Dobrze, że możemy tu wracać, słuchać Hani i oglądać ją. Bardzo mi smutno wciąż, że jej już nie ma wśród żywych. Jesteś Haniu teraz aniołem i patrzysz z góry na nas.
Witam. Znalazłam Kącik Pani Hani na utube dopiero dzisiaj, sam do mnie „zapukał”. Oglądam już kilka godzin i nie mogę się oderwać … fascynuje mnie ta opowieść. Bardzo piękna narracja i bardzo mi bliska, choć nigdy nie byłam w Australii. Mieszkam od 35 lat w Austrii i mimo, ze inne miejsce, jednak wiele wspólnych odczuć, losów emigranckich. Wielka szkoda, ze nie mam szansy podzielić się z Panią Hanią moimi myślami. Ale dziękuję ze była i cenny czas życia poświęciła na dzielenie się jej spostrzeżeniami. Mam nadzieję, ze jest jest teraz dobrze i patrząc na wszystko z góry, cieszy się widząc jak cenna była jej praca i jak ważna dla wielu jej followerów. Pozdrawiam. 2:41
podziwiam pania za pozytywne nastawienie do zycia,i zato,ze sie pani z tym dzieli z innymi--ja to doceniam,pani filmiki oglada sie z wielka przyjemnoscia.Zobaczylam w telewizji POLONIA wywiad z pania,,dziekuje!!pozrowienia z Niemiec
Pani Haniu, piękny dom, przemiło się Panią ogląda. Długo szukałam takiego kanału dotyczącego Australii, który byłby prowadzony przed bardzo doświadczoną osobę i w końcu znalazłam! :-) Moim największym marzeniem jest emigracja właśnie do Australii. Mam nadzieję, że kiedyś mi się uda je spełnić. Wspaniały i bardzo pomocny kanał. Serdeczne pozdrowienia z Holandii
Niestety popieram w 100% p.Kotkiewicz .W 1980 roku jako dwudziestolatek rozwoziłem deklaracje i tzw gazetki byłem ścigany myślałem ze po tylu latach będzie Polska podobna w części do zachodu niestety moja córka z czwórką dzieci też wyjechała do UK.Sam chciałem wyjechać do Australii w 1984 roku lecz moja żona trochę się obawiała.Dzisiaj nie miałbym zadnych oporów lecz z uwagi na wiek nie otrzymam wizy choć do emerytury ponad 10 lat jeszcze a jestem roofer tiller z własną firmą która w każdej chwili może zbankrutować z uwagi na brak zleceń.Taka dzisiaj jest Polska.Cieszę się że część Polaków ułożyła sobie życie choć też początki były na pewno różne nikomu nie było łatwo.Pani Haniu jest pani naszym ambasadorem do tego miłym i niezwykle kontaktowym.Pozdrawiam serdecznie i zapraszam przy okazji odwiedzin w kraju do Torunia także na degustację a mam znajomych na wsi od których przywożę własne wyroby wędliniarskie takie o jakich pani pamięta z czasów młodości(zresztą pani jest cały czas młoda).Pozdrawiam jeszcze raz!!!
Dziękuję za prezentację "swojego królestwa", znakomite! Wszystko praktyczne, wygodne i funkcjonalne. Najlepsze wydaje mi się rozwiązanie z bateriami solarnymi, a to, że państwo zwraca za prąd nie zużyty, to już majstersztyk. Jest to przykład jak Europa jest w tyle, gdzie przecież mając swój wiatrak nie można pozyskiwać z niego prądu lecz przekazywać do elektrowni i od niej kupować, bynajmniej tak jest w Polsce. Standard i warunki "zwykłego obywatela" Australii to marzenie. Pozdrawiam
Dziś znalazłam pająka w łazience. Jedynie czego boje się w Australi spotkać to pająków zawał murowany. Dom marzenie moze kiedyś będę mieszkać podobnie. Panie Januszu a ja wciąż tęsknie ;)
Bardzo przyjemny dom.Super sprawa z solarami i odkupywaniem nadmiaru energii.Ten problem w Polsce państwu nie daje się rozwiązać.Nieudacznicy w rządzie.W młodości słyszałam że Australia bardzo potrzebowała zwłaszcza kobiet,myšlałam polecę, popłynę.....Elżbieta,pozdrawiam z CH
Oj,film bardzo ciekawy,miły ten Wasz dom i ogród i patio marzenie...u nas już teraz mieszkanie nowoczesne właśnie ma aneks kuchenny połączony z salonem,i wiele osób tak urządza nawet małe 2 pokojowe mieszkania.Ja natomiast zawsze mówię,że tak właśnie można mieć w domu gdzie jest więcej pokoi
Dzekuje Pani Hani za pokazanie swojego domu i opowiedzenie o zyciu w australi.Ja tesz bylem pszyszlym i nie doszlym australiczykiem bo w austri gdy bylem w 1982 roku,australia mnie nie wziela.a chcialem tam jechac.wiec wyladowalem w usa.Dziekuje i pozdrawiam z gor skalistych colorado.
Bardzo ciekawy vlog pani prowadzi ;) Z zaciekawieniem się pani słucha i z przyjemnością czeka się na " odpalenie " kolejnego odcinka ! O takim domu to można tutaj pomarzyć dla przeciętnego Polaka, ale jak wiadomo jesteśmy krajem okupowanym przez dziesiątki lat i taki to już nasz los... Miejmy tylko nadzieję, że w najbliższym czasie zmieni się nasza sytuacja, i w końcu odzysmay upragnioną wolność ! Pozdrowienia z pięknej Lubelszczyzny ! ;]
Witam Pani Haniu ! od kilku dni oglądam Pani kanał - prezentację życia w Australii i jestem zachwycona. Australia to moje marzenie. Może kiedyś się spełni. Serdeczne pozdrowienia z Warszawy. Danuta
Mój kuzyn wyjechał do Adelaidy w latach 80 tych będąc tu w Polsce lekarzem ginekologiem ,żona otolaryngologiem .Dwoje dzieci które założyły swoje rodziny i tam zostali.
11 лет назад
Dziekuje za komentarz i ogladanie. Serdeczne pozdrowienia Hania
Witam Jestem już starszym facetem ,ale z ciekawością oglądam Pani audycje Ciekawie Pani opowiada no i co mnie ciekawi to tamte kraje właśnie Australia.Zawsze marzyłem o tym by tam zamoieszkać, Dziękuje za to że przybliża Pani tam warunki panujące. Konrad.
Haniu niedawno Ciebie odkrylam wspaniale opowiadasz jeszcze duzo mi filmow zostalo do obejrzenia pozdrawiam ciebie i meza z zimnej Norwegii .Bardzo cie prosze zrob sobie badania spirometrie bo slysze ze masz poczatki astmy
No ja uwazam ze polskie budownictwo jest ładniejsze ,proszę się rozejrzec ile i jak w polsce się buduję ,jakie piękne apartamenty sa budowane .Tym bardziej ze jest to solidne budowanie,bo materiał jaki tylko sobie mozna zamarzyc jest dostępny.
Pani Haniu piękny dom,przepieknie pani opowiada.Takie domy to sa niespełnione nasze marzenia w Polsce.poniewaz nasze dzieci juz obenie wola budować domy swoje jak mieszkac w bloku. .Serdecznie pozdrawiam Ola
Dla Australii to przeciętny dom... dla Polski niezwykły, piękny i godny pochwały. Zazdroszczę życia w takim domu i takiej okolicy bo jak dla mnie to sam luksus!:) Ale należy się pani po ciężkiej przeszłości :) Pozdrawiam. :)
Ten dom nie jest nowy ma ponad 20 lat pani Hania nie pokazala apartamentowca tylko przecietny dom nawet dla robotnika, nie wmawiaj mi prosze ze w takich warunkach zyja polscy robotnicy
+Renata Stoszewska (Lila Gish) Nie znam robotnikow. Mój wujek hydraulik wystawił sobie 20 lat temu dom dwupiętrowy. Tak więc, nie każdy robotnik jest biedny. Mieszkam na wsi, w Polsce, w woj. mazowieckim. Większość domów, są albo proste, piętrowe, ładne, np.40 lat - zadbane z zadbana okolicą, albo piękne, nowe, nowoczesne, równie zadbane. Taka sytuacja jest w całej Polsce. Są oczywiście małe domki, ale to rzadkość.
Dziękuję za spacerek po domu.Śliczny dom Haniu dużo miejsca dla każdego.wspaniale wszystko w detalach opowiadasz. Haniu Ty to powinnaś chyba pracować w szkole. Nic nie ujdzie Ci uwadze. To wielka zaleta nauczyciela. pozdrawiam ciepło BT
Haniu.. Piękny masz dom!! Na pewno klimat i przyroda ma też swój udział że ten dom jest taki wspaniały. W Polsce też wiele osób teraz buduje swoje domy i ucieka z miasta. Ja właśnie mieszkam w takiej okolicy i mam takich sąsiadów.Nasza okolica ma sporo lasów i jezior. Ale zrobił się ogromny problem z dojazdem do miasta , do pracy, do szkoły . Dojazdy samochodem zabierają zbyt wiele czasu.W naszym mieście podobno jest zarejestrowanych więcej samochodów niż mieszkańców. Ludzie mają ciągle jeszcze swoje małe mieszkania i teraz zaczynają traktować swoje nowe domy jako letniaki, na weekendy czy na organizowanie Świąt i spotkań rodzinnych. Niektórzy starają się sprzedać to co zbudowali i nawet wracają do miasta. Poza tym klimat mamy bardzo nie Australijski, jak wiesz. Zimno deszczowo szaro i nieciekawie. Lato krótkie bo 2-3 miesiące. Pozostaje nam ogrzewać się Twoimi opowiadaniami i podziwiać piękne widoki. Klimat podobno ma się ocieplać ale na razie tego nie widać. Pozdrawiam serdecznie. Krzysztof
Haniu, piękniejszego domu od twojego nie wydziałem jak do tond!!!
11 лет назад
Tak tu potrafi byc zimno! Dzis teraz jest ranek i sa 2C, mamy srodek zimy! Dokladnie odwrotnosc jak w Polsce u Was lato u nas zima i odwrotnie. Zima noze sa zimne natomiast w dzien zwykle jest okolo 20/22C lecz sa tez zimniejsze dni. Zawsze jest kilka dni ze temp moze byc i 14C w ciagu dnia, pewnie z 4 czy 5 dni w roku. Cieplo jest dopiero od zwrotnika a to okolo 1000 km od nas:)
Witam Pania Pani Haniu jako Aniol Chcialbym państwu powiedzieć że zatrzymaliście się w latach 80 tych i was zżera tesknota za ojczyzna i chcieli byście żeby więcej Polakowprzyjechalo do Australii Dzisiaj to Polska w porównaniu do czasów które wyjechaliście to jest przepaść Nasz kraj jest Piekny i jestem patriota Ktory woli mieszkać w kraju niż na obczyźnie Swoja ziemia inaczej smakuje i pachnie Kazdy chciałby chociaż garść Polskiej ziemii mieć na swoim grobie Nawet na obczyźnie Dzisiaj Polska to nie ten kraj co Panstwo Emigrowało Ryszard
11 лет назад
Dziekuje serdecznie
11 лет назад+1
To jest drewno z Indonezjii nazywa sie Batu. Kupilismy je na aukcjii doslownie za grosze, a moj maz sam podloge polozyl. Przed tem tu byly jasna wykladzina dywanowa, niemozliwa do utrzymania czysto szczegolnie przy dzieciach!
Dom z cegły, bez piwnicy, z dachówką i piecem, w którym pali się prawdziwy ogień z prawdziwego drewna - super!!! :) Mieszkam od 4 lata w Kanadzie i tutejsze domy zupełnie nie wpasowały się w moją wizję domu wymarzonego :) Właściwie dokładnie odwrotnie: domy prawie papierowe, z okropnymi piwnicami, gdzie o dziwo toczy się całe życie rodzinne ( telewizja ), pokryte papą, która udaje dachówkę Kominki/piece? Tak są, na gaz z imitacją drewna :( Lubię tutaj być, ale miłoby było mieć prawdziwy dom, a nie taki, który można zburzyć w 2 godziny! Ehhh...uroki emigracji :)
Piękny dom i interesująco Pani opowiada. Co ciekawe standardowy dom norweski :) Mieszkam na południu Norwegii, a więc w umiarkowanym klimacie, jak w Polsce. Norwegowie też kochają przestrzenie i wygodę oraz stać ich na dobrobyt. Może z tą różnicą, że basenów przy domach z pewnością jest mniej niż w Australii :) Zaciekawiła mnie Pani. Wracam do oglądania :) Kto wie? Może pewnego dnia sama przekonam się jak mieszka się w Australii... Dużo bardziej lubię słońce i ciepło. Wspominała Pani o zimie... Proszę powiedzieć jakie temperatury są w zimie w Australii? Pozdrawiam ciepło! Ewa
11 лет назад+4
Nazwa jarrah - Eucalyptus marginata. Czerwonwe drewno, bardzo twarde, czasem nie da sie wbic gwozdzia. Pali sie bardzo, dlugo bez popiolu i bardzo malo dymu. Dzrzewo rosnie do 40 m a szerokosc do 3m. Sa wielke, te co sa zwalone sa ciete na drewno do opalu, podlogi, meble i inne. Anglicy prze dlugi czas budowali z jarahh drogi niesamowicie trwale i twarde, pokryto je asfaltem, sa do dzis. Jarrah drzewo jest wytrzymale na susze moze rosnac w bardzo suchych miejscach, bierze wode z glebi ziemi:)
PIĘKNY DOM!!!! MIŁO SIĘ PANIĄ SŁUCHA I OGLĄDA!!!!! JA MAM DALEKĄ RODZINĘ W AUSTRALII, ALE JAKOŚ MOI RODZICE NIE UTRZYMYWALI Z NIMI BLISKICH KONTAKTÓW. A SZKODA!!!! POZDRAWIAM
11 лет назад
Da sie ale wowczas jest zimno. Wiele ludzi nie grzeje. Zima w dzien jest okolo 20C ale sa dni i po 16C, natomiast noce okolo 6C. Dzien jest krootszy slonce wstaje przed 7 rano i okolo 6 wieczorem jest juz ciemno. Do tego te AU domy sa takie azurowe, pojedyncze okna i jak na dworze noca 6C to w domu bardzo chlodno. Mozna isc w ciagu dnia na dwor sie ugrzac:)
Droga Pani Haniu, ciekawa jestem co to za ptak ktorego slychac w tle i ktory mi sie kojazy z filmem "Ptaki ciernistych krzewow". W Europie chyba raczej go nie ma?
Pani Haniu, czy piecze Pani chleb na zakwasie? Wygląda przepięknie! W przyszłym tygodniu prznoszę się do Sydney i planuję piec chleb - mam nadzieję, że mi się będzie udawał tak jak w Polsce :)
Od kilku miesięcy bardzo mocno zastanawiam się nad emigracją do USA lub Australii. Kończąc studia pedagogiczne i kursy trenerskie/instruktorskie, mając już pewne doświadczenie zawodowe jestem już niemal pewien, że nie chcę żyć w Polsce. Przypadkiem trafiłem na Pani filmy, poświęciłem mnóstwo wolnego czasu na oglądanie ich. Pani spokój, fakt że ma Pani czas i ochotę nagrywać je, to najlepsze dowody na to, jak przyjemne i jest życie w Australii. W odróżnieniu do USA jest tam spokój i cisza, czysto, schludnie i każdy mieszka w domu. Czy mogła by Pani nawiązać w kolejnym filmie do kultury fizycznej i sfery rekreacji ruchowej w życiu Australijczyków (lub odesłać mnie w komentarzu do takiego filmu, jeżeli była już o tym mowa)? Swoją karierę zawodową bezwzględnie wiążę ze sportem i dietetyką, jednak tylko pozornie Australia może mi się wydawać tak wspaniałym miejscem do rozwijania się w tym kierunku. Nie ukrywam jednak, że będąc kulturystą najważniejsze jest dobre jedzenie (1000-1500zł/m-c), suplementy (300-500zł/m-c), sporo wolnego czasu na trening (1,5-2h/dzień), przygotowanie posiłków (2h/dzień) i sen (minimum 7h). Życie w Polsce mnie zniszczyło i spowodowało w ostatnim czasie, że się uwsteczniłem, bez tej pasji jaką jest kulturystyka i pomoc innym w korzystaniu z aktywności fizycznej już nie potrafię żyć, dlatego emigracja jest jedynym wyjściem w obecnej sytuacji kraju. Gdyby Pani nakręciła film opiewający w okół tego tematu, byłoby mi niezmiernie miło. Pozdrawiam gorąco!
Niestety preferencje w polityce emigracyjnej sie zmieniły. Musisz byc Hindusem albo Murzynem aby tu przyjechać; mam nadzieję, ze ulozyles sobie zycie w Polsce.
Pani Haniu. Ja ogladam pani filmiki jeden za drugim. Ogladamy cala rodzina i niemozemy sie nasycic!niesamowicie pani opisuje wszystkio co nap potrzebne by wiedziec przed emigracja. Ja juz wczoraj wstawilam komentarz i byc moze dostalam juz odpowiedz, ale nie pamietam na ktorym filmiku... i to bylo przez telefon wiec moze nie wyszlo... Czy mozliwe byloby otrzymanie informacji o szkolnictwie? Bardzo serdecznie bym prosila. mamy dwojke dzieci w wieku 2 i 8 lat. Ja jestem pielegniarka....dopiero skonczylam studia.... i chcemy wyemigrowac do australii. Mieszkamy w Anglii. Bardzo bym prosila Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za wszystkie filmiki :)
11 лет назад+2
Jest juz taki film, prosze poszukaj. My jestesmy teraz poza miastem na kampingu i nie mam za wiele internetu, nie moge szukac. za pare dni wracam do domu wowczas bede odpowiadac na pytania, prosze przypomnij sie za kilka dni. Pozdrawiam hania:)
11 лет назад
Dziekuje za sugestie, skorzystam z rad. Mam kamere aparat ale juz jest starawa. Pomysle o nowej inwestycjii. Nie bylam pewna czy to co produkuje bedzie mialo odbiorcow. Prosze pozdrowic Pomorze ja jestem z Trojmiasta. Pozdrowienia Hania
Pięknie Pani wszystko opisuje .W naturalny sposób przybliża Pani wielu osobą Australię- Perth.Wspaniałe rozwiązania np z prądem który można nawet sprzedać.Obecnie w Polsce jesteśmy na etapie segregacji śmieci z którym jest problem.Czy wynajęcie i podróżowanie auto-campingiem to spory koszt np kaucji czy innych opłat.? Pozdrawiam serdecznie Witek .
Australia jest ogromna - dużo ziemi wiec zabudowa jednorodzinnych domkow to tutaj standard. Tak Australia powstawała. Kazdy emigrant pracował po 12 godzin aby spelnic to marzenie o swoim domu. I w koncu kazdego bylo stać. Kazdego, kto codziennie rano wstawał, jechal do pracy i zarabiał. bo jak wiemy, jest wiele osob, ktorym codzienne wstawanie do pracy nie miesci sie w głowie. Dom pani Hani jest bardzo skromny. Mieszkam w Melbourne i tutejsza polonia mieszka w bardzo ładnych domach. W roku 2022 przecietna cena domu to 1.2 mln dolarow. Ceny wyznacza "położenie" domu. Sa luksusowe dzielnice i bylejakie dzielnice w kazdym australijskim miescie. Ceny domow w czasie kiedy pani Hania dotarla do Australii to 60- 100 tys. dolarów. Nawet w Australii posiadanie wlasnego domu staje sie wiec marzeniem. Coraz wiecej buduje sie apartamentow dla emigrantow.
Strasznie zakompleksiona/y jesteś. W Polsce powstają takie "chałupy", że nie musimy marzyć o australijskich. Wiele osób realizuje swoje plany w tym kierunku, ale jest też spora grupa, która nadal woli mieszkania w miastach. Ponadto w kraju kangurów, jak w każdym jest sporo osób, które mogą sobie tylko pomyśleć o własnym kącie. Ponadto Perth nie jest marzeniem zbyt wielu osób. Przeważnie ludzie wybierają bardziej rozwinięte i ciekawsze wschodnie wybrzeże.
@@zulakordula1055 Jeśli ja jestem zakompleksiony to ty naginasz rzeczywistość, bo tak jest przyjemniej i lepiej o smutnej prawdzie nie mysleć i o niej nie mówić. W Polsce dużo osób się buduje (co teraz zwalnia ze wzgledu na ogromną podwyżke cen materialow budowlanych) , ale jest też ogromna ilość starych niewyremontowanych domów i obskurnych osiedli. Wygląd typowego osiedla w Polsce to wciąż przepaść w porównaniu do takich krajów jak Australia.
@@mmoside57 to gdzie ty (odwdzięczam ci się też z małej litery) mieszkasz ( lub lub twoi najbliżsi), że jest tak niby strasznie i zapyziale? W każdym miejscu na ziemi są zresztą tereny czy parcele zaniedbane, pozostawione same sobie i często wynika to m.in. z tego, że właściciele odeszli z tego łez padołu, a ich spadkobiercy nie chcą inwestować w coś, co muszą dzielić z innymi krewnymi lub wyjechali. Biedniejsze części danych krajów, to też norma. Ponadto istnieje coś takiego, jak prawo własności, często jest ono nieuregulowane, czy opieka konserwatora, która nakłada obowiązek utrzymania czegoś w pierwotnej koncepcji architektonicznej, dlatego niektórzy liczą, że coś z powodu braku inwestowania samo ulegnie zniszczeniu. O innych kwestiach nie wspominając. A Australia to jednak jest nadal bardzo odległe miejsce na mapie, gdzie życie toczy się właściwie tylko na wyrzeżach tego kontynentu/ kraju. Cały środek to jedna wielka pustynia z jedynym miastem czyli Alice Springs, stosunkowo nadal małą liczbą ludności - dlatego mogą sobie pozwolić na różne profity dla obywateli, z obostrzeniami do przyjmowania emigrantów np. z Azji. Ponadto oni nie musieli dźwigać się niemal od zera po zniszczeniach wojennych, nie zostali obrabowani - tak, jak my przez tych zza Odry czy tych znad Wołgi. Ewidentnie jesteś zakompleksiony skoro nie widzisz, że osiedla są odnawiane i powstaje nowa infrastruktura wokół nich. Oczywiście pozostaje kwestia estetyczna obszarów z zabudową socjalistyczną, ale tego typu budownictwo mieszkaniowe można spotkać wszędzie, nawet w Australii czy NZ, a przede wszystkim w Europie i to również na zachód od nas. Taki był wówczas trend czy styl. Modernizm w czystej postaci. Zresztą oglądałam sporo filmów o Australii (chociaż nie jestem jej miłośniczką i nigdy bym nie chciała tam zamieszkać) i w tamtym kraju również są obszary zapuszczone, zaniedbane, przepełnione ludzką biedą i nędzą, może się to zmienia, ale nie ma co gloryfikować życia tam, umniejszając sobie samemu. A tak z ciekawości zapytam, czy orientujesz się co się dzieje obecnie na świecie, bo jeśli nie, to cię poinformuję, że ceny poszybowały do góry nie tylko u nas. Poczytaj może o tym - co się dzieje np. w innych Państwach UE. Siła nabywcza pieniądza - to też kwestia względna i rozwojowa. Oni nie mieli i nie mają zwolenników pełzania za cwaniakami z zachodu na kolanach. Może przypominasz sobie, jak niejaki Donek polikwidował u nas dochodowe cukrownie, aby ci zza Odry mogli zostać naszym kosztem monopolistami na rynku unijnym. To tylko mały przykładzik. Z pewnością nie zapomniałeś też, jak zgodził się, aby ruscy z niemcami położyli rurę gazową tak, aby statki o głębokim zanurzeniu nie mogły wpływać do Stoczni w Świnoujściu i w Szczecinie.
@@zulakordula1055 Mieszkam w województwie dolnośląskim, podróżowałem wiele po Polsce więc raczej zdaje sobie sprawę jaki jest stan budynków w naszym kraju, ale nie wiem czy ty sobie zdajesz z tego sprawę, zważając na to, że wszystkie twoje komentarze to próby tłumaczenia, że u nas jest wszystko super i pięknie i wcale Polska nie jest biedniejsza niż niektóre kraje, co jest po prostu nieprawdą i bujaniem w obłokach. Mieszkałem też jakiś czas w Holandii i Norwegii i tak, w każdym kraju są miejsca ładniejsze i brzydsze, ale w państwach typowo zachodnich takich miejsc jest zauważalnie mniej i gołym okiem widać różnicę między np. Polską a Holandią, i nie musisz śpieszyć i przekonywać mnie, że tak nie jest, bo byłem, widziałem , mieszkałem i wiem jaka jest rzeczywistość. Nie wspominam nawet o Australii, ponieważ to stosunkowo nowo zbudowany kraj, więc tam stan budynków jest jeszcze lepszy niż w takiej Europie zachodniej, tak więc między Polską to jest nadal przepaść jakościowa i taka jest rzeczywistość, może pora postawić na realizm, niż łudzącą samego siebie wersję optymizmu.
Bardzo zainteresowało mnie, co u Pani pali się w piecu. Nie wiem jak to się pisze ale fonetycznie usłyszałem dżara. Proszę napisać parę słów o tym materiale. Pozdrawiam, Grzegorz.
Na nowo oglądam ..minęło tule lat a ja osoba obca ..lubię Hani sluchac do dzis.😇🥰
Dobrze, że możemy tu wracać, słuchać Hani i oglądać ją. Bardzo mi smutno wciąż, że jej już nie ma wśród żywych. Jesteś Haniu teraz aniołem i patrzysz z góry na nas.
Z kąd i formacja że nie ma wśród nas
@@djsmoa2856 Co za durne pytanie, chorowała na raka i umarła.
Ja też oglądam wciąż Hanię w 2024 roku.
Umeblowanie jak w Polsce za komuny
Tak bardzo mi Ciebie Haniu brakuje........ często wracam pamięciom do Waszych wspólnych przygód i wycieczek
Boże jak się cieszę że mogę znów oglądać Kącik Hani 👻
Znowu ogladam i slucham Hani!!!!!!!!! Szkoda, ze nie ma jej juz wsrod Nas, ale zoslaly filmiki ,,KACIK HANI".
Co się stało ?
@@angelikaaniela3288 oglądaj filmy do ostatnich to będziesz wiedzieć
Hania odeszła.
@@Cb.w.d Gdzie ?
@@darkrzymir3268 na drugą stronę. Zmarła.
Cudowny, klimatyczny dom. Pani Haniu za takie patio, to oddalabym wiele! Pieknie!
ciesze sie, ze Wam sie udalo w zyciu. Widac, ze jestescie dobrymi ludzmi .
Oglądam ponownie 2021. Hania taka cudowna...
Ja rowziez ogladam ponownie w 2023
Również oglądam po latach kilka odcinków.. Haniu jesteś z nami na zawsze. Ciekawe co u Twojego męża słychać, tak myśle powstrzymując łzy.
Piękny dom! Ładny styl, bez przepychu za to z gustem. Gratulujemy
Witam. Znalazłam Kącik Pani Hani na utube dopiero dzisiaj, sam do mnie „zapukał”. Oglądam już kilka godzin i nie mogę się oderwać … fascynuje mnie ta opowieść. Bardzo piękna narracja i bardzo mi bliska, choć nigdy nie byłam w Australii. Mieszkam od 35 lat w Austrii i mimo, ze inne miejsce, jednak wiele wspólnych odczuć, losów emigranckich. Wielka szkoda, ze nie mam szansy podzielić się z Panią Hanią moimi myślami. Ale dziękuję ze była i cenny czas życia poświęciła na dzielenie się jej spostrzeżeniami. Mam nadzieję, ze jest jest teraz dobrze i patrząc na wszystko z góry, cieszy się widząc jak cenna była jej praca i jak ważna dla wielu jej followerów. Pozdrawiam. 2:41
podziwiam pania za pozytywne nastawienie do zycia,i zato,ze sie pani z tym dzieli z innymi--ja to doceniam,pani filmiki oglada sie z wielka przyjemnoscia.Zobaczylam w telewizji POLONIA wywiad z pania,,dziekuje!!pozrowienia z Niemiec
Pani Haniu, piękny dom, przemiło się Panią ogląda. Długo szukałam takiego kanału dotyczącego Australii, który byłby prowadzony przed bardzo doświadczoną osobę i w końcu znalazłam! :-) Moim największym marzeniem jest emigracja właśnie do Australii. Mam nadzieję, że kiedyś mi się uda je spełnić. Wspaniały i bardzo pomocny kanał. Serdeczne pozdrowienia z Holandii
Bardzo podoba mi sie jak Panstwa dom, jest piekny!!!!
Pozdrowienia z Tyrolu!!!!
To patio jest przepiekne, jak i caly dom :)
Niestety popieram w 100% p.Kotkiewicz .W 1980 roku jako dwudziestolatek rozwoziłem deklaracje i tzw gazetki byłem ścigany myślałem ze po tylu latach będzie Polska podobna w części do zachodu niestety moja córka z czwórką dzieci też wyjechała do UK.Sam chciałem wyjechać do Australii w 1984 roku lecz moja żona trochę się obawiała.Dzisiaj nie miałbym zadnych oporów lecz z uwagi na wiek nie otrzymam wizy choć do emerytury ponad 10 lat jeszcze a jestem roofer tiller z własną firmą która w każdej chwili może zbankrutować z uwagi na brak zleceń.Taka dzisiaj jest Polska.Cieszę się że część Polaków ułożyła sobie życie choć też początki były na pewno różne nikomu nie było łatwo.Pani Haniu jest pani naszym ambasadorem do tego miłym i niezwykle kontaktowym.Pozdrawiam serdecznie i zapraszam przy okazji odwiedzin w kraju do Torunia także na degustację a mam znajomych na wsi od których przywożę własne wyroby wędliniarskie takie o jakich pani pamięta z czasów młodości(zresztą pani jest cały czas młoda).Pozdrawiam jeszcze raz!!!
Dziękuję za prezentację "swojego królestwa", znakomite! Wszystko praktyczne, wygodne i funkcjonalne. Najlepsze wydaje mi się rozwiązanie z bateriami solarnymi, a to, że państwo zwraca za prąd nie zużyty, to już majstersztyk. Jest to przykład jak Europa jest w tyle, gdzie przecież mając swój wiatrak nie można pozyskiwać z niego prądu lecz przekazywać do elektrowni i od niej kupować, bynajmniej tak jest w Polsce. Standard i warunki "zwykłego obywatela" Australii to marzenie. Pozdrawiam
Bardzo interesujące, słuchałam z wielką przyjemnością :)
Piękny dom, i jak mówisz Haniu u was jest to przeciętny dom, a w Polsce większość obywateli może tylko pomarzyć.
Bardzo podoba mi się. Mam tam rodzinę ze strony taty. Pozdrawiam. Pieknie
Dziś znalazłam pająka w łazience. Jedynie czego boje się w Australi spotkać to pająków zawał murowany. Dom marzenie moze kiedyś będę mieszkać podobnie. Panie Januszu a ja wciąż tęsknie ;)
Ja znalazłem w łazience rybika a kuchni mączniaka.
Słucham Pani opowiadań z zapartym tchem. Bardzo ciekawie Pani opowiada. Dziękuję za poświęcony czas na wspaniałe filmy. Życzę Pani dużo zdrowia.
Byłam w Australii dwa razy w Sydney i okolicach u rodziny .Było wspaniale dużo zwiedzilam Pozdrawiam
Serdecznie Elizabeth 🌞
dobry wiecor pani Hanio pozdrowienia z Brukseli bardzo milo sie slucha o tym co pani opowiada
Nakayama pani Hania niestety nie przeczyta już tego
Ładny dom! Z takim stylem spotkałem się na Bawarii .
Bardzo przyjemny dom.Super sprawa z solarami i odkupywaniem nadmiaru energii.Ten problem w Polsce państwu nie daje się rozwiązać.Nieudacznicy w rządzie.W młodości słyszałam że Australia bardzo potrzebowała zwłaszcza kobiet,myšlałam polecę, popłynę.....Elżbieta,pozdrawiam z CH
Oj,film bardzo ciekawy,miły ten Wasz dom i ogród i patio marzenie...u nas już teraz
mieszkanie nowoczesne właśnie ma aneks kuchenny połączony z salonem,i wiele osób tak urządza nawet małe 2 pokojowe mieszkania.Ja natomiast zawsze mówię,że tak właśnie można mieć w domu gdzie jest więcej pokoi
Bardzo miło się Ciebie Haniu słucha, masz taki spokojny głos :) Bardzo ciekawe filmiki. Dziękujemy!
Pani Haniu, śliczny dom. Bardzo gustownie urządzony . Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
przepiękna kwiatowa narzuta w Waszej sypialni ! cudeńko po prostu
znalazlam i dziekuje serdecznie. Milego kampingowania :)
Obejrzalam 19 filmikow jednym tchem. Bardzo mi sie podobaja za co Ci Haniu bardzo dziekuje :)
Dzekuje Pani Hani za pokazanie swojego domu i opowiedzenie o zyciu w australi.Ja tesz bylem pszyszlym i nie doszlym australiczykiem bo w austri gdy bylem w 1982 roku,australia mnie nie wziela.a chcialem tam jechac.wiec wyladowalem w usa.Dziekuje i pozdrawiam z gor skalistych colorado.
Bardzo ciekawy vlog pani prowadzi ;) Z zaciekawieniem się pani słucha i z przyjemnością czeka się na " odpalenie " kolejnego odcinka ! O takim domu to można tutaj pomarzyć dla przeciętnego Polaka, ale jak wiadomo jesteśmy krajem okupowanym przez dziesiątki lat i taki to już nasz los... Miejmy tylko nadzieję, że w najbliższym czasie zmieni się nasza sytuacja, i w końcu odzysmay upragnioną wolność ! Pozdrowienia z pięknej Lubelszczyzny ! ;]
Wspaniały film kocham panią👑😘
Witam Pani Haniu !
od kilku dni oglądam Pani kanał - prezentację życia w Australii i jestem zachwycona. Australia to moje marzenie. Może kiedyś się spełni.
Serdeczne pozdrowienia z Warszawy. Danuta
Mój kuzyn wyjechał do Adelaidy w latach 80 tych będąc tu w Polsce lekarzem ginekologiem ,żona otolaryngologiem .Dwoje dzieci które założyły swoje rodziny i tam zostali.
Dziekuje za komentarz i ogladanie.
Serdeczne pozdrowienia
Hania
bardzo ladny domek taki cieply mily radosny pozdrawiam serdecznie
Cudowny dom,jestem pełna zachwytu
Pani Henia robi Fajne filmy- Super. zawsze bylem ciekawy jak to w dalekiej Australii......
Witam Jestem już starszym facetem ,ale z ciekawością oglądam Pani audycje Ciekawie Pani opowiada no i co mnie ciekawi to tamte kraje właśnie Australia.Zawsze marzyłem o tym by tam zamoieszkać, Dziękuje za to że przybliża Pani tam warunki panujące. Konrad.
Haniu niedawno Ciebie odkrylam wspaniale opowiadasz jeszcze duzo mi filmow zostalo do obejrzenia pozdrawiam ciebie i meza z zimnej Norwegii .Bardzo cie prosze zrob sobie badania spirometrie bo slysze ze masz poczatki astmy
Wracam do tych filmów
Bardzo podobnie jest u nas Kanadzie podobne domy i styl . Pieknie tak u Pani...pozdrawiam i wiele zdrowka zycze
Pogoda jest inna zupelnie - zbyt zimno i zbyt mrozno! A do oceanu nie pojdziesz poplywac ;)
No ja uwazam ze polskie budownictwo jest ładniejsze ,proszę się rozejrzec ile i jak w polsce się buduję ,jakie piękne apartamenty sa budowane .Tym bardziej ze jest to solidne budowanie,bo materiał jaki tylko sobie mozna zamarzyc jest dostępny.
Ad Bogers ale za to strasznie drogie
Pani Haniu piękny dom,przepieknie pani opowiada.Takie domy to sa niespełnione nasze marzenia w Polsce.poniewaz nasze dzieci juz obenie wola budować domy swoje jak mieszkac w bloku. .Serdecznie pozdrawiam Ola
Dla Australii to przeciętny dom... dla Polski niezwykły, piękny i godny pochwały. Zazdroszczę życia w takim domu i takiej okolicy bo jak dla mnie to sam luksus!:) Ale należy się pani po ciężkiej przeszłości :) Pozdrawiam. :)
W Polsce, teraz buduje sie piekne i nowoczesnie urzadzone domy.
Zdecydowanie, bardziej gustuje w polskich domach.
Ten dom nie jest nowy ma ponad 20 lat pani Hania nie pokazala apartamentowca tylko przecietny dom nawet dla robotnika, nie wmawiaj mi prosze ze w takich warunkach zyja polscy robotnicy
+Renata Stoszewska (Lila Gish)
Nie znam robotnikow. Mój wujek hydraulik wystawił sobie 20 lat temu dom dwupiętrowy. Tak więc, nie każdy robotnik jest biedny.
Mieszkam na wsi, w Polsce, w woj. mazowieckim. Większość domów, są albo proste, piętrowe, ładne, np.40 lat - zadbane z zadbana okolicą,
albo piękne, nowe, nowoczesne, równie zadbane.
Taka sytuacja jest w całej Polsce.
Są oczywiście małe domki, ale to rzadkość.
enria 06 chyba w twoim mazowieckim, dziewczynko :) nic nie wiesz o polskich realiach
@@enria0635 Zdecydowanie popieram tę opinię, gdyż jest prawdziwą. Niech żyje Polska na wieki.
Wspaniały dom :) Marzę o Australii tylko boje się tych wszystkich insektów:( pozdrawiam serdecznie:)
Insekty bardzo mocno w nocy gryzą w dupę i z tym trzeba uważać.
Tesknie 💕
Dziękuję za spacerek po domu.Śliczny dom Haniu dużo miejsca dla każdego.wspaniale wszystko w detalach opowiadasz. Haniu Ty to powinnaś chyba pracować w szkole. Nic nie ujdzie Ci uwadze. To wielka zaleta nauczyciela. pozdrawiam ciepło BT
Piękny dom ,tylko pozazdrościć.Jest Pani ciepła osoba uwielbiam Pani filmiki.Serdecznie pozdrawiam.
Zazdrościć to można komuś mądrości, a nie czegoś tak trywialnego jak domu.
Pani Haniu,piękny dom,piękny kraj i piękny film,a właściwie kanał!Proszę o więcej filmów!
gdy dorosnę chciałabym mieszkać w Australii . Teraz wiem jak tam jest , dziekuje
Ja mam podobnie w kraju, ale podoba mi się klimat i kwitnące rośliny i na to bym się skusił.
piękny dom,przestronny,słoneczny
Miło się Panią słucha:)
Haniu.. Piękny masz dom!! Na pewno klimat i przyroda ma też swój udział że ten dom jest taki wspaniały.
W Polsce też wiele osób teraz buduje swoje domy i ucieka z miasta. Ja właśnie mieszkam w takiej okolicy i mam takich sąsiadów.Nasza okolica ma sporo lasów i jezior. Ale zrobił się ogromny problem z dojazdem do miasta , do pracy, do szkoły . Dojazdy samochodem zabierają zbyt wiele czasu.W naszym mieście podobno jest zarejestrowanych więcej samochodów niż mieszkańców. Ludzie mają ciągle jeszcze swoje małe mieszkania i teraz zaczynają traktować swoje nowe domy jako letniaki, na weekendy czy na organizowanie Świąt i spotkań rodzinnych. Niektórzy starają się sprzedać to co zbudowali i nawet wracają do miasta. Poza tym klimat mamy bardzo nie Australijski, jak wiesz. Zimno deszczowo szaro i nieciekawie. Lato krótkie bo 2-3 miesiące. Pozostaje nam ogrzewać się Twoimi opowiadaniami i podziwiać piękne widoki. Klimat podobno ma się ocieplać ale na razie tego nie widać. Pozdrawiam serdecznie. Krzysztof
Super ❤️ filmiki
Haniu, piękniejszego domu od twojego nie wydziałem jak do tond!!!
Tak tu potrafi byc zimno! Dzis teraz jest ranek i sa 2C, mamy srodek zimy! Dokladnie odwrotnosc jak w Polsce u Was lato u nas zima i odwrotnie. Zima noze sa zimne natomiast w dzien zwykle jest okolo 20/22C lecz sa tez zimniejsze dni. Zawsze jest kilka dni ze temp moze byc i 14C w ciagu dnia, pewnie z 4 czy 5 dni w roku. Cieplo jest dopiero od zwrotnika a to okolo 1000 km od nas:)
Witam Pania Pani Haniu jako Aniol Chcialbym państwu powiedzieć że zatrzymaliście się w latach 80 tych i was zżera tesknota za ojczyzna i chcieli byście żeby więcej Polakowprzyjechalo do Australii Dzisiaj to Polska w porównaniu do czasów które wyjechaliście to jest przepaść Nasz kraj jest Piekny i jestem patriota Ktory woli mieszkać w kraju niż na obczyźnie Swoja ziemia inaczej smakuje i pachnie Kazdy chciałby chociaż garść Polskiej ziemii mieć na swoim grobie Nawet na obczyźnie Dzisiaj Polska to nie ten kraj co Panstwo Emigrowało Ryszard
Dziekuje serdecznie
To jest drewno z Indonezjii nazywa sie Batu. Kupilismy je na aukcjii doslownie za grosze, a moj maz sam podloge polozyl. Przed tem tu byly jasna wykladzina dywanowa, niemozliwa do utrzymania czysto szczegolnie przy dzieciach!
Dom z cegły, bez piwnicy, z dachówką i piecem, w którym pali się prawdziwy ogień z prawdziwego drewna - super!!! :) Mieszkam od 4 lata w Kanadzie i tutejsze domy zupełnie nie wpasowały się w moją wizję domu wymarzonego :) Właściwie dokładnie odwrotnie: domy prawie papierowe, z okropnymi piwnicami, gdzie o dziwo toczy się całe życie rodzinne ( telewizja ), pokryte papą, która udaje dachówkę Kominki/piece? Tak są, na gaz z imitacją drewna :( Lubię tutaj być, ale miłoby było mieć prawdziwy dom, a nie taki, który można zburzyć w 2 godziny! Ehhh...uroki emigracji :)
Jednak Australia stawia na jakość 👍
Piękny dom i interesująco Pani opowiada. Co ciekawe standardowy dom norweski :) Mieszkam na południu Norwegii, a więc w umiarkowanym klimacie, jak w Polsce. Norwegowie też kochają przestrzenie i wygodę oraz stać ich na dobrobyt. Może z tą różnicą, że basenów przy domach z pewnością jest mniej niż w Australii :) Zaciekawiła mnie Pani. Wracam do oglądania :) Kto wie? Może pewnego dnia sama przekonam się jak mieszka się w Australii... Dużo bardziej lubię słońce i ciepło.
Wspominała Pani o zimie... Proszę powiedzieć jakie temperatury są w zimie w Australii?
Pozdrawiam ciepło! Ewa
Nazwa jarrah - Eucalyptus marginata. Czerwonwe drewno, bardzo twarde, czasem nie da sie wbic gwozdzia. Pali sie bardzo, dlugo bez popiolu i bardzo malo dymu. Dzrzewo rosnie do 40 m a szerokosc do 3m. Sa wielke, te co sa zwalone sa ciete na drewno do opalu, podlogi, meble i inne. Anglicy prze dlugi czas budowali z jarahh drogi niesamowicie trwale i twarde, pokryto je asfaltem, sa do dzis. Jarrah drzewo jest wytrzymale na susze moze rosnac w bardzo suchych miejscach, bierze wode z glebi ziemi:)
cudownaa kobieta az pani :D
piekny ma pani dom i ogrod
zakochalam sie cudowny dom :)
Piękny dom
Niesamowite jak względne jest słowo 'przeciętny'. W Polsce na takie domy stać tylko bogatych, w Australii - klas średnia.
To ja chyba w jakiejś innej Polsce mam szczęście mieszkać:))
PIĘKNY DOM!!!! MIŁO SIĘ PANIĄ SŁUCHA I OGLĄDA!!!!! JA MAM DALEKĄ RODZINĘ W AUSTRALII, ALE JAKOŚ MOI RODZICE NIE UTRZYMYWALI Z NIMI BLISKICH KONTAKTÓW. A SZKODA!!!! POZDRAWIAM
Da sie ale wowczas jest zimno. Wiele ludzi nie grzeje. Zima w dzien jest okolo 20C ale sa dni i po 16C, natomiast noce okolo 6C. Dzien jest krootszy slonce wstaje przed 7 rano i okolo 6 wieczorem jest juz ciemno. Do tego te AU domy sa takie azurowe, pojedyncze okna i jak na dworze noca 6C to w domu bardzo chlodno. Mozna isc w ciagu dnia na dwor sie ugrzac:)
Odcinek super
Pani Haniu piękny dom.
zawsze chcialem wyjechac do australii i tak mieszkac
piekny dom pani haniu
Droga Pani Haniu,
ciekawa jestem co to za ptak ktorego slychac w tle i ktory mi sie kojazy z filmem "Ptaki ciernistych krzewow". W Europie chyba raczej go nie ma?
przepiękny dom człowiek nabiera ochoty żeby do was tam jechać zupełnie inne życie niż w tej chorej Polsce
trafiłam tu przypadkiem ale na pewno wrócę nieraz
Dom wspaniały, ciekawie urządzony, sypialnia wow. Podłoga piękna - podziw dla męża. Pozdrowienia z Gdańska.
Pani Haniu, czy piecze Pani chleb na zakwasie? Wygląda przepięknie! W przyszłym tygodniu prznoszę się do Sydney i planuję piec chleb - mam nadzieję, że mi się będzie udawał tak jak w Polsce :)
Od kilku miesięcy bardzo mocno zastanawiam się nad emigracją do USA lub Australii. Kończąc studia pedagogiczne i kursy trenerskie/instruktorskie, mając już pewne doświadczenie zawodowe jestem już niemal pewien, że nie chcę żyć w Polsce. Przypadkiem trafiłem na Pani filmy, poświęciłem mnóstwo wolnego czasu na oglądanie ich. Pani spokój, fakt że ma Pani czas i ochotę nagrywać je, to najlepsze dowody na to, jak przyjemne i jest życie w Australii. W odróżnieniu do USA jest tam spokój i cisza, czysto, schludnie i każdy mieszka w domu. Czy mogła by Pani nawiązać w kolejnym filmie do kultury fizycznej i sfery rekreacji ruchowej w życiu Australijczyków (lub odesłać mnie w komentarzu do takiego filmu, jeżeli była już o tym mowa)? Swoją karierę zawodową bezwzględnie wiążę ze sportem i dietetyką, jednak tylko pozornie Australia może mi się wydawać tak wspaniałym miejscem do rozwijania się w tym kierunku. Nie ukrywam jednak, że będąc kulturystą najważniejsze jest dobre jedzenie (1000-1500zł/m-c), suplementy (300-500zł/m-c), sporo wolnego czasu na trening (1,5-2h/dzień), przygotowanie posiłków (2h/dzień) i sen (minimum 7h). Życie w Polsce mnie zniszczyło i spowodowało w ostatnim czasie, że się uwsteczniłem, bez tej pasji jaką jest kulturystyka i pomoc innym w korzystaniu z aktywności fizycznej już nie potrafię żyć, dlatego emigracja jest jedynym wyjściem w obecnej sytuacji kraju. Gdyby Pani nakręciła film opiewający w okół tego tematu, byłoby mi niezmiernie miło. Pozdrawiam gorąco!
Niestety preferencje w polityce emigracyjnej sie zmieniły. Musisz byc Hindusem albo Murzynem aby tu przyjechać;
mam nadzieję, ze ulozyles sobie zycie w Polsce.
tak dla jasnosci to ile kosztuje taki przecietny dom w australi. Bardzo pozytywny film
2:55 4-bedroomowe domy czyli dom z 4 sypialniami + salon i jadalnia + ++
Pani Haniu. Ja ogladam pani filmiki jeden za drugim. Ogladamy cala rodzina i niemozemy sie nasycic!niesamowicie pani opisuje wszystkio co nap potrzebne by wiedziec przed emigracja. Ja juz wczoraj wstawilam komentarz i byc moze dostalam juz odpowiedz, ale nie pamietam na ktorym filmiku... i to bylo przez telefon wiec moze nie wyszlo...
Czy mozliwe byloby otrzymanie informacji o szkolnictwie?
Bardzo serdecznie bym prosila.
mamy dwojke dzieci w wieku 2 i 8 lat.
Ja jestem pielegniarka....dopiero skonczylam studia....
i chcemy wyemigrowac do australii.
Mieszkamy w Anglii.
Bardzo bym prosila
Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za wszystkie filmiki :)
Jest juz taki film, prosze poszukaj. My jestesmy teraz poza miastem na kampingu i nie mam za wiele internetu, nie moge szukac. za pare dni wracam do domu wowczas bede odpowiadac na pytania, prosze przypomnij sie za kilka dni. Pozdrawiam hania:)
Dziekuje za sugestie, skorzystam z rad. Mam kamere aparat ale juz jest starawa. Pomysle o nowej inwestycjii. Nie bylam pewna czy to co produkuje bedzie mialo odbiorcow. Prosze pozdrowic Pomorze ja jestem z Trojmiasta.
Pozdrowienia Hania
Pięknie Pani wszystko opisuje .W naturalny sposób przybliża Pani wielu osobą Australię- Perth.Wspaniałe rozwiązania np z prądem który można nawet sprzedać.Obecnie w Polsce jesteśmy na etapie segregacji śmieci z którym jest problem.Czy wynajęcie i podróżowanie auto-campingiem to spory koszt np kaucji czy innych opłat.? Pozdrawiam serdecznie Witek .
Spróbuję wkrótce wypromować Pani kanał :)
W australii to typowy dom,a w polsce wiekszosc ludzi niestety moze o takim pomarzyc...
Australia jest ogromna - dużo ziemi wiec zabudowa jednorodzinnych domkow to tutaj standard.
Tak Australia powstawała. Kazdy emigrant pracował po 12 godzin aby spelnic to marzenie o swoim domu.
I w koncu kazdego bylo stać. Kazdego, kto codziennie rano wstawał, jechal do pracy i zarabiał.
bo jak wiemy, jest wiele osob, ktorym codzienne wstawanie do pracy nie miesci sie w głowie.
Dom pani Hani jest bardzo skromny. Mieszkam w Melbourne i tutejsza polonia mieszka w bardzo ładnych domach.
W roku 2022 przecietna cena domu to 1.2 mln dolarow. Ceny wyznacza "położenie" domu. Sa luksusowe
dzielnice i bylejakie dzielnice w kazdym australijskim miescie.
Ceny domow w czasie kiedy pani Hania dotarla do Australii to 60- 100 tys. dolarów.
Nawet w Australii posiadanie wlasnego domu staje sie wiec marzeniem.
Coraz wiecej buduje sie apartamentow dla emigrantow.
Strasznie zakompleksiona/y jesteś. W Polsce powstają takie "chałupy", że nie musimy marzyć o australijskich. Wiele osób realizuje swoje plany w tym kierunku, ale jest też spora grupa, która nadal woli mieszkania w miastach. Ponadto w kraju kangurów, jak w każdym jest sporo osób, które mogą sobie tylko pomyśleć o własnym kącie. Ponadto Perth nie jest marzeniem zbyt wielu osób. Przeważnie ludzie wybierają bardziej rozwinięte i ciekawsze wschodnie wybrzeże.
@@zulakordula1055 Jeśli ja jestem zakompleksiony to ty naginasz rzeczywistość, bo tak jest przyjemniej i lepiej o smutnej prawdzie nie mysleć i o niej nie mówić. W Polsce dużo osób się buduje (co teraz zwalnia ze wzgledu na ogromną podwyżke cen materialow budowlanych) , ale jest też ogromna ilość starych niewyremontowanych domów i obskurnych osiedli. Wygląd typowego osiedla w Polsce to wciąż przepaść w porównaniu do takich krajów jak Australia.
@@mmoside57 to gdzie ty (odwdzięczam ci się też z małej litery) mieszkasz ( lub lub twoi najbliżsi), że jest tak niby strasznie i zapyziale? W każdym miejscu na ziemi są zresztą tereny czy parcele zaniedbane, pozostawione same sobie i często wynika to m.in. z tego, że właściciele odeszli z tego łez padołu, a ich spadkobiercy nie chcą inwestować w coś, co muszą dzielić z innymi krewnymi lub wyjechali. Biedniejsze części danych krajów, to też norma. Ponadto istnieje coś takiego, jak prawo własności, często jest ono nieuregulowane, czy opieka konserwatora, która nakłada obowiązek utrzymania czegoś w pierwotnej koncepcji architektonicznej, dlatego niektórzy liczą, że coś z powodu braku inwestowania samo ulegnie zniszczeniu. O innych kwestiach nie wspominając. A Australia to jednak jest nadal bardzo odległe miejsce na mapie, gdzie życie toczy się właściwie tylko na wyrzeżach tego kontynentu/ kraju. Cały środek to jedna wielka pustynia z jedynym miastem czyli Alice Springs, stosunkowo nadal małą liczbą ludności - dlatego mogą sobie pozwolić na różne profity dla obywateli, z obostrzeniami do przyjmowania emigrantów np. z Azji. Ponadto oni nie musieli dźwigać się niemal od zera po zniszczeniach wojennych, nie zostali obrabowani - tak, jak my przez tych zza Odry czy tych znad Wołgi.
Ewidentnie jesteś zakompleksiony skoro nie widzisz, że osiedla są odnawiane i powstaje nowa infrastruktura wokół nich. Oczywiście pozostaje kwestia estetyczna obszarów z zabudową socjalistyczną, ale tego typu budownictwo mieszkaniowe można spotkać wszędzie, nawet w Australii czy NZ, a przede wszystkim w Europie i to również na zachód od nas. Taki był wówczas trend czy styl. Modernizm w czystej postaci. Zresztą oglądałam sporo filmów o Australii (chociaż nie jestem jej miłośniczką i nigdy bym nie chciała tam zamieszkać) i w tamtym kraju również są obszary zapuszczone, zaniedbane, przepełnione ludzką biedą i nędzą, może się to zmienia, ale nie ma co gloryfikować życia tam, umniejszając sobie samemu. A tak z ciekawości zapytam, czy orientujesz się co się dzieje obecnie na świecie, bo jeśli nie, to cię poinformuję, że ceny poszybowały do góry nie tylko u nas. Poczytaj może o tym - co się dzieje np. w innych Państwach UE. Siła nabywcza pieniądza - to też kwestia względna i rozwojowa. Oni nie mieli i nie mają zwolenników pełzania za cwaniakami z zachodu na kolanach. Może przypominasz sobie, jak niejaki Donek polikwidował u nas dochodowe cukrownie, aby ci zza Odry mogli zostać naszym kosztem monopolistami na rynku unijnym. To tylko mały przykładzik. Z pewnością nie zapomniałeś też, jak zgodził się, aby ruscy z niemcami położyli rurę gazową tak, aby statki o głębokim zanurzeniu nie mogły wpływać do Stoczni w Świnoujściu i w Szczecinie.
@@zulakordula1055 Mieszkam w województwie dolnośląskim, podróżowałem wiele po Polsce więc raczej zdaje sobie sprawę jaki jest stan budynków w naszym kraju, ale nie wiem czy ty sobie zdajesz z tego sprawę, zważając na to, że wszystkie twoje komentarze to próby tłumaczenia, że u nas jest wszystko super i pięknie i wcale Polska nie jest biedniejsza niż niektóre kraje, co jest po prostu nieprawdą i bujaniem w obłokach. Mieszkałem też jakiś czas w Holandii i Norwegii i tak, w każdym kraju są miejsca ładniejsze i brzydsze, ale w państwach typowo zachodnich takich miejsc jest zauważalnie mniej i gołym okiem widać różnicę między np. Polską a Holandią, i nie musisz śpieszyć i przekonywać mnie, że tak nie jest, bo byłem, widziałem , mieszkałem i wiem jaka jest rzeczywistość. Nie wspominam nawet o Australii, ponieważ to stosunkowo nowo zbudowany kraj, więc tam stan budynków jest jeszcze lepszy niż w takiej Europie zachodniej, tak więc między Polską to jest nadal przepaść jakościowa i taka jest rzeczywistość, może pora postawić na realizm, niż łudzącą samego siebie wersję optymizmu.
Jestes bardzo mily Darek!
Piekny dom Pani Haniu. Ja mam pytanie dotyczace piecyka gazowego - czy on ogrzeje caly dom, czy trzeba miec ich kilka w roznych pomieszczeniach?
Fajny odcinek!
Super
Praktycznie, bez przepychu i z gustem.
Po tylu latch to Pani naprawde ladnie po Polsku mowi. Zasubskybowalam, jako ze mysle o wyjezdzie.
Ja też tu wracam....
Pani Haniu nie ważna jakość ;) Ważne to co Pani pzekazuje po tylu latach mieszkania tam ;) Pozdrawiam Darek ;)
Haniu, co to jest ta "dżara", można jakiś link ??
Dzięki serdeczne za odpowiedź :)
Ale super :))) Znasz Ajahna Brahma?
Bardzo zainteresowało mnie, co u Pani pali się w piecu. Nie wiem jak to się pisze ale fonetycznie usłyszałem dżara. Proszę napisać parę słów o tym materiale. Pozdrawiam, Grzegorz.