Przyznam, ze jestem zwolennikiem ACWI+EDO, ale inwestuje bardzo krotko. Wydaje mi sie, że nie poruszyłeś Jacku jednej ważnej kwestii, którą nazwę za Michalem Szafrańskim gliding path. Mówiąc bardziej po ludzku, jak już będę chcial przejść na emeryture majac portfel LS i akurat będzie bessa, to będę musial wyprzedawać LS co miesiąc za bezcen albo opóźnić plany emerytalne. Mając 2 różne aktywa w tym EDO, mogę spokojnie je wyprzedawać, bo ich cena jest niezależna od rynku, a ACWI sprzedawać w drugiej kolejności i wyrównać jak rynek wróci do normy. Swoją drogą bardzo fajnie, że się zajmujesz też dłuższą perspektywą czasu np. Informując o rebalancingu po latach. Większość ekspertow-blogerow skupia się na tu i teraz, a myske, ze dobre zaprojektowanie portfela i tej ścieżki schodzenia może po latach zrobić ogromną różnicę. Pozdrowienia.
Jest jeszcze jedna opcja która mi przychodzi do głowy na IKE ETF akcje globalne a na IKZE EDO, jeżeli waga akcji wychyli się poza ustaloną to można wtedy sprzedać akcji i dokupić ETF na TBSP/6M, po wykorzystaniu ewentualnych limitów zakupy na koncie zwykłym już tylko ETF -y. Sam jestem zbyt aktywnym inwestorem ale jakbym miał robić portfel pasywny to jednak chciałbym mieć EDO w portfelu, lata 2022 i 2023 pokazały że ma to sens.
Jak działa procent składany w przypadku etf (acc)oraz jak długość inwestycji wpływa na zwiększenie wartości moich etf? Nie potrafię zrozumieć tego zagadnienia. Wiem jak procent składany działa w przypadku obligacji i lokat gdzie mam kapitalizację odsetek i inwestuje ponownie już większą kwotę, ale nie potrafię tego przełożyć na akcje gdzie nie ma tej kapitalizacji.
W przypadku aktywa, które kupujesz i trzymasz procent składany działa mniej tak: kupujesz coś za 100 jednostek. W pierwszym roku aktywo robi 7%. Drugi rok zaczynasz więc mając 107% kwoty początkowej 100, czyli 107. W drugim roku aktywo robi wynik 10%. Ale to 10% robi już od 107 jednostek. Tu masz efekt procentu składanego.
@@paulinapieron6449Hej, naocznego mechanizmu procentu składanego doświadczysz w aktywach, które wypłacają kupony z obligacji lub dywidendy z akcji. Wtedy faktycznie widać proces reinwestycji i efekt kuli snieżnej. Natomiast przy etfie acc trudniej to zobrazować. ETF reinwestuje środki z wypłaconych dywidend przez spółki i dokopuję aktywów indeksu bazowego. Nie widać tego mechanizmu, my jako posiadacze funduszu widzimy tylko wzrost kursu ETF,a. Zrób sobie porównanie tych samych etfów wypłacających i akumulujących, zauważysz wtedy, że różnica kursu miedzy nimi to kwota odciętej dywidendy. Jeżeli posiadałabyś ETF dyst i reinwestowała tę dywidendę w ten sam ETF procent składany byłby lepiej widoczny, a koniec końców stopa zwrotu z obu jest taka sama (pomijając koszty podatkowe i prowizję). Jeszcze odnośnie rachunku maklerskiego, stopa zwrotu jest wyliczona od ceny po której otworzyłaś pozycję. Więc po czasie na np pierwszych otwartych pozycjach będziesz widziała stopy na poziomie kiludziesieciu % lub nawet więcej. Tak jest to zobrazowane i nie widać konkretnej informacji o doliczanych dywidendach/odsetkach itp. Pamiętaj, że inwestując w etf bierzesz realny udział w firmach w indeksie. Te firmy działają, osiągają przychody, dzielą się zyskiem z akcjonariuszami itp. W perspektywie czasu ETF po prostu będzie rósł, bo spółki pod nim się rozwijają, a my widzimy tylko kilka liczb i wykres. Sorki, że się tak rozpisałem, mam nadzieję, że nie walnąłem żadnej głupoty : D
Statystycznie rzecz biorąc, to rebalancing rzadko kiedy wychodzi dobrze, przynajmniej z danych historycznych wynika, że bez rebalancingu w długim terminie lepiej się wychodzi, niż z. Ja mam osoby portfel obligacji i osobny akcji, nie balansuję tego w ogóle.
Nie mylmy pojęć. Oczywiście, ze jeśli np. portfel 60/40 nie będzie reba lansowany to... po czasie wygra z portfelem 60/40. Tylko, ze to juz nie będzie portfel 60/40, a np. 90/10. A wiec jeśli mówimy, ze cos wygrywa, to chodzi o stosunek zysku do ryzyka. Ludzie inwestują np. w 60/40 nie dlatego, żeby przegrać z 90/10, tylko dlatego, żeby mieć mniejsza zmienność w portfelu.
Dziękuję za ciekawy film. Ja bym to widział tak: 💸 EDO i ROD jako poduszka na 6 miesięcy 💸 LifeStrategy na koncie opodatkowanym - proporcje zgodnie ze strategią 💸 na IKE i IKZE robimy samodzielnie rebalancing zgodnie ze strategią między ETFami na akcje globalne i polskie oraz ETFami na obligacje polskie notowane i ETFami na obligacje globalne.
@@system_trader a co myślisz o tym aby mieć konto walutowe w banku i wpłacać sobie najpierw na konto walutowe na euro ( po kursie banku ) , a potem u brokera xtb kupować LifeStrategy w euro ?
Dzięki Jacek za interesujący odcinek i za przekazanie kilku przydatnych informacji w przystępny sposób🙂👍👏 Takie pytanie : czy obligacje EDO nie są lepsze w porównaniu do ETF-u na TBSP ponieważ ma on roczną opłatę 0,74 %, a EDO jest bez kosztowe ?
Dzięki Tomasz! :) Tak, to jest zaleta EDO. Zaleta ETF-u jest z kolei to, ze nawet na rachunku opodatkowanym nie będzie nic do płacenia, dopki nie sprzedamy jego jednostek - kupony odsetkowa są reinwestowane (akumulowane). pozdrawiam :)
W jaki sposób dobrze rebalansować portfel, w którym co najmniej jeden ze składników chcielibyśmy mieć na kontach IKE/IKZE - na których to możliwości wypłat są znacząco ograniczone?
wg mnie na ike/ikze nie ma co pakować obligacji. W długim terminie powiedzmy 30 czy nawet 25+ (a konta ike/ikze to konta typowo emerytalne) możesz być pewien że etf zrobi lepszy wynik niż same obligacje. Ewentualnie jak bardzo chcesz mieć te obligacje to jakiś wymieniony w filmie vanguard 80/20
Jest sens robić rebalansing przy Edo i acwi gdzie Edo ma być poduszką bezpieczeństwa i ma pełnić funkcję poczucia bezpieczeństwa a acwi należy do tzw " kup i zapomnij" to po co kombinować niech sobie rośnie i niech zmienia wagi nawet na 90/10
Wiadomo że lepiej na początku by było od razu zrobić 90/10 ale nie każdy jest na to gotowy szczególnie na początku inwestowania więc lepiej mieć 10/90 na start i spać spokojnie a później niech samo się zmienia na korzyść acwi
Excel to jedno, preferencje inwestora to drugie. Byle tylko decyzje były robione świadomie. Jeśli ktoś woli tak jak piszesz - super. Choć warto przedmuchać to na liczbach, żeby nie być tylko kolejna osoba z opinia. :) Pozdrawiam :)
@@system_trader szanuje Pana za wiedzę i że że Pan tą wiedzę przekazuje innym w sumie muszę to jeszcze wszystko muszę przemyśleć jestem dopiero na początku inwestowania ale po prostu boję się na początku mieć dużo pozycji akcyjnych , po prostu mając horyzont 30 lat do emerytury wolę mieć większość w obligacjach a stopniowo zwiększać eft akcyjny kosztem mniejszego zysku ale większego spokoju
Szybkie pytanie a czy strategia obligacje plus etf na akcje światowe oraz gotówka w proporcji 50% obligacje 20% gotowka i 30% etf jest dobrym pomysłem na poduszkę finasową?
Sporo ludzi migruje w kierunku bardziej agresywnych portweli, bo uznają że x w obligacjach im wystarcza do poczucia bezpieczeństwa i nie kupują wiecej. Więc to nie musi być tak że skoro teraz czujesz się ok z 80% w akcjach to powinieneś mieć tak od początku, bo potrzeby też się zmieniają.
To, ze ktoś zmienia profil portfela w trakcie jest naturalne. ALE jeśli ktoś np. nie robi rebalancingu, w efekcie podnosząc z roku na rok ryzyko (zmienność) w portfelu, to de facto naraz się na większe ryzyko sekwencji przed emerytura / na jej początku. Dlatego zaleca się cos odwrotne (glide path), a jak dla mnie - dodanie czego nieskorelowanego (managed futures). Pozdrawiam
@@system_trader tylko czekamy na MF w wersji europejskiej. Pewnie troche wody upłynie... Podobnie polskie REITy. Tematów otwartych sporo, dobrze posłuchać kumatych ludzi co nie obiecują gruszek na wierzbie...
Ciekawy materiał ( jak zwykle). Ja osobiście mam EDO jako część obligacyjna z tego powodu że chroni mnie to przed skokami inflacji ale przedwszytkim stabilizuje portfel bo EDO ma tą przewagę nad innymi rozwiazanami że nigdy nie spadnie w nich wartość nominalna.
Ja zacząłem sceptycznie patrzeć na obligacje EDO, ROD itp. Mówi sie coraz wiecej o wojnie, a wtedy prawodopobnie nasze pieniadze z obligacji zostaną zblokowane lub przepadną. Jakos pewniej sie czuje u zagranicznych maklerów ostatnio.. co myślicie?
Straszyć wojna nie chce, ale tzw. asset location ma znaczenie wg mnie. O ile większość nie jest w PLN, to nie miałbym kłopotu (zwłaszcza jeśli PLN to poduszka). EDO wiec w swojej strukturze jest super, ale... co za dużo, to tez niezdrowo. ;) pozdrawiam! :)
Mam jeden problem z EDO, państwu nie pożycza się własnych pieniędzy. Musi być kara za uchwalanie złych dla obywateli ustaw i nie wywiązywanie się z własnych zobowiązań. Poza tym narkomanowi (dłużnikowi z deficytem) nie pożycza się narkotyków (pieniędzy) 😊
Sam mam obligacje, ktore wygasaja w 2027r. Ale w miedzyczasie zmienilem rozumowanie. Jesli wartosc gotowki (€, $, czy PLN) nieustannie zmierza do zera, to ich trzymanie jest nielogiczne. Po co mi 5 czy 6% z czegos co deprecjonuje. Wolalbym mniejszy zysk, ale od dobra ktore przechowuje wartosc (akcje, ziemia, zloto, nieruchomosc). Zmierzam do tego ze sama idea kupowania obligacji jest nieuzasadniona logicznie. Takie mam zdanie osobiste. Pewnie jestem w mniejszosci.
Hej Kamil, to zależy o jakich obligacjach mowa. I faktycznie nie ma gwarancji, ze obligacje pokonają inflacje (choć dla jasności - nie ma gwarancji, ze jakakolwiek klasa aktywów pokona inflacje). Możemy jedynie mówić na pewno o tym co było. Przyjmuje się (w DUZYM uproszczeniu i dla rynku w USA), ze akcje dają REALNĄ średnioroczna stopę zwrot +5%, obligacje +2%, a gotówka +1%. Ale to dla bardzo długich okresów i dla USA, a do tego tak było - co będzie nie wiemy. Pozdrawiam :)
@@system_trader ja to widze w ten sposob: jakbym wplacal mocno juz dojrzale banany i dostawal po czasie wiecej dojrzalych bananow, ale one wszystkie powoli czernieja i bedzie moment, ze nikt ich nie bedzie chcial jest. Rozumiem otworzyc sobie na pare miesiecy lokate lub obligacje ktore szybko wygasaja. Ale jakbym mial siedziec w obligacjach przed 15-20 lat to wolalbym miec zloto albo kawalek lasu. Nie wiem, cokolwiek, czego sie nie da dodrukowac.
Takie pytanie. Jeśli kupuje ETF dzisiaj to on raz rośnie, raz spada. Powiedzmy, mija 10lat to ten ETF będzie u mnie ciągle na zielono? 10lat x 5%rocznie daje skumulowany wzrost 50%, czyli musiałoby spaść o ponad połowę żeby pojawiło się czerwone.. dobrze kminie? Oczywiście w odniesieniu do ceny z przed 10 lat..
Super to co na końcu wspomniałeś! EDO jako poduszka plus Vanguard Life Strategy na koncie lub kontach emerytalnych
Przyznam, ze jestem zwolennikiem ACWI+EDO, ale inwestuje bardzo krotko. Wydaje mi sie, że nie poruszyłeś Jacku jednej ważnej kwestii, którą nazwę za Michalem Szafrańskim gliding path. Mówiąc bardziej po ludzku, jak już będę chcial przejść na emeryture majac portfel LS i akurat będzie bessa, to będę musial wyprzedawać LS co miesiąc za bezcen albo opóźnić plany emerytalne. Mając 2 różne aktywa w tym EDO, mogę spokojnie je wyprzedawać, bo ich cena jest niezależna od rynku, a ACWI sprzedawać w drugiej kolejności i wyrównać jak rynek wróci do normy. Swoją drogą bardzo fajnie, że się zajmujesz też dłuższą perspektywą czasu np. Informując o rebalancingu po latach. Większość ekspertow-blogerow skupia się na tu i teraz, a myske, ze dobre zaprojektowanie portfela i tej ścieżki schodzenia może po latach zrobić ogromną różnicę. Pozdrowienia.
Dzięki wielkie za rozwianie wątpliwości! pozdrawiam
Na zdrowie! :) Dla jasności - nie trzeba się ze mną zgadzać. :) pozdrawiam :)
Dziękuję za nagranie!
Jest jeszcze jedna opcja która mi przychodzi do głowy na IKE ETF akcje globalne a na IKZE EDO, jeżeli waga akcji wychyli się poza ustaloną to można wtedy sprzedać akcji i dokupić ETF na TBSP/6M, po wykorzystaniu ewentualnych limitów zakupy na koncie zwykłym już tylko ETF -y. Sam jestem zbyt aktywnym inwestorem ale jakbym miał robić portfel pasywny to jednak chciałbym mieć EDO w portfelu, lata 2022 i 2023 pokazały że ma to sens.
Jak działa procent składany w przypadku etf (acc)oraz jak długość inwestycji wpływa na zwiększenie wartości moich etf? Nie potrafię zrozumieć tego zagadnienia. Wiem jak procent składany działa w przypadku obligacji i lokat gdzie mam kapitalizację odsetek i inwestuje ponownie już większą kwotę, ale nie potrafię tego przełożyć na akcje gdzie nie ma tej kapitalizacji.
W przypadku aktywa, które kupujesz i trzymasz procent składany działa mniej tak: kupujesz coś za 100 jednostek. W pierwszym roku aktywo robi 7%. Drugi rok zaczynasz więc mając 107% kwoty początkowej 100, czyli 107. W drugim roku aktywo robi wynik 10%. Ale to 10% robi już od 107 jednostek. Tu masz efekt procentu składanego.
@@paulinapieron6449Hej, naocznego mechanizmu procentu składanego doświadczysz w aktywach, które wypłacają kupony z obligacji lub dywidendy z akcji. Wtedy faktycznie widać proces reinwestycji i efekt kuli snieżnej. Natomiast przy etfie acc trudniej to zobrazować. ETF reinwestuje środki z wypłaconych dywidend przez spółki i dokopuję aktywów indeksu bazowego. Nie widać tego mechanizmu, my jako posiadacze funduszu widzimy tylko wzrost kursu ETF,a. Zrób sobie porównanie tych samych etfów wypłacających i akumulujących, zauważysz wtedy, że różnica kursu miedzy nimi to kwota odciętej dywidendy. Jeżeli posiadałabyś ETF dyst i reinwestowała tę dywidendę w ten sam ETF procent składany byłby lepiej widoczny, a koniec końców stopa zwrotu z obu jest taka sama (pomijając koszty podatkowe i prowizję). Jeszcze odnośnie rachunku maklerskiego, stopa zwrotu jest wyliczona od ceny po której otworzyłaś pozycję. Więc po czasie na np pierwszych otwartych pozycjach będziesz widziała stopy na poziomie kiludziesieciu % lub nawet więcej. Tak jest to zobrazowane i nie widać konkretnej informacji o doliczanych dywidendach/odsetkach itp. Pamiętaj, że inwestując w etf bierzesz realny udział w firmach w indeksie. Te firmy działają, osiągają przychody, dzielą się zyskiem z akcjonariuszami itp. W perspektywie czasu ETF po prostu będzie rósł, bo spółki pod nim się rozwijają, a my widzimy tylko kilka liczb i wykres. Sorki, że się tak rozpisałem, mam nadzieję, że nie walnąłem żadnej głupoty : D
Polecasz może jakąś stronę oferującą filtry akcji? Głównie chodzi o GPW
Statystycznie rzecz biorąc, to rebalancing rzadko kiedy wychodzi dobrze, przynajmniej z danych historycznych wynika, że bez rebalancingu w długim terminie lepiej się wychodzi, niż z. Ja mam osoby portfel obligacji i osobny akcji, nie balansuję tego w ogóle.
Nie mylmy pojęć. Oczywiście, ze jeśli np. portfel 60/40 nie będzie reba lansowany to... po czasie wygra z portfelem 60/40. Tylko, ze to juz nie będzie portfel 60/40, a np. 90/10. A wiec jeśli mówimy, ze cos wygrywa, to chodzi o stosunek zysku do ryzyka. Ludzie inwestują np. w 60/40 nie dlatego, żeby przegrać z 90/10, tylko dlatego, żeby mieć mniejsza zmienność w portfelu.
BTW, jeszcze "bardziej" byśmy wygrali, gdybyśmy od razu mieli portfel 90/10, niż nierebalansowany portfel 60/40. :)
Chce otworzyc IKE i IKZE.
Na IKE lifestrategy 80/20
Ikze w Edo
Co myslicie o takim portfelu?
Ja wybieram LifeStrategy , ale gdybym mieszkał w Polsce z pewnością rozważyłbym portfel z polskimi obligacjami.
Dziękuję za ciekawy film. Ja bym to widział tak:
💸 EDO i ROD jako poduszka na 6 miesięcy
💸 LifeStrategy na koncie opodatkowanym - proporcje zgodnie ze strategią
💸 na IKE i IKZE robimy samodzielnie rebalancing zgodnie ze strategią między ETFami na akcje globalne i polskie oraz ETFami na obligacje polskie notowane i ETFami na obligacje globalne.
Dzięki za komentarz. Do mnie Twoje podejście jak najbardziej przemawia. :) Pozdrawiam!
@@system_trader a co myślisz o tym aby mieć konto walutowe w banku i wpłacać sobie najpierw na konto walutowe na euro ( po kursie banku ) , a potem u brokera xtb kupować LifeStrategy w euro ?
Bardzo ciekawe
Ostatnio z Michałem Szafranskim sporo mówiliście o ETF Managed Futures. Idąc za ciosem, to może portfel np. 70% ACWI + 30% ETF MF zamiast obligacji?
Dzięki Jacek za interesujący odcinek i za przekazanie kilku przydatnych informacji w przystępny sposób🙂👍👏
Takie pytanie : czy obligacje EDO nie są lepsze w porównaniu do ETF-u na TBSP ponieważ ma on roczną opłatę 0,74 %, a EDO jest bez kosztowe ?
Dzięki Tomasz! :) Tak, to jest zaleta EDO. Zaleta ETF-u jest z kolei to, ze nawet na rachunku opodatkowanym nie będzie nic do płacenia, dopki nie sprzedamy jego jednostek - kupony odsetkowa są reinwestowane (akumulowane). pozdrawiam :)
@@system_trader Ok, rozumiem, dzięki za potwierdzenie i za informacje odnośnie plusów ETF-u🙂👍
Ja mysie, ze warto wb portfelu mieć 5-10%złota
Można tez kupować etf na światowe obligacje np GOVU,
iShares Core MSCI World UCITS 70% , 30% po połowie obligacje TOS i EDO.
W jaki sposób dobrze rebalansować portfel, w którym co najmniej jeden ze składników chcielibyśmy mieć na kontach IKE/IKZE - na których to możliwości wypłat są znacząco ograniczone?
Polecam ten film ruclips.net/video/0ZWWTTqgEyk/видео.htmlsi=8l0hSu1K6PbYuJDG
wg mnie na ike/ikze nie ma co pakować obligacji. W długim terminie powiedzmy 30 czy nawet 25+ (a konta ike/ikze to konta typowo emerytalne) możesz być pewien że etf zrobi lepszy wynik niż same obligacje. Ewentualnie jak bardzo chcesz mieć te obligacje to jakiś wymieniony w filmie vanguard 80/20
Jest sens robić rebalansing przy Edo i acwi gdzie Edo ma być poduszką bezpieczeństwa i ma pełnić funkcję poczucia bezpieczeństwa a acwi należy do tzw " kup i zapomnij" to po co kombinować niech sobie rośnie i niech zmienia wagi nawet na 90/10
No i git. Tylko technicznie masz portfel 100/0.
Wiadomo że lepiej na początku by było od razu zrobić 90/10 ale nie każdy jest na to gotowy szczególnie na początku inwestowania więc lepiej mieć 10/90 na start i spać spokojnie a później niech samo się zmienia na korzyść acwi
Excel to jedno, preferencje inwestora to drugie. Byle tylko decyzje były robione świadomie. Jeśli ktoś woli tak jak piszesz - super. Choć warto przedmuchać to na liczbach, żeby nie być tylko kolejna osoba z opinia. :) Pozdrawiam :)
@@system_trader szanuje Pana za wiedzę i że że Pan tą wiedzę przekazuje innym w sumie muszę to jeszcze wszystko muszę przemyśleć jestem dopiero na początku inwestowania ale po prostu boję się na początku mieć dużo pozycji akcyjnych , po prostu mając horyzont 30 lat do emerytury wolę mieć większość w obligacjach a stopniowo zwiększać eft akcyjny kosztem mniejszego zysku ale większego spokoju
Szybkie pytanie a czy strategia obligacje plus etf na akcje światowe oraz gotówka w proporcji 50% obligacje 20% gotowka i 30% etf jest dobrym pomysłem na poduszkę finasową?
Sporo ludzi migruje w kierunku bardziej agresywnych portweli, bo uznają że x w obligacjach im wystarcza do poczucia bezpieczeństwa i nie kupują wiecej. Więc to nie musi być tak że skoro teraz czujesz się ok z 80% w akcjach to powinieneś mieć tak od początku, bo potrzeby też się zmieniają.
To, ze ktoś zmienia profil portfela w trakcie jest naturalne. ALE jeśli ktoś np. nie robi rebalancingu, w efekcie podnosząc z roku na rok ryzyko (zmienność) w portfelu, to de facto naraz się na większe ryzyko sekwencji przed emerytura / na jej początku. Dlatego zaleca się cos odwrotne (glide path), a jak dla mnie - dodanie czego nieskorelowanego (managed futures). Pozdrawiam
@@system_trader tylko czekamy na MF w wersji europejskiej. Pewnie troche wody upłynie... Podobnie polskie REITy. Tematów otwartych sporo, dobrze posłuchać kumatych ludzi co nie obiecują gruszek na wierzbie...
Ciekawy materiał ( jak zwykle). Ja osobiście mam EDO jako część obligacyjna z tego powodu że chroni mnie to przed skokami inflacji ale przedwszytkim stabilizuje portfel bo EDO ma tą przewagę nad innymi rozwiazanami że nigdy nie spadnie w nich wartość nominalna.
Jest lifestrategy w usd?
W Europie nie ma. Jest w USA, ale w formie funduszu indeksowego.
Panie Jacku możemy w ramach konta super ike mieć edo i np etf na sp500 od lyxor.
Ja bym się bał inwestować większe kwoty w tego Lyxora na GPW, patrząc na płynność
Tak, wiem, ale niestety wybór ETF-ow jest tam slaby. Szkoda, bo mogliby mieć super ofertę, do tego konkurencyjna.
Z tego co kojarzę to ten ETF to już nie Lyxor a Amundi
Cześć Jacek! Czy mógłbyś mi proszę podać adres mailowy na który mogę się z Tobą skontaktować? Byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam z Krakowa :-)
Zapraszam na systemtrader.pl/kontakt . Pozdrawiam :)
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Ja zacząłem sceptycznie patrzeć na obligacje EDO, ROD itp. Mówi sie coraz wiecej o wojnie, a wtedy prawodopobnie nasze pieniadze z obligacji zostaną zblokowane lub przepadną. Jakos pewniej sie czuje u zagranicznych maklerów ostatnio.. co myślicie?
Straszyć wojna nie chce, ale tzw. asset location ma znaczenie wg mnie. O ile większość nie jest w PLN, to nie miałbym kłopotu (zwłaszcza jeśli PLN to poduszka). EDO wiec w swojej strukturze jest super, ale... co za dużo, to tez niezdrowo. ;) pozdrawiam! :)
Czyli nie jestem sam ze strategia ACWI plus obligacje na IKE np. TBSP plus EDO z boku..
To na pewno. Choć ilu inwestorów, tyle portfeli :)
@@system_trader u mnie jeszcze troche etfa technologicznego na podbicie wynikow. Wiec IKE obraca sie wokół 3 Etfów...
Oj nie jesteś :)
witaj w grupie
Cześć Jacek 😊
Hej Adam - dobrego wieczoru 🙂
Ja słyszę że ptaki za głośno ćwierkają 😊
Ptaki do podstawa. :)
Mam jeden problem z EDO, państwu nie pożycza się własnych pieniędzy. Musi być kara za uchwalanie złych dla obywateli ustaw i nie wywiązywanie się z własnych zobowiązań. Poza tym narkomanowi (dłużnikowi z deficytem) nie pożycza się narkotyków (pieniędzy) 😊
To wtedy zgarną w podatkach “kosztem” mniejszej inflacji
Sam mam obligacje, ktore wygasaja w 2027r. Ale w miedzyczasie zmienilem rozumowanie. Jesli wartosc gotowki (€, $, czy PLN) nieustannie zmierza do zera, to ich trzymanie jest nielogiczne. Po co mi 5 czy 6% z czegos co deprecjonuje. Wolalbym mniejszy zysk, ale od dobra ktore przechowuje wartosc (akcje, ziemia, zloto, nieruchomosc).
Zmierzam do tego ze sama idea kupowania obligacji jest nieuzasadniona logicznie.
Takie mam zdanie osobiste. Pewnie jestem w mniejszosci.
Hej Kamil, to zależy o jakich obligacjach mowa. I faktycznie nie ma gwarancji, ze obligacje pokonają inflacje (choć dla jasności - nie ma gwarancji, ze jakakolwiek klasa aktywów pokona inflacje). Możemy jedynie mówić na pewno o tym co było. Przyjmuje się (w DUZYM uproszczeniu i dla rynku w USA), ze akcje dają REALNĄ średnioroczna stopę zwrot +5%, obligacje +2%, a gotówka +1%. Ale to dla bardzo długich okresów i dla USA, a do tego tak było - co będzie nie wiemy. Pozdrawiam :)
@@system_trader ja to widze w ten sposob: jakbym wplacal mocno juz dojrzale banany i dostawal po czasie wiecej dojrzalych bananow, ale one wszystkie powoli czernieja i bedzie moment, ze nikt ich nie bedzie chcial jest. Rozumiem otworzyc sobie na pare miesiecy lokate lub obligacje ktore szybko wygasaja. Ale jakbym mial siedziec w obligacjach przed 15-20 lat to wolalbym miec zloto albo kawalek lasu. Nie wiem, cokolwiek, czego sie nie da dodrukowac.
Warto miec polskie obligacje. Zwłaszcza re rodzinne:) wiec warto mieć dzieci:)
Ja akurat ze względu na to ze cały majątek mam w Polsce nie tykam Polskich obligacji i akcji oto taka syrategia😅
I jak najbardziej to rozumiem. Zwykle najwieksza część majątku, nieuwzględniana, to nieruchomosci. Pozdrawiam :)
Takie pytanie. Jeśli kupuje ETF dzisiaj to on raz rośnie, raz spada. Powiedzmy, mija 10lat to ten ETF będzie u mnie ciągle na zielono? 10lat x 5%rocznie daje skumulowany wzrost 50%, czyli musiałoby spaść o ponad połowę żeby pojawiło się czerwone.. dobrze kminie? Oczywiście w odniesieniu do ceny z przed 10 lat..