0. Wpisz w gugla-grafikę "opornica Lewanda" - zobacz sobie jak puszczony jest kabel pomiarowy. Zwróć uwagę, że w ogóle nie ma włącznika od mocy. Jest tylko mały pstryczek od woltomierza (zasilanego bateryjnie). Włącznikiem jesteś Ty - "dziubek" jest na sprężynie i dołącza się do spirali jak mocniej dociśniesz. Fachowy sprzęt, ale drogi. 1. Fachowe mierniki mają inną budowę krokodylków - osobny styk do obciążenia i osobny do pomiaru. A przynajmniej kable doprowadzone aż do miejsca gdzie dotykają słupka. Tu pewnie są spięte w jedno miejsce i to pod rączką, a nie na końcu, więc spadek napięcia na krokodylku dodatkowo fałszuje pomiar. 2. Bałbym się tego używać ze względu na przełącznik - jak w trakcie pomiaru spirala będzie już świecić, kable... zrobią się rzadkie od gorąca, a przełącznik nie zadziała bo styki się zespawają, to będzie trzeba ściągać krokodylki, które też mogą już parzyć. Już czuję odpryski roztopionego metalu parzące mi łapę :) 3. Bez pomiaru amperomierzem cęgowym w trakcie pomiaru, to i tak nie będziesz wiedział ile realnie obciążyłeś ten akumulator. Zwłaszcza jak jeszcze będą MOSFET-y itp. 4. Zaraz będziesz zmieniać krokodylki na solidniejsze i śrubki na miedziane/miedziowane. Okaże się, że kupiłeś za 75 zł woltomierz w metalowej obudowie. 5. Trochę to taki sprzęt na poprawę samopoczucia dla kogoś lubiącego ryzyko :) . To nie ja. 6. Żeby nie było: nie ma tu żadnej złośliwości. Też mi się zdarzały nietrafione zakupy, ale wywalam je do śmieci, ze spuszczoną głową ;)
Bardzo dobre spostrzeżenia. Ale już jak jest to go przerabiam dla zabawy. Nie jestem specem od Aku więc to tylko poglądy w pomiarach. Wiesz....Mosfety 4szt równolegle o rezystancji bardzo małej oraz lepsze grubsze i miedziane przewody 16mm2 będą lepsze niż słaby włącznik 32A, który się rozsypie po kilku razach i aluminiowych przewodach 3mm2 może z 4mm2. Pozdrawiam.
@@kapslaczek dodatkowo to nie będzie urządzenie za 3500 zł jak Lewanda 600A gdzie masz podział 200A (200A) + 200A (400A) + 200 A (600A). Tutaj masz taniznę za 75 zł i w tym opornica 100A więc tylko 50% Lewandy na najniższym poziomie. Wolę dołożyć parę groszy, trochę czasu, wykorzystać radiatory, śrubki, zaciski miedziane, cześć przewodów, mosfety i mieć o wiele dokładniejsze urządzenie niż nic nie robić i mieć o wiele mniej dokładne urządzenie lub wcale nie kupować i nie mieć wcale żadnego urządzenia, które by mi chociaż w 75% coś zmierzyło (w porównaniu do np Lewandy za 3500 zł, która nie potrzebna mi). Wiesz taka Lewanda to dla sklepów z akumulatorami, serwisów itp gdzie jest duża potrzeba fachowości i dokładność. Wiesz, gdy przyjdzie ktoś na pomiar Aku i mu zmierzysz Lewandą za 3500 zł to inaczej się zachowa niż chinolem za 80 zł. Nie mam zamiaru więcej cudować bo i tak nic to nie da. Krokodyle zostają bez zmian. Zmiany będą tylko, że zamiast włącznika 2 x 16A w mostku czyli 32A będą 4 szt mosfetów sterowanych tym oto włącznikiem napięciem z bateri 9V + napięciem z mierzonego Aku ok 13V- 12V, przewody do spirali zamiast 2 szt zmostkowanych/biegun przewodów 1,5mm2 - max 2mm2 aluminium to będzie 1 szt 16mm2/biegun czysta miedź, pomiarowe do miernika napięcia zamiast max może 1mm2/biegun aluminium będzie 1mm2 czysta miedź. Pozdrawiam.
@@jacekm Wszystko zgoda. Kontakt z tą Lewandą miałem właśnie w pracy naście lat temu - w domu oczywiście nie mam. Jak widać, dalej ją sprzedają, a firmy używają, czyli można ją traktować jako standard branżowy, jako wzór i dlatego Ci o niej wspomniałem. Kwestia jest taka: masz aku ze zwarciem, odkręcasz korki i przystawiasz Lewandę - aku zaczyna gazować tam gdzie zwarcie. Przystawiasz swoją opornicę i... No właśnie. Może też zabulgocze, a może będzie zmyłka (bo za mały prąd), a napięcie zasugeruje Ci, że aku jest tylko niedoładowany. Oczywiście trzeba się nauczyć narzędzia, które się posiada - możliwe, że Twój sprzęt będzie wystarczający. Aktualnie nie mam zupełnie nic, oprócz najtańszego Konnweia, któremu ostatnio coś odbija i pokazuje, że aku kaput, mimo że kręci. Więc kupię aerometr (bo akurat mam korki) - będę widział naładowanie oraz czy nie jest mętno. Aczkolwiek wiem, że robota opornicą jest czystsza i szybciej się zdiagnozuje najczęstszą usterkę. Pewnie gdybym już kupił taką chińską opornicę, to też bym ją próbował poprawić niskim kosztem. Ale jednocześnie bym ją odradzał innym :)
@kapslaczek no tak. Wiadomo, Lewandy za 3500 zł albo nawet za używkę 1700 zł nie kupię bo mi nie potrzebna. Tak samo nie zrobię z chińczyka super urządzenia moimi przeróbkami ponieważ się nie da tak poprostu. Musiałbym sporo doinwestować i poprzedabiać np dokładając kolejne takie same spiralę z drutu fi 3mm kanthal, chromonikielina, konstantan czy podobne? Nie wiem. W każdym bądź razie będzie lepiej na pewno niż było bo kable o wiele grubsze i miedź, zamiast włącznika 32A mosfety 180A. I będzie za trochę pracy i paru złotych + 75 zł za podstawę 😉.
@@kapslaczek 1m kanthalu fi 3mm kosztuje 20 zł + przesyłka 20 zł czyli 40 zł. U mnie jest 0,5 M na spirali więc długość się by zgadzała z oporem 0,195 Ohma/M, przyjmijmy 0,2 Ohma/m to 0,5m jest 0,1 Ohma . Czyli 12V/0,1 Ohma = 120A. Zawsze można połączyć dwie spirale równolegle i mieć ok 240A.
Witaj. Wiem, widziałem. Ja już w trakcie przeróbki. Zamiast włącznika 3 mosfety sterowane z baterii 9V i ze słupków badanego akumulatora. Włącznik 32A nawet na chwilę się nie nadaje. Kilka pomiarów będzie i złom. Pozdrawiam.
Bal bym sie tego uzywac :D Te kable maja prawdopodobnie wieksza rezystancje niz ta spirala xD A male rezystancje mierzysz puszczajac jakis zadany prad zasilaczem pradowym i mierzac napiecie.
Dlatego ręce mnie swędzą i zrobię to by włożyć 3 x 2,5mm2 gumowe elastyczne. 14zł/metr. Wydam 30 zł i zużyje 2 x po ok 65cm. Wtedy 2,5mm2 + 2,5mm2 da5mm2, a nie może 3mm2 lub 2mm2. Wtedy pomiar będzie z trzeciego 2,5mm2. Można też dać 10mm2 i osobno dokręcić pomiarowe.
@@Marcink126 No i stało się. Kupiłem 2 x 3m przewodów LGY. Czerwony i czarny 16mm2. Pomiarowe może z 1,5mm2 lub nawet 1mm2 dołożę do nich obok by z krokodyli/słupków/klem mierzyć napięcie. Utnę z nich po ok 65 cm i zrobię jak trzeba. Wtedy tylko na spirali będzie pomiar😂bo teraz to jest takie......jest bo jest.... działa, ale to na pewno nie jest miarodajne. Z pewnością będzie lepiej i solidniej.
witaj ciekawy przyrząd -pozdrawiam
0. Wpisz w gugla-grafikę "opornica Lewanda" - zobacz sobie jak puszczony jest kabel pomiarowy. Zwróć uwagę, że w ogóle nie ma włącznika od mocy. Jest tylko mały pstryczek od woltomierza (zasilanego bateryjnie). Włącznikiem jesteś Ty - "dziubek" jest na sprężynie i dołącza się do spirali jak mocniej dociśniesz. Fachowy sprzęt, ale drogi.
1. Fachowe mierniki mają inną budowę krokodylków - osobny styk do obciążenia i osobny do pomiaru. A przynajmniej kable doprowadzone aż do miejsca gdzie dotykają słupka. Tu pewnie są spięte w jedno miejsce i to pod rączką, a nie na końcu, więc spadek napięcia na krokodylku dodatkowo fałszuje pomiar.
2. Bałbym się tego używać ze względu na przełącznik - jak w trakcie pomiaru spirala będzie już świecić, kable... zrobią się rzadkie od gorąca, a przełącznik nie zadziała bo styki się zespawają, to będzie trzeba ściągać krokodylki, które też mogą już parzyć. Już czuję odpryski roztopionego metalu parzące mi łapę :)
3. Bez pomiaru amperomierzem cęgowym w trakcie pomiaru, to i tak nie będziesz wiedział ile realnie obciążyłeś ten akumulator. Zwłaszcza jak jeszcze będą MOSFET-y itp.
4. Zaraz będziesz zmieniać krokodylki na solidniejsze i śrubki na miedziane/miedziowane. Okaże się, że kupiłeś za 75 zł woltomierz w metalowej obudowie.
5. Trochę to taki sprzęt na poprawę samopoczucia dla kogoś lubiącego ryzyko :) . To nie ja.
6. Żeby nie było: nie ma tu żadnej złośliwości. Też mi się zdarzały nietrafione zakupy, ale wywalam je do śmieci, ze spuszczoną głową ;)
Bardzo dobre spostrzeżenia. Ale już jak jest to go przerabiam dla zabawy. Nie jestem specem od Aku więc to tylko poglądy w pomiarach. Wiesz....Mosfety 4szt równolegle o rezystancji bardzo małej oraz lepsze grubsze i miedziane przewody 16mm2 będą lepsze niż słaby włącznik 32A, który się rozsypie po kilku razach i aluminiowych przewodach 3mm2 może z 4mm2. Pozdrawiam.
@@kapslaczek dodatkowo to nie będzie urządzenie za 3500 zł jak Lewanda 600A gdzie masz podział 200A (200A) + 200A (400A) + 200 A (600A). Tutaj masz taniznę za 75 zł i w tym opornica 100A więc tylko 50% Lewandy na najniższym poziomie. Wolę dołożyć parę groszy, trochę czasu, wykorzystać radiatory, śrubki, zaciski miedziane, cześć przewodów, mosfety i mieć o wiele dokładniejsze urządzenie niż nic nie robić i mieć o wiele mniej dokładne urządzenie lub wcale nie kupować i nie mieć wcale żadnego urządzenia, które by mi chociaż w 75% coś zmierzyło (w porównaniu do np Lewandy za 3500 zł, która nie potrzebna mi). Wiesz taka Lewanda to dla sklepów z akumulatorami, serwisów itp gdzie jest duża potrzeba fachowości i dokładność. Wiesz, gdy przyjdzie ktoś na pomiar Aku i mu zmierzysz Lewandą za 3500 zł to inaczej się zachowa niż chinolem za 80 zł. Nie mam zamiaru więcej cudować bo i tak nic to nie da. Krokodyle zostają bez zmian. Zmiany będą tylko, że zamiast włącznika 2 x 16A w mostku czyli 32A będą 4 szt mosfetów sterowanych tym oto włącznikiem napięciem z bateri 9V + napięciem z mierzonego Aku ok 13V- 12V, przewody do spirali zamiast 2 szt zmostkowanych/biegun przewodów 1,5mm2 - max 2mm2 aluminium to będzie 1 szt 16mm2/biegun czysta miedź, pomiarowe do miernika napięcia zamiast max może 1mm2/biegun aluminium będzie 1mm2 czysta miedź. Pozdrawiam.
@@jacekm Wszystko zgoda. Kontakt z tą Lewandą miałem właśnie w pracy naście lat temu - w domu oczywiście nie mam. Jak widać, dalej ją sprzedają, a firmy używają, czyli można ją traktować jako standard branżowy, jako wzór i dlatego Ci o niej wspomniałem.
Kwestia jest taka: masz aku ze zwarciem, odkręcasz korki i przystawiasz Lewandę - aku zaczyna gazować tam gdzie zwarcie. Przystawiasz swoją opornicę i... No właśnie. Może też zabulgocze, a może będzie zmyłka (bo za mały prąd), a napięcie zasugeruje Ci, że aku jest tylko niedoładowany. Oczywiście trzeba się nauczyć narzędzia, które się posiada - możliwe, że Twój sprzęt będzie wystarczający.
Aktualnie nie mam zupełnie nic, oprócz najtańszego Konnweia, któremu ostatnio coś odbija i pokazuje, że aku kaput, mimo że kręci. Więc kupię aerometr (bo akurat mam korki) - będę widział naładowanie oraz czy nie jest mętno. Aczkolwiek wiem, że robota opornicą jest czystsza i szybciej się zdiagnozuje najczęstszą usterkę.
Pewnie gdybym już kupił taką chińską opornicę, to też bym ją próbował poprawić niskim kosztem. Ale jednocześnie bym ją odradzał innym :)
@kapslaczek no tak. Wiadomo, Lewandy za 3500 zł albo nawet za używkę 1700 zł nie kupię bo mi nie potrzebna. Tak samo nie zrobię z chińczyka super urządzenia moimi przeróbkami ponieważ się nie da tak poprostu. Musiałbym sporo doinwestować i poprzedabiać np dokładając kolejne takie same spiralę z drutu fi 3mm kanthal, chromonikielina, konstantan czy podobne? Nie wiem. W każdym bądź razie będzie lepiej na pewno niż było bo kable o wiele grubsze i miedź, zamiast włącznika 32A mosfety 180A. I będzie za trochę pracy i paru złotych + 75 zł za podstawę 😉.
@@kapslaczek 1m kanthalu fi 3mm kosztuje 20 zł + przesyłka 20 zł czyli 40 zł. U mnie jest 0,5 M na spirali więc długość się by zgadzała z oporem 0,195 Ohma/M, przyjmijmy 0,2 Ohma/m to 0,5m jest 0,1 Ohma . Czyli 12V/0,1 Ohma = 120A. Zawsze można połączyć dwie spirale równolegle i mieć ok 240A.
Na kanale Inspektor Elektron jest film "Opornica 100A do akumulatorów 12V - czy daje wiarygodne wskazania i wyniki ?", warto się z nim zapoznać.
Witaj. Wiem, widziałem. Ja już w trakcie przeróbki. Zamiast włącznika 3 mosfety sterowane z baterii 9V i ze słupków badanego akumulatora. Włącznik 32A nawet na chwilę się nie nadaje. Kilka pomiarów będzie i złom. Pozdrawiam.
Witam. Myślałem, myślałem i mówię sobie, co tam 75 zł...kupie chinola i najwyżej przerobię, poprawię...😅
Bal bym sie tego uzywac :D Te kable maja prawdopodobnie wieksza rezystancje niz ta spirala xD A male rezystancje mierzysz puszczajac jakis zadany prad zasilaczem pradowym i mierzac napiecie.
Dlatego ręce mnie swędzą i zrobię to by włożyć 3 x 2,5mm2 gumowe elastyczne. 14zł/metr. Wydam 30 zł i zużyje 2 x po ok 65cm. Wtedy 2,5mm2 + 2,5mm2 da5mm2, a nie może 3mm2 lub 2mm2. Wtedy pomiar będzie z trzeciego 2,5mm2. Można też dać 10mm2 i osobno dokręcić pomiarowe.
@@Marcink126 No i stało się. Kupiłem 2 x 3m przewodów LGY. Czerwony i czarny 16mm2. Pomiarowe może z 1,5mm2 lub nawet 1mm2 dołożę do nich obok by z krokodyli/słupków/klem mierzyć napięcie. Utnę z nich po ok 65 cm i zrobię jak trzeba. Wtedy tylko na spirali będzie pomiar😂bo teraz to jest takie......jest bo jest.... działa, ale to na pewno nie jest miarodajne. Z pewnością będzie lepiej i solidniej.
Nie poprawiaj chinola bo spolisz aku...😊
@@damianm5295 ?