"Śmierć niesie ze sobą zawsze coś pozytywnego" kurcze co za piękne słowa, gdybym miał spojówki to bym uronił łezkę, nareszcie czuję się doceniany, dziękuję Arasz jesteś moim ulubionym prowadzącym, dlatego "skoszę" cię na samym końcu ;)
Uwielbiam elokwencję Arasza i te wplecione żartobliwe teksty, wraz z miłą uchu barwą głosu oraz wypracowaną dykcją sprawiają, że słuchanie o kolejnej niesamowitej grze jest niezwykle przyjemne ^_^
Słychać po skrypcie, że to humanista z krwi i kości, ściślaki tak ładnie "gęgolić" nie potrafią. Brawo Arasz, bardzo fajny materiał i nawet się uśmiałem choć nie jest to auto-ironiczny sarkazm heda.
Cholera, pamiętam, że dawno temu materiały Arasza oglądałem z pewną irytacją i sam nie wiem, jak i kiedy się to stało, ale teraz oglądam je chyba najchętniej z całego kanału. Tego Children of Morta miałem już nie kupować, ale teraz, po tym jak sobie obejrzałem ten materiał, pomyślałem, że jednak chyba kupię. Dzięki, Panie Araszu!
Kiedy mówiłeś o tym że "taktyka" "huzia na Juzia" sprawdza się tylko na początku to w głowie miałem słowa "nie można potem walczyć w stylu grindowania z metina 2" jeżeli ktoś nie wie o co chodzi śpieszę z wyjaśnieniem, w metinie 2 grindowało się tak że uderzało się zwykłym atakiem (domyślnie spacja aby nie zablokować postaci na atakowaniu danego przeciwnika tylko go raz trzepnąć) i lecieć do następnej grupki i jak się ich uzbierało z 5 grupek to ubijało sie potworki , zbierało się loocik i leciało się zbierać kolejne grupki a poza tym nie warto byłbić kamieni metin na tych najsłabszych z 5 levelem do puki nie miało się najlepiej 9 poziomów w zwysz aby nie było żadnych komplikacji.
0:11 Hola, hola. Hades od Supergiant Games też jest rogalikiem i mimo tego, że nadal jest w early access to opowiada prostą, lecz fajną historię. Ogólnie - to jest gra dla mnie, czekałem na taki tytuł. Dzięki Arasz, idę zakupić ten tytuł :D.
"Śmierć zawsze niesie ze sobą coś pozytywnego" guzik. Te najbardziej podstawowe rogale nie niosą ze sobą praktycznie nic z bonusów. Poza ew nowymi postaciami ale nie jest to żadne ułatwienie czy ulepszenie xD
Matkooo tak gra wygląda, aż zbyt dobrze! Tu gdzieś musi być jakiś haczyk, tak innowacyjny fabularny rogalik z tyloma plusami to wręcz nierealne... A co z minusami, są jakieś? Bo jak dla mnie grind brzmi spoko, a innowacyjność w grze jest na tyle zauważalna, że to że nie ma nowych mechanik to w sumie też błahostka. Normalnie się rozmarzyłem nad tą grą! Dziękuję bardzo za ten materiał! PS Właściwie to powinno "pozostali rebjata", zamiast "reszta rebjaty", ale to i tak spolszczenie więc w sumie nie ważne ;)
3:24 .. A LUCYFER WIDZI WSZYSTKO!! .. No wiesz, bo rzuciłeś hasło to ja odezw. Czy jednak chcesz się tajniaczyć? Aha, to ekhem .. zlekceważcie te słowa moi drodzy, nic się nie stało, oglądajcie dalej.
Od razu przypomina mi się Vector 2. Uwaga spojlery. W tej grze budzimy się i okazuje się że życie (Vector 1) którym żyliśmy to była tylko symulacja która miała nas przygotować na testy w laboratorium. Jednak jeden z klonów którymi sterujemy zdołał otworzyć przejście którego nie powinien przy pomocy hackera z zewnątrz. Teraz badacze wysyłają klony aby powstrzymać te same klony od uciekania. Był pewien segment gdy nasz klon wchodzi do dużego pomieszczenia i wylatują nagle drony nazywane Swarm. Natychmiast zabijają naszą postać i nie mamy na to wpływu. Jak później się okazuje Swarm to system obrony więc był to strzał we własną stopę przez naukowca który nas tam wysłał. Tak samo jak docieranie do konkretnych pięter daje nam możliwość znalezienia rzeczy potrzebnycy do questów. Jeśli wykonamy wszystkie zadania podczas jednego biegu to nie ma sensu go kontynuować. Musimy zginąć i wrócić do menu by poznać fabułę.
Stories: The Path of Destinies, może to nie jest dokładnie rogue-like, ale trzeba ją przejść wiele razy żeby poznać fabułę i dobre zakończenie. Polecam
Rozczarowales mnie tym filmem. Jest tyle gier które tu można by porównać i opowiedzieć, a cały material jest tylko o jednej grze. Tytuł filmu powinien brzmieć "Wideo Promocyjne gry The Children of Morta".
Najmniej zginąłem w New Vegas jak leciałem do końca gry. Na palcach jednej ręki policzymy. Pierwszy raz jak przechodziłem ❤️ Potem już tylko zabawa i odkrywanie wszystkiego
Jedna rzecz mnie zirytowała. Wspomniana fabuła, będąca głównym czynnikiem, który wzbudził moje zainteresowanie? Można ominąć spory jej kawałek, jeśli jest się w tej grze dość dobrym. Po prostu nie uświadczymy wielu scenek, jeśli nie umrzemy wystarczającą ilość razy (albo jeśli nie będziemy się z lochów wycofywać), gdyż to właśnie przerwy między wypadami do lochów ukazują nam nowe scenki, a tych przerw jest wyjątkowo mało, jeśli przechodzimy kolejne poziomy z samymi sukcesami. Z wypowiedzi Arasza można wywnioskować, że gra jest dosyć trudna i umieranie to w sumie jej drugie dno. Nie jest to prawda. Gra jest banalna. Tylko pierwszy boss sprawił mi jako tako trudność, a pokonałem go za trzecim razem (mogłem za drugim, ale uparłem się że pokonam go Lindą/Łuczniczką). Żaden następny boss nie sprawił mi najmniejszego kłopotu (w samych lochach nie zginąłem ani razu), co sprawiało że przechodziłem cały poziom, a następnie odsuwałem się od klawiatury i czekałem, aż ów boss mnie zabije, gdyż chciałem zobaczyć następną cut-scenkę. Jest to w gruncie rzeczy nużące, ale najbardziej irytujące jest to, że gra absolutnie cię przed tym nie ostrzega. Żeby nie było: nie krytykuję całej gry. Nie licząc wymienionych przeze mnie rzeczy, zgadzam się z materiałem w stu procentach i nie żałuję wydanych pieniędzy, ani czasu spędzonego na przechodzeniu tych samych lochów i podkładaniu się pod nóż. Zastanawia mnie tylko, jak wiele cut-scenek pominąłem na początku, kiedy jeszcze nie byłem świadom tego, że można to zrobić. Gdyż mimo wszystko raczej tej gry nie powtórzę, ale to dlatego, że z reguły nie powtarzam gier.
to bardzo przypomina monlighter szczególnie ten domek !nie wiem czemu tak ludzie zachwalają tą grę bo wcale ,aż tak wiele nie wnosi,a co do walki to jest podobna do legend of wizard też rogalik i no dla mnie to połączenie tych dwóch tytułów
E tam pikseloza. To nie taki poziom grafiki jak genialna sylwetka Johnny'ego Silverhand'a z najnowszego gameplay'u Cyberpunk 2077. A tak poważnie to gra jest świetna
Moonlighter miał świetny pomysł ale pod względem rozgrywki miał trochę niedociągnięć. Szkoda, sam dotrwałem do czwartego lochu i już nie mogłem wytrzymać do końca.
@@GrimmerPl A szkoda. Dla mnie ta gra to po prostu nie dokończone arcydzieło. Mogli jeszcze bardzo dużo z niej wycisnąć, ale no niestety, mamy co mamy.
"Śmierć niesie ze sobą zawsze coś pozytywnego". O kurde. Co ja tu jeszcze robie? To ten.. Trzymajcie się ludziska ;)
Pierdolne na zawał
+1
Tylko czekać aż ktoś to wmontuje w jakiś wywiad z Kaczyńskim.
No to ja ide rozdawać dobro
suicide is painless
It brings on many changes
Dla Morty można ginąć aż do finału, bardzo pozytywne zaskoczenie tego roku ;)
Hej Staszek
Dzięki za wideo, dobrze się oglądało!
Cieszymy się, że gra się podoba. :)
Coś ostatnio Arasz za dużo mówisz o śmierci. Nie potrzebujesz pomocy?
Z Arasza wtrąceń w jego materiałach w ciągu ostatnich tygodni wynika, że biedak przeżywa jakiś kryzys tożsamości. Chciałbym przytulić.
Nie wiecie przypadkiem jak ta gra się nazywa o której jest odcinek?
0P!$
@@KilerMansters Dzienks myślałem że tam tylko Instagram podają w opisie
"Jego poprostu powinien zbadać jakiś dobry psycholog"
"Śmierć niesie ze sobą zawsze coś pozytywnego" kurcze co za piękne słowa, gdybym miał spojówki to bym uronił łezkę, nareszcie czuję się doceniany, dziękuję Arasz jesteś moim ulubionym prowadzącym, dlatego "skoszę" cię na samym końcu ;)
'Wraże hehe czycha na podróżnych"
Arasz, jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili tym kwiecistym językiem w pierwszej części! No miodzio, aż miło posłuchać!
Widze macie jakiegoś nowego modela w TVGry :P A tak serio fajny fryz Arasz
Uwielbiam elokwencję Arasza i te wplecione żartobliwe teksty, wraz z miłą uchu barwą głosu oraz wypracowaną dykcją sprawiają, że słuchanie o kolejnej niesamowitej grze jest niezwykle przyjemne ^_^
Ale gdy się zabije to po śmieci nie pojawią się end sceen. Chyba, że sie mylę. Nie wiem, Nie Jestem seryjnym samobójcą.
Jesteś , zabiłeś muche
@@Mateusz_bodybuilding Ale jak zabicie muchy ma do samobójstwa.
@@Mateusz_bodybuilding xD
Słychać po skrypcie, że to humanista z krwi i kości, ściślaki tak ładnie "gęgolić" nie potrafią. Brawo Arasz, bardzo fajny materiał i nawet się uśmiałem choć nie jest to auto-ironiczny sarkazm heda.
12:30 zabiłeś mnie śmiechem XDDDD
12:49 znajomy dzwięk :D
Cholera, pamiętam, że dawno temu materiały Arasza oglądałem z pewną irytacją i sam nie wiem, jak i kiedy się to stało, ale teraz oglądam je chyba najchętniej z całego kanału. Tego Children of Morta miałem już nie kupować, ale teraz, po tym jak sobie obejrzałem ten materiał, pomyślałem, że jednak chyba kupię. Dzięki, Panie Araszu!
Dzięki Arasz za polecenie tytułu, bardzo przyjemnie się gra. Pozdrawiam cieplutko:)
Kiedy mówiłeś o tym że "taktyka" "huzia na Juzia" sprawdza się tylko na początku to w głowie miałem słowa "nie można potem walczyć w stylu grindowania z metina 2" jeżeli ktoś nie wie o co chodzi śpieszę z wyjaśnieniem, w metinie 2 grindowało się tak że uderzało się zwykłym atakiem (domyślnie spacja aby nie zablokować postaci na atakowaniu danego przeciwnika tylko go raz trzepnąć) i lecieć do następnej grupki i jak się ich uzbierało z 5 grupek to ubijało sie potworki , zbierało się loocik i leciało się zbierać kolejne grupki a poza tym nie warto byłbić kamieni metin na tych najsłabszych z 5 levelem do puki nie miało się najlepiej 9 poziomów w zwysz aby nie było żadnych komplikacji.
Fajnie by bylo gdybyscie dodowali link do steama jak opowiadacie o jakies malej grze
0:11 Hola, hola. Hades od Supergiant Games też jest rogalikiem i mimo tego, że nadal jest w early access to opowiada prostą, lecz fajną historię.
Ogólnie - to jest gra dla mnie, czekałem na taki tytuł. Dzięki Arasz, idę zakupić ten tytuł :D.
"Śmierć zawsze niesie ze sobą coś pozytywnego" guzik. Te najbardziej podstawowe rogale nie niosą ze sobą praktycznie nic z bonusów. Poza ew nowymi postaciami ale nie jest to żadne ułatwienie czy ulepszenie xD
Jeden z Twoich lepszych materiałów Arasz!
Dzięki za polecenie gry! Ostatnio zacząłem w nią grać i naprawdę mi się podoba. Szukałem czegoś podobnego. Dzięki!
Matkooo tak gra wygląda, aż zbyt dobrze! Tu gdzieś musi być jakiś haczyk, tak innowacyjny fabularny rogalik z tyloma plusami to wręcz nierealne... A co z minusami, są jakieś? Bo jak dla mnie grind brzmi spoko, a innowacyjność w grze jest na tyle zauważalna, że to że nie ma nowych mechanik to w sumie też błahostka. Normalnie się rozmarzyłem nad tą grą! Dziękuję bardzo za ten materiał!
PS Właściwie to powinno "pozostali rebjata", zamiast "reszta rebjaty", ale to i tak spolszczenie więc w sumie nie ważne ;)
3:24 .. A LUCYFER WIDZI WSZYSTKO!! .. No wiesz, bo rzuciłeś hasło to ja odezw. Czy jednak chcesz się tajniaczyć? Aha, to ekhem .. zlekceważcie te słowa moi drodzy, nic się nie stało, oglądajcie dalej.
Od razu przypomina mi się Vector 2. Uwaga spojlery.
W tej grze budzimy się i okazuje się że życie (Vector 1) którym żyliśmy to była tylko symulacja która miała nas przygotować na testy w laboratorium. Jednak jeden z klonów którymi sterujemy zdołał otworzyć przejście którego nie powinien przy pomocy hackera z zewnątrz. Teraz badacze wysyłają klony aby powstrzymać te same klony od uciekania. Był pewien segment gdy nasz klon wchodzi do dużego pomieszczenia i wylatują nagle drony nazywane Swarm. Natychmiast zabijają naszą postać i nie mamy na to wpływu. Jak później się okazuje Swarm to system obrony więc był to strzał we własną stopę przez naukowca który nas tam wysłał. Tak samo jak docieranie do konkretnych pięter daje nam możliwość znalezienia rzeczy potrzebnycy do questów. Jeśli wykonamy wszystkie zadania podczas jednego biegu to nie ma sensu go kontynuować. Musimy zginąć i wrócić do menu by poznać fabułę.
Arasz powinien chodzic do fryzjera raz na miesiąc a nie raz na 3 miesiące. Tak wygląda o wiele lepiej.
O i to jest fajne że są klasy postaci tego mi brakowało :) TV gry jak zwykle czujni :)
Stories: The Path of Destinies, może to nie jest dokładnie rogue-like, ale trzeba ją przejść wiele razy żeby poznać fabułę i dobre zakończenie. Polecam
"Śmierć zawsze niesie ze sobą coś pozytywnego"
- No to pozwól, że zacytuję Tadeusza Drozdę:
"Pora umierać"
Ten "patos" to moja ulubiona część tego materiału.
gratulacje! już jeden milion!!
Świetny, dosyć emocjonalny materiał...
Gratuluję 1000000 subskribcji :D
🏆1 000 000🏆 Gratki! Oby tak dalej!🔥
Grałem we wczesnym dostępie i już wtedy gra była świetna. Teraz jest już 10/10.
Rozczarowales mnie tym filmem. Jest tyle gier które tu można by porównać i opowiedzieć, a cały material jest tylko o jednej grze. Tytuł filmu powinien brzmieć "Wideo Promocyjne gry The Children of Morta".
Najmniej zginąłem w New Vegas jak leciałem do końca gry. Na palcach jednej ręki policzymy. Pierwszy raz jak przechodziłem ❤️ Potem już tylko zabawa i odkrywanie wszystkiego
Ziaziu musiało się pojawić bez tego nie ma Arasza :D
2:32 Arasz, powinieneś zostać poetą
Ten rogalik przypadł mi do biustu przynajmniej nareszcie będę miał w co zagrać. Moja Lara -> Tomb raider na win 98SE sobie odpocznie :)
Gratulacje z okazji wbicia miliona subow! ❤❤💪
Oho, Arasz chyba poszedł do jakiegoś barbera :D Modna fryzurka i zadbany zarost :D
Słowem 11bit studio znów dało nam dobrą grę. Co prawda tylko jako wydawca ale nadal :P
czy dzisjejsze konsole mozna nazwac grami telewizyjnymi? :v
ja
Dzisiejsze konsole można nazwać zmodywikowanymi laptopami za niecałe 2K.
@jebadaih kerman czemu po Niemiecku?
@@BartekSpeedcuber no wlasnie xD
@@hewi5659 ja moj kommentarz napisalem po slasku
Jak śmiałeś nie wspomnieć w tym odcinku o Undertale! Dla mnie to pierwsza rzecz która przychodzi do głowy kiedy czytam tytuł tego filmiku xD
Nareszcie nazwa gry w opisie filmu
Ale super filmik. Pozdrawiam z rodzinką♥️♥️♥️
Co? Ty nawet nie zdążyłeś go obejrzeć.
@@anon1963 ironia
@@anon1963 pobrałem w trybie 2 razy przyspieszonym, i przyspieszyłem go 2 razy
@@a-boxx4432 chyba że, w takim razie oceniasz film w którym nie wiesz o czym mowa
@@anon1963 que passa amigo,m
Jedna rzecz mnie zirytowała.
Wspomniana fabuła, będąca głównym czynnikiem, który wzbudził moje zainteresowanie? Można ominąć spory jej kawałek, jeśli jest się w tej grze dość dobrym. Po prostu nie uświadczymy wielu scenek, jeśli nie umrzemy wystarczającą ilość razy (albo jeśli nie będziemy się z lochów wycofywać), gdyż to właśnie przerwy między wypadami do lochów ukazują nam nowe scenki, a tych przerw jest wyjątkowo mało, jeśli przechodzimy kolejne poziomy z samymi sukcesami.
Z wypowiedzi Arasza można wywnioskować, że gra jest dosyć trudna i umieranie to w sumie jej drugie dno. Nie jest to prawda. Gra jest banalna. Tylko pierwszy boss sprawił mi jako tako trudność, a pokonałem go za trzecim razem (mogłem za drugim, ale uparłem się że pokonam go Lindą/Łuczniczką). Żaden następny boss nie sprawił mi najmniejszego kłopotu (w samych lochach nie zginąłem ani razu), co sprawiało że przechodziłem cały poziom, a następnie odsuwałem się od klawiatury i czekałem, aż ów boss mnie zabije, gdyż chciałem zobaczyć następną cut-scenkę. Jest to w gruncie rzeczy nużące, ale najbardziej irytujące jest to, że gra absolutnie cię przed tym nie ostrzega.
Żeby nie było: nie krytykuję całej gry. Nie licząc wymienionych przeze mnie rzeczy, zgadzam się z materiałem w stu procentach i nie żałuję wydanych pieniędzy, ani czasu spędzonego na przechodzeniu tych samych lochów i podkładaniu się pod nóż. Zastanawia mnie tylko, jak wiele cut-scenek pominąłem na początku, kiedy jeszcze nie byłem świadom tego, że można to zrobić. Gdyż mimo wszystko raczej tej gry nie powtórzę, ale to dlatego, że z reguły nie powtarzam gier.
0:09 XDDD
"Suicide is badass!"
suicide is painless
Świetna recenzja aż chce się zagrać. :)
to bardzo przypomina monlighter szczególnie ten domek !nie wiem czemu tak ludzie zachwalają tą grę bo wcale ,aż tak wiele nie wnosi,a co do walki to jest podobna do legend of wizard też rogalik i no dla mnie to połączenie tych dwóch tytułów
W grze changed często musisz poświęcić postęp żeby przeczytać kartkę na ścianie i się o czymś dowiedzieć.
Czyli jest to jeszcze bardziej kolorowe Diablo, o którym krytycy kolorowości Diablo będą mówić z zachwytem. Spryyyyytneeeee xD
Dzięki za recenzję. Na jej podstawie kupilem grę na Steamie.
Albo oglądałem o niewłaściwej godzinie, albo nie czaje co ma wspólnego tytuł filmu z grą.
Co to się podziało?! MILION SUBÓW 📺 TVGRY :) GRATULACJE 🎊 MÓJ ULUBIONY KANAŁ. Najlepsze do poduszki
Arasz jak zagrasz w Hadesa to ci szczena opadnie jeśli chodzi o storytelling rougelite-owy. I promise :)
Arasz ty przystojniaku ;)
Łoooo Pan z TELEVVIZJI! xD
Bardzo ciekawy film
Kryształy nie są wymaganepodczas aktywacji kapliczek, tylko do specjalnych skrzyń sklepu i kasyna są potrzebne
Milion sub gratuluje
Dobrze Ci w tych włosach
Arasz co czytasz bo jestem ciekaw skad ty takie elokwentne slowka znasz :D
Rocktheszok Możę się mylę, ale sądzę że książki i słowniki
@@samograj5455 dziękuję za twoją odpowiedź Arasz bardzo ciekawa
Podręcznik Wiedzy Araszowej
@@samograj5455 Jeśli przeczytasz słownik wszystkie książki będą tylko remixami
Zaraz zaraz, a gdzie jest komediowy materiał z niesamowitą grą aktorską? Przecież to już milion subskrybcji!
Enter The gungeon jest bardzo fajny jedna z moich ulubionych gier 👍
Z ogarniętą brodą lepiej! Dużo lepiej! Pozdro
Arasz, gdzie do barbera chodzisz?
Gratuluje miliona :D
A jak już zrobili roguelike'a z fabułą to wszyscy ją pomijąją :D
A ja polecam Sexy Brutal, w tej grze też trzeba sporo "ginąć" ;)
I ostatnio mam myśli na temat śmierci i takie filmy 🤔
Miałem to samo jakoś na początku sierpnia ale spróbuj odpedzic od siebie te myśli bo myslenie o śmierci tak naprawdę nie ma sensu
suicide is painless
It brings on many changes
@@karolzieba8377 // Znaczy np. U mnie jakby nie mysleć o śmierci, to ja mogę spokojnie umierać.
Everspace miało ciekawą fabułę i tłumaczyło dobrze śmierć ;]
potwory zrobią Johnowi "ziazie" XD Arasz 2k19
Ta koszula wygląda jak mapa w rogaliku właśnie xD
Pod tym samym tytułem mógłby się kryć materiał o Hades: Battle Out of Hell
Arasz lubię oglądać z tobą filmy bo zajebiscie bawisz się językiem
Odpowiednia liczbe punktow! Ilosc bylaby, gdyby punkty byly niepoliczalne
Muszę zweryfikować tą gierkę :)
E tam pikseloza. To nie taki poziom grafiki jak genialna sylwetka Johnny'ego Silverhand'a z najnowszego gameplay'u Cyberpunk 2077. A tak poważnie to gra jest świetna
Gratuluje
0:11 daję ❤
Przypomina mi o tytule na który czekam od dawna. Eitr
A co to za przystojny chłopiec? 😍
gratuluje 1mln subskrybcji
Ja już gram w tą gierkę. Mi się podoba.
Nowe odcinki GryTv opierają się na tym że tytuł odcinka zachęca do kliknięcia, po czym otrzymujemy recenzję jakiejś gry
czemu sie ogoliłeś na fangottena?
I zarost ma krzywo przycięty.
Motyw/ Mechanika cofania czasu - Prince of Persia itd. itp
Milijon subuf. Gratki
Animacje podobne z Moonlightera. Podoba mi się:}
Moonlighter miał świetny pomysł ale pod względem rozgrywki miał trochę niedociągnięć. Szkoda, sam dotrwałem do czwartego lochu i już nie mogłem wytrzymać do końca.
@@GrimmerPl A szkoda. Dla mnie ta gra to po prostu nie dokończone arcydzieło. Mogli jeszcze bardzo dużo z niej wycisnąć, ale no niestety, mamy co mamy.
Ale ja was uwielbiam chłopaki
Fajne włoski Arasz
Nawet religie nie ocieplają wizerunku śmierci tak dobrze.
WUT? jaki rouglajt? Nie chodzi o rogue-like? Po polsku Niczym-rzezimiech?
Kształtującą się więź a nie kształcącą się gruby
Na tę grę czekam, aż będzie przecena, bo jest niesamowita i ma coopa
tę grę* nie tą grę.
@@mateuszmatusiak9004 kk
1 000 000 gratuluje
Jak gra sie nazywa ?
looking good my man
Bergsonowie to tacy nowsi Belmontowie