Bardzo fajny wywiad, Michał też fajny i lubię go słuchać. martwi mnie tylko jego zawahanie dotyczące dodatkowej regulacji broni CP - nie do końca rozumiem, jak można jednocześnie tak racjonalnie podchodzić do statystyk związanych z użyciem broni w Polsce, rozumieć, że USA jest zbyt odmienne kulturowo żeby się do nich porównywać oraz, że media rozdmuchują sprawy związane z bronią i jednocześnie być na krawędzi w sprawie regulacji broni bezpozwoleniowej. Jest to tym bardziej zadziwiające, że rok-dwa lata temu Michał przeprowadził wspierający wywiad z członkiem Firearms United o nowelizacji UoBiA, w którym wachlarz broni bezpozwoleniowej-nierejestrowalnej miał zostać poszerzony, o ile mnie pamięć nie myli. Skąd ta dosyć nagła zmiana opinii? Na pewno nie ze statystyk, bo zabójstwa wraz z usiłowaniami nadal są w granicach 20-paru rocznie. 3-5 incydentów w ciągu roku z użyciem broni CP, większość z czego przeciw Policji, nie powinny nikogo skłaniać do jej regulacji, tym bardziej, że jak sam Michał wskazuje, tej broni jest już około pół miliona, a statystyki zabójstw są stabilne. Mieliśmy przecież pare incydentów z udziałem legalnej broni krótkiej - zabójstwo-samobójstwo w Poznaniu czy zabicie rodziny w Namysłowie. Jeżeli ta garść epizodów z bronią CP ma być powodem skłaniającym do jej regulacji, to dla czego na podstawie podobnych epizodów z bronią legalną nie zastanawiać się nad dodatkowymi regulacjami związanymi z jej posiadaniem? Apeluję o empatię w kierunku środowiska CP i zastanowienie się jak by to było, gdyby to moja własność i prawa miały zostać ograniczone na podstawie pojedynczych medialnych doniesień.
Dodajmy komentarz ze: osoba mysi być uczciwa systemowo; nie popełniła przestępstwa przeciwko życiu i mieniu oraz przestępstwa karnoskarbowego. Inaczej nie uzyska pozwolenia na broń. 🎉
Strzelectwo odróżnia biednych od bogatych. Kasia i Tomek wynajmują sobie mieszkanie. Nieśmiało marzą o tym aby sobie je kupić a nie wynajmować. Posiadanie broni to nie spada na drugi plan. W ogóle spada poza rzeczy które mogliby zrobić. Egzamin praktyczny jest ze strzelania. Oceniane jest celność i skupienie. To trzeba dobrze strzelać aby ten egzamin zdać. Pozwolenie sportowe jest możliwe do osiągnięcia, ale jak policzysz ile pieniędzy cię to będzie kosztować to się pukniesz w głowę. Jest to jeden z powodów dlaczego Polacy mają najmniej broni w Europie. en.wikipedia.org/wiki/Estimated_number_of_civilian_guns_per_capita_by_country
Koszty nie są wcale tak tragiczne, jeżeli uwzględnisz, że możesz sobie je rozłożyć na wiele miesięcy. Gdy robisz prawko, to wykładasz jednorazowo ponad 3k (góra w dwóch ratach, ale w czasie 1-2 m-cy. Przy pozwoleniu sportowym, jeżeli nie przepłacisz za członkostwo w klubie góry monet, tylko wybierzesz taniej i równie dobrze (np. braterstwo...), to spokojnie możesz całą procedurę zmieścić w niższych kosztach i to rozłożonych np. na rok czy półtora. A jak już pozwolenie zrobisz, to i tak broń kosztuje, amunicja również, więc hobby tanie nie jest - nawet gdybyś nie musiał robić pozwolenia.
Plecaki ucieczkowe (czy bezpieczeństwa) mam przygotowane od wybuchu wojny w Ukrainie. Są one lepsze, gorsze, mniej lub bardziej optymalne, ale są. Kiedy do Wrocławia zbliżała się fala powodziowa byliśmy przygotowani do samowystarczalnej egzystencji przez tydzień. Oprócz plecaków mam zgromadzone podstawowe zapasy żywności, wody, źródeł zasilania, oświetlenia, ogrzewania. Kiedy istniało mniejsze lub większe ryzyko, że powódź zaleje miasto byłem spokojny, bo w miarę przygotowany. Na szczęście (przynajmniej dla samego Wrocławia) skończyło się to bezboleśnie.
Zastrzeżenia do wywiadu: 1) podawanie jako argument za posiadaniem cywilnej broni wątpliwej historii z Buczy kiedy mamy lepszy własny- Wołyń ale nie dobra o tym mówić... 2) tunelowe widzenie sytuacji geopolitycznej, nie tylko Rosja nam zagraża ale też element napływowy bliższy i dalszy 3) ocena ryzka konfliktu- głównym zagrożeniem nie są obce wojska a rakiety i rozruchy. I właśnie dlatego istotne jest trzeźwe spojrzenie, realne działanie i dobra dyplomacja. Nabijamy się z tysięcznego dnia ale to cała Europa z nami na czele wyprztykała się ze sprzętu i amunicji żeby ten konflikt utrzymać. Czym ten artykuł piąty nato teraz wykonać? Jak się mamy bronić przed Oresznikiem którego nam wyślą żeby uciszyć najgłośniejszego "wgniatacza" w Europie?
Jako wieloletni posiadacz broni, doceniam każdą konstruktywną rozmowę na ten temat. Fajny podcast!
Bardzo fajny wywiad, Michał też fajny i lubię go słuchać. martwi mnie tylko jego zawahanie dotyczące dodatkowej regulacji broni CP - nie do końca rozumiem, jak można jednocześnie tak racjonalnie podchodzić do statystyk związanych z użyciem broni w Polsce, rozumieć, że USA jest zbyt odmienne kulturowo żeby się do nich porównywać oraz, że media rozdmuchują sprawy związane z bronią i jednocześnie być na krawędzi w sprawie regulacji broni bezpozwoleniowej.
Jest to tym bardziej zadziwiające, że rok-dwa lata temu Michał przeprowadził wspierający wywiad z członkiem Firearms United o nowelizacji UoBiA, w którym wachlarz broni bezpozwoleniowej-nierejestrowalnej miał zostać poszerzony, o ile mnie pamięć nie myli. Skąd ta dosyć nagła zmiana opinii? Na pewno nie ze statystyk, bo zabójstwa wraz z usiłowaniami nadal są w granicach 20-paru rocznie. 3-5 incydentów w ciągu roku z użyciem broni CP, większość z czego przeciw Policji, nie powinny nikogo skłaniać do jej regulacji, tym bardziej, że jak sam Michał wskazuje, tej broni jest już około pół miliona, a statystyki zabójstw są stabilne.
Mieliśmy przecież pare incydentów z udziałem legalnej broni krótkiej - zabójstwo-samobójstwo w Poznaniu czy zabicie rodziny w Namysłowie. Jeżeli ta garść epizodów z bronią CP ma być powodem skłaniającym do jej regulacji, to dla czego na podstawie podobnych epizodów z bronią legalną nie zastanawiać się nad dodatkowymi regulacjami związanymi z jej posiadaniem?
Apeluję o empatię w kierunku środowiska CP i zastanowienie się jak by to było, gdyby to moja własność i prawa miały zostać ograniczone na podstawie pojedynczych medialnych doniesień.
Witam od p Szewko,pozdrawiam
Dodajmy komentarz ze: osoba mysi być uczciwa systemowo; nie popełniła przestępstwa przeciwko życiu i mieniu oraz przestępstwa karnoskarbowego.
Inaczej nie uzyska pozwolenia na broń. 🎉
Trafilem tu od dr Szewki, pozdrawiam
Wolę być cywilem z bronią 🤷♂️
Ciągle liczymy na to że więcej polaków będzie miało broń.
Zakaz posiadania broni dotyczy, w praktyce, tylko uczciwych ludzi.
Rozwin... Jakiego UCZCIWEGO człowieka dotyczy zakaz i nie może posiadać broni ??
Strzelectwo odróżnia biednych od bogatych. Kasia i Tomek wynajmują sobie mieszkanie. Nieśmiało marzą o tym aby sobie je kupić a nie wynajmować. Posiadanie broni to nie spada na drugi plan. W ogóle spada poza rzeczy które mogliby zrobić. Egzamin praktyczny jest ze strzelania. Oceniane jest celność i skupienie. To trzeba dobrze strzelać aby ten egzamin zdać. Pozwolenie sportowe jest możliwe do osiągnięcia, ale jak policzysz ile pieniędzy cię to będzie kosztować to się pukniesz w głowę. Jest to jeden z powodów dlaczego Polacy mają najmniej broni w Europie. en.wikipedia.org/wiki/Estimated_number_of_civilian_guns_per_capita_by_country
Koszty nie są wcale tak tragiczne, jeżeli uwzględnisz, że możesz sobie je rozłożyć na wiele miesięcy. Gdy robisz prawko, to wykładasz jednorazowo ponad 3k (góra w dwóch ratach, ale w czasie 1-2 m-cy. Przy pozwoleniu sportowym, jeżeli nie przepłacisz za członkostwo w klubie góry monet, tylko wybierzesz taniej i równie dobrze (np. braterstwo...), to spokojnie możesz całą procedurę zmieścić w niższych kosztach i to rozłożonych np. na rok czy półtora. A jak już pozwolenie zrobisz, to i tak broń kosztuje, amunicja również, więc hobby tanie nie jest - nawet gdybyś nie musiał robić pozwolenia.
Plecaki ucieczkowe (czy bezpieczeństwa) mam przygotowane od wybuchu wojny w Ukrainie. Są one lepsze, gorsze, mniej lub bardziej optymalne, ale są.
Kiedy do Wrocławia zbliżała się fala powodziowa byliśmy przygotowani do samowystarczalnej egzystencji przez tydzień. Oprócz plecaków mam zgromadzone podstawowe zapasy żywności, wody, źródeł zasilania, oświetlenia, ogrzewania.
Kiedy istniało mniejsze lub większe ryzyko, że powódź zaleje miasto byłem spokojny, bo w miarę przygotowany.
Na szczęście (przynajmniej dla samego Wrocławia) skończyło się to bezboleśnie.
Fajny wywiad, wszystko ładnie wyjaśnione tylko to " w ukrainie" jak kamyk w bucie.
Od Dr Szewki
Zastrzeżenia do wywiadu:
1) podawanie jako argument za posiadaniem cywilnej broni wątpliwej historii z Buczy kiedy mamy lepszy własny- Wołyń ale nie dobra o tym mówić...
2) tunelowe widzenie sytuacji geopolitycznej, nie tylko Rosja nam zagraża ale też element napływowy bliższy i dalszy
3) ocena ryzka konfliktu- głównym zagrożeniem nie są obce wojska a rakiety i rozruchy. I właśnie dlatego istotne jest trzeźwe spojrzenie, realne działanie i dobra dyplomacja. Nabijamy się z tysięcznego dnia ale to cała Europa z nami na czele wyprztykała się ze sprzętu i amunicji żeby ten konflikt utrzymać. Czym ten artykuł piąty nato teraz wykonać? Jak się mamy bronić przed Oresznikiem którego nam wyślą żeby uciszyć najgłośniejszego "wgniatacza" w Europie?