Ciechocinek to miejsce pełne magii i spokoju, do którego chce się wracać. Gdy tylko o nim myślę, przed oczami mam tężnie, zapach solanki i piękne parki. Jednak moje ulubione wspomnienia wiążą się z pewną świetlicą, gdzie otaczały mnie bujne rośliny. Zielone paprocie, rozłożyste draceny i kolorowe kwiaty - każde z nich miało swój charakter i tworzyło przytulną atmosferę. Czas spędzony w tej świetlicy zawsze mnie relaksował i napawał radością. W Ciechocinku czułem, jak natura mnie otula, a wspomnienia tamtych chwil wciąż mnie ogrzewają. Dlatego wracam tam z nadzieją, że znów odnajdę ten spokój i urok, który tak mi się wtedy udzielił.
@@klaudiawlisciach Ciechocinek w listopadzie to świetna opcja na relaks w spokoju, bez wakacyjnych tłumów. To uzdrowisko, które w chłodniejszych miesiącach nabiera zupełnie innego klimatu - jest tu ciszej i bardziej kameralnie. W parku zdrojowym można podziwiać jesienną paletę kolorów, pospacerować alejkami zasypanymi liśćmi i odetchnąć świeżym, rześkim powietrzem. Listopadowy Ciechocinek to też czas, kiedy tężnie solankowe działają na pełnych obrotach. Wokół nich unosi się charakterystyczny mikroklimat, który działa jak naturalna inhalacja - świetny sposób na wzmocnienie odporności. W dodatku, poza sezonem łatwiej dostać się na zabiegi spa, masaże czy kąpiele solankowe, a ceny są często bardziej przyjazne. A jeśli lubisz zabytki, to czeka na Ciebie pijalnia wód i stare fontanny - te miejsca wyglądają o tej porze roku naprawdę klimatycznie. Ciechocinek w listopadzie pozwala naładować baterie i odpocząć od codziennego pośpiechu, więc to idealny pomysł na krótką przerwę!
Czytając pytanie konkursowe od razu do głowy przyszło mi jedno magiczne miejsce, które odwiedziłam jako jeszcze nastolatka i dzięki któremu zakochałam się w roślinach. W stanach w jednej z "gorszych" dzielnic Chicago jest stara ale ogromna szklarnia, która na zewnątrz dosłownie straszy i raczej turyści wybierają sławny Botanic Garden, ale to właśnie w tej szklarni dzieje się magia, nigdzie na świecie już nie widziałam tylu kolorowych i tak wielu cudacznych roślin w jednym miejscu. Plus w tle konstrukcja szklarni jakby przeżyła wojnę Secesyjną. Niesamowity klimat. Był sklepik z ich sadzonkami, ale nic nie mogłam przewieść, ale wtedy obiecałam sobie, że jak wrócę pierwsze co zrobię w Polsce to zapełnie swoje parapety w pokoju. Obecnie już nie tylko w pokoju i nie tylko parapety. Haha komentarz przed samym końcem, ale zawsze warto próbować. Pozdrawiam
Sarajewo! 🤍 to miejsce, w którym historia spotyka się z teraźniejszością. Prawdziwy tygiel kultur, różnorodność religijna, etniczna i kulinarna sprawia, że to miasto jest wyjątkowe 🙂 Miasto, które zostaje w sercu na zawsze (a szczególnie zapach kawy z dzbaneczka ! 😀). Gratulecje 5k 🤍
Polecam Węgry, a szczególnie rejon wokół jeziora Balaton. objechałam już kilka razy samochodem całe jezioro.Jest względnie blisko, rzepiękne widoki, lazurowy kolor wody w jeziorze, czysto, wspaniałe jedzenie , wino, sympatyczni ludzie. Węgrzy są bardzo dumni ze swojego jeziora i bardzo o nie dbają. Dla lubiących trochę bardziej tłoczne miejsa polecam miasteczko Tihany pachnące lawendą, ze sklepikami i stoiskami gdzie z lawendy można kupić niemal wszystko i gdzie można z tarasu widokowego podziwiać całe jezioro. Jestem zakochana w tym miejscu i na pewno będę tam wracać.
Gratuluję 5 tysięcy 🎉 Nie umiem chyba wybrać jednego miejsca, ale można najogólniej powiedzieć, że kocham góry, a szczególnie kilka pasm, z którymi mam wspaniałe wspomnienia i które w pewien sposób ukształtowały mnie taką jaką jestem: - Pieniny, bo od nich zaczęła się moja miłość, bo tam jeździli moi rodzice za młodu (uwielbiam oglądać ich zdjęcia w sepii z tych samych miejsc, które teraz oglądam na własne oczy), a później zabierali mnie na pierwsze szlaki. Bo właśnie tam zdarzało się, te 20 lat temu, iść na stronę słowacką jakieś 15 km piechotą z moją mamą po herbatę o smaku truskawki ze śmietaną i czekoladę studencką 😂. - Tatry, bo to level up po Pieninach. Bo również kojarzą mi się z wędrowaniem z moimi rodzicami, ze smakiem konserwy na kanapkach jedzonych o barbarzyńsko wczesnej porze na szczycie gór, z Doliną Chochołowską, której szczerze nie znoszę, bo nocując w mieście trzeba ją przejść każdego dnia chcąc zagłębić się we wspaniałe i urokliwe Tatry Zachodnie. Bo Tatry to wolność, wolność i jeszcze raz wolność - Dolina Kłodzka bo w jednym z tamtejszych szpitali spędziłam szmat czasu w dzieciństwie, ale dzięki temu zobaczyłam mnóstwo wspaniałych, magicznych i absolutnie przepięknych miejsc, które niesamowicie mocno rozgościły się w moim sercu i które teraz pokazuje swojej drugiej połówce i kto wie, może kiedyś pokażę dzieciom. To miłość na zawsze ❤
Wszyscy piszą o pieknych miejscach ❤ moje wyjatkowe miejsce jest dosyć banalne. Najlepiej zimą wspiął się do schroniska na Dolinie Pięciu Stawów w Tatrach. Wspinaczka jest dosyć wymagająca.... potem w schronisku do kubka kawa z imbirem i cynamon......wyjscie na ganek i..... i po calym dniu wysilku...aromacie kawy....patrząc w ciemne niebo. Gwiazdy na wyciągniecie ręka. To niesamowity widok😊🎉 Gratuluję 5000🎉🎉🎉
5000? Klaudia idź po więcej, Twój kanał jest tak rzetelnie i ciekawie prowadzony! Ja mam najlepsze wspomnienia z Nowej Zelandii. Pojechaliśmy tam z mężem na miesiąc miodowy. Tak, na miesiąc! Długo zbieraliśmy budżet, ale było warto. Pamiętacie widoczki z Władcy Pierścieni? Tak właśnie pięknie tam jest. Mało ludzi, mało miast (zwłaszcza na południowej wyspie), podróżuje się i śpi w aucie, bo dzięki temu da się wszędzie dotrzeć. A najlepsze było to , że gdy po dwóch tygodniach zwiedzania pomyślałam o pracy to zdałam sobie sprawę, że mam jeszcze całe dwa tygodnie odpoczynku!!!! Serdecznie polecam taką formę urlopowania ;)
O matko! Miesiąc spania w aucie 😢😮?! Chyba jesteś bardzo młoda i bardzo zdrowa, ja bym się ledwo ruszała 😂😂 ! Wyobrażam sobie, że widoki piękne i przeżycie niezapomniane! 💚
@@monikakk5232 tam auta są dostosowane. Z tyłu mozna rozlozyc siedzenia praktycznie na płasko i robi się tam łóżko. Do tego lodówka, kuchenka i jazda :) na tyle dobrze to działa, że w większości miejsc nie ma tam w ogóle bazy hotelowej, tylko campingi. Za to bogatsi Niemcy jeżdżą wielkimi camperami gdzie mają wszyyyystko. Ale to prawda, to było kiedy miałam 29 lat , 8 lat temu mój kręgów miał się lepiej :) teraz doceniam potęgę wygodnego materaca
Kenia! To moje wielkie podróżnicze marzenie.. które spełni się w styczniu! 🤩🤩 Jestem bardzo podekscytowana, bo marzyliśmy o tym kierunku od paru dobrych lat.. zetknięcie z inną, nie zawsze wygodną kulturą i rzeczywistością no i 4 dni safarii 🦓🦁🦒. Postanowiłam odpisać na pytanie konkursowe by trochę Was zainspirować i zachęcić do spełniania swoich marzeń 😍 my też borykamy się ze spłacaniem kredytu hipotecznego, do niedawna remont, meblowanie + organizacja wesela.. 🤭 ale serio niee rezygnujcie z marzeń!
Szczawnica🥰. Piękne miejsce. Dobra baza wypadowa w góry, na Słowację, do spacerów. My tam jeździmy całą rodziną: jeździli moi rodzice ( byli tam w podróży poślubnej) teraz niestety tylko mama, mój brat z rodziną i ja z mężem, synem i córką. A my z mężem mamy szczególny sentyment bo tam okazało się że jestem w drugiej ( długo wyczekanej) ciąży❤
Islandia...! Z racji tego, że byłam zimową porą i trafiłam na pogodę, która nie ułatwiała zwiedzania (więcej przesiedziałam w domu znajomej, śnieżyce i porywisty wiatr - momentami zakaz wychodzenia z domów) wróciłabym na tą wyspę, najlepiej latem. Strasznie ubolewam nad tym, że mało jeździliśmy. Widziałam kilka wodospadów, jakieś topowe miejsca w stolicy... Ja jestem miłośniczką natury i mnie to relaksuje. Najchętniej wsiadłabym w auto i przejechała calutką Islandię
Ja mogę polecić Bergamo - miasto w samym środku Lombardii we Włoszech. Posiada przepiękne stare miasto na wzgórzu, piętrzącym się nad resztą miasta, na które można wjechać kolejką, albo doczłapać po schodach. mnóstwo muzeów, restauracji i czarujących zabytków (jak na przykład główna katedra, czy ratusz). Wielkim plusem jest też lokacja, bo w 1-2 godziny pociągiem można dojechać do Mediolanu, Brescii i Werony. Polecam z całego serca ba ryanairy latają tam za bezcen a podziwianie zachodu słońca, siedząc na murach starego miasta i popijając aperol to bezcenne wspomnienie :D
Moja wieś w Dolnośląskim w której mieszkam. Tu mieszkałam od dzieciństwa i po ślubie z mężem nie zastanawialiśmy się ani minuty gdzie chcemy mieszkać. Obecność lasów, tereny nad Odrą, cisza i spokój. To przyciąga również Wrocławiaków których jest niestety coraz więcej. Owszem inne kraje też piękne szczególnie Chorwacja gdzie byliśmy już kilka razy, ale zawsze z radością wracałam do mojej małej wsi. ❤
A może by tak wyjechać w Bieszczady… Nie sposób się nie zakochać w szumie traw na dzikich szlakach, gdzie pośród krzewinek można spotkać nieśmiałego Ryszarda rysia; w spacerach po grzbietach pasm górskich; w pikniku na polanach z książką w dłoni i w rozmarzonych nocach na leżaku, wpatrując się w najbardziej gwieździste niebo (w Bieszczadach potrafią upchnąć niezliczoną ilość gwiazd na nieboskłonie). Poza tym, wiele w życiu widziałam, a Bieszczady nadal potrafią mnie zaskoczyć: jadąc asfaltową serpentyną (bieszczadzkie drogi to ciągłe zakręty) wśród lasów dostrzegłam nietypowy znak drogowy „Uwaga! Konie”. Znak niby typowy: żółto-czerwony, ostrzegawczy, trójkątny, z tym że zamiast jelenia, koń jak wół. Długo nie zdążyłam się nadziwić, gdyż jak na zawołanie przed autem przebiegło stado dzikich koni. Piękne, wolne, ogromne tarpany przekroczyły drogę. Nie sposób się nie zakochać…
Byłem w tym roku na Chorwacji w Dubrowniku ...wspaniałeme miejsce mnóstwo pięknych roślin i widoków...napewno tam wrócę i bardzo serdecznie ci polecam i to cieplutkie morze i wspaniałe góry ❤❤..gratuluje i bardzo się cieszę że twój kanał się rozwija powinien mieć już 50 tys bo jesteś super...subskrybuje twój kanał os początku i bardzo podziwiam że nie tracisz zapału a twoje rośliny wyglądają równie pięknie jak właścicielka ❤❤❤❤
Hej jestem świeżym subskrybentem, ale obejrzałam już chyba ze sto Twoich filmów 😂, lecą mi w uszach z moich aparatów słuchowych niemal non stop 😅 cokolwiek robię. Moim ulubionym miejscem jest piękna Chorwacja, planujemy jeździć z dziećmi co roku, już mamy zarezerwowany nocleg na przyszły rok, morze i góry i ciepełko, piękne krajobrazy, wodospady, serdecznie polecam.
Mnie najbardziej poruszył (??) wyjazd do Międzyzdrojów z dwojką moich malutkich wtedy dzieciaczków (rok i 2latka)-mąż w Międzyzdrojach w delegacji a ja SAMA ogarnęłam im wycieczki nad morze i na lody 🫣 można sobie wyobrazić mnie z jedym małym bąblem w wózku ,drugi na rękach po piachu na plaży w pięknym słońcu🌞 😜😜😜🫣 ależ byłam z siebie wtedy dumna 🎉 Piękne roślinki ! pozdrawiam :)
W KONCU!! najpierw my zobaczylismy a pozniej Ty! To mi sie podobalo. Pytanie konkursowe jest niekonieczne bo kazdy czego innego oczekuje od wakacji i inaczej lubi spedzac czas, no i trzeba wliczyc w to temperatury ktore znosi. Ale rosliny... MEGA!
Rzym - Koloseum - zabrzmię normicko ale mnie zaczarowało, a tu historia z tym związana. Byłam z kuzynką i ona do mnie powiedziała „NO MASZ TO SWOJE KOLOSEUM”, ja pomyślałam „NO TO ZOBACZYSZ KOLOSEUM…” Obudziła we mnie potwora tym zdaniem. Zaczęłam sobie robić miliony selfie, prywatne vlogusie z koloseum XD. Nie było dnia wyjazdu bez wysiadki pod amfiteatrem i zrobienia pierdyliona zdjęć XD. Co najlepsze to w środku nie byłyśmy, bo bilety się wyprzedały XDDDDDD - a Hooje z tym pomyślałam i czekam na powrót. Klaudia baw się dobrze na wakajkach 🥰 No i żeby Ci nic nie padło jak Cię nie będzie
A więc moim miejscem, które najbardziej mnie zachwyca, które za każdym razem robi na mnie niesamowite wrażenie, to góry - bez względu na ich wysokość czy region, w którym sie znajdują.🧭🏔 Kocham zarówno majestatyczne Tatry, gdzie czuję potęgę natury i przestrzeń, która pozwala spojrzeć na życie z dystansu, jak i spokojne, bliskie sercu Gorce. W Tatrach otacza mnie surowa cisza i wielkość świata, a w Gorcach - ciepło i wspomnienia z dzieciństwa, bo to tutaj się urodziłam i znam prawie każdy zakątek. ⛰️ Jednak najważniejszy jest spokój, który panuje w obu tych miejscach. Właśnie tam, w otoczeniu natury i z dala od pośpiechu, serce odnajduje ukojenie, a każda chwila nabiera wyjątkowego znaczenia. Góry przypominają, co w życiu naprawdę się liczy, i uczą harmonii, której nigdzie indziej nie można znaleźć (no może jedynie wsród moich roślinek🤭🪴).
Teneryfa ujęła mnie na maxa... Ta ilość roślin, nad którymi my chuchamy i się bardzo mocno troszczymy o nie, tam rosną jak chwasty przy płotach, parkanach... W ogrodach botanicznych wielkość liści epipremnów, monster, paproci i fikusów przyprawia o wytrzeszcz oczu... Coś niesamowitego... Tak bardzo tęsknię za tymi widokami i doznaniami... W przyszłości chciałabym tam mieszkać...
Gratulacje 5k! ❤️ Polecam Hawaje jest tam bajecznie. Roślinność i krajobraz zapiera dech. Jedno z tych miejsc które warto w życiu odwiedzić. Aa i jedzenie jest pyszne, owoce morza i różne inne azjatyckie smaczki i nie tylko 😁 PS. Po Twoim jednym filmie urzekło mnie epi Baltic Blue i teraz również jestem dumną posiadaczką. Dziękuję za super filmy i inspiracje..
Gratulacje Klaudia! W tym roku spędziłam wakacje na Krecie. Przepiękna wyspa, więc miejsce które wybieram to Laguna Balos. To moja definicja raju. Turkusowa woda, słońce i biały piasek. Nieziemskie widoki. Obszar chroniony programem Natura 2000. Ze względu na swój skalisty, surowy klimat akurat roślinność na pierwszy rzut oka nie robi powalającego wrażenia, ale jeśli się wczytamy 26 gatunków roślin endemicznych dla wyspy. W tym dzika cebula. :) Wspaniałe. Równie wiele zobaczyć można pod wodą, po założeniu maski i snurkowaniu w turkusowych wodach. Mam ogromną nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wrócę.
Walizka, bilet, paszport chyba mam wszystko - biegnę na spóźnioną o 10 minut taksówkę, która zawiezie mnie na lotnisko✈. Lecę na swoją pierwszą konferencje naukową w holenderskim Delft wraz ze swoim własnym plakatem🧪👩🏫. Nie wiem co mnie czeka i bujam głową w chmurach… eh.. a raczej w liściach 🌱bo mam nadzieję, że pod moją nieobecność żadna roślinka nie zmieni koloru na żółty. Gdy jestem już na miejscu nie mam pojęcia, na czym skupić wzrok: malownicze, małe studenckie miasteczko z wybrukowanymi uliczkami i pięknymi kanałami🏞🏫. Wiele mostów, ptaszków wodnych i oczywiście pięknych roślin🪴🦆. Patrzę na ścianę domu moich znajomych, która jest cała porośnięta zielonym pnączem z niebieskimi kwiatkami jak z zaczarowanej krainy🎉. Wtedy nie widziałam jeszcze jak się nazywa, ale okazało się że była to passiflora. Teraz mam swoją własną, która codziennie przypomina mi o tym wyjeździe😍. Nie mogę się doczekać, aby tam wrócić i powspominać swoją pierwszą konferencję. A dla tych, co chcą wybrać się do Holandii radzę, aby nie bujać zbytnio głową w liściach🌿 i rozglądać się wokół siebie, bo inaczej łatwo można zostać rozjechanym przez rower🚲🚲.
Może nie zwiedziłam wielkiej ilości miejsc na świecie, pięknych plaż i lazuru wody, chociaż mam nadzieję że jeszcze wsztstko przede mną :) Ale zdecydowanie moje miejsce na ziemi , do którego mogę wracać i wracać i jechać wtedy kiedy tylko mam okazję to Kraków. Gdybym mogła to bym się tam przeprowadziła, za kadym razem to miasto urzeka mnie uprzejmością ludzką, architektura która zapiera dech, te dzielnice która każda woła do siebie czymś wyjątkowym ... Ach, mogę się tak zachwycać do końca dnia 🥰
Region hiszpanskiej Andaluzji to miejsce, ktore z reka na sercu moge polecic na wakacje. Pyszne jedzenie, przepiakne, praktycznie tropikalne, widoki oraz polozenie (tam gory schadza i lacza sie z morzem). Nie mozna tez nie wspomniec niezwyklych miast w tym regionie jak Sewilla, Granada czy Malaga. Widac tam przepych dawnych czasow oraz wplywy arabskie. Blisko jest rowniez na Giblartar oraz jest mozliwa wycieczka do Maroka. To miejsce na wskros magiczne. Pozdrawiam ☺️
O Jezu, pomyślałam o tym, że epi pin marble varie jest najpiękniejsze ❤️ do głowy od razu przyszła mi moja kochana Czarnogóra. Cudowni ludzie, piękne góry i magiczne wybrzeże. Przeżyłam tam jedne z najlepszych wakacji. Kocham tamtejszy klimat i po raz pierwszy w życiu pomyślałam, że mogłabym się przeprowadzić za granicę, bo jakieś miejsce mnie aż tak bardzo ujelo. Północ kraju zauroczyła mnie ludźmi, którzy są bardzo przyjaźni i kochani. Do tego cudowna kuchnia. A na południu przepadłam w zatoce kotorskiej i Budvie. Czuję że to moje miejsce ❤
Moje ukochane miejsce, do którego wracam to Kraków. Od pierwszego wejrzenia zakochałam się w tym mieście. Zachwyca mnie architektura, ale też całą aura. Nie umie tego wytłumaczyć, ale czuję się tam jakbym wróciła do domu (a mieszkam w Polsce centralnej).
Kochana, gratuluję subskrybentów. A że marzę o epi variegata, a poza tym chce znowu pobuszowac w moich badylach, bo wilczek jest duży, piękny i wspaniały a cena, a obsługa... No więc Swornegacie, cudowne, klimatyczne, jeszcze mało znane miejsce w otoczeniu jezior, jeziorek śródleśnych i rezerwatu Bory Tucholskie na Kaszubach, spływy kajakowe, ścieżki rowerowe, wspaniałe powietrze i przyjaźni ludzie. Polecam❤
Zaplanowałam z przyjaciółką citybreak w Mediolanie. Lot z Poznania do Bergamo. I okazało się, że Bergamo jest tak urokliwe, przytulne i spokojne (w porównaniu do Mediolanu), że ostatecznie 3 dni spędziłyśmy na szwędaniu się po uliczkach, górkach i pagórkach Bergamo, a z Mediolanu uciekłyśmy po pół dnia. W Bergamo, stare miasto i kawiarenka, w której jadłyśmy najlepsze na świecie panini oraz piłyśmy zimną kawę z mlekiem, na dłuuugo zapadły mi w pamięci. Do dzisiaj wracam myślami do tych ciepłych ulic, przy których rosły ogromne drzewa fikusowe (które kwitły przepięknie) - no piękne rzeczy.
Dla mnie totalnie niezapomnianym miejscem, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie, to Varosha - dzielnica Famagusty. Szukałam miejsca na tegoroczne wakacje i trochę rzutem na taśmę padło na Cypr. Jechałam tam niezbyt entuzjastycznie nastawiona, bo oprócz smażingu w pięknym miejscu lubię jednak coś pozwiedzać i zobaczyć, a Cypr nie kojarzył mi się za bardzo z miejscem atrakcyjnym pod tym względem. Na miejscu okazało się, że oprócz pięknych widoków, wspaniałych temperatur i super miłych ludzi mają trudną, ale bardzo ciekawą historię. Państwo dwóch światów jak dla mnie, a Varosha jest miejscem naprawdę godnym polecenia. Miasto duchów - jak o nim mówią i w pełni zasługuje na to miano. Po jednej stronie ulicy domy, zwykłe życie, po drugiej drut kolczasty i "mur" ze wszystkiego, co było pod ręką - od barierek przez belki, puste, opuszczone domy, które przez dziesiątki lat pozostawały niezamieszkane i prawdopodobnie przez wiele następnych takie pozostaną. Pełne historii, której większości z nas nie będzie dane poznać. I Varosha - dzielnica, którą mieszkańcy opuścili "tylko na chwilę". Chwila trwa już 50 lat. Można poczuć się tam, jak w innym stuleciu. Nigdy nie byłam w miejscu, które tak wiele mogło opowiedzieć swoim wyglądem.
Gratuluję 5 tys. subskrybcji 👍 Moją przepiękną górską miejscowością jest Krynica Zdrój, która ma do zaoferowania wiele atrakcji dla turystów i kuracjuszy. Najpiękniejsza jest zimą kiedy wygląda jak kraina z bajki. Jedną z atrakcji jest Pijalnia oraz grająca fontanna na deptaku. Inną Góra Parkowa z której można podziwiać góry, zjeżdżalnie, a można się tam dostać starą kolejką linową. Schodząc pieszo po drodze jest " źródło miłości ". Legenda mówi, że kto się z niego napije to będzie miał duże powodzenie w miłości. Zapraszam do odwiedzenia tej miejscowości. Każdy na pewno będzie zadowolony. Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Zdecydowanie Polska - Bieszczady - totalny odlot! Te połoniny, dzika przyroda, i ta wszechobecna cisza. To miejsce, gdzie naprawdę można się odciąć od całego świata. Wschody słońca na szlaku? Absolutnie magiczne! Jeśli szukasz spokoju i chcesz poczuć się częścią natury, to tam znajdziesz wszystko, czego potrzeba.
Gratulacje z okazji 5k! 🥰 Twój kanał zasługuje na ogromne grono widzów - robisz świetną robotę! 🌿 A co do pytania to jednym z najbardziej magicznych miejsc, które miałam okazję odwiedzić, jest Norwegia. Oczarowała mnie swoim niesamowitym połączeniem dzikiej natury i spokojnych, malowniczych miasteczek, a spacer po fiordach był dla mnie momentem jak z filmu. Każda chwila tam spędzona zostaje w pamięci, a krajobrazy wyglądają jak z najpiękniejszej pocztówki. Na pewno chcę tam wrócić! ❤
Wow ale zamówienie🥰💚. Nie mam żadnej z tych odmian ale epi champs elysees najbardziej zapadło mi w pamięci. Nie wiedziałam że spodnia część liścia może tak wygladać. Gratuluję 5 tys🎉. Jesteś moją ulubioną roślinną youtuberką🎈😊
Tak naprawdę mając 38lat pierwszy raz byłam z rodziną u znajomymi na wakacjach za granicą,trochę dziwne bo teraz wszyscy są obyci z zagranicznymi wakacjami ale mnie oczarował Egipt-pięknie było🤗lecz miejsce,które zawsze wspominamy z łezka w oku to SOLINA-wakacje tam były najlepszymi w życiu❤🦬🏕spokój ,przemili mieszkańcy-dla nas wakacje EWER!!!Nawet nasza nastoletnia córka ( a wiadomo nastolatkowie to wszystko na NIE😠🙅♀️)wraca do tych wakacji bardzo miło z czułością i stwierdziła że naprwno kiedyś tam wróci😊 więc na dzień dzisiejszy Bieszczady wygrywają🤗💪 Pozdrawiam i gratulacje tych 5tys🪴🖐
Witam Klaudia 😊 góry 🏔️ to magiczne miejsce pełne uroku polecam czerwiec . Góry przyciągają jak magnez (Giewont) chciało by się jeszcze pójść w górę!?😅 pozdrawiam cieplutko ☺️🌞
Na samym początku jak usłyszałam o konkursie stwierdziłam " tak , Tatry ! To jest moje miejsce na ziemi " ale zaczęłam myśleć , czy tak jak w tej piosence " chciałabym mieć własny domek w górach " jest prawdą ? Może wakacyjnie , na miesiąc zresetowania się tak , ale zrozumiałam że moje miejsce na ziemi to miejsce gdzie mam bliskich. Każde miejsce z nimi jest tym najpiękniejszym , które wywołuje potem wiele pięknych wspomnień ❤
❤ Hej, Obejrzane 🎉 Śliczne te Twoje roślinki😅miało być tylko '"kilka' ', a wychodzi jak zwykle 😂 Znam to 🤭. Masz może epi Godzilla? 🦕🦕 Akurat to moja ostatnia zachciewajka. Polecam uzupełnić kolekcję o tego gada 😉😉😉 Wszystkie rośliny masz piękne ale champs e. spodobał mi się najbardziej. Znam tą odmianę, nawet chciałam kupić ale 🦕🦕wygrał. Może następnym razem. Miłej niedzieli i do następnego 🎉😍🥰👋💥
Miejsce do którego mam nadzieję wrócić to Teneryfa, pierwszy lot samolotem, pierwsze all inclusive, pierwsze egzotyczne wakacje z okazji podróży poślubnej, pierwszy raz kiedy odważyliśmy się wypożyczyć samochód i zwiedzać na własną rękę miejsca, do których nie ma wycieczek z hotelu, wulkan, mirradory i pieczone uszy królika jedzone w lokalnej knajpce w jakiejś bardzo wąskiej uliczce ❤
Super ja nie za bardzo lubię epipremna ...chociaż gdyby było ciepłej wysłałbym Ci epi giganteum ...mam kilka gatunków i mam jeszcze kilka w planie ale to dosłownie kilka
Ja co roku, od 8 lat jeżdżę na Dolny Śląsk jak mam wolne. Oczywiście moja baza jest w Górach Sowich gdzie mam najbliżej do palmiarni w Wałbrzychu która jest moim małym rajem na ziemi. Do tego wcześniej z moimi rodzicami a teraz z chłopakiem chodzimy po podziemiach (Mamy przewodnika który był w ponad 120 obiektach podziemnych głównie na terenie Dolnego Śląska.) Zawsze jadę tam na 2 tygodnie a nigdy nie zdążę wszystkiego pozwiedzać
Hajfa ogrody tarasowe przepiękne dostępne były do zwiedzania tylko z balkonu tarasu,niezapomniany widok a tam teraz wojna😢przykre liczę że jeszcze tam wrócę ❤
Miejsce moich marzeń to ogrody Monty'ego Dona. Znam je jedynie z IG i TV, ale podziwiam człowieka i jego pasję roślinną. Zdjęcia z jego ogrodu zaczarują każdego...a moje marzenie pewnie się spełni albo i nie 🪴🍀🌵pozdro!
Witaj Klaudio ja niestety mam dwa koty więc nie mam możliwości wyjazdu ale dawniej bylam parę razy w Jastarni polecam pieknie jest 💚gratuluje subskrypcji 🍁🍁💚🐝
O kurcze bardzo dziękuję ja niespodziewalam się czytałam komentarze tam było wymienione tyle pięknych miejsc . E maila już wysłałam mam nadzieje że doszedł bardzo ściskam i pozdrawiam koty machają łapkami 💚💚🐈
@klaudiawlisciach 26:17 Philodendron pinnatum mint variegata to chyba jednak epipremnum. Philodendron nie występuje w odmianie pinnatum. 26:31 Philodendron Manjula Golden. To jest Epipremnum Manjula Golden 26:48 Philodendron marble Queen sport ? 😂 co to za dziwoląg no takiego jeszcze nie znałem.
@@maciekk72a, o tym mówisz - no błędne są podpisy na samym końcu, gdzie jest podsumowanie. Pomyliłam się podczas montażu ;) Mam nadzieję, że Twój dzień jest już lepszy! Pozdrawiam :)
@klaudiawlisciach tak naprawdę dopiero kilka miesięcy je zbieram, więc ciężko cokolwiek powiedzieć. Demonami prędkości raczej nie są, ale póki co niewiele też uśmierciłam (tfu, tfu). Nie wiem czy znasz kanał Sebastiana "Mojzielonyswiat", polecam, on dużo scindkow pokazuje. Ja przepadłam, są cudowne i magiczne
![Kodak Black - Versatile 4 [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/VcP_1Ua__vY/mqdefault.jpg)
Ciechocinek to miejsce pełne magii i spokoju, do którego chce się wracać. Gdy tylko o nim myślę, przed oczami mam tężnie, zapach solanki i piękne parki. Jednak moje ulubione wspomnienia wiążą się z pewną świetlicą, gdzie otaczały mnie bujne rośliny. Zielone paprocie, rozłożyste draceny i kolorowe kwiaty - każde z nich miało swój charakter i tworzyło przytulną atmosferę. Czas spędzony w tej świetlicy zawsze mnie relaksował i napawał radością. W Ciechocinku czułem, jak natura mnie otula, a wspomnienia tamtych chwil wciąż mnie ogrzewają. Dlatego wracam tam z nadzieją, że znów odnajdę ten spokój i urok, który tak mi się wtedy udzielił.
Dziękuję za ten komentarz. Który miesiąc wg Ciebie jest najlepszy, by odwiedzić to niezwykłe miasto?
@@klaudiawlisciach Ciechocinek w listopadzie to świetna opcja na relaks w spokoju, bez wakacyjnych tłumów. To uzdrowisko, które w chłodniejszych miesiącach nabiera zupełnie innego klimatu - jest tu ciszej i bardziej kameralnie. W parku zdrojowym można podziwiać jesienną paletę kolorów, pospacerować alejkami zasypanymi liśćmi i odetchnąć świeżym, rześkim powietrzem.
Listopadowy Ciechocinek to też czas, kiedy tężnie solankowe działają na pełnych obrotach. Wokół nich unosi się charakterystyczny mikroklimat, który działa jak naturalna inhalacja - świetny sposób na wzmocnienie odporności. W dodatku, poza sezonem łatwiej dostać się na zabiegi spa, masaże czy kąpiele solankowe, a ceny są często bardziej przyjazne.
A jeśli lubisz zabytki, to czeka na Ciebie pijalnia wód i stare fontanny - te miejsca wyglądają o tej porze roku naprawdę klimatycznie. Ciechocinek w listopadzie pozwala naładować baterie i odpocząć od codziennego pośpiechu, więc to idealny pomysł na krótką przerwę!
@@domgra08 CUDO!
Czytając pytanie konkursowe od razu do głowy przyszło mi jedno magiczne miejsce, które odwiedziłam jako jeszcze nastolatka i dzięki któremu zakochałam się w roślinach. W stanach w jednej z "gorszych" dzielnic Chicago jest stara ale ogromna szklarnia, która na zewnątrz dosłownie straszy i raczej turyści wybierają sławny Botanic Garden, ale to właśnie w tej szklarni dzieje się magia, nigdzie na świecie już nie widziałam tylu kolorowych i tak wielu cudacznych roślin w jednym miejscu. Plus w tle konstrukcja szklarni jakby przeżyła wojnę Secesyjną. Niesamowity klimat. Był sklepik z ich sadzonkami, ale nic nie mogłam przewieść, ale wtedy obiecałam sobie, że jak wrócę pierwsze co zrobię w Polsce to zapełnie swoje parapety w pokoju. Obecnie już nie tylko w pokoju i nie tylko parapety. Haha komentarz przed samym końcem, ale zawsze warto próbować. Pozdrawiam
Sarajewo! 🤍 to miejsce, w którym historia spotyka się z teraźniejszością. Prawdziwy tygiel kultur, różnorodność religijna, etniczna i kulinarna sprawia, że to miasto jest wyjątkowe 🙂 Miasto, które zostaje w sercu na zawsze (a szczególnie zapach kawy z dzbaneczka ! 😀). Gratulecje 5k 🤍
Polecam Węgry, a szczególnie rejon wokół jeziora Balaton. objechałam już kilka razy samochodem całe jezioro.Jest względnie blisko, rzepiękne widoki, lazurowy kolor wody w jeziorze, czysto, wspaniałe jedzenie , wino, sympatyczni ludzie. Węgrzy są bardzo dumni ze swojego jeziora i bardzo o nie dbają. Dla lubiących trochę bardziej tłoczne miejsa polecam miasteczko Tihany pachnące lawendą, ze sklepikami i stoiskami gdzie z lawendy można kupić niemal wszystko i gdzie można z tarasu widokowego podziwiać całe jezioro.
Jestem zakochana w tym miejscu i na pewno będę tam wracać.
Uuu, ale paczka! Epi to moja miłość, piękne na paliku, piękne jak zwisają, nie mają tendencji samobójczych (na ciebie patrzę, pink princess), no cuda❤
Tak, jedne z łatwiejszych roślin, jakimi można się zajmować. Pozdrawiam pink princess 🥲 i Ciebie! Uściski 🪴
Gratuluję 5 tysięcy 🎉
Nie umiem chyba wybrać jednego miejsca, ale można najogólniej powiedzieć, że kocham góry, a szczególnie kilka pasm, z którymi mam wspaniałe wspomnienia i które w pewien sposób ukształtowały mnie taką jaką jestem:
- Pieniny, bo od nich zaczęła się moja miłość, bo tam jeździli moi rodzice za młodu (uwielbiam oglądać ich zdjęcia w sepii z tych samych miejsc, które teraz oglądam na własne oczy), a później zabierali mnie na pierwsze szlaki. Bo właśnie tam zdarzało się, te 20 lat temu, iść na stronę słowacką jakieś 15 km piechotą z moją mamą po herbatę o smaku truskawki ze śmietaną i czekoladę studencką 😂.
- Tatry, bo to level up po Pieninach. Bo również kojarzą mi się z wędrowaniem z moimi rodzicami, ze smakiem konserwy na kanapkach jedzonych o barbarzyńsko wczesnej porze na szczycie gór, z Doliną Chochołowską, której szczerze nie znoszę, bo nocując w mieście trzeba ją przejść każdego dnia chcąc zagłębić się we wspaniałe i urokliwe Tatry Zachodnie. Bo Tatry to wolność, wolność i jeszcze raz wolność
- Dolina Kłodzka bo w jednym z tamtejszych szpitali spędziłam szmat czasu w dzieciństwie, ale dzięki temu zobaczyłam mnóstwo wspaniałych, magicznych i absolutnie przepięknych miejsc, które niesamowicie mocno rozgościły się w moim sercu i które teraz pokazuje swojej drugiej połówce i kto wie, może kiedyś pokażę dzieciom. To miłość na zawsze ❤
Wszyscy piszą o pieknych miejscach ❤ moje wyjatkowe miejsce jest dosyć banalne. Najlepiej zimą wspiął się do schroniska na Dolinie Pięciu Stawów w Tatrach. Wspinaczka jest dosyć wymagająca.... potem w schronisku do kubka kawa z imbirem i cynamon......wyjscie na ganek i..... i po calym dniu wysilku...aromacie kawy....patrząc w ciemne niebo. Gwiazdy na wyciągniecie ręka. To niesamowity widok😊🎉
Gratuluję 5000🎉🎉🎉
5000? Klaudia idź po więcej, Twój kanał jest tak rzetelnie i ciekawie prowadzony!
Ja mam najlepsze wspomnienia z Nowej Zelandii. Pojechaliśmy tam z mężem na miesiąc miodowy. Tak, na miesiąc! Długo zbieraliśmy budżet, ale było warto.
Pamiętacie widoczki z Władcy Pierścieni? Tak właśnie pięknie tam jest. Mało ludzi, mało miast (zwłaszcza na południowej wyspie), podróżuje się i śpi w aucie, bo dzięki temu da się wszędzie dotrzeć. A najlepsze było to , że gdy po dwóch tygodniach zwiedzania pomyślałam o pracy to zdałam sobie sprawę, że mam jeszcze całe dwa tygodnie odpoczynku!!!! Serdecznie polecam taką formę urlopowania ;)
O matko! Miesiąc spania w aucie 😢😮?! Chyba jesteś bardzo młoda i bardzo zdrowa, ja bym się ledwo ruszała 😂😂 ! Wyobrażam sobie, że widoki piękne i przeżycie niezapomniane! 💚
@@monikakk5232 tam auta są dostosowane. Z tyłu mozna rozlozyc siedzenia praktycznie na płasko i robi się tam łóżko. Do tego lodówka, kuchenka i jazda :) na tyle dobrze to działa, że w większości miejsc nie ma tam w ogóle bazy hotelowej, tylko campingi. Za to bogatsi Niemcy jeżdżą wielkimi camperami gdzie mają wszyyyystko.
Ale to prawda, to było kiedy miałam 29 lat , 8 lat temu mój kręgów miał się lepiej :) teraz doceniam potęgę wygodnego materaca
Magiczna Sardynia, zjechałem całą wyspę. Cudowny raj jedzeniowy i plażowy, widokowy. Sardynia to Malediwy Europy! polecam serdecznie :)
Kenia! To moje wielkie podróżnicze marzenie.. które spełni się w styczniu! 🤩🤩 Jestem bardzo podekscytowana, bo marzyliśmy o tym kierunku od paru dobrych lat.. zetknięcie z inną, nie zawsze wygodną kulturą i rzeczywistością no i 4 dni safarii 🦓🦁🦒. Postanowiłam odpisać na pytanie konkursowe by trochę Was zainspirować i zachęcić do spełniania swoich marzeń 😍 my też borykamy się ze spłacaniem kredytu hipotecznego, do niedawna remont, meblowanie + organizacja wesela.. 🤭 ale serio niee rezygnujcie z marzeń!
Szczawnica🥰. Piękne miejsce. Dobra baza wypadowa w góry, na Słowację, do spacerów. My tam jeździmy całą rodziną: jeździli moi rodzice ( byli tam w podróży poślubnej) teraz niestety tylko mama, mój brat z rodziną i ja z mężem, synem i córką. A my z mężem mamy szczególny sentyment bo tam okazało się że jestem w drugiej ( długo wyczekanej) ciąży❤
Islandia, i jeszcze raz Islandia tam widać że człowiek nie może do końca zabrać wszystkiego Ziemi ❤
Islandia...! Z racji tego, że byłam zimową porą i trafiłam na pogodę, która nie ułatwiała zwiedzania (więcej przesiedziałam w domu znajomej, śnieżyce i porywisty wiatr - momentami zakaz wychodzenia z domów) wróciłabym na tą wyspę, najlepiej latem. Strasznie ubolewam nad tym, że mało jeździliśmy. Widziałam kilka wodospadów, jakieś topowe miejsca w stolicy... Ja jestem miłośniczką natury i mnie to relaksuje. Najchętniej wsiadłabym w auto i przejechała calutką Islandię
Islandia❤magiczne, wręcz bajkowe miejsce... wszechogarniająca Natura, której nie da się opisać słowami - trzeba to zobaczyć i posmakować samemu🥰
Ja mogę polecić Bergamo - miasto w samym środku Lombardii we Włoszech. Posiada przepiękne stare miasto na wzgórzu, piętrzącym się nad resztą miasta, na które można wjechać kolejką, albo doczłapać po schodach. mnóstwo muzeów, restauracji i czarujących zabytków (jak na przykład główna katedra, czy ratusz). Wielkim plusem jest też lokacja, bo w 1-2 godziny pociągiem można dojechać do Mediolanu, Brescii i Werony. Polecam z całego serca ba ryanairy latają tam za bezcen a podziwianie zachodu słońca, siedząc na murach starego miasta i popijając aperol to bezcenne wspomnienie :D
Moja wieś w Dolnośląskim w której mieszkam. Tu mieszkałam od dzieciństwa i po ślubie z mężem nie zastanawialiśmy się ani minuty gdzie chcemy mieszkać. Obecność lasów, tereny nad Odrą, cisza i spokój. To przyciąga również Wrocławiaków których jest niestety coraz więcej. Owszem inne kraje też piękne szczególnie Chorwacja gdzie byliśmy już kilka razy, ale zawsze z radością wracałam do mojej małej wsi. ❤
A może by tak wyjechać w Bieszczady…
Nie sposób się nie zakochać w szumie traw na dzikich szlakach, gdzie pośród krzewinek można spotkać nieśmiałego Ryszarda rysia; w spacerach po grzbietach pasm górskich; w pikniku na polanach z książką w dłoni i w rozmarzonych nocach na leżaku, wpatrując się w najbardziej gwieździste niebo (w Bieszczadach potrafią upchnąć niezliczoną ilość gwiazd na nieboskłonie).
Poza tym, wiele w życiu widziałam, a Bieszczady nadal potrafią mnie zaskoczyć: jadąc asfaltową serpentyną (bieszczadzkie drogi to ciągłe zakręty) wśród lasów dostrzegłam nietypowy znak drogowy „Uwaga! Konie”. Znak niby typowy: żółto-czerwony, ostrzegawczy, trójkątny, z tym że zamiast jelenia, koń jak wół. Długo nie zdążyłam się nadziwić, gdyż jak na zawołanie przed autem przebiegło stado dzikich koni. Piękne, wolne, ogromne tarpany przekroczyły drogę.
Nie sposób się nie zakochać…
Byłem w tym roku na Chorwacji w Dubrowniku ...wspaniałeme miejsce mnóstwo pięknych roślin i widoków...napewno tam wrócę i bardzo serdecznie ci polecam i to cieplutkie morze i wspaniałe góry ❤❤..gratuluje i bardzo się cieszę że twój kanał się rozwija powinien mieć już 50 tys bo jesteś super...subskrybuje twój kanał os początku i bardzo podziwiam że nie tracisz zapału a twoje rośliny wyglądają równie pięknie jak właścicielka ❤❤❤❤
Hej jestem świeżym subskrybentem, ale obejrzałam już chyba ze sto Twoich filmów 😂, lecą mi w uszach z moich aparatów słuchowych niemal non stop 😅 cokolwiek robię. Moim ulubionym miejscem jest piękna Chorwacja, planujemy jeździć z dziećmi co roku, już mamy zarezerwowany nocleg na przyszły rok, morze i góry i ciepełko, piękne krajobrazy, wodospady, serdecznie polecam.
Bardzo mi miło, że jestem dźwiękiem Twojego tła ;)! Pozdrawiam cieplutko
@ 5-letni syn przeglądał moje zdjęcia z telefonu, miałam screen rośliny a on „to Klaudia w liściach „ 😂
Wyspa Pag w Chorwacji jest przepiękna
Mnie najbardziej poruszył (??) wyjazd do Międzyzdrojów z dwojką moich malutkich wtedy dzieciaczków (rok i 2latka)-mąż w Międzyzdrojach w delegacji a ja SAMA ogarnęłam im wycieczki nad morze i na lody 🫣 można sobie wyobrazić mnie z jedym małym bąblem w wózku ,drugi na rękach po piachu na plaży w pięknym słońcu🌞 😜😜😜🫣 ależ byłam z siebie wtedy dumna 🎉
Piękne roślinki ! pozdrawiam :)
Na bogato Kochana. 💚🌿
W KONCU!! najpierw my zobaczylismy a pozniej Ty! To mi sie podobalo. Pytanie konkursowe jest niekonieczne bo kazdy czego innego oczekuje od wakacji i inaczej lubi spedzac czas, no i trzeba wliczyc w to temperatury ktore znosi. Ale rosliny... MEGA!
Jura krakowsko-częstochowska,piękne miejsce na wiosnę i jesień,bardzo dużo jaskiń zamki.Polecam jak ktoś lubi się troszkę powspinać 😊😊
Rzym - Koloseum - zabrzmię normicko ale mnie zaczarowało, a tu historia z tym związana. Byłam z kuzynką i ona do mnie powiedziała „NO MASZ TO SWOJE KOLOSEUM”, ja pomyślałam „NO TO ZOBACZYSZ KOLOSEUM…” Obudziła we mnie potwora tym zdaniem. Zaczęłam sobie robić miliony selfie, prywatne vlogusie z koloseum XD. Nie było dnia wyjazdu bez wysiadki pod amfiteatrem i zrobienia pierdyliona zdjęć XD. Co najlepsze to w środku nie byłyśmy, bo bilety się wyprzedały XDDDDDD - a Hooje z tym pomyślałam i czekam na powrót.
Klaudia baw się dobrze na wakajkach 🥰 No i żeby Ci nic nie padło jak Cię nie będzie
A więc moim miejscem, które najbardziej mnie zachwyca, które za każdym razem robi na mnie niesamowite wrażenie, to góry - bez względu na ich wysokość czy region, w którym sie znajdują.🧭🏔 Kocham zarówno majestatyczne Tatry, gdzie czuję potęgę natury i przestrzeń, która pozwala spojrzeć na życie z dystansu, jak i spokojne, bliskie sercu Gorce. W Tatrach otacza mnie surowa cisza i wielkość świata, a w Gorcach - ciepło i wspomnienia z dzieciństwa, bo to tutaj się urodziłam i znam prawie każdy zakątek. ⛰️
Jednak najważniejszy jest spokój, który panuje w obu tych miejscach. Właśnie tam, w otoczeniu natury i z dala od pośpiechu, serce odnajduje ukojenie, a każda chwila nabiera wyjątkowego znaczenia. Góry przypominają, co w życiu naprawdę się liczy, i uczą harmonii, której nigdzie indziej nie można znaleźć (no może jedynie wsród moich roślinek🤭🪴).
💚💚💚 dopiero 5k? brawo Klaudia 🤩
oh, stop it! uściski Ewcia
Teneryfa ujęła mnie na maxa...
Ta ilość roślin, nad którymi my chuchamy i się bardzo mocno troszczymy o nie, tam rosną jak chwasty przy płotach, parkanach... W ogrodach botanicznych wielkość liści epipremnów, monster, paproci i fikusów przyprawia o wytrzeszcz oczu...
Coś niesamowitego...
Tak bardzo tęsknię za tymi widokami i doznaniami...
W przyszłości chciałabym tam mieszkać...
Moje miejsce to Sycylia - bez nadęcia, piękne widoki, ciepłe morze i pyszne jedzenie , lody i canoli..
Gratulacje 5k! ❤️ Polecam Hawaje jest tam bajecznie. Roślinność i krajobraz zapiera dech. Jedno z tych miejsc które warto w życiu odwiedzić. Aa i jedzenie jest pyszne, owoce morza i różne inne azjatyckie smaczki i nie tylko 😁
PS. Po Twoim jednym filmie urzekło mnie epi Baltic Blue i teraz również jestem dumną posiadaczką. Dziękuję za super filmy i inspiracje..
Ależ cudne epi ❤ gdzie takie piękności kupiłaś ?
Na jednej z epipremnowych grup na fb - polecam bardzo, na takich grupach skupionych na konkretnej roślinie jest bardzo dużo możliwości kupna ;)
Gratulacje Klaudia! W tym roku spędziłam wakacje na Krecie. Przepiękna wyspa, więc miejsce które wybieram to Laguna Balos. To moja definicja raju. Turkusowa woda, słońce i biały piasek. Nieziemskie widoki. Obszar chroniony programem Natura 2000. Ze względu na swój skalisty, surowy klimat akurat roślinność na pierwszy rzut oka nie robi powalającego wrażenia, ale jeśli się wczytamy 26 gatunków roślin endemicznych dla wyspy. W tym dzika cebula. :) Wspaniałe. Równie wiele zobaczyć można pod wodą, po założeniu maski i snurkowaniu w turkusowych wodach. Mam ogromną nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wrócę.
Lefkada , piękne keajobrazy i plaże jest gdzie chodzić 🙂
Walizka, bilet, paszport chyba mam wszystko - biegnę na spóźnioną o 10 minut taksówkę, która zawiezie mnie na lotnisko✈. Lecę na swoją pierwszą konferencje naukową w holenderskim Delft wraz ze swoim własnym plakatem🧪👩🏫. Nie wiem co mnie czeka i bujam głową w chmurach… eh.. a raczej w liściach 🌱bo mam nadzieję, że pod moją nieobecność żadna roślinka nie zmieni koloru na żółty.
Gdy jestem już na miejscu nie mam pojęcia, na czym skupić wzrok: malownicze, małe studenckie miasteczko z wybrukowanymi uliczkami i pięknymi kanałami🏞🏫. Wiele mostów, ptaszków wodnych i oczywiście pięknych roślin🪴🦆.
Patrzę na ścianę domu moich znajomych, która jest cała porośnięta zielonym pnączem z niebieskimi kwiatkami jak z zaczarowanej krainy🎉.
Wtedy nie widziałam jeszcze jak się nazywa, ale okazało się że była to passiflora. Teraz mam swoją własną, która codziennie przypomina mi o tym wyjeździe😍. Nie mogę się doczekać, aby tam wrócić i powspominać swoją pierwszą konferencję.
A dla tych, co chcą wybrać się do Holandii radzę, aby nie bujać zbytnio głową w liściach🌿 i rozglądać się wokół siebie, bo inaczej łatwo można zostać rozjechanym przez rower🚲🚲.
Może nie zwiedziłam wielkiej ilości miejsc na świecie, pięknych plaż i lazuru wody, chociaż mam nadzieję że jeszcze wsztstko przede mną :) Ale zdecydowanie moje miejsce na ziemi , do którego mogę wracać i wracać i jechać wtedy kiedy tylko mam okazję to Kraków. Gdybym mogła to bym się tam przeprowadziła, za kadym razem to miasto urzeka mnie uprzejmością ludzką, architektura która zapiera dech, te dzielnice która każda woła do siebie czymś wyjątkowym ... Ach, mogę się tak zachwycać do końca dnia 🥰
Region hiszpanskiej Andaluzji to miejsce, ktore z reka na sercu moge polecic na wakacje. Pyszne jedzenie, przepiakne, praktycznie tropikalne, widoki oraz polozenie (tam gory schadza i lacza sie z morzem). Nie mozna tez nie wspomniec niezwyklych miast w tym regionie jak Sewilla, Granada czy Malaga. Widac tam przepych dawnych czasow oraz wplywy arabskie. Blisko jest rowniez na Giblartar oraz jest mozliwa wycieczka do Maroka. To miejsce na wskros magiczne. Pozdrawiam ☺️
O Jezu, pomyślałam o tym, że epi pin marble varie jest najpiękniejsze ❤️ do głowy od razu przyszła mi moja kochana Czarnogóra. Cudowni ludzie, piękne góry i magiczne wybrzeże. Przeżyłam tam jedne z najlepszych wakacji. Kocham tamtejszy klimat i po raz pierwszy w życiu pomyślałam, że mogłabym się przeprowadzić za granicę, bo jakieś miejsce mnie aż tak bardzo ujelo. Północ kraju zauroczyła mnie ludźmi, którzy są bardzo przyjaźni i kochani. Do tego cudowna kuchnia. A na południu przepadłam w zatoce kotorskiej i Budvie. Czuję że to moje miejsce ❤
Moje ukochane miejsce, do którego wracam to Kraków. Od pierwszego wejrzenia zakochałam się w tym mieście. Zachwyca mnie architektura, ale też całą aura. Nie umie tego wytłumaczyć, ale czuję się tam jakbym wróciła do domu (a mieszkam w Polsce centralnej).
Kochana, gratuluję subskrybentów. A że marzę o epi variegata, a poza tym chce znowu pobuszowac w moich badylach, bo wilczek jest duży, piękny i wspaniały a cena, a obsługa... No więc Swornegacie, cudowne, klimatyczne, jeszcze mało znane miejsce w otoczeniu jezior, jeziorek śródleśnych i rezerwatu Bory Tucholskie na Kaszubach, spływy kajakowe, ścieżki rowerowe, wspaniałe powietrze i przyjaźni ludzie. Polecam❤
Zaplanowałam z przyjaciółką citybreak w Mediolanie. Lot z Poznania do Bergamo. I okazało się, że Bergamo jest tak urokliwe, przytulne i spokojne (w porównaniu do Mediolanu), że ostatecznie 3 dni spędziłyśmy na szwędaniu się po uliczkach, górkach i pagórkach Bergamo, a z Mediolanu uciekłyśmy po pół dnia. W Bergamo, stare miasto i kawiarenka, w której jadłyśmy najlepsze na świecie panini oraz piłyśmy zimną kawę z mlekiem, na dłuuugo zapadły mi w pamięci. Do dzisiaj wracam myślami do tych ciepłych ulic, przy których rosły ogromne drzewa fikusowe (które kwitły przepięknie) - no piękne rzeczy.
Dla mnie totalnie niezapomnianym miejscem, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie, to Varosha - dzielnica Famagusty.
Szukałam miejsca na tegoroczne wakacje i trochę rzutem na taśmę padło na Cypr. Jechałam tam niezbyt entuzjastycznie nastawiona, bo oprócz smażingu w pięknym miejscu lubię jednak coś pozwiedzać i zobaczyć, a Cypr nie kojarzył mi się za bardzo z miejscem atrakcyjnym pod tym względem. Na miejscu okazało się, że oprócz pięknych widoków, wspaniałych temperatur i super miłych ludzi mają trudną, ale bardzo ciekawą historię. Państwo dwóch światów jak dla mnie, a Varosha jest miejscem naprawdę godnym polecenia. Miasto duchów - jak o nim mówią i w pełni zasługuje na to miano. Po jednej stronie ulicy domy, zwykłe życie, po drugiej drut kolczasty i "mur" ze wszystkiego, co było pod ręką - od barierek przez belki, puste, opuszczone domy, które przez dziesiątki lat pozostawały niezamieszkane i prawdopodobnie przez wiele następnych takie pozostaną. Pełne historii, której większości z nas nie będzie dane poznać. I Varosha - dzielnica, którą mieszkańcy opuścili "tylko na chwilę". Chwila trwa już 50 lat. Można poczuć się tam, jak w innym stuleciu. Nigdy nie byłam w miejscu, które tak wiele mogło opowiedzieć swoim wyglądem.
Gratuluję 5 tyś. życzę dużo, dużo więcej. Pozdrawiam serdecznie życzę miłego tygodnia i do następnego.❤❤❤❤❤😊😀🥳🎉💚🥰👍.
Dziękuję ślicznie
Dziewczyno tylko patrząc na ciebie buzia sama się śmieje. Sama radość a rośliny to fajny dodatek🤩🤩🤩🤩🤩
Ojeja, dziękuję ślicznie 😃 pozdrawiam 👋
Góry, nasze polskie cudowne góry
Pieniny, Tatry 🏔️⛰️ każda pora roku ma swój urok 🥰😘😍
5 tyś wybiło 😜,nasze polskie morze zawsze piękne czy latem czy zimą
Gratuluję 5 tys. subskrybcji 👍 Moją przepiękną górską miejscowością jest Krynica Zdrój, która ma do zaoferowania wiele atrakcji dla turystów i kuracjuszy. Najpiękniejsza jest zimą kiedy wygląda jak kraina z bajki. Jedną z atrakcji jest Pijalnia oraz grająca fontanna na deptaku. Inną Góra Parkowa z której można podziwiać góry, zjeżdżalnie, a można się tam dostać starą kolejką linową. Schodząc pieszo po drodze jest " źródło miłości ". Legenda mówi, że kto się z niego napije to będzie miał duże powodzenie w miłości. Zapraszam do odwiedzenia tej miejscowości. Każdy na pewno będzie zadowolony. Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Bardzo dziękuję ;) Pozdrawiam cieplutko!
Key West. Gdzie kury "dumnie kroczą przed autem" 😉, koty są sześciopalczaste 😼 i można podziwiac kwitnącą bugenwillę 🌺🥳.
Zdecydowanie Polska - Bieszczady - totalny odlot! Te połoniny, dzika przyroda, i ta wszechobecna cisza. To miejsce, gdzie naprawdę można się odciąć od całego świata. Wschody słońca na szlaku? Absolutnie magiczne! Jeśli szukasz spokoju i chcesz poczuć się częścią natury, to tam znajdziesz wszystko, czego potrzeba.
Gratulacje z okazji 5k! 🥰 Twój kanał zasługuje na ogromne grono widzów - robisz świetną robotę! 🌿
A co do pytania to jednym z najbardziej magicznych miejsc, które miałam okazję odwiedzić, jest Norwegia. Oczarowała mnie swoim niesamowitym połączeniem dzikiej natury i spokojnych, malowniczych miasteczek, a spacer po fiordach był dla mnie momentem jak z filmu. Każda chwila tam spędzona zostaje w pamięci, a krajobrazy wyglądają jak z najpiękniejszej pocztówki. Na pewno chcę tam wrócić! ❤
Dzięki Zuzia :)))))
Arcydzieło
Jastarnia moja milosc❤
Mazury, a dokładnie Mazury Garbate
Wow ale zamówienie🥰💚. Nie mam żadnej z tych odmian ale epi champs elysees najbardziej zapadło mi w pamięci. Nie wiedziałam że spodnia część liścia może tak wygladać.
Gratuluję 5 tys🎉.
Jesteś moją ulubioną roślinną youtuberką🎈😊
Tak, shangri la też ma takie wypustki, ale champs elysse jest jaśniutko zielone, trochę takie limonkowe, no piękne 😃
I oczywiście - dziękuję dziękuję dziękuję! 🤩
Gratulacje ponad 5000 ❤
Dziękuję 💚
Tak naprawdę mając 38lat pierwszy raz byłam z rodziną u znajomymi na wakacjach za granicą,trochę dziwne bo teraz wszyscy są obyci z zagranicznymi wakacjami ale mnie oczarował Egipt-pięknie było🤗lecz miejsce,które zawsze wspominamy z łezka w oku to SOLINA-wakacje tam były najlepszymi w życiu❤🦬🏕spokój ,przemili mieszkańcy-dla nas wakacje EWER!!!Nawet nasza nastoletnia córka ( a wiadomo nastolatkowie to wszystko na NIE😠🙅♀️)wraca do tych wakacji bardzo miło z czułością i stwierdziła że naprwno kiedyś tam wróci😊 więc na dzień dzisiejszy Bieszczady wygrywają🤗💪
Pozdrawiam i gratulacje tych 5tys🪴🖐
Witam Klaudia 😊 góry 🏔️ to magiczne miejsce pełne uroku polecam czerwiec . Góry przyciągają jak magnez (Giewont) chciało by się jeszcze pójść w górę!?😅 pozdrawiam cieplutko ☺️🌞
Na samym początku jak usłyszałam o konkursie stwierdziłam " tak , Tatry ! To jest moje miejsce na ziemi " ale zaczęłam myśleć , czy tak jak w tej piosence " chciałabym mieć własny domek w górach " jest prawdą ? Może wakacyjnie , na miesiąc zresetowania się tak , ale zrozumiałam że moje miejsce na ziemi to miejsce gdzie mam bliskich. Każde miejsce z nimi jest tym najpiękniejszym , które wywołuje potem wiele pięknych wspomnień ❤
Witaj, cudne eppi. Co z tego , że małe, powodzenia z tymi pięknościami. Gratuluję 5000🎉🎉🎉 do zobaczenia. Pozdrawiam serdecznie 🌿
Male sa na chwilę, zaraz je wybije pod sufit na pewno 😃 dzięki bardzo, pozdrawiam 🪴
❤ Hej, Obejrzane 🎉
Śliczne te Twoje roślinki😅miało być tylko '"kilka' ', a wychodzi jak zwykle 😂
Znam to 🤭.
Masz może epi Godzilla? 🦕🦕
Akurat to moja ostatnia zachciewajka.
Polecam uzupełnić kolekcję o tego gada 😉😉😉
Wszystkie rośliny masz piękne ale champs e. spodobał mi się najbardziej. Znam tą odmianę, nawet chciałam kupić ale 🦕🦕wygrał. Może następnym razem.
Miłej niedzieli i do następnego 🎉😍🥰👋💥
Miejsce do którego mam nadzieję wrócić to Teneryfa, pierwszy lot samolotem, pierwsze all inclusive, pierwsze egzotyczne wakacje z okazji podróży poślubnej, pierwszy raz kiedy odważyliśmy się wypożyczyć samochód i zwiedzać na własną rękę miejsca, do których nie ma wycieczek z hotelu, wulkan, mirradory i pieczone uszy królika jedzone w lokalnej knajpce w jakiejś bardzo wąskiej uliczce ❤
Epi na tacy coś uroczego pozdrawiam ❤😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Taki mikro las, prawda :D pozdrawiam 🌹
Super ja nie za bardzo lubię epipremna ...chociaż gdyby było ciepłej wysłałbym Ci epi giganteum ...mam kilka gatunków i mam jeszcze kilka w planie ale to dosłownie kilka
Ja co roku, od 8 lat jeżdżę na Dolny Śląsk jak mam wolne. Oczywiście moja baza jest w Górach Sowich gdzie mam najbliżej do palmiarni w Wałbrzychu która jest moim małym rajem na ziemi. Do tego wcześniej z moimi rodzicami a teraz z chłopakiem chodzimy po podziemiach (Mamy przewodnika który był w ponad 120 obiektach podziemnych głównie na terenie Dolnego Śląska.) Zawsze jadę tam na 2 tygodnie a nigdy nie zdążę wszystkiego pozwiedzać
💚
Hajfa ogrody tarasowe przepiękne dostępne były do zwiedzania tylko z balkonu tarasu,niezapomniany widok a tam teraz wojna😢przykre liczę że jeszcze tam wrócę ❤
Ja niestety nie zdążyłam, dojechaliśmy tuż przed zamknięciem. Dzisiaj myślałam o Izraelu, chciałabym móc kiedyś tam wrócić. Pozdrawiam cieplutko 🌹
@klaudiawlisciach ja też bo jeszcze tyle pięknych miejsc było do zwiedzania❤️
Miejsce moich marzeń to ogrody Monty'ego Dona. Znam je jedynie z IG i TV, ale podziwiam człowieka i jego pasję roślinną. Zdjęcia z jego ogrodu zaczarują każdego...a moje marzenie pewnie się spełni albo i nie 🪴🍀🌵pozdro!
Hej gdzie kupuone rosliny? :)
Grupa na fb "Epipremnum kupię/sprzedam/zamienię" albo "Epipremnum&Scindapsus kupię/sprzedam" ;)
Czy mozna poprosic o namiary na sprzedawce?
Też uwielbiam epi. Są bezproblemowe i szybko tworzą busz. Niestety nie mam dostępu do takich odmian. W Irlandii bieda z dostępnością.
Prawda, moje marble queen sama jedna robi kawał dżungli 😃 Pozdrowienia do Irlandii 💚
Klaudynko, pij gorące mleko z masłem i miodem ! Pozdrawiam !!!🥰
Ukochane miejsce: Tatry - Dolina Gąsiennicowa - Czarny Staw Gąsiennicowy 🥰
Witaj Klaudio ja niestety mam dwa koty więc nie mam możliwości wyjazdu ale dawniej bylam parę razy w Jastarni polecam pieknie jest 💚gratuluje subskrypcji 🍁🍁💚🐝
Dziękuję ślicznie i pozdrawiam kociaki oczywiście ;)
@klaudiawlisciach A po Twoim filmie zamówiłam sobie epi.champs elysees tak mi się spodobało kociaki też Ciebie pozdrawiają 🐈🐈💚🐝
Renatko, wygrałaś :)! odezwij się do mnie proszę na e-maila kleiszdetal@gmail.com albo na Instagram ;) gratulacje!
@@RenataNowySacz-bn8wj halo halo Renatko, bardzo proszę o kontakt ;)
O kurcze bardzo dziękuję ja niespodziewalam się czytałam komentarze tam było wymienione tyle pięknych miejsc . E maila już wysłałam mam nadzieje że doszedł bardzo ściskam i pozdrawiam koty machają łapkami 💚💚🐈
👍😁💚🍀💚🍁
Philodendron Manjula Golden. Trochę dużo tych philków to chyba jednak epipremna 😅😂
To jest epi manuula golden, philo jest tylko rio
@ no właśnie więc te podpisy trochę błędnie chaotycznie
@@maciekk72ale co jest chaotyczne? Philo rio jest podpisany philo rio, a epi manjula jako epi manjula, co tu jest niezrozumiałe 😂?
@klaudiawlisciach 26:17 Philodendron pinnatum mint variegata to chyba jednak epipremnum. Philodendron nie występuje w odmianie pinnatum.
26:31 Philodendron Manjula Golden. To jest Epipremnum Manjula Golden
26:48 Philodendron marble Queen sport ? 😂 co to za dziwoląg no takiego jeszcze nie znałem.
@@maciekk72a, o tym mówisz - no błędne są podpisy na samym końcu, gdzie jest podsumowanie. Pomyliłam się podczas montażu ;) Mam nadzieję, że Twój dzień jest już lepszy! Pozdrawiam :)
Nawet nie powiem ile ostatnio zapłaciłam za listek scindapsusa. I ile takich listków kupiłam w ostatnim czasie. U mnie coraz gorzej 😂
Ja na pewno dałam 50zł, ale czy więcej... nie pamiętam, a może nie chcę pamiętać 🤪 Ładnie Ci rosną?
@klaudiawlisciach tak naprawdę dopiero kilka miesięcy je zbieram, więc ciężko cokolwiek powiedzieć. Demonami prędkości raczej nie są, ale póki co niewiele też uśmierciłam (tfu, tfu). Nie wiem czy znasz kanał Sebastiana "Mojzielonyswiat", polecam, on dużo scindkow pokazuje. Ja przepadłam, są cudowne i magiczne