Tak, im wyzszy treadwer tym dłuższe przebiegi.opona referencyjna robi jakiś tam przebieg.Sprawdzają zużycie i oznaczjaa ro jako 100(domyślam sie ze chodzi o 100%).Nastepnie biorą takiego Michelina i robia taki sam dystans i porównują zużycie i opona zużyła sie np.2.5* mniej czyli ma 250%. A jesli chodzi o samą prezentowaną oponę.Spokojnie jeździłbym jeszcze 2 lata jeśli nie bedzie wykazywała niebezpiecznych zachowań.
Całoroczna GY gen 3 nie ma 460 a dokładnie 500. Posiadam taki model, chyba, że różne wersje i rozmiary mają różny treadwear. Moja w indeksie 94 V ma 500
Dla mnie opona już na śmietnik Bieżnik 4,5 mm choć wydaje mi się jest go mniej więc tylko do końca lata ewentualnie o ile dobrze jeżdżą A z tego co wiem od rodziny i znajomych to micheliny lubią tańczyć zwłaszcza na mokrym Sam też tego doświadczyłem Tak czy inaczej maksymalnie do końca lata Raz że już nie są zbytnio odporne na kałuże przez wysokość bieżnika 2 są stare i droga hamowania się strasznie wydłuża więc to co zaoszczędzisz na oponach stracisz na klockach hamulcowych I zwiększasz ryzyko stłuczki Ja miałem 16 letnie opony bieżnika przynajmniej 6 mm Ale to był taniec na lodzie bez lodu Ba na suchym tanczyly ABS miał co robić Nigdy więcej
@@yournightmare9999 wolę zmienić częściej opony i mieć spokój niż ryzykować zniszczeniem auta zabiciem kogoś na pasach czy zwykłym wypadnięciem z drogi A potem walki z ubezpieczycielami sądami i cholera wie czym jeszcze Bo zabrakło drogi hamowania Bo chciało się zaoszczędzić kilka stów na jedyny łącznik z powierzchnią Możesz mieć super systemy super umiejętności super refleks Ale jak nie masz dobrej przyczepnoścj to stajesz się tylko obserwatorem i żaden system ci nie pomoże No niestety samochód to nie tylko przyjemność ale też wydatki I trzeba to zaakceptować I nie ważne czy jeździsz po dużym mieście czy małej wiosce Zabić można wszędzie Już raz mnie opony uratowały przed zniszczeniem auta Gosiowi światła stopu nie działały i gdyby nie dobre nowe opony miałbym rozbite auto Kiedys jeszcze na starych oponach jechałem i kilka osób wlazlo mi na pasy Oczywiście miały prawo Pełny hamulec Zahamowałem za przejściem Cale szczęście byli rozważni bardziej niż ja i nic się nie stało
U mnie 5 lat i opona musi byc nowa, obojetnie jak wyglada i Ile ma bierznika. Nie jezdrze TAK czesto ale zdarza sie pojechac180-200 i wiem ze kazdy metr ,albo tor jazdy moze zadecydowac.
Moje Micheliny Latitude po 8 latach: ruclips.net/video/5zcx4baqDQA/видео.html
Ooo jest XD😂
Pozdrawiam serdecznie 😊
dla kobiet (żarcik) powinni podawać odporność rantów felg na ścieranie :)
Tak, im wyzszy treadwer tym dłuższe przebiegi.opona referencyjna robi jakiś tam przebieg.Sprawdzają zużycie i oznaczjaa ro jako 100(domyślam sie ze chodzi o 100%).Nastepnie biorą takiego Michelina i robia taki sam dystans i porównują zużycie i opona zużyła sie np.2.5* mniej czyli ma 250%.
A jesli chodzi o samą prezentowaną oponę.Spokojnie jeździłbym jeszcze 2 lata jeśli nie bedzie wykazywała niebezpiecznych zachowań.
Całoroczna GY gen 3 nie ma 460 a dokładnie 500. Posiadam taki model, chyba, że różne wersje i rozmiary mają różny treadwear. Moja w indeksie 94 V ma 500
Ma 500 , sprawdzałem u siebie
Dla mnie opona już na śmietnik
Bieżnik 4,5 mm choć wydaje mi się jest go mniej
więc tylko do końca lata ewentualnie o ile dobrze jeżdżą
A z tego co wiem od rodziny i znajomych to micheliny lubią tańczyć zwłaszcza na mokrym
Sam też tego doświadczyłem
Tak czy inaczej maksymalnie do końca lata
Raz że już nie są zbytnio odporne na kałuże przez wysokość bieżnika
2 są stare i droga hamowania się strasznie wydłuża więc to co zaoszczędzisz na oponach stracisz na klockach hamulcowych
I zwiększasz ryzyko stłuczki
Ja miałem 16 letnie opony bieżnika przynajmniej 6 mm
Ale to był taniec na lodzie bez lodu
Ba na suchym tanczyly
ABS miał co robić
Nigdy więcej
To fajnie to rob na opony i zmieniaj jak najczęściej
@@yournightmare9999 wolę zmienić częściej opony i mieć spokój niż ryzykować zniszczeniem auta zabiciem kogoś na pasach czy zwykłym wypadnięciem z drogi
A potem walki z ubezpieczycielami sądami i cholera wie czym jeszcze
Bo zabrakło drogi hamowania
Bo chciało się zaoszczędzić kilka stów na jedyny łącznik z powierzchnią
Możesz mieć super systemy super umiejętności super refleks
Ale jak nie masz dobrej przyczepnoścj to stajesz się tylko obserwatorem i żaden system ci nie pomoże
No niestety samochód to nie tylko przyjemność ale też wydatki
I trzeba to zaakceptować
I nie ważne czy jeździsz po dużym mieście czy małej wiosce
Zabić można wszędzie
Już raz mnie opony uratowały przed zniszczeniem auta
Gosiowi światła stopu nie działały i gdyby nie dobre nowe opony miałbym rozbite auto
Kiedys jeszcze na starych oponach jechałem i kilka osób wlazlo mi na pasy
Oczywiście miały prawo
Pełny hamulec
Zahamowałem za przejściem
Cale szczęście byli rozważni bardziej niż ja i nic się nie stało
@@krystianek5853 zaczniej jeździć jak czlowiek a nie zadupiasz jak dzik
U mnie 5 lat i opona musi byc nowa, obojetnie jak wyglada i Ile ma bierznika. Nie jezdrze TAK czesto ale zdarza sie pojechac180-200 i wiem ze kazdy metr ,albo tor jazdy moze zadecydowac.
To robisz na opony tylko