Panowie, dziękuję. Interesowałoby mnie takie zestawienie TOP 10 największych przekrętów/ kontrowersyjnych decyzji w walkach zawodowych. To zestawienie mogłoby obejmować wszystkie walki lub tylko mistrzowskie. Tak samo możnaby się ograniczyć tylko do decyzji punktowych ale można by też znaleźć dużo sytuacji z sędziami ringowymi
Nr 5 jak najbardziej mit. Cały boks foremana opierał się na odporności na ciosy. Szczególnie po powrocie jego boks wyglądał wręcz beznadziejnie, człapał do przodu jak czołg i zbierał na głowę. Gdyby nie odporność, nie wytrwałby swoich walk do 2 rundy. Mccall-gość bez błędnika. A wielu z kolei traciło sporo przez brak odporności np Amir Khan, AJ też tańczy przy każdej bombce ,a świetni zawodnicy
Świetnie, że mit Tysona w swoim prime wygrywającego ze wszystkimi został obalony. Fajnie również, że geniusz Floyda po raz kolejny został doceniony - warto dodać, że przez większość swojej kariery był niezależny od promotorów i sam bardzo umiejętnie poprowadził karierę. Pozdrawiam!
Panowie robocie dobrą robotę , na temat boksu zawodowego boksu !.zawodowego i amatorskiego😊 Z tym ,że Mistrza trzeba pobić , to.faktycznie od lat jest ten frazes . Ale też faktycznie , tak było , choćby..z Huck z Lebiedevdem , gdzie rusek był lepszy! Następny wał Do Kovalev vWard,na korzyść Amerykina.
Propozycje 1. 10 najbardziej zmarnowanych talentow w boksie 2. Klasyfikacja dekad wg ich atrakcyjności 3. 10 najbardziej długowiecznych bokserów 4. Top 10 polskich bokserów
Geniusz na pewno ale czy najlepszy wątpię.Każdy był najlepszy w swoim okresie kariery.I czy dany pięściarz wygrałby w każdej erze tego nikt nie wie.A kto był lepszy J.Owrns czy Carl Lewis? nie da się tego porównać.
Zgadzam się co do Mike'a. Uważam, że Evander czy Lennox wygrali by z nim w każdym etapie jego kariery. W erze dzisiejszych 2metrowców miałby jeszcze trudniej.
Co do Lennoxa to myślę, że jak najbardziej, ale z Evanderem bym polemizował. Jednak jego walki z Tysonem były bardzo brudne i też nie do końca wierzę, że na pewnym etapie kariery nie był mocno napompowany dopingiem.
20:10 - 20:56 Jak szanuje pana Janusza to nie zgodzę się z tym stwierdzeniem, medycyna też się rozwija i teraz bokserzy mają zapewne lepsze witaminki niż kiedyś.
Mit 1 ... z mistrzem trzeba po prostu wygrać,a żeby uniknąć ''wałka''....najlepiej przez KO. Mit 2 ... Tyson vs Ali w ich primie...powinien wygrać Ali,ale Tyson mógłby go ''ściąć'' szybkim sierpem z doskokiem ,a w tym był kozak. Tego się nigdy nie dowiemy....ja bym,mimo wszystko postawił na Tysona. Mit 3 ... dla mnie bez znaczenia. Mayweather też przegrał,ale sędziowie dali mu zwycięstwo. Mit 4 ... Starsi mistrzowie byli lepsi.....dlaczego ? Charakter,wtedy dużo mistrzów było ze slamsów...takie czasy. 15 rund...wytrzymałość ,kondycja itd. Więcej walk...teraz to jest tragedia. Duran,pamiętam walkę z Iranem Barkleyem,wygrał z mega twardzielem....a dwa razy przegrał z nim Thomas Hearns. A Hearns zmiótł Durana z ringu. Mit 5 ... są odporni,miałem kiedyś kumpla. Trenował,boks,siłownia i karate. Stoczył wiele walk na ulicy,w latach 90 - tych i chwilę potem,z naprawdę kozakami.....nikt nie dał mu rady i nigdy nie leżał na glebie...miał szczękę ze stali. Ksywka ''Zwierzak''.....legenda Warszawy. Mit 6 ... Julian ''Jastrząb'' Jackson....to facet który ma wrodzony nokautujący cios...po prostu dar od życia. Pozdrawiam.
Jak potoczyły się losy Zwierzaka? Bo widzę, że piszesz w czasie przeszłym.. W Poznaniu też mieliśmy legende o tej ksywie. Rzekomo wyskoczył z okna podczas policyjnej akcji...
Tyson zniszczyłby Alego ciosami na korpus tutaj mogliby sobie poradzić tylko tacy mistrzowie jak Joe Louis czy George Foreman Mike to był fenomen nie tylko techniczny ale i genetyczny oceniając sylwetki starszych mistrzów raczej mało kto mógł się pochwalić taką sylwetka, mike został od małego dzieciaka zaprogramowany do boksu i poświęcił cale swoje zycie na trening
Tyson przed odsiadką wygrywa z Holyfieldem.A po drugie co do walki z Douglasem to jak wiemy że Tyson w ogóle się do niej nie przykładał,balował,nawet został na sparingu zbity z nóg przez Grega Page.Do tego miał pecha że Douglas wspiął się w tym dniu na wyżyny swoich umiejętności.Rewanżu już nie chciał za ogromne pieniądze i zawalczył z Holyfieldem za dużo dużo mniej i wiemy jak to się skończyło.Holyfield też powiedział że nie będzie walczył z "gwałcicielem".Według mnie Tyson przed odsiadką na 90 procent wygrywa z Holyfieldem.Nie można też mówić że Tyson męczył się 10 rund z Tillisem czy Greenem nie zawsze wygrywasz przed czasem.Sztuką większą według mnie jest wygrać na punkty bo wtedy widać czy jesteś pięściarzem kompletnym a nie tylko jednego ciosu.Dla przykładu Holyfield męczył się ze Stewardem a Tyson go dosłownie zmiażdżył.Stul robi walkę.A co by nie mówić to Tyson skończył się sam na własne życzenie podobnie jak Riddick Bowe ,który mógł żądzić niepodzielnie.Co do rekordu rekordu 49-0 to jest rekord tylko i wyłącznie do wagi ciężkiej która żądzi się swoimi prawami.I tutaj chodzi też o rekord od początku do końca kariery.A Chavez kończył ,wracał.A w ogóle jak można porównać zawodnika z wagi średniej czy innej do zawodnika z wagi ciężkiej....rekord Marciano wyrównał Brian Nielsen ale On akurat nie dorastał Marciano do pięt.Druga sprawa że wtedy były też bardziej twarde rękawice i walczyli po 15 rund a teraz zawodnicy w połowie walk zakontraktowanych na 12 rund pływają z wycięczenia.Co do twardości szczęk owszem Mccall był odporny i nigdy nie leżał pytanie tylko z kim po za L.Lewisem,L.Holmesem,najlepszym białym zawodowcem w HW w latach 90 czyli Franceski Damiani,H.Akinwande i F.Bruno.Nie walczył ani z Tysonem,Bowe,Holyfieldem.Ali na pewno ,Chuvalo,Tua,BoweV.Kliczko
Ludzie prime Tysona to 86-88 , czyli 20- 22 lata , pytam sie gdzie byl wtedy np. Lenox lewis ? Wiadomo olimpiada itd... Ale pamietajmy , ze to jednak boks amatorski a Tyson ścinał zawodowcow zdobywajac i unifikując tytuły... Mam tylko jedno pytanie, dlaczego rekord Tysona i Foremana do dzis dnia nie zostal pobity??
A dlaczego rekord Pattersona nie został pobity? Tyson jest najmłodszym posiadaczem tytułu w historii wagi ciężkiej, ale najmłodszym prawowitym, niekwestionowanym mistrzem wciąż jest Floyd.
@@maciej2664 bo Mike Tyson to najlepszy piesciarz wszechczasow do lat 22. Mike Tyson 22 lata kontra Lennox Lewis 22 lata to tą walkę wygrywa Mike Tyson. Natomiast Tyson 22 lata kontra Lennox 32 lata to lepszy był Lennox Lewis To samo wśród starszych zawodników 45 lat Foremana nie wiem czy któryś z 45 latków by go pokonał. W tym wieku ostatnio na poziomie to walczył tylko Luis Ortiz
Mike Tyson najbardziej przereklamowany bokser w historii o którym krąży wiele mitów które trzeba w końcu obalić. Ludzie się nim fascynują robią z niego na siłę nie wiadomo kogo a tak naprawdę było wielu lepszych od niego. Taki Lewis czy holyfield z jego pokolenia osiągnęli dużo więcej w boksie sami go obijali jak chcieli , nawet jak Tyson był w primie to unikał ich jak ognia. Prawda jest też taka że w dzisiejszych czasach Mike Tyson przy tym jego wzroście 176 nie miałby żadnych szans na zdobycie mistrzowskiego tytułu w walkach z 2 metrowymi kolosami, nigdy tez nie pokonałby takich piesciarzy jak bracia kliczko, Lewis czy Tyson fury byli by dla niego po prostu za duzi za silni za mądrzy tyle w temacie.
@@arekk4311 ogólnie to się zgadzam. Myślę że prime Mike Tyson z 1988r przegrałby z Usykiem, Furym, Vitaly Kliczko, Bowem, Lewisem czy z Holyfieldem. Natomiast twierdzę że w dzisiejszych czasach byłby w stanie zdobyć tytul. Zwłaszcza z takimi zawodnikami o podejrzanej szczęce jak Władimir Kliczko czy już w ogóle Anthony Joshua. Lub np. Z takim Wilderem, który technicznie był bardzo slaby to w tej walce postawiłbym chyba na Tysona. Oczywiście ten prawy Wildera też mógłby dojść.
Osiągnęli dużo więcej, bo mieli doskonale ułożone kariery, a Tyson to się w sumie skończył zanim na dobre się zaczął. No i kiedy ich unikał będąc w prime? Przecież kiedy Tyson był w prime to Lewis i Evander jeszcze nie byli bokserami na poziomie walki o tytuły MŚ. Natomiast generalnie zgoda, że przez warunki fizyczne miałby ciężko, choć takiego Usyka imo spokojnie mógłby pokonać. Podsumowując, na pewno Mike jest trochę mitologizowany, z drugiej strony na pewno był fenomenem i być może bokserem o potencjale GOATa, zabrakło głowy i odpowiednich ludzi wokół jego osoby.
@@matviej1 mike Tyson przegral z kilkoma zawodnikami w karierze, z kilkoma miał problemy będąc w prime a Ty twierdzisz że Usyka by pokonal ? Usyk to piesciarz wręcz idealny. On nie ma słabych punktów. Jedyne co Tyson miał lepsze to siła fizyczna i siła ciosu. Reszta technika , praca nóg, obrona, kondycja mental I wszystko inne jest po stronie Usyka. Ukrainiec gdyby był Amerykaninem to miałby już kult Boga i pomniki w kilku stanach i filmy by o nim kręcili
@@matviej1 kiedy Tyson zdobył tytuł mistrza świata w 86 Holyfield był mistrzem w wadze cruserweigh niedługo potem przeszedł do ciężkiej pierwotnie mieli walczyć w roku 90 jednak Tyson przegrał niespodziewane z busterem którego holyfield pokonał potem łatwo w 3 rundzie, w 91 i 92 Tyson dwukrotnie wycofywał się walk rzekomo przez kontuzję, przed Lewisem zaś wycofał się w 96 tracąc pas wba wybierając przeciętnego seldona. Polecam film dokumentalny " dopaść Tysona" w którym ukazane są kulisy walk pomiędzy Tysonem a holyfieldem czy Lewisem cała trójka znała się już dużo wcześniej z czasów amatorskich w których Tyson już wtedy czuł strach przed jednym jak i drugim
@@tomaszsmeja4598a co by Mike mógł zrobić tak świetnemu taktykowi jakim był Władimir Kliczko? Podskoczył by i uderzył? Po pierwsze do tej walki by nie wyszedł z wilderem przypuszczam że tak samo. 90 procent walk Tyson stoczył z rywalami 1,8 - 1,9 wzrostu Lewis czy Gołota to byli najwyżsi znani z którymi walczyl
Spotkałem się z komentarzami ludzi, którzy twierdzą że Mike Tyson był sredniakiem bo pokonał samych sredniakow, a jak przyszło mu walczyć z topem to przegrywał.
Nie prawda, walczyl z kozakami ktorzy po przegranych z nim nie byli juz tymi samymi piesciarzami. A jezeli mowimy o Evanderze czy Lenoxie to Mike byl juz zdecydpwanie cieniem samego siebie. Dla mnie jest na 2 miejscu w heavyweight ;)
@bartek2931 daj spokój. Tacy ludzie najczęściej nie słyszeli i nie wiedzą nic na temat np, Tyrell Biggs czy Michael Spinks, którzy byli wcześniej świetnymi amatorami. Mistrzowie olimpijscy, to coś znaczy.
No, nie... Był co najmniej o klasę lepszy od Głowackiego, który nadrabiał serduchem. Usyk już wtedy pokazał klasę. Byłem niepocieszony, że nasz mistrz niewiele może zrobić. Umiejętności z innych półek.
Gospodarskie sędziowanie mija, no nie sądzę, w Europie ten styl sędziowania przeżywa prawdziwy renesans. Przypomnijmy co się działo niedawno na naszym podwórku, albo w Niemczech czy w Wielkiej Brytanii. Nie będę wskazywał tu konkretnych pojedynków, bo nie chcę tu się rozpisywać, ale z aż tak optymistyczną opinią, że nadużycia w tej formie odchodzą do lamusa, nie mogę się zgodzić.
Kiedy tak naprawdę Mike Tyson był tym wielkim fenomenem który w 1 rundzie znokautowalby obu Kliczkow , Anthonego Joshue czy Usyka ? W 1986 w wieku 20 lat miał problemy z przeciętnym Jamesem Tillisem W 1987 nie dał rady znokautowac Smitha i Tuckera W 1990 w wieku 24 lat przegral z Busterem Douglasem W 1996 w wieku 30 lat przegral z Holyfieldem W 2002 w wieku 36 lat przegral z Lewisem To kiedy on miał niby zniszczyć Usyka ? Nigdy . Usyk jest lepszym piesciarzem i wygrałby z Tysonem w prime. Podobnie Tyson Fury też byłby za duży dla Mike Tysona. Vitaly Kliczko też by sobie z nim poradził
Trochę masz racji , choć z lat 86-90 , to Tyson to był dynamit. Ale tam pretedentów nie były jakiekejś kozaki byli więksi w historii wagi ciężkiej , że wymienię Ali , Lenox Lewis, Foreman, Vitalij Kliczko ,.Usyk, Frazier .,Sony Liston. Joe Luis , na poziomie Tysona za całokształt ,kariery widziałbym,min chodzi mi o prime : Holmesa ,Władmira Kliczkę ,Bowe, Holyfielda , Furego,.
Pan Janusz Pindera i Pan Kacper Bartosiak to są dopiero mistrzowie swojego fachu 🥊
Najlepszy duet o tematyce pięściarskiej.
Dzięki za powiedzenie o mitycznym Tysonie w prime
Istna encyklopedia boksu w wykonaniu tych dwóch panów.
Panowie, dziękuję. Interesowałoby mnie takie zestawienie TOP 10 największych przekrętów/ kontrowersyjnych decyzji w walkach zawodowych. To zestawienie mogłoby obejmować wszystkie walki lub tylko mistrzowskie. Tak samo możnaby się ograniczyć tylko do decyzji punktowych ale można by też znaleźć dużo sytuacji z sędziami ringowymi
Oczywiście to wszystko Państwa inwencja ale podsuwam pomysł
Nr 5 jak najbardziej mit. Cały boks foremana opierał się na odporności na ciosy. Szczególnie po powrocie jego boks wyglądał wręcz beznadziejnie, człapał do przodu jak czołg i zbierał na głowę. Gdyby nie odporność, nie wytrwałby swoich walk do 2 rundy. Mccall-gość bez błędnika. A wielu z kolei traciło sporo przez brak odporności np Amir Khan, AJ też tańczy przy każdej bombce ,a świetni zawodnicy
dziekuje. swietna robota panowie " jak zawsze" :) KAZDY NIECH DAJE KOMENTARZ I POLUBIENIE TO NIC NIE KOSZTUJE. A POMOZE W ZASIEGACH I PROMOCJI KANALU
Podpinam sie pod komentarz nogami i rekami!
Ale podlizałeś...😊
@@onlychinainwot4070 pal wroty lobuzie
Dzisiaj Polski boks trzymają przy życiu Pindera,BartosiakMiszkin i Garczarczyk 😊
Panow podcast i Pana Garczarczyka to dwie najlepsze rzeczy jakie mogły spotkać polski RUclips
Uważam, że Janusz Pindera i Kacper Bartosiak są znacznie lepsi. O wiele szersze spojrzenie na boks.
@ukasz-bd2yc Mają całkiem inny kontent, nie da się porównać. ✌
Garnek lubi gadać głupoty.
@@MaccaveliPL Ja bym tak tego nie nazwał.
@@Grubinho.88r ja bym to nazwał mocniej, ale algorytm YT nie pozwala :P
Cóż mogę powiedzieć, dwóch bardzo mądrych i rozsądnych ludzi, z mega bokserską wiedzą, bardzo miło tego się słucha.
Miło posłuchać o boksie
Dzięki za kolejny materiał. Pozdrawiam.
Dla zasięgów. Pozdrawiam
Super temat, świetnie się słucha Panów
Świetnie, że mit Tysona w swoim prime wygrywającego ze wszystkimi został obalony. Fajnie również, że geniusz Floyda po raz kolejny został doceniony - warto dodać, że przez większość swojej kariery był niezależny od promotorów i sam bardzo umiejętnie poprowadził karierę. Pozdrawiam!
Rozłożyliście panowie nie łatwy temat, dziękuje bardzo
Komentarz sztos!
Dziękuję i pozdrawiam
Oo milo zobaczyc nowy odcinek. Najwyzsza półka tematyka boksu ! Wszystkiego dobrego 🔑🙏
Super materiał
Mistrzowie ❤❤
Kapitalny program
Panowie robocie dobrą robotę , na temat boksu zawodowego boksu !.zawodowego i amatorskiego😊 Z tym ,że Mistrza trzeba pobić , to.faktycznie od lat jest ten frazes . Ale też faktycznie , tak było , choćby..z Huck z Lebiedevdem , gdzie rusek był lepszy! Następny wał Do Kovalev vWard,na korzyść Amerykina.
Zasiegowo 😄
Zasięgi!
Propozycje
1. 10 najbardziej zmarnowanych talentow w boksie
2. Klasyfikacja dekad wg ich atrakcyjności
3. 10 najbardziej długowiecznych bokserów
4. Top 10 polskich bokserów
Floyd Mayweather to najlepszy bokser w historii! Geniusz!
Geniusz na pewno ale czy najlepszy wątpię.Każdy był najlepszy w swoim okresie kariery.I czy dany pięściarz wygrałby w każdej erze tego nikt nie wie.A kto był lepszy J.Owrns czy Carl Lewis? nie da się tego porównać.
Ja właśnie uważam że żeby wygrać z mistrzem to nie Tylko trzeba go pobić ale trzeba go znokałtować, moje zdanie
👍
Zgadzam się co do Mike'a. Uważam, że Evander czy Lennox wygrali by z nim w każdym etapie jego kariery. W erze dzisiejszych 2metrowców miałby jeszcze trudniej.
Co do Lennoxa to myślę, że jak najbardziej, ale z Evanderem bym polemizował. Jednak jego walki z Tysonem były bardzo brudne i też nie do końca wierzę, że na pewnym etapie kariery nie był mocno napompowany dopingiem.
@@marcinki2912 Tyson też był wtedy napompowany dopingiem :P i sam był podobnie brudnym zawodnikiem.
prawda
20:10 - 20:56 Jak szanuje pana Janusza to nie zgodzę się z tym stwierdzeniem, medycyna też się rozwija i teraz bokserzy mają zapewne lepsze witaminki niż kiedyś.
@@kubaaa6646 no bo mają lepsze witaminy. A co medycyna się cofa ?
Jordan Tyson Maradona… oczywiste ;)
🤘🤘🤘🐸🐸💪💪💪
Mit 1 ... z mistrzem trzeba po prostu wygrać,a żeby uniknąć ''wałka''....najlepiej przez KO.
Mit 2 ... Tyson vs Ali w ich primie...powinien wygrać Ali,ale Tyson mógłby go ''ściąć'' szybkim sierpem z doskokiem ,a w tym był kozak.
Tego się nigdy nie dowiemy....ja bym,mimo wszystko postawił na Tysona.
Mit 3 ... dla mnie bez znaczenia.
Mayweather też przegrał,ale sędziowie dali mu zwycięstwo.
Mit 4 ... Starsi mistrzowie byli lepsi.....dlaczego ?
Charakter,wtedy dużo mistrzów było ze slamsów...takie czasy.
15 rund...wytrzymałość ,kondycja itd.
Więcej walk...teraz to jest tragedia.
Duran,pamiętam walkę z Iranem Barkleyem,wygrał z mega twardzielem....a dwa razy przegrał z nim Thomas Hearns.
A Hearns zmiótł Durana z ringu.
Mit 5 ... są odporni,miałem kiedyś kumpla.
Trenował,boks,siłownia i karate.
Stoczył wiele walk na ulicy,w latach 90 - tych i chwilę potem,z naprawdę kozakami.....nikt nie dał mu rady i nigdy nie leżał na glebie...miał szczękę ze stali.
Ksywka ''Zwierzak''.....legenda Warszawy.
Mit 6 ... Julian ''Jastrząb'' Jackson....to facet który ma wrodzony nokautujący cios...po prostu dar od życia.
Pozdrawiam.
Jak potoczyły się losy Zwierzaka? Bo widzę, że piszesz w czasie przeszłym.. W Poznaniu też mieliśmy legende o tej ksywie. Rzekomo wyskoczył z okna podczas policyjnej akcji...
@Grubinho.88r Zginął w mafijnych porachunkach.
Tyson zniszczyłby Alego ciosami na korpus tutaj mogliby sobie poradzić tylko tacy mistrzowie jak Joe Louis czy George Foreman
Mike to był fenomen nie tylko techniczny ale i genetyczny oceniając sylwetki starszych mistrzów raczej mało kto mógł się pochwalić taką sylwetka, mike został od małego dzieciaka zaprogramowany do boksu i poświęcił cale swoje zycie na trening
@Fanta422 Też jestem zdania, że prime Mike mógłby pokonać każdego.
@@Grubinho.88r Zginął w porachunkach mafijnych.
Tyson przed odsiadką wygrywa z Holyfieldem.A po drugie co do walki z Douglasem to jak wiemy że Tyson w ogóle się do niej nie przykładał,balował,nawet został na sparingu zbity z nóg przez Grega Page.Do tego miał pecha że Douglas wspiął się w tym dniu na wyżyny swoich umiejętności.Rewanżu już nie chciał za ogromne pieniądze i zawalczył z Holyfieldem za dużo dużo mniej i wiemy jak to się skończyło.Holyfield też powiedział że nie będzie walczył z "gwałcicielem".Według mnie Tyson przed odsiadką na 90 procent wygrywa z Holyfieldem.Nie można też mówić że Tyson męczył się 10 rund z Tillisem czy Greenem nie zawsze wygrywasz przed czasem.Sztuką większą według mnie jest wygrać na punkty bo wtedy widać czy jesteś pięściarzem kompletnym a nie tylko jednego ciosu.Dla przykładu Holyfield męczył się ze Stewardem a Tyson go dosłownie zmiażdżył.Stul robi walkę.A co by nie mówić to Tyson skończył się sam na własne życzenie podobnie jak Riddick Bowe ,który mógł żądzić niepodzielnie.Co do rekordu rekordu 49-0 to jest rekord tylko i wyłącznie do wagi ciężkiej która żądzi się swoimi prawami.I tutaj chodzi też o rekord od początku do końca kariery.A Chavez kończył ,wracał.A w ogóle jak można porównać zawodnika z wagi średniej czy innej do zawodnika z wagi ciężkiej....rekord Marciano wyrównał Brian Nielsen ale On akurat nie dorastał Marciano do pięt.Druga sprawa że wtedy były też bardziej twarde rękawice i walczyli po 15 rund a teraz zawodnicy w połowie walk zakontraktowanych na 12 rund pływają z wycięczenia.Co do twardości szczęk owszem Mccall był odporny i nigdy nie leżał pytanie tylko z kim po za L.Lewisem,L.Holmesem,najlepszym białym zawodowcem w HW w latach 90 czyli Franceski Damiani,H.Akinwande i F.Bruno.Nie walczył ani z Tysonem,Bowe,Holyfieldem.Ali na pewno ,Chuvalo,Tua,BoweV.Kliczko
Mistrzowie gladiatorów byli forowani po gospodarski i może dlatego boks zaczerpnął z tego nurtu🙂
Na krajowym podwórku Damian Jonak miał rekord jakiego mógłby pozazdrościć nie jeden mistrz świata
Marcelino Cerdan
Bartosiak nie wie nic o balowaniu jeśli bierze pod uwagę Tysona z walki z Douglasem :)
Tyson już za czasów juniorskich miał respekt przed holifildem ,lu duva opisywał w książce.
Jak Panowie by widzieli ewentualne zestawienie naszych czołowych junior ciężkich w swoim prime? Adamek, Diablo, Główka, Master i Cieślak
Mistrza trzeba pobić, Tyson by wygrał z każdym. Jestem wyznawcą jakby coś:)
@@MigMag-hw6ig z każdym. Oprócz Usyka, Furego, Lewisa, Bowe, Holyfielda,, Foremana, V Kliczko
Przepraszam bardzo ale Panowie naprawde uwazaja ze wielki mistrz Joe louis mialby szanse z dzisiejszymi mistrzami ?
Oczywiście ukłon za retorykę obu Panów
Ludzie prime Tysona to 86-88 , czyli 20- 22 lata , pytam sie gdzie byl wtedy np. Lenox lewis ? Wiadomo olimpiada itd... Ale pamietajmy , ze to jednak boks amatorski a Tyson ścinał zawodowcow zdobywajac i unifikując tytuły... Mam tylko jedno pytanie, dlaczego rekord Tysona i Foremana do dzis dnia nie zostal pobity??
A dlaczego rekord Pattersona nie został pobity? Tyson jest najmłodszym posiadaczem tytułu w historii wagi ciężkiej, ale najmłodszym prawowitym, niekwestionowanym mistrzem wciąż jest Floyd.
@@maciej2664 bo Mike Tyson to najlepszy piesciarz wszechczasow do lat 22. Mike Tyson 22 lata kontra Lennox Lewis 22 lata to tą walkę wygrywa Mike Tyson.
Natomiast Tyson 22 lata kontra Lennox 32 lata to lepszy był Lennox Lewis
To samo wśród starszych zawodników 45 lat Foremana nie wiem czy któryś z 45 latków by go pokonał. W tym wieku ostatnio na poziomie to walczył tylko Luis Ortiz
Zasięgi
Mike Tyson najbardziej przereklamowany bokser w historii o którym krąży wiele mitów które trzeba w końcu obalić. Ludzie się nim fascynują robią z niego na siłę nie wiadomo kogo a tak naprawdę było wielu lepszych od niego. Taki Lewis czy holyfield z jego pokolenia osiągnęli dużo więcej w boksie sami go obijali jak chcieli , nawet jak Tyson był w primie to unikał ich jak ognia. Prawda jest też taka że w dzisiejszych czasach Mike Tyson przy tym jego wzroście 176 nie miałby żadnych szans na zdobycie mistrzowskiego tytułu w walkach z 2 metrowymi kolosami, nigdy tez nie pokonałby takich piesciarzy jak bracia kliczko, Lewis czy Tyson fury byli by dla niego po prostu za duzi za silni za mądrzy tyle w temacie.
@@arekk4311 ogólnie to się zgadzam. Myślę że prime Mike Tyson z 1988r przegrałby z Usykiem, Furym, Vitaly Kliczko, Bowem, Lewisem czy z Holyfieldem.
Natomiast twierdzę że w dzisiejszych czasach byłby w stanie zdobyć tytul. Zwłaszcza z takimi zawodnikami o podejrzanej szczęce jak Władimir Kliczko czy już w ogóle Anthony Joshua.
Lub np. Z takim Wilderem, który technicznie był bardzo slaby to w tej walce postawiłbym chyba na Tysona. Oczywiście ten prawy Wildera też mógłby dojść.
Osiągnęli dużo więcej, bo mieli doskonale ułożone kariery, a Tyson to się w sumie skończył zanim na dobre się zaczął. No i kiedy ich unikał będąc w prime? Przecież kiedy Tyson był w prime to Lewis i Evander jeszcze nie byli bokserami na poziomie walki o tytuły MŚ. Natomiast generalnie zgoda, że przez warunki fizyczne miałby ciężko, choć takiego Usyka imo spokojnie mógłby pokonać.
Podsumowując, na pewno Mike jest trochę mitologizowany, z drugiej strony na pewno był fenomenem i być może bokserem o potencjale GOATa, zabrakło głowy i odpowiednich ludzi wokół jego osoby.
@@matviej1 mike Tyson przegral z kilkoma zawodnikami w karierze, z kilkoma miał problemy będąc w prime a Ty twierdzisz że Usyka by pokonal ?
Usyk to piesciarz wręcz idealny. On nie ma słabych punktów. Jedyne co Tyson miał lepsze to siła fizyczna i siła ciosu. Reszta technika , praca nóg, obrona, kondycja mental I wszystko inne jest po stronie Usyka. Ukrainiec gdyby był Amerykaninem to miałby już kult Boga i pomniki w kilku stanach i filmy by o nim kręcili
@@matviej1 kiedy Tyson zdobył tytuł mistrza świata w 86 Holyfield był mistrzem w wadze cruserweigh niedługo potem przeszedł do ciężkiej pierwotnie mieli walczyć w roku 90 jednak Tyson przegrał niespodziewane z busterem którego holyfield pokonał potem łatwo w 3 rundzie, w 91 i 92 Tyson dwukrotnie wycofywał się walk rzekomo przez kontuzję, przed Lewisem zaś wycofał się w 96 tracąc pas wba wybierając przeciętnego seldona. Polecam film dokumentalny " dopaść Tysona" w którym ukazane są kulisy walk pomiędzy Tysonem a holyfieldem czy Lewisem cała trójka znała się już dużo wcześniej z czasów amatorskich w których Tyson już wtedy czuł strach przed jednym jak i drugim
@@tomaszsmeja4598a co by Mike mógł zrobić tak świetnemu taktykowi jakim był Władimir Kliczko? Podskoczył by i uderzył? Po pierwsze do tej walki by nie wyszedł z wilderem przypuszczam że tak samo. 90 procent walk Tyson stoczył z rywalami 1,8 - 1,9 wzrostu Lewis czy Gołota to byli najwyżsi znani z którymi walczyl
Spotkałem się z komentarzami ludzi, którzy twierdzą że Mike Tyson był sredniakiem bo pokonał samych sredniakow, a jak przyszło mu walczyć z topem to przegrywał.
Nie prawda, walczyl z kozakami ktorzy po przegranych z nim nie byli juz tymi samymi piesciarzami. A jezeli mowimy o Evanderze czy Lenoxie to Mike byl juz zdecydpwanie cieniem samego siebie. Dla mnie jest na 2 miejscu w heavyweight ;)
@bartek2931 daj spokój. Tacy ludzie najczęściej nie słyszeli i nie wiedzą nic na temat np, Tyrell Biggs czy Michael Spinks, którzy byli wcześniej świetnymi amatorami. Mistrzowie olimpijscy, to coś znaczy.
Prawda przed holifildem uciekał pół życia z bowiem w ogóle nie wyszedł do walki był dobry bardzo ale nie aż tak jak go przedstawiają
Ruddock na początku 90tych to na pewno nie był średniak.
@@paweozinski8259 i co z nim zrobił holifild gdyby wtedy doszło do walki z taysonem to holifild by go zabił ale tchórz uciekał poł życia
To w myśl tego głowacki powinien wygrać z usykiem bo usyk dużo w tej walce nie pokazał tylko polaczki dupy oddali zwycięstwo
No, nie... Był co najmniej o klasę lepszy od Głowackiego, który nadrabiał serduchem. Usyk już wtedy pokazał klasę. Byłem niepocieszony, że nasz mistrz niewiele może zrobić. Umiejętności z innych półek.
Gospodarskie sędziowanie mija, no nie sądzę, w Europie ten styl sędziowania przeżywa prawdziwy renesans. Przypomnijmy co się działo niedawno na naszym podwórku, albo w Niemczech czy w Wielkiej Brytanii. Nie będę wskazywał tu konkretnych pojedynków, bo nie chcę tu się rozpisywać, ale z aż tak optymistyczną opinią, że nadużycia w tej formie odchodzą do lamusa, nie mogę się zgodzić.
+mit jeśli gołota miałby lepsza psychikę wtedy bylby mistrzem swiata
Też mnie denerwuje to podniecanie się młodym Tysonem. Był świetny, ale nie potwierdził tego w swoich najważniejszych walkach.
Kiedy tak naprawdę Mike Tyson był tym wielkim fenomenem który w 1 rundzie znokautowalby obu Kliczkow , Anthonego Joshue czy Usyka ?
W 1986 w wieku 20 lat miał problemy z przeciętnym Jamesem Tillisem
W 1987 nie dał rady znokautowac Smitha i Tuckera
W 1990 w wieku 24 lat przegral z Busterem Douglasem
W 1996 w wieku 30 lat przegral z Holyfieldem
W 2002 w wieku 36 lat przegral z Lewisem
To kiedy on miał niby zniszczyć Usyka ?
Nigdy . Usyk jest lepszym piesciarzem i wygrałby z Tysonem w prime. Podobnie Tyson Fury też byłby za duży dla Mike Tysona. Vitaly Kliczko też by sobie z nim poradził
Trochę masz racji , choć z lat 86-90 , to Tyson to był dynamit. Ale tam pretedentów nie były jakiekejś kozaki byli więksi w historii wagi ciężkiej , że wymienię Ali , Lenox Lewis, Foreman, Vitalij Kliczko ,.Usyk, Frazier .,Sony Liston. Joe Luis , na poziomie Tysona za całokształt ,kariery widziałbym,min chodzi mi o prime : Holmesa ,Władmira Kliczkę ,Bowe, Holyfielda , Furego,.
Tyson byłby koszmarem stylowym dla Usyka. Walka 50/50.
@@MaccaveliPL Usyk jest koszmarem dla wszystkich z którymi walczył
@@tomaszsmeja4598 owszem.
Mike tyson w prime rozwala każdego
Przecież w prime go połatał bokser klasy C lub D Douglas więc co Ty wąchasz chłopie
@@copywritergrzegorz to już nie był prime Tysona , dużo przed walka pił i cpal i nawet tuż przed walka w samej Japonii. Może ty nie wachaj
@@chamer5807widzę że ty naćpany komentujesz
@@copywritergrzegorz pił i cpal nie trenował i zlekceważył przeciwnika, tysona bali się wszyscy,
@@chamer5807Tyson pił i ćpał od początku kariery :P ale nie potrzebował wymówek bo wygrywał.
👍
👍