Trochę przeglądem info. na temat 40 k . I nie mogę nie zauważyć jednego punktu całej historii… Najwyższy władca ludzi . To wszystko pachnie mi spiskiem przez stulecia ,który ktoś przygotowywał dla siebie.
@@damianskory7881 za rewoltę cybernetyczną odpowiedzialni byli Ludzie ze Złota czyli specjalny typ myślących maszyn. Najbardziej prawdopodobne, że były to ówczesne formy Demonicznych Silników, gdzie używano bytów z osnowy do nieporównywalnego zwiększenia mocy obliczeniowej tych maszyn... Z wiadomym skutkiem
To jak to mieli te STC, skolonizowali prawie całą galaktykę, docierając nawet w największe zadupia. Jeśli założymy że na każdej planecie koloni było STC, a planet było ogromne ilości, liczone w dziesiątki tysięcy lub miliony, to tym samym było tyle samo STC. Jak to możliwe że żaden się nie uchował do lat 40 tysięcznych? Statystycznie rzecz biorąc przy takiej liczbie sztuk coś gdzieś powinno się zachować.
Osobiście strzelam, że na jeden okręt kolonizacyjny przypadał 1 STC. Załóżmy, że w podróż kosmiczną wyruszyło milion okrętów kolonizacyjnych. Kilka procent zostało zaatakowanych przez Orki lub inne rasy. Kilka wpadło do Oka terroru. Kilka nie dotarło donikąd i wciąż podróżują. Kilka wylądowało na nieprzyjaznym ludziom środowisku i wszyscy zginęli. Kilka wylądowało, rozpoczął się okres prosperity, a potem walka o władzę i wojna domowa, skutkująca zniszczeniem STC. Kilka się zepsuło i dryfuje w przestrzeni, a ludzie nań zginęli. Kilka miało wady fabryczne. Itd.; itp. Jeżeli choć połowa przetrwała, to wciąż mamy na tapecie inwazję, wojnę atomową, atak fosfeksem, kwaśną atmosferę, sabotaż albo zwykłą ludzką głupotę. Jeśli choć 15% przetrwało to i tak sukces. TL;DR: wystrzelili statki z STC w losowych kierunkach i chuj wie co się z nimi stało.
@@janwisniewski4076niektóre STC przetrwały do czasu współczesnego imperium. Jest nawet rasa "krasnoludów" w tym uniwersum, którzy mają być zmutowanymi resztkami dawnej ludzkości (nie pamiętam już ich nazwy, ale ciekawostką jest to, że nadal żyją w symbiozie z humanoidalnymi SI). Mają oni w swoim posiadaniu kilka jeszcze funkcjonujących STC, a po całych tysiącleciach są one w opłakanym stanie, a dane które zostały w nich kiedyś zapisane, na skutek licznych usterek są już niedostępne.
Tak sobie myślę że wojna z SI to było dzieło Imperatora który uświadomił sobie nie tylko zagrożenie z tej strony dla swojej wizji Ludzkości a przede wszystkim fakt iż w rzeczywistości SI nie ma miejsca dla niego. Poza tym wystąpienie bardzo blisko siebie w czasie wojny z SI, zwiększenie aktywności psycherów, narodziny Slaanesha i upadek Eldarów to niekoniecznie jest przypadek.
To były raczej długoletnie procesy, jakie zaszły na przestrzeni wielu lat. Sam jestem zdania, że Imperator nie musiał w żadnej mierze dokładać przysłowiowych 3 groszy aby nadeszła Cybernetyczna Rewolta, zresztą po co miałby to robić? Ten konflikt wg źródeł był bardziej niszczycielski niż Herezja Horusa, zakończenie buntu maszyn było możliwe tylko dzięki połączeniu sił ras organicznych i wykorzystaniu momentu, w którym nastał rozłam u Ludzi z Żelaza. Wzrost populacji psykerów: poza tym że był i często psykerzy musieli opuszczać swoje rodzime planety ze względu na prześladowania to wiadomo tyle co nic. Upadek Eldarów: ludzkość nie miała wtedy do Eldarów podjazdu więc odpada Narodziny Slaanesha: jak powyżej
W sprawie tego czy tematu już był, czy też nie - wysłałem to zanim na kanale pojawiła się historia ludzkości, gdzie temat ten został pokaźnie poruszony. W sumie może to też tłumaczyć czemu było to w folderze z WH Fantasy, był to jedyny artykuł z 40k który się tam znalazł
Zgrabnie napisane choć żadnych nowych informacji poza krótka wzmianką na końcu o squatach. Jednocześnie dobra pigółka wiedzy dla nowych fanów warhammca
Eldarzy opracowali sposób na bezpieczną podróż przez osnowę przez co ich imperium osiągnęło szczyt no i finalnie wiemy jak to się skończyło :) Imperator pracował również nad tym, ale herezja mu to przeszkodziła.
To nie tak. Zazwyczaj jak tekst jest dopracowany to jest ok, ale czasem są błędy stylistyczne, gramatyczne i jeszcze inne. Nie ma czasu na takie bzdety jak czytanie przed.
@@WojtekczytaWarhammera Nie pamiętasz? to działo się jakiś czas przed startem wielkiej krucjaty, wtedy resztki wojowników gromu z kilkoma arystokratami zaatakowali pałac i wtedy swój debiut miał I legion mrocznych aniołów, było tam też trochę informacji o Amar Astarte która pomagała przy ich tworzeniu, w sumie nazwisko mówi samo za siebie XP
Super super super. Brakowało mi takich artykułów.
Wojtek !!! JESTEŚ WIELKI JAK IMPERIUM LUDZKOŚCI ... Kazdy twój artykuł pochłaniam jak TYRANID swieżą biomase 🤣🤣🤣 aby więcej ... wiecej ... Pozdrawiam
Trochę przeglądem info. na temat 40 k . I nie mogę nie zauważyć jednego punktu całej historii… Najwyższy władca ludzi . To wszystko pachnie mi spiskiem przez stulecia ,który ktoś przygotowywał dla siebie.
Kto wie co spowodowało bunt ludzi z żelaza.
@@damianskory7881 za rewoltę cybernetyczną odpowiedzialni byli Ludzie ze Złota czyli specjalny typ myślących maszyn. Najbardziej prawdopodobne, że były to ówczesne formy Demonicznych Silników, gdzie używano bytów z osnowy do nieporównywalnego zwiększenia mocy obliczeniowej tych maszyn... Z wiadomym skutkiem
Bardzo dobry artykuł. Mało...mało!!! Więcej...więcej!!! :D
To jak to mieli te STC, skolonizowali prawie całą galaktykę, docierając nawet w największe zadupia. Jeśli założymy że na każdej planecie koloni było STC, a planet było ogromne ilości, liczone w dziesiątki tysięcy lub miliony, to tym samym było tyle samo STC. Jak to możliwe że żaden się nie uchował do lat 40 tysięcznych? Statystycznie rzecz biorąc przy takiej liczbie sztuk coś gdzieś powinno się zachować.
naprawdę wymagasz logiki od warhammera? :D
@@WojtekczytaWarhammera tak
no to nie. poszukaj jej w warcabach, albo szachach.
Osobiście strzelam, że na jeden okręt kolonizacyjny przypadał 1 STC. Załóżmy, że w podróż kosmiczną wyruszyło milion okrętów kolonizacyjnych. Kilka procent zostało zaatakowanych przez Orki lub inne rasy. Kilka wpadło do Oka terroru. Kilka nie dotarło donikąd i wciąż podróżują. Kilka wylądowało na nieprzyjaznym ludziom środowisku i wszyscy zginęli. Kilka wylądowało, rozpoczął się okres prosperity, a potem walka o władzę i wojna domowa, skutkująca zniszczeniem STC. Kilka się zepsuło i dryfuje w przestrzeni, a ludzie nań zginęli. Kilka miało wady fabryczne. Itd.; itp. Jeżeli choć połowa przetrwała, to wciąż mamy na tapecie inwazję, wojnę atomową, atak fosfeksem, kwaśną atmosferę, sabotaż albo zwykłą ludzką głupotę. Jeśli choć 15% przetrwało to i tak sukces.
TL;DR: wystrzelili statki z STC w losowych kierunkach i chuj wie co się z nimi stało.
@@janwisniewski4076niektóre STC przetrwały do czasu współczesnego imperium. Jest nawet rasa "krasnoludów" w tym uniwersum, którzy mają być zmutowanymi resztkami dawnej ludzkości (nie pamiętam już ich nazwy, ale ciekawostką jest to, że nadal żyją w symbiozie z humanoidalnymi SI). Mają oni w swoim posiadaniu kilka jeszcze funkcjonujących STC, a po całych tysiącleciach są one w opłakanym stanie, a dane które zostały w nich kiedyś zapisane, na skutek licznych usterek są już niedostępne.
Tak sobie myślę że wojna z SI to było dzieło Imperatora który uświadomił sobie nie tylko zagrożenie z tej strony dla swojej wizji Ludzkości a przede wszystkim fakt iż w rzeczywistości SI nie ma miejsca dla niego. Poza tym wystąpienie bardzo blisko siebie w czasie wojny z SI, zwiększenie aktywności psycherów, narodziny Slaanesha i upadek Eldarów to niekoniecznie jest przypadek.
To były raczej długoletnie procesy, jakie zaszły na przestrzeni wielu lat. Sam jestem zdania, że Imperator nie musiał w żadnej mierze dokładać przysłowiowych 3 groszy aby nadeszła Cybernetyczna Rewolta, zresztą po co miałby to robić? Ten konflikt wg źródeł był bardziej niszczycielski niż Herezja Horusa, zakończenie buntu maszyn było możliwe tylko dzięki połączeniu sił ras organicznych i wykorzystaniu momentu, w którym nastał rozłam u Ludzi z Żelaza.
Wzrost populacji psykerów: poza tym że był i często psykerzy musieli opuszczać swoje rodzime planety ze względu na prześladowania to wiadomo tyle co nic.
Upadek Eldarów: ludzkość nie miała wtedy do Eldarów podjazdu więc odpada
Narodziny Slaanesha: jak powyżej
W sprawie tego czy tematu już był, czy też nie - wysłałem to zanim na kanale pojawiła się historia ludzkości, gdzie temat ten został pokaźnie poruszony. W sumie może to też tłumaczyć czemu było to w folderze z WH Fantasy, był to jedyny artykuł z 40k który się tam znalazł
Hahahaha. Więc to ty? Nic nie wskazywało na ciebie :)
Wspaniały odcinek . Pomagasz mi poznać Warhammera 40k.
No i wyjaśnione czemu Imperator dążył do pozbycia się religii. Do tej pory nie wiedziałem czemu.
Zgrabnie napisane choć żadnych nowych informacji poza krótka wzmianką na końcu o squatach. Jednocześnie dobra pigółka wiedzy dla nowych fanów warhammca
Nie było a słucham od dawna
Kocham kocham kocham!!!
Ten głos ten temat boziuuu hi hi
Pozdrawiam wszystkich:))))
Skoro osnowa miała tak zły i zgubny wpływ na wszytko czemu nie opracowano innej technologi szybkich podróży?
Eldarzy opracowali sposób na bezpieczną podróż przez osnowę przez co ich imperium osiągnęło szczyt no i finalnie wiemy jak to się skończyło :)
Imperator pracował również nad tym, ale herezja mu to przeszkodziła.
Dziękuję Wojtku.
Temat na pewno poruszany, ale ten artykuł nie był. Bardzo fajny
Widzę że wiele zaciągnieto z Diuny
Wojtek odcinek kozak 💪, ale literówka w tytule kole w oczy
Porpawoine ;)
Jak wynaleźli warp to by wychodziło że wtedy był Star Trek
Super odcinek, nie było tego
Ja bym tłumaczył Silica Animus na Spaczona Inteligencja czyli SI
analny silikat brzmi jeszcze lepiej.
To już było! Albo nie było… nie wiem, jestem tu nowy.
było ale nie było.
To juz bylo!!!!
To już było to już było
Skąd bierzesz miniaturki? Bo są sztosowe
Ostatnio robię sam. Bing.com/create
Ale to już było... I nie wróci więcej...
Robisz dobrą robotę, która byłaby jeszcze lepsza, gdyby nie te zająknięcia i zacięcia, może czytanie artykułu przed nagraniem pomogło by?
To nie tak. Zazwyczaj jak tekst jest dopracowany to jest ok, ale czasem są błędy stylistyczne, gramatyczne i jeszcze inne.
Nie ma czasu na takie bzdety jak czytanie przed.
Było, Było 😅
tego tekstu nie było. temat poruszony jako "historia terry"
Było ale nie tak.
nie byo
Wojtek, chyba nie tylko to ci zniknęło, miałeś też materiały o przewrocie pałacowym i też lipa, nie ma go.
Jesteś pewien? Kto się przewrócił? Nie pamiętam takiego artykułu.
@@WojtekczytaWarhammera Nie pamiętasz? to działo się jakiś czas przed startem wielkiej krucjaty, wtedy resztki wojowników gromu z kilkoma arystokratami zaatakowali pałac i wtedy swój debiut miał I legion mrocznych aniołów, było tam też trochę informacji o Amar Astarte która pomagała przy ich tworzeniu, w sumie nazwisko mówi samo za siebie XP
Coś kojarzę, ale żeby film zniknął? Na pewno go nie usuwałem.
@@WojtekczytaWarhammera może masz gdzieś zarchiwizowane to nagranie?
Strasznie dziwna sprawa.
@@emperorofmankind779 jakbym jeszcze wiedział jak to się nazywało...
Nie było
Nie było.