Wybaczcie, że tydzień temu nie było filmu, w zamian za to ten dzisiejszy trwa ponad 40 minut i przedstawia jedną z lepszych przygód jakich doświadczyłem w ostatnim czasie 🔥 Jeśli film ci się spodobał będę wdzięczny za łapkę w górę, komentarz a może i subskrypcję 😉
Znam trochę historie tej wioski, jeszcze okolo 10 lat temu mieszkal tu 1 Pan, byl to dobry kolega mojego dziadka, często przyjeżdżałem tam z nim dlatego, że pan ten często pożyczał od mojego dziadka narzędzia lub części do sprzętu rolniczego, po śmierci tego Pana wieś stala się ruiną, okolo 6-7 ktos mial remontowanac ten mialy dom co jest na filmie ale nie udalo się poniewaz koszty byly za duze a dojazd i dostep do cywizilazji byl dosc utrudniony, dlatego wieś wyglada tak jak wygląda, ale w dawnych latach, 70, 80 wies naprawde tętniła życiem a dziadek z którym przyjezdzialem do tej wsi byl wtedy w tym kosciele ministrantem, jak chciałbys się dowiedziec cos więcej to z chęcią dziadka się zapytam coś więcej 😁😁
@@metrok9358 byla chyba kiedys piwnica ale zostala zasypana w momencie poprostu wysiedlenia tej wioski, i ktos szukal cos pod podlogą ale nic nie znalazl, jutro zapytam dokladnie i ci powiem 😁
4:24 To nie tropy psa tylko wilka da się to rozpoznać po tym że odcisk łapy jest prawie że wielkości twojej ręki i w lini są dwa odciski łap (chodzi mi oto że w lini prostej masz jeden odcisk powtarzający się co jakiś czas a nie dwa jak u psa bo pies stawia łapy obok siebie i zostawia dwa odciski które się powtarzają co jakiś czas, a wilk tam gdzie postawił pierwszą łape tam stawia następną). a tak poza tym to spoko odcinek
@@hihihaha7767 przecież lektor nie tylko filmy czyta. A na przykład narrator w jakichś programach typu "Wojny samochodowe" albo w filmach przyrodniczych? Lektorzy czytają też audiobooki. Jeśli chodzi o filmy to dla mnie jedyną słuszną opcją są napisy. Lubię słyszeć oryginalny dźwięk.
Też obstawiam Żurawie. Kiedyś postanowiły wydzierać się ze 20m od domku w którym spałem , była 4 rano. A że poszedłem spać grubo po 1.oo to chyba nie muszę pisać co im chciałem zrobić i jakich słów wtedy używałem ....
Miałeś piętra poprostu bo widocznie taka jest energia tego miejsca tak to działa są miejsca w których chcesz być dobrze się czujesz i są miejsca w których nie chcesz przebywać i tu nie trzeba wiary w jakieś paranormalia
Robisz najbardziej klimatyczne urbexy w sieci. Oglądając Twoje filmy prawie zawsze odczuwam lekki niepokój, dreszczyk emocji. Dziękuję za całokształt Twojej twórczości. Pozdrawiam 🙂
Za każdym razem gdy mijam to miejsce, nie mogę oderwać wzroku od szyby pociągu. To wyjątkowo ciekawe co odczułeś będąc w tym miejscu. Zwłaszcza ciekawe dla mnie, której widziany kościół i wioska śnią się z niewyjaśnionym uczuciem nostalgii i niepokoju. Od dawna planowałam tam zawitać i w jakiś sposób "odczarować" swoje senne wspomnienia, jakby z poprzedniego życia. Pozdrawiam 😉
@@5star00653 tak jak powiedział komentujący nade mną, jest to Brzeźnica w Zachodniopomorskim. Najbliższe miasto to Drawsko Pomorskie, ale ogólnie jest pomiędzy Drawskiem a Węgorzynem. Ja jestem z okolic (z pewnego miasta powyżej tych dwóch) i byłem tam około w tym samym czasie, co Żądny. Tam jest mega pięknie - bardzo ładna roślinność, niezły klimat, wioska umiejscowiona w głębi lasu ale też widok na pole, na którym jest ładny staw (jak tam byłem to było dużo łabędzi i innego ptactwa). Ogólnie miejsce jest bardzo dzikie i nie dziwne jest zauważyć niedaleko zwierzęta. Ja jechałem tam autem i droga jest naprawdę uciążliwa, trudno tam dojechać, i rzeczywiście stamtąd jest bardzo daleko od cywilizacji. W czasie mojego pobytu znalazłem też coś ciekawego, czego nie widziałem w żadnym filmie dotyczącym tego miejsca, a jest to nawet nieźle trudne do odnalazienia zdjęcie, prawdopodobnie jednego z mieszkańców. Też udało mi się znaleźć kartkę, w której było dyktando na polskim i data z 1950 r...Naprawdę bardzo ciekawe
W sobotę oglądałam Twoje najstarsze filmy, między innymi "Opuszczone domki przy torowisku!" i tam również odkryłeś słoik z odrębnym ekosystemem. Nie wiem czy to było świadome nawiązanie do tamtego pamiętnego wydarzenia, czy zupełny przypadek ale rozbawiłeś mnie. Poza tym nic dziwnego, że czułeś niepokój chodząc po tym miejscu nocą. Te ruiny przyprawiają o dreszcze. Nie jedna osoba bałaby się pójść tam w dzień. Dziękuję za świetną eksplorację i mam nadzieję, że odkryjesz jeszcze wiele odrębnych ekosystemów :)
kolejny wspaniały materiał od wspaniałego człowieka, strach jest jak najbardziej naturalny, szczególnie w odniesieniu do tego co robisz, masz ogromną odwagę - podziwiam i pozdrawiam
Bardzo podziwiam Cię za odwagę! Gdyby nie Ty, większość z nas nie mogłaby doświadczyć zobaczenia tych miejsc, które tak bardzo są przesiąknięte historią. Zawsze jak widzę, że jest filmik a w trakcie obawiam się o Twoje bezpieczeństwo to myślę, że skoro jest filmik to znaczy, że wszystko z Tobą git. Pozdrawiam serdecznie, dużo bezpieczeństwa przy eksploracjach, robisz coś fantastycznego 😊🔥
Chłopie po drodze do wsi spotkałeś ślad wilka. Potem jak po ciemaku w lesie nagle zrobiło się cicho to prawdopodobnie dlatego, że w bliskiej okolicy pojawiły się właśnie drapieżniki np. wilki ... Tak więc racjonalnie łącząc fakty. To, że wtedy obleciał Cię strach to prawdopodobnie zadziałał Twój instynkt, który kazał Ci uciekać, bo w niedalekiej od Ciebie odległości mogły być wilki. Na takich odludziach polecam ufać swojemu instynktowi, lepiej uciec, niż zostać napadniętym czy to przez dzikie zwierzaki (wilki raczej nie atakują ludzi, ale chore i głodne osobniki mogą to zrobić), czy co gorsza jakiegoś spragnionego Twoich dóbr innych ludzi. Ponadto uważam, że to trochę nierozsądne być tam w pojedynkę - a jeśli już musisz, to przynajmniej z dużą butlą gazu pieprzowego i dodatkowo jakąś pałką teleskopową albo gazówką - bo nie dość, że wali gazem, to jeszcze odstrasza hukiem. Bo zanim ktoś Ci przyjdzie na pomoc na takie odludzie (no chyba, że kumpel siedzi w furze 1km dalej), to minie dobrych kilkanaście minut, gdzie jesteś skazany na samego siebie.
Szczerze wątpię w to co piszesz/ Tu zadziałały wyłącznie czynniki takie jak ciemność i zwierzęta które po zapadnięciu zmroku przestały hałasować i tyle. Co do zabezpieczenia popieram całkowicie. Nie wiadomo co można spotkać na odludziu.
Jestem pod wrażeniem! To jeden z najlepszych materiałów jaki oglądałam. Jestem też pełna uznania za odwagę i sposób w jaki pokazujesz te opuszczone miejsca. Film jest bardzo naturalny a jednocześnie trzyma w napięciu. Utrzymuje klimat grozy bez dodatkowych efektów. Świetnie to pokazałeś! Narracja pierwsza klasa. Tak trzymaj! A ja trzymam kciuki za pomyślność Twoich wypraw i Twoje bezpieczeństwo. Pozdro!
Świetny odcinek, dla mnie to było połączenie Silent Hill i Wiedźmina. Uwielbiam klimatycznie wsie i mega szacun, że zostałeś tam na noc. Dla mnie nawet zwykły ciemny las po zmroku jest straszny, więc jestem mega wdzięczna, że mogę doświadczać wraz z tobą tego klimatu nocy i poranku :) Tego typu odcinki gdzie idziesz gdzieś na noc spać uwielbiam najbardziej, dzięki za ciężką pracę! Pozdrawiam :)
Fajne są te Twoje nocne wyprawy. Ciemność nadaje im niezwykłego klimatu. Widok tej wioski za dnia troszeczkę mnie zaskoczył - okolica sprawia wrażenie niczym nie wyróżniającej się wsi, nie licząc oczywiście faktu, że żywego ducha tam nie spotkamy. W nocy wszystko wygląda mniej przyjaźnie.
Przeważnie mam tak, że się nie boję chodzić nocą albo zostać sam w domu, ale czasami czuję tak bliżej nieopisany strach. Wtedy wiem, że jakimś sposobem wyczuwam coś czego nie widzę.
Co do ten sytuacji kiedy Julian się przestraszył są dwa wyjaśnienia, pierwsze to deprywacja sensoryczna ( ludzki mózg nie znosi ciszy i dorabia sobie bodźce co my odbieramy jako strach itp) drugie to takie ze faktycznie coś tam mogło być z tym ze ludzkie oko widzi tylko w pewnym spektrum częstotliwości, wiec jeśli jest coś czego nie widzimy nie oznacza ze czegoś tam nie m
Dziś byłem tam...w dużej mierze ze względu na Ciebie @ZadnyPrzygod ...Miło było zobaczyć miejsce w którym spałeś, straszną kryptę i te schody na których siedziałeś...Fajnie było chodzić Twoimi śladami :) Pozdrawiam
Nie myślałeś nigdy żeby w takie miejsca o takich porach brać kogoś do towarzystwa? Wiem że Twoje życie to samotne eksplorowanie itp ale czasami warto by to przemyśleć:) Pozdrawiam i łapka w górę. Szacun za odwagę:)
byłam tam! to moja okolica :D jak ja tam byłam to w tym pierwszym domu podłoga była cała, a jak zeszliśmy do piwnicy to leżały dokumenty z kupna jakiegoś towaru sprzed może 30 lat czy coś takiego, znaleźliśmy też jakąś bardzo starą receptę na leki w innym budynku Sprawdziłam w swoich zdjęciach, dokumenty były z 1988 roku, a recepta z 1987 roku kiedyś na tej przegnitej kanapie stał stary telewizor, w którym ktoś postawił kalosz xD ta wiocha jeszcze 3 lata temu była w dużo lepszym stanie, teraz gdy to oglądam to nie mogę uwierzyć
Autor filmów potrafi się dobrze wysławiać i ogólnie ma rozbudowy zasób słownictwa- w porównaniu z innymi twórcami na RUclips. A same filmy są bardzo ciekawe, takie pozytywne, ciepłe....Dzisiaj zupełnie przypadkiem odkryłem ten kanał i cieszę się na samą myśl że jeszcze sporo produkcji do obejrzenia przede mną:) pozdrawiam!
Oglądam Twoj film o 4 w nocy, Ty mówisz że masz pietra, atmosfera się zagęszcza a mi w domu urwał się wieszak z łyzkami w kuchni i prawie umarłem na zawał. Pozdrowienia i dużo zdrówka
Pamiętam Twoje filmy sprzed dwóch -trzech lat. Mówiłeś wówczas, że nie wierzysz zbytnio w takie zjawiska. Myślę, że samotna eksploracja to coś, co przyczynia się również do pewnej dozy rozwoju świadomości, refleksji. Tworzysz wyjątkowe treści, które są autentyczne i uchylasz rąbka tej magii widzom, za co wielkie dzięki. Moim zdaniem samotny exploring jest o tyle lepszy, że można odczuć wyobcowanie i przestrzeń/pustkę otoczenia w tych materiałach. Pozdrawiam
strach który czułeś mógł być wynikiem podświadomości, w nocy sam w lesie, z małą ilością gazu pieprzowego, a wszystko wokół jest ciche, twoja podświadomość mogła ci także mówić rzeczy w które ty osobiście nie wierzysz, moja podświadomość nie pozwoliła by mi przebywać samotnie w nocy w opuszczonym kościele, nie kiedy mówiłaby mi że "dusze zmarłych którym nie udało się pójść do nieba, mimo swojej wiary za życia, często przesiadują w opuszczonych świątyniach religijnych, aby być blisko swojego Boga a jednocześnie bez agonii którą przynoszą ceremonie odprawiane w czynnych świątyniach"
W tym pierwszym domu na strychu jest kominek fajny wybudowany ale jeszcze nie zdarzyć zostać odkryty. Co do pierwszego domu jeszcze to jeszcze z dwa lata temu jak na YT nie było filmów z tej wioski wyglądało to o wiele lepiej w tym pierwszym domu było można dosłownie posprzątać i mieszkać
@@GeruGRAPHICS zależy kto w jakim czasie był , akurat jak ja byłem w tym domu była tylko pomazana ściana i śmieci na podłodze z tego co pamiętam to chyba jeszcze kontakty były ale to było parę lat temu 😀
Któryś z nich wyglądał jak opuszczony dworek w białym kolorze, schody wejściowe, front do domu półokrągłą, po bokach kolumny. Niestety, dosyć zaniedbany... Szkoda...
Ogladam Twoje odcinki już od dawna. Pomijając świetne przygotowanie, szacunek do miejsc i ludzi wykazujesz sie niesamowitą odwagą. Wręcz podziwiam Cie za to. Nie ukrywam, że czasami też myślę "no i po co tam leziesz sam po ciemku". Mam nadzieję, że zawsze masz coś do obrony i chociaż jedną osobę, ktora wie gdzie jestes i szybko zareaguje w razie w. I co jeszcze ważne - tworzysz niesamowite ujęcia, gratuluje talentu 👍
Z 6-7 lat temu w tym pierwszym budynku były jeszcze okna, podłogi, drzwi oraz schody na górę. Budynek, który wygląda na remont odwiedzał przez pewien czas jeden pan, miał prąd itp więc nie było tam do końca pusto w tamtym okresie. Kościół był zamknięty, były w nim ławki a raz do roku odprawiana była w nim msza.
To nie gwiazdy, a wyjątkowa w tym roku koniunkcja wenus i jowisza 😉 oczywiście nadaje to wyjątkowego klimatu Twojej relacji z kolejnego, super wypadu 👍💪 Co do tematów paranormalnych, podzielam Twoje podejście, choć jednocześnie nie powinno ich się całkowicie ignorować. Oczywistym jest że krzywdę zrobić może tylko żywy 😁Pozdrawiam i życzę kolejnych zwiedzanych sukcesów 🖐️
Lata temu mój ówczesny chłopak z kumplami pojechali fiatem 126p do lasu.o którym wiedzieli,że jest tam mnóstwo grobów niemieckich żołnierzy z czasów II wojny. W pewnym momencie wycieczki atmosfera zrobiła się gęsta.Chcieli odmówić "ojcze nasz" i ze strachu nikt słów modlitwy nie pamiętał.Pobiegli do autka ,które nie odpaliło - klasyk.Któryś zaintonował kolędę ( w środku lata),reszta podjęła śpiewanie.Podnieśli rękami fiacika i biegli z nim przez ten las śpiewając kolędę.Do najbliższej wioski,w której toczyło się normalne życie.Do tej pory leżę i kwiczę ze śmiechu wyobrażając sobie miny ludzi,którzy to widzieli.Wspomnienie tamtej ich przygody od lat zdejmuje z nas strach podczas kolejnych tego rodzaju eskapad.
Jesteś hardcorem, ja nie odważyłbym się nawet przejść przez tą wioskę sam w nocy :D PS. Te ptaki co tak się drą to żurawie. Boćki to raczej klekocą xD Pozdro byku.
Wybaczcie, że tydzień temu nie było filmu, w zamian za to ten dzisiejszy trwa ponad 40 minut i przedstawia jedną z lepszych przygód jakich doświadczyłem w ostatnim czasie 🔥
Jeśli film ci się spodobał będę wdzięczny za łapkę w górę, komentarz a może i subskrypcję 😉
Następnym razem daj znać ze nie będzie filmu. Martwiłem się o ciebie. Trzymaj się ciepło.
Żądny... wszystko idzie jak należy.
Liczby rosną
Nie przejmuj się, ważne że jest już ok. Film jak zawsze mega 👌🙌💪
nie masz za co przepraszac, twoje zdrowko jest duzo wazniejsze od filmu w piatek, trzymaj sie ;D
Bardzo się spodobał. Zaskoczyłeś wszystkich . Te wyprawy z nocowaniem zawsze są trochę inne i pełne dreszczyku x3
Znam trochę historie tej wioski, jeszcze okolo 10 lat temu mieszkal tu 1 Pan, byl to dobry kolega mojego dziadka, często przyjeżdżałem tam z nim dlatego, że pan ten często pożyczał od mojego dziadka narzędzia lub części do sprzętu rolniczego, po śmierci tego Pana wieś stala się ruiną, okolo 6-7 ktos mial remontowanac ten mialy dom co jest na filmie ale nie udalo się poniewaz koszty byly za duze a dojazd i dostep do cywizilazji byl dosc utrudniony, dlatego wieś wyglada tak jak wygląda, ale w dawnych latach, 70, 80 wies naprawde tętniła życiem a dziadek z którym przyjezdzialem do tej wsi byl wtedy w tym kosciele ministrantem, jak chciałbys się dowiedziec cos więcej to z chęcią dziadka się zapytam coś więcej 😁😁
Zapytaj o tą kryptę lub piwnicę kościoła
@@metrok9358 byla chyba kiedys piwnica ale zostala zasypana w momencie poprostu wysiedlenia tej wioski, i ktos szukal cos pod podlogą ale nic nie znalazl, jutro zapytam dokladnie i ci powiem 😁
I zapytales?
@@marssinull6250 dziadek powiedzial ze nie pamięta, bo bylo to dawno temu i byl mały
Dlaczego wysiedlono się tak szybko?
w nocy w takich miejscach przeraża nas nie to, że będziemy sami, a to że nie będziemy sami :)
Ot i to 👍 "Duchy" nam tyłka nie spiorą 😁
Duchy nie instnieja i zbieraj na slownik @@maciejkarowski6227
Ciekawe jak się poczuł ktoś jadący tym ostatnim pociągiem widząc jasne światło pod środku niczego i sylwetkę człowieka przyglądająca się 😅
Raczej z takiej odległości nie zobaczyłoby się człowieka, jeszcze biorąc pod uwagę ilość roślinności.
że widzi szatana albo yetiego czy sataniste xd
4:24 To nie tropy psa tylko wilka da się to rozpoznać po tym że odcisk łapy jest prawie że wielkości twojej ręki i w lini są dwa odciski łap (chodzi mi oto że w lini prostej masz jeden odcisk powtarzający się co jakiś czas a nie dwa jak u psa bo pies stawia łapy obok siebie i zostawia dwa odciski które się powtarzają co jakiś czas, a wilk tam gdzie postawił pierwszą łape tam stawia następną). a tak poza tym to spoko odcinek
Tak sobie pomyślałam, że powinieneś zostać lektorem, bardzo przyjemnie słucha się Twojego głosu 😊
Dokładnie! Piękny głos i świetna dykcja 🙂
a jak dla mnie w polsce powinien przestac istnieć taki byt jak lektor i normalnie była dubbing jak na zachodzi lub wschodzi albo po prostu wszedzie
@@hihihaha7767 przecież lektor nie tylko filmy czyta. A na przykład narrator w jakichś programach typu "Wojny samochodowe" albo w filmach przyrodniczych? Lektorzy czytają też audiobooki.
Jeśli chodzi o filmy to dla mnie jedyną słuszną opcją są napisy. Lubię słyszeć oryginalny dźwięk.
@@katarzynapiatkowska no to tak poza filmami lektor jest ok ale w filmach powinien byc tylko dubbing albo napisy
@@hihihaha7767 jak dla mnie wyłącznie napisy 🙂
Jeśli ktoś widzi ten komentarz to życzę mu miłego dnia i oglądania :)
Dobry nick xd
Dziękuję i wzajemnie 🙂
🤝🤝⭐️Dziękuje odpierdol sie
Miłego dzia widzowie, ale odpierdol się XD wybierz jedno
Dzięki. Jestem w pracy ale po powrocie obejrzę :-)
Pamiętaj, jeżeli w lesie lub gdzieś w dzikim miejscu nastaje nagła cisza, to oznacza że jest drapieżnik w okolicy
Zrobiłeś lepszy creepy klimat niż w filmikach na kanałach paranormalnych xD
O TAK DOKLADNIE !
tia
fr
pallaside could never
Co do tych ptaków i ich krzyków
To są żurawie i wydawały klęgor. Są cudowne. Film jak zawsze w klimacie creepy. Tak trzymać 😉🙂
Klangor jeśli już.
Też obstawiam Żurawie. Kiedyś postanowiły wydzierać się ze 20m od domku w którym spałem , była 4 rano. A że poszedłem spać grubo po 1.oo to chyba nie muszę pisać co im chciałem zrobić i jakich słów wtedy używałem ....
Jak u Dardy i jego "Domie na Wyrębach" xd
@@KARAlajla Dokładnie klangor i nie boćki tylko żurawie , najstarsze ptaki na , ziemi gratuluję wiedzy . POZDRAWIAM .
Miałeś piętra poprostu bo widocznie taka jest energia tego miejsca tak to działa są miejsca w których chcesz być dobrze się czujesz i są miejsca w których nie chcesz przebywać i tu nie trzeba wiary w jakieś paranormalia
Robisz najbardziej klimatyczne urbexy w sieci. Oglądając Twoje filmy prawie zawsze odczuwam lekki niepokój, dreszczyk emocji. Dziękuję za całokształt Twojej twórczości. Pozdrawiam 🙂
Twoje filmy to jest coś NIESAMOWITEGO... Pomysł, kadry, spostrzeżenia, słownictwo, didaskalia, nawet reklamy... MIODZIO!!!! ❤❤❤❤
Za każdym razem gdy mijam to miejsce, nie mogę oderwać wzroku od szyby pociągu. To wyjątkowo ciekawe co odczułeś będąc w tym miejscu. Zwłaszcza ciekawe dla mnie, której widziany kościół i wioska śnią się z niewyjaśnionym uczuciem nostalgii i niepokoju. Od dawna planowałam tam zawitać i w jakiś sposób "odczarować" swoje senne wspomnienia, jakby z poprzedniego życia. Pozdrawiam 😉
Gdzie to jest dokładnie?
@@5star00653 Brzeźnica w zachodniopomorskim.
@@5star00653 tak jak powiedział komentujący nade mną, jest to Brzeźnica w Zachodniopomorskim. Najbliższe miasto to Drawsko Pomorskie, ale ogólnie jest pomiędzy Drawskiem a Węgorzynem. Ja jestem z okolic (z pewnego miasta powyżej tych dwóch) i byłem tam około w tym samym czasie, co Żądny. Tam jest mega pięknie - bardzo ładna roślinność, niezły klimat, wioska umiejscowiona w głębi lasu ale też widok na pole, na którym jest ładny staw (jak tam byłem to było dużo łabędzi i innego ptactwa). Ogólnie miejsce jest bardzo dzikie i nie dziwne jest zauważyć niedaleko zwierzęta. Ja jechałem tam autem i droga jest naprawdę uciążliwa, trudno tam dojechać, i rzeczywiście stamtąd jest bardzo daleko od cywilizacji. W czasie mojego pobytu znalazłem też coś ciekawego, czego nie widziałem w żadnym filmie dotyczącym tego miejsca, a jest to nawet nieźle trudne do odnalazienia zdjęcie, prawdopodobnie jednego z mieszkańców. Też udało mi się znaleźć kartkę, w której było dyktando na polskim i data z 1950 r...Naprawdę bardzo ciekawe
@@synrmusic Super opisałeś swoje wrażenia.. ✌️✌️🌹🌈🌈
W sobotę oglądałam Twoje najstarsze filmy, między innymi "Opuszczone domki przy torowisku!" i tam również odkryłeś słoik z odrębnym ekosystemem. Nie wiem czy to było świadome nawiązanie do tamtego pamiętnego wydarzenia, czy zupełny przypadek ale rozbawiłeś mnie. Poza tym nic dziwnego, że czułeś niepokój chodząc po tym miejscu nocą. Te ruiny przyprawiają o dreszcze. Nie jedna osoba bałaby się pójść tam w dzień. Dziękuję za świetną eksplorację i mam nadzieję, że odkryjesz jeszcze wiele odrębnych ekosystemów :)
1 :d
Pozdrawiam Cię Słodziak cieszę się że jesteś miłego weekendu 😘😘😘😘🥰🥰
Świadome nawiązanie do świadomego nawiązania do Rafała Kosika 😉
@@ZadnyPrzygod Wszystko jasne :)
Znowu TY???
kolejny wspaniały materiał od wspaniałego człowieka, strach jest jak najbardziej naturalny, szczególnie w odniesieniu do tego co robisz, masz ogromną odwagę - podziwiam i pozdrawiam
Jestes niesamowicie odwazny, poziwiam Cie. Zycze Ci pomyslnosci. Jestem z New Jersey, USA
Bardzo podziwiam Cię za odwagę! Gdyby nie Ty, większość z nas nie mogłaby doświadczyć zobaczenia tych miejsc, które tak bardzo są przesiąknięte historią. Zawsze jak widzę, że jest filmik a w trakcie obawiam się o Twoje bezpieczeństwo to myślę, że skoro jest filmik to znaczy, że wszystko z Tobą git. Pozdrawiam serdecznie, dużo bezpieczeństwa przy eksploracjach, robisz coś fantastycznego 😊🔥
Chłopie po drodze do wsi spotkałeś ślad wilka. Potem jak po ciemaku w lesie nagle zrobiło się cicho to prawdopodobnie dlatego, że w bliskiej okolicy pojawiły się właśnie drapieżniki np. wilki ... Tak więc racjonalnie łącząc fakty. To, że wtedy obleciał Cię strach to prawdopodobnie zadziałał Twój instynkt, który kazał Ci uciekać, bo w niedalekiej od Ciebie odległości mogły być wilki. Na takich odludziach polecam ufać swojemu instynktowi, lepiej uciec, niż zostać napadniętym czy to przez dzikie zwierzaki (wilki raczej nie atakują ludzi, ale chore i głodne osobniki mogą to zrobić), czy co gorsza jakiegoś spragnionego Twoich dóbr innych ludzi. Ponadto uważam, że to trochę nierozsądne być tam w pojedynkę - a jeśli już musisz, to przynajmniej z dużą butlą gazu pieprzowego i dodatkowo jakąś pałką teleskopową albo gazówką - bo nie dość, że wali gazem, to jeszcze odstrasza hukiem. Bo zanim ktoś Ci przyjdzie na pomoc na takie odludzie (no chyba, że kumpel siedzi w furze 1km dalej), to minie dobrych kilkanaście minut, gdzie jesteś skazany na samego siebie.
Szczerze wątpię w to co piszesz/ Tu zadziałały wyłącznie czynniki takie jak ciemność i zwierzęta które po zapadnięciu zmroku przestały hałasować i tyle. Co do zabezpieczenia popieram całkowicie. Nie wiadomo co można spotkać na odludziu.
Od lat powtarzam to samo - jesteś szalony ❤
Jestem pod wrażeniem! To jeden z najlepszych materiałów jaki oglądałam. Jestem też pełna uznania za odwagę i sposób w jaki pokazujesz te opuszczone miejsca. Film jest bardzo naturalny a jednocześnie trzyma w napięciu. Utrzymuje klimat grozy bez dodatkowych efektów. Świetnie to pokazałeś! Narracja pierwsza klasa. Tak trzymaj! A ja trzymam kciuki za pomyślność Twoich wypraw i Twoje bezpieczeństwo. Pozdro!
Świetny odcinek, dla mnie to było połączenie Silent Hill i Wiedźmina. Uwielbiam klimatycznie wsie i mega szacun, że zostałeś tam na noc. Dla mnie nawet zwykły ciemny las po zmroku jest straszny, więc jestem mega wdzięczna, że mogę doświadczać wraz z tobą tego klimatu nocy i poranku :) Tego typu odcinki gdzie idziesz gdzieś na noc spać uwielbiam najbardziej, dzięki za ciężką pracę! Pozdrawiam :)
Gamer girl detected 😶
Fajne są te Twoje nocne wyprawy. Ciemność nadaje im niezwykłego klimatu. Widok tej wioski za dnia troszeczkę mnie zaskoczył - okolica sprawia wrażenie niczym nie wyróżniającej się wsi, nie licząc oczywiście faktu, że żywego ducha tam nie spotkamy. W nocy wszystko wygląda mniej przyjaźnie.
Ciekawy jest ten szósty zmysł który wyczuwa obecność czy inne takie. Bardzo ciekawa sprawa
Przeważnie mam tak, że się nie boję chodzić nocą albo zostać sam w domu, ale czasami czuję tak bliżej nieopisany strach. Wtedy wiem, że jakimś sposobem wyczuwam coś czego nie widzę.
Co do ten sytuacji kiedy Julian się przestraszył są dwa wyjaśnienia, pierwsze to deprywacja sensoryczna ( ludzki mózg nie znosi ciszy i dorabia sobie bodźce co my odbieramy jako strach itp) drugie to takie ze faktycznie coś tam mogło być z tym ze ludzkie oko widzi tylko w pewnym spektrum częstotliwości, wiec jeśli jest coś czego nie widzimy nie oznacza ze czegoś tam nie m
Bzdura żadnych niewidzialnych strachów tam nie było. Już prędzej to co pisali inni czyli prawdopodobnie obecność drapieżnika.
Dziś byłem tam...w dużej mierze ze względu na Ciebie @ZadnyPrzygod ...Miło było zobaczyć miejsce w którym spałeś, straszną kryptę i te schody na których siedziałeś...Fajnie było chodzić Twoimi śladami :) Pozdrawiam
Nie myślałeś nigdy żeby w takie miejsca o takich porach brać kogoś do towarzystwa? Wiem że Twoje życie to samotne eksplorowanie itp ale czasami warto by to przemyśleć:) Pozdrawiam i łapka w górę. Szacun za odwagę:)
mieszkam obok tej wsi, byłem tam nie raz w nocy i trzeba najbardziej uważać na wilki, ćpunów i na to żeby budynki się nie zawaliły
byłam tam! to moja okolica :D jak ja tam byłam to w tym pierwszym domu podłoga była cała, a jak zeszliśmy do piwnicy to leżały dokumenty z kupna jakiegoś towaru sprzed może 30 lat czy coś takiego, znaleźliśmy też jakąś bardzo starą receptę na leki w innym budynku
Sprawdziłam w swoich zdjęciach, dokumenty były z 1988 roku, a recepta z 1987 roku
kiedyś na tej przegnitej kanapie stał stary telewizor, w którym ktoś postawił kalosz xD
ta wiocha jeszcze 3 lata temu była w dużo lepszym stanie, teraz gdy to oglądam to nie mogę uwierzyć
Podziwiam Cię za tą odwagę
Niesamowite ujęcia z Kościoła 😦
Uwielbiam nocowanki i pokazywana przez Ciebie przyrodę ❤️
Pozdrawiam cieplutko🌷🌿, życzę miłego wieczoru i do następnego...🤗😘
Wioska nie daleko Drawska fajny tam jest klimat no i kościół mega
Autor filmów potrafi się dobrze wysławiać i ogólnie ma rozbudowy zasób słownictwa- w porównaniu z innymi twórcami na RUclips. A same filmy są bardzo ciekawe, takie pozytywne, ciepłe....Dzisiaj zupełnie przypadkiem odkryłem ten kanał i cieszę się na samą myśl że jeszcze sporo produkcji do obejrzenia przede mną:) pozdrawiam!
Te dźwięki które słychać ? To nie gęsi tylko żurawie moje ukochane ptaszory które szykują się do wylotu z półki do ciepłych krajów 😊
Po raz kolejny podziwiam za odwagę.
Oglądam Twoj film o 4 w nocy, Ty mówisz że masz pietra, atmosfera się zagęszcza a mi w domu urwał się wieszak z łyzkami w kuchni i prawie umarłem na zawał. Pozdrowienia i dużo zdrówka
Nieźle! Najlepszy jumpscare na świecie 😆
Widać, że energia że wsi, przeniosła się tesz do Ciebie 😢😢...Tak, to dziala..✌️🌈
8:05 Ciuch ciuch pojechał 😄😉 Pozdrawiam wszystkich czytających.
wróciłem tu po grubych latach i nadal jest moc 🔥
Pamiętam Twoje filmy sprzed dwóch -trzech lat. Mówiłeś wówczas, że nie wierzysz zbytnio w takie zjawiska. Myślę, że samotna eksploracja to coś, co przyczynia się również do pewnej dozy rozwoju świadomości, refleksji. Tworzysz wyjątkowe treści, które są autentyczne i uchylasz rąbka tej magii widzom, za co wielkie dzięki. Moim zdaniem samotny exploring jest o tyle lepszy, że można odczuć wyobcowanie i przestrzeń/pustkę otoczenia w tych materiałach. Pozdrawiam
Te ptaszory to raczej żurawie. Super eksploracja, mega klimat 🙂.
Mają gniazda duże nie daleko
SZACUN za ODWAGĘ spania w takim miejscu. Pozdrawiam Serdecznie🙂
I ten klimat przypominają mi się filmy z przed dwóch lat z tego kanału najlepszy kanal urbexowy
Niesamowity klimat. Ty to jesteś wariat
Rewelacyjny Klimat!
Szacun za to kimanie w takich miejscach 😀
Coś pięknego przed 7 lat żądny mi się nie judzi tylko ciagle zaskakuje naprawdę można się dużo nauczyć historii i nie tylko kozak odcinek pozdroo😊
Fajnie ze Pan tak wędruje, ale niech Pan na siebie uważa, pozdrawiam
Jeju jakie piękne ujęcia o poranku... Uwielbiam jak nocujesz w takich opuszczonych miejscach! Te domki na odludziu są najlepsze...
Czuję tu warmińskie klimaty.
strach który czułeś mógł być wynikiem podświadomości, w nocy sam w lesie, z małą ilością gazu pieprzowego, a wszystko wokół jest ciche, twoja podświadomość mogła ci także mówić rzeczy w które ty osobiście nie wierzysz, moja podświadomość nie pozwoliła by mi przebywać samotnie w nocy w opuszczonym kościele, nie kiedy mówiłaby mi że "dusze zmarłych którym nie udało się pójść do nieba, mimo swojej wiary za życia, często przesiadują w opuszczonych świątyniach religijnych, aby być blisko swojego Boga a jednocześnie bez agonii którą przynoszą ceremonie odprawiane w czynnych świątyniach"
Uwielbiam oglądać twoje urbexy umiesz stworzyć klimat🙂☺️
Ale ślady na drodze wyglądają na świeże
19:26 do 19:28 minuty
Słychać jakby warkniecie istoty niewidzialnej.
Posluchaj w ciszy to na 100% usłyszysz
W tym pierwszym domu na strychu jest kominek fajny wybudowany ale jeszcze nie zdarzyć zostać odkryty. Co do pierwszego domu jeszcze to jeszcze z dwa lata temu jak na YT nie było filmów z tej wioski wyglądało to o wiele lepiej w tym pierwszym domu było można dosłownie posprzątać i mieszkać
Bez przesady z tym mieszkaniem tam, aż tak dobrze nie było.
@@GeruGRAPHICS zależy kto w jakim czasie był , akurat jak ja byłem w tym domu była tylko pomazana ściana i śmieci na podłodze z tego co pamiętam to chyba jeszcze kontakty były ale to było parę lat temu 😀
Któryś z nich wyglądał jak opuszczony dworek w białym kolorze, schody wejściowe, front do domu półokrągłą, po bokach kolumny. Niestety, dosyć zaniedbany... Szkoda...
Ogladam Twoje odcinki już od dawna. Pomijając świetne przygotowanie, szacunek do miejsc i ludzi wykazujesz sie niesamowitą odwagą. Wręcz podziwiam Cie za to. Nie ukrywam, że czasami też myślę "no i po co tam leziesz sam po ciemku". Mam nadzieję, że zawsze masz coś do obrony i chociaż jedną osobę, ktora wie gdzie jestes i szybko zareaguje w razie w. I co jeszcze ważne - tworzysz niesamowite ujęcia, gratuluje talentu 👍
ogolnie podziwiam za odwage ze odwiedzasz takie miejsca sam
Muzyka w tym filmie to coś pięknego
Niesamowite miejsce. Ciszą wypełnione mury kościoła. Bardzo dziękujemy za wspaniałą przygodę. Serdecznie pozdrawiamy ☘️
Dzięki bardzo za kolejny materiał bardzo ciekawe miejsce choć mocno zniszczone .
Klimat mistrz, gratuluję i podziwiam
Film mega jak zawsze. A te głośne ptaki to żurawie
Sam jesteś bocian 😂😂 faktycznie słaby z Ciebie ornitolog, za to świetny eksplorator 🔥❤️
dziękuje za dzieciństwo
Już po tytule mi się podoba 😅 daje lajka w ciemno
Jesteś odważny 😮 . Interesujące są twoje filmy 😱😁
Ja tam ze strachu pewnie modliłbym się całą noc.
To tylko psychika😂
Hej Koprolity
@@ninkaninka9001 Mylisz pojęcia xD..
Ty znowu
To ptactwo to żurawie pozdrawiam:)
Właśnie dla tego typu filmów żyję. Kocham taki widok o poranku. To ma zupełnie inny klimat niż w nocy
Z przyjemnością obejrzałam odcinek 😊 serdecznie pozdrawiam
Bardzo fajnie się Ciebie ogląda. Sama bym w takie miejsce w nocy nie poszła, a już tym bardziej nocować. Szacun
Droga wyraźnie użytkowana. Widoczne ślady opon
Z 6-7 lat temu w tym pierwszym budynku były jeszcze okna, podłogi, drzwi oraz schody na górę. Budynek, który wygląda na remont odwiedzał przez pewien czas jeden pan, miał prąd itp więc nie było tam do końca pusto w tamtym okresie. Kościół był zamknięty, były w nim ławki a raz do roku odprawiana była w nim msza.
Gdzie to jest dokładnie?
@@5star00653 Brzeźnica zachodniopomorskie.
Ale super klimat!!!!
Człowieku ten odcinek lepszy niż Obecność 2, lepsze bo prawdziwe szacunek za, odwagę bo ta cisza, szok przerażająca, pozdrawiam
Co, jak co, ale dobry jesteś !!! W życiu bym tam nie poszła !!!
To nie gwiazdy, a wyjątkowa w tym roku koniunkcja wenus i jowisza 😉 oczywiście nadaje to wyjątkowego klimatu Twojej relacji z kolejnego, super wypadu 👍💪 Co do tematów paranormalnych, podzielam Twoje podejście, choć jednocześnie nie powinno ich się całkowicie ignorować. Oczywistym jest że krzywdę zrobić może tylko żywy 😁Pozdrawiam i życzę kolejnych zwiedzanych sukcesów 🖐️
Jesteś wielki!!!
Ogromny szacunek ❤
Uwielbiam twoje urbexy
Trafiłam na Twój kanał przypadkiem. Teraz siedzę nocą i oglądam kolejny materiał. Z pewnością zostanę na dłużej.
Oj odważne 💪❤️❤️
jest klimaczik
Julian czekałem na film w takim klimacie przypominają się stare czasy. Oby więcej takich filmów ❤❤
Na Biotad Plus lecimy?💪💪
Wbiłem na film a tu 666 kciuków w górę.
Aż się zastanowiłem czy włączyć play.
Byłeś niedaleko mojego domu byłem w tej wiosce wiele razy i mam jeszcze dużo takich miejsc tutaj w okolicach
Szacun. Takich filmów nam trzeba
Nagrywasz najlepsze urbexy. Aby tak dalej pozdrawiam miłego dnia😁👍.
to nie krzyk gęsi lecz żurawi klangor ☺🥰
Ten las. Blair Witch Project od razu mi się przypomina 😉
Podziwiam Pana za odwage, ja nie odwazylabym sie na taka wyprawe w pojedynke.... Szacun❣️💪
Lata temu mój ówczesny chłopak z kumplami pojechali fiatem 126p do lasu.o którym wiedzieli,że jest tam mnóstwo grobów niemieckich żołnierzy z czasów II wojny. W pewnym momencie wycieczki atmosfera zrobiła się gęsta.Chcieli odmówić "ojcze nasz" i ze strachu nikt słów modlitwy nie pamiętał.Pobiegli do autka ,które nie odpaliło - klasyk.Któryś zaintonował kolędę ( w środku lata),reszta podjęła śpiewanie.Podnieśli rękami fiacika i biegli z nim przez ten las śpiewając kolędę.Do najbliższej wioski,w której toczyło się normalne życie.Do tej pory leżę i kwiczę ze śmiechu wyobrażając sobie miny ludzi,którzy to widzieli.Wspomnienie tamtej ich przygody od lat zdejmuje z nas strach podczas kolejnych tego rodzaju eskapad.
Ja Cię podziwiam bo w życiu bym nie spała w takim miejscu
Nie sądziłem że ktoś pokaże to miejsce na RUclips pełen respekt dla Ciebie. Pozdrawiam
Jak zawsze w dechę!
Fajnie komentujesz .Podziwiam za śmiałość .Ryzykujesz wyprawiając się sam
Jesteś hardcorem, ja nie odważyłbym się nawet przejść przez tą wioskę sam w nocy :D PS. Te ptaki co tak się drą to żurawie. Boćki to raczej klekocą xD Pozdro byku.
Ale te ptaki pod koniec to raczej były Żurawie, a nie Bociany, można je poznać po tym charakterystycznym "krzyku" ;)
On mówił o gęsiach. Bociany wiadomo jak brzmią: kle kle kle co nie?
Jak trwoga to do Boga 🫠😁
Ten dach zaczyna żyć . Tak jak Ty zaczynasz opowiadasz to czuję jakbym tam był .
świetnie się ciebie ogląda chce zacząć też oglądać stare nie zamieszkałe miejsca oczywiście trzymając się urbanowych (o ile tak to się odmienia) zasad