5:20 nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że ZE ma podgląd do licznika w czasie rzeczywistym. Przynajmniej takie wnioski wyciągnąłem w dniu montażu nowego licznika. Monter dzwonił do ZE z zapytaniem czy w zakładzie widzą produkcję.
Tak może być. U mnie mają dane co 15 minut, ale zapewne nowsze liczniki mogą mieć odczyt ciągły. Acz u mnie od 1 stycznia nie poradzono sobie jeszcze z odczytem licznika i przez to nie wystawili mi faktury za 2021 rok :)
@@PaneleFotowoltaiczne odczyt jest co 15 minut ale jeśli obsługa chce może odczytać dodatkowo w każdej chwili. To już zaczyna być wykorzystywane przeciw ludziom ustawiajacym falowniki powyżej 253 v
Jak zaczną nam odczytywać energię w małych odcinkach czasu, to każdy z nas będzie miał swój PEGASUS. O której wstajemy, idziemy spać, czy w weekendy jesteśmy, czy gotujemy w domu, czy wychodzimy do kościoła w niedzielę, każdy urlop, każda impreza.
@@PaneleFotowoltaiczne tego wymaga UE. Mają być rachunki rzeczywiste nie prognozowane, oraz potwierdzenia braku fazy zgłoszonego przez odbiorcę czy innego zdarzenia
A więc reasumując, podobno w Polsce nie ma węgla na zaspokojenie potrzeb energetycznych, więc aby było drożej wystarczy wyłączyć ludziom falowniki, a zapłaci za to każdy, prosument oraz zwykły użytkownik. Ja nie wiem czemu my zawsze wybieramy głąbów, którzy gdy rządzą myślą wyłącznie o sobie. Tauron, PGE i inni robią z nami co chcą, a to my jesteśmy ich klientami, oni są dla Nas, a nie na odwrót. Tak samo z władzą! Każda ukradziona złotówka powinna być mnożona razy 1000 i odbierana patałachom! Dziękuję!
Jak masz off grid a co za tym idzie nie jesteś prosumentem to nic nie wyłączą ponieważ nie generujesz mocy do sieci. Cała energia idzie na autokonsumpcje lub "się marnuje"... a więc nie ma co przewymiarowywać takiej instalacji. Rozwiązanie dla domu jest takie, że jak jest słońce to prąd idzie z paneli, a jak jest ciemno to prąd idzie z sieci. Może mniejsza oszczędność ale i koszty założenia niższe, do tego nie wyłączną zdalnie.
Urządzenia DRED do regulacji eksportu do sieci i DRMO do zdalnego wyłączenia falownika są znane od dawna, w wielu krajach to wręcz obowiązek, np. Francja, Włochy. U nas to dopiero nowość. Mając inteligentny licznik (Smart Meter), magazyn energii, można znacząco zwiększyć autokonsumpcję.
Jeśli fotowoltaika, to tylko off-grid, jeśli studnia to tylko "do ogródka", rodzinie i znajomym mówić, że płacimy duże rachunki i cały biznes przydomowej elektrowni jest nieopłacalny. Kraj nas dyma, dymamy kraj.
Ja mam licznik 4-kwadrantowy zainstalowany w styczniu tego roku (w związku z montażem fotowoltaiki). Na odbudowie ewidentny symbol stycznika. Inni moi znajomi co również na początku roku montowali fotowoto też takie mają. Mam znajomego licznikowca w ZE który obsługuje układy rozliczeniowe na liniach 110kV. Jak uruchamiałem biogazownie potrafił mi zdalnie sprawdzić jakie są chwilowe pomiary tego licznika. Oczywiście że ZE ma podgląd do wszystkich wartości mierzonych przez licznik. To że jakiejś wartości licznik nie pokazuje nie znaczy że jej nie mierzy i że ZE nie ma do niej podglądu. O tym co będzie widoczne/wyświetlane na wyświetlaczu decyduje pracownik ZE który konfiguruje ten licznik. Tak że można mieć pewność że zaczną się brać za moc bierną oraz poziom napięcia i będą sypać się kary.
Ja im nie wysyłam i mogą mnie cmoknąć. ~4kWp i magazyn na poziomie ~13kWh zupełnie mi wystarcza by przez większą część roku wcale nie korzystać z ich energii.
@@grzegorzpawelec813 Za mało takich jest instalacji by wielcy tego świata robili problem. Jak widać w pierwszej kolejności biorą się za tych co wysyłają.
@@Kenny88 być może masz rację, ale jak wprowadza np. podatek od powierzchni paneli dla każdej instalacji? Albo powiedzą że są braki energii i musisz być on grid? Dzisiaj mało stabilnie jakoś wszędzie.
@@grzegorzpawelec813 Już to widzę jak jakiś urzędnik wchodzi na dach i mierzy jaką powierzchnię mają panele. A co jak dołożę jakiś lub ściągnę, kto to ponownie sprawdzi? Nie mają jak tego opomiarować zdalnie tak jak w on gridzie (teoretycznie). Co do przymusu przejścia w on grid. Taak to na pewno się sprawdzi... Politycy i spółki energetyczne co chcą jeszcze więcej instalacji on grid. Nie popadajmy w absurdy. Dodatkowo wymiana falowników, zabezpieczenia, często panele same w sobie nie są nawet dostosowane do takiego systemu... Prawda taka na temat off grid, że mają takie instalacje w dupie i bez znaczenia czy w pozytywnym znaczeniu czy w negatywnym. Dopłaty do magazynów tylko dla tych co wysyłają do sieci. Dla tych co najbardziej potrzebują (off gridowcy) ani słowa. To chyba najlepszy przykład jak ich obchodzą tego typu instalacje.
Gdzieś w RUclips ktoś mówił :że za dużo mocy w sieci jest bardziej niebezpieczne jak za mało. Oczywiście każdy kto ma, chce wszystko (prąd) sprzedać ale w tym momencie musi być ktoś kto to reguluje. Łatwiej będzie wyłączyć małą fotowoltaikę niż dużą elektrownię. Rozwiązanie Tauronu wygląda logicznie, ale czy musi się wszystkim podobać, nie wiem?
Tauron sprzedaje prąd z węgla i sprzedaje certyfikaty emisji CO2 od UE. Oczywiście że będą wyłączać elektrownie fotowoltaiczne bo to czysty prąd co oznacza że nie będzie czym handlować(certyfikaty CO2) i komu sprzedawać prąd. Nie wiem czy bardziej pasuje do nich słowo terroryści, komuniści, czy dyktatorzy?
W moim falowniku jest RS485. Jest to warstwa fizyczna. Ale jest inny protokół. By spełnić wymagania Tauronu musiałbym wgrać nowe, odpowiednie, oprogramowanie w falowniku, albo dołożyć interfejs tłumaczący oba protokoły. Inna sprawa to niekorzystność rozwiązania.
Te wymagania są od dawna. Gdzieś w 2020 chyba (nie pamiętam dokładnie) wprowadzono, że wszystkie falowniki przyłączane do sieci musiały mieć potwierdzoną możliwość sterowania mocą przez port RS485. W okresie tych zmian OSD nie chciało już przyjmować zgłoszeń falowników bez tej funkcji. Tak więc to nie jest nowa informacja.
ale możliwość sterowania mocą przez RS485 nie oznacza że mają mieć to zainstalowane... chyba raczej chodzi o to, że musi być możliwość zainstalowania portu RS485 i sterowania za jego pomocą. A inna sprawa to to, jak to sterowanie miałoby nastąpić: z licznika? A co jeśli licznik mam 2 piętra wyżej niż falownik? 😉
Dużo wcześniej. A RS485 to port komunikacyjny i generalnie jest w falownikach. W wymogach też od zawsze. Czasami dobrze jest wiedzieć o czym się mówi....
11:30 wczoraj na sieci 267V zgłoszenie do operatora sieci.. uszkodzenie pompy ciepła .. trzy tygodnie 280V. Uszkodzenie pompy ciepła . Pora by się wzięli za prosumętów
Dotąd uważałem ten kanał, jako wiarygodne źródło informacji. Jednak muszę zrewidować swoje zdanie. Zapisy, o których mowa w filmie nie są niczym nowym. Wszystkie falowniki montowane od lat w systemach ongrid, muszą posiadać możliwość sterowania nimi poprzez port RS485.
Teraz musimy wyrazić zgodę by po pierwsze do RS485 wpięto nam modem, do którego dostęp ma tylko energetyka a po drugie mieć zablokowany falownik, bez możliwości wprowadzania w nim zmian w ustawieniach.
W dużym skrócie.. wszystkie instalacje nie są dla nas.. tylko dla nich - o tym się nie mówi. To jest br0ń.. nikt nie mówi, że oprogramowanie szpieguje cały dom ( jest już separacja urządzeń) każdy odbiornik w sieci jest wykrywalny przez falownik, w przyszłości będą wiedzieć ( oficjalnie) że masz starą lodówkę i musisz wymienić itd... falowniki + liczniki to sysstemm kontr0li + manipulacja prądem ( budują dodatkowe linie po to aby z dużego miasta kierować przepływem do ustalonego celu) np anttenyy hhaarrpp , br0ń laserowa, magnetyczna - potrzebują dużo dużo dużo energii;) a jeśli wszystko skończą nasza energia popłynie do wież 3g, lte i nas p0zabija, taki finał
Pompa ciepła ma zawsze sens nawet jak nie ma pan PV Przy obecnych cenach paliw a będzie jeszcze drożej jest do wyboru albo piec na drewno czy śmieci albo pompa ciepła z dużym zapasem mocy i bufor o takiej pojemności aby grzać go tylko w 2 taryfie Nawet bez własnej energii wyjdzie to dużo taniej jak ekogroszek czy pellet a bez roboty
1. Naiwnym trzeba być aby wierzyć że politycy robią coś dla naszego dobra, w Chinach apkę już testują, nie jesteś dobrym obywatelem to nie dostajesz punktu, a bez określonej liczby punktów nie kupisz biletu na pociąg, paszportu nie dostaniesz, albo wyłączą ci PV, a system odetnie ci zasilanie z sieci. 2. Naiwnym trzeba być aby wierzyć że instalacje mniejsze nie będą sterowane 3. Morawiecki powiedział już że ludzie mają zapi...ć za miskę ryżu, a zadaniem rządu jest obniżać nasze oczekiwania, słysząc takie słowa logiczne jest że ci nie pozwolą mieć lepiej...
Pamiętam nasze dyskusje jak kilka miesięcy temu debatowaliśmy o zmianach w systemie prosumenckim, o przechodzeniu na nowe zasady, szukaniu przez ZE kruczków do zmian umów. Wielu było pewnych siebie i wręcz oburzonych, że zawartych umów nikt nie zmieni, nowych warunków nie postawi, umowa to rzecz święta. A co to jest o czym Sławek opowiedział? Zaczną od +10, później zrobią tak wszystkim i obudzimy się z ręką w nocniku. Okaże się, że taka modernizacja i spełnienie warunków wymaga nowego odbioru i nowej umowy gdzie z warunków dowiemy się, że system prosumencki juz nie działa i teraz tylko po nowemu. Pragnę tylko zwrócić uwagę na fakt, że słowo urzędnika w tym kraju, nie ważne jakiego szczebla, jest ch...a warte. Narodowy Pinokio nr 1 i bankowy Pinokio nr2 mówili, że wzrost stóp procentowych to jakaś abstrakcja i że nigdy, a przenigdy za ich kadencji tego nie zrobią, no i mamy juz 8x podwyżkę stóp. także ten tego .......! Tak samo, jak ludzie zapewnieni przez "Pinokiiów" brali przez ostatnie dwa lata kredyty ( te tańsze, bo na zmiennej stopie) tak teraz zakładali panele, bo przecież trzeba szybko działać bo wchodzą nowe zasady. Kolejnym krokiem, po montażu tych nowinek, będzie zmuszenie ludzi do inwestycji w magazyny energii, no bo jak maja Ci zdalnie wyłączać instalację z powodu zbyt wysokich napięć w sieci, to coś trzeba zrobić, żeby kiedyś się zwróciła inwestycja.
to sa mali psychopaci na uslugach juz duzo wiekszych psychopatow ltorzy wcinaja adrenochrom na potege . Tak to jest jak na planecie sa hybrydy Rh- z nadekspresja vmat1 a wycianaja od lay ludziom vmat2 tzw gen Boga
To wtedy trzeba się odłączyć od sieci i np grzać bojler lub bufor i już nie inwestować w takie układy z zakładami energetycznymi na przyszłość ludzie zapewne wyciągną z tego wnioski
@@marekbrdak5969 Hihi, mógłbym tak pytać o kolejne urządzenia. Tylko czy to ma sens i czy o to chodzi, żeby kupować kolejne niepotrzebne machiny. W kwietniu lampa na niebie paliła bardziej niż w czerwcu a temperatura w domu nie przekraczała 21-22 stopnie. Klima nie była potrzebna, dogrzewać też nie musiałem a PV dawała tyle prądu że i sąsiadów bym obsłużył. Gdyby nie napięcie w sieci mógłbym powiedzieć ze mam zysk. Nowi już nie mogą tego powiedzieć, a wkrótce i nam dobiorą się do umów. Sąsiad wystawił w ten weekend na podwórko dwa elektryczne grzejniki olejowe żeby falownik się nie wyłączał. Jesteśmy na różnych liniach, u mnie było 245V u niego 262V. Mam lepiej bo na linii mam dwa sklepy spożywcze, które często otwarte są w dni wolne od pracy i mają duży pobór z sieci, ale jak są zamknięte i klima w nich nie chodzi to jest klops. Falownik mówi FY.
No energetyka się zabezpiecza, po pierwsze jeśli będą planowali inwestycje w większe farmy fotowoltaiczne to mogą zadbać o priorytety 😅, ale przy okazji może upolują kombinatorów i zerwą nierentowne umowy prosumenckie... 😓
Oczywiście że widzą, licznik wysyła wszystkie informacje przez siec komórkową, mało tego na podstawie tych danych są w stanie okreslic z duzą dokładnoscią jaki typ urzadzenia i októrej godzinie zostało włączone: czy to silnik indukcyhny czy komuter czy czajnik itd. Totalna inwigilacja.
W umowach nie jest napisane nic o tym ile mocy ZE ma odbierać od Ciebie. Mają za to zapisy o prawidłowym działaniu ich sieci i tym żeby falownik nie wprowadzał zakłóceń itp. Nie wygrasz z nimi.
Uważam że zdalne ograniczanie dotyczy takich właśnie wytwórców, którzy w dni wolne od pracy podnoszą napięcie w sieci do progu 252V co skutkuje że falowniki o mocy poniżej 10 kW nie mogą wystartować. Oczywiście to także wina niemożności przetransponowania mocy na uzwojenie średniego napięcia bo ono także zostaje podbite do wartości szczytowych. Gdyby energetyka grzecznie poprosiła aby instalacje powyżej 10 kW w dni wolne wyłączać to zapewne byłby sprzeciw. Gdy jest słoneczny dzień wolny od pracy to jest potężna nadprodukcja i coś trzeba robić. Jak wiadomo prąd w wiaderku nie chce się dać przechować 😀
Prawo powinno być równe dla wszystkich (wiadomo, że to utopia...) więc jeżeli prawnie usankcjonowano "magazyny wirtualne" to czemu taka firma nie może naprodukować sobie prądu i wykorzystać w dzień roboczy np. na zmianie nocnej? Pan Sławek ma dużo urządzeń pomiarowych u siebie w firmie jak i w domu i udowadniał, że przy dobrze zrobionej instalacji nie ma problemu z podnoszeniem napięcia i jest to niezależne od wielkości instalacji. Jeśli byłoby inaczej to duża farma PV ile by musiała takie napięcie podnieść? U siebie też nie mam problemów z wysokim napięciem ale instalacja jest 14 letnia i jestem pierwszy lub drugi od trafo
Przecież nowe liczniki mają zdalny odczyt. Chcą przecież robić rozliczenie eksportu prądu na bieżąco, więc mają prawdopodobnie przynajmniej projekt infrastruktury do tego
Nie trzeba zdobywać. Na stronie Tauronu i innych spółek jest publikowana instrukcja IRIESD. Koleś publikuje i straszy by zaistnieć. Ponadto cytuje tylko fragmenty. Każdy może sobie poczytać. Proponuję wypić kawę a nie słuchać tych sloganów coby było gdyby... Pozatym jak jest autokomsumcja to poco odłączać. Nie wie co to licznik dwu kierunkowy, autokomsumcja, wytwórca, prosument, itd.
Ale to jedynie nowość u nas bo w innych krajach już to jest. A swoją drogą ktoś kto ma dużą instalację obok małych prosumentów to robi im problem gdy jej nie konsumuje. Poza tym przybywa instalacji foto i gdzieś trzeba energie upchać w szczycie a jak nie ma gdzie to trzeba większe instalacje wyłączyć. Już w niektórych krajach to się zdarza, że trzeba farmę foto wyłączyć. Sterowanie małymi wytwórcami poniżej 10 kWp raczej nie ma sensu bo i tak same się wyłączą a zmusić zwykłego obywatela do takich praktyk jest trudne ze względu na przepisy. To nie firma. Jeden z plusów to płynna regulacja mocy czynnej. Bez sensu jest wyłączać całą instalację jak można ograniczyć jej moc. Tak mają obecni prosumenci. Albo produkujesz albo nie.
Przypomina mi to rolników którzy się skarżyli że nie mogą sprzedać jabłek, prosumenci są tak samo głusi na głos rozsądku i nie rozumieją że czasem podaż przewyższa popyt. Jeśli nie ma zapotrzebowania, to ktoś musi zaprzestać/ograniczyć produkcję. Jedyny problem w tym, że o tym powinien decydować ktoś bezstronny, kto nie jest konkurencją.
Proszę mi powiedzieć. Czy ja muszę miec umowe z ZE. Przeciez produkuje np. Tylko dla siebie. Nie interesuje mnie sprzedaż Wiec myśle se ZE może mnie pocałować??
Czyli przechodzimy na off-grid... 8-M1 Huawei KTL będzie dobrym rozwiązaniem dla osób co mają od 8 do 12kW, co pozwoli generować poniżej 10kW bez downgrade'u instalacji.
Dokładnie. 10 kW będę miał on-grid 8 off-grid. W miarę postępu technologii chcę doprowadzić do sytuacji, że sieć będzie backupem na wypadek awarii własnego zasilania w tym generatora prądotwórczego. I wtedy "Yippee Kay Yey.."
@@pawwwlikk do czasu, nikt nie da sobie odebrać takiego zarobku, dostaniesz podatek do zapłacenia od powierzchni szklanej na działce i dodatkowe opłaty za kilowatogodziny wyprodukowanej mocy wiec się odetniesz całkowicie, tak będą robić żeby wszystkim wyszła fotowoltaika bokiem wówczas na legalu postawią elektrownie atomową od USA którą wszyscy sfinansujemy. chory kraj się zaczyna robić na potege.
rozwiązanie problemu w 3minuty = każde ich urządzenie do komunikacji na 99% bedzie po gsm ... żeby to działało musi mieć komunikację z bts .. zagłuszacz gsm obok ich pudełka i po temacie :D
Ja już o tym mówiłem 2 lata temu że nie po to idzie się w kierunku sieci inteligentnych aby lepiej było odbiorcy lepiej ma być producentom Każdy nowy licznik ma możliwość zdalnego odcięcia zasilania a więc inkasenta już się psem i widłami nie popędzi ! Będzie i czas na kompensacje mocy biernej i będzie trzeba montować układy kompensacyjne jak w elektrowniach wodnych
Nie. Autokonsumpcja nie będzie wyłączana. Po to zdalne sterowanie mocą czynną aby ewentualnie ograniczyć produkcję do autokonsumpcji... W prawidłowo wykonanej instalacji falownik wie ile produkuje i gdzie ten prąd wysyła. I tak mam PV - 350 kWp.
Zrozumiałbym, gdyby jasno było określone że ograniczenie może mieć miejsce wyłącznie w momencie gdy wystąpią konkretne warunki - np. napięcie powyżej 250V i oddawanie mocy do sieci. Autokonsumpcja powinna automatycznie wyłączać ten warunek - bo nie oddajemy do sieci... Przy okazji pytanie - bo albo Pan nie pisał, albo nie zauważyłem: czym zajmuje się Pana firma, że ma tak duże zużycie energii?
@@prarzakch1471 Zapoznaj się dokładnie ze zrozumieniem z załącznikiem nr. 1 dołączonym do Instrukcja ruchu i eksploatacji sieci dystrybucyjnej. Tam jest wszystko dokładnie wyjaśnione. Autor filmu tego nie wyjaśnił tylko skał po tym aby zagmatwać i się nic nie dowiedzieć.
Wcześniejsza wersja instrukcji zakładała konieczność stosowania zdalnego sterowania dla instalacji powyżej 13.6kw, teraz już 10. Polecam wszystkim instalatorom przeczytać rozdział dotyczący sterowania mocą bierna. Zaręczam że w wielu miejscach skończy się problem nazwany 253v.
To może oni sterując na odległość spalili mojej rodzinie 40 paneli fotowoltaiki?😉. W nocy nagle był pożar i wszystko się spaliło. Eksperci od d... a o utylizacji nic nie wiedzą,masakra! Nawet odszkodowania nie dostali
To chyba oczywiste że operator musi mieć wyłącznik z prostej przyczyny robiąc cokolwiek w sieci trzeba wyłączyć napięcie żeby nie zabiło serwisanta !!!
Wyłaczanie instalacji takiej jak Twoja, czyli kiedy głownie idzie na autokonsupcje, z punktu widzenia sieci nic nie daje. Więc zakładajać, że ZE ma podgląd na kierunek i moc produkowanej energii, powinna wyłaczac instalację w sposób najbardziej kożystny dla nich. Czyli wyłaczają te instalację które w danej chwili "pchają" duzo do sieci. Więc jest nadzije, ze Twojej nie bedą wyłączać, oczywiscie mogą uzyć najprostrzego rozwiązania i wyłączać wszytsko jak popadnie, do momentu aż uzyskają pożadany efekt.
Kolejne z przykrością stwierdzam wodolejstwo jakich wiele na kanale RUclips. Takie ustawienia odnośnie sterowania mocą czynną i bierną mają wszystkie falowniki i taki kod jest zaszyty w kodzie sieci, wszystkich, dalej idąc można sterować mocą czynną poziomem częstotliwości sieciowej, nie tylko przez dodatkowe urządzenia podpinane do portu RS485, ten port to zewnętrzna magistrala komunikacyjna z licznikiem, bateriami czy dodatkowym osprzętem falownika. Takie uprawnienia o których mowa dystrybutorzy mieli zawsze i mogli z nich korzystać. Sam posiadam PV i widzę jakie patologie takowych instalacji dotyczą. Odpowiadając na pytanie z materiału skąd OSD będzie wiedziało że pomimo mocy na poziomie 50kwp instalacji ile faktycznie mocy jest eksportowane ano z licznika dwukierunkowego, który musi się komunikować z ewentualnym modemem podpiętym przed rs485 do falownika, przy założeniu że będzie taryfikacja on-line. W przeciwnym razie nie miało by to sensu.
po co to straszyć ludzi, chyba że na klikbajty, to że jest zapis, nie jest powiedziane, że zostanie zastosowany, skoro operatorzy obniżają napięcie bez problemu (u mnie) to znaczy, że nie chcą przeciwdziałać PV i jest ok, a co będzie jutro tego nikt nie wie
Dlaczego ludzie maja tak sie wkrecac! Z pazernosci? wystarczylo zainstalowac tyle zeby miec na wlasny uzytek nadmiar skierowac na grzalki do podgrzewania wody! caly czas dajecie sie dymac
paranoja,to eko wyjdzie tak że i tak mamy płacić bo firmy potrzebuja kasy,jak w banku-zysk ma byc na tym samym poziomie!!!. To i tak padnie wkońcu bo nic nie robienie w energetyce spowoduje wyłączanie pradu o najwiekszym konsumpcji. pieniądze były brane do kieszeni a o ile pamietam to wystarczyłoby ok 4-5miliardow aby poprawić instalację by mogła pracować z instalacjami pv. Dlatego bedziemy skazani na własne banki energi,gorzej jak i je siła wezmą do sieci. Jestesmy u progu zapaści energetycznej. wegla nie ma,drogi jest,wszyscy montuja pompy ciepla,przybywa firm,domów,urządzeń w domu,a jak dodać auta elektryczne do całości to czeka nas smutna przyszłość co do prądu. Za co ludzie odpowiedzialni biorą kasę,bo naprawde czeka nas zapaść energetyczna. Mamy słabe opady dzeszczów co w lato doprowadzi do wyłączenia elektrowni,może pv coś poradzi ale ten i przyszły rok bedzie katastrofalny. Nie same drogi w kraju są potrzebne,może jakiś mądry się obudzi i wprowadzi przepisy podobne jak niemczech i zacznie modernizować sieci energetyczne. pozdrawiam
A gdzie to zmagazynujesz, w wiaderku? 10 kW magazyn 20 tys zł. A co to jest 10 kW dla gospodarstwa domowego. A zimą to słońce skąd. Jesteśmy zakładnikami zakładów energetycznych i tyle w temacie.
@@PaneleFotowoltaiczne No to może dostawić panel żeby było ciut powyżej 50 kW ? Chyba, że z jakiegoś powodu chce Pan być reprezentantem posiadaczy mikroinstalacji i używać słowa "nas" jak w ostatnim filmie. Bo WYDŹWIĘK części filmów jest taki - zobaczcie, założyłem sobie panele ale dużo z tym problemu i będzie gorzej. Pozdrawiam
3 lata temu zrobiłem film, że fotowoltaika podnosi napięcie. 90% komentarzy było, że nie jest to prawda i do 253V to jest tak długa droga, że nie ma szansy, by kogoś to dotyczyło. Dziś każdy się z tym problemem już spotkał. Tak samo za 2 lata, wszyscy będzie objęci nadzorem i będzie nam 'sztuczna inteligencja" wyłączać falowniki. Niestety w tą stronę to idzie.
Uważam, że inwertery on-gridowe są źle skonstruowane/używane. Licznik powinien być bramą dwukierunkową i tylko on powinien być zarządzany przez dostawce energii.
Przecież to było jasne ,dlatego tego nie założyłem. Oni nie mają żadnego interesu na nas ,nawet dokładają. Muszą przyjąć bo ustawa ,ale ja wkrutce ominąć. Nawet 50 na 50 im nie za bardzo się opłaca.
Powinien być podany algorytm sterowania OSD, na który powinieneś się zgodzić w formie umownej i który mógłbyś egzekwować na drdze sądowej, jeżeli dostawca by to łamał.
Proszę pana co na to pańscy sąsiedzi? 50kWh w panelach to dużo może podnosić napięcie do wartości niebezpiecznej dla urządzeń pozostałych odbiorców. Wymieniony port RS jest przeznaczony dla telemechaniki ale ja podejrzewam że to można załatwić licznikiem dwukierunkowym z zdalnym odczytem tak jak przedpłatowym wystarczy zaprogramować odpowiednią opcję samoczynnego odłączenia lub zdalnego przez zakład. Kij ma dwa końce, niestety cierpi druga strona napięcie powyżej 253V to stanowczo za duże.
A jesśli Zakład Energetyczny potrzebuje odłączyć lokalny transformator lub kawałek sieci podłączony do lokalnych prosumentów celem jakiejś naprawy, to co? Czy to nie wtedy jest potrzebne im za jednym kliknięciem odłaczenie prosumentów od sieci, żeby technicy-elekrtycy mogli podejść do linii przesyłowych? Poza tym, odłączenie istalacji na liczniku spowoduje dostarczanie energii z instalacji tylko do gospodarstwa prosumenta... Więc nie oglądam do końca tych "sensacyjnych mądrości" ... Ciekawe czy padnie coś o spisku Pisu i Kaczyńskiego przeciw ludzkości w "tym kraju"...
Pozwolę sobie to skomentować z innej strony. Państwo daje dotacje i zachęcając do montowania czystych źródeł energii a z drugiej strony pozwala dystrybutorom na wprowadzanie rozporządzeń które pozwolą na odłączanie PV od sieci. To naprawdę nie jest logiczne.
Tam gdzie chodzi o pieniądze, tam nie ma za dużo logiki. Monopol na całym świecie jest szkodliwy. W Polsce w 2000 roku jak TPSA utraciło monopol na lokalną sieć telefoniczną i połączenia między miastowe, to ile było płaczu z jej strony, że my na tym stracimy :)
To teraz nadzieja w Hinczykach do 2035r ma powstać wydajna maszyna do wytwarzania wodoru a Hiny bedą sprzedawać tą maszynę (Z radia mam info po spotkaniu całego świata na temat oze )
O tym,że te i takie zapisy IRIESD wejdą pisałem od 2017 r na Gram w zielone.Uprzedzałem tym samym by NIE robić JEDNEJ instalacji PV i takiej jaką jest ponad 10 kWp.Ktoś kto chce mieć powyżej 10 kWp winien to robić inaczej.
@@jagoda1234 mizgalski jest siepaczem politycznym a jego skuteczność w walce o prawa użytkowników fotowoltaiki jest żadna, wydaje mi się że mizgalski robi więcej krzywdy niż pomaga
@@Dewajtis1944 zgadza się ale resorty tak mają a ponieważ jeszcze dziś nie możemy wysyłać ich w kosmos to trzeba ich słuchać, żeby wiedzieć gdzie ich potem szukać 🤔
Strach się bać jak się to wszystko poczyta. Będziemy się martwić jak będą tak robić. Teraz nie ma się czego bać i straszyć wzajemnie. Jak już pisałem u mnie na grzeczną emajlową prośbę o obniżenie napięcia wykonali ją na drugi dzień i nie ma problemu z napięciem. Ale to jest PGE, ciekawe jak długo będę ich chwalił?
Ale o co chodzi? Przecież k.... mówiliśmy my oszołomy foliarze że do tego to zmierza. Nie rozumie podniesionego ciśnienia. Ja tylko sobie oglądam telenowele. A do czego to zmierza to nawet pani wielomska opisała. Jest taka książka tech krytyka coś tam coś tam. Chcecie wiedzieć co was czeka to sobie poczytajcie. I tam są za mi zamieszczone dokumenty.
mam 3,6 kWp i dołożyłem kolejne 3,6 i tez mi kazali wykazać ze falowniki mają port rs485 a do tego mam zmienić je na 3fazowe bo nie wiedzieć czemu nie mogę mieć na każdej fazie po falowniku jednofazowym pomimo że pierwsza jest na trakerze w odległośći ok 100m od domu a druga powstała na dachu
hmm - A jak myślicie dlaczego tak się dzieje ? - czy to bandyckie działanie kasy państwowej - czy nadmierna produkcja powoduje nadmierne problemy sieci energetycznej?? Polska to Dziki kraj
Tu macie rozwiązanie problemu, i kompletne rozłożenie na łopatki pge. Jak komórki rozłożyły TPSA. Problem żeby to wykonać poprawnie trzeba jeszcze coś wiedzieć. Bo mało komu się to udaje. A komu udało to siedzi cicho. ruclips.net/user/results?search_query=generator+kapanadze ruclips.net/video/OFf3oAKmxbc/видео.html&ab_channel=missispots i niech wam slinka pocieknie
Jak dzieci..... 17 uchwalono... 17 zł podatek od czegoś tam, nagminne. Czy nie dziwne jest to: 17 dnia miesiąca otworzyły się upusty niebios ..... Etc..... Orange i Blue was otumania w każdej sytuacji, reklamie etc. Powiedziałem że kiedy ludzie zaczną pobierać energię że Słońca, nasz Stwórca powie dość. Słońce i ciepło służy wyłącznie do fotosyntezy. Świat jest niestety spalinowy. Od zwierząt po ludzi ... Nikt nie będzie kradł słońca na wożenie dupy i oglądanie TV-OBRAZu Bestii.... Basta ...
Wchodzicie w układy z molochem z którym nie macie nawet żadnych szans wygrać w sądzie. Przecież udawanie darmowego akumulatora z możliwością "odbioru" energii w zimę to jest dziwna sprawa. Komercyjnie za takie coś zapłacilibyście duże pieniądze, a ZE mają to robić za grosze (20% ceny mocy)? Ktoś chyba nie zrozumiał do czego dopuścił i co ludziom obiecał, a teraz będą się z tego wycofywać. U moich dwóch znajomych napięcie na trafach zostały podniesione na 240-245VAC. W ten sposób zablokowali 80% instalacji PV w okolicy i one w słoneczny dzień prawie nie działają. ZE będą to robić aż nie zlikwidują to w co się wpakowaly - uporczywych klientów z fotowoltaiką. Ludzie! Nigdy nie było czegoś takiego żeby każdy miał dostęp do inwestycji które się zwróci za 5-7 lat. To zbyt duży zysk i ktoś na tym traci. Tylko off-grid i instalacje wyspowe mogą dać oszczędności z odpowiednio dobranym magazynem energii, ale tylko i wyłącznie z własnoręcznie zrobionego z ogniw 18650 że zużytych baterii laptopowych. Ten temat nie jest dla każdego...
5:20 nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że ZE ma podgląd do licznika w czasie rzeczywistym. Przynajmniej takie wnioski wyciągnąłem w dniu montażu nowego licznika. Monter dzwonił do ZE z zapytaniem czy w zakładzie widzą produkcję.
Tak może być. U mnie mają dane co 15 minut, ale zapewne nowsze liczniki mogą mieć odczyt ciągły. Acz u mnie od 1 stycznia nie poradzono sobie jeszcze z odczytem licznika i przez to nie wystawili mi faktury za 2021 rok :)
Mają podgląd na wszystkie parametry sieci prad, napiecie, moc ... na wszystkich fazach i jest to archiwizowane
@@PaneleFotowoltaiczne odczyt jest co 15 minut ale jeśli obsługa chce może odczytać dodatkowo w każdej chwili. To już zaczyna być wykorzystywane przeciw ludziom ustawiajacym falowniki powyżej 253 v
Jak zaczną nam odczytywać energię w małych odcinkach czasu, to każdy z nas będzie miał swój PEGASUS. O której wstajemy, idziemy spać, czy w weekendy jesteśmy, czy gotujemy w domu, czy wychodzimy do kościoła w niedzielę, każdy urlop, każda impreza.
@@PaneleFotowoltaiczne tego wymaga UE. Mają być rachunki rzeczywiste nie prognozowane, oraz potwierdzenia braku fazy zgłoszonego przez odbiorcę czy innego zdarzenia
A więc reasumując, podobno w Polsce nie ma węgla na zaspokojenie potrzeb energetycznych, więc aby było drożej wystarczy wyłączyć ludziom falowniki, a zapłaci za to każdy, prosument oraz zwykły użytkownik. Ja nie wiem czemu my zawsze wybieramy głąbów, którzy gdy rządzą myślą wyłącznie o sobie. Tauron, PGE i inni robią z nami co chcą, a to my jesteśmy ich klientami, oni są dla Nas, a nie na odwrót. Tak samo z władzą! Każda ukradziona złotówka powinna być mnożona razy 1000 i odbierana patałachom! Dziękuję!
Jak masz off grid a co za tym idzie nie jesteś prosumentem to nic nie wyłączą ponieważ nie generujesz mocy do sieci. Cała energia idzie na autokonsumpcje lub "się marnuje"... a więc nie ma co przewymiarowywać takiej instalacji. Rozwiązanie dla domu jest takie, że jak jest słońce to prąd idzie z paneli, a jak jest ciemno to prąd idzie z sieci. Może mniejsza oszczędność ale i koszty założenia niższe, do tego nie wyłączną zdalnie.
Urządzenia DRED do regulacji eksportu do sieci i DRMO do zdalnego wyłączenia falownika są znane od dawna, w wielu krajach to wręcz obowiązek, np. Francja, Włochy. U nas to dopiero nowość.
Mając inteligentny licznik (Smart Meter), magazyn energii, można znacząco zwiększyć autokonsumpcję.
Jeśli fotowoltaika, to tylko off-grid, jeśli studnia to tylko "do ogródka", rodzinie i znajomym mówić, że płacimy duże rachunki i cały biznes przydomowej elektrowni jest nieopłacalny. Kraj nas dyma, dymamy kraj.
Też dziękujemy, pozdrawiamy!
Pozdrawiam
Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że chodzi o kasę
Dziękujemy . Przez prąd do świadomości wyłączymy wszystkich gości a potem wysuszymy do kości .... MM Nadarzyn
W Polsce nie mozemy mieć za dobrze,zawsze tak bylo..
Raczej w eurokolchozie bo to wszystko stamtąd pochodzi i dopóki Polska będzie się kajać Brukseli tak będzie.
Ja mam licznik 4-kwadrantowy zainstalowany w styczniu tego roku (w związku z montażem fotowoltaiki). Na odbudowie ewidentny symbol stycznika. Inni moi znajomi co również na początku roku montowali fotowoto też takie mają. Mam znajomego licznikowca w ZE który obsługuje układy rozliczeniowe na liniach 110kV. Jak uruchamiałem biogazownie potrafił mi zdalnie sprawdzić jakie są chwilowe pomiary tego licznika. Oczywiście że ZE ma podgląd do wszystkich wartości mierzonych przez licznik. To że jakiejś wartości licznik nie pokazuje nie znaczy że jej nie mierzy i że ZE nie ma do niej podglądu. O tym co będzie widoczne/wyświetlane na wyświetlaczu decyduje pracownik ZE który konfiguruje ten licznik. Tak że można mieć pewność że zaczną się brać za moc bierną oraz poziom napięcia i będą sypać się kary.
Ja im nie wysyłam i mogą mnie cmoknąć. ~4kWp i magazyn na poziomie ~13kWh zupełnie mi wystarcza by przez większą część roku wcale nie korzystać z ich energii.
Dokładnie tak jak mówisz XD
Żebyś się nie zdziwił kto kogo cmoknąć może. Ustawodawca może wszystko, a Ty nie jesteś właścicielem niczego. Taka jest rzeczywistość.
@@grzegorzpawelec813 Za mało takich jest instalacji by wielcy tego świata robili problem. Jak widać w pierwszej kolejności biorą się za tych co wysyłają.
@@Kenny88 być może masz rację, ale jak wprowadza np. podatek od powierzchni paneli dla każdej instalacji? Albo powiedzą że są braki energii i musisz być on grid? Dzisiaj mało stabilnie jakoś wszędzie.
@@grzegorzpawelec813 Już to widzę jak jakiś urzędnik wchodzi na dach i mierzy jaką powierzchnię mają panele. A co jak dołożę jakiś lub ściągnę, kto to ponownie sprawdzi? Nie mają jak tego opomiarować zdalnie tak jak w on gridzie (teoretycznie).
Co do przymusu przejścia w on grid. Taak to na pewno się sprawdzi... Politycy i spółki energetyczne co chcą jeszcze więcej instalacji on grid. Nie popadajmy w absurdy. Dodatkowo wymiana falowników, zabezpieczenia, często panele same w sobie nie są nawet dostosowane do takiego systemu...
Prawda taka na temat off grid, że mają takie instalacje w dupie i bez znaczenia czy w pozytywnym znaczeniu czy w negatywnym.
Dopłaty do magazynów tylko dla tych co wysyłają do sieci. Dla tych co najbardziej potrzebują (off gridowcy) ani słowa. To chyba najlepszy przykład jak ich obchodzą tego typu instalacje.
I bardzo dobrze chcieliście tanio będziecie mieć tak samo wreszcie nie będę płacić za awarie sieci i elektrowni z powodu tego zielonego debilizmu
Ojej. Zazdrosny mały cebulowy człowieczek wyrzygał swoje frustracje. 🤣
@@robertinogg 🤣🤣🤣😂😂😂😂🖕🖕🖕
No i tym sposobem wyleczą skutecznie ludzi z zakładania pv.
Mają już milion takich ludzi, wiec nie potrzebują kolejnych.
to będzie energetyczny PEGASUS🤣🤣
Nie masz pojęcia o leczeniu.
Gdzieś w RUclips ktoś mówił :że za dużo mocy w sieci jest bardziej niebezpieczne jak za mało. Oczywiście każdy kto ma, chce wszystko (prąd) sprzedać ale w tym momencie musi być ktoś kto to reguluje. Łatwiej będzie wyłączyć małą fotowoltaikę niż dużą elektrownię. Rozwiązanie Tauronu wygląda logicznie, ale czy musi się wszystkim podobać, nie wiem?
Tauron sprzedaje prąd z węgla i sprzedaje certyfikaty emisji CO2 od UE. Oczywiście że będą wyłączać elektrownie fotowoltaiczne bo to czysty prąd co oznacza że nie będzie czym handlować(certyfikaty CO2) i komu sprzedawać prąd. Nie wiem czy bardziej pasuje do nich słowo terroryści, komuniści, czy dyktatorzy?
Nic nowego. Od dawna było wiadomo, że instalacje powyżej 10 kW mogą odłączać. Proszę nie siać zamętu.
od 13,6 kW było.
@@PaneleFotowoltaiczne Bzdura. Od dawna w Prawie Energetycznym jest zapis o 10 kW.
W moim falowniku jest RS485. Jest to warstwa fizyczna. Ale jest inny protokół. By spełnić wymagania Tauronu musiałbym wgrać nowe, odpowiednie, oprogramowanie w falowniku, albo dołożyć interfejs tłumaczący oba protokoły. Inna sprawa to niekorzystność rozwiązania.
Te wymagania są od dawna. Gdzieś w 2020 chyba (nie pamiętam dokładnie) wprowadzono, że wszystkie falowniki przyłączane do sieci musiały mieć potwierdzoną możliwość sterowania mocą przez port RS485. W okresie tych zmian OSD nie chciało już przyjmować zgłoszeń falowników bez tej funkcji. Tak więc to nie jest nowa informacja.
Dokładnie
To było wcześniej przed ustawa prosumecką
ale możliwość sterowania mocą przez RS485 nie oznacza że mają mieć to zainstalowane... chyba raczej chodzi o to, że musi być możliwość zainstalowania portu RS485 i sterowania za jego pomocą. A inna sprawa to to, jak to sterowanie miałoby nastąpić: z licznika? A co jeśli licznik mam 2 piętra wyżej niż falownik? 😉
Dużo wcześniej. A RS485 to port komunikacyjny i generalnie jest w falownikach. W wymogach też od zawsze. Czasami dobrze jest wiedzieć o czym się mówi....
11:30 wczoraj na sieci 267V zgłoszenie do operatora sieci.. uszkodzenie pompy ciepła .. trzy tygodnie 280V. Uszkodzenie pompy ciepła . Pora by się wzięli za prosumętów
Dotąd uważałem ten kanał, jako wiarygodne źródło informacji. Jednak muszę zrewidować swoje zdanie.
Zapisy, o których mowa w filmie nie są niczym nowym. Wszystkie falowniki montowane od lat w systemach ongrid, muszą posiadać możliwość sterowania nimi poprzez port RS485.
Możliwość sterowania to nie sterowanie. Najpierw właściciel musi dać dostęp do RS a na to nikt nie wyrazi zgody.
Teraz musimy wyrazić zgodę by po pierwsze do RS485 wpięto nam modem, do którego dostęp ma tylko energetyka a po drugie mieć zablokowany falownik, bez możliwości wprowadzania w nim zmian w ustawieniach.
W dużym skrócie.. wszystkie instalacje nie są dla nas.. tylko dla nich - o tym się nie mówi. To jest br0ń.. nikt nie mówi, że oprogramowanie szpieguje cały dom ( jest już separacja urządzeń) każdy odbiornik w sieci jest wykrywalny przez falownik, w przyszłości będą wiedzieć ( oficjalnie) że masz starą lodówkę i musisz wymienić itd... falowniki + liczniki to sysstemm kontr0li + manipulacja prądem ( budują dodatkowe linie po to aby z dużego miasta kierować przepływem do ustalonego celu) np anttenyy hhaarrpp , br0ń laserowa, magnetyczna - potrzebują dużo dużo dużo energii;) a jeśli wszystko skończą nasza energia popłynie do wież 3g, lte i nas p0zabija, taki finał
@@immune_eyes tak. A Ziemia jest płaska.
@@gkasprow trójkątna
Wychodzi na to że pompy ciepła też będą beż sensu skoro nadwyżki energii z lata nie wprowadzimy do sieci , bo tauruon nas wyłączy bądź ograniczy
Pompa ciepła ma zawsze sens nawet jak nie ma pan PV Przy obecnych cenach paliw a będzie jeszcze drożej jest do wyboru albo piec na drewno czy śmieci albo pompa ciepła z dużym zapasem mocy i bufor o takiej pojemności aby grzać go tylko w 2 taryfie Nawet bez własnej energii wyjdzie to dużo taniej jak ekogroszek czy pellet a bez roboty
@@amixo1 pv z pompą to już luksus oby sie do tego nie doje.... ale znając UE to mnie nic nie zdziwi
@@rafimled4868 Urzędnicy sa nieobliczalni a ich głupota jest kosmiczna więc nic dobrego raczej bym się nie spodziewał
1. Naiwnym trzeba być aby wierzyć że politycy robią coś dla naszego dobra, w Chinach apkę już testują, nie jesteś dobrym obywatelem to nie dostajesz punktu, a bez określonej liczby punktów nie kupisz biletu na pociąg, paszportu nie dostaniesz, albo wyłączą ci PV, a system odetnie ci zasilanie z sieci.
2. Naiwnym trzeba być aby wierzyć że instalacje mniejsze nie będą sterowane
3. Morawiecki powiedział już że ludzie mają zapi...ć za miskę ryżu, a zadaniem rządu jest obniżać nasze oczekiwania, słysząc takie słowa logiczne jest że ci nie pozwolą mieć lepiej...
Pamiętam nasze dyskusje jak kilka miesięcy temu debatowaliśmy o zmianach w systemie prosumenckim, o przechodzeniu na nowe zasady, szukaniu przez ZE kruczków do zmian umów. Wielu było pewnych siebie i wręcz oburzonych, że zawartych umów nikt nie zmieni, nowych warunków nie postawi, umowa to rzecz święta. A co to jest o czym Sławek opowiedział? Zaczną od +10, później zrobią tak wszystkim i obudzimy się z ręką w nocniku. Okaże się, że taka modernizacja i spełnienie warunków wymaga nowego odbioru i nowej umowy gdzie z warunków dowiemy się, że system prosumencki juz nie działa i teraz tylko po nowemu. Pragnę tylko zwrócić uwagę na fakt, że słowo urzędnika w tym kraju, nie ważne jakiego szczebla, jest ch...a warte. Narodowy Pinokio nr 1 i bankowy Pinokio nr2 mówili, że wzrost stóp procentowych to jakaś abstrakcja i że nigdy, a przenigdy za ich kadencji tego nie zrobią, no i mamy juz 8x podwyżkę stóp. także ten tego .......! Tak samo, jak ludzie zapewnieni przez "Pinokiiów" brali przez ostatnie dwa lata kredyty ( te tańsze, bo na zmiennej stopie) tak teraz zakładali panele, bo przecież trzeba szybko działać bo wchodzą nowe zasady. Kolejnym krokiem, po montażu tych nowinek, będzie zmuszenie ludzi do inwestycji w magazyny energii, no bo jak maja Ci zdalnie wyłączać instalację z powodu zbyt wysokich napięć w sieci, to coś trzeba zrobić, żeby kiedyś się zwróciła inwestycja.
to sa mali psychopaci na uslugach juz duzo wiekszych psychopatow ltorzy wcinaja adrenochrom na potege . Tak to jest jak na planecie sa hybrydy Rh- z nadekspresja vmat1 a wycianaja od lay ludziom vmat2 tzw gen Boga
To wtedy trzeba się odłączyć od sieci i np grzać bojler lub bufor i już nie inwestować w takie układy z zakładami energetycznymi na przyszłość ludzie zapewne wyciągną z tego wnioski
@@marekbrdak5969 Latem bufor po 2 godzinach jest gorący i co dalej.?
@@dziadekmroz no to reszta w klimatyzator
@@marekbrdak5969 Hihi, mógłbym tak pytać o kolejne urządzenia. Tylko czy to ma sens i czy o to chodzi, żeby kupować kolejne niepotrzebne machiny. W kwietniu lampa na niebie paliła bardziej niż w czerwcu a temperatura w domu nie przekraczała 21-22 stopnie. Klima nie była potrzebna, dogrzewać też nie musiałem a PV dawała tyle prądu że i sąsiadów bym obsłużył.
Gdyby nie napięcie w sieci mógłbym powiedzieć ze mam zysk. Nowi już nie mogą tego powiedzieć, a wkrótce i nam dobiorą się do umów. Sąsiad wystawił w ten weekend na podwórko dwa elektryczne grzejniki olejowe żeby falownik się nie wyłączał. Jesteśmy na różnych liniach, u mnie było 245V u niego 262V. Mam lepiej bo na linii mam dwa sklepy spożywcze, które często otwarte są w dni wolne od pracy i mają duży pobór z sieci, ale jak są zamknięte i klima w nich nie chodzi to jest klops. Falownik mówi FY.
Proponuję sprawdzić czym jest jednostka wytwórcza i dlaczego prosument nim nie jest.
No energetyka się zabezpiecza, po pierwsze jeśli będą planowali inwestycje w większe farmy fotowoltaiczne to mogą zadbać o priorytety 😅, ale przy okazji może upolują kombinatorów i zerwą nierentowne umowy prosumenckie... 😓
Trzeba przejść na hybrydy
Za to zgodnie z tą doktryną będziemy mogli bez ograniczania produkować energię z PV w nocy..
Po zachodzie słońca wysyłać pogotowie do zawyżonego napięcia 🤣👌👍
Oczywiście że widzą, licznik wysyła wszystkie informacje przez siec komórkową, mało tego na podstawie tych danych są w stanie okreslic z duzą dokładnoscią jaki typ urzadzenia i októrej godzinie zostało włączone: czy to silnik indukcyhny czy komuter czy czajnik itd. Totalna inwigilacja.
Będą wiedzieli kiedy spłuczkę w kiblu naciśniesz.
@@kasiakozowska7254 bo jaki papier toaletowy użytkujemy to już wiedzą
i dlatego nie odsprzedaje / konfiguracja na włąsne potrzeby i niech się w..................
Już ich boli
🤣 Tak dyma państwo swoich obywateli.
W takim razie polecą pozwy do sądu bo nie można zmieniać zasad w czasie gry
W umowach nie jest napisane nic o tym ile mocy ZE ma odbierać od Ciebie. Mają za to zapisy o prawidłowym działaniu ich sieci i tym żeby falownik nie wprowadzał zakłóceń itp. Nie wygrasz z nimi.
Nikt nie zmienia zasad w trakcie gry, teraz jak przegniesz dostaniesz baty i karę.
Zasady może zmieniać ten kto je ustala a że umowa jest skonstruowana z wyprzedzeniem na takie sytuacje to nic z tym nie zrobisz...
Uważam że zdalne ograniczanie dotyczy takich właśnie wytwórców, którzy w dni wolne od pracy podnoszą napięcie w sieci do progu 252V co skutkuje że falowniki o mocy poniżej 10 kW nie mogą wystartować. Oczywiście to także wina niemożności przetransponowania mocy na uzwojenie średniego napięcia bo ono także zostaje podbite do wartości szczytowych. Gdyby energetyka grzecznie poprosiła aby instalacje powyżej 10 kW w dni wolne wyłączać to zapewne byłby sprzeciw. Gdy jest słoneczny dzień wolny od pracy to jest potężna nadprodukcja i coś trzeba robić. Jak wiadomo prąd w wiaderku nie chce się dać przechować 😀
Prawo powinno być równe dla wszystkich (wiadomo, że to utopia...) więc jeżeli prawnie usankcjonowano "magazyny wirtualne" to czemu taka firma nie może naprodukować sobie prądu i wykorzystać w dzień roboczy np. na zmianie nocnej? Pan Sławek ma dużo urządzeń pomiarowych u siebie w firmie jak i w domu i udowadniał, że przy dobrze zrobionej instalacji nie ma problemu z podnoszeniem napięcia i jest to niezależne od wielkości instalacji. Jeśli byłoby inaczej to duża farma PV ile by musiała takie napięcie podnieść?
U siebie też nie mam problemów z wysokim napięciem ale instalacja jest 14 letnia i jestem pierwszy lub drugi od trafo
Jakiś siur zdał se sprawę, że dochody z importu węgla spadają
Przecież nowe liczniki mają zdalny odczyt. Chcą przecież robić rozliczenie eksportu prądu na bieżąco, więc mają prawdopodobnie przynajmniej projekt infrastruktury do tego
Nie trzeba zdobywać. Na stronie Tauronu i innych spółek jest publikowana instrukcja IRIESD. Koleś publikuje i straszy by zaistnieć. Ponadto cytuje tylko fragmenty. Każdy może sobie poczytać. Proponuję wypić kawę a nie słuchać tych sloganów coby było gdyby... Pozatym jak jest autokomsumcja to poco odłączać. Nie wie co to licznik dwu kierunkowy, autokomsumcja, wytwórca, prosument, itd.
Ale to jedynie nowość u nas bo w innych krajach już to jest. A swoją drogą ktoś kto ma dużą instalację obok małych prosumentów to robi im problem gdy jej nie konsumuje. Poza tym przybywa instalacji foto i gdzieś trzeba energie upchać w szczycie a jak nie ma gdzie to trzeba większe instalacje wyłączyć. Już w niektórych krajach to się zdarza, że trzeba farmę foto wyłączyć. Sterowanie małymi wytwórcami poniżej 10 kWp raczej nie ma sensu bo i tak same się wyłączą a zmusić zwykłego obywatela do takich praktyk jest trudne ze względu na przepisy. To nie firma. Jeden z plusów to płynna regulacja mocy czynnej. Bez sensu jest wyłączać całą instalację jak można ograniczyć jej moc. Tak mają obecni prosumenci. Albo produkujesz albo nie.
Przypomina mi to rolników którzy się skarżyli że nie mogą sprzedać jabłek, prosumenci są tak samo głusi na głos rozsądku i nie rozumieją że czasem podaż przewyższa popyt. Jeśli nie ma zapotrzebowania, to ktoś musi zaprzestać/ograniczyć produkcję. Jedyny problem w tym, że o tym powinien decydować ktoś bezstronny, kto nie jest konkurencją.
Tak się wychodzi na interesach z Państwem.
Jak Zabłocki na mydle
Tak się wychodzi jak wierzy się w ekoutopie.
Ekologia to hasło do robienia kasy i walenie po rogach ekonaiwiakow...
strzyżenie owiec trwa
Proszę mi powiedzieć. Czy ja muszę miec umowe z ZE. Przeciez produkuje np. Tylko dla siebie. Nie interesuje mnie sprzedaż Wiec myśle se ZE może mnie pocałować??
Czyli przechodzimy na off-grid... 8-M1 Huawei KTL będzie dobrym rozwiązaniem dla osób co mają od 8 do 12kW, co pozwoli generować poniżej 10kW bez downgrade'u instalacji.
Dokładnie. 10 kW będę miał on-grid 8 off-grid. W miarę postępu technologii chcę doprowadzić do sytuacji, że sieć będzie backupem na wypadek awarii własnego zasilania w tym generatora prądotwórczego. I wtedy "Yippee Kay Yey.."
I to jest właściwy kierunek.👍
@@pawwwlikk mam 6.5 kWp i magazyn 26 kWh. Jeśli off grid będzie 8 kWp to albo masz ogromną autokonsumpcje, albo gigantyczny magazyn.
@@pawwwlikk do czasu, nikt nie da sobie odebrać takiego zarobku, dostaniesz podatek do zapłacenia od powierzchni szklanej na działce i dodatkowe opłaty za kilowatogodziny wyprodukowanej mocy wiec się odetniesz całkowicie, tak będą robić żeby wszystkim wyszła fotowoltaika bokiem wówczas na legalu postawią elektrownie atomową od USA którą wszyscy sfinansujemy. chory kraj się zaczyna robić na potege.
@@pawetracz4682 Ci co rządzą też mają PV. Kruk krukowi.. ;)
rozwiązanie problemu w 3minuty = każde ich urządzenie do komunikacji na 99% bedzie po gsm ... żeby to działało musi mieć komunikację z bts .. zagłuszacz gsm obok ich pudełka i po temacie :D
Mnie zagłuszacz niepotrzebny. Sieć sama z siebie nie ma zasięgu. Taka gmina.
Ja już o tym mówiłem 2 lata temu że nie po to idzie się w kierunku sieci inteligentnych aby lepiej było odbiorcy lepiej ma być producentom Każdy nowy licznik ma możliwość zdalnego odcięcia zasilania a więc inkasenta już się psem i widłami nie popędzi ! Będzie i czas na kompensacje mocy biernej i będzie trzeba montować układy kompensacyjne jak w elektrowniach wodnych
Nie. Autokonsumpcja nie będzie wyłączana. Po to zdalne sterowanie mocą czynną aby ewentualnie ograniczyć produkcję do autokonsumpcji... W prawidłowo wykonanej instalacji falownik wie ile produkuje i gdzie ten prąd wysyła. I tak mam PV - 350 kWp.
Zrozumiałbym, gdyby jasno było określone że ograniczenie może mieć miejsce wyłącznie w momencie gdy wystąpią konkretne warunki - np. napięcie powyżej 250V i oddawanie mocy do sieci. Autokonsumpcja powinna automatycznie wyłączać ten warunek - bo nie oddajemy do sieci...
Przy okazji pytanie - bo albo Pan nie pisał, albo nie zauważyłem: czym zajmuje się Pana firma, że ma tak duże zużycie energii?
Jak zwykle, wyłączać wyłączać ... Nie wiadomo kiedy, w jakich warunkach, w jakich okolicznościach, dlaczego, (po co to możemy się tylko domyślać).
Tu nie chodzi o wyłączanie instalacji tylko o kontrolę mocy biernej, zmieniają cos phi w falowaniu.
@@prarzakch1471 Zapoznaj się dokładnie ze zrozumieniem z załącznikiem nr. 1 dołączonym do Instrukcja ruchu i eksploatacji sieci dystrybucyjnej. Tam jest wszystko dokładnie wyjaśnione. Autor filmu tego nie wyjaśnił tylko skał po tym aby zagmatwać i się nic nie dowiedzieć.
@@zenonbrzeczyszczykiewicz7011 Zgadza się.
Ludzie produkujacy prad beda opodatkowani, mozecie sobie mowic Co chcecie tak bedzie.
Czyli Tauron nie zamierza modernizować sieci i te przepisy są jak nowy ład - czyli do d ***** 😂😂😂
Żaden operator nie modernizuje stąd problem i ograniczanie fotowoltaiki w Polsce i głupie przepisy zniechęcające ludzi.
@@krzysiek693383 niestety 😕
Wcześniejsza wersja instrukcji zakładała konieczność stosowania zdalnego sterowania dla instalacji powyżej 13.6kw, teraz już 10. Polecam wszystkim instalatorom przeczytać rozdział dotyczący sterowania mocą bierna. Zaręczam że w wielu miejscach skończy się problem nazwany 253v.
To może oni sterując na odległość spalili mojej rodzinie 40 paneli fotowoltaiki?😉. W nocy nagle był pożar i wszystko się spaliło. Eksperci od d... a o utylizacji nic nie wiedzą,masakra! Nawet odszkodowania nie dostali
To chyba oczywiste że operator musi mieć wyłącznik z prostej przyczyny robiąc cokolwiek w sieci trzeba wyłączyć napięcie żeby nie zabiło serwisanta !!!
Czy dobrze zrozumiałem, że odgórnie ktoś zdecyduje o poborze z sieci zamiast z inwertera? Nu zajc..
Wyłaczanie instalacji takiej jak Twoja, czyli kiedy głownie idzie na autokonsupcje, z punktu widzenia sieci nic nie daje. Więc zakładajać, że ZE ma podgląd na kierunek i moc produkowanej energii, powinna wyłaczac instalację w sposób najbardziej kożystny dla nich. Czyli wyłaczają te instalację które w danej chwili "pchają" duzo do sieci. Więc jest nadzije, ze Twojej nie bedą wyłączać, oczywiscie mogą uzyć najprostrzego rozwiązania i wyłączać wszytsko jak popadnie, do momentu aż uzyskają pożadany efekt.
A co powyżej 50KW ? i zasadnicze pytanie jak często mogą odłączyć. Jak zero razy to prosumentów to nie rusza.
Hi a tak miało być zajebiście 🤭
Hehehe... tak sie koncza "inwestycje" gdy siada sie do stolu z oszustem (czytaj rzad).
Mogą nam naskoczyć.
Przecież nikt co zakłada panele nie ma na piśmie że mu odbiorą to co wyprodukuje także o co problem
Kolejne z przykrością stwierdzam wodolejstwo jakich wiele na kanale RUclips. Takie ustawienia odnośnie sterowania mocą czynną i bierną mają wszystkie falowniki i taki kod jest zaszyty w kodzie sieci, wszystkich, dalej idąc można sterować mocą czynną poziomem częstotliwości sieciowej, nie tylko przez dodatkowe urządzenia podpinane do portu RS485, ten port to zewnętrzna magistrala komunikacyjna z licznikiem, bateriami czy dodatkowym osprzętem falownika. Takie uprawnienia o których mowa dystrybutorzy mieli zawsze i mogli z nich korzystać. Sam posiadam PV i widzę jakie patologie takowych instalacji dotyczą. Odpowiadając na pytanie z materiału skąd OSD będzie wiedziało że pomimo mocy na poziomie 50kwp instalacji ile faktycznie mocy jest eksportowane ano z licznika dwukierunkowego, który musi się komunikować z ewentualnym modemem podpiętym przed rs485 do falownika, przy założeniu że będzie taryfikacja on-line. W przeciwnym razie nie miało by to sensu.
Tez to zauważyłem.
Ja wiedziałem że tak będzie.
Sławek, a to nie jest tak, że prawo nie działa wstecz i jak się podpisało umowę to już nie można zmieniać ustaleń?
po co to straszyć ludzi, chyba że na klikbajty, to że jest zapis, nie jest powiedziane, że zostanie zastosowany, skoro operatorzy obniżają napięcie bez problemu (u mnie) to znaczy, że nie chcą przeciwdziałać PV i jest ok, a co będzie jutro tego nikt nie wie
Dzień dobry
Ten zapis jest od paru lat, już w zeszłym roku gdzieś na forach ktoś o tym pisał
Ciekawe jak to jest w Niemczech,słyszałam,że oni mogą sprzedawać sąsiadom jak mają nadwyżkę a u nas nie?
Mi nie mogą nic wyłączyć nie jestem dla nich podłączony mam to wszystko w dupie
Dlaczego ludzie maja tak sie wkrecac! Z pazernosci? wystarczylo zainstalowac tyle zeby miec na wlasny uzytek nadmiar skierowac na grzalki do podgrzewania wody! caly czas dajecie sie dymac
paranoja,to eko wyjdzie tak że i tak mamy płacić bo firmy potrzebuja kasy,jak w banku-zysk ma byc na tym samym poziomie!!!. To i tak padnie wkońcu bo nic nie robienie w energetyce spowoduje wyłączanie pradu o najwiekszym konsumpcji. pieniądze były brane do kieszeni a o ile pamietam to wystarczyłoby ok 4-5miliardow aby poprawić instalację by mogła pracować z instalacjami pv. Dlatego bedziemy skazani na własne banki energi,gorzej jak i je siła wezmą do sieci. Jestesmy u progu zapaści energetycznej. wegla nie ma,drogi jest,wszyscy montuja pompy ciepla,przybywa firm,domów,urządzeń w domu,a jak dodać auta elektryczne do całości to czeka nas smutna przyszłość co do prądu. Za co ludzie odpowiedzialni biorą kasę,bo naprawde czeka nas zapaść energetyczna. Mamy słabe opady dzeszczów co w lato doprowadzi do wyłączenia elektrowni,może pv coś poradzi ale ten i przyszły rok bedzie katastrofalny. Nie same drogi w kraju są potrzebne,może jakiś mądry się obudzi i wprowadzi przepisy podobne jak niemczech i zacznie modernizować sieci energetyczne. pozdrawiam
Jak kto jest wasalem energetyki mentalnie to buduje instalacje PV zależne od BigEnergy.
I... BARDZO DOBRZE, TO NIE STUDNIA BEZ DNA.
Prawo w normalnym państwie nie działa wstecz.
w tym kraju już go nie ma
Tak się kończy robienie biznesu z Żydem Obajtkiem. Zamiast narzekać, lepiej się oflagujcie na dachach i Żyd odpuści.
Panowie off grid i niech zawijają sreberka sobie
A gdzie to zmagazynujesz, w wiaderku? 10 kW magazyn 20 tys zł. A co to jest 10 kW dla gospodarstwa domowego. A zimą to słońce skąd. Jesteśmy zakładnikami zakładów energetycznych i tyle w temacie.
Za 10 lat, jak zachód wyprodukuje i rozbije wystarczającą ilość samochodów elektrycznych. Teraz jest za drogo.
Czy ma Pan do 50 kW, a więc mikroinstalację, czy powyżej 50 kW (nie mikroinstalację) ? Różnica jest zasadnicza.
Mam do 50 kW
@@PaneleFotowoltaiczne No to może dostawić panel żeby było ciut powyżej 50 kW ? Chyba, że z jakiegoś powodu chce Pan być reprezentantem posiadaczy mikroinstalacji i używać słowa "nas" jak w ostatnim filmie. Bo WYDŹWIĘK części filmów jest taki - zobaczcie, założyłem sobie panele ale dużo z tym problemu i będzie gorzej.
Pozdrawiam
@@BigMilk2009 xD Nic tylko grzać bufor + silnik Stirlinga 🙂
Najstarsza ustawa o OZE ma te zapisy. Nowelizacja z 2022 to tylko zapisy prosumenckie. Reszta bez zmian.
Koleś z tego kanału po raz kolejny BREDZI! Niestety internet przyjmuje również takie głoopoty...
.....dlaczego mnie to nie dziwi ?.....wiedziałam , że tak będzie.....
tytuł klikbajtowy "wyłączą nam fotowoltaikę", moja odpowiedź: "chyba tobie!"
3 lata temu zrobiłem film, że fotowoltaika podnosi napięcie. 90% komentarzy było, że nie jest to prawda i do 253V to jest tak długa droga, że nie ma szansy, by kogoś to dotyczyło. Dziś każdy się z tym problemem już spotkał. Tak samo za 2 lata, wszyscy będzie objęci nadzorem i będzie nam 'sztuczna inteligencja" wyłączać falowniki. Niestety w tą stronę to idzie.
Uważam, że inwertery on-gridowe są źle skonstruowane/używane. Licznik powinien być bramą dwukierunkową i tylko on powinien być zarządzany przez dostawce energii.
Przecież to było jasne ,dlatego tego nie założyłem. Oni nie mają żadnego interesu na nas ,nawet dokładają. Muszą przyjąć bo ustawa ,ale ja wkrutce ominąć. Nawet 50 na 50 im nie za bardzo się opłaca.
Powinien być podany algorytm sterowania OSD, na który powinieneś się zgodzić w formie umownej i który mógłbyś egzekwować na drdze sądowej, jeżeli dostawca by to łamał.
Mojego mikro off-grid nie ruszą
Proszę pana co na to pańscy sąsiedzi? 50kWh w panelach to dużo może podnosić napięcie do wartości niebezpiecznej dla urządzeń pozostałych odbiorców. Wymieniony port RS jest przeznaczony dla telemechaniki ale ja podejrzewam że to można załatwić licznikiem dwukierunkowym z zdalnym odczytem tak jak przedpłatowym wystarczy zaprogramować odpowiednią opcję samoczynnego odłączenia lub zdalnego przez zakład. Kij ma dwa końce, niestety cierpi druga strona napięcie powyżej 253V to stanowczo za duże.
skad pewnosc ze przepisy dotyczyc beda istniejacych instalacji? Skad pewnosc ze kiedys dotyczyc to bedzie tez instalacji
Skąd pewność że dotyczy to prosumentów?
A jesśli Zakład Energetyczny potrzebuje odłączyć lokalny transformator lub kawałek sieci podłączony do lokalnych prosumentów celem jakiejś naprawy, to co?
Czy to nie wtedy jest potrzebne im za jednym kliknięciem odłaczenie prosumentów od sieci, żeby technicy-elekrtycy mogli podejść do linii przesyłowych?
Poza tym, odłączenie istalacji na liczniku spowoduje dostarczanie energii z instalacji tylko do gospodarstwa prosumenta... Więc nie oglądam do końca tych "sensacyjnych mądrości" ... Ciekawe czy padnie coś o spisku Pisu i Kaczyńskiego przeciw ludzkości w "tym kraju"...
Pozwolę sobie to skomentować z innej strony. Państwo daje dotacje i zachęcając do montowania czystych źródeł energii a z drugiej strony pozwala dystrybutorom na wprowadzanie rozporządzeń które pozwolą na odłączanie PV od sieci. To naprawdę nie jest logiczne.
Tam gdzie chodzi o pieniądze, tam nie ma za dużo logiki. Monopol na całym świecie jest szkodliwy. W Polsce w 2000 roku jak TPSA utraciło monopol na lokalną sieć telefoniczną i połączenia między miastowe, to ile było płaczu z jej strony, że my na tym stracimy :)
Wszyscy rzucili się na sztuczna inteligencja.zobaczycie jaki koszt poniesienie.
Nie wchodzi się w układy biznesowe ze stroną, która jest znacznie silniejsza od ciebie. Po prostu nie.
a czy to dotyczy także kogoś kto ma system offgridowy i nie jest prosumentem?
To teraz nadzieja w Hinczykach do 2035r ma powstać wydajna maszyna do wytwarzania wodoru a Hiny bedą sprzedawać tą maszynę (Z radia mam info po spotkaniu całego świata na temat oze )
Wodór można gazowac z węgla którego w Polsce jest pod dostatkiem.Szkopy tylko czekają by przejąć ten interes…xD
O tym,że te i takie zapisy IRIESD wejdą pisałem od 2017 r na Gram w zielone.Uprzedzałem tym samym by NIE robić JEDNEJ instalacji PV i takiej jaką jest ponad 10 kWp.Ktoś kto chce mieć powyżej 10 kWp winien to robić inaczej.
@BIUROTECH de robić dodatków przyłącza. Agent Mizgalski Marcin tłumaczy to u Władka 🤔
@@jagoda1234 dokładnie , i wtedy ZE jest w d*** 🤣🤣😅
@BIUROTECH de ruclips.net/video/csISOIbf_PA/видео.html tu masz cały odcinek , a o przyłączach po 17 minucie , ale polecam całość 😃
@@jagoda1234 mizgalski jest siepaczem politycznym a jego skuteczność w walce o prawa użytkowników fotowoltaiki jest żadna, wydaje mi się że mizgalski robi więcej krzywdy niż pomaga
@@Dewajtis1944 zgadza się ale resorty tak mają a ponieważ jeszcze dziś nie możemy wysyłać ich w kosmos to trzeba ich słuchać, żeby wiedzieć gdzie ich potem szukać 🤔
Strach się bać jak się to wszystko poczyta. Będziemy się martwić jak będą tak robić. Teraz nie ma się czego bać i straszyć wzajemnie. Jak już pisałem u mnie na grzeczną emajlową prośbę o obniżenie napięcia wykonali ją na drugi dzień i nie ma problemu z napięciem. Ale to jest PGE, ciekawe jak długo będę ich chwalił?
Prywatni odbiorcy nie potrzebują 10kWp lub więcej.
bo Państwo i tak musi wyjść na swoje
Ale o co chodzi? Przecież k.... mówiliśmy my oszołomy foliarze że do tego to zmierza. Nie rozumie podniesionego ciśnienia. Ja tylko sobie oglądam telenowele. A do czego to zmierza to nawet pani wielomska opisała. Jest taka książka tech krytyka coś tam coś tam. Chcecie wiedzieć co was czeka to sobie poczytajcie. I tam są za mi zamieszczone dokumenty.
mam 3,6 kWp i dołożyłem kolejne 3,6 i tez mi kazali wykazać ze falowniki mają port rs485 a do tego mam zmienić je na 3fazowe bo nie wiedzieć czemu nie mogę mieć na każdej fazie po falowniku jednofazowym pomimo że pierwsza jest na trakerze w odległośći ok 100m od domu a druga powstała na dachu
hmm - A jak myślicie dlaczego tak się dzieje ? - czy to bandyckie działanie kasy państwowej - czy nadmierna produkcja powoduje nadmierne problemy sieci energetycznej?? Polska to Dziki kraj
Tu macie rozwiązanie problemu, i kompletne rozłożenie na łopatki pge. Jak komórki rozłożyły TPSA. Problem żeby to wykonać poprawnie trzeba jeszcze coś wiedzieć. Bo mało komu się to udaje. A komu udało to siedzi cicho.
ruclips.net/user/results?search_query=generator+kapanadze
ruclips.net/video/OFf3oAKmxbc/видео.html&ab_channel=missispots
i niech wam slinka pocieknie
Proszę nie straszyć wszystkich prosumentow .Nie mówienie prawdy jest obrzydliwe !!!
Jak dzieci.....
17 uchwalono...
17 zł podatek od czegoś tam, nagminne.
Czy nie dziwne jest to:
17 dnia miesiąca otworzyły się upusty niebios ..... Etc.....
Orange i Blue was otumania w każdej sytuacji, reklamie etc.
Powiedziałem że kiedy ludzie zaczną pobierać energię że Słońca, nasz Stwórca powie dość.
Słońce i ciepło służy wyłącznie do fotosyntezy.
Świat jest niestety spalinowy. Od zwierząt po ludzi ...
Nikt nie będzie kradł słońca na wożenie dupy i oglądanie TV-OBRAZu Bestii.... Basta ...
Wchodzicie w układy z molochem z którym nie macie nawet żadnych szans wygrać w sądzie. Przecież udawanie darmowego akumulatora z możliwością "odbioru" energii w zimę to jest dziwna sprawa. Komercyjnie za takie coś zapłacilibyście duże pieniądze, a ZE mają to robić za grosze (20% ceny mocy)? Ktoś chyba nie zrozumiał do czego dopuścił i co ludziom obiecał, a teraz będą się z tego wycofywać. U moich dwóch znajomych napięcie na trafach zostały podniesione na 240-245VAC. W ten sposób zablokowali 80% instalacji PV w okolicy i one w słoneczny dzień prawie nie działają. ZE będą to robić aż nie zlikwidują to w co się wpakowaly - uporczywych klientów z fotowoltaiką. Ludzie! Nigdy nie było czegoś takiego żeby każdy miał dostęp do inwestycji które się zwróci za 5-7 lat. To zbyt duży zysk i ktoś na tym traci. Tylko off-grid i instalacje wyspowe mogą dać oszczędności z odpowiednio dobranym magazynem energii, ale tylko i wyłącznie z własnoręcznie zrobionego z ogniw 18650 że zużytych baterii laptopowych. Ten temat nie jest dla każdego...
Ręce opadają......................