a nie destynacji.
@@marcinmzyo5114 Nie zostawiam ich tylko w mojej gminie.
@@Kamperem.Przed.Siebie Inaczej: "więcej niż turysta jednodniowy" zostawiasz w gminach innych niż ta, która płaci za utrzymanie: plazy, parkingu, drogi.
Dlatego ja osobiście uważam że drobna opłata dobowa rzędu 10-20pln zadowoliłaby wszystkich
A woda szara gdzie ląduje?
Z tym to różnie. Czasami do kanalizacji, czasami w krzaki (jak nie ma płynu od zmywania)
@@2plus5vlog I tu masz odpowiedź dlaczego nadleśnictwo wprowadza obostrzenia. Jak by każdy kamperowicz dawał w krzaki wodę szarą to po 3-4 latach gleba będzie średnio czysta :D. No niestety jeszcze nie jesteśmy narodem nastawionym na ochronę środowiska. A samo nadleśnictwo powinno wyczuć nosem i zainwestować w infrastrukturę i popierać niewielkie opłaty.
Jestem dokładnie za tym co piszesz - drobna opłata (rzędu 10-20pln za dobę) a za to podstawowa infrastruktura
@@marcinmartyniak5727 Nie idźmy w ekstrema. Na tej zasadzie wszystkie dzikie plaże powinny być zamknięte dla wszystkich bo: dziecko kupę w krzakach zrobi, komuś butelka po piwku wypadnie z rączki, ktoś wysika się pod drzewkiem. Kto potem za tą infrastrukturę zapłaci? Szkodliwość takiego zatrzymania się w lesie jest zerowa, tym bardziej że od ponad roku same nadleśnictwa wprowadziły już tysiące miejscówek, w których można się zatrzymać legalnie a woda szara nie przeszkadza.
Wodę szarą zlewa się o ile się nie mylę pod, czyli tam gdzie stoi przyczepka, gdzie jest już wyjeżdżone. Tej rozjeżdżonej roślinności nic już nie zaszkodzi. Oczywiście w tym wszystkim rozróżniam wodę szarą od fekaliów w zamkniętym zbiorniku.
Można przypuszczać, że w tym przypadku nadleśnictwo przygotowało już wyznaczone miejsce, ale nie zostało dostatecznie oznakowane, i po prostu zatrzymujący się woleli zaparkować poza strefą bliżej wody z braku wiedzy, co zrozumiale może zarządce tego miejsca najzwyczajniej wkurzać.
A nie pomyślałaś że po coś te barierki tam są.Wystarczy że kilka osób (które prawie że wjadą do wody )tak postawi swoje auto i brak miejsca do plażowania.Nie można myśleć tylko o sobie...
Zgadzam się z Tobą. Problem tylko w tym że pomiędzy barierkami były bardzo duże przerwy - nie wyglądało to na ewidentą przegrodę. Poza tym za barierkami stały dwie osobówki. W takiej sytuacji pewnie nie zaszkodziłby znak zakazu wjazdu lub coś w ten deseń
Filmy robią się coraz nudniejsze, zero alkoholu, zero przemocy, zero przekleństw... Asia jakaś taka wydaje się szczęśliwa, nie nosi znamion pobicia... Dzieciaki również. Ten kanał schodzi na złą drogę poprawności politycznej! Nuda
Oj Fred, choć nie znam Cię osobiście to jestem psychofanem Twojego poczucia humoru ;P
@@2plus5vlog noooo, wyglądasz na psychola :D
3:40 za Jankiem!!! I nie ma alkoholu????
@@feliks5498 Jest! Otwarty żywiec! :D
Czyli Panowie, nie ma nudy - możecie dalej oglądać nasze filmy ;P
Zakazy na noc stawia się dlatego, żeby ludzie nie zajmowali miejsca na długo, to znaczy, żeby nie przyjeżdżali i np nie stali tam przez tydzień czy dłużej non stop. bo im większa popularność camperów czy przyczep tym bardziej robi się z tym jak z bezdomnymi, tworzą się jakieś miejsca publiczne w których kamperowcy czy przyczepowcy koczują. Po prostu stajcie się jak "bezdomni" czy "menele" w miastach, z którymi się walczy żeby nie robili koczowisk. Pozdrawiam serdecznie :)
To nie liepej zrobić parking - MAX 24h ?
Osobiscie uważam że najlepszym rozwiązaniem bylyby jakieś symboliczne opłaty dobowe. 10-20pln/doba, Parkomaty?? W lesie pewnie ciężko :)