Przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy cywilno-prawnej zapoznajemy się dokładnie ze wszystkimi warunkami i konsekwencjami danej umowy. Jeśli jest taka możliwość, to zapoznajemy się z tym, jak w praktyce (np. w sądach) realizowane są zapisy danej umowy. Amen.
@@poradnikalienowanego2711 Podpisujesz wszystko? Dają DŁUGOPIS i podpisujesz - NA STOJĄCO jak - dał nam przykład Bonapar... tzn. "nasz" prezydent? :) Tekst do wykucia na blaszkę: "Nic nie podpisuję, Kochanie, nie ufasz mi?".
Problem jest taki że w trakcie trwania umowy mogą się zmienić warunki, np. Sejm uchwali że kobieta może odstąpić mówiąc że ją molestujesz chociaż nie przedstawiła dowodów. A dodatkowo że od teraz w ramach zadośćuczynienia musisz ją utrzymywać chociaż już nie mieszkacie razem a ona ma jakiegoś kochasia.
@@555frontier Zgadza się. Nie dość że warunki umowy w USC oraz sposób egzekwowania tej umowy w sądach już jest niekorzystny dla mężczyzn, to jeszcze warunki mogą zmienić się na gorsze już w trakcie trwania umowy - np. tak jak podałeś, ale oczywiście już mamy taki przykład "ordynarnej" zmiany, a mianowicie: ustawa "Ziobry" - "mieszkanie za pomówienie".
Odnośnie chwalenia się poziomem życia. Ex szmatławiec /była żona jak już złożyła pozew rozwodowy powiedziała - Jak ja z tobą skończyłam, gdzie ty mnie zabrałeś, moje kolezanki jeździły zwsiedzały a ja?
Po trzydziestce Kopciuszek zamienia sie w Kopciucha. Z obecna interpretacja prawa przez sady zaden swiadomy mezczyzna nie wchodzi w malzenstwo , co innego wolne relacje ktore mozna szybko zakonczyc.
Przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy cywilno-prawnej zapoznajemy się dokładnie ze wszystkimi warunkami i konsekwencjami danej umowy. Jeśli jest taka możliwość, to zapoznajemy się z tym, jak w praktyce (np. w sądach) realizowane są zapisy danej umowy. Amen.
Bardzo mi się podobają dwa ostatnie odcinki. Mam tylko jedną uwagę, która jest ważna aby nie definiowano środowiska redpill jako mało obiektywnego, generalizującego i przypisującego wszystkim kobietom cech jakie dotyczą małego procenta kobiet. Ważna jest skala zjawiska hookup culture. Jest to bardzo trudno mierzalne jednak zgodnie z tym co jest w internecie więcej niż jeden hookup: W USA: Więcej niż jeden hookup miało około 40-50% młodych kobiet (studentek) i 20-30% ogólnej populacji kobiet w wieku 18-35 lat. W Polsce: Więcej niż jeden hookup miało około 10-20% młodych kobiet (18-30 lat) i 5-10% ogólnej populacji kobiet. Odnośnie jednorazowego przypadku hookup to: W USA, około 20-30% młodych kobiet (18-30 lat) miało jedno doświadczenie związane z hookup culture, a w ogólnej populacji dorosłych kobiet odsetek ten wynosi 10-20%. W Polsce, wśród młodych kobiet (18-30 lat), 10-15% miało takie doświadczenie, a w ogólnej populacji dorosłych kobiet liczba ta wynosi 5-10%. Na obecny moment można przyjąć, że w Polsce wśród młodych kobiet zjawisko hookup culture dotyczy 20% kobiet a w USA 30% kobiet. Pominąłem przypadki jednorazowego hookup. Bardzo szokujące jest to, że w USA wśród studentek takie przygody miała prawie połowa. Nie ma niestety danych odnośnie Polski i można założyć na zasadzie proporcji że wśród studentek w Polsce co trzecia miała takie doświadczenia. Tutaj to wyjątkowo się zgadza z wysokim procentem rozwodów wśród kobiet z wyższym wykształceniem. Podsumowując w przypadku kobiet w wieku około do 30 lub 35 lat: W USA w hookup culture uczestniczy co trzecia kobieta a jeżeli jest studentką to co druga. W Polsce w hookup culture uczestniczy co piąta kobieta a jeżeli jest studentką to prawdopodobnie co trzecia. Wziąłem górne procenty widełek bo założyłem, że kobiety raczej ukrywają takie rzeczy zatem górna wartość jest bardziej wiarygodna oraz chciałem przez to zrównoważyć pominięcie jednorazowego hookup. Ze względu na to , że kobiety mogą ukrywać tego typu rzeczy wcale bym się nie zdziwił jakby zjawisko dotyczyło jeszcze większego odsetka kobiet niż podane powyżej. Wówczas liczby byłyby już szokujące bo to byłaby już co druga kobieta biorąca w tym udział. No ale jak to zbadać i kto to zbada? Tak czy inaczej zjawisko to ma bardzo dużą skalę jednak nie dotyczy wszystkich kobiet ani nawet większości kobiet. Jednak niepokojąco się to zbliża do prawie połowy kobiet biorącej w tym udział.
Cenny komentarz. Ja bym do tego doliczył jeszcze "seryjne monogamistki" w różnych "situationships" i "FwB" trwających po parę tygodni lub miesięcy. Bo przecież te "związki" to już nie jednorazowy hookup i nie wchodzi w statystykę, prawda?
@@SuperWojo13A kto mówił, że będzie lekko? Twardo stawiaj i artykułuj swoje wymagania (np. szukam tylko "dziewicy"), omijaj uszkodzone (w tym RSP), a w międzyczasie - rozwijaj się.
Jarek, mnie daleko do Chada rasowego, pomimo 196cm ale podczas roku przerwy nie narzekałem na brak kandydatek do czytania (młodsze ode mnie o 18-27 lat) zarówno na aplikacji jak i na żywo. Jednak mimo to wróciłem do byłej (tylko o 20 lat młodszej, czyt. Zostawiłem dla niej jeszcze młodsze). Czasem tego żałuję 😜 ale stały związek daje coś czego nie daje skakanie z kwiatka na kwiatek.. Dlatego można wybrać tą jedną z 800 par 😁... Po jakimś czasie przebierania 😂
@@r.b.9725 ja nigdy nie używam atrybutu finansowego. Bez względu na to jaką mam syt. finansową (z tym bywa różnie). Przede wszystkim dlatego że nie chcę trafić do kat. Beta-bankomat. Dlatego nigdy np. Na Tindrze nie zamieszałem fotografii w drogich ubraniach, samochodach czy wnettzach. Normalna samojebka z szatni na siłce przez lustrem w bokserkach.
Po Twoim filmie mam refleksję, że brak motywacji szaraka beciaka połączony z dużymi dysproporcjami ekonomicznymi w połączeniu z kobiecą hipergamią może być głównym powodem upadku imperiów. Nie kobietom projektować systemy polityczne, jeśli one mają tak silny mechanizm wyparcia, gdy myślą sobie i co najgorsze chyba w to wierzą, że chad nie był ich wart... są granice odklejenia, ale to jest przesada 😅 Jeszcze jedno. Babskie profile na Tinder 30+ które krzyczą "nie ONS" wyglądają trochę jak jakby one się odsłaniały, że właśnie ONS był udziałem ich życia.
główną przyczyną upadków imperium było odklejenie elit od rzeczywistości patrz teraz nasza unia , nie przetrwa nawet 50 lat, tam gdzie rządzili ludzie mądrzy jak w Rzymie tam imperium przetrwało 500 lat ,a na wschodzie 1500
Kiedyś znalazłem profil randkowy jednej znanej mi pani 30+ która jaknajbardziej uprawiała ONS i zdziwiło mnie że miała wpisane: nie interesuje mnie ONS. Albo innym razem pisałem z panną która się zarzekała że tylko poważny związek i wygłupy nie dla niej ale coś mi nie leżało, więc założyłem inne konto na tym portalu i po godzinie rozmowy już miałem jej zdjęcie bez majtek i chciała się umawiać na seks. Ogólnie z zasady nie ufam kobietom, trzeba je w kółko testować tak jak one testują nas!
@@555frontier bo na Tinder na znajdziesz porządnej kandydatki na żonę. Takie są w szczęśliwych związkach od czasów nastoletnich. Taka brutalna prawda. Jak nie znajdziesz żony w liceum to później szansa spada wykładniczo.
@@thinktankpolskathinktankpo9883 Tak naprawdę to elity w tych imperiach nie były już elitami a rzeczywistość rzeczywistością czyli nawet nie miało co się odkleić od czego. Dokładnie to co teraz . Słusznie zauważono ze przyczyną główną były zawsze kobiety których bezgraniczne wymagania i lenistwo skutkowały brakiem w demografii . .
Pytanie które bym zadał sobie to czy da się to zmienić? Człowiek podąża wszakże ewolucją zatem należy zmienić warunki środowiskowe i kulturowe w taki sposób żeby zmienić to. Potrzebujemy reakcyjnej rewolucji kulturalnej
Teoretycznie da się (to zmienić), ale praktycznie nie jest chyba znany taki przypadek? Czy jesteście w stanie podać choć jeden przykład takiej zmiany - powrotu od "degradacji" relacji do "normalności"?
"Należy zmienić warunki środowiskowe" - zgadza się, ale kto konkretnie miałby to zrobić? Zmienić trzeba przede wszystkim PRAWO, jednak zwróćmy uwagę, że nawet w manosferze nie ma konkretnych propozycji co dokładnie trzeba zmienić, są mgliste idee, brak konkretów. W manosferze nie ma ani jednego PRAWNIKA (czyli fachowca od prawa), który wytykałby palcem konkretne przepisy do zmiany. Jednocześnie u steru władzy mamy ludzi, którzy rokują na wręcz pogorszenie sytuacji, a nie polepszenie. Zwróćmy też uwagę, że taka sytuacja jak u nas (kierunek na rozbicie relacji i rodzin) występuje też w wielu innych krajach, w ogromnej liczbie krajów, i to nie tylko krajów zachodnich. Jedynie kilka krajów na świecie utrzymuje stan prawny, który prawidłowo reguluje kwestie relacji i rodzinne, i są to kraje albo wyznaniowe albo takie, gdzie religia jest bardzo silnie przestrzegana. W takich krajach strzeże się "starych praw". Jesteście sobie w stanie wyobrazić powrót do starych, dobrych praw w Polsce?
Trzeba zmienić warunki środowiskowe. Ale ... kto konkretnie miałby to zrobić? Zmienić trzeba przede wszystkim PRAWO, jednak zwróćmy uwagę, że nawet w manosferze nie ma konkretnych propozycji co dokładnie trzeba zmienić, są mgliste idee, brak konkretów. W manosferze nie ma ani jednego PRAWNIKA (czyli fachowca od prawa), który wytykałby palcem konkretne przepisy do zmiany. Jednocześnie u steru władzy mamy ludzi, którzy rokują na wręcz pogorszenie sytuacji, a nie polepszenie. Zwróćmy też uwagę, że taka sytuacja jak u nas (kierunek na rozbicie relacji i rodzin) występuje też w wielu innych krajach, w ogromnej liczbie krajów, i to nie tylko krajów zachodnich. Jedynie kilka krajów na świecie utrzymuje stan prawny, który prawidłowo reguluje kwestie relacji i rodzinne, i są to kraje albo wyznaniowe albo takie, gdzie religia jest bardzo silnie przestrzegana. W takich krajach strzeże się "starych praw". Jesteście sobie w stanie wyobrazić powrót do starych, dobrych praw w Polsce?
Byli niegdyś prawnicy którzy założyli bloga, który stał się bardzo poczytny w tematach ślubów, rozwodów i alienacji i szybko musieli go zamknąć, bo byli atakowani... w społeczeństwie jest połowa kobiet, i żeby odebrać im te przywileje trzebaby bardzo mądrego polityka, który umie grać w szachy.
@@skylibrary5829 Ciekawy wątek. Byli atakowani przez kobiety? Same kobiety mają za małą siłę, żeby poradzić sobie ze zorganizowaną grupą prawników, znasz może więcej szczegółów tej sprawy? Co do polityka i szachów - pełna zgoda.
Proboje 5 raz napisać komentarz ale yt go usuwa, "blog dla mężczyzn peel", tylko na wayback machine. Palestrze się nie spodobało promowanie takiej wiedzy.
@@poradnikalienowanego2711 ja tylko bardzo pesymistycznie.10%->80 rocznie..dobre materiały . z bardziej doświadczonym się nie spieram!!! czekam na next!!!
Nadmierne wymagania są faktem ale to jest tylko jedna druga strona medalu, druga jest taka że faceci w związkach w ogóle nie trzymają ramy, podam przykłady ze swojego otoczenia: znajomy mówi do żony że trzeba zmienić firanki do mu się opatrzymy, drugi nie był w stanie podjechać rowerem pod niewielką górę i się do tego otwarcie przyznawał, żona jego z obrzydzeniem stwierdziła ja mogłam podjechać a ty nie ! znajoma żony morsuje z moją rodziną bo jej mąż nie chce itp, itd. włos mi się na głowie jeży jak widzę co ci faceci robią aż powiem nieładnie nie dziwie się kobietom że szukają sobie jakiś lepszych (facetów)
Kolego, to ja się zawsze pytam, dlaczego takiego wybrała, jest z takim długo i jeszcze po co zrobili dzieci. No tego pojąć nie mogę.... I dopiero" ściana plus " i one się budzą wtedy,że teraz szybko trzeba znaleźć ogarniętego frajera. Tego pojąć nie mogę. Drugi typ baby. Baby ,co mają zajebiście zaradnego, ogarniętego gościa, trzyma ramę, w uj męskich rzeczy, a baba i tak go zostawiła, i do tego właściwie sama nie wie dlaczego. Zaznaczam,że taka baba wszystko miała co trzeba od faceta....( Czyli miała za dobrze). Tego też nie rozumiem... Pozdrawiam
@@pawlohandwerker8636 kobiety same podcinają gałąź na której siedzą, betaizuja mężczyzn a później są z tymi beciakami nieszczęśliwe, to też jest prawda
Długi związek zawsze i nieuchronnie prowadzi do betaizacji. Przez sam fakt codziennego przebywania z kobietą w jej oczach facet choćby nie wiem jakim alfa był dla innych kobiet, z dnia na dzień staje się bardziej beta. Faceci nie rozumiejąc tego mechanizmu poddają się i sami zaczynają się betaizować. Nie trzymanie ramy to jest tylko cześć procesu. Dlaczego kolega nie podjechał rowerem pod górę? Bo oprócz tego że nie trzyma ramy to jeszcze zaniedbał się kondycyjnie... Trzeba tak żyć w LTR jakbyś jutro miał zostać singlem. Wtedy betaizacja będzie maksymalnie spowolniona a u łatwiej będzie wskoczyć na rynek w razie czego. Druga sprawa to że trzeba od powiedzieć sobie na pytanie czy warto być z daną kobietą POMIMO betaizacji. Jeśli nie to od razu zakładać koniec kiedy betaizacja przekroczy punkt krytyczny.
@@Marcin-nj7sl Przeczytaj wypowiedź uważnie i ze zrozumieniem. Ale jakbyś nie zrozumiał to wytłumaczę to może jeszcze bardziej prosto. Kiedy już początki betaizacji zaczynają być dostrzegalne, to (oprócz tego że trzymasz ramę, formę i pasywna dread game robi się sama) rozpatrujesz wariant pesymistyczny. Taki że jesteś 100% beta i prognozujesz czy nawet wtedy warto będzie z kobietą być. Jeśli odpowiedź jest negatywną, to nie pozwalasz na dzieci, kredyt i ślub. Jeśli się pomylisz i kobieta będzie nieznośna z Tobą w wersji 100% beta i/lub Ty nie będzie ez w stanie jej znieść to biorąc kredyt ślub i.. dziecko pakujesz się w poważne kłopoty. (edit) zauważ że każdy facet nie wiem jak aplha może mieć okresy kiedy będzie betą. Np. Śmierć w rodzinie, potem depresja, spadek formy i rama idą się j.. I jeśli tego nie strategicznie nie uwzględnisz odpowiednio wcześnie to możesz się niemiło zaskoczyć.
![Blox Fruits Dragon Rework Update [Full Stream]](http://i.ytimg.com/vi/EqDAp8udhm0/mqdefault.jpg)
![Felix "Unfair" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/Oswujxm2Ag0/mqdefault.jpg)
Nic dodać nic ująć. Mało przyjemna i naga prawda prosto w oczy.
Materiał bardzo ciekawy. Pozdrawiam !
Super odcinek, wszystko streszczone, kto ma czas i ochotę polecam kanał musisz wiedziec i od pierwszego odcinka oglądać.
Witam, elegancko wytlumaczone, szczegolnie druga część filmu 😁
Krótko zwięźle i na temat.
Przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy cywilno-prawnej zapoznajemy się dokładnie ze wszystkimi warunkami i konsekwencjami danej umowy. Jeśli jest taka możliwość, to zapoznajemy się z tym, jak w praktyce (np. w sądach) realizowane są zapisy danej umowy. Amen.
Logika gdy masz przed sobą dekolt, tyłeczek i kaczuszkę. Podpisujesz wszystko
@@poradnikalienowanego2711 Podpisujesz wszystko? Dają DŁUGOPIS i podpisujesz - NA STOJĄCO jak - dał nam przykład Bonapar... tzn. "nasz" prezydent? :)
Tekst do wykucia na blaszkę: "Nic nie podpisuję, Kochanie, nie ufasz mi?".
Problem jest taki że w trakcie trwania umowy mogą się zmienić warunki, np. Sejm uchwali że kobieta może odstąpić mówiąc że ją molestujesz chociaż nie przedstawiła dowodów. A dodatkowo że od teraz w ramach zadośćuczynienia musisz ją utrzymywać chociaż już nie mieszkacie razem a ona ma jakiegoś kochasia.
@@555frontier Zgadza się. Nie dość że warunki umowy w USC oraz sposób egzekwowania tej umowy w sądach już jest niekorzystny dla mężczyzn, to jeszcze warunki mogą zmienić się na gorsze już w trakcie trwania umowy - np. tak jak podałeś, ale oczywiście już mamy taki przykład "ordynarnej" zmiany, a mianowicie: ustawa "Ziobry" - "mieszkanie za pomówienie".
dziękuję Jarosławie za cenny materiał!
Odnośnie chwalenia się poziomem życia. Ex szmatławiec /była żona jak już złożyła pozew rozwodowy powiedziała - Jak ja z tobą skończyłam, gdzie ty mnie zabrałeś, moje kolezanki jeździły zwsiedzały a ja?
Po co brałeś ślub? Kop w 4 litery i cześć.
Uszanowanie, 10:50 lubię tą intelektualną lekkość i poczucie humoru 😅 Dokładnie, wszystko przez bajki, to nie nasza wina xd
Po trzydziestce Kopciuszek zamienia sie w Kopciucha. Z obecna interpretacja prawa przez sady zaden swiadomy mezczyzna nie wchodzi w malzenstwo , co innego wolne relacje ktore mozna szybko zakonczyc.
Można również zakładać rodziny bez ślubu. Czyli stały związek nawet na całe życie ale bez żadnych umów.
@Filip.Alfa.Beciak Jak najbardziej ,wlasnie taki model w takiej sytuacji
Zakładamy rodziny bez odwiedzin w USC.
Nie podpisujemy niekorzystnych umów cywilno-prawnych.
Przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy cywilno-prawnej zapoznajemy się dokładnie ze wszystkimi warunkami i konsekwencjami danej umowy. Jeśli jest taka możliwość, to zapoznajemy się z tym, jak w praktyce (np. w sądach) realizowane są zapisy danej umowy. Amen.
Mam duży szacunek dla Ciebie,super hipergamia współczesnych kobiet jest porażająca.Feminizm zabija związki...
Bardzo mi się podobają dwa ostatnie odcinki. Mam tylko jedną uwagę, która jest ważna aby nie definiowano środowiska redpill jako mało obiektywnego, generalizującego i przypisującego wszystkim kobietom cech jakie dotyczą małego procenta kobiet. Ważna jest skala zjawiska hookup culture. Jest to bardzo trudno mierzalne jednak zgodnie z tym co jest w internecie więcej niż jeden hookup:
W USA: Więcej niż jeden hookup miało około 40-50% młodych kobiet (studentek) i 20-30% ogólnej populacji kobiet w wieku 18-35 lat.
W Polsce: Więcej niż jeden hookup miało około 10-20% młodych kobiet (18-30 lat) i 5-10% ogólnej populacji kobiet.
Odnośnie jednorazowego przypadku hookup to:
W USA, około 20-30% młodych kobiet (18-30 lat) miało jedno doświadczenie związane z hookup culture, a w ogólnej populacji dorosłych kobiet odsetek ten wynosi 10-20%.
W Polsce, wśród młodych kobiet (18-30 lat), 10-15% miało takie doświadczenie, a w ogólnej populacji dorosłych kobiet liczba ta wynosi 5-10%.
Na obecny moment można przyjąć, że w Polsce wśród młodych kobiet zjawisko hookup culture dotyczy 20% kobiet a w USA 30% kobiet.
Pominąłem przypadki jednorazowego hookup.
Bardzo szokujące jest to, że w USA wśród studentek takie przygody miała prawie połowa. Nie ma niestety danych odnośnie Polski i można założyć na zasadzie proporcji że wśród studentek w Polsce co trzecia miała takie doświadczenia.
Tutaj to wyjątkowo się zgadza z wysokim procentem rozwodów wśród kobiet z wyższym wykształceniem.
Podsumowując w przypadku kobiet w wieku około do 30 lub 35 lat:
W USA w hookup culture uczestniczy co trzecia kobieta a jeżeli jest studentką to co druga.
W Polsce w hookup culture uczestniczy co piąta kobieta a jeżeli jest studentką to prawdopodobnie co trzecia.
Wziąłem górne procenty widełek bo założyłem, że kobiety raczej ukrywają takie rzeczy zatem górna wartość jest bardziej wiarygodna oraz chciałem przez to zrównoważyć pominięcie jednorazowego hookup.
Ze względu na to , że kobiety mogą ukrywać tego typu rzeczy wcale bym się nie zdziwił jakby zjawisko dotyczyło jeszcze większego odsetka kobiet niż podane powyżej. Wówczas liczby byłyby już szokujące bo to byłaby już co druga kobieta biorąca w tym udział.
No ale jak to zbadać i kto to zbada?
Tak czy inaczej zjawisko to ma bardzo dużą skalę jednak nie dotyczy wszystkich kobiet ani nawet większości kobiet.
Jednak niepokojąco się to zbliża do prawie połowy kobiet biorącej w tym udział.
Cenny komentarz. Ja bym do tego doliczył jeszcze "seryjne monogamistki" w różnych "situationships" i "FwB" trwających po parę tygodni lub miesięcy. Bo przecież te "związki" to już nie jednorazowy hookup i nie wchodzi w statystykę, prawda?
Dlatego szukamy wyłącznie takich, które jeszcze tego nie robiły. I mają błonkę. Unikamy natomiast jak ognia ewidentnie uszkodzonych, czyli np. RSP.
@@DonAmmigopowiem tak, w dzisiejszych czasach w podstawówce może być ciężko o dziewice, co mogę powiedzieć zbliżają się ciężkie czasy...
@@SuperWojo13A kto mówił, że będzie lekko? Twardo stawiaj i artykułuj swoje wymagania (np. szukam tylko "dziewicy"), omijaj uszkodzone (w tym RSP), a w międzyczasie - rozwijaj się.
Brdzo pan ma dużą wiedzę. Dzięki za dzielenie się nią to bardzo ciekawe.
Jarek, mnie daleko do Chada rasowego, pomimo 196cm ale podczas roku przerwy nie narzekałem na brak kandydatek do czytania (młodsze ode mnie o 18-27 lat) zarówno na aplikacji jak i na żywo. Jednak mimo to wróciłem do byłej (tylko o 20 lat młodszej, czyt. Zostawiłem dla niej jeszcze młodsze). Czasem tego żałuję 😜 ale stały związek daje coś czego nie daje skakanie z kwiatka na kwiatek.. Dlatego można wybrać tą jedną z 800 par 😁... Po jakimś czasie przebierania 😂
196 cm i wszystko jasne
Napis jeszcze jaką masz sytuację finansową .
Bo jak jesteś przy kasie to tak jesteś według redpilla alfa .
@r.b.9725 a nie słyszałeś o beta-bankomacie?
@@Olgierddd owszem ale to twój wybór.
Facet metr siedemdziesiąt ,wstydliwy i bez kasy nie ma z czego wykrzesać samca alfa .
@@r.b.9725 ja nigdy nie używam atrybutu finansowego. Bez względu na to jaką mam syt. finansową (z tym bywa różnie). Przede wszystkim dlatego że nie chcę trafić do kat. Beta-bankomat. Dlatego nigdy np. Na Tindrze nie zamieszałem fotografii w drogich ubraniach, samochodach czy wnettzach. Normalna samojebka z szatni na siłce przez lustrem w bokserkach.
W punkt
👍👍👍
Po Twoim filmie mam refleksję, że brak motywacji szaraka beciaka połączony z dużymi dysproporcjami ekonomicznymi w połączeniu z kobiecą hipergamią może być głównym powodem upadku imperiów. Nie kobietom projektować systemy polityczne, jeśli one mają tak silny mechanizm wyparcia, gdy myślą sobie i co najgorsze chyba w to wierzą, że chad nie był ich wart... są granice odklejenia, ale to jest przesada 😅 Jeszcze jedno. Babskie profile na Tinder 30+ które krzyczą "nie ONS" wyglądają trochę jak jakby one się odsłaniały, że właśnie ONS był udziałem ich życia.
główną przyczyną upadków imperium było odklejenie elit od rzeczywistości patrz teraz nasza unia , nie przetrwa nawet 50 lat, tam gdzie rządzili ludzie mądrzy jak w Rzymie tam imperium przetrwało 500 lat ,a na wschodzie 1500
Kiedyś znalazłem profil randkowy jednej znanej mi pani 30+ która jaknajbardziej uprawiała ONS i zdziwiło mnie że miała wpisane: nie interesuje mnie ONS. Albo innym razem pisałem z panną która się zarzekała że tylko poważny związek i wygłupy nie dla niej ale coś mi nie leżało, więc założyłem inne konto na tym portalu i po godzinie rozmowy już miałem jej zdjęcie bez majtek i chciała się umawiać na seks. Ogólnie z zasady nie ufam kobietom, trzeba je w kółko testować tak jak one testują nas!
@@555frontier bo na Tinder na znajdziesz porządnej kandydatki na żonę. Takie są w szczęśliwych związkach od czasów nastoletnich. Taka brutalna prawda. Jak nie znajdziesz żony w liceum to później szansa spada wykładniczo.
@ to akurat nie był Tinder ale ok.
@@thinktankpolskathinktankpo9883 Tak naprawdę to elity w tych imperiach nie były już elitami a rzeczywistość rzeczywistością czyli nawet nie miało co się odkleić od czego. Dokładnie to co teraz . Słusznie zauważono ze przyczyną główną były zawsze kobiety których bezgraniczne wymagania i lenistwo skutkowały brakiem w demografii . .
Pytanie które bym zadał sobie to czy da się to zmienić? Człowiek podąża wszakże ewolucją zatem należy zmienić warunki środowiskowe i kulturowe w taki sposób żeby zmienić to. Potrzebujemy reakcyjnej rewolucji kulturalnej
Teoretycznie da się (to zmienić), ale praktycznie nie jest chyba znany taki przypadek? Czy jesteście w stanie podać choć jeden przykład takiej zmiany - powrotu od "degradacji" relacji do "normalności"?
"Należy zmienić warunki środowiskowe" - zgadza się, ale kto konkretnie miałby to zrobić? Zmienić trzeba przede wszystkim PRAWO, jednak zwróćmy uwagę, że nawet w manosferze nie ma konkretnych propozycji co dokładnie trzeba zmienić, są mgliste idee, brak konkretów. W manosferze nie ma ani jednego PRAWNIKA (czyli fachowca od prawa), który wytykałby palcem konkretne przepisy do zmiany. Jednocześnie u steru władzy mamy ludzi, którzy rokują na wręcz pogorszenie sytuacji, a nie polepszenie. Zwróćmy też uwagę, że taka sytuacja jak u nas (kierunek na rozbicie relacji i rodzin) występuje też w wielu innych krajach, w ogromnej liczbie krajów, i to nie tylko krajów zachodnich. Jedynie kilka krajów na świecie utrzymuje stan prawny, który prawidłowo reguluje kwestie relacji i rodzinne, i są to kraje albo wyznaniowe albo takie, gdzie religia jest bardzo silnie przestrzegana. W takich krajach strzeże się "starych praw". Jesteście sobie w stanie wyobrazić powrót do starych, dobrych praw w Polsce?
@@DonAmmigo upadek cywilizacji i następujący po nim wzrost cywilizacji.
Trzeba zmienić warunki środowiskowe. Ale ... kto konkretnie miałby to zrobić? Zmienić trzeba przede wszystkim PRAWO, jednak zwróćmy uwagę, że nawet w manosferze nie ma konkretnych propozycji co dokładnie trzeba zmienić, są mgliste idee, brak konkretów. W manosferze nie ma ani jednego PRAWNIKA (czyli fachowca od prawa), który wytykałby palcem konkretne przepisy do zmiany. Jednocześnie u steru władzy mamy ludzi, którzy rokują na wręcz pogorszenie sytuacji, a nie polepszenie. Zwróćmy też uwagę, że taka sytuacja jak u nas (kierunek na rozbicie relacji i rodzin) występuje też w wielu innych krajach, w ogromnej liczbie krajów, i to nie tylko krajów zachodnich. Jedynie kilka krajów na świecie utrzymuje stan prawny, który prawidłowo reguluje kwestie relacji i rodzinne, i są to kraje albo wyznaniowe albo takie, gdzie religia jest bardzo silnie przestrzegana. W takich krajach strzeże się "starych praw". Jesteście sobie w stanie wyobrazić powrót do starych, dobrych praw w Polsce?
Byli niegdyś prawnicy którzy założyli bloga, który stał się bardzo poczytny w tematach ślubów, rozwodów i alienacji i szybko musieli go zamknąć, bo byli atakowani... w społeczeństwie jest połowa kobiet, i żeby odebrać im te przywileje trzebaby bardzo mądrego polityka, który umie grać w szachy.
@@skylibrary5829 Ciekawy wątek. Byli atakowani przez kobiety? Same kobiety mają za małą siłę, żeby poradzić sobie ze zorganizowaną grupą prawników, znasz może więcej szczegółów tej sprawy? Co do polityka i szachów - pełna zgoda.
@@DonAmmigo blog dla mezczyzn pl do znalezienia tylko na wayback machine. kolegom i kolezankom prawnikow sie nie spodobalo ze naglasniaja taki temat.
Proboje 5 raz napisać komentarz ale yt go usuwa, "blog dla mężczyzn peel", tylko na wayback machine. Palestrze się nie spodobało promowanie takiej wiedzy.
@@skylibrary5829 Amba wciąga co "ciekawsze" wątki. Ban na prawdę.
👍
dobra analiza i obraz , ilość 800 przełóżmy to na 10 %. i tak wychodzi zadowalająco. przy 1 % 8 szt rocznie
Korekta: Czad umawia się w poniedziałek, środę piątek, 54 tygodnie w roku, około 150 rocznie
@@poradnikalienowanego2711 ja tylko bardzo pesymistycznie.10%->80 rocznie..dobre materiały . z bardziej doświadczonym się nie spieram!!! czekam na next!!!
KSIĄŻĘ Z BAJKI
ruclips.net/video/vJ3wwezOV_8/видео.html
Niezłe :)
Nadmierne wymagania są faktem ale to jest tylko jedna druga strona medalu, druga jest taka że faceci w związkach w ogóle nie trzymają ramy, podam przykłady ze swojego otoczenia: znajomy mówi do żony że trzeba zmienić firanki do mu się opatrzymy, drugi nie był w stanie podjechać rowerem pod niewielką górę i się do tego otwarcie przyznawał, żona jego z obrzydzeniem stwierdziła ja mogłam podjechać a ty nie ! znajoma żony morsuje z moją rodziną bo jej mąż nie chce itp, itd. włos mi się na głowie jeży jak widzę co ci faceci robią aż powiem nieładnie nie dziwie się kobietom że szukają sobie jakiś lepszych (facetów)
Kolego, to ja się zawsze pytam, dlaczego takiego wybrała, jest z takim długo i jeszcze po co zrobili dzieci.
No tego pojąć nie mogę....
I dopiero" ściana plus " i one się budzą wtedy,że teraz szybko trzeba znaleźć ogarniętego frajera.
Tego pojąć nie mogę.
Drugi typ baby.
Baby ,co mają zajebiście zaradnego, ogarniętego gościa, trzyma ramę, w uj męskich rzeczy, a baba i tak go zostawiła, i do tego właściwie sama nie wie dlaczego. Zaznaczam,że taka baba wszystko miała co trzeba od faceta....( Czyli miała za dobrze).
Tego też nie rozumiem...
Pozdrawiam
@@pawlohandwerker8636 kobiety same podcinają gałąź na której siedzą, betaizuja mężczyzn a później są z tymi beciakami nieszczęśliwe, to też jest prawda
Długi związek zawsze i nieuchronnie prowadzi do betaizacji. Przez sam fakt codziennego przebywania z kobietą w jej oczach facet choćby nie wiem jakim alfa był dla innych kobiet, z dnia na dzień staje się bardziej beta. Faceci nie rozumiejąc tego mechanizmu poddają się i sami zaczynają się betaizować. Nie trzymanie ramy to jest tylko cześć procesu. Dlaczego kolega nie podjechał rowerem pod górę? Bo oprócz tego że nie trzyma ramy to jeszcze zaniedbał się kondycyjnie... Trzeba tak żyć w LTR jakbyś jutro miał zostać singlem. Wtedy betaizacja będzie maksymalnie spowolniona a u łatwiej będzie wskoczyć na rynek w razie czego. Druga sprawa to że trzeba od powiedzieć sobie na pytanie czy warto być z daną kobietą POMIMO betaizacji. Jeśli nie to od razu zakładać koniec kiedy betaizacja przekroczy punkt krytyczny.
@@Olgierddd
Już koniec qwa! A co z dziećmi, wspólnym kredytem. Chyba że z mamusią mieszkasz
@@Marcin-nj7sl Przeczytaj wypowiedź uważnie i ze zrozumieniem. Ale jakbyś nie zrozumiał to wytłumaczę to może jeszcze bardziej prosto. Kiedy już początki betaizacji zaczynają być dostrzegalne, to (oprócz tego że trzymasz ramę, formę i pasywna dread game robi się sama) rozpatrujesz wariant pesymistyczny. Taki że jesteś 100% beta i prognozujesz czy nawet wtedy warto będzie z kobietą być. Jeśli odpowiedź jest negatywną, to nie pozwalasz na dzieci, kredyt i ślub. Jeśli się pomylisz i kobieta będzie nieznośna z Tobą w wersji 100% beta i/lub Ty nie będzie ez w stanie jej znieść to biorąc kredyt ślub i.. dziecko pakujesz się w poważne kłopoty.
(edit) zauważ że każdy facet nie wiem jak aplha może mieć okresy kiedy będzie betą. Np. Śmierć w rodzinie, potem depresja, spadek formy i rama idą się j.. I jeśli tego nie strategicznie nie uwzględnisz odpowiednio wcześnie to możesz się niemiło zaskoczyć.
pozdrawiam Jarek