Jestem pod wrażeniem Twojej pasji i wiedzy. Gratuluję! Mam też jedną sugestię w kwestii Twoich filmów. Jednak wolałbym się z nią podzielić na priv. Możesz podać jakiś @?
Jeżeli jest to możliwe... Bo akurat ten rdzeń z filmu udało się rozdzielić we właściwych miejscach dopiero po podgrzaniu świeczką do kilkuset stopni, gdy był już popękany
@_MINT Update... Nie dawało mi to spokoju... Mam w chuj i jeszcze trochę ATX-ów, więc poświęciłem jeden EI-33C i bingo - rozkleiłem go. :D Miałeś rację, trzeba konkretnie chuja trzepnąć termicznie i idzie, nawet ten czarny glut się poddał i rdzeń wyszedł bez strat... W moim wypadku WEP 858D ustawiłem najpierw na 350, max nadmuch, podgrzałem dookoła, aby boki/dół nie odbierał ciepła, potem jak się rozgrzał, podskoczyłem mu z nastawą na 420(tyle na pewno nie dał, zdecydowanie mniej, bo one dają mniej niż pokazują) , zacząłem teraz dmuchać centralnie na gluta i co jakiś czas zacząłem wciskać w niego mały nożyk kuchenny. Jak nie szło, odpuszczałem i grzałem dalej. Próbowałem, próbowałem i tak w końcu chyba po 3 minutach klej odprysnął od rdzenia, victoria... Nie wziąłem jednego pod uwagę, że no przecież - to jest epoksyd, a one są odporne na większą temp. i tak np. epoksyd Patexa wytrzymuje bodaj 350 st., tak więc on puści, ale trzeba przykrurwić znacznie więcej, tak więc opalarka/hot i on odpuści... Potem to już z górki, bo to EI, więc przyjrzałem się gdzie jest I przymocowany, najpierw dmuchałem na niego uciskając łączenie nożykiem co jakiś czas, no i cyk - jedna strona, cyk druga, I odpadł. W tym momencie zacząłem dmuchać na środkową kolumnę E, naciskając na nią co jakiś czas i w końcu zauważyłem, że się cofa, więc przeciągłem jeszcze, tak jak przy BGA się robi, że po osiągnięciu temp. szczytowej chwilę się przeciąga, no i delikatnie zacząłem pukać w kolumnę i mm po mm w końcu się wysnął... Kurwa, ale kozak temat - mogę teraz zrobić autopsję trafa w jednym FSP, bo pali tranzystory i podejrzewam przebicie na trafo, bo spr. otoczenie tr. mocy oraz klucz i zwarcia nie ma/elementy ok, elektrolity za mostkiem ok, tak więc no, tu "kuku" może być, tak więc w tej sytuacji czemu nie - zrobię autopsję, przewinę, i zobaczę co będzie - yolo... 😎😎 Mam nadzieję, że to to, jak nie to cóż - pozostaje spr. dławik, chociaż nie wygląda na rąbnięty, a jak nie to wyjebla. wleci Frankenstein i przemapuje się go pod innego scalaka, a co się będę... Czego się nie robi dla satysfakcji, że wkresiłem nienaprawialnego trupa. 😎😎 Na szczęście jest to możliwe, bo ruski widziałem już robili takie knify, że np. wywalli te typowe chińskie drivery jak np. AT2005B czt SG6105, wstawiali TL494 i zasilacz normalnie banglał, oczywiście przez adapter, bo wiadomo, że pinout się nie zgadza z tymi układami, tak więc wstawiali płytkę, na pająka/ na goldpinach wstawiali na PCB z przemapowanymi pinami pod org. scalak i już...
Super, że drania dało się rozebrać! Oczywiście kolega YT uznał Twój komentarz za "nieodpowiedni", i dopiero w "do sprawdzenia" go zobaczyłem, a widać, że trochę żeś to pisał. Ehhh, lepiej późno, niż wcale
@@__MINT_ Nie szkodzi. ;) Nie miałem do Ciebie żalu,, po prostu pomyślałem, że pewnie przeoczyłeś i tyle, bo sam tak miewam, że ktoś mi odpisze na komentarz i przeoczam...
@@__MINT_ Mnie też' irytuje ta cała ich doprzesadna poprawność polityczna... Jeden jutuber sam miał taki przypadek, że zrobił film gdzie pokazywał statystyki policyjne pokazujące, że Murzyni popełniają więcej przestępstw w USA niż Biali i bah - film zdjęty za mowę nienawiści. 😂😂 Wiesz, oni nastawili się na hajs, a wiadomo, że jak pozwolą na rzucanie mięsem itd. to ten hajs stracą, bo reklamodawcy się wycofają...
O ile dobrze zrozumiałem, to pękniętego rdzenia można użyć ponownie sklejając go? Jak to się ma do sprawności takiego transformatora w zasilaczu impulsowym?
@@__MINT_ ok, ale czy to tylko teoria czy Pan to sprawdził? Problem mam w tym, że upadł mi rdzeń i mam kilka kawałków. Kupić można bardzo zbliżony do uszkodzonego ale nie wiem z jakiego materiału jest uszkodzony no i trzeba było by eksperymentować z wielkością szczeliny. Albo eksperyment właśnie z klejeniem. No i czy tragiczne mogą być skutki z niedopasowaniem rdzenia?
Praktycznie każdy rdzeń, który daję do swoich przetwornic, był klejony. Moje przetwornice mają sprawność dochodzącą do 90%, czyli wymiary rdzeni nie są krytyczne, zwłaszcza, że transformatory nawijam na zdrowy rozsądek, wykonuję minimum obliczeń.
Jeśli te stare taśmy się nie porwały, to można ich użyć. Jako nowe można dać zwykłą taśmę kaptonową, a ja jako budżetowe rozwiązanie używam taśmy malarskiej. Ale to rozwiązanie nie jest zalecane.
Czyli roznica miedzy zwyklym zasilaczem , a impulsowym bylaby taka , ze po 1 tranaformator ma troszke inna budowe , ale wlasciwie poodbna oraz 2 ze prad nie jest rpzekazywany stale a okresowo wylaczany i wlaczany przez dodatkowy tranzystor po stronie pierwotnej. Dobrze to rozumiem?
Ale wyzsza czestotliwosc bierze sie z wylaczania i wlaczania tranzystora np. 100 000 razy na sekunde , bo napiecie z si3ci ciagle jest 50 Hz ? W sensie mi chodzi o to, zeby sie upewnic czy nie mam jakichs bledow w mysleniu. W sensie ta czestotliwosc wyzsza w zasilaczu impulsowym nadaje ten sterowany tranzystor prawda, a tranaformator tutaj nie zmienia czestotliwosci w zadnym przypadku.
Poza tym na uzwojenou wytornym przed dioda prostujaca bylaby suma 2 czestotliwosci , bo nadal mam 50 Hz , ale dochodzi do tego np. 100kHz z wylaczania i wlaczania tranzystora?
Nie ma tam żadnej sumy częstotliwości. Zasilacz impulsowy to przetwornica DC-DC zasilana wyprostowanym napieciem sieciowym. Tranzystorem steruje główny układ scalony, i to od niego zależy częstotliwość kluczowania
Dzieki. Musze troche pocxytac o przetwornicach w takim razie, zadko ich uzywam, bo powoduja sporo zaklocen, ale jest to ciekawy temat, o troche w tym temacie jestem slaby.
Takie pytanie. Ta plecionka z tego rdzenia nadaje sie jakoś do ściągania nadmiaru cyny tak jak plecionka kupowana po 1,5 m? Czy ma za duży przekrój żył? Bo jak się nadaje to już masz temat na kolejny odcinek skąd pozyskać plecionkę prawie za darmo 😃
Sprobuj do mocnego rozpuszczalnika wrzucic rdzen. Ja do nitro wrzucam, ewentualnie do denaturatu, jesli to zywica epoksydowa. Tylko zasmierdzisz dom :( Wiec lepiej w jakims garazu ewentualnie wystawic za okno na parapet. Ale tez nowsze rdzenie sa utwardzalne chemicznie i ciezko je rozkleic :(
@__MINT_ O kurwa, nie wierzę... Serio, można skleić te rdzenie? A ja kurwa 5 SMPS-ów de facto zabiłem tylko przez to, że chciałem zweryfikować jakość transformatora, czy nie jest na alu nawinięty, bo chciałem go(zasilacz) przerobić, rdzeń pękł, więc wyprułem następne, aby odzyskać sam rdzeń i w końcu dałem spokój, bo co próbowałem to pękały. BTW ten czarny shit to fakt, on jest twardy jak beton... Lenovo np. podkleja nim ukady BGA i myślę, że jest to jakiegoś rodzaju epoksyd odporny na . wysokie temp. Sam doskonale wiesz, jakich temp. wymaga lutowanie BGA, a pomimo tego chuj, klej nie odpuszcza, więc to co zostaje to szarrpać, po prostu zerwać go, i modlić się, że nie uwali padów... To co ew. niektóre serwisy robią taki knif, że zakupili CNC i na CNC po prostu sfrezowują dany układ do gołych padów i wstawiają nowy... Mimo wszystko nie jest nie do rozwalenia, wystarczy dremel z diamentowym frezem i idzie - próbowałem i otworzyłem trafo, tylko problem był w tym, że za mocny nacisk wywałem na boczne kolumny i pękł, ale otworzyć się otworzył, bo jak pociągnąłem to co zostało to wyszło niemalże równie lekko co nie klejony.
To teraz odcinek w formie przewodnika o nawijaniu własnego transfortmatora.
W tym filmie: ruclips.net/video/HjM42q7x9M0/видео.html
Pokazywałem, jak to zrobić
Dziękuję I pozdrawiam
Jestem pod wrażeniem Twojej pasji i wiedzy. Gratuluję! Mam też jedną sugestię w kwestii Twoich filmów. Jednak wolałbym się z nią podzielić na priv. Możesz podać jakiś @?
Nie wolno używać ostrych narzędzi w celu rozdzielenia połówek rdzenia" Trzeba użyć stary gruby ręcznik żeby się nie poparzyć i rozdzielić ręcznie.
Jeżeli jest to możliwe... Bo akurat ten rdzeń z filmu udało się rozdzielić we właściwych miejscach dopiero po podgrzaniu świeczką do kilkuset stopni, gdy był już popękany
Przyda się ;) zawsze się lutownicą męczyłrm.
@_MINT Update... Nie dawało mi to spokoju... Mam w chuj i jeszcze trochę ATX-ów, więc poświęciłem jeden EI-33C i bingo - rozkleiłem go. :D Miałeś rację, trzeba konkretnie chuja trzepnąć termicznie i idzie, nawet ten czarny glut się poddał i rdzeń wyszedł bez strat... W moim wypadku WEP 858D ustawiłem najpierw na 350, max nadmuch, podgrzałem dookoła, aby boki/dół nie odbierał ciepła, potem jak się rozgrzał, podskoczyłem mu z nastawą na 420(tyle na pewno nie dał, zdecydowanie mniej, bo one dają mniej niż pokazują) , zacząłem teraz dmuchać centralnie na gluta i co jakiś czas zacząłem wciskać w niego mały nożyk kuchenny. Jak nie szło, odpuszczałem i grzałem dalej. Próbowałem, próbowałem i tak w końcu chyba po 3 minutach klej odprysnął od rdzenia, victoria... Nie wziąłem jednego pod uwagę, że no przecież - to jest epoksyd, a one są odporne na większą temp. i tak np. epoksyd Patexa wytrzymuje bodaj 350 st., tak więc on puści, ale trzeba przykrurwić znacznie więcej, tak więc opalarka/hot i on odpuści...
Potem to już z górki, bo to EI, więc przyjrzałem się gdzie jest I przymocowany, najpierw dmuchałem na niego uciskając łączenie nożykiem co jakiś czas, no i cyk - jedna strona, cyk druga, I odpadł. W tym momencie zacząłem dmuchać na środkową kolumnę E, naciskając na nią co jakiś czas i w końcu zauważyłem, że się cofa, więc przeciągłem jeszcze, tak jak przy BGA się robi, że po osiągnięciu temp. szczytowej chwilę się przeciąga, no i delikatnie zacząłem pukać w kolumnę i mm po mm w końcu się wysnął... Kurwa, ale kozak temat - mogę teraz zrobić autopsję trafa w jednym FSP, bo pali tranzystory i podejrzewam przebicie na trafo, bo spr. otoczenie tr. mocy oraz klucz i zwarcia nie ma/elementy ok, elektrolity za mostkiem ok, tak więc no, tu "kuku" może być, tak więc w tej sytuacji czemu nie - zrobię autopsję, przewinę, i zobaczę co będzie - yolo... 😎😎
Mam nadzieję, że to to, jak nie to cóż - pozostaje spr. dławik, chociaż nie wygląda na rąbnięty, a jak nie to wyjebla. wleci Frankenstein i przemapuje się go pod innego scalaka, a co się będę... Czego się nie robi dla satysfakcji, że wkresiłem nienaprawialnego trupa. 😎😎 Na szczęście jest to możliwe, bo ruski widziałem już robili takie knify, że np. wywalli te typowe chińskie drivery jak np. AT2005B czt SG6105, wstawiali TL494 i zasilacz normalnie banglał, oczywiście przez adapter, bo wiadomo, że pinout się nie zgadza z tymi układami, tak więc wstawiali płytkę, na pająka/ na goldpinach wstawiali na PCB z przemapowanymi pinami pod org. scalak i już...
Super, że drania dało się rozebrać! Oczywiście kolega YT uznał Twój komentarz za "nieodpowiedni", i dopiero w "do sprawdzenia" go zobaczyłem, a widać, że trochę żeś to pisał. Ehhh, lepiej późno, niż wcale
@@__MINT_ Nie szkodzi. ;) Nie miałem do Ciebie żalu,, po prostu pomyślałem, że pewnie przeoczyłeś i tyle, bo sam tak miewam, że ktoś mi odpisze na komentarz i przeoczam...
Spoko, mnie po prostu irytuje sam mechanizm YT i utrudnianie odpisywania na "nieodpowiednie" komentarze
@@__MINT_ Mnie też' irytuje ta cała ich doprzesadna poprawność polityczna... Jeden jutuber sam miał taki przypadek, że zrobił film gdzie pokazywał statystyki policyjne pokazujące, że Murzyni popełniają więcej przestępstw w USA niż Biali i bah - film zdjęty za mowę nienawiści. 😂😂 Wiesz, oni nastawili się na hajs, a wiadomo, że jak pozwolą na rzucanie mięsem itd. to ten hajs stracą, bo reklamodawcy się wycofają...
dobrym sposobem jest też położenie lutownicy najpierw na jednej połówce rdzenia potem na drugiej
Ja tak robię, używam starej lutownicy grzałkowej polskiej 60W. Metoda nadaje się do małych rdzeni o wymiarach do 20mm.
1:20 Powiem z własnego doświadczenia że opalarka też zdaje egzamin.
ja tez tak rozbieralem ta metoda i to naprawde dziala
Fajna kuchnia majstra :)
Znam jeszcze transf. Impulsowe innej konstrukcji zamiast tej folii owinietej są zwoja w swoich domkach, np. W starszych telewizorach.
Hot air to inaczej opalarka. Kiedyś kupiłem nie pamiętam ile kosztowała ale max 50zł
O ile dobrze zrozumiałem, to pękniętego rdzenia można użyć ponownie sklejając go? Jak to się ma do sprawności takiego transformatora w zasilaczu impulsowym?
Jak dobrze sklei się rdzeń, to nie różni się on praktycznie niczym od rdzenia, który nie był pęknięty. Różnice w wymiarach wynoszą kilka mikro metrów.
@@__MINT_ ok, ale czy to tylko teoria czy Pan to sprawdził? Problem mam w tym, że upadł mi rdzeń i mam kilka kawałków. Kupić można bardzo zbliżony do uszkodzonego ale nie wiem z jakiego materiału jest uszkodzony no i trzeba było by eksperymentować z wielkością szczeliny. Albo eksperyment właśnie z klejeniem. No i czy tragiczne mogą być skutki z niedopasowaniem rdzenia?
Praktycznie każdy rdzeń, który daję do swoich przetwornic, był klejony. Moje przetwornice mają sprawność dochodzącą do 90%, czyli wymiary rdzeni nie są krytyczne, zwłaszcza, że transformatory nawijam na zdrowy rozsądek, wykonuję minimum obliczeń.
Rdzeń można kupić nowy, chociażby na All...
Super. A czy przy składaniu można wykorzystać te same taśmy, czy należy zastosować już nowe? Jeśli tak to jakie?
Jeśli te stare taśmy się nie porwały, to można ich użyć. Jako nowe można dać zwykłą taśmę kaptonową, a ja jako budżetowe rozwiązanie używam taśmy malarskiej. Ale to rozwiązanie nie jest zalecane.
Czyli roznica miedzy zwyklym zasilaczem , a impulsowym bylaby taka , ze po 1 tranaformator ma troszke inna budowe , ale wlasciwie poodbna oraz 2 ze prad nie jest rpzekazywany stale a okresowo wylaczany i wlaczany przez dodatkowy tranzystor po stronie pierwotnej. Dobrze to rozumiem?
Przede wszystkim w impulsowym jest wyższa częstotliwość, a poza tym tak, dobrze rozumujesz
Ale wyzsza czestotliwosc bierze sie z wylaczania i wlaczania tranzystora np. 100 000 razy na sekunde , bo napiecie z si3ci ciagle jest 50 Hz ? W sensie mi chodzi o to, zeby sie upewnic czy nie mam jakichs bledow w mysleniu. W sensie ta czestotliwosc wyzsza w zasilaczu impulsowym nadaje ten sterowany tranzystor prawda, a tranaformator tutaj nie zmienia czestotliwosci w zadnym przypadku.
Poza tym na uzwojenou wytornym przed dioda prostujaca bylaby suma 2 czestotliwosci , bo nadal mam 50 Hz , ale dochodzi do tego np. 100kHz z wylaczania i wlaczania tranzystora?
Nie ma tam żadnej sumy częstotliwości. Zasilacz impulsowy to przetwornica DC-DC zasilana wyprostowanym napieciem sieciowym. Tranzystorem steruje główny układ scalony, i to od niego zależy częstotliwość kluczowania
Dzieki. Musze troche pocxytac o przetwornicach w takim razie, zadko ich uzywam, bo powoduja sporo zaklocen, ale jest to ciekawy temat, o troche w tym temacie jestem slaby.
THX
Takie pytanie. Ta plecionka z tego rdzenia nadaje sie jakoś do ściągania nadmiaru cyny tak jak plecionka kupowana po 1,5 m? Czy ma za duży przekrój żył? Bo jak się nadaje to już masz temat na kolejny odcinek skąd pozyskać plecionkę prawie za darmo 😃
Nie, ta z rdzenia się nie nadaje, bo jest emaliowana.
Pękają bo traktujesz je hardkorowo,a to jak z kobietą trzeba,delikatnie, spokojnie.
Co Ty wiesz, w nogach śpisz, niektóre kobiety lubią hardcore. 😉
Sprobuj do mocnego rozpuszczalnika wrzucic rdzen. Ja do nitro wrzucam, ewentualnie do denaturatu, jesli to zywica epoksydowa. Tylko zasmierdzisz dom :( Wiec lepiej w jakims garazu ewentualnie wystawic za okno na parapet. Ale tez nowsze rdzenie sa utwardzalne chemicznie i ciezko je rozkleic :(
Dzięki za radę, ale w mieszkaniu raczej tak nie zrobię, mogę w lato na działce spróbować ;)
@@sylwekwinke8016 Tak tak, ale jesli potrzebujesz karkas, to uzwojenie mozna spisac na straty :)
Czy można wykorzystać części takiego rdzenia jako antenę ferrytową?
Myślę, że tak
Takie podwojne nawijanie zwieksza stabilnosc i redukuje duze piki napiecia
@__MINT_ O kurwa, nie wierzę... Serio, można skleić te rdzenie? A ja kurwa 5 SMPS-ów de facto zabiłem tylko przez to, że chciałem zweryfikować jakość transformatora, czy nie jest na alu nawinięty, bo chciałem go(zasilacz) przerobić, rdzeń pękł, więc wyprułem następne, aby odzyskać sam rdzeń i w końcu dałem spokój, bo co próbowałem to pękały. BTW ten czarny shit to fakt, on jest twardy jak beton... Lenovo np. podkleja nim ukady BGA i myślę, że jest to jakiegoś rodzaju epoksyd odporny na . wysokie temp. Sam doskonale wiesz, jakich temp. wymaga lutowanie BGA, a pomimo tego chuj, klej nie odpuszcza, więc to co zostaje to szarrpać, po prostu zerwać go, i modlić się, że nie uwali padów... To co ew. niektóre serwisy robią taki knif, że zakupili CNC i na CNC po prostu sfrezowują dany układ do gołych padów i wstawiają nowy... Mimo wszystko nie jest nie do rozwalenia, wystarczy dremel z diamentowym frezem i idzie - próbowałem i otworzyłem trafo, tylko problem był w tym, że za mocny nacisk wywałem na boczne kolumny i pękł, ale otworzyć się otworzył, bo jak pociągnąłem to co zostało to wyszło niemalże równie lekko co nie klejony.
Jak widać można, część moich przetwornic chodzi na sklejonych, i jakoś się nie krztuszą
2:32 mmmmm delicious
Zupka z transformatorka mmm
mniam